>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Boks - typy z analizami

xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
Akurat w STS ten regulamin się zmienił stosunkowo niedawno. Nie chodzi o to że jestem zdziwiony bo akurat wiem o tym doskonale ale uważam że to jest jawne naciąganie- chociażby z tego powodu że w momencie gdy kończy się 'under' to na logike powinien zaczynać sie 'over'. Czyli grając over 6.5 musi zacząć się 7 runda i minać 1:30. Ale grając under 6.5 w STS w momencie gdy minie połowa 6 rundy to przegrywamy :). Ogólnie oferta na sporty walki jest uboga u Polskich buków ale trzeba by doczytac jak to wygląda w STS i Lvbet.
 
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
cytat z dnia 2 czerwca 2019 20:00 przez eryk93Dokładnie, nie wiem skąd to zdziwienie. U ruskiego też takie zasady na boks i mma. Liczy się sześć pełnych rund i Pol siódmej lub cała siódma (zależy od buka), zakłady nie da wygrywane jak ujrzymy panią z numerkiem 7. Dużo osób tego nie rozumie, ale niestety trzeba czytać regulaminy, a nie potem płakać 
Nikt tutaj nie płacze, błędów nie popełnia ten kto nic nie robi. Tak jak stawiasz w piłce, że w meczu padnie więcej niż np. 3,5 gola, to gdy masz 3 bramki - przegrywasz, a 4 wygrywasz, więc stosowałem podobną logikę. Tak samo pozbawione logiki jest dla mnie to, że gdy w ofercie na daną walkę nie masz remisu, a pada remis to gdy stawiasz na normalne zwycięstwo masz zwrot, a gdy stawiasz na zwycięstwo zawodnika na punkty to wtedy zakład jest przegrany. Zdaje się że remis w boksie może być tylko na punkty, przynajmniej ja nie widziałem jeszcze żeby walka zakończyła się remisem przez nokaut ????.
 
uzytkownik-120277 650

uzytkownik-120277

Użytkownik
Nie miałem zamiaru nikogo urazić, ale sprawa jest prosta niestety, gramy według ich zasad, a nie na odwrót. Też się kiedyś nacialem już na zakłady z boksem i teraz za każdym razem pisze dla pewności na chacie, zależy gdzie gram. Kiedy postawiłem 1000 zł w lv bet, ze walka Miller - wach skończy się przed czasem Po kursie 2.30. Wach dostał kontuzji i przegrał, wchodzę na buka, a tam dostaje info, ze zakład rozliczony Po kursie jeden, bo walka miała być 10 rundowa, a była niby 12. Zakład był grany Pol godziny przed.... No i nic, buk ma zawsze rację. 
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
Oczywiście zgadzam się z tym, że jeśli chcemy zagrać u danego buka to albo musimy akceptować ich zasady albo zrezygnować z gry. Kijem Wisły się nie zawróci. Jednak niektóre z rozwiązań są według mnie pozbawione logiki, ale nic z tym nie zrobimy. 
 
5xharoldx5 1,4M

5xharoldx5

Znawca - Szachy
Miałem nosa z tym Ruizem. Ktoś kto tak dobrze sobie poradził z Parkerem na jego terenie nie może być słaby, no i Joshua nie jest jakimś Bogiem boksu którego nie można pokonać, skoro podstarzały Povetkin sprawił mu tyle problemów.

Ludzie nie przestają mnie zaskakiwać. Przed walką prawie każdy spodziewał się łatwej przeprawy Joshuy, a teraz czytając różne fora Joshua po jednej walce stał się dla wielu zwykłym bumem... Ile to osób pisze, że wielka szkoda, że nasz Adam Kownacki nie walczył zamiast Ruiza, bo mielibyśmy mistrza świata. To samo jakby Miller walczył, to by pozamiatał Joshuą... Oczywiście piszą też, że z Furym czy Wilderem nie ma żadnych szans i że niech Joshua ani nie próbuje z nimi walczyć. Są też tacy, którzy po tej walce stawiają Joshuę na równi z... Arturem Szpilką. Najśmieszniejsze, że gdyby Joshua miał odrobinę więcej szczęścia zaraz po tym knockdownie w trzeciej rundzie i by dobił rywala, to pewnie każdy by go wychwalał.

To jest niesamowite jak jedna porażka może całkowicie zmienić opinię o zawodniku. No cóż, oby w rankingu bukmacherów Joshua też tak nisko spadł, to będzie można na nim w przyszłości pięknie zarobić. Ciekawe jaki będzie kurs na ich rewanż.

Co do analizy porażki Joshuy, to zbyt odważnie poszedł do przodu po tym jak posłał Ruiza na dechy. Chciał to szybko i efektownie skończyć i się nadział, tak bywa. Potem już Joshua nie był sobą, nadal zbyt odważnie atakował no i skończył jak skończył. Chyba też zlekceważył rywala, to planowanie do przodu kto będzie następnym rywalem itd.

 
 
TommyTSW 46,4K

TommyTSW

Forum VIP
cytat z dnia 2 czerwca 2019 22:45 przez majster93Oczywiście zgadzam się z tym, że jeśli chcemy zagrać u danego buka to albo musimy akceptować ich zasady albo zrezygnować z gry. Kijem Wisły się nie zawróci. Jednak niektóre z rozwiązań są według mnie pozbawione logiki, ale nic z tym nie zrobimy. 
Jest to mylne ale logiczne, mecz piłkarski zaczyna się od 0, bokserski od 1 rundy, tak więc żeby było pełnych 6 musi się ona zakończyć, a żeby weszło 6,5 musi minąć połowę 7mej ;)
Inny przykład, grasz na over 1,5 rundy to musi minąć jedna i połowa drugiej itd...
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
Ale tu nawet nie chodzi o to- jakiś czas temu spędziłem blisko godzine na chat'cie STS bo gość sie kilka razy upewniał bo sam był zdziwiony, dla mnie to oczywiste że jak się kończy under to zaczyna się over- nic pomiedzy. A tymczasem w STS jak damy under 6.5 to przegrywamy w momencie gdy upłynie połowa 6 rundy a przy overze 6.5 musi minąć 7 i pół. To gdzie tu logika ? Ale fajnie że ten temat poruszyliśmy, oczywiście pewnie większość bukmacherów ma podobne zasady ale warto się rozeznac jakie maja dla porównania etoto i lvbet gdzie oferta na sporty walki jest całkiem rozwinięta.
pozdrawiam
 
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik


Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Przyda się na przyszłość. 

Pozwolę sobie zmienić temat, bo na betsson wisi oferta na walkę Briedis-Głowacki i na decyzję Briedisa jest kurs 3,20, co uważam za niezłą okazję.
 
chapi 555

chapi

Użytkownik
cytat z dnia 4 czerwca 2019 15:51 przez xavi90Ale tu nawet nie chodzi o to- jakiś czas temu spędziłem blisko godzine na chat'cie STS bo gość sie kilka razy upewniał bo sam był zdziwiony, dla mnie to oczywiste że jak się kończy under to zaczyna się over- nic pomiedzy. A tymczasem w STS jak damy under 6.5 to przegrywamy w momencie gdy upłynie połowa 6 rundy a przy overze 6.5 musi minąć 7 i pół. To gdzie tu logika ? Ale fajnie że ten temat poruszyliśmy, oczywiście pewnie większość bukmacherów ma podobne zasady ale warto się rozeznac jakie maja dla porównania etoto i lvbet gdzie oferta na sporty walki jest całkiem rozwinięta.
pozdrawiam

Bzdury piszesz kolego. Under 6,5 jest zaliczany także gdy walka skończy się np. po minucie 7 rundy ;)
Jeśli miałeś taką sytuację o której piszesz to daj znać PM której walki dotyczyła, sprawdzę.
 
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
cytat z dnia 5 czerwca 2019 13:04 przez chapi


Bzdury piszesz kolego. Under 6,5 jest zaliczany także gdy walka skończy się np. po minucie 7 rundy ;)
Jeśli miałeś taką sytuację o której piszesz to daj znać PM której walki dotyczyła, sprawdzę.
Nie mam powodu żeby sobie zmyślać- tak zostałem poinstruowany na 'live chat' i gość sprawdzał to 3 razy.
Jak już odpisujesz to przedstaw punkt konkretnie: czyli w STS tam gdzie kończy się under zaczyna się over ? 
Na przykładzie: over 6.5 rundy wchodzi w momencie gdy minie 6 runda i 1:31 7mej a under 6,5 wygrywamy wciąż gdy walka się zakończy w 7 rundzie i po minucie i 30 sekund ???
 
 
chapi 555

chapi

Użytkownik
cytat z dnia 5 czerwca 2019 18:39 przez xavi90

Nie mam powodu żeby sobie zmyślać- tak zostałem poinstruowany na 'live chat' i gość sprawdzał to 3 razy.
Jak już odpisujesz to przedstaw punkt konkretnie: czyli w STS tam gdzie kończy się under zaczyna się over ? 
Na przykładzie: over 6.5 rundy wchodzi w momencie gdy minie 6 runda i 1:31 7mej a under 6,5 wygrywamy wciąż gdy walka się zakończy w 7 rundzie i po minucie i 30 sekund ???
Dokładnie tak
Każde inne rozliczenie musiało wynikać z pomyłki, dlatego chciałem zobaczyć na konkretnym przykładzie.
 
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
Dziś w nocy będzie miała miejsce jedna ciekawa walka- do gry wraca Zab Judah. To wprawdzie już 41 letni bokser (czy to aby aż tak dużo na boksera?) ale z nieprawdopodobna karierą, przez wiele lat należał do ścisłego topu i dzierżył pasy dwóch kategorii. Jak przegrywał to tylko z kozakami typu Mayweather, Cotto i ma imponujący bilans 44 wygranych - 9 porażek, a w rekordzie takie nazwiska jak m.in Mattyhysse. Warto dodać że większość porażek w półśredniej a najlepsze walki dawał w kategorii niżej- półśredniej. I w tej kategorii zawalczy dziś w nocy. Kurs jest zaskakujący, jeszcze te 5 lat temu mielibysmy pewnie 1,10 a mamy tutaj Zab'a Judah'a w roli underdoga co oczywiście zaskoczeniem nie jest- Zab nie walczył 3 lata między 2014 a 2017 i potem stoczył ledwie dwie walki z leszczami. Wiec pozostaje pytanie: ile zostało z Zaba Judah'a ? Bo co do jego rywala to nie ma wątpliwości- to przeciętny, mocno ograniczony bokser z bardzo dobrym rekordem ale totalnie nabitym- z jego 24 walk aż 20 byly w Nowym Yorku z czego aż 16 w jednej hali: Paramount Theater.  Tak naprawdę mial jednego solidnego rywala w karierze: Yves Ulysse Jr który brutalnie go zweryfikował, powalając 3 razy na deski i wygrywając koniec końców wszystkie rundy. Oglądałem ważenie i Judah wygląda na idealnie przygotowanego- myśle że jego olbrzymie doświadczenie pozwoli mu wypunktować rywala.

Zab Judah na pkt @4,00 (STS)
 
EDIT: Jednak nic nie zostało z Judaha- przegrał w 11 rundzie przed czasem :(
 
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
Na noc próbuje jeszcze jeden zakład gdzie kursy wydają mi sie zdecydowanie przesadzonę.

Walka którą wzbudziła moje zainteresowanie- francuz David Papot stoczy pierwszą walkę poza Francją, a jego rywalem będzie James McGirt Jr . James nacodzień walczy kategorie wyżej- w półśredniej czyli poszedł śladem ojca- Buddy McGirt (73-6 bilans) to uznany bokser z lat 90tych który uwaga: w ten weekend zostaje zostanie dodany do "Half of fame" światowego boksu to jest z pewnością olbrzymią nobilitacją. To w dodatku świetny trener- w ostatnim czasie m.in pokierował Kovaleva w rewanżu z Alvarezem (gdzie większość nie dawała mu szans) a w przeszłości prowadził także takie tuzy jak Arturo Gatti, Antonio Tarver, Hasim Rahman, Paulie Malignaggi. Nie trzeba dodawać że to  duże nazwisko w światowym boksie a całość zbiega się w czasie gdy jego syn będzie walczył o pasy WBA Intercontinental &amp; WBO International czyli takie które mają zawsze jakiś prestiż. Oczywiście będzie wspierał swojego syna w tej walce. Nie chce sugerować tutaj żadnego wałku- ale wszystko jest możliwe zwłaszcza że francuz to raczej  bokser bardzo nudny (w rekordzie 22-0 ale tylko 3 przed czasem a większość w rekordzie to totalne ogóry) Do tego dochodzą dużo lepsze warunki fizyczne- może czegoś nie wiem, fakt- Paplot miał solidną kariere amatorską ale w zawodowstwie nikogo konkretnego w rekordzie nie ma i w dodatku często wyjazd na walkę poza 'własne śmieci' kończy sie tragicznie (patrz Joshua),  dla mnie kurs jest totalnie z kosmosu.

McGirt wygra na punkty @9,00 STS



EDIT:  Jak pech to pech- sędziowie dali remis, szkoda bo było tak blisko :(
 
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
@majster93 trafnie zauważył że kurs na wygraną Briedis'a na punkty był zaskakujaco wysoki. Obecnie troche spadł ale wciąz na Betssonie jest 2,80 a na LvBet 2,70. Na pierwszy rzut oka wydawało mi się ze to najrozsądniejszy typ i naprawde fajny kurs. Teraz jednak im bliżej walki to myślę troche inaczej. Briedis od kapitalnej walki z Usykiem zanotował zaskakujący regres- wypunktował wprawdzie jakiegoś kelnera a następnie walczył z Noelem Gevorem i moim zdaniem tą walkę przegrał, pamiętam że śledziłem tą walke na live i przed ostatnią rundą było bodajże 1,50 na to że Gevor wygrał. Oczywiście jednak sędziowie wypunktowali jednogłośnie Briedisa. Tym bardziej możemy się spodziewać tego w walce z Główką- w końcu Mairis będzie walczył w Rydze, na swoim terenie. Dlatego Krzysiu doskonale wie że jedyną szansą żeby to wygrał bedzie nokaut i on jest zdolny to zadanie wykonać. Na treningu medialnym wyglądał świetnie, z tego co się wypowiadaja trenerzy to przygotowany jest rewelacyjnie i wszystko przebiegło bez zarzutu. Natomiast nie można tego powiedzieć o Briedisie- tam podobno są straszne zawirowania, zdaje się że miał 4 trenerów w ostatnie półtora roku (wcześniej rozstał się z wieloletnim trenerem) do tego dochodza problemy z finansami, kontuzjami. W stawce dwa pasy- ja wierze w Główkę i po kursie 8,00 żal nie spróbowac że wygra to przed czasem.
 
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
Próbować zawsze można, szczególnie po takich kursach. Nie wykluczam tego rozwiązania, aczkolwiek nadal optuję za tym że Briedis pokona Krzyśka na punkty. Briedis przegrał walkę z Gevorem, ale uważam że gorzej wypaść już nie może, a jak wypadnie to oznacza że jego obecność w czołówce tej kategorii dobiegła końca. W poprzedniej edycji również męczył się z Perezem, a następnie dał dobrą walkę Usykowi. Uważam że Briedis to uboższa wersja Usyka - pięściarz gorszy o klasę, jednak walczył już z Durodolą gdy ten był w swoim "prime", walczył z Huckiem i to była walka do jednej gęby, zatem potrafi walczyć z pięściarzami agresywnymi z mocnym ciosem. Na treningu medialnym obaj wyglądają dobrze, Głowacki tłucze w tarcze, a Briedis biega po ringu, czyli to czego można się spodziewać w tej walce. Jeżeli walka nie będzie szła po myśli Łotysza, to zapewne skorzysta z bardzo bogatego repertuaru fauli, klinczu i ogólnej szarpaniny co da mu małe punkciki. Kursy ciągle się zmieniają, tak jak i w przypadku drugiego półfinału gdzie jeszcze tydzień temu można było dostać 3,40 na Tabitiego a teraz mamy już tylko 2,55 - uważam że Amerykanin jest w stanie pokonać Dorticosa i już na niego postawiłem. 
 
uzytkownik-120277 650

uzytkownik-120277

Użytkownik
Mnie w zasadzie cieszy, ze kurs na Dorticosa poszedł w górę, 1.60 w 1xbet wygląda zajebiście... Mnie osobiście Tabiti kompletnie nie przekonuje, a Kubanczyk markę sobie już wyrobił i pokazał, ze jest absolutnym top 3 wagi obecnie. Pokonał najlepsza wersję mastera. Technicznie rewelacyjny. Ma piekielnie silny cios. Według mnie Tabiti tam nie ma czego szukać, ale wiadomo, to boks...

Co do główki, również czaje się na jego ko/tko 8.50 u ruska. Kurde, w tej walce będzie młyn kompletny, na ringu i koło ringu kibicowsko. W takich walkach często emocje biorą górę i ktoś może się odsłonić, dostać gonga. Jak główka pójdzie na wymianę ostrą to ta walka może nie dotrwać do końca. A on wie, ze ściany sa za Lotyszem i kalkulacji nie będzie, już raz dał się wypubktowac Usykowi, tym razem jak będzie przegrywał na pkt to usłyszymy hasło pt " idź na całość" i ktoś tam nie wytrzyma ciosu podejrzewam 
 
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik


Akurat co do techniki Dorticosa to przekonany nie jestem, nie jest to ta sama półka co Ortiz czy Barrera. Cios ma rzeczywiście silny. Mój typ jest może nie tyle na Tabitiego, który prezentuje dosyć nudny i oszczędny boks, a przeciwko Dorticosowi. Gość ma bardzo słabą kondycję. Z Masternakiem pływał już od 6. rundy, gdyby Master zaryzykował to mógłby go skończyć. Z Gassievem również go odłączyło, a pod koniec pojedynku ciężki nokaut. Tabiti ma dobrą obronę więc jak wytrwa 5-6 rund to później jego szanse będą rosły.

A co do Głowackiego, to ciężko mi uwierzyć że znokautuje Briedisa. Szybciej to Łotysz znokautuje Krzyśka. Mogę się mylić, ale Briedis chyba nie leżał ani razu a walczył z Huckiem i Durodolą czyli pięściarzami z mocnym ciosem. Znokautował też śmiesznego Charra w 5. rundzie w wadze ciężkiej. Głowacki za to leżał z Huckiem i Radczenką. Ale jak pisałem, po takim kursie można spróbować. Być może Briedis ma już duży spadek formy i słaba walka z Gevorem nie była wypadkiem przy pracy. 
 
uzytkownik-120277 650

uzytkownik-120277

Użytkownik
Spójrzmy też na chłodno na jedna rzecz. Tak naprawdę największym skalpem Lotysza jest w miarę wyrównana walka z Usykiem. Brawo, wszystko fajnie, ale poza tym uważam, ze jest długo długo nic. Można wtedy się zastanawiać czy on był taki dobry, czy Ukrainiec taki zły. Walka z Gevorem, który jest cieniutki przegrana, z perezem męczarnia, Hucka pokonał ok, ale który już był dawno po swoim primie i dwa lata po tym jak go na emeryturę wysłał Głowacki. Polak też nie ma jakiś ultra nazwisk na rozkładzie, ale tko na hucku, zafundowanie trzech desek cunninghamowi robi wrażenie, pewna wygrana z Vlasowem, który jest niezłym kotem i niedocenianym. Moim zdaniem ta walka jest dużo bardziej 50/50 niż pokazują buki. Główka miał wpadkę z radczenko, ale umówmy się, on wtedy nie potraktował walki poważnie.
@majster93 liczę trochę na to co napisałeś, o dziwo Lotysz jest starszy niż główka, ma 34 lata na karku co już nie jest tak mało. Zmiany trenerów, kontuzja, słaba ostatnia walka może zostać w głowie. Kto wie...
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
cytat z dnia 13 czerwca 2019 11:17 przez eryk93Spójrzmy też na chłodno na jedna rzecz. Tak naprawdę największym skalpem Lotysza jest w miarę wyrównana walka z Usykiem. Brawo, wszystko fajnie, ale poza tym uważam, ze jest długo długo nic. Można wtedy się zastanawiać czy on był taki dobry, czy Ukrainiec taki zły. Walka z Gevorem, który jest cieniutki przegrana, z perezem męczarnia, Hucka pokonał ok, ale który już był dawno po swoim primie i dwa lata po tym jak go na emeryturę wysłał Głowacki. Polak też nie ma jakiś ultra nazwisk na rozkładzie, ale tko na hucku, zafundowanie trzech desek cunninghamowi robi wrażenie, pewna wygrana z Vlasowem, który jest niezłym kotem i niedocenianym. Moim zdaniem ta walka jest dużo bardziej 50/50 niż pokazują buki. Główka miał wpadkę z radczenko, ale umówmy się, on wtedy nie potraktował walki poważnie.
@majster93 liczę trochę na to co napisałeś, o dziwo Lotysz jest starszy niż główka, ma 34 lata na karku co już nie jest tak mało. Zmiany trenerów, kontuzja, słaba ostatnia walka może zostać w głowie. Kto wie...
Bardzo dużo racji. W zasadzie walka jest 50/50, a kursy są takie gdyż walka odbywa się na terenie rywala. Nie będę nikogo oszukiwał, że swój typ (Briedis na punkty), opieram na tezie, że walka z Gevorem była wypadkiem przy pracy. Jeżeli tak nie było i zawalczy podobnie lub jeszcze gorzej to skończy przez KO. Po przeczytaniu różnych wypowiedzi, komentarzy oraz dyskusji z Wami, coraz bardziej zastanawiam się na swoim typem, jednak decyzji jeszcze nie podjąłem. Z drugiej strony ciężko tutaj coś konkretnego przewidywać, skoro mamy do czynienia z zawodnikami zbliżającymi się do schyłku swoich karier, do tego bardzo podatnymi na kontuzje. Briedis w walce z Gevorem walczył bez prawej ręki. Głowackiemu też zwykle coś strzeli lub chrupnie. Nie wiemy w jakiej dyspozycji pojawią się w ringu. Co do walki z Huckiem - Huck nigdy nie był dobrym pięściarzem, sukcesy odnosił jedynie dzięki sile ciosu, faulom, a gdy to nie pomagało to do gry wchodzili sędziowie i dawali mu wygrane na punkty. Briedis mi zaimponował w tamtej walce bo było to jednostronne mordobicie przez 12 rund. Szedł ciągle do przodu, na faule Hucka odpowiadał swoimi. Jednak było to ponad 2 lata temu, a w boksie to bardzo długo.
 
Do góry Bottom