Przerwa reprezentacyjna, oznacza kompletnie jałowy w rozgrywki tydzień, więc czas spojrzeć na jakieś challangery za drobne.
#40 BDMbet

Matej Dodig - Arthur Fery (2:0)
•
Dodig +4.5 @1,50

Jan Lennard Struff - Mark Lajal (2:0)
•
Struff @1,59
@2,385
Stawka: 25.00j
EWK: 59.63j
34.63j
Stawiam tutaj w stronę Chorwata, który ma serię 3 zwycięstw na hali w Lyonie. Moim zdaniem jego przeciwnicy, jak na poziom turnieju byli przyzwoici (Paul, Added i Schoolkate). Ostatnio ewidentnie zwyżkuje forma u 20 latka. Brytyjczyk to nie ogórek na twardej hali więc będzie ciężko co wskazuje kurs, ale liczę że to handi pokryje. Co do drugiego meczu to aż się prosi o jakiś over gemowy, ale jak zobaczyłem linie to zdecydowałem się na niemieckiego weterana. Lajal ograny na hali, dobrze serwuje ale ma swoje przestoje. Trochę przemawia za mną nostalgia ale liczę że Struff zagra jak wielokrotnie był w takich warunkach nieprzelamywalny i wygra zacięty mecz.
#41 BDMbet

Tomasz Berkieta - Dan Added (0:2)
•
Berkieta +4.5 @1,63

Jannik Sinner - Alexander Zverev (2:0)
•
Sinner 2:0 @1,39
@2,265
Stawka: 25.00j
EWK: 56.64j
Z doświadczenia zazwyczaj unikam stawiania na zawodnika w kolejnej rundzie po jakimś sensacyjnym wyniku, a na pewno za taki można uznać wygrana Polaka w stosunku 6:2 6:1 z Tirante, który plasuje się w pierwszej serce. Wiadomo zawodnik z Ameryki Południowej na hali to raczej nie czuje się najlepiej ale mimo wszystko przepaść w rankingu powinna mieć tutaj znaczenie. Tomasz wyglądał super a jego dzisiejszy przeciwnik mnie nie przekonuje. Added już przegrał tutaj w kwali z wyżej wymienionym 20 latkiem Dodigiem i pomimo tego że dalej jest faworytem to gra słabo i myślę że Polaka stać na pokrycie handi 4 gemów. W drugim spotkaniu kurs 1,39 na wygraną bez straty seta przez Sinnera jest śmieszny, ale każdy kto oglądał ich mecz w Paryżu na hali to widział że nawet taki kurs to był prezent. 6:0 6:1 i kompletna deklasacja. Niby tutaj warunki trochę inne i taki zawodnik jak Zverev zawsze może sobie wyserwować seta po TB, ale wierzę że obecnie przepaść między tymi zawodnikami jest zbyt duża żeby tutaj była jakakolwiek walka. Dodatkowo Włoch gra u siebie, na kortach które doskonale zna i będzie chciał zamknąć sprawę awansu jak najszybciej w swoim drugim tutaj meczu.
/Pierwszy kupon jak w masło. W drugim niestety Berkieta jeszcze sporo za słaby, trochę się tego bałem.