>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Luźne rozmowy o tenisie. Dziwne mecze oraz niewytłumaczalne zwroty akcji

mrbrightside 2,6K

mrbrightside

Użytkownik
Miejsce gdzie każdy może sie swobodnie wypowiedziec na temat ustawionych meczów tenisowych.. doswiadczenia spostrzeżenia co do konkretnych spotkań czy zawodników  powtarzające sie dziwne schematy zachowań zarówno ATP jak i WTA. BYć może pomoże to innym się uświadomic o tym czego sami nie widzą albo ustrzec nowych graczy przed graniem konkretnych spotkan czy zawodników.
Już dawno sie nosiłem z zamiarem utworzenia takego tematu i aż dziwne że takiego tamatu nie ma w dziale tenisowym . każdy kto obstawia tenis czy pre czy live powinien miec tego swiadomosc ze tenis to jeden z najczesciej ustawianych sportów na ziemi.
i to nie tylko na poizomie ITF czy Challenger bo dla mnie to jest najczesciej powielane kłamstwo przez ludzi na forum ale nie tylko.
Czynnikiem spustowym były wczorajsze mecze Goffina i Pospisila w Montpelier gdzie Goffin serwując na mecz sie zaciął w nieprawdopodobny sposob i przegrał.. a pozniej dwa mecze w FED CUPie żenskim gdzie Kenin swieżo uopieczona mistrzyni AO w bardzo dziwny sposob przegrała z Ostapenko :) a potem do pieca dorzuciła Serena przegrywając w jeszcze dziwniejszy spposob z bedącą w tragicznej formiej Sevastovą:)) moim zdaniem skryptowane zdarzenia czyli po prostu tak miało byc w tych spotkaniach . a to jest kropla w morzu tego co sie codziennie dzieje na tourze.
można tutaj opisywać bierzące mecze czy mecze z przeszłosci które miały miejsce w odleglejszych czasch ale są warte odnotowania i zapamietania.

oczywiscie nikt nie ma żadnych niepodważalnych  dowodów na to że dany mecz był napewno ustawiony możemy to tylko powiedziec z pewnym prawodobienstwiem ale oszukiwanie siebie samego że wszystkie dziwne rzeczy ktre sie dzieją w meczach to przypadek czy wina głowy( słabej psychiki)  czy słabszej dyspozycji która sie  zmienia tak nagle to po prostu dziecinna naiwność:) patrząc w ten sposób obserwując pilnie tour i mecze przez dłuższy czas mozna by było dojsc do wniosku że wiekszość zawodników jak i zawodniczek ma  poważne problemy z psychiką charakteryzującą naturalnie młodych zawodników . dysponując pieniedzmi umożliwiajaćymi zatrudnienie psychologów ( głowe czy inaczej mowiac psychike mozna tranowac tak samo jak miesnie) dalej mimo zaawansowanego wieku u niektórych te zachowania sie powtarzają co jest baardzo zastanawiające i daje do myslenia
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
A 32,9K

ar0nek

Użytkownik
Dla mnie temat bez sensu. Codziennie można kilkanaście takich spotkan podawac. Nie w każdym meczu gracz gra na 100%. Przykładów jest tysiące. To ze ktoś serwuje na mecz również nie oznacza że oddajac serwis a później mecz ustawił spotkanie. Bądźmy poważni. Ogladam tenis od 17lat i wiem jak to wyglada. Wiadomo ze ustawione mecze w tenisie to chleb powszedni, ale nie ma sensu wrzucać tego typu spotkań do jednego wora
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
mrbrightside 2,6K

mrbrightside

Użytkownik
moim zdaniem ma sens bo zjawisko jak sam przyznałes istnieje i jest powszechne to dlaczego o tym nie rozmawiac? prbowac szukac jakis schematów powtarzajacych sie zachowan zawodników. powszechnie wiadomo ze trzeba uwazac na takich zawodników jak Paire czy Fognini ale jest mnostwo innych mniej rzucającyh sie w oczy jak chociazby Goffin który moim zdaniem  bardzo czesto odpuszcza / ustawia spotkania a zahcowuje sie przy tym normlanie nie krzyczy nie rzuca rakieta ale moim zdaniem to robi. nie mamiejsca na formum hgdzie mozna swobodnie o tym pisac bo w innych działach takie posty szybko są kasowane przez moderatorów . wiec mom zdaniem ma to wielki sens nie kazdy musi tutaj zagladac jesli Cie temat nie intersuje to nie wchodzisz i nie czytasz proste
 
D 5,5K

darter180

Użytkownik
Paire to gość po prostu z mocno niezrównoważoną psychiką. Nie wkładał bym go do worka z ustawiaczami meczów. On po prostu czasem odpuszcza, bo ma focha i jest obrażony na cały świat, ale nie szukał bym tu drugiego dna.
Prawdziwe ustawianie meczów zaczyna się na poziomie challengerów i itfów. W ścisłej czołówce to naprawdę minimalny odsetek i jakieś pojedyncze sytuacje.
Z Goffinem to w ogóle moim zdaniem jakiś iracjonalny przykład, ale każdy może mieć swoje zdanie.
Co do Fogniniego się nie wypowiem, bo tam wiem, że we włoskiej aferze przewijały się nazwiska chociażby Bolleliego czy Bracialiego czyli dobrych kumpli Foga, ale nie wiem czy sam Fognini, który też po prostu jest porywczy i impulsywny ryzykował by tak wiele mając i tak bardzo dobry pieniądz z tenisa. Gość jest mega inteligentny i poukładany w życiu prywatnym, a to, że na korcie czasem odpali mu się korbka i podobnie jak Paire rzuci rakietą, obrazi się i przejdzie obok meczu to co innego.
Z resztą uważam, że po narodzinach dziecka Fabio mega się uspokoił na korcie i przy jego starych wybrykach teraz to kulturka

Moim zdaniem Paire i Goffin nigdy w życiu meczu nie ustawili. (co innego odpuścić mecz, a co innego przegrać zarobkowo) Fognini też jestem przekonany na 90%, że tego nie zrobił.
Natomiast na poziomie niższym gdzie nie ma takich pieniędzy jestem pewien, że mecze ustawione przez samych zawodników są absolutnie codziennie.
 
dx2 210,4K

dx2

Użytkownik
A trzeba miec jakies dowody i wyrok sadowy, czy wystarczy, ze typ nei wszedł ?????

W ubeiglym roku gralem z sasiadem i cos mi sie wydaje, ze on mogl ten mecz ustawic, bo przegrywalem breakem i wygralem.
Myslicie,ze powinienem to zglosic do prokuratury?
Naprawde, co raz to glupsze tematy na forum. Myslalem, ze jesli liczba osob na forum stale maleje to i tematow glupich mniej, ale jednak nie.
No to powodzenia w rozkrecaniu tematu. W sumie jest szansa, bo frustratow po przegranych typach nigdy nie brakowalo. chcoiaz i tak mam wrazenie, ze moderator zamknie ten temat bez gadania, bo inaczje sobie tego nie wyobrazam.

Niektorzy musza po prostu jeszcze dorosnac, moze nie fizycznie, ale mentalnie na pewno.
 
18thegunner86 1,5K

18thegunner86

Użytkownik
dx2... niezłe poczucie humoru, aż się uśmiałem :) 

Co do tematu, również nie wydaje mi się by w poważnym tenisie było miejsce na ustawianie meczów, zwłaszcza w śród zawodników z czołówki czy ogólnie prezentujący poziom ATP czy WTA... można mówić o naprawdę wielu, wielu czynnikach wpływających na losy danego meczu i to jak on się potoczy ale z pewnością ostatnim z nich było by wspomniane ustawienie meczu. Przynajmniej takie jest moje osobiste zdanie.
Tenisem zacząłem interesować się stosunkowo niedługo, mój trzeci badajże sezon w którym staram się oglądać pojedyncze mecze, turnieje i ich rangę, poznawać zawodników ich style, słabe/mocne strony itd... i tak jak wspomniałem, lista czynników wpływająca na mecz i jego wynik jest niesamowicie długa i na pewno nie należy sugerować się jedynie miejscem w rankingu, formą i "papierem" na którym wydaje nam się, że zawodnik "x", powinien wygrać z zawodnikiem "y" bo wskazuje na to miejsce w rankingu czy przykładowo seria zwycięstw którą odbierzemy jako dobrą formę bądź pokonanie w poprzednim meczu jeszcze lepszego zawodnika niż ten z którym się mierzy później ;) teoria teorią ale powodów przez które "faworyt" czy "pewniak" przegra mecz jest wbrew pozorom bardzo, bardzo dużo i ostatnim z nich był by zarzut ustawionego meczu... przynajmniej takie jest moje skromne zdanie, pozdrawiam
 
A 32,9K

ar0nek

Użytkownik
Kiedyś trafiłem na ustawiony mecz rozgrywany w Rosji. Bylo to kilka lat temu:
Tipsarevic - Zeballos.
Przedmeczowo do taśmy zagralem Tipsarevica 1.25 i obserwowałem rynek na betfair. Tipsarevic latwo wygral 1seta, wiec chcialem skontrowac kupon i miec święty spokoj. Jakie bylo moje zdziwienie gdy po 1secie kursy na Tipsarevica wynosiły 4.5 mimo iż wygral 1seta a na Zeballosa 1.25. Sporo pieniadzy byly w betfair włożone na Zeballosa. Chcąc kontrowac wszedlem do innych bukmacherow i pomyślcie sobie, że wszyscy zdjeli ten mecz z oferty na żywo. Jak się skończyło? Zeballos wygral 2-1.
 
 
Waldi1979 1,5M

Waldi1979

Administrator
Członek Załogi
Dopóki będzie tu prowadzona kulturalna dyskusja bez obrażania oraz wyzywania innych użytkowników forum czy samych zawodników i zawodniczek to temat zostanie aktywny.

Co do samej zasadności tematu, dla jednych kontrowersyjny, dla innych bez sensu, pewnie ile ludzi tyle opinii.

Najważniejsze, nie interesuje kogoś ten temat to nie wchodzi i nie komentuje, a kogo interesuje to niech prowadzi dyskusję, ale tak jak wspomniałem na starcie...kulturalnie.
 
tarki_16 210,9K

tarki_16

Moderator
Członek Załogi
cytat z dnia 9 lutego 2020 21:26 przez waldi1979Dopóki będzie tu prowadzona kulturalna dyskusja bez obrażania oraz wyzywania innych użytkowników forum czy samych zawodników i zawodniczek to temat zostanie aktywny.

Co do samej zasadności tematu, dla jednych kontrowersyjny, dla innych bez sensu, pewnie ile ludzi tyle opinii.

Najważniejsze, nie interesuje kogoś ten temat to nie wchodzi i nie komentuje, a kogo interesuje to niech prowadzi dyskusję, ale tak jak wspomniałem na starcie...kulturalnie.
Panie Adninistratorze, a ja proponuję, żeby ktoś na poważnie zajął się tym działem. Obecny Moderator pojawia się tutaj raz w tygodniu , i tylko wkleja nowe tematy , zresztą z opóźnieniem i nie widzę,  aby w jakikolwiek sposób udzielał się w temacie. To ma być osoba ,która dba o rozwój? 
 
mrbrightside 2,6K

mrbrightside

Użytkownik
Z mojego doświadczenia już 5 letniego w czynnym obstawianiu tenisa  (dodam że sam tenis ogladam od prawei 20 lat dodatkowo uprawiam tenis ziemny od 15tu lat ) wynika że ustawianie całych meczy jest powszechne i( nie mowiąc juz o sprzedawaniu przełaman gemów i pojedynczych setów)  to na każdym poziomie ATP i Wta włacznie z wielkimi szlemami .Tak jak mówe bez emocji panowie to jest moje zdanie i jestem jak najbardziej poczytalny.Moja teoria jest taka że od czasu kiedy bukmaherka przybrała światowy fenomen czyli mysle od od kilkunastu lat (to sie wiąze z popularyzacja internetu i bukmaherów internetowych czyli miliony luzi którym nie chciało sie chodzic do ziemniaka teraz moga siedziec w domu w łozku pod kołdrą albo na kibelku i pykać tasmy albo grubaśne  lokomotywy z komorki badz lapka ) co spowodowało ze na poszczególne mecze  obstawiający  z całego świata potrafią połozyć od kilkuset tysiecy do kilkunastu milionów dolarów żarty sie skonczyły po prostu i buki muszą kontrolowac to zjawisko i kasować co raz jakieś wieksze kumulacje( to sie kojarzy wybitnie z naszym lotkiem i naszymi kumulacjami i barzo duzo jest przesłanek i teorii prawdopodobnych ze lotto steruje kumulacjami zeby przyciagac wiecej graczy czyli maksymalizowac zyski) kazdy kto gra od np kilku lat poznał już zjawisko tzw MASÓWKI. WYtłuacze po krótce o co biega. To zjawisko oczywiscie nie dotyczy tylko tenisa. Ale w tenisie wyglada tak np często  w bardziej zaawansowanej czesc turnieju czyli cwiercfinał albo polfinał  jest zawodnik który goli wszystkich po dwa zero jest w mega formie wypoczety bo nie grał przed turniejem klika tygoni trafia w kolejnej rundzie na słabszego zawodnika który sie jakos przesliznął do tego etapu( i dużo tajperów czyli ekspertów tenisowych widzieli mecze obydwyu zawodników czy zawodniczek) i na papierze i obiektywnie patrzac na  same umiejetnosci i grę  ,ranking i to co prezentował w poprzednich rundach mecz bedzie do jednej bramki wszystko na to wskazuje:)  no i  buki wystawiaja przed meczem kursik 1.4 na faworyta i teraz np na naszym forum ( nie tylko na naszym forum)  jest ekstaza ze to lokata łatwe pieniadze i taki kurs to kazdy bierze z pocałowaniem ręki i wogole !! no i 15 osob po kolei pisze ze to jest pewniak i do dubelka super . Przychodzi meczi i  faworyt własnie gładko fajnie  wygrywa 1 set i moze jeszcze ma breaka w drugim na poczatku no i własnie... nagle dostaje jakies zapasci wali po outach siakach nagle mu wszystko nie pasuje kłuci sie z sędzią  i przegrywa mecz ( ostatni taki mecz to MOutet z Martinem ).:)drugi najbliszy przykład jaki pamietam to Muguruzma na którą była masówka własnie w AO.. ja juz nawet nie wiem ile razy widziałem cos takiego . esencja tzw masówki...
i teraz pytanie czy to zjawisko masówki mozna wytłumaczc  :

A)zawodnicy-faworyci przez to że tyle ludzi z polski (i nie tylko ) stawia na nich tak duzo pieniadzy w pewnym momencie meczu  czuja tak dużą presje że są odpowiedzialni za pieniądze Wieśka i Kazika że  pękają  i nie potrafią już dłuzej udawać że im nie zalezy na ciezko zarobionych albo pozyczonych talarach  wyzej wspomnianych powaznych tajperów i nie potarafią już grać na takim luzie wiec usztywniają sie i graja podwójne seriami po outahc i po siatkach  a to wszystko z szaccunku dla Wieska i Kazika powaznych tajperów znad Wisły. bo nie oszukujmy sie kazdy by pękł

B)Masówka to kompletny  zbieg okolicznosci i efekt masówki to przypadek i nie mozna tego podciagnac pod zadną regułe . takie rzeczy widzą tylko załosni frustraci którzy muszą jakoś zawsze wytłumaczyc swoją porazke( czesto Ci ludzie mają niezdiagnzowane choroby psychiczne o charakterze paranoidalnym) 

C)Masówka to fatum klątwa rzucona jeszcze w czasach Faraonow przez złego Seta na chciwych ludzi którzy chcą sie łatwym sposobem dorobic a sie nie narobić

D) buki czytają forum i lubią robic pranki bo to mega śmieszne i na czasie  jest podpuszczac naiwnych frajerów( czytaj tajperów)

E) Buki maksymalizują zyski bo tak jak kazde firmy chca zwiekszac obroty i zyski to jest ( nie)czysty biznes i dont blame the player blame the game;)

mozna nawet zrobic ankiete.:) zapraszam do dyskusji wszystkich ludzi którzy mają prawdopodobnie silnie wyrobione zdanie na ten temat  i moze mają jescze inne teorie albo potrafią jednoznacznie obalic którąs z moim rzeczowych teorii
 
mrbrightside 2,6K

mrbrightside

Użytkownik
no i mamy prosze:) jak dla mnie wyborny wałeczek i scenarusz wypisz wymauj to co napisałem wyzej. wyrazny faworyt Shcwartzman z Garinem mecz finałowy . Diego wygrywa 1 seta gładzutko i  na poczatku drugiego seta ma 40-0 3 bp przyserwisie Garina i nagle zjazd z gorki nie wykorzystuje tego marnuje serie bp i od tego momentu ugrywa na 12 gemów 2 gemy:) jak dla mnie wał i to w finale ATP:)
 
kn100 0

kn100

Użytkownik


Bardzo dobrze, że powstają takie tematy. Niech ludzie powoli otwierają oczy. Sport był, jest i będzie skorupowany. Tenis jest szczególnym przypadkiem ponieważ jest to sport jednoosobowy, w związku z czym dochodzą pewne czynniki. Często można też się pomylić przy ocenie czy to ustawka czy zwykła niemoc.

Przede wszystkim, trzeba rozdzielić rodzaje ustawiania meczy i zrozumieć, że to nie jest tylko kwestia awansu do kolejnej rundy a wiele czynników się tu dzieje.

1. Mecze ustawiane przez zawodników "na własny użytek". Nie jest tajemnicą, że zawodnicy kombinują na własną ręke, gdyż poniżej 70 miejsca i regularnej gry w turniejach zwyczajnie ich nie stać na zabawę w tenis. Jeżeli za wygraną w chalengerze jest nagroda 2 tys $ a buk daje dużo więcej przy sprytnym rozegraniu to myślę, że dla wielu jest to prosty rachunek. Z rok temu był fajny blog tenisowy, który został zdjęty i tam pisali polscy tenisisci z miejsc 400 itp. jak to wygląda.
Generalnie można o tym pisać godzinami. Ostatni przykład jak totalny amator bral udział w turnieju, przegrał wszystkie piłki a w tym czasie znajomy grał przeciwko niemu co się dało. Oczywiście to ekstremum ale podsumowując mnóstwo zawodników na własną ręke działa.

2. Mecze ustawiane na zlecenie pewnych grup, osób.Polecam hasło u wujka "mafia bukmacherska". Na turniejach kręcą się osoby oferujące pieniądze, wsparcie, kobiety itp. w zamian za odpowiednie zachowanie. Celem oczywiście jest "bycie pewnym wyniku" i obstawianie na odpowiednie zdarzenia.
Wbrew pozorom to nie muszą być mega niespodzianki i zmiany o 180 w meczu. 
Myślę, że tu temat jest jasny i nie wymaga tłumaczeń.

3. Ustawki znajomych. To wszystko są ludzie, co więcej ludzie którzy się bardzo dobrze znają. 
Tak jak w piłce nożnej ma miejsce regularne oddawanie punktów, wspieranie głosów przy głosowaniach czy nawet sztamy kibiców.(Przecież np. Barcelona motywowała swego czasu przeciwników Realu $ żeby urwali im pkt).
Te osoby również robią sobie przysługi, pomagają nawzajem, puszczają "przodem".

4. Pare lat temu był bardzo ciekawy temat oddawania meczy w momencie kiedy zawodnik jest zapisany na listę kwalifikacji na następny turniej. W skrócie, gra gościu w chalengerze, ma szansę go wygrać ale nagrody pieniężne lub pkt. są tak słabe, że bardziej opłaca mu się oddać mecz i ruszyć na kwalifkacje. Tam też się działy cuda...
Podobnie zresztą w kwesti lucky looserow w kwalifikacjach...

Podsumując jest mnóstwo aspektów, które sprawiają, że paradoksalnie w sporcie najważniejszy nie jest sport a ten mit czystej walki i rywalizacji to wyświechtane hasło. Jest to niesamowicie przykre dla nas typerów bo w pewien sposób jesteśmy oszukiwani :D ale też dla ludzi, oglądających rywalizację, wierzących w jego szlachetne pobudki i krystaliczność.
Zobaczcie co się stało z kolarstwem po akcji z lancem armstrongiem. 

"Wygrał hip-hop jak mawiał Hirek Wrona" cytując klasyka ale w tym wypadku na pewno nie sport. 

 
 
dx2 210,4K

dx2

Użytkownik
cytat z dnia 9 lutego 2020 21:26 przez waldi1979Dopóki będzie tu prowadzona kulturalna dyskusja bez obrażania oraz wyzywania innych użytkowników forum czy samych zawodników i zawodniczek to temat zostanie aktywny.
 
No faktycznie, zarzucanie komus bezpodstawnie oszustwa to bardzo kulturalne i w ogole nie jest obraźliwe ????
Ja na przyklad uwielbiam jak sie pisze o mnie "złodziej", "oszust" i "kanciarz". Po co dowody. Ważne że można "kulturalnie" komuś ubliżyć?

P.S. A czy w zwiazku ze specyfika tematu dopuszczone są tez"wulgaryzmy", czy tylko dopuszczalne są określenia i terminy poprawne językowo typu "a ten penis, ktory nie zażył kąpieli" lub "ta niehigieniczna macicica" (to w koncu nie sa wulgaryzmy tylko terminy stosowane w medycynie i nauce), bo mam juz cała listę osób, włacznie z sasiadem, których chciałbym KULTURALNIE obrazić i pomówić w tym miejscu?
 
D 5,5K

darter180

Użytkownik
W skrócie kupon nie wchodzi. Pewniak przegrywa to mecz ustawiony. Diego sprzedał finał u siebie w Argentynie ????

Idąc tą drogą każdy kurs 1,20 w tenisie przegrany to mecz ustawiony, a zawodnik sprzedał.
Bądźmy poważni. Ustawianie meczy owszem jest na dużą skalę w ITFach. Może czasem w challengerach, ale na najwyższym poziomie to jest jeden mecz na 1000 może i musi to robić bardzo głupi tenisista.

Rozróżniajmy mecz odpuszczony, bo komuś się nie chce, jest na kacu, albo za godzinę ma samolot do innego kraju, a mecz sprzedany zarobkowo, bo to jest wielka różnica. To też są ludzie i czasem najdrobniejsze sytuacje losowe mogą zadecydować o porażce zawodnika (sraczka, dziecko płakało pół nocy, kac, kłótnia z żoną...cokolwiek)
 
Waldi1979 1,5M

Waldi1979

Administrator
Członek Załogi
cytat z dnia 10 lutego 2020 08:56 przez dx2

No faktycznie, zarzucanie komus bezpodstawnie oszustwa to bardzo kulturalne i w ogole nie jest obraźliwe ????
Ja na przyklad uwielbiam jak sie pisze o mnie "złodziej", "oszust" i "kanciarz". Po co dowody. Ważne że można "kulturalnie" komuś ubliżyć?

P.S. A czy w zwiazku ze specyfika tematu dopuszczone są tez"wulgaryzmy", czy tylko dopuszczalne są określenia i terminy poprawne językowo typu "a ten penis, ktory nie zażył kąpieli" lub "ta niehigieniczna macicica" (to w koncu nie sa wulgaryzmy tylko terminy stosowane w medycynie i nauce), bo mam juz cała listę osób, włacznie z sasiadem, których chciałbym KULTURALNIE obrazić i pomówić w tym miejscu?
a czy ktoś tu mówi o kulturalnym ubliżaniu? Dyskusja ma być prowadzona kulturalnie, jeżeli ktoś podaje już jakiś przykład to musi pewnie podać i powód. Zresztą było wspomniane, że jak kogoś nie interesuje temat to po prostu go omija, ale do Ciebie tradycyjnie nie dotarło i narazie jako jedyny tu spamujesz, kolejne posty nic nie wnoszące do tematu będą usuwane, a autor doceniony.
 
H 26

harrows

Użytkownik
Tenis jak i każdy inny sport w szczególności indywidualny z dużą dozą prawdopodobieństwa jest nie czysty i tyle w grę wchodzą zbyt duże pieniądze zyski straty zbyt dużo ludzi może na tym zarobić nie małe pieniądze 
Sport na szczeblu amatorskim chyba pozostanie już tylko w swojej ideii jako czysta uczciwa rywalizacja ale na szczeblu zawodowym już tak wesoło nie jest niestety i chyba wszyscy powinniśmy być tego świadomi 
 
mrbrightside 2,6K

mrbrightside

Użytkownik
cytat z dnia 10 lutego 2020 02:50 przez kn100

Bardzo dobrze, że powstają takie tematy. Niech ludzie powoli otwierają oczy. Sport był, jest i będzie skorupowany. Tenis jest szczególnym przypadkiem ponieważ jest to sport jednoosobowy, w związku z czym dochodzą pewne czynniki. Często można też się pomylić przy ocenie czy to ustawka czy zwykła niemoc.

Przede wszystkim, trzeba rozdzielić rodzaje ustawiania meczy i zrozumieć, że to nie jest tylko kwestia awansu do kolejnej rundy a wiele czynników się tu dzieje.

1. Mecze ustawiane przez zawodników "na własny użytek". Nie jest tajemnicą, że zawodnicy kombinują na własną ręke, gdyż poniżej 70 miejsca i regularnej gry w turniejach zwyczajnie ich nie stać na zabawę w tenis. Jeżeli za wygraną w chalengerze jest nagroda 2 tys $ a buk daje dużo więcej przy sprytnym rozegraniu to myślę, że dla wielu jest to prosty rachunek. Z rok temu był fajny blog tenisowy, który został zdjęty i tam pisali polscy tenisisci z miejsc 400 itp. jak to wygląda.
Generalnie można o tym pisać godzinami. Ostatni przykład jak totalny amator bral udział w turnieju, przegrał wszystkie piłki a w tym czasie znajomy grał przeciwko niemu co się dało. Oczywiście to ekstremum ale podsumowując mnóstwo zawodników na własną ręke działa.

2. Mecze ustawiane na zlecenie pewnych grup, osób.Polecam hasło u wujka "mafia bukmacherska". Na turniejach kręcą się osoby oferujące pieniądze, wsparcie, kobiety itp. w zamian za odpowiednie zachowanie. Celem oczywiście jest "bycie pewnym wyniku" i obstawianie na odpowiednie zdarzenia.
Wbrew pozorom to nie muszą być mega niespodzianki i zmiany o 180 w meczu. 
Myślę, że tu temat jest jasny i nie wymaga tłumaczeń.

3. Ustawki znajomych. To wszystko są ludzie, co więcej ludzie którzy się bardzo dobrze znają. 
Tak jak w piłce nożnej ma miejsce regularne oddawanie punktów, wspieranie głosów przy głosowaniach czy nawet sztamy kibiców.(Przecież np. Barcelona motywowała swego czasu przeciwników Realu $ żeby urwali im pkt).
Te osoby również robią sobie przysługi, pomagają nawzajem, puszczają "przodem".

4. Pare lat temu był bardzo ciekawy temat oddawania meczy w momencie kiedy zawodnik jest zapisany na listę kwalifikacji na następny turniej. W skrócie, gra gościu w chalengerze, ma szansę go wygrać ale nagrody pieniężne lub pkt. są tak słabe, że bardziej opłaca mu się oddać mecz i ruszyć na kwalifkacje. Tam też się działy cuda...
Podobnie zresztą w kwesti lucky looserow w kwalifikacjach...

Podsumując jest mnóstwo aspektów, które sprawiają, że paradoksalnie w sporcie najważniejszy nie jest sport a ten mit czystej walki i rywalizacji to wyświechtane hasło. Jest to niesamowicie przykre dla nas typerów bo w pewien sposób jesteśmy oszukiwani :D ale też dla ludzi, oglądających rywalizację, wierzących w jego szlachetne pobudki i krystaliczność.
Zobaczcie co się stało z kolarstwem po akcji z lancem armstrongiem. 

"Wygrał hip-hop jak mawiał Hirek Wrona" cytując klasyka ale w tym wypadku na pewno nie sport. 
 
Bardzo ladnie napisane:) sprawa jest zlozona i właśnie przez to ze moze byc dużo wariantow okoliczności i motywów typu tankowanie odpuszczanie zeby zgarnąć wpisowe i pojechac na wiekszy turniej. I najważniejsze rozroznienie w przypadku handlu czyli handel na własną reke sam zawodnik czy obaj zawodnicy kombinują dla siebie a drugi typ kiedy podchodzą i podkupują zawodnika buki czy jakas inna mafia. To napewno trzeba zaznaczyć.

Teraz wrócę do samego aspektu ustawiania i jak często taki mecz wyglada na live. I tutaj dzieki uprzejmości Schwartzmana i Garina z finalu w Cordobie mamy swietny materiał szkoleniowy. Co ja zauwazylem przez lata ze bardzo czesto sie zdarza taki układ ze faworyt gladko ogrywa doga typu 1 set i do przelamania w drugim albo tak jak Schwartzman z Garinem wczoraj przy prowadzeniu Schwartzmana przy stanie 6:2 i 1:1 i 0-40 przy serwisie Garina czyli Diego miał 3bp po kolei. Kursy wtedy sie zachowuja tak ze 0-40 to juz praktycxnie przełamanie wg kursu. No i co robi Schwartzman przy 0-40 mając 3bp w drugim secie? Garin od 0-40 nie ma ani razu pierwszego serwisu a Diego nagle robi szkolne błędy i to pięć po kolei albo psując albo grając Garinowi wystawki na srodek kortu i przegrywa w koncu gema. Jak zwykle bywa przy takiego typu sprawach diabel tkwi w szczegółach polecam obejrzenie na obszernym skrocie    https://www.youtube.com/watch?v=X5g2KTXijGM&amp;t=625s  jak Schwartzman beznadziejnie pasywnie gra te brejkpointy i niezrozumiale dla niego bledy. Moim zdaniem takie zachowanie w takich sutuacjach ktore są najprawdopodobniej fixami jest charakterystyczne dla ustawionego meczu gdzie faworyt ma grac dużo lepiej do pewnego momentu żeby albo podbic kurs albo zmylić obstawiajacych żeby wiecej ludzi ladowalo w faworta albo i jedno i drugie. Kluczem do tego jest wlasnie obserwacja jak faworyt czesto doprowadza do wielu brejkpointow (zeby pokazac ze caly czas walczy) i w jakis magiczny sposob nie wykorzystuje ich a jesli nawet przypadkiem wykorzysta to zaraz sam oddaje gema jak Schwartzman wczoraj serwując w drugim secie zeby w nimpozostac przy 4:5.polecam sobie obejrzeć skrot a szczegolnie jak schwartzman gral przy brejkpointach przy 1:1 i 0-40 :) moim zdaniem kluczowe zachowanie i wskazowka ze to byl fix gdzie Schwartzman jeden z najbardziej regularnych tenisistow w tym momencie przegrywa 5 pilek z rzedu po drugich serwisach i wymianach. Trzeba sobie uswiadomic ze oni w takim turnieju grają o pieniadzw rzedu 100tys dolarow dla wygranego i 50-70tys dla przegranego. A na gieldzie zakładów na tym meczu leżą na calym swiecie miliony albo dziesiatki milionow.
 
zksstal 5,3K

zksstal

Użytkownik
cytat z dnia 10 lutego 2020 10:58 przez waldi1979

a czy ktoś tu mówi o kulturalnym ubliżaniu? Dyskusja ma być prowadzona kulturalnie, jeżeli ktoś podaje już jakiś przykład to musi pewnie podać i powód. Zresztą było wspomniane, że jak kogoś nie interesuje temat to po prostu go omija, ale do Ciebie tradycyjnie nie dotarło i narazie jako jedyny tu spamujesz, kolejne posty nic nie wnoszące do tematu będą usuwane, a autor doceniony.
Jak ktoś podaje przykład to powinien podać również dowód nie? A jedynym dowodem autora wątku jest przerżnięty kupon za 5zł w stsie, płacz i tworzenie tematu w którym będzie pisał w kółko to samo, jak pisał w typach na żywo. Ot takie zajęcie, szukanie ustawek w każdym meczu. 

Jasne że mecze ustawione są, ale jeśli taki wątek byłby merytoryczny to musiały by w nim pojawić się jakieś minimalne dowody na fix. No i co z tego że ktoś przegrał swój brejk, skoro ruchów kursów nie ma u bukmacherów? Kilka lat temu był znany przypadek Dawidienki chyba w Sopocie jak sprzedał mecz, to tam było oczywiste jak na giełdach i u buków kursy leciały na łeb na szyję. Więc jeśli jest jakieś ustawione spotkanie to powinno być równoznaczne ze spadkami kursów, a tego jakoś ci piszący o wielkich ustawkach nie chcą zauważyć. 
 
A 32,9K

ar0nek

Użytkownik
@mrbrightside ty naprawdę myślisz ze Diego podłożył się w finale majac szanse wygrac final turnieju rangi ATP250? Dizwisz się ze przy 0-40 gral asekuracyjnie? Nie chcial popełnić błędu, co jest zrozumiale. Jeden gracz w takiej sytuacji postawi wszystko na jedną karte a, inny bedzie przebijał bezpiecznie i czekał na błąd rywala.
Schwartzman przez 10lat zawodowej kariery zdobyl tylko 3 tytuły. Teraz była okazja na 4. Po co miałby sie podkladac, skoro lepiej sie podlozyc w początkowej fazie turnieju gdy byl jeszcze wiekszym faworytem, czyli dużo więcej mógł "zarobic". Limity w atp250 są spore wiec z tym nie byloby problemów. Radze czasem włączyć myślenie. 
 
dx2 210,4K

dx2

Użytkownik
Dobrze, rozkrecamy ten temat????

Oczywiscie, żadnych wulgaryzmow, tylko terminy medyczne i naukowe, by zaden moderator sie nie czepial.
A wiec, na poczatek mecz Samsonovej z Potapova.

Oczywiscie mecz w Rosji, wiec to samo w sobie czyni go ustawionym. W zwiazku z powyzszym postanowiłem zainwestowac grube pieniadze w postaci 2,50 zł na over gemowy 18,5. Niestety padlo zaledwie 18 gemow.
Ja pytam jak to mozliwe, ze zawodniczka Samsonova nie ugrala nawet 9 swoich gemow? Toż to skandal i kradzież w bialy dzień.
Dowodow nie mam, ale tutaj nie potrzeba by kogos oczernic. Chociaz wydawalo mi sie, ze w 8 gemie 1-ego seta przy swoim serwisie dziwnie popatrzyla w kierunku swojego boxu. To mogl byc sygnal do sprzedania.

No po prostu nie moge sie z tym pogodzic, ze ciezko zainwestowane 2,50 zł tak przeszlo obok nosa. Skandal, skandal i jeszcze raz skandal. A to wszystko na oczach publicznej TV, bo co to za problem zaryzykowac publicznie swoja kariere do ktorej przygotowywalo sie od 5 czy 6 roku zycia.
Musze zatem stwierdzic, ze ta zawodiczka to niehigieniczna macica z powiekszonym otworem gebowym, ktorej brakuje honoru tak jak mi moich 2,50 zł.

Przepraszam, ale jestem tak sfrustrowany, ze ciezko powstrzymac mi emocje. Mam nadzieje, że wpis byl merytoryczny i bardzo sie staralem, aby zaden punkt regulaminu nie zostal zlamany, a wiec:
1. Zadnych wulgaryzmow nie bylo i poslugiwalem sie jedynie jezykiem medycyny z uwzglednieniem narzadow rozrodczych i elementu ukladu pokarmowego.
2. Dowodow miec nie musze, jak stwierdzono w pozywzszych postach, a swoje poglady wyrazilem w sposob kulturalny, pomimo mojej ogromnej frustracji.
3. Posluzylem sie przykladem konkretnego meczu, by znow nie zarzucano mi rzekomego "spamowania", bo w koncu jedynie jakies 98-99% moich wczesniejszych wpisow to analizy.

Pozdrawiam. Mam nadzieje, że nigdy nie spotka Was cos takiego okropnego jak mnie, a teraz musze isc odpoczac, bo jestem zdruzgotany i wewnetrznie rozbity tym co zobaczylem.
 
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
Do góry Bottom