Ten mecz to jakiś sabotaż. Myślałem, że bardziej topornej koszykówki, niż nasza ekipa z Wójcikiem na czele to w życiu nie zobaczę. Eurobasket a poziom tego meczu jak u skejtów na latarniach w latach 90. Oczy można sobie wydrapać od oglądania.
Strata, blok, faul ofensywny, błąd 24 sekund, pudło...