Jak zostać piłkarzem?

[pilkarz-junior]

Też tak myśle...
W polsce nie ma zbyt dużych szans na kariere piłkarze ????
Co innego ANGLIA co przede wszystkim, brazylia, (ale trudno jest tam zostac pilkarzem, to chyba troche gorzej niz w polsce, no ale brazylia... Ronaldinho, Maradona. Świetni piłkarze którzy mają (mieli) świetna przyszłość.) Niemczech, itd. Czyli zapomnieć o karierze? Bo słyszałem że ogólnie kasa za kariere piłkarza nie jest wielka, a renta... nie wystarcza na zycie (tak tylko slyszalem) ale dobija mnie to tez ze sa ludzie ode mnie lepsi, znacząco lepsi... ale wiekszosc gorsza, co podnosi mnie na duchu, co myslicie?

 

[fabik10]

Jak jesteś dobry to zostaniesz profesjonalnym pikarze i na zachodzie i w Afryce i w Polsce. Tylko są ludzie którzy uważają, ze im się nie udało, bo się w Polsce urodzili.

 

[bukmachertsw]

To kwestia połączenia wielu czynników takich jak szczęście, dyscyplina, dążenie do celu, wiara w siebie czy ogromne 'samozaparcie'. No oczywiście nie wspominając o talencie bo wiadomo.

 

[pilkarz-junior]

Pod niektórymi względami mam wielkie szczęście że w Polsce się urodziłem, mieszkam, jestem polakiem, np. mam niezwykłą (że tak nazwe) historie polski... wogóle te zabory, 1, 2 wojna swiatowa, powstania: warszawskie, listopadowe, styczniowe... ale np. jezeli chodzi o pilke nozna... widzew, lech poznan, legia itd. tylko niektorzy polacy odniesli wielki sukces: dudek (realMD) Fabiański (rozne).Więc trudno zostac tu takim pilkarzem, fabik jak mowileś "Jak jesteś dobry to zostaniesz profesjonalnym pikarze i na zachodzie i w Afryce i w Polsce. TYLKO SĄ LUDZIE KTÓRZY UWAŻAJĄ, ŻE IM SIĘ NIE UDAŁO, BO SIĘ W POLSCE URODZILI" no i chyba ja tak troche mam :/
Ale warto mieć marzenia, jakis cel w zyciu i do niego dazyc, jezeli sie poswiece pilce noznej to moze kiedys bede gral... w reprezentacji? Jak będe grał już w reprezentacij to wam napisze XD.
Tak więc najważniejsze to cwiczyc, cwiczyc, i jeszcze raz cwiczyc.
Tylko niewiem jak z tym talentem, tylko jak nie bede mial i sie poswiece pilce to niewiem co z tego wyjdzie, a poza tym niewiem do czego mam talent ????
Tak niewiem czy go nie zmarnuje. Ale trudno, poswiece sie pilce. ????

 

[hardsystem]

Człowieku, z takim podejściem to Ty nic w piłce nie zdziałasz. Nawet w A, czy B klasie !

 

[bulaa]

HardSystem ma racje.
Z dużo kalkulacji, za mało zamiłowania do piłki.

 

[przemek26795]

Cześć ,mam 14 lat i jestem bramkarzem w trampkarzach pewnego klubu , mam 170 cm i 80 kg ,więc troche mam nadwage, tranuje mnie bramkarz seniorów i powiedział mi że jak będe regularnie chodził 2 lata na treningi to wezmą mnie do drużyny seniorów, oni walczą o utrzymanie w okręgówce,a powinni być przynajmniej w 3 lidze ( miasto ma 20 tys mieszkańców),moim zdaniem trening,trening i jeszcze raz trening,ja chciałbym w seniorach w meczach z lepszymi drużynami się pokazać i może to jakoś pójdzie dalej ???? a jak nie to może pójde na testy do jakiegoś klubu.pozdro ????

 

[bart7890]

W temacie nieco jestem/byłem, więc może i coś od siebie dorzucę. Moim zdaniem nie ma co sobie stawiać celów, czy będę grał w reprezentacji, a może w jakimś znanym klubie, może będę tak sławny jak on i będę zarabiał dużo kasy. Nie ma co robić sobie nadziei, bo potem będzie ogromny zawód i zniechęcenie. Myślę, że bardzo dobry trening w odpowiednimi ludźmi i własne zaangażowanie to bardzo dobra opcja, nie da się ukryć, że warunki fizyczne również są ważne u piłkarza poza umiejętnościami. Poukładane w głowie w młodzieńczym wieku 16-18 lat to również bardzo ważna sprawa. Pewnie mógłbym jeszcze coś tam sobie przypomnieć i wymienić, ale skończę te wywody na tym co powyżej już się pojawiło.

 

[snoopdogg]

Przede wszystkim zależy skąd człowiek pochodzi, z jakiego miasta, czy jest w tym miescie klub który potrafi szkolić młodzież. Jeśli mieszkasz na wsi i grasz na podwórku i myślisz, że jesteś dobry a później pojedziesz do klubu, zobaczysz jakie masz braki w technice i taktyce. Od początku trzeba się uczyć pod okiem specjalisty jeśli chce się coś osiągnąć w tym sporcie. Owszem talent musi być ale ciężka praca czasami okazuję się lepsza od talentu zakochanego w sobie. Przede wszystkim trzeba być zawziętym i upartym ale to tylko moja opinia. Najważniejsze żeby czerpać z tego przyjemność i robić w życiu to co się lubi.

 

[pilkarz-junior]

Dzięki snoopdogg.
Bo jeżeli chodzi o mnie to ja chyba talentu nawet nie mam ????
Ale jeżeli talent może zastąpić ciężka praca... to ja sie ciesze ????

 

[fioletowy1]

W ogóle to ciężko wybić się na piłkarza, trener zawsze powtarzał mi, że trzeba mieć cholerne szczęście, aby osiągnąć coś w tym sporcie, przykład Naniego, gdyby Ronaldo został w MU Nani dalej byłby tylko zmiennikiem. Sam kiedyś trenowałem i w wieku 17 lat doznałem kontuzji przed rundą i co? I koniec kariery, marzeń, wiek najważniejszy bo wiek juniora starszego jak i młodszego, na moją pozycję wszedł ktoś inny zagrał kilka dobrych meczy i pomimo tego że przez całą moją grę w trampkarzach w lidze wojewódzkiej(nawet raz grałem w reprezentacji województwa) zapomniano o mnie i koniec. Zauważcie że w każdym większym mieście jest z 15 klubów po 9-10 roczników gdzie w grupie jest przeciętnie 15 chłopaków. W samym roczniku mamy 225 rywali do gry, a przecież w seniorach nie ma podziału na wiek, więc zobaczcie jakie są szanse na wybicie się.
Piłkarz-junior bez obrazy, ale nie zostaniesz piłkarzem. Za dużo gadasz, a nic nie robisz. Zapisz się na basen i tam schudnij, btw. Co ty tu robisz? To jest forum bukmacherskie, a piszesz tylko tu ????

 

[barti]

Napiszę coś w temacie także i ja. Piłkarzem nigdy nie byłem i już nie będę (33 lata), ale widzę jak się potoczyły losy moich rówieśników, co zamiast się uczyć poświęcali się treningom w Pogoni Szczecin. Mam na myśli dwóch kolegów. Rzeczywiście na podwórku byli najlepsi w nogę, ale w takiej Pogoni, czy też innym klubie, się już nie wybili. Obecnie oboje dalej mieszkają razem z rodzicami i utrzymują się z prac fizycznych. Jaki z tego morał? Jeśli chcesz, to próbuj zostać piłkarzem, ale musisz mieć też alternatywne rozwiązanie na życie.

 

[amaefule]

Witam wszystkich. Na tym forum się nie udzielam, trafiłem tutaj przypadkowo. Mam dopiero 22 lata, ale zagrałem już w 9 klubach (w 6 w lidze). Być może ktoś to przeczyta i postanowi bawić się w grę w piłkę jak ja.
Od razu powiem, że moja gra w piłkę to zabawa, wybierałem sobie takie kluby, żeby zwyczajnie w nich grać i był to 7 i 8 poziom ligowy. Jeśli, ktoś zna realia Klasy B, czy Klasy A, to wie, że w takich ligach multum graczy występuje 'na lewo', jak sie popularnie mawia ???? . No i ja także grałem w taki sposób, bo wiele drużyn ma problem ze skompletowaniem składu na np: mecze wyjazdowe. Sam jakimś świetnym zawodnikiem nie jestem, choć na tą ligę daje sobie w zupełności radę. Hm, koncze ten wstep, zabieramy sie do rozwinięcia. Klucz do sukcesu to dobra gadka i jakieś tam umiejętności, choć chyba bardziej w rozmowach telefonicznych z prezesami/trenerami, niż w rzeczywistości. Do klubów trafiałem w różny sposób. Do jednego przez znajomych (kolega ze szkoly mowil, ze nie mają ludzi i spokojnie mogę pograć), do drugiego sam się wkręciłem pisząc na klubowy profil na nk.pl, że chciałbym sobie pograć, ze gralem juz wczesniej (no takie tam pierdoly), zdobylem numer tel dogadalem sie z gosciem i po kilku dniach juz gralem w normalnym meczu (zreszta nk.pl pomogla mi we wkreceniu sie do 2 zespolow). Zawsze mozna trafic też do klubu, jeśli normalnie na stronie napiszesz, ze jesteś chętny. Kluby z B klasy raczej zbyt wielu treningów nie mają, więc dyspozycyjny musisz być tylko w weekend. Najprościej jest popytać się znajomych, albo samemu zadzwonić do prezesa (na stronkach są namiary na takich ludzi). Powodzenia ????

 

[pazdhino]

Hej wszystkim! Wiem, że temat jest sprzed 8 lat, ale tak jak autor chcę zacząć grać w B klasie. Mam 25 lat, karierę w bjj za sobą. Teraz chodzę tylko na siłkę i czuje, że kondycyjnie dałbym radę. Wiem, że rzeczywistość to zweryfikuje.
Jak w dzisiejszych czasach wygląda nabór do klubu b klasy? Są jakieś grupy na fejsie? Czy nadal piłkarze występują na lewo ???? ?
Poza tym piłkę potrafie kopnąć tylko z kazika, więc podrzuccie jakieś filmiki piłkarskie z podstawami to poćwicze sam żebym siary nie miał na boisku