B
1K
brylant1984
Użytkownik
Czy uważasz że Norwedzy biorą to na lekko ? Czy są szanse na takie cudo które wydarzyło się wczoraj w Szwecji u kobiet ? Z góry dzięki za odpowiedź.
-
Zapraszamy na 6. kolejkę 👉 Typuj dokładne wyniki najlepszych europejskich lig i powalcz o nagrody.
Fuksiarz Piłkarski Typer 2024/2025 w puli nagród 1500 zł od Fuksiarz + punkty reputacji!
Nie masz konta w Fuksiarz? Nic straconego założysz je w kilka minut TUTAJ!
Biegi narciarskie 2020/2021 - Mistrzostwa Świata Oberstdorf (23.02. - 07.03.2021)
- Utwórz temat maniek81
- Rozpoczęty
- Status
421,5K
Porażki Szwedek nie uważam za cudo, bo mocno mnie kusiło grać na wygraną Norweżek, ale odpuściłem, a szkoda. Natomiast brak medalu dla Szwedek to już sensacja. Ale do rzeczy. Szwedki poległy, bo Kalla miała jakąś zapaść. Jeszcze w Falun miała problemy z plecami, tam też była daleko w biegu masowym. Być może problem wrócił. Nie szukałem, nie sprawdzałem, bo czasu brak. Mówiono też, że Szwedka przeszła wcześniej covida. Być może to też ma związek ze słabym występem. Niby wcześniejsze starty były OK, ale po chorobie regeneracja nie przebiega tak jak powinna. Dzisiaj na takie coś bym że strony Norwegów nie liczył. Ale granie ich za 1.15-1.20, to nie ma sensu. Są groźni Rosjanie i na nich muszą norwescy biegacze szczególne uważać.
30 km kobiet
Johaug 1.1 V
Karllson 1.32 1-3
Andersson 1.6 1-3
Wszystkie trzy biegi dystansowe rozdzielą między siebie trzy te same zawodniczki
Jestem bardzo pewny bo wszystkie są specjalistkami od długich dystansów
Kolejnym utrudnieniem dla innych zawodniczek będzie styl klasyczny który jest zdecydowanie trudniejszy od łyżwy
Johaug 1.1 V
Karllson 1.32 1-3
Andersson 1.6 1-3
Wszystkie trzy biegi dystansowe rozdzielą między siebie trzy te same zawodniczki
Jestem bardzo pewny bo wszystkie są specjalistkami od długich dystansów
Kolejnym utrudnieniem dla innych zawodniczek będzie styl klasyczny który jest zdecydowanie trudniejszy od łyżwy
Ostatnia edycja:
421,5K
Weng H. - Stadlober [2] 1.88 Fortuna
Niestety coś mam pecha do Austriaczki w tym sezonie. Co zagram w jej kierunku to wtopa, a jak nie zagram to spisuje się dobrze.
Niby klasyk jest słabszym stylem Austriaczki, ale Weng na tych mistrzostwach nic nie pokazuje. Poza złotem w sztafecie, to nic nie pokazała. W skiathlonie 9 miejsce, w biegu indywidualnym 15 miejsce. Ewidentnie Jest poza formą. Stadlober z kolei na dystansach i w biegach masowych czuje się dobrze. Na igrzyskach w Pjongczang biegła przecież po pewny medal właśnie na 30km klasykiem. I stało się nieszczęście, pomyliła trasę. Forma u Austriaczki też bywała wyższa, ale tu w Obersdorfie na pewno spisuje się lepiej od Norweżki i liczę, że dziś będzie podobnie.
Johaug - pozostałe [2] 5.60 sts
Jednak totalna dominacja od startu do mety
Johaug to murowana kandydatka do złota. Ale, ja postanawiam pójść pod prąd. A dlaczego? A dlatego, że chociażby start w Falun pokazał, że przy nieco słabszym dniu ta "maszyna" jest to objechania. Tam też bieg odbywał się stylem klasycznym. Ponadto w ubiegłym roku podczas zawodów pucharowych w Oslo właśnie na 30km klasykiem zwyciężyła Frida Karlsson. Frida miała w tym sezonie zapaść, była przetrenowana i słabo wypadła podczas TdS, wycofując się jeszcze przed zakończeniem cyklu. Ale postawiono ją na nogi w ciągu ostatniego miesiąca i w Obersdorfie pokazuje moc. Kto wie jakby potoczyła się rywalizacja w skiathlonie, gdyby nie upadek i złamany kijek. Straciła jakieś 20 sekund i samotnie goniła Andersson i Stupak, ale Johaug w tym czasie odjechała. Jeśli Frida wytrzyma trudy dystansu, to uważam, że nie jest na straconej pozycji i może powalczyć o złoto. Dla bezpieczeństwa wybieram Typ na pozostałe, bowiem różnica kursowa niewielka, a i inne różne sytuacje mogą się wydarzyć. Lekko spróbować trzeba.
Niestety coś mam pecha do Austriaczki w tym sezonie. Co zagram w jej kierunku to wtopa, a jak nie zagram to spisuje się dobrze.
Niby klasyk jest słabszym stylem Austriaczki, ale Weng na tych mistrzostwach nic nie pokazuje. Poza złotem w sztafecie, to nic nie pokazała. W skiathlonie 9 miejsce, w biegu indywidualnym 15 miejsce. Ewidentnie Jest poza formą. Stadlober z kolei na dystansach i w biegach masowych czuje się dobrze. Na igrzyskach w Pjongczang biegła przecież po pewny medal właśnie na 30km klasykiem. I stało się nieszczęście, pomyliła trasę. Forma u Austriaczki też bywała wyższa, ale tu w Obersdorfie na pewno spisuje się lepiej od Norweżki i liczę, że dziś będzie podobnie.
Johaug - pozostałe [2] 5.60 sts
Jednak totalna dominacja od startu do mety
Johaug to murowana kandydatka do złota. Ale, ja postanawiam pójść pod prąd. A dlaczego? A dlatego, że chociażby start w Falun pokazał, że przy nieco słabszym dniu ta "maszyna" jest to objechania. Tam też bieg odbywał się stylem klasycznym. Ponadto w ubiegłym roku podczas zawodów pucharowych w Oslo właśnie na 30km klasykiem zwyciężyła Frida Karlsson. Frida miała w tym sezonie zapaść, była przetrenowana i słabo wypadła podczas TdS, wycofując się jeszcze przed zakończeniem cyklu. Ale postawiono ją na nogi w ciągu ostatniego miesiąca i w Obersdorfie pokazuje moc. Kto wie jakby potoczyła się rywalizacja w skiathlonie, gdyby nie upadek i złamany kijek. Straciła jakieś 20 sekund i samotnie goniła Andersson i Stupak, ale Johaug w tym czasie odjechała. Jeśli Frida wytrzyma trudy dystansu, to uważam, że nie jest na straconej pozycji i może powalczyć o złoto. Dla bezpieczeństwa wybieram Typ na pozostałe, bowiem różnica kursowa niewielka, a i inne różne sytuacje mogą się wydarzyć. Lekko spróbować trzeba.
Ostatnia edycja:
1,8K
kubasoton
Użytkownik
Zagrałem ako 2.96 Stadlober - Weng + Henning- Sorina i Sorina już odpadła z dużą stratą do Niemki. Co do Stadlober to będzie 50/50 czuję. Jakoś dziwnie na zjazdach się zachowują jej narty. Oglądamy i trzymamy kciuki za Terese S. 
Henning przeszacowała swoje siły + upadek po kolizji z T.U.Weng.Był moment, że Sorina na 18 km jeszcze prawie 1 minutę przegrywała. Co do Stadlober to miałem źłe przeczucie jak rywalki upadły i zyskała 20 sek straty ale musiała biec i uciekać sama.
Henning przeszacowała swoje siły + upadek po kolizji z T.U.Weng.Był moment, że Sorina na 18 km jeszcze prawie 1 minutę przegrywała. Co do Stadlober to miałem źłe przeczucie jak rywalki upadły i zyskała 20 sek straty ale musiała biec i uciekać sama.
Ostatnia edycja:
Przeglądałem ofertę i wypatrzyłem
Niskanen 1-3 1.7
Holund 1-6 1.4
Niskanen to jeden z nielicznych zawodników który specjalizuje się wyłącznie w stylu klasacznym zdecydowany faworyt do medalu
Holund specjalista od biegów długodystansowych zaryzykował bym nawet że będzie na podium atutem Holunda będzie świetna kondycja i serce do walki
Niskanen 1-3 1.7
Holund 1-6 1.4
Niskanen to jeden z nielicznych zawodników który specjalizuje się wyłącznie w stylu klasacznym zdecydowany faworyt do medalu
Holund specjalista od biegów długodystansowych zaryzykował bym nawet że będzie na podium atutem Holunda będzie świetna kondycja i serce do walki
421,5K
Niskanen - Holund [2] 2.16 Fortuna
Fin nie wytrzymał końcówki, tak jak pisałem
Niskanen to mistrz klasyka, to wiadomo nie od dziś. Tylko, że w tej parze dostajemy Holunda, który jest w niesamowitym gazie. W skiathlonie urwał się i dobiegł do mety w czołowej trójce. W biegu indywidualnym zwyciężył zdecydowanie. Fin z pewnością będzie biegł w czołówce, ale uważam, że może zacząć się problem gdzieś od 30-40km. On ostatnio coś tych końcówek na długich dystansach nie wytrzymuje. Po takim kursie idę w stronę Norwega.
Chervotkin - Belov [1] 1.55 sts
Zgodnie z przewidywaniami
Chervotkin pokazał próbkę umiejętności w sztafecie, gdzie napędził sporo strachu Norwegom. Owszem, dziś trzeba pobiec pięć razy dłuższy dystans, ale jakoś nie widzę tu Belova. Chervotkin powinien większą część dystansu utrzymać się w czołówce i i na kolegę z reprezentacji powinno starczyć.
Cologna - Manificat [1] 1.42 sts
Nokaut!!!
Szwajcar, to stary wyga jeśli chodzi o długie dystanse. On dobrze wie jak taki długi dystans pobiec. W jakiej formie, by nie był, to zawsze melduje się w dziesiątce. Do tego styl, który preferuje właśnie jego w tej parze. Francuz w biegu indywidualnym nie zachwycił. Przechodził też covida, nie startował przez to w Falun. W tej parze stawiam na doświadczonego Dario.
Bank rozbity!!! Piękny koniec mistrzostw
Fin nie wytrzymał końcówki, tak jak pisałem
Niskanen to mistrz klasyka, to wiadomo nie od dziś. Tylko, że w tej parze dostajemy Holunda, który jest w niesamowitym gazie. W skiathlonie urwał się i dobiegł do mety w czołowej trójce. W biegu indywidualnym zwyciężył zdecydowanie. Fin z pewnością będzie biegł w czołówce, ale uważam, że może zacząć się problem gdzieś od 30-40km. On ostatnio coś tych końcówek na długich dystansach nie wytrzymuje. Po takim kursie idę w stronę Norwega.
Chervotkin - Belov [1] 1.55 sts
Zgodnie z przewidywaniami
Chervotkin pokazał próbkę umiejętności w sztafecie, gdzie napędził sporo strachu Norwegom. Owszem, dziś trzeba pobiec pięć razy dłuższy dystans, ale jakoś nie widzę tu Belova. Chervotkin powinien większą część dystansu utrzymać się w czołówce i i na kolegę z reprezentacji powinno starczyć.
Cologna - Manificat [1] 1.42 sts
Nokaut!!!
Szwajcar, to stary wyga jeśli chodzi o długie dystanse. On dobrze wie jak taki długi dystans pobiec. W jakiej formie, by nie był, to zawsze melduje się w dziesiątce. Do tego styl, który preferuje właśnie jego w tej parze. Francuz w biegu indywidualnym nie zachwycił. Przechodził też covida, nie startował przez to w Falun. W tej parze stawiam na doświadczonego Dario.
Bank rozbity!!! Piękny koniec mistrzostw
Ostatnia edycja:
- Status
