Trzeba być masochistą, żeby to oglądać. Tak jak wczorajszy mecz Świątek stał na żenującym poziomie, gdzie ładne akcje można było policzyć na palcach jednej ręki. A ktoś tu pisał, że to było dobre spotkanie.
@gapa07, Paolini to ma szczęście,że Keys skreczowała inaczej by jej tutaj raczej nie było. Z Vekic też mnóstwo farta. Baśka gra tu o klasę lepiej, ale u kobiet z psychiką różnie. Mimo to Krejcikova to dla mnie zdecydowana faworytka