>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Kolarstwo 2019 - Pozostałe wyścigi

sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
W tym temacie podajemy typy i dyskutujemy przez cały kolarski sezon 2019. Na największe, wzbudzające największe zainteresowanie wyścigi będą otwierane osobne tematy.
Kalendarz wyścigów w 2019 roku:
https://forum.bukmacherskie.com/threads/kalendarz-wyscigow-2019.154789/
Znakomita większość wyścigów, na które będzie wystawiana oferta można będzie obejrzeć w Eurosporcie.
Oferta w bukach naziemnych jest przede wszystkim zależna od rangi wyścigu. Na te największe (wielkie toury i monumenty) praktycznie wszyscy coś wystawiają. Gorzej to wygląda na resztę wyścigów. Na tych mniejszych polecam zaglądać przede wszystkim do Etoto. Forbet też dość często wystawiał kursy. Fortuna wygląda tu bardzo słabo, STS zazwyczaj tylko na te duże ale za to czasami próbują coś wymyśleć sami.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Santos Tour Down Under
Wreszcie bo ile już można czekać ???? Zaczynamy nowy sezon kolarski tradycyjnie na Antypodach z polską ekipą CCC Team w najwyższej lidze. Nieoficjalny start był wczoraj, gdzie na kryterium ulicznym Caleb Ewan świętował pierwszy triumf w barwach Lotto Soudal.
Start w nocy z poniedziałku na wtorek.
1. etap

Jay McCarthy - Nathan Haas 1,90 Etoto ✅ 53-17
Obaj stąd, obaj mocno się zawsze nastawiają na ten wyścig. Nic dziwnego, bo start sezonu to jedyna możliwość dla Australijczyków żeby pokazać się rodakom podczas wyścigu w ojczyźnie. W zeszłym roku Jay był wysoko w generalce ale Wilunga Hill go zweryfikowała. Haas natomiast dobry początek ale potem problemy zdrowotne i sporo potracił.
Pierwszy etap to sprint, więc obaj nie powinni się liczyć w walce o zwycięstwo, skoro na starcie mamy Ewana, Sagana czy Vivianiego. Katiusza ma Debusschere&#39;a ale to nie jest taki sprinter, by stawiać od razu na niego. W zeszłym roku rolę sprintera pełnił Nathan i nieźle mu szło, dopóki zdrowotnie nie podupadł. W tym roku liczę, że podobnie będzie walczył, bo stać go na wysokie miejsca.
Jay pewnie też ma chęć do walki i myślę, że na kolejnych etapach będzie aktywny. Nie na pierwszym, gdzie do ugrania jest koszulka lidera. Z tego powodu wszystkie siły ekipy Bora powinny być skupione na pomocy Saganowi. McCarthy wystarczy, że dojedzie bez strat. W kolejnych dniach będą trochę trudniejsze etapy, które bardziej będą mu pasowały i tam powinien być już widoczny. Gdyby jednak doszło do bezpośredniej walki między tymi kolarzami to też lekko bym się skłaniał ku Haasowi.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
2. etap

Elia Viviani - Wolter Poels 1,60 Forbet ✅ 7-34
Sprinter vs góral. I to mógłby być koniec analizy. Ok, ta końcówka nie będzie taka prosta bo pod górę ale bez przesady - wszyscy przewidują etap dla sprinterów. Viviani dziś pokazał, jak się wrzuca szósty bieg i pierwszy etap dla niego. A Poels tutaj? No bez jaj...

Nathan Haas - Patrick Bevin 1,99 Forbet ⛔ 29-1 Haas zatrzymany przez kraksę ale to co zrobił Bevin:yes:
Haasa gram drugi dzień z rzędu. Chociaż nie powiem - Katiusza mnie zaskoczyła bo zamiast wspierać Nathana to wystawili na pierwszym etapie Strakhova do boju. Moim zdaniem to nie jest dobra taktyka. Tak czy inaczej to tak poszedł w sprint, że wjechał 15. na metę, a jadący spokojnie za nim Haas 17. Jutro koniec pod górkę - to Australijczykowi o wiele lepiej pasuje. Liczę, że Katiusze pójdą do rozum do głowy i postawią na człowieka, który będzie w stanie wykręcić najlepszy wynik na etapie dla ekipy, czyli Haasa.
Bevin dziś w ucieczce, gdzie łapał sekundy na bonifikatach. Śledzę go w mediach społecznościowych i chłopak jest mega zmotywowany, żeby osiągać dobre wyniki. Wreszcie ma okazję pojechać na swoje konto,a Tour of Britain pokazał, że ma predyspozycje. W tym roku wygrał już mistrzostwa Nowej Zelandii w ITT (no dobra, konkurencji to on tam praktycznie nie ma), a teraz walczy, co pokazał nie tylko na pierwszym etapie ale również na kryterium Down, gdzie również uciekał. Jutro to nie jest jednak jeszcze profil dla niego - on musi czekać na trudniejsze dni. Pewnie będzie się czaił, żeby być dość wysoko na mecie ale to będzie ten trzeci rząd za sprinterami i ostatnimi rozprowadzającymi. Haas powinien brać czynny udział w sprincie i wjechać wyżej.
 
muminiasty 35,7K

muminiasty

Znawca - Kolarstwo
Ależ to Bevin ogolił, szok! :eek: mimo kraksy w końcówce, która podzieliła grupę to zdecydowanie było z kim tam przegrać.


Drugie zwycięstwo CCC już jest, może jakimś cudem uda im się te pobożne życzenia co do liczby zwycięstw zrealizować ;) bo i na pierwszym etapie Mareczko dał jakiś promyk nadziei.
Nie lubię tych pierwszych wyścigów w roku typować, bo to trochę loteria, ale na te 2 etapy jak sobie na sucho typowałem to nie było źle, więc jak znajdę coś ciekawego na 3.etap to się podłączę pod temat, z tą parą Vivianiego to mnie sumada90 uprzedził bo też już miałem o tym pisać, że promocja ;)
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Ależ to Bevin ogolił, szok! :eek: mimo kraksy w końcówce, która podzieliła grupę to zdecydowanie było z kim tam przegrać.
Drugie zwycięstwo CCC już jest, może jakimś cudem uda im się te pobożne życzenia co do liczby zwycięstw zrealizować ;) bo i na pierwszym etapie Mareczko dał jakiś promyk nadziei.
Nie lubię tych pierwszych wyścigów w roku typować, bo to trochę loteria, ale na te 2 etapy jak sobie na sucho typowałem to nie było źle, więc jak znajdę coś ciekawego na 3.etap to się podłączę pod temat, z tą parą Vivianiego to mnie sumada90 uprzedził bo też już miałem o tym pisać, że promocja ;)
Początek sezonu więc różne cuda się zdarzały ale nie takie ???? Niespodzianka wielka ale trzeba odnotować - pierwsze zwycięstwo ekipy CCC Team w wyścigu World Tour ????
 
muminiasty 35,7K

muminiasty

Znawca - Kolarstwo
3. etap
Peter Sagan - Patrick Bevin @1,70 forbet ✅ 1-5 lekko nie doceniłem chyba tych zmarszczek, ale siedzi ;)
Bez przesady, raz się trafiło Nowozelandczykowi i już niemal takie same szanse jak Pete? o_O Patrick już ma wyścig w zasadzie rozliczony, ale skoro chce powalczyć o poprawę swojej najlepszej pozycji w generalce (dotychczas było to 10. miejsce) to musi teraz trochę się jednak oszczędzać. Fakt faktem, że Mareczko jest w stanie się na tych zmarszczkach zgubić (a może i nie ;) ) i wtedy CCC może szukać alternatyw, ale czy Patrick oby na pewno bez takiego farta jak na 2. etapie jest w stanie walczyć? Według mnie nie. A Sagan jak to Sagan, może nie wygra ale powinien być w okolicach top5. Dla mnie dość pewny typ, nawet biorąc pod uwagę, że to dopiero początek i mogą być cuda jeszcze.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
5. etap

Profil wyżej może trochę zniekształcać obraz, bo w dużej skali. Tutaj wygląda już normalnie:


Elia Viviani - Caleb Ewan 2,25 Etoto ⛔ 5-83 Ewan wygrał ale dyskwalifikacja i przesunięcie na ostatnie miejsce w peletonie:headbang:
Początek z podjazdami ale potem już bez większych trudności na trasie. Wydaje się, że o etap będą chcieli powalczyć sprinterzy. Viviani wygrał pierwszy etap, gdzie po kraksie w końcówce peleton się rozbił i z tej rozsypki Viviani poszedł mocno i bezapelacyjnie wygrał. Ewan wtedy został trochę zatrzymany. Kolejny sprint to Ewan zaraz za plecami Bevina, a Viviani gdzieś z tyłu. Caleb wygrał też kryterium bezpośrednio przed tym wyścigiem. Moim zdaniem Ewan na starcie sezonu jest najmocniejszy ze sprinterów, nie miał tu jednak okazji w pełni pokazać swoich możliwości. Kurs wg mnie mocno przesadzony, bo Viviani nie jest chyba aż takim faworytem jakby wskazywał kurs.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Elia Viviani - Caleb Ewan 2,25 Etoto ⛔ 5-83 Ewan wygrał ale dyskwalifikacja i przesunięcie na ostatnie miejsce w peletonie:headbang:
Caleb Ewan przesunięty karnie na dalszą pozycję z powodu walki o pozycję tuż przed sprintem - jak to zwykle bywa u kolarzy, walka głową. Moim zdaniem jednak nie miało to znaczenia, bo jeszcze sprint się nie zaczął. Zgodnie jednak z przewidywaniami Ewan jest tu najmocniejszy w sprincie.
1086502856868282368
 
muminiasty 35,7K

muminiasty

Znawca - Kolarstwo
Moim zdaniem jednak nie miało to znaczenia, bo jeszcze sprint się nie zaczął.
Od dyskwalifikacji Sagana na TDF trochę świrują z tymi DSQ za walkę o pozycję, szkoda, bo typ bardzo dobry i po ładnym kursie.
Szkoda Bevina, nawet bardzo szkoda. Była szansa nawet jeśli nie na zwycięstwo to chociaż na podium generalki, co dla niego samego jak i dla całego CCC byłoby cudownym wynikiem. Niby złamań nie ma, ale skoro decyzja o starcie jest przesunięta to chyba jednak bardzo bolesne potłuczenia. Trzeba poczekać na kolejne komunikaty już bliżej etapu...
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Bevin bez złamań ale poobijany i poszlifowany mocno. Jak zbierał się na rower to nieciekawie to wyglądało. W CCC zdają sobie dobrze sprawę, że jutro tak poobijany może nie dać rady i już dzisiaj podsumowują, że niezależnie jak jutro pojedzie to i tak ten wyścig jest ich sukcesem. Szkoda wielka bo triumf, niespodziewany jednak, dałby ekipie niezłego kopa na początku sezonu.


Co do jutra to Willunga Hill. Miałem dwóch faworytów do obstawiania - Bennetta i Woodsa ale są w parach z Poelsem i Ryśkiem, którzy dla mnie są zagadką więc odpuszczam. To w sumie pierwszy górski w sezonie i nie wiadomo czego się spodziewać.
E/oficjalnie: Bevin wystartuje do kolejnego etapu
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Tour of Oman
Klasyfikacja generalna
Jan Polanc - Jesper Hansen 1,66 Etoto ✅ 6-27
Gór wielkich nie ma - krótkie podjazdy, czasem strome, czasem mniej + Green Mountain. Polanc dobrze zaczął sezon. Na Willunga Hill (tutaj tak trudnego podjazdu nie ma) niezły wynik, 15. miejsce w generalce na Santos Tour to dobry wynik jak na kolarza, który preferuje pojedyncze etapy. Tutaj obok Rui Costy może walczyć o dobre miejsce w generalce w barwach Emirates. Obaj zazwyczaj jeżdżą na siebie, więc wielkiej pomocy im nie potrzeba. Do tego raczej nie mają formy, by tu wygrać cały wyścig, więc powinni grać na dwa fortepiany.
Jesper Hansen moim zdaniem będzie podporządkowany liderowi. Jesus Herrada jest w wysokiej dyspozycji na starcie sezonu. W Walencji 6. miejsce w generalce, bardzo aktywny. Podobała mi się jego jazda, widać, że jest mocny. Dla Cofidisu to jedna z niewielu okazji do ugrania czegokolwiek, bo jak sezon ruszy na dobre, to najlepsi wyskoczą z dobrą dyspozycją i Cofidis wiele nie zawojuje. Z tego powodu myślę, że powinni się skupić na liderze, który tutaj może wiele zrobić. Sam Hansen przejechał w tym roku dwa jednodniowe wyścigi w Hiszpanii ale nic szczególnego nie pokazał.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Etapy startują o 7, 8 rano a oferta jest tak późno wystawiana, jakby to były wyścigi w Europie. Masakra jakaś.

3. etap
Profil etapu

Ben O&#39;Connor - Mathias Frank 1,90 Etoto ✅ DNF-22
Końcówka jest wymagająca - popatrzyłem wyniki na tym podjeździe z 2017 to liczyli się solidni kolarze. Obu za takich uważam ale... No właśnie. Nie ukrywam wielkiej sympatii do O&#39;Connora, który mi zaimponował na Giro i w przykry sposób odpadł z rywalizacji przez groźną kraksę. Jego jednak nie widzę na jutrzejszej końcówce. To jest przede wszystkim kolarz z zadatkami na górala na wysokie góry. Szybkości i skoku u niego nie widziałem. Do tego na Willunga Hill dość słabo pojechał ostatnio. Wiadomo, początek sezonu i różnie bywa z wejściem w niego. Tutaj myślę, że jeszcze nie jest w dobrej dyspozycji. Frank we wspomnianym 2017 roku był wysoko, stracił tylko 4 sekundy do zwycięzcy. On lepiej sobie radzi z takimi podjazdami, gdzie trzeba skoczyć. W Omanie jak już jeździł, to zazwyczaj niezłe wyniki osiągał.
 
Otrzymane punkty reputacji: +16
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Lutsenko idzie mocno, bo już drugi etap dla niego. Ogólnie to co wyprawia Astana na starcie sezonu to się w głowie nie mieści. Lutsenko, Lu-Lu, Bilbao, dwóch Izagirre i Lopez - już 8 wygranych w tym sezonie, a jeszcze się na dobre nie zaczął.
4. etap
Profil etapu

Ryan Gibbons - Greg van Avermaet 1,60 Etoto ⛔ 4-2
Gibbons jest dla mnie największą niespodzianką na starcie sezonu. Sprinter, a śmiga po podjazdach jak nie jeden klasyczny. Co tu się porobiło to nie mam pojęcia, może przestawia się na trudniejsze etapy jak Battaglin. Tak czy inaczej to jednak jest sprinter i w Australii pokazywał, że szybkość cały czas jest. Tutaj na sprincie na I etapie nie brał udziału, bo miał Nizzolo w ekipie. Jutro jednak trochę trudniejszy etap i nie wydaje mi się, żeby Włoch miał przetrwać do finiszu. Końcówka to nieduży podjazd i potem sprint z górki. Gibbons potrafił Willungę podjechać ze świetnym wynikiem, wczoraj trzeci za Lutsenką i Kristoffem tylko. Dziś 10. miejsce i tylko 11 sekund straty do zwycięzcy. Piszę tylko bo końcówka była pod górę i to był profil dla kolarzy jak Avermaet. Z kolarzy, których można uznać za sprinterów najlepszy nie licząc Gibbonsa był Boy van Poppel, a on stracił aż półtorej minuty.
Avermaet dobrze zaczął sezon. Wygrana etapu w Walencji i dziś trzecie miejsce. Oba etapy z końcówką pod górę, co kolarz CCC preferuje. Jutro jednak klasyczny sprint, a w tej specjalizacji Belg nie jest najmocniejszy. Stawiam na będącego w świetnej formie Gibbonsa, któremu finisz bardziej pasuje.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
6. etap
Profil etapu
Nacer Bouhanni - Andre Greipel 1,60 Etoto ⛔ 31-28
Jutro koniec wyścigu - Lutsenko będzie świętował generalkę, a sprinterzy powalczą o etap. Gram na Bouhanniego, którego nigdy wysoko nie oceniałem ale trzeba obiektywnie podejść, że sezon zaczął nieźle. W wyścigu dookoła Walencji 2. i 5. miejsce. Nieźle bo obsada też solidna. Tutaj na 1. etapie 3. miejsce i moim zdaniem dobrze pojechał. Trzymał się za Kristoffem, który wcale go nie zostawiał z tyłu.
Typ przede wszystkim przeciwko Greipelowi. Odszedł już z Lotto Soudal i teraz jeździ w drugoligowym Arkea Samsic. Gorilla mocny był zawsze przy dobrze ustawionym pociągu i wsparciu całej ekipy. Już w zeszłym roku potrafił się gubić, a on bez pracy zespołu bardzo dużo traci na jakości i często się gubi. W tym roku zaczął sezon egzotycznie, bo w Gabonie na wyścigu La Tropicale Amissa Bongo. Konkurencja to Bonifazio, Manzin, Pelucchi, Reguigui, a tylko jeden etap wygrał. Kiedyś by ich wszystkich przejechał.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Vuelta a Andalucia

2. etap
Profil etapu

Ion Izagirre - Jakob Fuglsang 1,66 Etoto :minus: 41-19
Dziś kolejno 3. i 2. miejsce. Wjechali razem, Izagirre odpuścił końcówkę i dał się wyprzedzić koledze. Dzisiejszy etap bardziej pasował Fuglsangowi, bo końcówka to ścianka w stylu ardeńskich klasyków, gdzie Duńczyk niezłe wyniki osiąga. Jutro dłuższy podjazd, bardziej powinien pasować Ionowi, który jest szybszy niż kolega z zespołu. Izagirre już zdążył wygrać wyścig w Walencji i jest w bardzo wysokiej formie. Tam nie tracił nic na podjazdach, a wygrał czasówką. Jutro moim zdaniem jest największym faworytem do wygrania etapu. Fuglsang pojechał klasyk i mniejszy wyścig w Murci. Wysoko ale nieznacznie tracił, a tam były spokojniejsze trasy.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP


UAE Tour





Wyścig powstały z połączenia AbuDhabi Tour oraz Dubai Tour. Pustynia i kosmiczne miasta - warto oglądać, nie tylko za sprawą kolarzy.



2. etap

Marc Sarreu - Luka Mezgec 1,90 Etoto ⛔ 9-18

Mezgec rzadko ma okazję jeździć na siebie. W tym roku na razie jako ostatni rozprowadzający Trentina ale widać, że dobrze się czuje i jest mocny. W Walencji na jednym z etapów mimo, że wyprowadzał Włocha to wysokie 4. miejsce. Potem w klasyku w Almerii 3. w sprincie. Lepszych w składzie Mitcheltona na ten wyścig nie ma, więc dla Luki Mezgeca dobra okazja pojechać na własny rachunek.

Sarreu mi się bardziej kojarzy ze sprinterem, który lubi jak na etapie są trudności, które wymęczą trochę rywali. Nie zaliczam go do szerokiej światowej czołówki - potrafi brylować na wyścigach mniejszych we Francji ale w doborowym towarzystwie na dużych wyścigach ma problemy. W zeszłym roku na Vuelcie dwa razy na piątym miejscu ale tam sprinterów wielu nie startowało. W tym roku wygrał etap na wyścigu u siebie w kraju. Obsada była średnia bo Laporte (ale na razie nie najlepsza forma), Venturini czy Coquard szału nie robią. Do tego 4. i 10. miejsce na innych etapach sprinterskich. Marc jeździ w FDJ - ekipie, która nigdy nie nastawiała się na sprinty, pociągi do rozprowadzania im średnio wychodzą, często przede wszystkim mają chronić lidera niż pomagać sprinterowi. Ciężkie warunki do pracy dla Sarreu, a sam też nie jest gigantem.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
4. etap
Profil etapu

Tom Dumoulin - Emanuel Buchmann 2,40 Etoto ✅ 14-12
Słabo idzie obstawianie na starcie sezonu ale spróbuję dalej. Dziś etap kończył się podjazdem. Buchmann na 4. miejscu, tuż za plecami czołówki. Dumoulin natomiast ponad pół minuty straty. Niemiec świetnie zaczął sezon od wygranej w klasyku w Hiszpanii, w drugim dał się wyprzedzić Wellensowi tylko. Jutro też pod górę, może nie jakoś wybitnie stromo ale ostatni kilometr wydaje się wymagający. Dla niego to dobrze, jest w gazie i powinien być wysoko.
Dumoulin wchodzi dopiero w sezon. Ma zamiar jechać Giro w maju, więc nie ma czasu na robienie górki formy w tej części sezonu. Sezon powinien być rozpoczęty spokojnie, dopiero od Katalonii i Tour of the Alps powinien coś więcej pokazywać. Dziś sporo stracił ale też nie przyjechał tu walczyć o zwycięstwa.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Paris - Nice
1. etap
Caleb Ewan - Marcel Kittel 1,80 Unibet / 1,80 STS ✅ 2-97
Ewan na starcie sezonu w Santos Tour Down Under był dla mnie najlepszym sprinterem. W wynikach tego nie widać, bo tylko 2. miejsce na jednym z etapów ale widziałem jego szybkość, choć zawsze coś mu przeszkadzało. Jeden też wygrał ale został karnie przesunięty na koniec peletonu za rozpychanie się głową. W Emiratach na wyścigu 2x 3. miejsce i wygrana. Był w czołówce sprinterów. Jeździ teraz w Lotto Soudal, gdzie rozprowadzanie sprintera, przygotowanie pociągu od lat jest kluczową wartością.
Z Kittelem spotkał się w Emiratach, gdzie raz był trzeci i raz 8. Wcześniej natomiast wygrany klasyk Trofeo Palma i drugie miejsce w Almerii. Spójrzmy jednak na konkurencję - na Palmie tylko Kristoff był mocny (ale został gdzieś z tyłu na finiszu), Greipel lata świetności ma za sobą. Dupont czy Selig to nie ta liga. W Almerii przegrał z Ackermannem (do przewidzenia). Objechał Mezgeca i też to tyle sprinterów dobrych lub świetnych.
Zawsze o tym wspominam przy typowaniu par z Kittelem, więc teraz też trzeba - Kittel etapówki zaczyna często mocno i potem z etapu na etap idzie gorzej. Dla mnie jednak Kittel to już nie jest top ścisła czołówka światowa jak to było kilka lat temu. Dość dziwne podejście do zawodowstwa, jakieś chore sytuacje w zespole - to ostatnie sezony Niemca w Katiuszy. Za to Ewan to ciągle perspektywiczny kolarz, zmiana ekipy na Lotto Soudal to krok do przodu i jeszcze częściej musi być w czołówce.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP


2. etap

Profil etapu

Alexander Kristoff - John Degenkolb 1,80 Etoto ⛔ 105-11 Wiało jeszcze bardziej niż wczoraj

Dziś trochę powiało i niektórzy się pogubili. Jednym z takich był Kristoff i nie brał udziału w sprincie, przyjechał gdzieś w ogonach kilka minut po czołówce. Degenkolb 5. miejsce. Ten się nie gubi przy takich trudnościach, ma spryt i potrafi przetrzymać rozpad peletonu w pierwszej grupie. Na jutro stawiam na Norwega, mimo że miałem odpuścić ale przypomniałem sobie jedną istotną rzecz.

Kristoff już sporo zdążył pojeździć. Wygrany etap w Omanie, dwa drugie miejsca (Walencja i Oman). Do tego wyścig w Emiratach, gdzie miał 4. miejsce na jednym z etapów. Ten wyścig musiał być dla niego trudny. Nie był bowiem liderem swojej ekipy na sprinty. Rozprowadzał Gavirię ale za to jak!! Wielka praca Norwega, a na wspomnianym 7. etapie tak go wyciągnął, że nieznacznie za nim sam wpadł na metę i zajął wysokie 4. miejsce. Takie rzeczy się rzadko zdarzają na tak mocno obstawionych wyścigach, żeby w topie był rozprowadzający. Tutaj nie ma Gavirii, więc wszystko staje się proste. Kristoff jest w dobrej dyspozycji i tutaj powinien walczyć o najwyższe miejsca jutro. Po dzisiejszej wpadce jestem przekonany, że jutro będzie się pilnował.

Degenkolb zanotował dziś 5. miejsce, jeden z najlepszych wyników jak do tej pory w sezonie. Wygrał już jeden etap w Prowansji ale w mojej ocenie nie było tam nikogo, z kim mógłby go przegrać. Dziś to wspomniane wysokie miejsce ale widać w końcówce, że brakuje pary i nie daje rady najlepszym. Ewan i Jacobsen wjeżdżają bez większych problemów przed niego. Moim zdaniem to dzisiejsze miejsce trochę ponad stan. Trentin i Colbrelli, którzy byli bezpośrednio za nim zbyt wcześnie się wyrwali z finiszem i końcówkę trochę odpuścili. Degenkolb to nie jest ten sam facet co w 2015, który wygrywał Mediolan-San Remo czy Piekło Północy. Smutny przykład sportowca, któremu kontuzja (w trenującą ekipę w styczniu 2016 wjechał samochód) złamała karierę i nie jest w stanie wrócić do poziomu sprzed.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
4. etap
Profil etapu
Bob Jungels - Felix Grossschartner 2,10 Etoto ✅ 22-27
W większości przypadków kursy na faworytów są tak śmieszne, że trzeba szukać propozycji pod prąd.
Etap góra-dół dzisiaj ale to nie są wielkie góry. Dlatego faworytami sa bardzo wytrzymali sprinterzy jak Trentin. Do tego jutro czasówka więc nie wydaje mi się, żeby faworyci dziś mieli żyły wypruwać. No chyba że ktoś z tych, którzy potracili w ostatnich dniach na wiatrach. Ja przewiduje sprint z większej grupy. Do tego bardziej mi pasuje Jungels, który w klasykach i na czas jest świetny, ostatnio wygrał Kuurne-Bruksela-Kuurne. Forma wysoka, po górach potrafi jeździć (TOP10 generalki Giro samo się nie zrobiło). Z drugiej strony Grossschartner. Wyniki może nie najlepsze ale jest aktywny, widać go. Tyle, że szybkości nie wykazuje, a dziś na końcówce jednak to właśnie ten aspekt powinien decydować. Jakiś samotnych akcji w jego wykonaniu też nie przewiduję - jest wysoko w generalce, jutro czasówka. Tu dużo się nie zyska, a jutro można zapłacić za ewentualną dzisiejszą szarżę. Ostatni podjazd to tylko 3,4%, więc tu bardziej szybkość niż umiejętność jazdy pod górę się liczy.
 
Otrzymane punkty reputacji: +58
Do góry Bottom