>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Boks - typy z analizami

majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
Ktos moze sie wypowiedziec na temat walki Szeremety ?,przepraszam za brak polskich znakow...
O walce Szeremety mogę powiedzieć tylko tyle, że albo tego gościa znokautuje lub przynajmniej z 2-3 razy położy, albo istnieje realne zagrożenie że przekręcą go na punkty. O jego rywalu nie wiem nic oprócz tego, że ponad rok temu przegrał z Goddim, którego rok temu Szeremata znokautował, jednak takie porównania nie odzwierciedlają prawdy. Myślę, że Szeremeta ostatnio się odblokował, jego ciosy lepiej wchodzą i dziś znokautuje Francillette.
Walka w TVP Sport lub online na stronie TVP Sport, prawdopodobnie około 21.30.
 
J 4,7K

jojozg

Użytkownik
O walce Szeremety mogę powiedzieć tylko tyle, że albo tego gościa znokautuje lub przynajmniej z 2-3 razy położy, albo istnieje realne zagrożenie że przekręcą go na punkty. O jego rywalu nie wiem nic oprócz tego, że ponad rok temu przegrał z Goddim, którego rok temu Szeremata znokautował, jednak takie porównania nie odzwierciedlają prawdy. Myślę, że Szeremeta ostatnio się odblokował, jego ciosy lepiej wchodzą i dziś znokautuje Francillette.
Walka w TVP Sport lub online na stronie TVP Sport, prawdopodobnie około 21.30.
Dzieki za opinie ???? pozdrawiam
 
diegoforlan1 1,3K

diegoforlan1

Użytkownik
Nie za dobry ten Szeremeta. Tyle rund męczyć się z drewnianym ogórasem. I jeszcze te opuszczone łapy i kompletnie niepotrzebna pajacerka. Widocznie naoglądał się za dużo walk wiadomo kogo.
Mimo wszystko balon i tak będzie pompowany. Oby pękł jak najszybciej. Ktoś z zaplecza czołówki zaśpiewa kołysankę i ulula go do snu.
 
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
Nie dało się tego oglądać. Szeremeta całkowicie mnie rozczarował, myślałem że po 2 wygranych przed czasem coś się zmieniło. Bez timingu, nie mógł i nawet nie próbował go złapać a o skracaniu ringu już nie ma co mówić. Szeremeta chce walczyć z Alvarezem lub GGG. Jak z nimi tak zawalczy to 3-4 rundy i po zawodach.
 
diegoforlan1 1,3K

diegoforlan1

Użytkownik
On serio chciałby wyjść do GGG lub Rudego? Przecież to się równa z utratą zdrowia i zakończeniem kariery. Zdaję sobie sprawę, że gaża w takim pojedynku może ładnie pachnieć, ale z czym do ludzi? Zostałby przemielony przez maszynkę i już więcej nie wyszedłby do ringu. Prywatnie nic do niego nie mam, ale gdzie on, a gdzie Rudy czy GGG.
 
diegoforlan1 1,3K

diegoforlan1

Użytkownik
anzelmo , masz słuszność, ale śmiesznie wygląda bajerka Wasilewskiego, że niby jest to taki niedoceniany zawodnik w zderzeniu z faktem, że Szeremeta musiał męczyć się z totalnym neptkiem na pełnym dystansie. Może jest wysoko w rankingach, ale on z nikim średnim nawet nie walczył. Same kotlety na rozkładzie i to jeszcze pieruńsko się męczył z nimi. Niech on i jego promotorek najpierw pomyślą, by wyjść do zawodnika, który klasyfikowany jest chociażby w realnym top50, bo obijanie ogórasów z miejsc 100-200 i pompowanie balona jest doprawdy żałosne dodając do tego styl tych wygranych. Gdyby szybko kończył ogórasów to bym był w stanie zrozumieć pompę, ale tutaj jest to niedorzeczne. Pasek od spodni pewnie szybko zwakuje, bo jak to mówi jego promotorek &quot;Federacja EBU kosztuje, rywale kosztują, a polskie telewizje za takie walki płacą tak jak za potyczki rankingowe, więc jest to nieopłacalny biznes&quot;. Yale nie wyłoży kasy na organizację jego walk w Polsce, a przecież wiecznie wyjeżdżać nie będą, bo promotorzy za granicą nie są głupi i nie będą im sponsorować obrony. A poza tym widać, że celują na jeden strzał finansowy, ale potem będzie wózek i koniec kariery. Nie rozumiem, że gość, który z nikim średnim nie walczył i nie wygrał gada banialuki, że mierzy w zawodników z czołówki. Ktoś z zaplecza go zweryfikuje, a ktoś z topu to, by go okaleczył, ale widać pinionszki ważniejsze.
 
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
anzelmo , masz słuszność, ale śmiesznie wygląda bajerka Wasilewskiego, że niby jest to taki niedoceniany zawodnik w zderzeniu z faktem, że Szeremeta musiał męczyć się z totalnym neptkiem na pełnym dystansie. Może jest wysoko w rankingach, ale on z nikim średnim nawet nie walczył. Same kotlety na rozkładzie i to jeszcze pieruńsko się męczył z nimi. Niech on i jego promotorek najpierw pomyślą, by wyjść do zawodnika, który klasyfikowany jest chociażby w realnym top50, bo obijanie ogórasów z miejsc 100-200 i pompowanie balona jest doprawdy żałosne dodając do tego styl tych wygranych. Gdyby szybko kończył ogórasów to bym był w stanie zrozumieć pompę, ale tutaj jest to niedorzeczne. Pasek od spodni pewnie szybko zwakuje, bo jak to mówi jego promotorek &quot;Federacja EBU kosztuje, rywale kosztują, a polskie telewizje za takie walki płacą tak jak za potyczki rankingowe, więc jest to nieopłacalny biznes&quot;. Yale nie wyłoży kasy na organizację jego walk w Polsce, a przecież wiecznie wyjeżdżać nie będą, bo promotorzy za granicą nie są głupi i nie będą im sponsorować obrony. A poza tym widać, że celują na jeden strzał finansowy, ale potem będzie wózek i koniec kariery. Nie rozumiem, że gość, który z nikim średnim nie walczył i nie wygrał gada banialuki, że mierzy w zawodników z czołówki. Ktoś z zaplecza go zweryfikuje, a ktoś z topu to, by go okaleczył, ale widać pinionszki ważniejsze.
Wasilewski od kilku dobrych lat wynajduje różnych zawodników, głównie miernych i stara się z nich robić gwiazdy. Ściąga jakiś bumów, którzy są rozbijani a później czeka na złoty strzał. Tak było z Kołodziejem, Wawrzykiem, Szpilka mu się postawił to nie miał wyjścia i dostał KO od Jenningsa. Z Szeremetą będzie podobnie, chociaż trzeba przyznać, że ta kategoria wagowa jest bardzo mocno obsadzona. Pierwsza 10 tej kategorii robi go jedną ręką, może miałby jakieś szanse z Lemieux. Co do pasa EBU to jest w tym tyle dobrego że mistrzowie tej organizacji są wysoko w rankingu WBC, więc zapewne chodzi o to aby jak najszybciej zostać pretendentem, bez wydawania kasy na kolejnych przeciwników. Wasilewskiemu chyba już się odechciało bawić w boks, woli krytykować innych, a sam organizuje kijowe gale, Głowackiego wysyła na teren przeciwnika, wiedząc że szanse na jego zwycięstwo spadają do kilku procent. Narzeka na to że nie ma pieniędzy, nikt w Polsce nie kupi dobrego boksu, ale moim zdaniem powinien się uczyć od Borka i Babilońskiego jak się robi dobre gale.
Ale dodam jeszcze, że walka z Golovkinem jest chyba najrozsądniejszą opcją. Golovkin ma mocny cios, ale ma tej już 37 lat i 2 ringowe wojny z Alvarezem. Nie wiadomo czy to dalej ten sam pięściarz. Nie wiem jaką szczęką dysponuje Szeremeta, ale jakby nie padł w pierwszych rundach, a nawet jakby udało mu się przegrać na punkty to poza dobrymi pieniędzmi, dalej można czekać na innych dobrych rywali bez zbędnego dopłacania.
 
diegoforlan1 1,3K

diegoforlan1

Użytkownik
majster93 , masz sporo racji w tym co piszesz. Wasilewski jest dobry tylko w pompowaniu balonów. Gale organizuje fatale. Zero emocji. Sprowadza totalnych kołków, werdykty są z góry pewne, więc po co to oglądać? On coś mówi o dobrym boksie i krytykuje innych? Dobre sobie. Za Borkiem nie przepadam, ale trzeba mu przyznać, że na te budżety jakimi dysponował to sprowadzał całkiem niezłych przeciwników i finalnie wychodził z tego dobry obrazek dla oka, a przecież o to chodzi. Żeby Wasilewski zrobił chociaż jedną taką galę to poważnie nie pamiętam. Gdybym ja był na jego miejscu to zrobiłbym wszystko, by walka Głowacki vs Briedis była w Polsce, ale ten pan jak widać chce jak najmniej wydawać na organizację gal, najlepiej, gdy tego w ogóle nie robi i jeszcze zarabia. Kogo on chce oszukać. Hehe. Wielki &quot;uzdrowiciel&quot; polskiego boksu, który organizuje gale w salkach katechetycznych, sprowadzając totalnych ogórasów. Wstydziłby się. Nysy nigdy nie zapomnę.
 
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
Przeceniacie trochę zainteresowanie boksem w Polsce- jest on obecnie bardzo daleko za chociażby MMA, to jak ma się zwracać ? W 2016 był Usyk- Głowacki w Ergo Arenie pare lat wcześniej Adamek- Kliczko we Wrocławiu. Pojedyńcze przypadki, ale pewnie kluczem jest to że w obu nasi poniesli porażki co nie spowodowało &#39;bumu&#39; na boks i teraz po prostu nikt nie zaryzykuje i nie wyłoży odpowiednich pieniędzy. Teraz tez był podobny przykład z Szeremeta- podobno była chęć żeby walczył w Polsce ale miasto Białystok nie zamierzało dokładać i wcale sie nikt im nie powinien dziwić. U nas po prostu mało kto budzi emocje które można sprzedać- jedyni to Szpilka i Adamek ale obaj są już raczej skończeni. Oczywiście jest Adam Kownacki ale skoro nie ma teraz planów żeby go sprowadzić do Polski to ich najprawopodobniej już nie będzie, tzn będą ale pewnie dopiero wtedy jak już zera w rekordzie nie bedzie miał a wiec znowu żadnego bumu nie będzie.
Jednym z polaków który jest bardzo wysoko notowanym bokserem i chyba jedynym który ma szanse zrobić cos pozytywnego jest Maciej Sulęcki który walczy w najbliższy piątek i dziwie sie że póki co pusto w temacie. Kurs jest ledwo 1,50 na wygraną na pkt, nie ma co ukrywać że to najpewniejsza opcja ale po takim kursie ? Rosado to kawał wojownika, bokser z charakterem którego fatalny rekord (aż 11 porazek) jest bardzo mylący, ostatnio w listopadzie dobra walka (zremisowana) z solidnym Ariasem w dodatku tu będzie walczył na własnym podwórku w Filadelfii.. Sulęcki miał drobny zastój po porazce z Jacobsem, stoczył jedną walkę ale z totalnym kelnerem. Kursy to jednak przesada jak dla mnie bo mozna dostać nawet 6,50 na Rosado. Walka to ledwo 10 rund a oceny sędziów mogą pójść różnie- nie trzeba szukac przykładów daleko, własnie Sulęcki w walce z Jacobsem przegrał na kartach zdecydowanie a czytałem opinie wielu ekspertów że nawet mimo nokdaunu takie punktowanie to kpina (ja się z tym nie zgadzam). Motywacja jest oczywiście 100% z obu strony bo zwycięzca już w czerwcu ma miec dużą walke z Demetriusem Andrade.
 
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
Uważam że jak w tej walce na kogoś stawiać to wyłącznie na Rosado, nie to że przewiduję przegraną Sulęckiego, ale po takich kursach gra na niego jest nieopłacalna. 1.50 na punkty to słaby kurs, szczególnie że walka będzie równa i zacięta.
Nie jestem jakoś specjalnie przekonany do Wilczewskiego i nie wiem czy ta współpraca wypali. Wiedzę ma ale nie wiem czy potrafi ją odpowiednio przekazać i reagować w ringu oprócz zdzierania gardła. Wacha uśpił - walczy teraz tak jakby chciał a nie mógł i obawiam się że podobnie może być z Sulęckim.
Nie wiem także czy sędziowie będą kogoś faworyzować. Zwycięzca tego pojedynku zawalczy zapewne z Andrade na kolejnej gali Hearna. Sulęcki podpisał chyba nawet z nim jakiś kontrakt na 3 walki. Ogólnie mam nadzieję że Maciek to wygra, ciosu mocnego nie ma ale jak będzie aktywny i będzie bił z dużą częstotliwością, to może te ciosy się skumulują i osłabią Rosado. Trzeba pamiętać że ma już na koncie 4 porażki przed czasem, ale typu żadnego nie podam bo nie mam pojęcia jak ta walka może się zakończyć.
 
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
Dokładnie, też popieram sceptyczne opinie jakie zapanowały wśród większości ekspertów gdy Sulęcki zdecydował się na współprace z Wilczewskim.
Nie chodziło mi nawet o tyle że muszą tutaj sędziowie kogoś faworyzować, po prostu w tych niższych kategoriach wagowych walke można widzieć na różne sposoby (jak np walka Szeremety ostatnio, bardzo mieszane opinie a np jeden sedzia tam dal zdaje się wszystkie rundy dla niego).
Krótko mówiąc- wyłania się obraz że walka raczej skończy się na punkty i tutaj może być decyzja niejednogłośna co w przypadku Rosado miało miejsce w dwóch ostatnich walkach jakie stoczył na pełnym dystansie.
Chciałem postawić że Sulęcki wygra niejednogłośną decyzją i spodziewałem się ze dostane gdzieś fajne kursy a tymczasem w Totalbet jest ledwo 3,25 - absolutnie nie do gry..
 
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
Najciekawszą walką weekendu wydaje się być starcie w którym Mickey Garcia spróbuje przejść do nieśmiertelności i zdobyć pas kolejnej kategorii wagowej. To bokser wybitny, z rekordem 39:0 ale tutaj przeskakuje dwie kategorie wagowe wyżej i trafia na innego kozaka od którego wyżej notowany w rankingach kategorii półśredniej jest tylko Terence Crawford. Errol Spence Jr jest w swoim &#39;prime&#39; i nie ma wątpliwości że będzie tutaj dyktował warunki, różnica gabarytowa jest kolosalna (wiele osób twierdzi że to tzw missmatch) - on ma problemy ze zrobieniem wagi a jest tutaj w swojej naturalnej kategorii a Garcia przeskakuje dwie w góre więc w dniu walki to bedzie pewnie z 10 kg różnicy na korzyść Errola Spence. Nie ma więc wątpliwości ze Garcia porywa sie na wielką rzecz ale jego szanse są marne- to Spence powinien wykorzystywać swoje atuty i dominować w ringu, nadawac ton walce. Jednak myśle że Garcia jest po prostu zbyt dobry technicznie i zbyt szybki żeby padł tutaj przed czasem.
Errol Spence na pkt @2,80
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
W sobote w nocy na ringu zamelduje sie Chris Arreola- byłem fanem tego pięściarza, jego pseudo &#39;koszmar&#39; nie wzięło sie z niczego bo na 37 wygranych,aż 32 walki skończyl przed czasem. Najmłodszy już nie jest, skończył 38 lat ale trzeba postawić pytanie czy od porażki z Wilderem w lipcu 2016, zostało coś jeszcze z dawnego Arreoli. Po tamtej walce do ringu wszedł dopiero niedawno- w grudniu gdzie wygrał w 6 rundzie z niejakim Maurenzo Smithem. Ja mimo wszystko wierze że Arreola wraca po to że czuje się na siłach żeby coś namieszać, a nie żeby odcinać kupony. Kolejnym rywalem na tzw przetarcie będzie Jean Pierre Augustin legitymujący się bilansem 17 wygranych 0 porażek, ale to rekord nabity na &#39;bumach&#39;- dla przykładu w 2017 stoczył.. 10 walk a w 2018 żadnej bo pracował ... jako aktor. Z tego co czytałem to w czasach amatorskich walczył w kategorii półciężkiej. W poprzednich walkach ważył ledwo troche ponad 100 kg, Arreola powinien być zdecydowanie cięższy i dominowac siłą. Walka jest zakontraktowana na 10 rund i wydaje mi się że Chris będzie w stanie zakończyć ją przed czasem.
Chris Arreola przed czasem @3,00 STS

Przeglądając ofertę na boks na STS natrafiłem na walkę Michała Ludwiczaka, który stał się typowym journeymanem który na ostatnie 15 walk 10 przegrał a tym razem zawalczy w Kanadzie przeciwko lokalnemu obiecujacemu zawodnikowi który nazywa się Artur Ziyatdinov i ma rekord 8 wygranych z czego 7 przed czasem.
Zaskoczył mnie próg na walkę bo to ledwo 2,5 rund. Ludwiczak zanotował 9 porazek w karierze ale tylko raz nie przekroczył tego progu. Do tego dwa razy walczył już w Kanadzie- miał dwie walki w 2016 i w obu walczył z zawodnikami z bilansami 10:0 i obie przegrał ale na pełnym dystanie 8 rund. Wydaje mi się że próg jest jednak runde- dwie za niski.
over 2,5 rund @2,05 STS
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
Co do walki Spence Jr z Garcia to ja uważam, że zakończy się ona przed czasem. Garcia jest po prostu za mały i nie pasuje do tej kategorii wagowej, nawet widać tę różnicę na zdjęciach z konferencji. Niższy prawie o pół głowy, linia barków też dużo niżej zawieszona. Co innego gdyby mierzył się z jakimś bumem, ale Spence to nie byle kto. Algieri, Brook i Peterson zostali przez niego skończeni przed czasem. Kurs na zwycięstwo Spence przed czasem wynosi 2.00.
Jeśli chodzi o walkę Arreoli, to Augustina nie znam, więc się nie wypowiem. Rekord może jest i napompowany, ale z tych 10 walk które stoczył w 2017, 6 zakończyło się już w 1. rundzie. Świadczyć to może o tym, że albo walczył z totalnymi bumami znalezionymi pod pierwszą lepszą budką z piwem, albo ma mocny cios, co przy stylu walki Arreoli i jego znacznym wypaleniu, może się skończyć nokautem na Arreoli (6.00). Nie to że zachęcam do gry na Augustina, ale według mnie jest tutaj zbyt dużo niewiadomych i po takim kursie można próbować.
Po dobrej walce z Adamem Kownackim, wraca Charles Martin i zmierzy się z Gregorym Corbinem. Tak jak w przypadku Augustina, ciężko coś powiedzieć na temat Corbina. Po rywalach w rekordzie również wygląda na bumobija, a do tego ma już 38 lat. Głównie z uwagi na to że Martin dobrze wypadł z Kownackim oraz bardzo mocny lewy, stawiam tutaj na czasówkę Martina po kursie 1,70.
Typ na over Ludwiczaka popieram.
 
seanprice 500

seanprice

Użytkownik
Popieram kolegów wyżej negujących granie na Maćka Sulęckiego. Czy przegra? Nie wiem, ale grosza na pewno nie postawię na jego zwycięstwo po kursie @1.14 (forBET). Polak walczy &quot;na wyjeździe&quot; - to raz, dwa - osoba Piotra Wilczewskiego. Historia pokazywała już wielokrotnie, że mając odpowiedniego gościa stojącego za przygotowaniami, nawet najniżej notowany underdog był w stanie stawić czoła faworytowi. W tym przypadku, nie sądzę by Wilczewski był taką osobą. Oglądałem materiały dot. przygotować Maćka i - jakże inaczej - jest on fantastycznie przygotowany, rywala szanuje, etc. etc. Mimo to, mam przeczucie, że może się zdrowo przejechać w USA. Nie chcę powiedzieć, że jego trener nie jest osobą inteligentną ale sposób jego wypowiedzi nie napawa optymizmem - to tak na marginesie. &quot;Rosado przez decyzję&quot; stoi za ok. @8.00 w ww. buku. Jeśli miałbym coś grać, to właśnie to. Niemniej, życzę MS wygranej.
Czy może ktoś jest w stanie powiedzieć nieco więcej o rywalu Sulęckiego (a może jego i trenerze) niż to, że grał w Creedzie?????
 
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
Co do walk Arreoli i Errola Spence mądrzejsi bedziemy wieczorem po ważeniu. Co ciekawe przed walką Sulęckiego doszło do niecodziennej sytuacji że obaj zawodnicy byli ważeni również dzis, w dniu walki (obaj zrobili wagę) i teraz kwestia tego ile zdążą przybrać w te 12 godzin, Sulęcki zakładał że około 7-8 kg. Rosado raczej troche więcej.
Wciąż dla mnie nie ma opcji grania na Sulęckiego po 1,15 czy po 1,50 że wygra na pkt. Ostatecznie zdecyduje się chyba na zagranie za drobne na to że Sulęcki będzie liczony @7,00 STS

Gram tez na zwycięstwo Henry Lundy @1,80 w pojedynku w którym jego przeciwnikiem będzie Avery Sparrow. Lundy miażdzy rywala doświadczeniem- owszem do ścisłej czołówki nigdy się nie przebił bo przegrywał kluczowe walki ale z imponującymi rywalami jak Terence Crawford czy Raymundo Beltran albo w ostatniej walce z Zaur Abdullaev który jest solidnym prospektem. Jutrzejszy rywal- Avery Sparrow ostatnie walki walczył w kategorii niżej i to bokser conajmniej dziwny. Ostatnią walkę stoczył rok temu która została potem unieważniona bo wykryto w jego organiźmie niedozwolone środki. Ogólnie rekord 9:1 ale sami kelnerzy - a co ciekawe w dwóch walkach wygrywał niejednogłośnie, raz został zdyskwalifikowani.
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
anzelmo 132,1K

anzelmo

Użytkownik
Co do walki koszmaru ja bym Arreoli nie ruszał a na pewno juz przed czasem on jest stary rozbity i będzie wolny jak keczup z klasyka o rywalu za duzo nie mozna powiedzieć ale Chris idzie po pieniądze i od 4 rundy będzie pływał moim skromnym zdaniem
 
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
Co do walki koszmaru ja bym Arreoli nie ruszał a na pewno juz przed czasem on jest stary rozbity i będzie wolny jak keczup z klasyka o rywalu za duzo nie mozna powiedzieć ale Chris idzie po pieniądze i od 4 rundy będzie pływał moim skromnym zdaniem
Wszystko zależy od tego czy Augustin to jakiś tani bum czy może coś jednak potrafi i jak jest z jego siłą ciosu. Jeżeli ma czym przyłożyć, to moim zdaniem zakończy się to nokautem na Arreoli gdyż ten swoje już zebrał.
A co do typu na liczenie Sulęckiego, to jakoś ciężko mi sobie wyobrazić że Maciek zaliczy deski. Musiałby chyba całkowicie zlekceważyć Rosado i olać tę walkę, a jak wiemy stawką jest pas WBO International i walka z Andrade. Jeżeli Maciek miałby wypaść aż tak słabo, żeby leżeć to już bardziej opłaca się grać na punktowe zwycięstwo Rosado po kursie 7.00.
Ja jednak liczę, że Sulęcki dzisiaj wygra, a może nawet pokusi się o nokaut.
Walka ma być około 2.00 na TVP Sport.
 
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
Nie no bez przesady- wydaje mi się ze mimo wszystko Arreola wraca (potrzebował aż 2,5 roku aby się całkiem ogarnąc) bo po prostu czuje się na siłach do tego, ciężko tutaj stwierdzić że wraca dla kasy bo ile on może zainkasować za taką walke- grosze. Chris wniósł na wagę 108,5 kg a Jean Augustin 102,7 kg. Wydaje mi się że przewaga siły będzie zdecydowanie bo stronie Arreoli, owszem Jean Pierre Augustin ma fajny rekord ale to żaden prospekt i raczej żaden puncher- kompletnie nieprzetestowany 31 letni bokser który nie walczył 15 miesięcy. Przejrzałem z kim walczył bo tak jak majster93 wspominał, Augustin kończył pare walk w 1 rundach, ale w większości przypadków wyglądało to tak:
Oczywiście kwestią dyskusyjną pozostaje co zostało z Arreoli, ale kurs 3,10 jest zdecydowanie kuszący dla mnie.
Co do Sulęckiego to właśnie wydaje mi się że aby Rosado wygrał na pkt to musi Maćka powalić. A jednocześnie nawet jak Sulęcki będzie leżał to wciąż niekoniecznie musi przegrać to na pkt. Dlatego wole ta opcję.
Apropo walki Errola Spence z Garcią to też wspominałem że różnica gabarytów jest spora i wiadomo ze Mikey Garcia przeskakuje tutaj sporo ale wciąż mial jednak pare miesięcy na przystosowanie się (bodajże 4). Na ważeniu nie wyglądało to na jakąs przerażającą przewagę dlatego wydaje mi się ze Spence bedzie dominował i weźmie to na pkt.
 
Do góry Bottom