Powyżej - tutaj pod znakiem zapytania stoi występ Klemena Cebulja - więc ten typ bym ominął. Wtedy za Klemena wejdzie Mauricio Borges (bo Rossard rozwiązał kontrakt z klubem już dawno, dawno) i wtedy ciężar ataku spocznie porównywalnie na Macieja Muzaja i Toreya DeFalco - więc tutaj jest szansa...