>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Worlds Collide: Adamek - Miller [6.10.2018 Chicago]

Status
Zamknięty.
diegoforlan1 1,3K

diegoforlan1

Użytkownik
kibic-zwierze , nie chcę...tylko pluję, oficjalnie. Narodowość i przeszłość nie ma tu nic do rzeczy, bo tą i tak dawno temu rozmienił na drobne, więc to nie ma tu nic do rzeczy. Ilu Polaków na niego postawiło w tej walce i zostali przez niego zrobieni w jajo? Tego nikt nie zliczy. &quot;Bóg dał kasę, ale też kazał się położyć, więc to zrobił&quot;, a hipokrytami gardzę.
 
luk-asz 504

luk-asz

Użytkownik
Miller moim zdaniem Tomka zlekceważył, jest przekonany o szybkim nokaucie. Coś czuję, że może się srogo przeliczyć. Przy tej wadze on nie będzie w stanie 12 rund boksować na wysokim poziomie. Adamek jest przygotowany perfekcyjnie to widać, po za tym wreszcie pracuje z profesjonalistami.
Jasne, siła ciosu Millera może być przy tej masie destrukcyjna. Aczkolwiek trzeba też umiejętnie trafić. Adamek dla tego kloca może być naprawdę nieuchwytny. Podejrzewam, że taka będzie taktyka : doskok, 2-3 ciosy i cofka. Nie ma sensu wdawać się w wymiany bo można srogo wyłapać. Jeżeli Tomek nie zostanie upolowany jakimś gradem ciosów to może być dobrze. Naprawdę, nie zdziwi mnie to jak w rundach 9-12 Adamek wygra przed czasem. Miller może już wtedy słaniać się na nogach.
Jedno jest pewne, dotychczas Miller walczył z trzecią ligą , tym razem jego rywalem będzie zawodnik z naprawdę wysokimi umiejętnościami. Co z tego wyjdzie, zobaczymy. Pakowanie się w Millera po takich kursach to śmiech na sali.
Całym sercem za Tomkiem, a i intuicja mi podpowiada jego zwycięstwo.
Tomasz Adamek 5.25
Tomasz Adamek wygra przed czasem 14.00
Kursy z STS, ale w Etoto jest jak coś 8.00 na zwycięstwo Tomka.
--------- Minus ????
Powiem tak, przeceniłem Adamka, Millera nie doceniłem i nie ma dyskusji. Miller mimo swojej wagi naprawdę jest szybki i mobilny. W walkach z lepszymi jeżeli na początku będzie tak walczył może wszystkim narobić problemów. Nie wiadomo jak później kondycja, ale gościu fajnie i szybko bije, jest mega inteligentny w ringu.
I jeszcze jedno... Podczas walki, myślałem że oglądam jakiś freak fight na azjatyckiej gali. Czy Adamkowi i jego obozowi naprawdę kasa tak przysłoniła wszystko ? Przepraszam, ale tylko idiota wystawia swojego zawodnika, przyjaciela do starcia z takim koniem. Prawie 50 kg różnicy to jest przepaść i ryzykowanie zdrowiem! Kasa wpadła na pewno niezła, ale po co to było ? Nie można było zorganizować innej walki, mniej kasowej ale z szansami na wygraną ? Tomek jest ostatnio w dobrej formie i przy odpowiednim doborze rywala, jeszcze by sprawił nam radości. No, ale w tej walce nie było argumentów żadnych. Po prostu został wysłany na pożarcie. Co ten pieniądz robi z ludzi...
PS: Wiem, przed walką widziałem to inaczej. Ale posypuję głowę popiołem, nie spodziewałem się że w ringu tak to będzie wyglądać. Liczyłem , że te kilogramy utrudnią Millerowi sprawę, a tutaj tak naprawdę od pierwszych wymian koniec był już znany.
 
diegoforlan1 1,3K

diegoforlan1

Użytkownik
Jestem ciekaw czy po tym wszystkim Borek przeprosi Włodarczyka. Tyle razy nabijał się z tego co Diablo odstawił w &quot;walce&quot; z Muratem, a teraz jego podopieczny postąpił dokładnie tak samo. Nawet w jednym z ostatnich wywiadów Mati dał &quot;przetrwa na pewno dłużej niż Diablo z Gassijevem&quot;. Ta, jasne.
Gale tutaj robi dobre, ale trzyma się filozofii polskich promotorów. Ktoś chce kupić rekord? Czemu nie, pojedziemy na wycieczkę, zarobimy, damy foty na insta i będzie good, bo god da ???? no i przy okazji zagramy w serialu.
Wazelina w wywiadach przed, wazelina w wywiadach po. Czy oni nie wiedzieli do kogo startują? Dlaczego z kibiców żeluś chce zrobić głupców? Wyszli dla kasy to oczywiste, a jak ktoś teraz całe zajście usprawiedliwia na zasadzie &quot;Miller cięższy, większy i ógółem tur, a Adamek dziadzia&quot; to jest idiotą.
Wiedzieli na co się piszą, ale mimo to nadal oszukują ludzi, cyzelują, bo kilka gal na polszmacie jest w planie, więc trzeba bajerować, by jeszcze dało się ogolić frajerów. Śmiesznie to wszystko wygląda zwłaszcza w konfrontacji z tym jak swego czasu śmiali się z Gołoty, że na starość wchodzi do ringu...żeluś wyśmiewał pożegnalną walkę Gołoty, ale dzisiaj sam nie ma problemu z tym, by zorganizować Adamkowi przynajmniej pięć pożegnalnych walk, ale w sumie nie o sport tu chodzi, więc dlaczego nie?
W ostatnich wywiadach Mati gadał, że mieli inne oferty walk, które byłyby do wygrania, ale po co walczyć sportowo skoro ktoś płaci więcej za to, że szybko się położę?
Jeśli Bóg da, znaczy, jeśli ktoś dobrze zapłaci to godzę się na wszystko. Kiedyś sportowiec z charakterem, a dzisiaj biznesmen odcinający kupony, robiąc przy tym siebie i ludzi w bambuko.
Jakby powiedzieli wprost, że jadą po kasę to bym nawet ich szanował, bo przynajmniej postawiliby sprawę jasno, a tak ciągle podnieta jacy to ogórzy HW przyjechali na sparingi i, że ogólnie mocna pompa na treningach ???? Żenada.
 
anzelmo 132,1K

anzelmo

Użytkownik
diegoforlan1 oficjalnie to by to powiedział Jackiewicz- kasa na stół on walczy...na kimś gale musza sie sprzedawać...będzie rew ze szpilka jak nic. Kmita głupi nie jest Bokserzy maja problem nie wiedza kiedy skończyć- tak było z Golata tak jest z Adamkiem...
 
diegoforlan1 1,3K

diegoforlan1

Użytkownik
anzelmo , masz słuszność. Jackiewicz jest szczery. Ma odpały, ale szanuję go za to, że nie leci w kulki.
Fakt, gale na kimś muszą się sprzedawać, ale nie w ten sposób. Adamek się wykruszył. Kogo żeluś ma w stajni, by &quot;wypromować&quot; i na nim zarabiać? Nikogo. Chciał uzdrawiać polski boks, znaczy swój portfel i to mu wyszło. Swoje zarobił, a jak będzie tracił to powie &quot;dobranoc, zapięta&quot;.
W biznes wchodził ze swoją ugruntowaną pozycją no i miał Adamka, który ciągnął wszystkie lokomotywy. Odbudowanie było niezłe, zmiana trenera, nowa ekipa, więc nastał czas zmian. Nie miał rywali nie wiadomo jakich, ale były to dobre zestawienia. Wtedy chodziło o sport, ale jak się okazało była to tylko trampolina do złotego strzału, którym żeluś oficjalnie tak gardzi.
Czy bokserzy mają problem z zejściem z ringu? I tak i nie. Jedni robią to, bo niczego innego nie potrafią, a utrzymać rodzinę trzeba, a drudzy robią to wyłącznie dla kasy, bo nie ma czym zapłacić za rachunki za prąd, piąty rozwód i te sprawy, więc, by przeżyć wolą się ośmieszać. Czy Adamkowi brakuje kasy? Ponoć nie, ale gdy Bóg da, znaczy, gdy dutki będą się zgadzać to wychodzę. Bardziej bym był w stanie uwierzyć, że Gołota robił to bo chciał, a nie dla kasy - Mariola trzyma rękę tam gdzie trzeba ???? - a Adamek? Nie wiem i nie wnikam, bo to jego sprawa, ale powinien skończyć gadać coś o sporcie, bo zapomniał co to słowo oznacza.
 
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
Też uważałem, że skoro bierze się walkę z takim zawodnikiem, to widocznie muszą być jakieś argumenty przemawiające za tym, że Adamek może tę walkę wygrać lub przynajmniej dać kilka przyzwoitych rund. W pierwszej rundzie, wyglądało na to, że jakaś taktyka jest przygotowana. Adamek starał się wbić pod Millera i atakować doły, tyle że już w pierwszej rundzie wyłapał kilka ciosów i chyba sobie uświadomił że nokaut to tylko kwestia czasu i szkoda zdrowia na dalszą zabawę.
Co do powyższej krytyki, to uważam iż problem leży w całym polskim boksie zawodowym. Teraz polscy zawodnicy wyjeżdżają na walki, wmawiając że są wybitnie przygotowani, a kończy się na tym, że albo są znoszeni z ringu, albo przegrywają na punkty (co i tak rzadko się zdarza) i już to jest uznawane z duży sukces.
 
kibic-zwierze 42,1K

kibic-zwierze

Użytkownik
kibic-zwierze , nie chcę...tylko pluję, oficjalnie. Narodowość i przeszłość nie ma tu nic do rzeczy, bo tą i tak dawno temu rozmienił na drobne, więc to nie ma tu nic do rzeczy. Ilu Polaków na niego postawiło w tej walce i zostali przez niego zrobieni w jajo? Tego nikt nie zliczy. &quot;Bóg dał kasę, ale też kazał się położyć, więc to zrobił&quot;, a hipokrytami gardzę.
Tak celowo Adamek przegrał, żebyś Ty umoczył kasę.
Szkoda tylko, że adminowie akceptują aby &quot;płuc&quot; tu na sportowca, jeszcze dodatkowo, który zrobił tyle dobrego dla polskiego boksu.
Jeszcze wyzwij go od pedałów...
 
diegoforlan1 1,3K

diegoforlan1

Użytkownik
kibic-zwierze , gdzie napisałem, że stawiam kasę na Adamka, by po tym, co wyczynił musiałbym płakać?
Ocena jednej &quot;walki&quot; to ocena jednej &quot;walki&quot;. W sumie nie rozumiem Twojego podejścia. Kiedyś sportowiec X był charakterny, starał się, zarażał innych optymizmem, a po latach będąc cieniem siebie, strzela frazesami, a na arenie w konfrontacji jego słowa zdają się być tylko otoczką, bo to co prezentuje jest przeciwieństwem tego co mówi. Czy ktoś przecenił własne możliwości, czy specjalnie się podłożył - nie wnikam, ale wychodzi, że był nieszczery w swoim przekazie przed. Niby chciał zawalczyć znowu o coś dużego, ale nie wyszło...determinacja się skończyła albo Bóg odbierał telefon od kogoś innego w tym momencie, no trudno. Czek z pewnością opiewał na ładną sumkę, ale dziwi mnie, że ludzie obecne porażki sportowców oceniają nie przez pryzmat teraźniejszości, a tego co było kiedyś, lata temu. To jest zabawne, serio. Kiedyś były czasy - dzisiaj nie ma czasów.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom