krzysztof1985
Użytkownik
Norwegia -Francja 4 x 7,5 km
kurs: 1,5 Dlaczego Norwegia lepsza od Francji:
Norwegowie uważają dyscypliny biegowe (biegi, biathlon) za ich sport narodowy, i brak dużej ilości medali w tych dyscyplinach to ujma (taki mały smaczek)
Do rzeczy: Norwegowie są piekielnie mocni biegowo (weteran Bjoerndalen, Svendsen) + całkiem mocni na swoje warunki 2 zawodnicy do sztafety Hanevold i Berger. Co prawda w biegu na 10km Bjoerndalen pudłował niemiłosiernie (4 pudła) ale nadrobił to na trasie z nawiązką. Podobnie ma się rzecz do Svensena, bardzo dobrze biega i nie pudłuje bardzo (1 pudło na 2 strzelania) resztę wypracował na trasie zajmując 2 miejsce na 10km.
Havald i Berger nie powinni raczej popsuć szyków i nie liczę na więcej jak 2 pudła u jednego i drugiego na strzelnicy.
Francja - ma w swoich szeregach Vincenta Jay - złoto na 10km, dobrze biega, bardzo dobrze strzela. Do tego Martin Foucarde - zawodnik, który miał pecha i 3 razy pudłował na strzelnicy, biega średnio raczej w porównaniu z Havaldem i Bergerem (nie mówiąc o Svendsenie) wypada blado, i w pojedynku biegowym i strzeleckim raczej tutaj Francja straci.
Vincent Defrase - może strzelecko się spisuje całkiem całkiem, ale biegowo traci bardzo dużo do swoich rywali H2H (najprawdopodobniej do Svendsena na 2 zmianie) Tutaj też raczej spodziewam się, że Francja nieco straci na tej zmianie (1-2 pudła Defrase ok, ale biegowo straci, za wolny jest brak formy)
Simon Foucarde - słabo strzela i słabo biegnie, jeżeli nawet uda mu się nie spudłować na strzelnicy, to biegowo dostaje łomot od lepiej spisującego się Bergera (prawdopodobnie 4 zmiana). (Mieli tyle samo niecelnych strzałów do celu [4] a różnica między nimi w biegu na 10 km to 1 minuta -nie jestem specem od biegów ale z tego co obserwuję to bardzo dużo)
kurs: 1,5 Dlaczego Norwegia lepsza od Francji:
Norwegowie uważają dyscypliny biegowe (biegi, biathlon) za ich sport narodowy, i brak dużej ilości medali w tych dyscyplinach to ujma (taki mały smaczek)
Do rzeczy: Norwegowie są piekielnie mocni biegowo (weteran Bjoerndalen, Svendsen) + całkiem mocni na swoje warunki 2 zawodnicy do sztafety Hanevold i Berger. Co prawda w biegu na 10km Bjoerndalen pudłował niemiłosiernie (4 pudła) ale nadrobił to na trasie z nawiązką. Podobnie ma się rzecz do Svensena, bardzo dobrze biega i nie pudłuje bardzo (1 pudło na 2 strzelania) resztę wypracował na trasie zajmując 2 miejsce na 10km.
Havald i Berger nie powinni raczej popsuć szyków i nie liczę na więcej jak 2 pudła u jednego i drugiego na strzelnicy.
Francja - ma w swoich szeregach Vincenta Jay - złoto na 10km, dobrze biega, bardzo dobrze strzela. Do tego Martin Foucarde - zawodnik, który miał pecha i 3 razy pudłował na strzelnicy, biega średnio raczej w porównaniu z Havaldem i Bergerem (nie mówiąc o Svendsenie) wypada blado, i w pojedynku biegowym i strzeleckim raczej tutaj Francja straci.
Vincent Defrase - może strzelecko się spisuje całkiem całkiem, ale biegowo traci bardzo dużo do swoich rywali H2H (najprawdopodobniej do Svendsena na 2 zmianie) Tutaj też raczej spodziewam się, że Francja nieco straci na tej zmianie (1-2 pudła Defrase ok, ale biegowo straci, za wolny jest brak formy)
Simon Foucarde - słabo strzela i słabo biegnie, jeżeli nawet uda mu się nie spudłować na strzelnicy, to biegowo dostaje łomot od lepiej spisującego się Bergera (prawdopodobnie 4 zmiana). (Mieli tyle samo niecelnych strzałów do celu [4] a różnica między nimi w biegu na 10 km to 1 minuta -nie jestem specem od biegów ale z tego co obserwuję to bardzo dużo)