Całkowicie się z Wami zgadzam!
Oglądałem ten mecz w "czystej transmisji" (bez nakładek krajowych), prosto to co się działo na hali i nie potrafiłem znieść tego stopnia hałasu.
Te prowokacje spikera, któremu próbowano wielokrotnie wyrywać mikrofon, przegonić z boiska... Straszne!
Nie...