>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

4. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów [05.11.2019] - Wtorek

Status
Zamknięty.
chamberlain 422,9K

chamberlain

Moderator
Członek Załogi
Wiem, że do wtorku jeszcze hohoho czasu, choć to tak naprawdę niedużo, to w sporcie jednak wszystko może się zmienić nawet podczas treningu przed meczem, a także chciałbym dodać mały komentarz na temat każdego spotkania, mimo tego dodaje już teraz jedną analizę, bo to spotkanie interesowało mnie od samego początku, dodam jeszcze, że wszystkie typy z Unibet.

FC Barcelona - Slavia Praga
Over 3.5 bramki @ 2.28   
FC Barcelona over 2.5 bramki @ 1.83   
FC Barcelona over 3.5 bramki @ 3.25   
BTTS Tak @ 2.28   
FC Barcelona i BTTS Tak @ 3.05  

Szkoda gadać, trochę odechciewa się pisać, następną kolejkę odpuszczam.

A więc tak, będzie to spotkanie Barcelony ze Slavią, trochę rozczarowali mnie Hiszpanie w poprzedniej kolejce, bo przez nich nie wszedł mi jeden typ, teraz 5 typów na ich spotkanie, ale naprawdę są ku temu predyspozycje, żebyśmy oglądali w tym meczu naprawdę kilka bramek. Więc od samego początku, zerknijmy na tabelę po 3 rozegranych spotkaniach.


Można by rzec, że Slavia miała dużego pecha, trafiła do grupy z Barceloną, która zawsze walczy o wygranie LM, odbudowany Inter, który prezentuje się świetnie, oraz Borussia, nie tak dobra jak w poprzednich latach, ale dalej bardzo groźny zespół, pech, ale z drugiej strony szczęście, bo mierzyć się z takimi drużynami to bardzo duże nabyte doświadczenie. Po 3 kolejkach tabela wygląda tak, jak miała wyglądać, Barcelona pierwsza, Slavia ostatnia. Zespół z Czech nie wygrał jak na razie żadnego spotkania, ale czy zaprezentował się źle? Wręcz przeciwnie, prezentowali się naprawdę dobrze.

Slavia rywalizację w LM zaczęła od remisu 1:1 z Interem i to w meczu wyjazdowym, ale mogło być jeszcze piękniej, Slavia prowadziła aż do 92 minuty, kiedy to wyrównał Barella. Czy goście z Czech przestraszyli się San Siro i 50 tysięcy kibiców? W żadnym razie, grali bez żadnych kompleksów, 12 sytuacji bramkowych, 5 celnych strzałów, naprawdę groźne sytuacje, mogą żałować, że nie zamienili na bramkę chociażby jednej, bo wtedy Inter pewnie by się już nie podniósł. Gorzej poszło w drugim spotkaniu, kiedy to przyjmowali u siebie Borussię, niestety porażka 0:2, ale sami stworzyli aż 17 sytuacji bramkowych i oddali 7 celnych strzałów, nie ma co się oszukiwać, zabrakło szczęścia, ostatni mecz z Barceloną, ale tu chcę poświęcić więcej uwagi.

Barcelona mizernie zaczęła sezon w LM, choć nie tylko w LM, na początku sezonu naprawdę nie przypominali siebie, często musieli radzić sobie bez Messiego, a bez niego ciężko im cokolwiek ugrać, mimo tak wysokiej klasy innych zawodników. Pierwsze spotkanie to bezbramkowy remis z Borussią, w którym Messi zaczynał na ławce i wszedł na boisko dopiero w 59 minucie i tak jak pisałem chwilę wcześniej, bez Leo jest im naprawdę ciężko, tylko 7 sytuacji bramkowych i 1 celny strzał, tylko jeden, to wręcz tej wielkiej Barcelonie nie przystoi. Drugie spotkanie to już wygrana 2:1 z Interem, tylko też długo wchodzili w to spotkanie, Inter gdyby miał odrobinę lepszą skuteczność w pierwszej połowie, nie skończyliby z 1 bramką na koncie, jednak pudłowali jak nie wiem co, a Barcelona w drugiej połowie wyszła odmieniona, w całym spotkaniu mimo wszystko 17 sytuacji bramkowych i 7 celnych strzałów, dzięki czemu Barcelona niepokonana na Camp Nou w LM już od 33 spotkań.

W końcu przyszło spotkanie Slavii Praga z Barceloną, na które obie drużyny wyszły w następujących jedenastkach.




Obie drużyny zagrały najlepszym co miały w tamtym momencie, w Slavii przed spotkaniem wątpliwy był występ Hovorki i Takacsa, ostatecznie ten pierwszy zagrał od początku spotkania, drugi nie znalazł się w składzie, nie zagrał również Traore, o którego braku było wiadomo od początku. W Barcelonie nie zagrali, Ci co mieli nie wystąpić, czyli Sergi Roberto i Umtiti, którzy odnieśli kontuzję kolana w meczu z Eibarem, poprzedzającym spotkanie ze Slavią, jestem ciekawy na ile poważny jest uraz Francuza, który przecież pauzował przez ostatnie 5 miesięcy i tak naprawdę wrócił na spotkanie z Eibarem.

Mecz zakończył się zwycięstwem 1:2 Barcelony, chociaż strzelanie zaczęło się bardzo wcześnie, bo mecz otworzył Messi już w 3 minucie spotkania, to nie było jakiejś kanonady i ostatecznie zobaczyliśmy tylko 3 bramki, tylko bo sytuacji było multum.




Trudno w to uwierzyć, ale więcej sytuacji bramkowych stworzyli sobie gospodarze, aż 23, przy 13 sytuacjach Barcelony, w celnych strzałach również 8-7 dla gospodarzy, w oczy rzuca się też niskie posiadanie piłki u Barcelony, 54% jak na nich to naprawdę bardzo mało, podań też niewiele więcej po ich stronie, jednak jeśli chodzi o przebiegnięty dystans, to mamy już znaczącą różnicę, aż 14.8 km więcej przebiegła Slavia, przeciwko Barcelonie trzeba biegać, ale tak duża różnica pokazuje jak bardzo zależało im na tym spotkaniu, zresztą jak też na innych, przeciwko Interowi przebiegli więcej 9.1 km, przeciwko Borussi 8.6 km.

Oglądałem skrót tego spotkania, jakie sytuacje miały obie drużyny to można łapać się za głowę, nie wiem jakim cudem Barcelona trafiła tylko 2 bramki i to jedna samobójcza Olayinka, napastnika, który pechowo bronił we własnym polu karnym, choć ta piłka tak naprawdę tylko się o niego otarła, nie wiem też jakim cudem Slavia skończyła tylko z 1 bramką, bo miała niesamowite setki.

Czeka więc nas naprawdę ciekawe spotkanie, Barcelona ma coś do udowodnienia, wynik poszedł w świat, tylko jednobramkowe zwycięstwo ze słabą Slavią, na pewno w rewanżu będą chcieli się odegrać, a mecze na Camp Nou to całkiem inna bajka. Slavia nie powinna jednak spuścić głowy i wyjść na boisko od razu z porażką z tyłu głowy, nie położyli się w żadnym spotkaniu, walczyli do upadłego w każdym meczu, czy Camp Nou wprawi ich w dreszcze? Na pewno, ale raczej w pozytywne dreszcze, nie ugięli się na San Siro, nie powinni ugiąć się na innej wielkiej arenie, to będzie dla nich mecz, który już długo może się nie powtórzyć.

Barcelona w tym sezonie przed własną publicznością rozegrała 6 spotkań, wszystkie wygrała, a ich spotkania kończyły się wynikami:
- 5:2 z Betisem
- 5:2 z Valencią
- 2:1 z Villareal
- 2:1 z Interem
- 4:0 z Sevillą
- 5:1 z Valladolid

Bardzo wysokie wyniki i co rzuca się w oczy, tylko w jednym meczu zachowane czyste konto, Slavia przyjedzie do Hiszpanii grać, a nie rozpaczliwie się bronić, co powinno sprzyjać bramkom w tym meczu, jak do tej pory w Grupie F nie zobaczyliśmy w żadnym spotkaniu overu 3.5 bramki, tu mamy bardzo dużą szansę w końcu zobaczyć to przełamanie, bo sama Barcelona jest tu w stanie tyle trafić, nie skreślałbym jednak Slavii, bez względu na wynik będą atakować, aby chociaż strzelić jedną bramkę, a patrząc na ich dotychczasowe spotkania szansa na to jest, nie rozumiem za bardzo tak wysokiego kursu na BTTS.

Niestety w tej chwili ciężko powiedzieć o sytuacji kadrowej, na pewno żaden z zawodników nie będzie pauzował za kartki, Barcelonę czeka jeszcze spotkanie wyjazdowe z Levenate, Slavie mecz na własnym terenie z Ostravą. W ostatnim spotkaniu Barcelony o zmianę poprosił Alba, klub nie wydał jednak żadnego komunikatu, więc można spodziewać się, że to nic poważnego.

Podsumowując liczę na otwarte spotkanie, tak jak liczyłem w pierwszym meczu, który był otwarty, zabrakło jedynie bramek, czyli najważniejszego. Typy już teraz, bo to chodziło mi po głowie już po zakończonym pierwszym spotkaniu pomiędzy obiema drużynami, a teraz miałem trochę więcej czasu i już nie chciałem czekać do ostatniej chwili, bliżej wtorku skupię się już na pozostałych spotkaniach, o ile ten czas się wtedy znajdzie.

Aktualizacja 1:

Nieobecności i wątpliwe występy:

Barcelona: Nie zagra Suarez, wątpliwe występy Alby i Umtitiego.
Slavia Praga: Nie zagra Hovorka.

To mamy pierwsze informacje o składach, z Barcelony wypadł niestety Suarez, duża strata, już kilka bramek ustrzelił, jednak dalej pozostaje przy swoim typie, Barcelona z przodu dalej ma bardzo silne zestawienie, ciekawe czy obejrzymy od pierwszej minuty Dembele, który w ostatnim meczu ligowym nie pojawił się nawet w kadrze meczowej, jednak nie przez uraz, a ponoć przez natłok spotkań w tak krótkim czasie. Zastanawia też występ Alby, niby jego występ wątpliwy, ale sądzę, że zagra ze Slavią. Z drugiej strony brak Hovorki, on już przed meczem z Barcą zmagał się z urazem, jednak zagrał od początku spotkania, jednak następnego meczu już nie dokończył, bo zszedł z kontuzją. Ważny zawodnik na środku obrony, widać, że jeszcze nie był w pełni gotowy na powrót i przypłacił to, zdaje się większym urazem.

Będzie jeszcze jedna aktualizacja z mojej strony co do tej analizy, oczywiście z przewidywanymi składami, bo już nie będę podawał oficjalnych składów tuż przed meczem.

Aktualizacja 2:

Przewidywane składy obu drużyn:

Barcelona (4-3-3): ter Stegen; Semedo, Pique, Lenglet, Alba; Vidal, Busquets, De Jong, Griezmann, Messi, Dembele
Slavia Praga (4-2-3-1): Kolar; Coufal, Kudela, Frydrych, Boril; Sevcik, Soucek; Masopust, Stanciu, Zeleny; Olayinka

Pojawiają się różne opcje w przewidywanych składach, głównie w Barcy (Vidal - Sergi Roberto, Dembele - Fati), ale jakby nie zagrali, brak Suareza nie powinien być aż tak widoczny. W porównaniu do pierwszego meczu brak właśnie Luisa i Arthura, w Slavii brak Hovorki, o czym pisałem już wcześniej. Dalej widzę tu ofensywne spotkanie i mam nadzieję, że się nie zawiodę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +81
ranczo0123 445,3K

ranczo0123

ModTeam
Członek Załogi


Idealny scenariusz wlasnie mamy. Barcelona przegrala na wyjezdzie czyli teraz znisza ta Slavie u siebie. Cashout zrobilem bo spodziewam sie wzrostow kursow. Ciekawe co z Suarezem ale tak czy siak fajnie bedzie mozna wjezdzac w gole Barcelony. Czekam na podwyzki i trzeba bedzie to grac. Trzeba pamietac, ze Barca u siebie i na wyjezdzie to zupelnie dwie rozne ekipy.
 
D 479

dior.sauvage

Użytkownik
Wiadomo, ze gra Katalonczykow na Camp Nou i poza to dwie rożne rzeczy, ale na pewno nie deprecjonowałbym tak  drużyny z Czech. Pewnie punktow nie uda im sie ugrac, ale bramka - jak najbardziej. Styl gry Slavii jest juz znany - od poczatku gier w Lidze Mistrzow nie murują sie tylko starają sie grac otwarta pilke. W pierwszym meczu z Barcelona przy prowadzeniu gości 1-2 tak naprawde Slavia dyktowała tempo gry, tylko przez spora nieskuteczność i kilka dobrych interwencji Ter Stegena sprawiło, ze nie skończyło sie 2-2 albo i wyzej. Rewanż  w Hiszpanii watpie aby odbywał sie pod dyktando Czechow, ale kilka sytuacji na odgryzienie sie Barcelonie na pewno beda mieli. Obrona Barcelony nie jest skala, mimo dobrej formy w meczach u siebie czesto traca bramki. Dlaczego nie miałoby sie to udac Slavii, stojacej wg mnie wyzej niz ekipy ktorym udalo sie strzelic co najmniej jednego gola Barcelonie? Prazanie na pewno sie otworzy, zostana skarceni przez Barce, ale tak samo bedzie w druga strone - w Barcelonie poza bramkarzem aktualnie nie ma kto bronic albo jest pod forma. 

Slavia powyzej 0.5 gola @1.9
Slavia powyzej 1.5 gola @5.4 


W meczu w Petersburgu wg mnie obie ekipy strzela - Lipsk wraca na właściwe tory po delikatnym zjeździe z forma, Zenit gra u siebie i przeciw ofensywnie usposobionemu Lipskowi tez zaatakują. A atakować musza i zdobywać punkty jesli myślą o awansie wyzej.

      wszystko na minus      

Coz, bywa i tak - mialem pisać o golach Lipska to zacząłem cos o BTSie i wyszło jak wyszło, tej Slavii tez szkoda, bo zle nie grali, ten jeden mogli chociaz dla nich zaliczyć, a tak coz - 0-0 i przed 21 wszyscy potopieni =]
 
M 108

marcinos_1990

Użytkownik
Na wtorek zaufam niemieckim drużynom. Wierzę, że forma Lipska jeszcze troszkę potrwa. Szykuje się ciężki wyjazd do zimnej Rosji, ale jakoś nigdy nie przekonywały mnie zespoły z tego kraju. Przynajmniej w ostatnich latach. Jeżeli Lipsk zagra na swoim wysokim poziomie spokojnie jest w stanie wywalczyć 3 punkty na ciężkim terenie i powalczyć w ostatecznym rozrachunku o awans do dalszej fazy. W drugim przypadku liczę na rewanż ekipy Piszczka, która przegrała w Mediolanie, ale teraz u siebie powinna zagrać o wiele lepiej i ograć Inter. Inter obecnie jest jedynym rywalem dla Juventusu w lidze, ale myślę, że tak jak w lidze będą musieli się obejść smakiem jeśli chodzi o mistrzostwo, tak samo w przypadku LM pozostanie im ostatecznie walka o 3 miejsce w grupie które zapewne wywalczą.
 
Otrzymane punkty reputacji: +42
wojttekkk 7,3K

wojttekkk

Użytkownik
cytat z dnia 2 listopada 2019 18:09 przez ranczo0123

Idealny scenariusz wlasnie mamy. Barcelona przegrala na wyjezdzie czyli teraz znisza ta Slavie u siebie. Cashout zrobilem bo spodziewam sie wzrostow kursow. Ciekawe co z Suarezem ale tak czy siak fajnie bedzie mozna wjezdzac w gole Barcelony. Czekam na podwyzki i trzeba bedzie to grac. Trzeba pamietac, ze Barca u siebie i na wyjezdzie to zupelnie dwie rozne ekipy.
Po powrocie drużyny do Barcelony El Pistolero został poddany dokładnym badaniom. Po ich zakończeniu klub w oficjalnym komunikacie potwierdził, że Luis Suárez ma uraz prawej łydki i na chwilę obecną jest niezdolny do gry. Data jego powrotu na boisko będzie zależeć od bieżących postępów w leczeniu.

Marca podaje, że Urugwajczyk na pewno nie zagra w najbliższych starciach przeciwko Slavii Praga i Celcie Vigo oraz nie pojedzie na zgrupowanie reprezentacji.
źrodło: fcbarca.com
Barcelona drugi sezon z rzędu w La Liga dała dosłownie dupy na stadionie Levante i przegrała 1:3 w weekend. Suarez wypadł ze składu na parę dobrych spotkań, a więc w ataku w meczu ze Slavią zobaczymy zapewne Dembele, Griezmanna oraz Messiego. Podrażniona Blaugrana będzie chciała szybko wymazać przegraną w spotkaniu ligowym i dać kibicom na Camp Nou chwile radości, co w mojej opinii się uda, bo przeciwnik jest idealny na strzelaninę. Kolega wyżej zauważył, że drużyna z Pragi nie przestraszyła się San Siro, ale czy ten stadion to jakaś twierdza? No od dobrych paru sezonów nie - czy gra Inter czy Milan to drużyny przyjeżdżają tam bez kompleksów i wiedzą, że są w stanie wyrwać punkty gospodarzom. Zupełnie inaczej wygląda to na stadionie Camp Nou, gdzie każdy zespół się broni 90 minut i bazuje tylko na kontrach, z którymi Barcelona ma w tym sezonie nie małe problemy tracąc sporo bramek, bo niestety obrona nie wygląda tak pewnie jak chociażby w tamtym sezonie. Cieszy mnie, że do składu wrócił Alba, bo on daje pewną jakość w obronie, ale także w ataku, gdzie idealnie rozumie się z Leo. Pique zagrał kompromitujące spotkanie z Levante, obok niego był Lenglet, który też w zasadzie nie pokazał tego co potrafi, Semedo nadal stabilnie nawet na lewej obronie. W pomocy De Jong nadal błyszczy, o pozostałych zawodnikach nie mam zamiaru się wypowiadać, bo potrafią zagrać dobre spotkanie, a następnie nic nie pokazać. W obecnej sytuacji najmocniejszym punktem drużyny jest Ter Stegen, który rewelacyjnie broni to co leci w światło bramki. 
Slavia gra pierwszy sezon w LM, potrafiła się postawić Interowi, później przegrała z BVB i zagrała dobre spotkanie z Barceloną, ale to wg mnie przez to, że podopieczni Valverde nie zagrali tak jak umieją co dało szansę na ataki gospodarzom. Dzisiaj powinno być inaczej niż dwa tygodnie temu, Barcelona będzie prowadziła grę i tak jak wspomniałem będzie chciała zmyć gorycz porażki z Levante, ale z drugiej strony Slavia nie ma nic do stracenia i patrząc na ich poprzednie mecze grała dość odważnie co może dać im honorowe trafienie, ale narazi ich to na wiele sytuacji pod własną bramką, a jeżeli Barca się wstrzeli to każdy wie ile razy jest w stanie wtedy władować piłkę do siatki przeciwnika. 
powyżej 2,5 bramek w meczu + obie drużyny strzelą bramkę @2,20 STS  
Barcelona wygra do zera? nie @1,75 STS  
obie połowy powyżej 1,5 gola - tak @3,40 STS  
Dembele strzeli gola - tak @2,75 STS  
Pięknie nas wszystkich Barcelona urządziła! 
 
chamberlain 422,9K

chamberlain

Moderator
Członek Załogi
Wszystkie kursy brane z Unibet.
Grupa E
 ​
Napoli - Salzburg
Napoli @ 1.90   
Napoli over 2.5 bramki @ 2.55   
Napoli i BTTS Tak @ 2.70   

Nieobecności i wątpliwe występy:
Napoli: Nie zagra Ghoulam i Allan.
Salzburg: Nie zagra Farkas, Prevljak, Walke, Bernede i Stankovic.

Wynik pierwszego spotkania - 2:3 dla Napoli.

Ten mecz jak tydzień temu nie powinien nas zawieść, obejrzeliśmy naprawdę ciekawe widowisko aż z 5 bramkami i wątpię, żeby teraz było inaczej. Napoli po ciężkich spotkaniach w lidze, tylko remis ze Spal na wyjeździe, remis z Atalantą u siebie i przegrana w ostatniej kolejce z Romą, defensywa już nie tak szczelna jak wcześniej, a dodatkowo mecz z Romą w nogach będzie. Z drugiej strony jednak Salzburg, który dobrze radził sobie w lidze po przegranej z Napoli, ale stracili swojego podstawowego bramkarza, w miejsce skoczył 22 letni Carlos, który już zdążył puścić 2 bramki z Napoli. Włosi u siebie to jednak bardzo dobra drużyna i ten mecz powinna wygrać, raczej pójdzie wymiana ciosów i w niej powinni górować, dorzucam do tego ich over 2.5 bramki, w końcu tyle trafili w pierwszym meczu, czemu mają teraz tego nie powtórzyć, oraz do ich zwycięstwa BTTS, Salzburg gra ofensywnie i nie inaczej powinno być tym razem, skoro na Anfield trafili 3 bramki, to tutaj są w stanie tą jedną ugrać.

Patrząc na tabelę tak naprawdę mecz o wszystko dla Austriaków, szkoda mi ich trochę, bo trafili do trudnej grupy, a grają naprawdę fajną piłkę, jednak w razie porażki Napoli już nie dogonią, ewentualnie będą mogli zrównać się pkt z Liverpoolem, ale wtedy musieliby z nimi wygrać, co też będzie trudne, grę w LE mają raczej zapewnioną, ale tu nie będzie żadnej kalkulacji i wyjdą i zagrają swoje, liczę, że obejrzymy powtórkę z pierwszego spotkania.

Liverpool - Genk
Genk Handi +3.5 bramki @ 1.48   
Under 4.5 bramki @ 1.52   

Nieobecności i wątpliwe występy:
Liverpool: Nie zagra Matip i Shaqiri.
Genk: Nie zagra Uronen.

Wynik pierwszego spotkania - 1:4 dla Liverpoolu.

Przy tym meczu tylko dwa typy i to z dosyć niskimi kursami, a bo nie widzę tu jakiejś deklasacji Liverpoolu. Pierwszy mecz wygrali bardzo wyraźnie, dominując przez całe spotkanie, ale teraz grali dopiero co spotkanie ligowe, 5 dni po tym meczu w lidze grają z Manchesterem City, wiem, że 5 dni to dosyć dużo, ale po co narażać się na jakieś urazy w takim meczu, skoro spotkanie z City może mieć bardzo duże znaczenie w późniejszej walce o Mistrzostwo Anglii, a Genk nie powinno im w ogóle zagrozić. Belgom u siebie było ciężko trafić bramkę, uczynili to dopiero w 88 minucie, gdy Liverpool prowadził już 0:4. Stawiałem w tamtym meczu na win Liverpoolu i BTTS, tu jednak spodziewam się wygranej do 0 i trochę lepszej gry w obronie przez Genk, oraz nie ciśnięcia tak przez Liverpool.
Grupa F
 ​
Borussia Dortmund - Inter Mediolan
 ​
Inter Mediolna lub remis @ 1.83   
Nicolo Barella otrzyma kartkę @ 3.00   

Nieobecności i wątpliwe występy:
Borussia Dortmund: Wątpliwy występ Schmelzera i Reusa.
Inter Mediolan: Nie zagra Alexis Sanchez, wątpliwe występy Sensi, D'Ambrosio i Asamoah.

Wynik pierwszego spotkania - 2:0 dla Interu.

Mam jakieś dziwne przeczucie, że w tym meczu zobaczymy remis, skłaniałbym się ku bramkowemu remisowi 1:1. Ten mecz może zdecydować o awansie, choć nie ma co się oszukiwać, on zdecyduje o awansie, Barca jak gra tak gra, ale punkty zbiera, na dodatek grają teraz u siebie ze Slavią, wiec raczej po tym meczu będą mieć na koncie 10 pkt, więc jej raczej nikt nie dogoni. Borussia z Interem mają w tej chwili po 4 pkt i wątpię, że jedna czy druga drużyna będzie się tu jakoś wychylać, pierwszy mecz wygrał Inter, ale Borussia mierzyła się z bardzo dużymi problemami, teraz grają u siebie i powinni być cięższym przeciwnikiem, ale dalej nie uważam, żeby Inter tu przegrał, w tej chwili są drużyną lepszą od Borussii. Dodatkowo gram na kartkę Barelli, ten młody zawodnik zadomowił się już w pierwszym składzie Interu, jednak dużo fauluje i jest faulowany, w LM został już ukarany 2 żółtymi kartkami, więc możemy zobaczyć tu już małe kombinowanie, następne spotkanie Inter gra ze Slavią, więc w razie żółtej kartki teraz, Barella pauzowałby ze Slavią, a zagrałby z Barcą, już z czystym kontem, więc kto wie, jeśli mecz będzie się układał Interowi to spodziewam się jego kartki, choć przy tylu faulach może ją dostać nawet bez kombinacji.

Drugie spotkanie z grupy F oczywiście opisany wyżej, bo na nim skupiłem się bardziej.
Grupa G
 ​
Zenit - RB Lipsk
RB Lipsk over 1.5 bramki @ 2.00   
BTTS Tak @ 1.53   

Nieobecności i wątpliwe występy:
Zenit: Nie zagra Malcom i Mammana.
RB Lipsk: Nie zagra Adams, Wolf, Schick i Konate.

Wynik pierwszego spotkania - 2:1 dla RB Lipsk.

Niby RB Lipsk wygląda tu na zdecydowanego faworyta, wygrali pierwszy mecz, ostatnio w pucharze pogrom 1:6 z Wolfsburgiem, by następnie poprawić w lidze pogromem nad Mainz 8:0, od razu nasuwa się, żeby grać na nich, ale to dalej wyjazd do Rosji, a tam potrafią dziać się różne cuda, dlatego nie odważę się zagrać na Lipsk, tu podobnie jak w ostatnim meczu widziałbym remis, choć dosyć wysoki, zagram jednak na over 1.5 bramki Lipska. Mam nadzieję, że jeszcze się nie wystrzelali i zostawili coś na LM, dobrze radzą sobie w tej edycji, trochę sensacyjna porażka u siebie z Lyonem 0:2, ale tam ewidentnie byli pod formą, teraz zaczęło coś grać i mam nadzieję, że to się utrzyma. Zenit jakimś mistrzem defensywy nie jest, więc jeśli Lipsk utrzyma skuteczność z dwoma bramkami powinni trafić, choć moim zdaniem powinni też tyle stracić.

Lyon - Benfica
Lyon @ 1.95   
 ​
Nieobecności i wątpliwe występy:
Lyon: Wątpliwy występ Marcala i Terriera.
Benfica: Nie zagra Rafa Silva, Conti i Ebuehi, wątpliwy występ De Tomasa.

Wynik pierwszego spotkania - 2:1 dla Benfici.

W pierwszym spotkaniu grałem na zwycięstwo Benfici i nie zawiodłem się, choć trzeba przyznać szczerze, że lepiej prezentował się Lyon, który mimo, że w lidze nie daje rady (chociaż ostatnio 2 zwycięstwa, więc może coś się ruszyło) to w LM prezentuje się naprawdę dobrze. Benfica dosyć pechowo przegrała 2 pierwsze spotkania, ale też szczęśliwie wygrali z Lyonem po bramce w 86 min. Benfica na wyjeździe nie powinna mieć już za dużo atutów i Lyon od początku powinien przejąć inicjatywę, choć łatwo nie powinno być. W pierwszym spotkaniu typowałem 2:1 dla Benfici, teraz też typuje 2:1, ale dla Lyonu. Na ogół ciekawa grupa, każda drużyna z szansą na awans, więc jeszcze powinno się w niej zadziać coś ciekawego.

Grupa H
 ​
Chelsea - Ajax
Ajax lub remis @ 1.95   

Nieobecności i wątpliwe występy:
Chelsea: Nie zagra Rudiger i Loftus-Cheek, wątpliwy występ Christensa, Barkleya i Kante.
Ajax: Wątpliwy występ Alvareza.

Wynik pierwszego spotkania - 0:1 dla Chelsea.

W poprzednim spotkaniu poszła masówka na Ajax, jak się skończyło wiadomo, choć to zwycięstwo Chelsea trochę szczęśliwe, bardziej spodziewałem się remisu. Teraz sytuacja odwrotna, mecz w Londynie i już tylko 1.92 na Chelsea, co według mnie warto wykorzystać i zagrać na Ajax. Pamiętam ich z poprzedniego sezonu, kiedy też przegrywali te pierwsze mecze, a w rewanżu na wyjeździe odnosili niezłe zwycięstwa, myślę, że teraz może być podobnie. Chelsea nie jest tak przekonujące i już raz polegli na Stamford Bridge w LM, Ajax tą porażkę z Chelsea wyładował na Zwolle i Feyenoordzie, którym trafili po 4 bramki, tu tylu bramek może nie być, ale jakoś nie widzę tu zwycięstwa Chelsea, bardziej skłaniałbym się ku remisowi.

Valencia - Lille
BTTS Tak @ 1.85   

Nieobecności i wątpliwe występy:
Valencia: Nie zagra Diakhaby, Goncalo Guedes i Coquelin.
Lille: Nie zagra Weah.

Wynik pierwszego spotkania - 1:1.

W pierwszym spotkaniu typowałem dwie bramki Valencii, trafili jedną, choć bardzo szczęśliwie, byli blisko zwycięstwa, ale nie zasłużenie jednak, ostatnie Lille w 95 min wyrównali. Teraz też spodziewam się BTTS, wątpię, że Lille zagra jakoś inaczej, znowu będą cisnąć i jak na razie nie trafili tylko w Holandii, Valencia u siebie bardzo dobra drużyna, ale niekoniecznie przekłada się to na zwycięstwa, bo w tym sezonie wygrali tylko 2 mecze u siebie, ale też tylko 1 mecz przegrali, tylko w 1 meczu nie stracili bramki, ale tak samo tylko w 1 spotkaniu jej nie trafili. Jeśli miałbym celować w wynik, skierowałbym się bardziej ku Valencii, mimo słabego pierwszego spotkania, to u siebie grają całkiem inaczej, idę jednak w bramki w dwie strony.

Podsumowując nie były to jakieś łatwe mecze do wytypowania, choć spodziewałem się czegoś innego, na dodatek sprzęt trochę zawodził i pewnymi momentami szło jak krew z nosa, jednak każde spotkanie na jutro opisane, czy będzie powtórka w środę raczej zdecyduje jutrzejszy dzień. Nieobecności i zagrożone występy z oficjalnej strony UEFA.
 
Otrzymane punkty reputacji: +117
karciarz 26,3K

karciarz

Forum VIP
Liverpool - Genk poniżej 4.0 gola @1.76    
lv


The Reds podejmą na własnym stadionie Racing Genk. Zwycięstwo dla podopiecznych Kloppa nie powinno być problemem. Jednak nasuwa mi się jedno pytanie, czy Liverpool będzie chciał rozgromić swojego przeciwnika? Według mnie, nie będą chcieli tego uczynić, a wygrać spotkanie jak najmniejszym nakładem sił. Dlaczego? Nie mają lekkiego terminarza. 27.10 grali z Tottenhamem, trzy dni później Arsenal, następne trzy dni później Aston i teraz mecz w Lidze Mistrzów. Jednak należy pamiętać, że w 12. kolejce zagrają z Manchesterem City. Na obecną chwilę ich przewaga nad City wynosi 6 punktów, a jest okazja żeby ją powiększyć do dziewięciu. 
Belgowie przyjadą z zamiarem stracenia jak najmniejszej ilości bramek. 



 ​
Na powyższym obrazku widać, ze The Reds na własnym stadionie prezentuje się bardzo dobrze, zaś Genk w meczach wyjazdowych radzi sobie słabo. Czy to musi oznaczać, że Liverpool będzie chciał wygrać jak największą ilością bramek, biorąc pod uwagę ilość spotkań oraz nadchodzący mecz z ekipą Pepa Guardioli.

 
Chelsea - Ajax
Dokładna liczba goli: 2 lub 3 @1.89
  
lv

W grupie H Ajax i Chelsea są w najlepsze sytuacji, ale mają tylko dwa punkty przewagi nad Valencią. Zwycięzca tego pojedynku będzie bardzo bliski awansu do 1/8. 
Według bukmacherów faworytem w tym spotkaniu jest drużyna z Londynu, jednak wolałbym powstrzymać się z rzucaniem większych pieniędzy na Chelsea. W pierwszym spotkaniu Ajax przegrał 1:0, ale co nie oznacza, że był zespołem dużo gorszym. Mieli swoje okazje, nawet zdobyli bramkę, ale po analizie VAR została ona nieuznana. 
"Synowie Bogów" na pewno powalczą o 3 punkty, ba, zwycięstwo jest w ich zasięgu. 
Oba zespoły pokazują się z bardzo dobrej strony. The Blues odnieśli piąte ligowe z rzędu zwycięstwo. Na 10 ostatnich spotkań Chelsea tylko trzy razy udało zakończyć się zawody z czystym kontem. Świadczy to o tym, że ich blok defensywny jest do pokonania. 
Ofensywa Ajaxu, to takie nazwiska jak Promes (8 goli), Tadic (6 goli), Neres (6 goli) czy Ziyech (5goli). 
 
Jak widać na załączonym obrazku, to jedna i druga drużyna potrafi strzelać. W formacji defensywnej lepiej wypada blok Ajaxu, lecz tutaj należy wziąć pod uwagę poziomy lig, w których występują drużyny. Co nie zmienia faktu, że piłkarze z Amsterdamu na na przegranej pozycji. To ciągle bardzo groźny zespół ze znakomitym trenerem. 

Osobiście wyczuwam w tym spotkaniu remis 1:1. Nie nastawiam się na skromne 1:0 w którąś ze stron. 
Reasumując, to mamy do czynienia z zespołami, które potrafią strzelać i bardzo dobrze bronić. Mimo, że jest to mecz Ligi Mistrzów i zwycięstwo którejś z drużyn bardzo przybliży do awansu, to liczę, że zobaczymy ładne widowisko z bramkami z obu stron. 

Remis @3.8    
lv

 
 
Otrzymane punkty reputacji: +99
kibic-zwierze 42,1K

kibic-zwierze

Użytkownik
1.80 w fortunie na Inter x2 to jest super opcja. Bvb ostatnio słaba forma, jasne wygrali 3-0 z Wolfsburgiem ale odrobina skuteczności i byłoby odwrotnie a do tego zaraz w weekend wyjazd do Monachium, nie ma opcji, żeby nie mieli tego w głowie. 


​​​​​
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
wojttekkk 7,3K

wojttekkk

Użytkownik
cytat z dnia 5 listopada 2019 02:15 przez kibic-zwierze1.80 w fortunie na Inter x2 to jest super opcja. Bvb ostatnio słaba forma, jasne wygrali 3-0 z Wolfsburgiem ale odrobina skuteczności i byłoby odwrotnie a do tego zaraz w weekend wyjazd do Monachium, nie ma opcji, żeby nie mieli tego w głowie. 


​​​
Do składu BVB wrócił Alcacer, a więc w końcu ma kto być w tym polu karnym, co było widoczne, że nie ma kto kończyć akcji w pierwszym meczu na San Siro, a mieli swoje sytuacje podczas tego meczu. Inter na wyjazdach wygląda średnio i potrafią tracić bramki z dużo słabszymi rywalami. Typu nie neguje, ale według mnie Borussia będzie miała ciężko przegrać ten mecz. Chyba lepiej na ten mecz postawić over 2,5 ze względu na powrót napastnika BVB, łatwość tracenia bramek przez Inter, formę Lukaku i Martineza. Na 10 ostatnich spotkań Interu aż 7 razy padły minimum 3 gole, w przypadku Borussi 5 razy. Obie ekipy walczą o 2 miejsce w grupie, więc jednym i drugim będzie zależało na zdobyciu w tym meczu trzech pkt. Liczę na szybko otwarty wynik i w efekcie wymianę ciosów, bo ani Mediolańczycy ani zawodnicy z Dortmundu nie mają żelaznej obrony i popełniają sporo błędów.
Powyżej 2,5 gola w meczu @1,90 STS  
 
ibis 1,2M

ibis

ModTeam
Członek Załogi
19:00 Barcelona - Slavia
9. Barcelona i powyżej 3.5 gola w meczu @ 2.28 x 10j
Wygrana: 20.06
Fortuna


Czas na 4. kolejkę Ligi Mistrzów, która już dla niektórych ekip może być decydująca odnośnie awansu do kolejnej rundy. Pod lupę biorę spotkanie Barcelony z Slavią. O tym spotkaniu zostało już napisane bardzo wiele, ale i dodam od siebie dwa słowa. Gospodarze do tego spotkania podejdą mocno podrażnieni ostatnią ligową porażką 3:1 z Levante. Valverde niestety dalej się ucz i robi dziwne rotacje w składzie. Przykładem jest Semedo, który zagrał na lewej stronie obrony, a po prawej wszechstronny Roberto. Dziś zapewne zobaczymy Albe, które wraca po kontuzji do składu, a Semedo powinien wylądować tam gdzie jego miejsce. Martwi mnie forma Griezmanna, który miał być petardą, a na razie jest bieda. Dzisiaj w ataku zapewne zobaczymy trójkę Dembele, Griezmann, Messi i być może jako dziewiątka Francuz się tutaj odnajdzie, no chyba, że Valdek znowu zaskoczy i wystawi kogoś z dwójki Fati-Perez, a Dembele usiądzie po prostu na ławce. Suarez jest kontuzjowany i na pewno go dziś nie zobaczymy. W pomocy na pewno zabraknie Arthura, który nie został powołany na to spotkanie. Mam tylko nadzieje, że Roberto po prostu nie wskoczy do drugiej linii, bowiem o wiele lepiej prezentuje się Vidal. Dla obu ekip jest to bardzo ważne spotkanie, ale nie ukrywajmy, że Slavia jest w tej grupie kopciuszkiem. Barcelona musi to spotkanie wygrać i najlepiej jak to zrobi w jak najlepszym stylu oraz z jak największym korzystnym wynikiem dla siebie. Slavia pokazała w trzech spotkaniach charakter i jednego czego nie można im zarzucić to zaangażowania. Miło się patrzy na zespół, który próbowała dorównać na boisku tak wielkim klubom i wychodziło im to całkiem nieźle. Mam nadzieje, że nie przestraszą się Camp Nou i nie zamurują swoje bramki, a po prostu zagrają odważnie i spróbują poszukać sensacji. Barcelona ma problemy w obronie i Slavia na pewno będzie chciała to wykorzystać, dlatego też liczę, że uda im się strzelić choć jednego gola na Camp Nou. Podsumowując, Barcelona na pewno jest innym zespołem w spotkaniach domowych niż w tych na wyjeździe. Gospodarze w obecnym sezonie rozbijali min. Betis 5:2, Valencie 5:2, Valladolid 5:1 czy Sevillę 4:0. Dzisiaj kibice liczą na kolejny festiwal strzelecki, a przede wszystkim na lepszy styl i poprawę humorów po ostatniej ligowej porażce...
 

Pełna lista powołanych:

Bramkarze: Ter Stegen, Neto.
Obrońcy: Piqué, Lenglet, Jordi Alba, Sergi Roberto, Semedo, Umtiti.
Pomocnicy: Vidal, Busquets, Rakitić, De Jong, Aleñá.
Napastnicy: Messi, Griezmann, Pérez, Fati, Dembélé.
Kontuzjowani: Suárez.Nieobecni decyzją trenera: Arthur, Todibo, Junior Firpo, Wagué.

Przewidywane składy:

FC Barcelona: Ter Stegen; Semedo, Piqué, Lenglet, Alba; Vidal, Busquets, De Jong, Griezmann, Messi, Ansu. 
Slavia Praga: Kolar; Coufal, Kudela, Frydrych, Boril; Sevcik, Soucek; Masopust, Stanciu, Zeleny; Olayinka.

FC Barcelona: Ter Stegen; Semedo, Piqué, Lenglet, Alba; Roberto, Busquets, De Jong, Griezmann, Messi, Dembélé. 
Slavia Praga: Kolar; Coufal, Kudela, Frydrych, Boril; Traoré, Sevcik, Soucek; Masopust, Stanciu, Olayinka.
 
wojttekkk 7,3K

wojttekkk

Użytkownik
Jeszcze znalazłem jeden dość ciekawy typ i za drobne można by tego spróbować. Pique aktualnie ma już 2 żółte kartki na koncie w Lidze Mistrzów, dzisiaj jeżeli gra się będzie układała i wynik będzie dobry to całkiem możliwe, że Hiszpan specjalnie nabije żółty kartonik do statystyk po to, aby się wyczyścić przed rundą play off, bo w przypadku wygranej dzisiaj Barcelony, a innego scenariusza nie zakładam to Blaugrana ma już w zasadzie pewny awans do dalszej rundy LM. Jeżeli wynik byłby niekorzystny to jeszcze bardziej będzie szansa na to, że Pique będzie grał ostrzej w obronie, a dodatkowo jego temperament może ukrócić sędzia przy dyskusjach. Dzisiejsze spotkanie sędziuje Anglik Michael Oliver, który w LM podczas meczu Lyon - Zenit pokazał już 5 żółtych, w LE w meczu Trabzonspor - AEK pokazał 8 żółtych, a w Premier League w 9 meczach wyciągał 32 razy żółty kartonik, więc przy stykowych sytuacjach Michael nie waha się sięgać do kieszeni.
Pique otrzyma żółtą kartkę @4,0 eTOTO  szybko poszło, 15 minuta i Pique z żółtym kartonikiem na koncie

Jeżeli dzisiaj Pique nie złapie żółtej to w kolejny meczu jestem pewny, że do tego doprowadzi, żeby w fazie pucharowej grać z czystym kontem. 
 
Otrzymane punkty reputacji: +80
P 55

pawki10

Użytkownik
Dyscyplina: Pilka nozna, Liga mistrzow.
Godzina: 21:00
Spotkanie: Valencia- Lille
Typ: Czy bedzie czerwona kartka? Tak
Kurs: 4,20
Bukmacher: STS
Analiza:
Witam, 
Na dzisiaj wybralem mecz ligi mistrzow
Valencia - Lille,ze bedzie czerwona kartka,
Uwazam, ze sedzia Sergei Karasev pokaze czerwony kartonik,, I raczej bedzie to dla druzyny Lille, 
I mozliwe, ze Tiago Djalo , jezeli Tiago zagra na prawej obronie to bedzie mial do zatrzymania Cherysheva, 
Cheryshev jest szybki i dobrze drybluje,, a Tiago jak dla mnie to jeszcze nie doswiadczony zawodnik ma dopiero 19 lat,, I w dodatku wchodzi bardzo agresywnie, jak dla mnie , to drugi Pepe. A Karasev lubi pokazac czerwona kartke..
Wiec, jezeli Tiago raz sie spozni ze wslizgiem i to beda nogi Cherysheva , to uwazam, ze odrazu sedzia siegnie po czereona kartke..
powodzenia
 
windover 21,6K

windover

Użytkownik

BORUSSIA DORTMUND VS. INTER MEDIOLAN 
BVB: Bürki (Hitz) – Hakimi, Akanji, Hummels, Guerreiro – Witsel, Delaney – Sancho, Brandt, Hazard – Götze
Inter: Handanovic – Godin, de Vrij, Skriniar – Brozovic – Candreva, Gagliardini, Barella, Biraghi – Lukaku, Martínez

- W grupie F mecz 4.kolejki dla jednej czy drugiej ekipy może się okazać spotkaniem o awans bowiem obie ekipy na swoim koncie mają po 4.oczka a porażka jednych lub drugich może być decydująca. Borussia wróciła na zwycięskie tory wygrywając dwa ostatnie mecze w Bundeslidze najpierw M'Gladbach (2-1) a w ubiegły weekend z Wolfsburgiem (3-0) co przekłada się obecnie na 2.lokatę ze stratą trzech punktów do lidera a za chwilę przecież czeka ich drugie arcyważne spotkanie z Bayernem Monachium także przed własną publicznością , więc BVB jeśli ma odpalić to musi zrobić to teraz.
- L. Favre do dyspozycji na pewno nie będzie miał M. Schmelzer (1/0) a dalej nie wiadomo co z kapitanem Marco Reusem (10/5 ,kontuzja kostki w meczu z ''Wilkami'' a do tego nie uczestniczył w Poniedziałkowym treningu) ponadto szkoleniowiec gospodarzy dał odpocząć Axel Witsel, Thomas Delaney i Jadon Sancho (którzy wchodzili z ławki rezerwowych a w przypadku Deleney-a który w ogóle nie grał). Ciekawą sprawą jest także wybór pierwszego bramkarza ,Hitz bronił w ostatnim meczu ligowym i jego szanse na pewno są większe gdyż Burki dopiero wraca do pełni sprawności.
- Inter mam wrażenie trochę zaczyna się męczyć o czym świadczą ostatnie wyniki (1-2) z Brescia czy (1-2) z Bologna a jeszcze wcześniej tylko remis z Parmą (2-2) sprawia ,że Mediolańczycy są obecnie na drugiej kolejce w Serie A ze stratą jednego oczka do ''Starej damy''. Także ostatni mecz ligowy nie wyglądał najlepiej w ich wykonaniu (mimo nie uznanego gola czy stwarzanych sobie sytuacji) gdyż bramkę na wagę trzech punktów udało się zdobyć dopiero w doliczonym czasie gry i to z rzutu karnego.
- Antonio Conte nie będzie mógł skorzystać kolejno z  D'Ambrosio , Asamoah oraz Gagliardini a do kadry meczowej wraca Stefano Sensi który odbył już trzy sesje treningowe.
- W poprzednim meczu pomiędzy tymi zespołami górą byli gracze z Włoch (2-0) ,ale zdaję się że BVB jest teraz na fali i po prostu musi wygrać to spotkanie szczególnie z atutem własnego boiska ,jedni i drudzy mogą grać o życie w CL już w tej kolejce także stawiam na to ,że dziś bramek nie powinno zabraknąć. 

typ: obie strzelą @ 1.74 / 1xbet   
 
Otrzymane punkty reputacji: +54
B 111K

barlo123

Znawca - Serie A
Napoli- Salzburg 
Napoli strzeli w obu polowach 2.10 @efortuna 


Zostalo wspomniane wyzej, ze tutaj bedzie duzo goli i ja sie pod tym podpisuje. Pilkarzy Salzburga interesuje tylko zwyciestwo, zeby mieli jeszcze szanse na wyjscie z grupy, wiec od pierwszej minuty ostro rusza do atakow, co moze okazac sie dla nich zgubne. Kontuzjowany jest podstawowy bramkarz zespolu z Austrii, co daje nam dodatkowy handicap. Salzburg rozegral 3 mecze w tej fazie LM i w kazdym meczy w kazdej polowie tracil co najmniej jedna bramke. Dlaczego dzisiaj ma tego nie powtorzyc z Napoli, ktore u siebie gra wybornie? Po takim kursie to biore.


Chelsea- Ajax
Powyzej 4,5 kartek 1.78 @efortuna 



Sedziuje Pan Rocchi z Wloch wiec kartki powinny byc. Jest to jeden z bardziej overowych arbitrow jesli chodzi o wloskie boiska, ze srednia ponad 5 kartonikow na mecz. Mecz decydujacy o pierwszym miejscu w grupie, szybcy skrzydlowi zarowno po jednej i drugiej stronie, ja tu widze wiele taktycznych fauli, przy ktorych taki sedzia jak Rocchi odrazu siega po kartonik.


BvB-Inter
Powyzej 3,5 kartek 1.57 @efortuna 


Linia niska, kurs do jakiegos dubelka, ale moim zdaniem dosyc pewne zdarzenie. Sedziuje Makkeile z Holandii, jego srednia nie powala, ale jest to mecz bardzo wazny w kontekscie awansu w grupie F. Przegrany bardzo sobie skomplikuje sytuacjie w grupie, te 4 kartoniki powinny byc, do tego wybuchowi Barella czy Brozovic daja w kazdym meczu Interu handicap na kartki, ja to biore.
 
 
Otrzymane punkty reputacji: +22
windover 21,6K

windover

Użytkownik

CHELSEA LONDYN VS. AJAX AMSTERDAM 
CHELSEA LONDYN (4-2-3-1): Kepa; Azpilicueta, Zouma, Tomori, Marcos Alonso; Kovacic, Jorginho; Willian, Mount, Hudson-Odoi; Batshuayi
AJAX AMSTERDAM  (4-3-3): Onana; Dest, Veltman, Blind, Tagliafico; Van de Beek, Ziyech, Martinez; David Neres, Tadic, Promes

- ''The Blues'' wróciło na zwycięskie tory czego dowodem jest pięć ostatnich zwycięstw w PL oraz dwie wygrane w lidze mistrzów (a w niej w grupie H Londyńczycy przewodzą mają tyle samo punktów 6,czyli dokładnie tyle ile ich dzisiejszy rywal). W ostatnim czasie trzeba zwrócić uwagę na dwa nazwiska w szeregach Chelsea a są nimi Christian Pulisić (cztery bramki w ostatnich dwóch meczach) oraz oczywiście Abrahama (dziewięć goli w 10.meczach PL)
- Frank Lampard nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Van Ginkel, Loftus-Cheek, Rudiger , Barkley a ponadto niepewni są  Christensen oraz Kante.
- Ajax już z  6.punktową zaliczką prowadzi w Eredivisie ,w ostatnim czasie dwa wysokie zwycięstwa najpierw nad Feyenoord (4-0) a kilka dni temu na wyjeździe z FC Zwolle (4-2) w tym miejscu także warto zwrócić uwagę na Q. Promes (12/8) czy David Neres (12/6) czy D. Tadić (12/6).
- E. ten Hag trener przyjezdnych dziś do dyspozycji na pewno nie będzie miał Eiting oraz Bande a pod znakiem zapytania stoją występy Alvarez , Martinez i Van de Beeka.
- Oba zespoły w gazie ,ale ostatnia wygrana w Holandii dość wyraźnie daje przewagę ''The Blues'' i na nich też stawiam.

typ: CHELSEA LONDYN @ 1.83 / unibet   
 
al_capone 29K

al_capone

Gangster
Gol Lewandowskiego to pewniak - kursy na Ligę Mistrzów

Przed nami mecze 4. kolejki Ligi Mistrzów. We wtorek polskich kibiców najbardziej
interesuje spotkanie Napoli – Salzburg, gdzie wystąpią Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński. W
środę o podtrzymanie strzeleckiej serii postara się Robert Lewandowski. Według
bukmacherów TOTALbet, gol „Lewego” w meczu z Olympiakosem to pewniak!


Lewandowski w Barwach Bayernu trafiał do siatki już w 10 meczach ligowych z rzędu oraz w
każdym meczu Ligi Mistrzów! Bawarczycy w środę podejmą silny Olympiakos Pireus, ale to
gospodarze są wyraźnym faworytem. Kurs na ich wygraną wynosi w TOTALbet 1.19. Tylko
niewiele więcej można wygrać stawiając, że strzelcem gola zostanie Lewandowski. W tym
przypadku stawka zakładu zostanie pomnożona przez 1.32.
Polski napastnik jest także faworytem do korony króla strzelców tego sezonu Champions
League. Obecnie zajmuje drugie miejsce z pięcioma golami i jest jedno trafienie za Erlingiem
Haalandem z Salzburga. Jednak kurs na to, że „Lewy” zostanie najlepszym strzelcem, wynosi
4.55, a na Norwega aż 12.50.
We wtorek dwa najczęściej typowane zdarzenia przez klientów TOTALbet to zwycięstwa
Barcelony ze Slavią Praga (kurs 1.26), Liverpoolu z Genk (1.13) oraz Napoli z Salzburgiem
(1.92). Kibice Arkadiusza Milika mogą postawić, że strzeli on gola Austriakom (kurs 2.30). W
ofercie znajduje się także zakład na bramkę Piotra Zielińskiego (5.00).
Z meczów środowych szczególnym zainteresowaniem grających cieszą się spotkania Realu
Madryt z Galatasaray (1.22), PSG z Club Brugge (1.18) oraz wspomniane wcześniej Bayernu z
Olympiakosem (1.19).
Faworytem do końcowego zwycięstwa w Champions League pozostaje Manchester City
(3.95), przed FC Barceloną (6.80), Liverpoolem (7.10) i PSG (7.80).
Wszystkie mecze Ligi Mistrzów można obstawiać na totalbet.pl

&gt;&gt; Odbierz BONUS &lt;&lt;
 
seba23 136,2K

seba23

Użytkownik
Lyon - Benfica
powyżej 26,5 fauli @ 1,95
betfan

To i ja dorzucę coś od siebie, przy pisaniu posta do typów dnia Lipsk prowadził 1-0, teraz jest już 2-0 i parę minut do końca i wygrana w tym meczu jeszcze bardziej nabiera znaczenia w walce o awans, może ktoś skorzysta.

Zaczynamy rewanżowe spotkania w LM i w tej kolejce podobnie jak w poprzedniej decyduje się na zagranie przewinień w tej parze. Ta 3 i 4 kolejka wygląda trochę jak faza pucharowa bo mamy mecz i następny to znowu spotkanie tych samych ekip, jakby nie można było znowu pograć jak od kolejek 1-3, zresztą nieważne.
Benfica wygrywając u siebie z Lyonem 2-1 urwała się z przysłowiowego stryczka i zachowała szanse na awans do 1/8 finału. Ta grupa jest dosyć wyrównana i w zasadzie każda z drużyn w tej grupie występująca może awansować dalej, zająć 3 miejsca i zagrać przynajmniej w LE jak i odpaść z dalszych rozgrywek plasując się na ostatnim miejscu.
Co ciekawe w spotkaniach z Zenitem i Lipskiem obie ekipy popełniały bardzo mało fauli:
Lyon 7 z Zenitem w spotkaniu domowym i 6 w Lipsku, Benfica 11 u siebie z Lipskiem i 7 z Zenitem w Rosji.
Dopiero jak trafiły na siebie i mimo, że to była dopiero 3 kolejka to pograli dosyć ostro bowiem jak wspomniałem wcześnie dla graczy z Portugalii był to mecz o życie a Francuzi wygrywając praktycznie pozbawili by rywali jakichkolwiek szans na awans. W tamtym spotkaniu piłkarze popełnili 33 faule (15 Ben - 18 Lyon) i dzisiaj przewiduję podobny scenariusz. Stawka jeszcze większa bowiem do przerwy Zenit przegrywa i jakby takim wynikiem zakończyło by się tamto spotkanie czy nawet remisem to zwycięstwo w tym spotkaniu znacznie przybliżyło by którąś z drużyn do awansu także ostrej walki i wejść nie powinno zabraknąć a linia w zasadzie identyczna jak w poprzedniej potyczce tych zespołów.
Akurat podałem zakład z betfan, który jak widzę jako jeden z nielicznych proponuje zakłady na faule bo np. w etoto, który ma sporo tego typu zakładów mamy linię 27 ale na zwrot przy kursie 1,9 co u tego buka daje już wygraną i to przy ciut wyższym kursie.
 
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom