Wyniki wyszukiwania

Jaki mieliście kurs na seta Sabalenki? Widziałem 12...

@tarki_16, Haha nie zdziwilbym się

@mrbrightside, U kobiet 6:2 set nic nie oznacza, w kolejnym może być 6;2 tylko w drugą stronę. W tenisie na momencie może się wszystko odwrócić także daleki byłbym od stwierdzenia, że już po zamiatane.

@mrbrightside, Mecz się jeszcze nie skończył.

@55 widzialem

@wawo, Jakąś lokomotywa wyjechała już na tor?

Keys po seta, a najlepiej po mecz! Co tak cicho w temacie kobiecego finału?

Szwecja łatwo może wrócić do meczu.

@Cabron, Uważam, że Zverev poprawił mental znacząco, a jedynie pod tym względem odstawał. Spalał się wielokrotnie, wystarczy.

Ja do dziś nie wiem jak on mógł wówczas przegrać. Thiem był inwalida.

Masz rację z głową u Zvereva, ja te wszystkie mecze o których pisałeś oglądałem jednak Niemiec moim zdaniem trochę się pod tym względem zmienił. Haha pamiętam jak dziś Thiem-Zverev. Niemiec pozbawił mnie wtedy kilkunastu tysięcy.

Zverev również jest regularny, nie ustępuje Sinnerowi. Lubi długie wymiany, do tego dochodzi aspekt fizyczny, Włoch jest pod tym względem do ruszenia.

@Cabron, Daleki byłbym od stwierdzania ZAWSZE. Każdy mecz to inne rozdanie, mecze między nimi były dotychczas zacięte. Każdy zawodnik się rozwija, nie wierzę iż nie pracuje nad sfera psychiczną. Sinner wiadomo faworyt, ale kurs 3.5 nie odzwierciedla roznicy poziomów. Typuję długi mecz, 5 setów jak wspomniałem i wierzę w 3:2 Zverev. Takie moje zdanie.

W wielkim szlemie Djokovic by udawał kontuzje, niektórzy mają wyobraźnię. Pisałem od razu, że nie udaje, swoją drogą w takim stanie wyrwał 3 sety i to z wielkim Alcarazem, szok!

@cichybob, Haha to taki prezent od firmy, jaka kasa takie ulotki

@Cabron, Ja widzę 5 setów, 3:2 Zverev.

Różne rzeczy można usłyszeć na tym czacie, nawet o tym że Rondon papieru toaletowego nie używa haha Czyżby islam wchodził w grę?

@Siurkacz, Skurcze bądź jakiś mięsien naciągnięty u Włocha. Ciekawe jakie będę kursy na finał? 1.3 -3.1 strzelam.

Dobry urlop pół roku

Sinner szału nie gra, a wynik mówi co innego. W finale wartość będzie w Sashy, może wygra swój pierwszy szlem?