Faehndrich N. [V] 2.75 sts / 2.88 betfan / 2.90 fuksiarz
Szwajcarka pokazuje, że jest mocna. Zwyciężyła trzy sprinty z rzędu, robiąc w zasadzie co chciała. Po sprincie przyszedł bieg na dochodzenie, który wiele ją kosztował i wydawało się, że kolejne etapy będą dla niej bardzo ciężkie. Tymczasem w Oberstdorfie na dystansach wypadła przyzwoicie. Co więcej, myślę że bieg na dochodzenie kosztował ją mniej sił, niż T.U. Weng, która w końcówkę miała ciężką. Najgroźniejszą rywalką wydaje się być Dahlqvist, ale ona mnie nie przekonuje w tym sezonie. Ubiegły sezon to był pokaz mocy z jej strony, a w tym brakuje jej nieco, choć wyniki nie są złe. Szwajcarka wydaje się jednak być w dużo lepszej dyspozycji i po tym kursie warto grać.
Niskanen K. - Carl V. [1] 1.67 sts
Finka nie jest rasową sprinterką, ale wyniki Carl w sprintach nie powalają. W zasadzie tylko w Lillehammer miała zadowalający wynik. W Ruce na początku sezonu ledwo przebrnęła kwalifikacje. Im dalej w sezon, to wygląda to gorzej. Kerttu jeszcze nie straciła szans na walkę o podium w całym cyklu, więc motywacja na pewno będzie, by dzisiaj powalczyć.
Ogden B. - Svensson O. [1] 1.60 sts
Amerykanin jest dużym zaskoczeniem in plus w tegorocznym cyklu. O ile w sprintach pokazywał się już z dobrej strony, o tyle na dystansach radzi sobie tu świetnie i w klasyfikacji generalnej zajmuje obecnie 12 miejsce. Z drugiej strony mamy Szweda, który jest bez formy. Przepadł w otwierających cykl TdS kwalifikacjach sprintu stylem dowolnym. Co prawda klasyk jest jego mocniejszą stroną, ale formy to on nie ma i dzisiaj także nie wróżę mu sukcesu. Kwalifikacje być może przejdzie, ale dalej jakoś go nie widzę, a Amerykanin imponuje walecznością i na dzień dzisiejszy jest też lepszej formie.
Szwajcarka pokazuje, że jest mocna. Zwyciężyła trzy sprinty z rzędu, robiąc w zasadzie co chciała. Po sprincie przyszedł bieg na dochodzenie, który wiele ją kosztował i wydawało się, że kolejne etapy będą dla niej bardzo ciężkie. Tymczasem w Oberstdorfie na dystansach wypadła przyzwoicie. Co więcej, myślę że bieg na dochodzenie kosztował ją mniej sił, niż T.U. Weng, która w końcówkę miała ciężką. Najgroźniejszą rywalką wydaje się być Dahlqvist, ale ona mnie nie przekonuje w tym sezonie. Ubiegły sezon to był pokaz mocy z jej strony, a w tym brakuje jej nieco, choć wyniki nie są złe. Szwajcarka wydaje się jednak być w dużo lepszej dyspozycji i po tym kursie warto grać.
Niskanen K. - Carl V. [1] 1.67 sts
Finka nie jest rasową sprinterką, ale wyniki Carl w sprintach nie powalają. W zasadzie tylko w Lillehammer miała zadowalający wynik. W Ruce na początku sezonu ledwo przebrnęła kwalifikacje. Im dalej w sezon, to wygląda to gorzej. Kerttu jeszcze nie straciła szans na walkę o podium w całym cyklu, więc motywacja na pewno będzie, by dzisiaj powalczyć.
Ogden B. - Svensson O. [1] 1.60 sts
Amerykanin jest dużym zaskoczeniem in plus w tegorocznym cyklu. O ile w sprintach pokazywał się już z dobrej strony, o tyle na dystansach radzi sobie tu świetnie i w klasyfikacji generalnej zajmuje obecnie 12 miejsce. Z drugiej strony mamy Szweda, który jest bez formy. Przepadł w otwierających cykl TdS kwalifikacjach sprintu stylem dowolnym. Co prawda klasyk jest jego mocniejszą stroną, ale formy to on nie ma i dzisiaj także nie wróżę mu sukcesu. Kwalifikacje być może przejdzie, ale dalej jakoś go nie widzę, a Amerykanin imponuje walecznością i na dzień dzisiejszy jest też lepszej formie.
Ostatnia edycja: