Oglądam tak w sumie na dwa fronty i Jets i Caps i dziś to zupełnie inna ekipa niż wczoraj, tak jak napisałem, jakby niegotowi na grę B2B. Wczoraj był oczywiście szybki mecz, ale naprawdę Jets wyglądali solidnie a dziś na tyle co widzę to bieda, trochę bez pomysłu, trochę bez tempa. Choć co do NJD to na pewno widać, że wzmocnienia w składzie są widoczne, Subban już 2 pkt, w obronie też pewny, Gusiew też ładnie wszedł w ligę.