Levante - Real Madryt (over 2,5 gola do HT) 4,00
Fortuna
Pobiorę sobie przed meczem, na wypadek gdyby szybko zaczęli strzelać. Obie drużyny w najmocniejszych zestawieniach. W Realu kontuzja tylko 3 grajków wyczynowych: opalonego anglika, jeszcze bardziej opalonego niemca i ciemnej jak noc listopadowa mendy. Bez wpływu na wynik, bo ich siła ofensywna jest w ostatnich czasach na poziomie polskiej sceny politycznej. Obie drużyny rozkręcają się, Levante lubi strzelać, Real chyba w tym sezonie niezbyt, ale nakopać Levante 2 szybkie siateczki to mokry sen Mbappe. Vini też powinien spiąć poślady, bo jego pozycja w Realu stacza się jak życie etatowego konesera tanich trunków.
A jak będą się plątać jak smród po gaciach, to pobiorę over 1,5 gola na
live po przyzwoitym kursie (nędzne 1,98 niech sobie buki wsadzą w rzyć).
Edit: Póki co, to wygląda na to, że mokry sen miała murawa, bo grząsko jakby brodzili w gnoju. Czarno widzę ten swój overek, chyba że któryś obrońca się utopi.
Edit2: Niewiele brakło. Były okazje na tę brameczkę więcej.