>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Lega A (Włochy) 2018/2019

Status
Zamknięty.
pukon 897,2K

pukon

Użytkownik

Liga włoska na sezon 2018/2019.
Tytułu mistrzowskiego broni drużyna Milano po pokonaniu w finale fazy play off Trento 4-2. Z ligą pożegnała się ekipa Capo d&#39;Orlando, z Serie A2 awansował zespół Trieste.
Powodzenia!
 
miistrz-typow-back 62

miistrz-typow-back

Użytkownik
Milano 1,90
Nie mam ochoty sie produkować na tym forum i pisac gornolotnych analiz, ale polecam grac na Armani, sklad to dwie polki wyzej, zawodnicy znani na europejskich salonach jak i z przeszloscia w nba, niz sklad Umany ktora zeby wygrac dzis musiala zagrac na wysokiej skutecznosci, wg mnie bedzie tutaj blowout na Venezii ktora przegrywa u siebie z takim Nanterre czy wygrywa cudem po dogrywce z Holonem. Reszty meczy nie nalezy brac pod uwage. Holon i Nanterre a Milano z tego sezonu to przepasc, do tego kursy obnizone na Umane zeby sie tym sugerowac
 
pukon 897,2K

pukon

Użytkownik
Lega A Włochy
Trento - Sassari godz. 18.30
2(+3,5) / 1.77
W lidze włoskiej pojedynek zespołów które wydaje się, że grają jeszcze poniżej swoich możliwości i na pewno stać je na wyższe miejsca w tabeli - Trento ostatnia pozycja (bilans 1-6), Sassari dziewiąte miejsce (bilans 3-4). Ekipa gospodarzy od początku z problemami w kadrze, kontuzje, wymiany zawodników, to na pewno nie pomaga - ostatnio odszedł Radicevic (9,3pkt), zakontraktowali natomiast Crafta, po kontuzji jest Hogue (9,8pkt), może dostanie kilka minut, ale nie będzie jeszcze raczej stanowił o silę ekipy. Z kolei w Sassari odpoczywał ostatnio w pucharowym meczu Petteway, dzisiaj ma być do dyspozycji, wrócili już do składu Spissu, Smith i w ostatnim meczu też Parodi, którzy pauzowali już w tym sezonie. Dla mnie ta kadra Sassari na chwilę obecną wygląda chyba trochę solidniej i co najważniejsze jest też szersza rotacja, co może mieć tutaj znaczenie, szczególnie biorąc pod uwagę, że oba zespoły grają jeszcze w europejskich pucharach. (LVBet)
71-66⛔
 
pukon 897,2K

pukon

Użytkownik
Lega A
Virtus Bologna - Sassari godz. 20.45
2(+6,5) / 1.78
Mecz kończący dziewiątą kolejkę we Włoszech. Bolonia ósma pozycja i bilans 4-4, Sassari trzynaste miejsce w tabeli z bilansem 3-5. Kolejny raz spróbuję pójść w stronę drużyny Sassari, dla mnie ten zespół ma potencjał na zdecydowanie wyższe miejsce w tabeli. Kadra, według mnie, naprawdę fajnie skompletowana i co chyba teraz najważniejsze, trener Esposito może liczyć już na większość swoich zawodników - wrócili już do składu Spissu czy Smith, tak istotni tutaj zawodnicy, Parodi też już zdążył zagrać w europejskich pucharach, więc może będzie dostępny też w lidze. Jeżeli jeszcze dołożyć do tego takie nazwiska jak np. Bamforth, Petteway, Polonara, Thomas, Cooley czy Stefano Gentile, to wszystko wygląda bardzo solidnie - ograni, mocni zawodnicy. Ostatnio w lidze bez powodzenia, cztery porażki z rzędu, może ta przerwa na reprezentacje będzie tutaj pomocna, troszkę odpoczynku i spokojny trening, może to jest potrzebne tej drużynie, bo jestem przekonany, że umiejętności tam są spore. W kolejnych grach dostają najsilniejsze zespoły w lidze Milan czy Avellino, gdzie wydaje się, że o punkty będzie zdecydowanie trudniej - oczywiście Virtus Bolonia to nie jest w żadnym przypadku słaba ekipa, ale jak najbardziej w zasięgu, o ile będą potrafili poprawić tę grę. (LVBet)
74-86✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +19
pukon 897,2K

pukon

Użytkownik
Lega A
Cremona - Brescia godz. 20.30
1(-7,5) / 1.88
Brescia poniżej 78,5pkt / 1.77
Gospodarze czwarte miejsce w tabeli z bilansem 7-3, ekipa gości dziesiąta pozycja i bilans 4-6. Nie za ciekawa sytuacja w Brescii, którą podgrzała porażka w fatalnym stylu w EuroCup z Ulm 80-97, tym samym zaprzepaścili szansę awansu do następnej rundy. Bardzo mocne słowa właścicieli czy też trenera odnośnie tej porażki, kibice już po meczu też wyrazili swoją dezaprobatę do ostatniej dyspozycji zespołu. Po tej grze doszło do kilku decyzji kadrowych - zrezygnowano z Bryona Allena (średnie - 10,6pkt w lidze włoskiej), wystawiony jeszcze na listę transferową Erica Mike (5,8pkt), na razie jest z drużyną i czekają na odpowiednie oferty, ale prawdopodobnie nie będzie brany pod uwagę przez trenera, w dodatku teraz przez kontuzję wypadł jeden z liderów tej ekipy Luca Vitali (10.2pkt), prawdopodobnie około dwóch miesięcy bez gry - klub już rozgląda się za wzmocnieniami. Z kolei Cremona bez osłabień na to spotkanie, w tym sezonie pokazują naprawdę świetną grę i nie przypadkowo wysokie miejsce w tabeli - poza spotkaniem z Cantu, w pozostałych grach zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Bardzo doświadczonemu trenerowi Sacchettiemu udało się stworzyć bardzo mocny i zgrany kolektyw - ośmiu zawodników z dwucyfrową lub blisko tego średnią na mecz (Crawford, Aldridge, Mathiang, Saunders, Ruzzier, Diener, Ricci, Demps), w dodatku od początku omijają ich urazy, co też na pewno pozwoliło złapać fajne zgranie. Jeżeli podtrzymają tę dyspozycję muszą być tutaj uważani za mocniejszych kandydatów do zwycięstwa przeciwko osłabionej i rozbitej ostatnio ekipie Brescii. (Fortuna)
88-91⛔
 
pukon 897,2K

pukon

Użytkownik
Lega A
Brindisi - Cremona godz. 19.00
2 / 2.08
Brindisi poniżej 84,5pkt / 1.75
Gospodarze szósta pozycja i bilans 6-5, drużyna gości czwarte miejsce w tabeli z bilansem 7-4. Pójdę tutaj w stronę drużyny, która, dla mnie, prezentuje się lepiej w dotychczas rozegranych spotkaniach. Co prawda ostatni mecz trochę poniżej tej formy jaka prezentują od początku, ale takie spotkania, mogą zadziałać tylko mobilizująco - nie zagrali jakiegoś słabego meczu, ale po prostu trafili na dobrze dysponowanego rywala, który swoje szanse zdecydowanie częściej wykorzystywał (88-91 z Brescia). Pisałem już trochę więcej o tej drużynie w tym temacie - naprawdę fajnie wyglądająca kadra, szerokie i wyrównane zestawienie plus bardzo doświadczony trener Sacchetti i to wszystko daje dobry efekt. Ekipa Brindisi ze zdecydowanie węższą kadrą, zdominowaną przez amerykańskich graczy, którzy decydują o wyniku tej ekipy. W ostatniej kolejce pokonali faworyzowaną ekipę Virtus Bolonia, ale tam dużo do tego wyniku dołożyli rywale - byli stroną mocno dominującą, ale przy słabiutkiej skuteczności, nie potrafili tej przewagi przełożyć na korzystny wynik. Teraz okres świąteczny i granie co kilka dni i właśnie tutaj, ta szersza kadra może mieć większe znaczenie, gdzie te siły można rozłożyć na większą liczbę zawodników i to ewentualne zmęczenie nie musi być tak odczuwalne. Reasumując, idę w stronę Cremony, która ma według mnie, silniejszy i szerszy skład, wszystko to też podparte lepszymi wynikami, oby znalazło to też potwierdzenie w dzisiejszym spotkaniu. (LVBet)
80-86✅
 
pukon 897,2K

pukon

Użytkownik
Avellino - Milano godz. 17.00
2(-4,5) / 1.79
Drużyna z Mediolanu jest trochę ponad pozostałe zespoły w tym sezonie, z racji przede wszystkim bardzo szerokiej i mocnej kadry, zbudowanej z myślą o pogodzeniu rozgrywek krajowych z występami w Eurolidze. Jak pokazują dotychczasowe wyniki, naprawdę świetnie im to wychodzi, w lidze nie mają sobie równych i już dwanaście zwycięstw z rzędu. Ekipa gospodarzy też radzi sobie bardzo dobrze (bilans 8-4), ale tam ostatnio doszło do kilku zmian kadrowych - przede wszystkim stracili Norrisa Cole (16,3pkt), w dodatku urazy złapali NDiaye (8,7pkt) i Castello (10,4pkt). W okresie świątecznym grają co kilka dni i Avellino musi sobie radzić przy bardzo wąskiej rotacji, a tak praktycznie tylko obecna, wyjściowa piątka (Green, Nichols, Filloy, Sykes, Young) decyduje o wyniku - chociaż z tego Young nie wnosi zbyt wiele (tylko 7pkt w dwóch spotkaniach, pozostali dwucyfrowe zdobycze). Milan zagra bez Nedovica i Tarczewskiego, znaczące braki, ale przy takim bogactwie, jakie ma w kadrze, to naprawdę jest kim, tych zawodników zastąpić. Drużyna gości, krótko po Eurolidze, ale to już nic nowego w tym sezonie, a trener Pianigiani tak mocno rotuje tym składem, że tak wielu świetnych zawodników czasami gra mniej w Eurolidze, a w lidze może być wiodącym zawodnikiem - przykłady Della Valle, Burns, Kuzminskas czy Jerrells.
85-81⛔
Reggiana - Venezia godz. 18.00
Reggiana powyżej 73,5pkt / 1.79
Drużyna gospodarzy od początku ma problemy z ustabilizowaniem kadry - odejścia Butterfielda czy Griffina, uraz m.in. Ledo, czyli zawodników świetnie punktujących, nie pozwalały na świetne wyniki. Ale już jakieś światełko z nadzieją na poprawę tych wyników się pojawia - sprowadzili Riversa czy Allena, powrót Aguilara, mogą dać trochę optymizmu. Venezia jest silniejsza, to bez wątpienia, ale też ma ostatnio małe problemy - Tonut pewnie znów nie zagra, Biligha tutaj duży znak zapytania co do występu, Daye i Giuri również narzekają na urazy, pewnie zagrają, ale też będzie to raczej występ w mniejszym wymiarze czasowym, tak mi się przynajmniej wydaje - ta intensywna gra w okresie świątecznym, nie pomaga w szybszej regeneracji. Reggiana średnio na mecz rzuca około 77pkt, w ostatnich spotkaniach sporo mniej - wydaje się, że nie nawiążą z nikim wyrównanej walki, jeżeli ta skuteczność się nie poprawi, a własny parkiet, to też zawsze większe możliwości do lepszego punktowania - jeszcze biorąc pod uwagę, że w ekipie gości na urazy narzekają właśnie gracze odpowiedzialni w większości za zadania w defensywie, może to być jakoś pomocne. (LVBet)
82-74✅
 
pukon 897,2K

pukon

Użytkownik
Brindisi - Avellino godz. 20.45
1 / 1.78
Jutrzejszy mecz inaugurujący czternastą kolejkę, Brindisi szóste miejsce z bilansem 7-6, Avellino piata pozycja w tabeli i bilans 9-4. O ekipie Avellino pisałem trochę więcej w poprzednim wpisie - trudna sytuacja kadrowa po odejściu Cole i kontuzjach istotnych zawodników NDiaye i Costello, pauzuje tez Sabatino - na chwilę obecną, dalej nie mogą zagrać. Po ostatnim spotkaniu lekkie urazy złapali Young i D&#39;Ercole, pewnie bez wpływu na ich występ. Young natomiast może nie wystąpić z innego powodu - są jakieś nieścisłości w sprawie jego pozyskania przez Avellino, czym zajmują się władze ligi i tutaj pojawia się znak zapytania czy to wszystko zostanie wyjaśnione i będzie mógł wystąpić. Coraz więcej mówi się o kłopotach finansowych Avellino, co by tłumaczyło brak wzmocnień na czas tych nieobecności kilku zawodników - pojawiła się informacja, że muszą spłacić zaległości, żeby móc podjąć jakiekolwiek rozmowy transferowe. Jest też informacja o możliwych ujemnych punktach. Jako ciekawostkę można też dodać, że dwóch zawodników (Sykes i Young) zamieszkali razem, rezygnując tym samym z jednego wynajmowanego przez klub mieszkania, co pozwoli trochę zaoszczędzić. Inna sprawa że prezentują się ostatnio wyśmienicie - trzy wygrane z rzędu, po naprawdę świetnej grze, ale może w końcu przyjść słabsza dyspozycja, biorąc pod uwagę naprawdę wąską obecnie kadrę i też pewnie atmosfera wokół klubu nie sprzyja w dobrych przygotowaniach. Brindisi bez jakichś nowych problemów kadrowych (nadal brak Clarka) czy też organizacyjnych, po ostatnim świetnym meczu, gdzie rozbili na wyjeździe bardzo solidne Trieste (92-71), nie byłem jakoś mocno przekonany do tej drużyny (pisałem trochę o nich w poprzednich wpisach), no ale nie sposób nie docenić tej dobrej gry. Cały czas muszą pilnować miejsca w ósemce (czołowa ósemka po połowie sezonu zagra w Pucharze Włoch), więc ewentualna wygrana bardzo przybliży ich do gry w krajowym pucharze. Dodatkowym bodźcem, który może &quot;ponieść&quot; ich do lepszej gry, może być też komplet publiczności na to spotkanie (bilety wyprzedane krótko po zwycięstwie z Trieste). (Fortuna)
68-70⛔
 
sopel90 126

sopel90

Użytkownik
Brindisi - Avellino godz. 20.45
1 / 1.78
Jutrzejszy mecz inaugurujący czternastą kolejkę, Brindisi szóste miejsce z bilansem 7-6, Avellino piata pozycja w tabeli i bilans 9-4. O ekipie Avellino pisałem trochę więcej w poprzednim wpisie - trudna sytuacja kadrowa po odejściu Cole i kontuzjach istotnych zawodników NDiaye i Castello, pauzuje tez Sabatino - na chwilę obecną, dalej nie mogą zagrać. Po ostatnim spotkaniu lekkie urazy złapali Young i D&#39;Ercole, pewnie bez wpływu na ich występ. Young natomiast może nie wystąpić z innego powodu - są jakieś nieścisłości w sprawie jego pozyskania przez Avellino, czym zajmują się władze ligi i tutaj pojawia się znak zapytania czy to wszystko zostanie wyjaśnione i będzie mógł wystąpić. Coraz więcej mówi się o kłopotach finansowych Avellino, co by tłumaczyło brak wzmocnień na czas tych nieobecności kilku zawodników - pojawiła się informacja, że muszą spłacić zaległości, żeby móc podjąć jakiekolwiek rozmowy transferowe. Jest też informacja o możliwych ujemnych punktach. Jako ciekawostkę można też dodać, że dwóch zawodników (Sykes i Young) zamieszkali razem, rezygnując tym samym z jednego wynajmowanego przez klub mieszkania, co pozwoli trochę zaoszczędzić. Inna sprawa że prezentują się ostatnio wyśmienicie - trzy wygrane z rzędu, po naprawdę świetnej grze, ale może w końcu przyjść słabsza dyspozycja, biorąc pod uwagę naprawdę wąską obecnie kadrę i też pewnie atmosfera wokół klubu nie sprzyja w dobrych przygotowaniach. Brindisi bez jakichś nowych problemów kadrowych (nadal brak Clarka) czy też organizacyjnych, po ostatnim świetnym meczu, gdzie rozbili na wyjeździe bardzo solidne Trieste (92-71), nie byłem jakoś mocno przekonany do tej drużyny (pisałem trochę o nich w poprzednich wpisach), no ale nie sposób nie docenić tej dobrej gry. Cały czas muszą pilnować miejsca w ósemce (czołowa ósemka po połowie sezonu zagra w Pucharze Włoch), więc ewentualna wygrana bardzo przybliży ich do gry w krajowym pucharze. Dodatkowym bodźcem, który może &quot;ponieść&quot; ich do lepszej gry, może być też komplet publiczności na to spotkanie (bilety wyprzedane krótko po zwycięstwie z Trieste). (Fortuna)
Ja tak mysle ze tutaj fajnie wyglada over 162.5 (totalbet) i pojde w tym kierunku ????
 
pukon 897,2K

pukon

Użytkownik
Ja tak mysle ze tutaj fajnie wyglada over 162.5 (totalbet) i pojde w tym kierunku ????
Nie zastanawiałem się tutaj nad zdobyczą punktową, skupiłem się przede wszystkim na spróbowaniu rozczytać jakoś te ostatnie informację z obu zespołów, ale skoro Ty masz takie przypuszczenia, odnośnie tego spotkania, to jak najbardziej życzę powodzenia ????
 
pukon 897,2K

pukon

Użytkownik
Venezia - Cremona godz. 12.00
1(-6,5) / 1.77
Cremona poniżej 79,5pkt / 1.74
Gospodarze trzecie miejsce, ekipa gości pozycja niżej, oba zespoły bilans 9-4. Venezia już dwie porażki z rzędu, &quot;dzięki&quot; którym musieli opuścić długo zajmowane drugie miejsce w tabeli. Goście z kolei dwie wygrane z rzędu, ogólnie bardzo dobra dyspozycja w ostatnich grach. Drużyna gospodarzy, jeden z silniejszych zespołów w tym sezonie i na pewno mocno podrażnieni tymi ostatnimi słabszymi występami. Zbiegło się to też trochę z kilkoma urazami w kadrze - Biligha, Tonut, Daye i Giuri zmagali bądź zmagają się z problemami zdrowotnymi, przez co często ich występy były zagrożone czy występowali w mniejszym wymiarze czasowym. Na chwilę obecną nie ma informacji o pauzowaniu któregoś z nich, więc zakładam, że będą mogli pomóc drużynie - ta krótko przerwa od ostatnich intensywnych występów, na pewno była tutaj bardzo pomocna. Z kolei ekipa Cremony, jeszcze przez około miesiąc, będzie musiała sobie radzić bez Drew Crawforda - najlepszy strzelec ekipy 18,5pkt. Chociaż już w ostatniej grze nie wystąpił i nic to nie zmieniło (100-87), tylko że akurat trafili na zupełnie rozbite Torino, które nie &quot;przeszkadzało&quot; im w ogóle w grze - Cremona zagrała na 71% skuteczności za dwa i 47% skuteczności za trzy, przy całkowicie biernej defensywnej postawie rywali. Venezia to najlepsza obrona ligi - średnio na mecz tracą około 71pkt, w tych przegranych spotkaniach rywale rzucali więcej, to chyba jasno pokazuję, że muszą tutaj wrócić do tej swojej żelaznej defensywy, wtedy o zwycięstwo będzie zdecydowanie łatwiej. Ekipa gości, jeden z lepszych ataków (po Milanie), więc raczej Venezia nie powinna sobie pozwolić na zbyt otwartą grę, co może tylko skomplikować przebieg tego spotkania. Dodatkowo brak najlepszego strzelca może w końcu odbić się na dyspozycji całej ekipy, kolejna rzecz, to też czy będą potrafili podtrzymać tak dobrą skuteczność, co zawsze jest trudne, szczególnie kiedy gra się z drużyną tak świetnie broniącą i zdeterminowaną do przerwania słabszej passy. (LVBet)
78-67✅
 
pukon 897,2K

pukon

Użytkownik
Varese - Virtus Bologna godz. 20.45
2(+5,5) / 1.85
Varese czwarta pozycja i bilans 9-5, Virtus ósme miejsce w tabeli z bilansem 7-7. Może się mylę, bo tabela i dotychczasowe wyniki, trochę tego nie odzwierciedlają tego, ale dla mnie, to Virtus Bolonia ma w tym zestawieniu silniejsza personalnie kadrę. W dodatku w ostatnim czasie wzmocnili się jeszcze - sprowadzając z PAOK-u Yanicka Moreira (11 spotkań ligi greckiej - 9pkt/5,7zb / 9 spotkań Ligi Mistrzów - 11,9pkt/6zb). Do tego jeszcze po krótkiej pauzie wrócił już Aradori (dwa spotkania opuszczone) czy po dłuższej Martin (dziewięć meczów pauzy), nie mieli jeszcze tak dobrej sytuacji kadrowej w tym sezonie. Oczywiście to nie stawia ich tutaj w roli faworytów, bo Varese nie jest słabym zespołem, przede wszystkim u siebie bardzo rzadko tracą punkty, ale też w ostatnich grach, jakoś nie przekonują mocno - przegrali po słabym meczu z Pistoia czy też mocno wymęczona wygrana z Groningen w FIBA Europe Cup, Bolonia w tym czasie wyglądała lepiej - wygrane z Brescią i Olimpija Lublana w Lidze Mistrzów. Istotna gra dla Virtus Bolonia też z racji ewentualnej gry w Pucharze Włoch (osiem najlepszych zespołów po połowie sezonu) - Varese już z pewnym udziałem, Bolonia potrzebuje wygranej, by nie liczyć na potknięcia innych zespołów. Nie wiem czy to ich odpowiednio zmobilizuje, ale przynajmniej powinni mocno powalczyć o korzystny wynik. (LVBet)
79-86✅
 
T 8,9K

trema11

Użytkownik
Cremona-Trento
Typ-2
Kurs-2,5
To ostatni typ na dzisiaj.gram na gości przedewszystkim z 1 powodu,otóż w bezpośrednich meczach zawsze wygrywało Trento,5 zwycięstw pod rząd na wyjazdach,dla mnie robi to wrażenie.
Mimo że wtabeli dzieli ich spora różnica,to na boisku nie będzie jej widać.
Gospodarze u siebie 5-3,goście w delegacji 2-6,ale ja idę w prawo serii igram gołą dwójeczkę.
Dzisiaj mam jak narazie dobry czuj,więc próbuje trafić w niespodzianke.
No i jeszcze ten kurs na Cremona 1,5,mi taki kurs śmierdzi i albo gram przeciwko albo nie gram wcale.
Aha,nie zapomnicie o reputacji,nawet jak nie wejdzie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
T 8,9K

trema11

Użytkownik
Cremona-Trento
Typ-2
Kurs-2,5+++
To ostatni typ na dzisiaj.gram na gości przedewszystkim z 1 powodu,otóż w bezpośrednich meczach zawsze wygrywało Trento,5 zwycięstw pod rząd na wyjazdach,dla mnie robi to wrażenie.
Mimo że wtabeli dzieli ich spora różnica,to na boisku nie będzie jej widać.
Gospodarze u siebie 5-3,goście w delegacji 2-6,ale ja idę w prawo serii igram gołą dwójeczkę.
Dzisiaj mam jak narazie dobry czuj,więc próbuje trafić w niespodzianke.
No i jeszcze ten kurs na Cremona 1,5,mi taki kurs śmierdzi i albo gram przeciwko albo nie gram wcale.
Aha,nie zapomnicie o reputacji,nawet jak nie wejdzie.
Łatwo nie było ale wynik na plus,oby tak dalej,choć jak wiadomo nic nie trwa wiecznie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
T 8,9K

trema11

Użytkownik
Varese-Sassari
Typ-2
Kurs-2.65
Idę w tym meczu w stronę gości,przemawia za nimi forma,ostatnie 5 meczy to same zwycięstwa.gospodarze 3 mecze to porażki,historia ich spotkań także po stronie gości.
Buki swoimi kursami wskazują wyraznie na gospodarzy,może ja o czymś nie wiem?
Ostatnie 3 mecze Sassari z gospodarzami u nich w hali to 3 spokojne zwycięstwa,myślę że dzisiaj dołożą następne.
Powodzenia.
 
pukon 897,2K

pukon

Użytkownik
Cantu - Cremona godz. 20.45 (3.02)
2 / 1.75
2(-3,5) / 2.10
Trochę przysnąłem z tym spotkaniem, bo mogłem wcześniej zaproponować do przemyślenia i już kursy powoli spadają na zwycięstwo Cremony, ale spróbuję jeszcze. Parę słów dorzucę, jak tylko znajdę trochę więcej czasu - bo kilka &quot;ciekawych&quot; rzeczy dzieje się wokół Cantu, które pewnie mogą mieć wpływ na ich dyspozycję, a tak na szybko nie da się tego podsumować. (forBET)
82-66⛔ tyle czasu zmarnowane na wydaje mi się sumienną analizę tego spotkania, a przychodzi mecz i zupełnie odwrotnie wychodzi... ????
 
pukon 897,2K

pukon

Użytkownik
Kilka słów odnośnie sytuacji w Cantu, o której wcześniej wspominałem - ostatnio z finansowania i zarządzania klubem zrezygnował Gerasimenko, rosyjski milioner, jeszcze jest przy klubie, ale tylko do czasu znalezienia nowych właścicieli, bez wsparcia finansowego. Cały czas można poczytać o nowych ofertach na zakup klubu - ostatnio były informacje o firmie szwajcarskiej i drugim podejściu amerykańskiej firmy (bez podawania nazw tych firm), ale na teraz, nikt jeszcze nie przejął klubu. Do tego Cantu ma tzw. zablokowany rynek, coś podobnego z czym zmagało się niedawno Avellino, dopóki nie spłaca bieżących i zaległych zobowiązań (podobno chodzi o 200 tysięcy euro - termin prawdopodobnie do 18 lutego), nie mogą tak naprawdę nic więcej działać. Ostatnio, to o czym wspominał undertaker_tsw odszedł trener Pashutin, w bardzo nietypowych okolicznościach, po prostu zostawił swoją rezygnacje/wymówienie i opuścił klub, bez rozmowy z kimkolwiek z obecnego zarządu, znalazł już zatrudnienie w Saratovie. Tymczasowym szkoleniowcem został jego asystent Brienza i tutaj też ciekawa sytuacja, bo on może tylko dzisiaj, warunkowo poprowadzić zespół, w kolejnym starciu, według przepisów związku i braku odblokowania rynku, nie ma takiej możliwości. Kolejna rzecz, to braki w wypłatach dla zawodników i sztabu, byli zawodnicy (m.in. Culpepper) wspominali już o tym, ostatnio na jednym z mediów społecznościowych dosadnie wypowiedział się też obecny zawodnik Udanoh (zdjęcie w załączniku).
Sportowo Cantu nie ma słabych zawodników - mają bardzo dobra pierwszą piątkę (Udanoh, Gaines, Jefferson, Mitchell, Blakes), ale tak naprawdę nic poza tym, budowali ekipę, tak jak finanse pozwalały, więc taka wąska kadra to nie przypadek. Bardzo dużo tutaj na pewno też dała obecność trenera Pashutina, który ma opinie świetnego motywatora i pewnie potrafił &quot;wyciągnąć&quot; nie raz z tych graczy maksimum, ciekawe jak teraz będą się prezentowali przy innym szkoleniowcu. Z kolei Cremona, o której już w tym temacie pisałem trochę, zbudowali bardzo szeroką i wyrównaną kadrę, gdzie duża liczba zawodników decyduje o wyniku (dziewięciu zawodników z mocnymi liczbami i dobrą grą w tym sezonie), te dobre wyniki to nie przypadek, wszystko podparte bardzo dobrą dyspozycją. Do tego dzisiaj może już wrócić po urazie ich najlepszy strzelec Crawford, trenował normalnie z drużyną w tygodniu i trener Sacchetti zadecyduje czy włączyć go do kadry, czy też jeszcze odpocznie trochę. W czasie jego kontuzji do składu włączono sprowadzonego z Torino Stojanovica, który z meczu na mecz, staje się kolejnym mocnym ogniwem tej drużyny - ostatni mecz ligowy, gdzie wyszedł w pierwszej piątce 14pkt/12zb. Cremona personalnie wygląda znacznie lepiej od ekipy Cantu, do tego to stabilny klub, gdzie już myślą na przyszłość, przedłużając kolejne kontrakty zawodników. Mniejszy klub, mniej utytułowany, ale obecnie zdecydowanie lepiej zbudowany i zarządzany.
Zaznaczę jeszcze tylko, że to wszystko może, ale nie musi mieć znaczenia w tym spotkaniu. Możliwe, że Cantu, pomimo tych problemów, po raz kolejny zaskoczą, może ta sytuacja ich podbuduje i kolejne obietnice składane przez klub, mają jednak jakieś potwierdzenie. Przedstawiłem ich sytuacje ze swojego punktu widzenia, reszta już w rękach i nogach zawodników, na to nie ma żadnego wpływu.
 
undertaker_tsw 2,1K

undertaker_tsw

Użytkownik
Milano -10,5@1,84 fortuna
Moze zbytnio zaufam tutaj papierowi ale ciezko tutaj widziec jakiekolwiek szanse dla Pistoi.Mysle, ze Milano w ostatnim czasie juz wykorzystało limit wpadek w lidze widzac porazki z Avellino czy Brindisi. Oczywiście sa w tej lidze rok swietlny przed reszta ale jak tutaj nie zlać czerwonej latarni ligi. Ostatnio do Milano.doszedł Nunnally po epizodzie w T.volves i od.razu widac ile wniosl juz do przeciez bogatego rosteru Mediolanskiej ekipy podczas meczu z Gran Canarią. Pistoia moze i nie zasluguje na tak słaba sytuacje bo przegrali sporo spotkan po walce ale tutaj jest roznica kolosalna i kursy typu 1,05 by mnie nie zdziwiły wiec takie handi do wzięcia.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom