>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

A-League

E 37,5K

emce15

Użytkownik
WP - CCM
Czyżby liga wróciła do overow na stałe? Mam nadzieję, że tak???? jutro proponuję over 3,5 ostatnie mecze, między tymi drużynami dają nadzieję. Wellington bramkostrzelna ekipa U. Davila pierwsza strzelba, za nim całą ławą reszta ekipy. Coast już z tymi bramkami trochę gorzej, za to dają postrzelac innym. Nie liczę na taki wynik jak w ostatnim meczu tych drużyn ale może kilka bramek wturlaja????
Pozdrawiam
Over 3,5   
Fortuna 2,26

Edit. Dobrze żarło i zdechło... obudziłem się po pierwszej połowie i patrzę będzie dobrze, a nie jest... ehh
 
Otrzymane punkty reputacji: +49
drif 4,6K

drif

Użytkownik
cytat z dnia 3 stycznia 2020 12:48 przez qowalsky6

I dlatego City nie będzie mistrzem przez jeszcze długi czas. Czego się czepiam? Tradycyjnie prokurują sobie sami kłopoty przede wszystkim w obronie, której nie mają :) I piszę o tym od dawna. A tak się w Australii nie da wygrać, no chyba, że z zespołami bez formy i polotu - patrz WU, któremu zwiastowałem zjazd do boksu i to się właśnie dzieje. Po drugie cały czas ich coach nawołuje do pełnej koncentracji i gry do końca, a oni tego nie potrafią. Zamiast "zrobić" 5-0 i iść pod prysznic, łapią czerwo i tracą (fakt, że z karnych ale to pokazuje ich słaby punkt) 2 bramki. Przy 3-0! Dobrze, że nie skusiłem się na handi bo by mnie szlag trafił! Bardzo bym chciał żeby mieli mentalność zwycięzców (jak Blues Sky) ale to jeszcze nie ta półka. A to, że Francuz ich opiernicza jak widać niewiele daje. A Corica się cieszy, bo lider z Sydney nie ma konkurencji. Dzisiejsze punkty nic City nie dadzą jeśli będą robic sami sobie "kuku". Do psychologa z nimi :)
PS Można popatrzeć:
https://www.a-league.com.au/video/match-highlights-melbourne-city-v-western-united-hyundai-a-league
@qowalsky6 Mam troche inne zdanie. 

Przy 3-0 trudno utrzymac koncentracje szczegolnie w takiej lidze jak A-Leagu. Drugie mysle, ze gdzies w glowach jest ta pogoda kiedy sa upaly i masz wynik "w kieszeni" to juz myslisz kiedy koniec. Nie to zebym ich bronil. 
Druga spraw to czerwo tez tak z kapelusza moin zdaniem. Te namowy idz sprawdz VAR idz sprawdz. No wiado po to jest ta technologia. Poszedl sprwadzil i co zrobi. Smieszne daje czerwo kiedy jest podanie na zawodnikow WU ale chyba zapomial zobaczyc ze oni byli co prawda duzo przed nadbiegajacymi oboncami City wiec zeby to podanie dotarlo to musialo by przejsc przed dwoma zawodnikami City. Nie sadze by to sie stalo. Na powtorce widac doskonale, ze chyba Pierias zawija te pilke tak jakby delikatnie do tylu a nie daje krosowe podanie na nadbiegajacych zawodnikow. Gdyby juz nawet pilka ominela Delbridge to czy dotarla by gdziekolwiek by bylo z tego jakiekolwiek zagrozenie. Inna spraw gdyby to byl strzal na bramke. Ok zrozumial bym. Czerwo bang!-dziekujemy. 
Trzecie wchodzisz slizgiem to jak do jasnej cholery masz kontrolowac swoje rece ktore naturalnie lataja dookola twojego ciala a automatycznie laduje w dol by zamortyzowac upadek. No tak jest czlowiek stworzony Natura i nie ma sily wyzszej. Ale jest Sedzia i to smieszne Australijskie VAR. No ale nic sedzia slaby jak wiekszosc w A-League

Trener City... nie bede rozpoczynal dyskusji. Niby z pokazna historia. Ale gdzie jest Yokoham teraz a gdzie byla za jego panowania w klubie. 

A-League. Co zrobisz jak Sydney FC ma w chwili obecnej monopol poza tym kto by chcial mieszakc w Perth czy Brisbane dlatego tez "wygaszajace gwiazdy swiatowego futbolu" ida do takich klubow jak Blues czy Victory. Tak uwazam. 
System bez degradacji do nizszych lig tez nie pomaga. Moze wprowadza za 10-15 lat ale na chwile obecna trzeba sie z tym pogodzic, ze bedzie jeszcze przez dlugi czas jak jest. Chyba, ze ktos z charakterem potrzasnie u gory. Na co sie raczej nie zapowiada. 
 
Z innej beczki ale dotyczacy wczorajszego meczu to Scott McDonald chce odejsc od Uchodzcow. No coz jak napisales wyzej zwiastowales zjazd do boksu WU. Ja podtrzymuje moje slowa odnosnie tej druzyny, ze w 1 sezonie nie da sie skleic ekipy z podstarzalych dziadkow kilku zoltodziobow i zawodnikow ktorzy wiedza jak sie gra w pilke. Potrzebuja czasu to prawda. Jakiejs swiezosci w grze bo ogladac sie ich po prostu nie da. 

Pzdr
 
Otrzymane punkty reputacji: +49
qowalsky6 1,1M

qowalsky6

Znawca A-League
Live NZ :)
ht 2-1, mecz szarpany, dużo niedokladosci u jednych i drugich. Uwagi? Do Nix takie jak wczoraj do City. Ba, chwilę przed samobójem Oar zaliczył poprzeczkę i mielibyśmy remis. Rozbitkowie nie grają na razie gorzej od gospodarzy. Pomimo, że w taśmach podorzucalem 1-ki, to po 45 min. wcale nie mam pewności, że tak się właśnie ten mecz skończy... oby padaly bramki i nie było nudy w 2 poł.
edit live
80 min. Okazje do zmiany wyniku były, bramkarze robią dobrą robotę ale coś może jeszcze wpadnie. Over 3,5 po @ 2,0    za drobne, bo trochę kopacze kalecza okazje :)
edit
i pokaleczyli ft 2-1, bramkarze do końca dobrze się prezentowali, 2  poł. gorsza, trochę mnie Nixi wkurzyli za granie na czas i zachowawcza końcówkę meczu, ale 3 punkty zostały w Wellington. Taśmy w grze, ale jedynka w tym meczu (po jego przebiegu), to wcale nie był "pewniak". Żadne "izzy" i tego rodzaju uogolnienia. Oba zespoły włożyły mnóstwo sił w to spotkanie... Koniec nadawania...:)
 
Otrzymane punkty reputacji: +141
karlooos 12,8K

karlooos

Użytkownik
GUESS WHO IS BACK!

Nareszcie trochę wolnego czasu, więc zaraz podzielę się swoimi obserwacjami z doskoku i na koniec dorzucę jakiś typ:

Adelaide - dawno nie widziałem chłopaków w akcji, aczkolwiek patrząc po wynikach to zmiana trenera wyszła im na dobre, w końcu mogą grać bardziej ofensywnie i kreować grę a nie tylko przesuwać i wybijać po autach jak to miało miejsce u Kurza.
Brisbane Roar - tak się złożyło, że obejrzałem ich ostatnie dwa mecze, remis z Jetsami i win z WSW. Fowler robi robotę, początkowo wydawało mi się, że budowanie drużyny na zawodnikach z angielskich 3,4 lig trochę uwłacza A-League ale jak widać jakiś styl prezentują. Uważnie obronę trzyma Aldred a z przodu fajną robotę robi Inman i Amadi-Halloway. Fajnie że Robbie stawia na młodych - Muratović dostaje swoje szanse, martwi mnie jednak ławka Dylana Wenzella-Hallsa, liczyłem że po tamtym sezonie chłopak weźmie na barki Brisbane i pociągnie drużynę w okolicach środka tabeli. Reasumując w ostatnich meczach dużo szczęscia, remis z Jetsami tak naprawdę podarował im Thurgate (?), który pędził pół boiska sam na sam z Yougniem na 2-0 w końcówce ii oddał anemiczny strzał, po chwili ładną bramkę zapakował wspomniany Inman i skończyło się 1-1. z WSW pomimo starty pierwszego gola, potrafili się podnieść i wygrać 2-1 chociaż nie obyło się bez kontrowersji. Dużo pretensji miał Babbel i Ziegler, który był opatrywany przy akcji bramkowej dla Roar. Ogólnie rzecz biorąc w tym sezonie moim zdaniem pomarańczowi na plus.
Central Coast Mariners - tutaj cudów nie oczekiwałem i chyba się nie pomyliłem. Co prawda nie drużyna ta nie notuje już tak haniebnych porażek jak w tamtym sezonie, mimo to styl gry wciąż pozostawia wiele do życzenia. Warto zaznaczyć, że skład został trochę wzmocniony na wszystkich pozycjach, głównie jeżeli chodzi o bramkę,  z czym były ogromne problemu przed rokiem. Zbawienie jednak nie ma, CCM kręcą się na samym dole i brak ostatniego miejsca zawdzięczają tylko i wyłącznie beznadziejnym Jetsom.
Melbourne City i Melbourne Victory - obie ekipy razem na zasadzie kontrastu, jak niewiele potrzeba, żeby drużyną windowała w górę lub spadała w dół. MC w tamtym sezonie nie zachwycało, brakowało w głównej mierze kilera, który dołączył jakoś pod koniec ligi a więc Jamie Maclaren, który ładuje aż miło już od poczatku tego sezonu. Kilka mądrych transferów. Załatanie dziur po ważnych postaciach z poprzednich rozgrywek ii wybranie odpowiedniego trenera. Wynikiem tych działań jest drugie miejsce w lidze zaraz po SydneyFC. Co ciekawe w MV podobnie, ciekawe transfery, które miały zastąpić przede wszystkim odchodzącego Hondę, a więc Andrew Nabbout i Robbie Kruse ii również zmiana trenera.. Marco Kurz.. większość tutaj zna moją niechęć do tej osoby ale niech argumentem konczącym wypowiedz na temat tej ekipy niech będzie obecne miejsce MV w tabeli.. 12. pozycja - oj nie przystoi.
Newcastle Jets - czerwona latarnia ligi, niesamowity zjazd od niedawnych czasów gdy wygrywali A-League. Postawili od kilku sezonów niby na stabilizację, chociaż w przeciągu lat osłabiają się coraz bardziej.. ostatnio odszedł do Roar O'Donnovan, który ładuje aż miło. Jetsi dramatycznie grają w obronie, Nikolay Topor-Stanley ewidentnie już nie daje rady. W zestawieniu z rok młodszym (33 lata) Boogardem tworzą bardzo powolny duet środkowych obrońców. Z przodu nie lepiej, wspominany Thurgate marnujący wiele okazji i ciągnący cały wózek sam Petratos. Nie wiem co się stało z Hoolahanem, który jest dużym nazwiskiem jak na A-league - kontuzja? na pewno byłby dużym wsparciem. Ściągnięty napastnik bodaj z Panamy - Arroyo też nie gra? Merrick ma duży ból głowy na resztę sezonu.
Perth Glory - ostatnio mało spotkań oglądałem, odpaliłem jednakże mecz z Jetsami, Castro dalej w formie, chłopak jest niesamowity - wsadził piękną bramkę z rzutu wolnego. Mam nadzieje, że ani myśli kończyć karierę i będzie nas jeszcze raczył swoją grą na boiskach A-league chociaż przez dwa sezony. Poza tym akurat w tym meczu "dojechali" pozostali odpowiadający za akcje ofensywne Ikonomidis, Fornaroli aczkolwiek patrząc po innych meczach - bywa z tym różnie. Na pewno nie jest już to to samo Perth co z tamtego sezonu z Keoghiem. Zobaczymy na co ich jeszcze stać bo na papierze są mocni.
SydneyFC - bezapelacyjny kandydat do zwycięstwa w całych rozgrywkach. Grają kapitalnie, co prawda ostatni mecz jaki widziałem z ich udziałem to spotkanie z Roar ale patrząc na suche wyniki jestem przekonany że dokonali najlepszych wyborów przed tym sezonem. Steve poukładał klocki tak, że szansa nawet wyjście z grupy AFC byłyby realne :D pozostawienie Adama, który okazał się strzałem w dziesiątkę - już nikt nie płacze za Bobo bo to chyba półka wyżej. Dokupienie Kosty, który robi niesamowity wiatr i do tego Alex, piłkarz pokroju Adriana Mierzejewskiego, rzucającego raz po raz znakomite asysty. Do tego stabilizacja ze strony starych wyjadaczy - Redmayne, Wilkinson, Grant, Ninković - to jest przepis na sukces.
Western United - podobnie jak przy Perth niewiele widziałem niewiele wiem, aczkolwiek "dziadki" taki sobie przydomek nadałem tej drużynie, dają radę, 5. miejsce obecnie, jak na inauguracyjny sezon. Wygląda to fajnie, zobaczymy co dalej, bo na razie wydaje mi się że schowani są za podwójną gardą.
Wellington Phoenix - dla mnie największa niespodzianka, przed startem typowałem że drużyna ta włączy się do walki z Brisbane i CCM o ostatnią lokatę w lidze. Tymczasem kapitalnie zaaklimatyzował się meksykanin Davila, do tego szum z przodu robi dwójka z Anglii - Ball i Hooper i w ten sposób zespół z nowej zelandii już nie płacze za Krishną i Singhem tylko spokojnie i powoli pnie się w tabeli. Postawili się ostatnio SydneyFC więc i za to nalezy się duża pochwała
WSW - i na koniec burda w stronę WSW. Zaczęli sezon z przytupem, liczyłem na coś więcej ale trenerem z Niemiec ewidentnie się w Australii nie układa, styl gry tragiczny i ten Meier.. niegdyś można powiedzieć mała gwiazda Bundesligi, ja wiem,że wiek robi swoje ale do Australii każdy przychodzący z nazwiskiem robi różnice przyznacie.. a ten facet wygląda jakby przyjechał z summer league, oczy bolą jak się patrzy na niego i cały zespół, szkoda bo wydawało się na początku, że solidnie zbudowany, wyciągnięte wnioski z poprzedniej kampanii a tu na razie poważny zjazd...

I NA KONIEC:
SydneyFC - Adelaide 
over3,5 @2,31 

Lecą kursy lecą, co tutaj dużo dopisywać. Szykuje się fajny otwarty mecz, myślę że BTS spokojnie a do tego kilka bramek gospodarzy więc można szukać jakiegoś over2,5 w stronę Adama i spółki.
Tyle ode mnie na ten moment! pozdrawiam!
 
Otrzymane punkty reputacji: +203
majekx 698K

majekx

Znawca A-League
SFC - Adelaide

Czy gospodarze wygrają kolejne spotkanie... Seria idzie, ale ciśnienie coraz większe. Za to na forbecie znalazłem fajny typ:
Adelaida wygra przynajmniej jedną bramką - Nie - @1,56   

Do tego trochę większe ryzyko i typ:
1X+ov2,5 - @2,03   

Liczę że oba zespoły dostosują się do trendu ligowego i bramki padną.
 
 
Otrzymane punkty reputacji: +159
qowalsky6 1,1M

qowalsky6

Znawca A-League
cytat z dnia 4 stycznia 2020 08:50 przez majekxSFC - Adelaide

Czy gospodarze wygrają kolejne spotkanie... Seria idzie, ale ciśnienie coraz większe. Za to na forbecie znalazłem fajny typ:
Adelaida wygra przynajmniej jedną bramką - Nie - @1,56

Do tego trochę większe ryzyko i typ:
1X+ov2,5 - @2,03

Liczę że oba zespoły dostosują się do trendu ligowego i bramki padną.over
Patrząc na składy to bts/over powinien być formalnoscia, ale jak widzę temperaturę 34 stopni C, to jakoś tak na live ten mecz "przesuwam". Druga sprawa, to wrócił McGree do Redsów, czy to pomoże zatrzymać Blues Sky? Jak nie Redsi, to kto? :) Mają swoje rachunki do wyrównania (kto się interesuje liga to wie...) i zazwyczaj są podteksty w ich meczach. Ja będę oglądał...
Edit
hazard zwycięża :) ht x po @ 2.2    za drobne... Może się mylę ale szanują swoje sily oba zespoły... 
Edit
Ht 2-1 się działo ale drobne w piach, za to overy ht to trzeba było grać... 
 
zloty5o 83,2K

zloty5o

Użytkownik
Ja standardowo idę w bramki btts+ov 2.5 myślę że bez problemowo wejdzie     no i się nie pomyliłem a to wszystko w 1 połowie brawo dwa mecze oba na    ładny początek soboty
 
Otrzymane punkty reputacji: +94
majekx 698K

majekx

Znawca A-League
Adelaide zaczęła z przytupem, słupek, potem nieuznany gol... i to wszystko w pierwszych 10 min gry

po 15 minutach mecz się wyrównał... SFC odgryzło się mocnymi strzałami z za pola karnego - jeżeli takie tempo się utrzyma... gole to kwestia czasu

18' poprzeczka dla SFC.
20' - 1:0 - po rzucie rożnym piłkę dobijał Retre. Adelaide gra wysuniętą linią obrony co SFC wykorzystuje posyłając co chwila dalekie piłki na wolne pole. W ten sposób wykorzystują szybkość Kosty. Całkiem dobry plan... a teraz goście muszą jeszcze bardziej się odsłonić, jeżeli myślą o niespodziance.
25' - 2:0 Retre. Znowu podanie na wolne pole do Kosty, ten mija zwodem 2 obrońców, wystawienie na wolne pole i strzał po ziemi. Piłka w siatce Adelaidy.
35' - Adelaide atakuje powoli, co daje czas na ustawienie obrony przez SFC, niby prowadzi grę, ma dłużej piłkę.. ale ataki są schematyczne - do boku i wrzutka z boku pola karnego na główkę któregoś z napastników. SFC za to przez te kilka minut jakby mniej widoczne.
38' - 2:1 - McGree - stały fragment gry, piłka wrzucona na linię pola bramkowego i McGree wślizgiem zmienia tor lotu piłki i gol. Kontaktowa bramka. Fragment gry gdzie Adelaida ma dłużej piłkę.
HT - 2:1 - w końcowce oba zespoly trochę zwolniły. Obraz 1 polowy? - Adelaida zaczęła odważnie. Gospodarze dostosowali się do tej taktyki, przyjęli gości na własnej połowie i kontrowali. W efekcie po 25 min było 2:0. Od 30 min Adelaide cofnęła obronę i tym samym SFC stracili jeden z atutów - szybkość Kosty. Adelaida cały czas próbowała tego samego, gra piłką i wrzutki w pole karne. Przyniosło to efekt w 38 minucie, po stałym fragmencie gry. Taki wynik zapowiada kolejne bramki w drugiej połowie.

60' - godzina gry za nami, nadal 2:1. Obraz gry się nie zmienia. Adelaida próbuje, atakuje, dużo gra piłką... Sydney czyka na okazje na kontrę, ale jak na razie tych okazji nie ma.
77' - oba zespoły nie zmieniają taktyki, szanse są po obu stronach.. ale wynik jest bez zmian.
84' - nadal 2:1 - obraz gry bez zmian.

Jak ma paść kolejna bramka to najwyższa pora. Pobieram ov3,5 - @2,5   

FT - 2:1 - szanse były na 4 gola, ale niestety.. całe spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 dla Sydney FC. Pierwsza połowa całkiem ciekawa. W drugiej oba zespoły wzajemnie się szachowały (może zmęczenie dało o sobie znać).
 
 
Otrzymane punkty reputacji: +100
qowalsky6 1,1M

qowalsky6

Znawca A-League
cytat z dnia 4 stycznia 2020 09:51 przez majekxAdelaide zaczęła z przytupem, słupek, potem nieuznany gol... i to wszystko w pierwszych 10 min gry
A to Sydney 1-0 :) co tu powiedzieć?  :)
2-0 jak mawiał klasyk: niewykorzystane sytuacje się....  Wiadomo, plan Holendra nie był zły, Reds zaskoczyło ale jak się nie broni, to...2-0...
Edit
pokazano twarz Holendra :) która "mówi": o matko, jak to się skończy? :)
edit
nie zdążyłem napisać over 2,5 ht, @ na chwilę przed bramką na 2-1 był 2,60 :( teraz już 3,5 na over 3,5 ht ale chyba się wstrzymam...
Edit
I dobrze, i źle :) ale ostatnia akcja Adelaidy gdy "widziałem" już piłkę w bramce Sydney i kasę za ht x - zabolalo serce :) hazardzisty :)
edit live 82 min. za drobne    over 3,5 po @ 2,20 - ostatnie podejście :) KTF!
edit
87 min. 100-ka dla Sydney! ... :(, ile okazji było już... Le Fondre 95 aaaaaaa..... kich ft 2-1 :( No coments...
 
Otrzymane punkty reputacji: +122
majekx 698K

majekx

Znawca A-League
cytat z dnia 4 stycznia 2020 10:25 przez karlooosA-League w najlepszym wydaniu ;)  nawet temperatura nie przeszkadza! 
Do tego dość mocno wiało pod koniec.... na pewno spotkanie kosztowało trochę sił zawodników. Wg mnie po mocnej 1 połowie w drugiej już oba teamy spuchły.
 
Otrzymane punkty reputacji: +50
E 37,5K

emce15

Użytkownik
cześć jutro Victory - Jets próbuje podwójną szanse 0-0, głównie Victory u siebie często gdzieś trafiają remis, za to Jest to oj oj ciężko ciężko z nimi, może akurat właśnie z Melbourne coś powalczą. Po "reprymendzie" :p typ oczywiście zostaje ale tymbardziej skoro Toivonen nie gra, to jakby tych bramek u gospodarzy może się mniej nastrzelac. 
pozdrawiam

podwójna szansa 0-0   
fortuna 1,72
dodatkowo
1 połowa remis 2,19  

edit. fajnie, że kilka dni przerwy,  dobrze mi to zrobi????
 
Otrzymane punkty reputacji: +50
qowalsky6 1,1M

qowalsky6

Znawca A-League
cytat z dnia 4 stycznia 2020 20:36 przez emce15cześć jutro Victory - Jets próbuje podwójną szanse 0-0, głównie Victory u siebie często gdzieś trafiają remis, za to Jest to oj oj ciężko ciężko z nimi, może akurat właśnie z Melbourne coś powalczą. Wiadomo Victory trochę tego składu mają Toivonen, Nabbout to w pierwszej połowie nie zawsze strzelby potrafią trafiać. Liczę na to i tym razem :)
pozdrawiam

podwójna szansa 0-0
fortuna 1,72
dodatkowo
1 połowa remis 2,19
Typu nie podważam, ale trzymajmy poziom, Ola :) Wikinga jutro na pewno nie zobaczymy i na pewno jest to strata dla Big V. Nie mam pojęcia kto jutro odpali, może nikt i Twój typ wejdzie. Pzdr...
 
E 37,5K

emce15

Użytkownik
Oj, przepraszam za wprowadzenie w błąd i dzięki za sprostowanie, od razu wiadomo kto znawca, a kto świerzak :p a nawiązując to może i lepiej skoro go nie będzie. pozdrawiam i jeszcze raz dzięki
 
Otrzymane punkty reputacji: +50
qowalsky6 1,1M

qowalsky6

Znawca A-League
cytat z dnia 4 stycznia 2020 20:59 przez emce15Oj, przepraszam za wprowadzenie w błąd i dzięki za sprostowanie, od razu wiadomo kto znawca, a kto świerzak :p a nawiązując to może i lepiej skoro go nie będzie. pozdrawiam i jeszcze raz dzięki
Spoko, my tu sobie w Kangurowni pomagamy, takie Antypody forumowe właśnie, możemy na siebie liczyć, każdy czasem popełnia błędy. Pzdr i GL!
 
Otrzymane punkty reputacji: +51
zloty5o 83,2K

zloty5o

Użytkownik
Victory-Jets ???? Ta kolejka sama w sobie do czegoś te drużyny zobowiązuje!!!!!znów nudny btts po śmiesznym kursie @1.52 i Victory win btts @3.30 powodzenia no i na koniec kuku a tak ladnie zarlo  
 
Otrzymane punkty reputacji: +50
perek99 20,1K

perek99

Użytkownik
Melbourne Victory-Newcastle powyżej 3,5 kartki kurs 1,7

Dziwnie niska linia na kartki. Gospodarze to jedna z ostrzejszych ekip w lidze. Goście trochę lżej grają, ale też muszą zagrać kiedyś bardziej ostro. Sędzia Elder ostatnie dwa mecze to 8 oraz 4 kartki, więc jest w stanie spokojnie to pokryć.

  
 
majekx 698K

majekx

Znawca A-League
Live 21' 1:0

Myślę, że to idealny moment aby wejść w un3,5 - @1,65   

Oraz za drobne un2,5 - @2,8   

Bez Toivonena V traci 50% z siły ataku. I kto tam ma strzelać? Wszyscy, którzy coś strzelali robili to w niskich ligach (jak Athiu) czy ładnych parę lat temu (jak Nabbout). Myślę sobie 'po meczach fajnych, ktoś musi popsuć te stan. A kto to ma zrobić jak nie Kurz z ekipą'. :)


//edit no to mnie Jets dobiło.. słaby atak Victory nastrzelał goli jeszcze bardziej słabej obronie Jets. Przynajmniej znowu był over. Liga trzyma poziom goli.
 
Otrzymane punkty reputacji: +50
qowalsky6 1,1M

qowalsky6

Znawca A-League
W 1 poł. Big V chyba bardziej zależało na przełamaniu i to widzieliśmy na tablicy wyników. Teraz na 2-0, ja na miejscu Merricka kazałbym atakować bo co za różnica przegrać 2 czy 3-0? I 3-0 :) Nokaut, Jetsi najgorszym zespołem A-league. Horror show. Tego bym się przed sezonem nie spodziewał, a tu proszę...
edit live
No w Melbourne nie można narzekać dziś na upał, 16 stopni C :) 83 min. stan 3-0, z obawami ale over 3,5 po @ 2,80    za drobniaki,,, Ostrzegam coś mi live w 13 kolejce nie wchodzą więc tego... :)
edit live
miałem nadzieję, że Jetsi strzelą i ... strzelili :) w 86 min. samobója na 4-0... To ukoronowanie ich meczu. Nokaut!!!
FT 4-0 taka sytuacja :) Przykro "paczeć" na Jets, szkoda mi Merricka, ale co z tego? Zespół wymaga rewolucji. A gospodarze "odpalili" pytanie na jak długo?
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
Do góry Bottom