Z tego co pamiętam to coś koło 10. Może nawet niższe. Na pewno przed nimi był Bahrain, Quick Step, Ineos. Zaś Trek był w okolicach DSM, Bike Exchange, czy Movistaru. Mollema, Brambilla, Ciccone czy Nibali to dosyć mocni zawodnicy także nie nazwałbym tego sensacją. Co do pierwszej trójki to...