Dominet Basket Liga 23.12.2005 12. kolejka

[popiol]

Prokom Trefl Sopot - Stal Ostrów 18:00

Kurs na Prokom: 1.08
Kurs na Stal: 5.10

To jest mecz jednej druzyny czyli Prokomu.Zakonczy sie wysokim wynikiem.Niepotrzebny tu komentarz.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Polpharma - Polonia Warszawa 18:00

Kurs na Polpharme: 1.36
Kurs na Polonie: 2.61

5. Polpharma Starogard Gd. 11 7 4 878:800 18
8. Polonia SPEC Warszawa 11 6 5 826:796 17

Zapowiada sie ciekawy mecz.Polpharma bedzie napewno chciała wygrać na swoim parkiecie.Polonia znana jest z walki do końca.Zapowiada sie ciekawe spotaknie ktore warto obejrzec.Polonia ostatnio prawie wygrała z Prokomem pokazujac ze moze dobrze grac ????

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Polpak Świecie -Astoria Bydgoszcz 18:30

Kurs na Polpak: 1.20
Kurs na Astorie: 3.45

Polpak ostatnio przegrał na swoim parkiecie ze Śląskie.Napewno bedą chcieli sie zrehabilitować po tej porażce.Astoria ostatnio wygrała na własnym parkiecie ale nie sąde żeby mogła pokonać Polpak.

 

[popiol]

Prokom Trefl Sopot - Stal Ostrów Wlkp. 74:91 (19:21, 19:17, 17:28, 19:25)

Prokom: Christian Dalmau 14, Goran Jagodnik 12, Istvan Nemeth 10, Tomas Pacesas 9, Adam Wójcik 9, Filip Dylewicz 7, Jeff Nordgaard 5, Michael Andersen 4, Tomas Masiulis 4.

Stal: Greg Harrington 23, George Reese 23, Przemysław Lewandowski 14, Dariusz Parzeński 13, Jacek Krzykała 9, Edmunds Gabrans 3, Michał Krajewski 3, Grzegorz Małecki 3.

Prokom Trefl Sopot przegrał już drugi w sezonie mecz ligowy na własnym parkiecie. Pierwsza połowa była jeszcze dość wyrównana i po 20 minutach gry oba zespoły miały na swoim koncie po 38 punktów. Po przerwie gospodarze nie potrafili zatrzymać świetnie dysponowanych rzutowo rywali i Stal głównie dzięki trafieniom z dystansu powiększała przewagę, która w połowie czwartej kwarty osiągnęła 20 punktów (80:60). Prokom nie był już w stanie odrobić strat i spotkanie zakończyło się sensacyjną wygraną gości. W zespole Stali siedmiu różnych zawodników popisało się co najmniej jednym celnym rzutem za trzy punkty. W tym elemencie gry brylował zwłaszcza Greg Harrington, który pięciokrotnie trafił z dystansu zdobywając w sumie 23 punkty (także 7 asyst). Wtórował mu George Reese, który oprócz 23 punktów miał 10 zbiórek.

W zespole z Sopotu ponownie trudno wyróżnić kogokolwiek. Prokom osiągnął gorszą skuteczność rzutów, a także miał mniej zbiórek i asyst od zawodników Stali. Zawiodła cała drużyna.

 

[popiol]

Polpak Świecie - Astoria Bydgoszcz 105:82 (29:35, 22:20, 23:11, 31:16)

Polpak: Krzysztof Szubarga 28, Rick Apodoca 23, Steven Thomas 17, Andrius Lepinaitis 12, Zygimantas Jonusas 10, Rafał Frank 7, Piotr Miś 4, Dawid Przybyszewski 2, Paweł Szcześniak 2.

Astoria: Arvydas Cepulis 16, Paweł Wiekiera 16, Kristijan Ercegovic 12, Aivaras Kiausas 11, Greg Davis 10, Artur Gliszczyński 9, Grzegorz Kukiełka 8.

Świetna gra w ofensywie dała Polpakowi Świecie zwycięstwo nad Astorią Bydgoszcz. Gospodarze uzyskali 62-procentową skuteczność rzutów i wygrali 105:82, choć do przerwy przegrywali jeszcze 51:55 (Astoria trafiła w pierwszej połowie 8 z 10 rzutów za trzy). Gospodarze wygrali drugą część gry 54:27, w czym duża zasługa rewelacyjnie grającego Krzysztofa Szubargi (28 punktów, 4/4 za trzy). Bardzo dobrze zaprezentował się również Rick Apodaca. Lider Polpaku zgromadził 23 punkty, 8 asyst, 5 przechwytów i 4 zbiórki.

 

[popiol]

Polpharma Starogard Gd. - Polonia SPEC Warszawa 70:53 (19:8, 19:18, 16:11, 16:16)

Polpharma: Jerry Johnson 16, Dennis Stanton 13, Damien Kinloch 11, Aleksiej Olszewski 11, Tomasz Cielebąk 5, Andrzej Misiewicz 4, Kamil Zakrzewski 4, Zbigniew Marculewicz 2, Roman Olszewski 2, Bartosz Sarzało 2.

Polonia: Robert Owens 12, Krzysztof Roszyk 11, Łukasz Koszarek 8, Eric Taylor 8, Mariusz Bacik 7, Leszek Karwowski 5, Michał Przybylski 2.

Pewne zwycięstwo nad Polonią odniosła Polpharma. Warszawianie w pierwszych 13 minutach trafili tylko 3 z 16 rzutów, mieli 8 strat i już wówczas przegrywali 8:25. Polpharma nie miała większych problemów z utrzymaniem prowadzenia i wygrała 70:53.