Wiecie co? Chyba żona mnie zdradza? - Dlaczego pyta kolega? - Bo wróciła do domu bez majtek. - To nic! Moja wróciła bez majtek cala w kwiatach! E tam, mówi trzeci. - Moja to wróciła bez majtek, cała w kwiatach i ze wstążką "Nigdy Cię nie zapomnimy, chłopaki z Radomia"