>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

NHL 2015/2016 Stanley Cup PO

Status
Zamknięty.
deepred 633,2K

deepred

Moderator
Członek Załogi
:hokej: Tampa Bay Lightning @ Pittsburgh Penguins
Carl Hagelin over 0,5 punktu [2,00] betsson
✅✅✅
Kolejna NIE-SA-MO-WI-TA asysta Carla!
Przed nami 5. spotkanie tej niezwykle zaciętej serii. Druga seria również bardzo ciekawa, w obydwu z nich mamy remis 2-2 po czterech grach. Coś pięknego, jeszcze minimum 4 mecze przed nami, nim poznamy zwycięzców konferencji. Bardzo zaciekawił mnie kurs na Carla Hagelina, który wraz z Kesselem i Nickiem Bonino tworzą niesamowite trio. Ba, to trio gra dopiero w trzeciej piątce. To pokazuje niesamowity potencjał ofensywny jakim na chwilę obecną dysponują Pingwiny. Szkoda, że niedługo sezon dobiega końca, bo choć nie jestem im fanem, to potrafię dostrzec niesamowity postęp jaki został osiągnięty przez hokeistów z Pensylwanii.
Pod lupę biorę Hagelina, którego punkt bukmacherzy płacą najwyżej spośród tej trójeczki. Ten niesamowity Szwed wywarł na mnie piorunujące wrażenie swoimi ostatnimi występami. Grał wcześniej w Rangers, potem przeniósł się do Anaheim, ale ostatecznie wylądował z powrotem na wschodnim wybrzeżu i tutaj czuje się zdecydowanie najlepiej. Ten postseason to prawdziwy popis w jego wykonaniu. Wykłada takie ciasteczka swoim partnerom, że nawet Łopuski by to strzelił (no-offence Mikołaj).
Doskonały skater, który świetnie gra na dwóch różnych biegunach. Mam na myśli oczywiście ciężką pracę pod bramką rywala, ale także odpowiedzialność taktyczną i powroty pod własną klatkę. Bardzo przyjemnie się go obserwuje, kiedy jeździ. Robi to z niesamowitą łatwością i bardzo płynnie. Jakby się urodził z łyżwami na na nogach. Może szału na zawodach łyżwiarstwa figurowego by nie zrobił, ale jest leciutki podczas jazdy. Wrażenie artystyczne na &quot;10&quot;, jak u Beaty Tyszkiewicz. Ma także przyzwoitą cechę, która za oceanem jest nazywana scoring ability. Każdy wie o co chodzi, myślę, że większość z was podzieli moją opinię. W tych play-offach 5 goli i 6 asyst w 15 spotkaniach, a więc liczby potwierdzają wcześniej postawione przeze mnie tezy.
Pointą niech będzie fakt, iż doskonale kontroluje krążek, ma dobre nastawienie do gry, ciężko haruje na lodzie i często odnotowuje forecheck, czyli przechwytuje wiele bezpańskich krążków, lubi je przechwytywać i potrafi to bardzo dobrze robić. Nie unika gry ciałem, ale to nie jest jego cecha charakterystyczna. Po prostu dobry szwedzki &quot;wyrobnik&quot;, który swoją ciężką pracą doszedł do celu i teraz zbiera owoce harówy.
Do tego dorzucam sobie tego surebeta korzystając po raz kolejny z błędów popełnionych przez bukmacherów. Takie błędy są przedszkolne i prawdę mówiąc bardzo mnie bawią, ale oby było ich jak najwięcej, chyba nikt z was nie będzie miał nic przeciwko temu? ;)

Powodzenia wszystkim! ;);)
 
piscatella 6,2K

piscatella

Użytkownik
St Louis Blues - San Jose Sharks


Spotkanie numer pięć w finale konferencji na zachodzie. Blues ku mojemu zdziwieniu dali sie dwukrotnie zshuoutować w meczach dwa i trzy. Elliotta w bramce zastąpił Allen i wydaje sie, że wszystko wróciło do normy. Blues po tych dwóch blamażach powinni wreszcie spiąć maksymalnie poślady i skończyć to nie w pięciu jak pisałem wcześniej, a w sześciu meczach. Sharks nie mają doświadczenia na tym szczeblu wraz z bramkarzem. Gospodarze moim zdaniem dojrzeli już do tego by zagrać w finale i stawiam tu na nich.

Blues OT 1,88 Pinnacle ⛔
 
deepred 633,2K

deepred

Moderator
Członek Załogi
:hokej: San Jose Sharks @ St.Louis Blues
David Backes over 0,5 punktu [1,82] betsson
✅✅✅
Dzisiaj piąta mecz w serii na zachodzie. Wczorajsza noc przyniosła trochę grosza, więc dzisiaj znowu napieram, mam nadzieję, że z pozytywnym skutkiem.
Pod lupę biorę kapitana gospodarzy - Davida Backesa, który w postseason gra dużo lepiej niż grał w regularze. Ale ta tendencja dotyczy większości ofensywnych graczy Blues, z Fabbrim, Lehterą, czy Brouwerem na czele.
Ostatni mecz może nie był mistrzowski w jego wykonaniu, ale koledzy zrobili robitę. Backes wyróżnia się bardziej w wyrównanych grach, gdzie trzeba powalczyć, pokazać jaja i wyszarpać zwycięstwo. Nieoceniony zawodnik dla Nutek, nie bez powodu jest kapitanem tej ekipy.
Co można o nim powiedzieć? No przede wszystkim dlatego, że nigdy nie odpuszcza. Pochodną tego jest spora ilość kar jaką wyłapuje, ale od tej jest kapitan, czasem trzeba zagrać ostro, powalczyć ciałem, wyjść z kimś do walki na pięści. To wszystko Backes ma, nie unika ostrych starć, jest niesamowitym walczakiem. Jak wchodzi bodiczkiem to nie ma litości.
David jest wręcz urodzonym all-around centre. Daje sporo jakości z przodu, może nie punktuje z niesamowitą regularnością, ale z pewnością rozbija obronę rywali ułatwiając kolegom oddawanie SOG i kreuje im poprzez to sporo sytuacji. Kiedy potrzeba potrafi huknąć z niewiarygodną siłą, jest bardzo wytrzymały, warunki fizyczne jak najbardziej predysponuję go do siłowej gry (191cm/100kg) i w pełni z tego korzysta.
W dzisiejszym meczu nie spodziewam się wielkiej przewagi któregokolwiek z zespołów, dlatego pobieram bez wahania punkt Backesa, bo on w takich spotkaniach odnajduje się najlepiej. Odzywa się w nim duch prawdziwego kapitana, którzy bierze na klatę ciężar, który na nim spoczywa. Mam szczerą nadzieję, że dzisiaj nie zawiedzie nie tylko swoich kibiców, ale także mnie.
Powodzenia! ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
deepred 633,2K

deepred

Moderator
Członek Załogi
:hokej: Pittsburgh Penguins @ Tampa Bay Lightning
Alex Killorn over 0,5 punktu [1,85] betsson ⛔
Dzisiaj mam nadzieję decydujące spotkanie tej serii. Z tych drużyn, które pozostały na placu boju nie widzę innej, której mógłbym kibicować. Bardzo fajna seria, ale czas już na finał, Euro 2016 za pasem, więc pasowałoby to w miarę szybko zakończyć, tak, żeby jedne finały nie kolidowały zbyt mocno z drugimi.
Pod lupę biorę niesamowitego walczaka z Tampy, Alexa Killorna, który po przeciętnym regularze włączył tryb beast mode w postseason, podobnie jak większa część hokeistów, którzy jeszcze walczą o główne trofeum. Uwielbiam tego gościa. Szkoda, że nie gra Stammer, bo Killorn tak doskonale się ustawiał i stwarzał tyle empty space dla kapitana Bolts, że ten przed strzałem pytał bramkarza w który róg ma strzelać. Mimo wszystko, muszę przyznać, że współpraca z Johnsonem i Kucherovem przebiega bardzo pomyślnie. Dobrze się rozumieją i kreują mnóstwo podbramkowym sytuacji. Do tej trójki z ofensywnych graczy często dołącza Palat. Ale jednak wyczuwam, że to Killorn będzie punktował.
Co do samego gracza, to myślę, że zaznajomieni z NHL ludzie bardzo dobrze znają jego charakterystykę. Największymi jego zaletami są: genialna kontrola krążka, inteligencja na lodzie, Killorn bardzo dużo widzi. Potrafi się genialnie ustawić i czai się na breakaway, najczęściej podczas gry w osłabieniu. Jest niesamowicie szybki i do bólu skuteczny w tego typu akcjach. W przewadze również odgrywa swoją rolę w dobry sposób, jednak jest zawodnikiem, który lubi mieć dużo przestrzeni i doskonale z niej korzysta. Jakimś wielkim kreatorem nie jest, potrafi coś tam dograć, ale nie jest to jego główna zaleta. Bardzo dobrze broni, jest odpowiedzialny taktycznie.
Bolts swoje spotkania zazwyczaj wygrywają grą obronną, nie sądzę, żeby dzisiaj szli na wymianę ciosów z Pingwinami. Cooper będzie chciał dużo blokować i atakować ciałem Kessela, co już obserwowaliśmy w tej kampanii. Skutki były mizerne, ale też spotkania nie były aż tak ważne jak dzisiaj. Do punktu Killorna dorzucam under 5,5 w regulaminowym czasie [1,72] ⛔ również w betsson.
 
S 13

shpongled

Użytkownik
Lekki oftop na rozluźnienie;)
Postanowiłem pojechać grubo na taką mini tasiemkę(3 zakłady) .Zostały tylko Pingwiny a że NHL uwielbiam to postanowiłem zarwać nockę.Po dwóch tercjach wyłączyłem bo to było za dużo na moje nerwy(a obstawiałem minimum 2 bramkami)
Został flashscore nie często odwiedzany ale jak zrobiła się 18 minuta i nadal tylko 2-1, to wzrok wylądował wyniku.20 minuta, nadal 2-1.Myśl jedna.Pierdolną na pustaka czy nie.Czas się dłuży, nagle jest...3-1(ciągle flashscore). Powietrze ze mnie zeszło, wyłączyłem to w cholerę, napawam się wygraną(jak na moje warunki bardzo wysoką). Minęło z 10 minut, sprawdzę kto strzelił a tu wynik....2-1
Lajwskory często się mylą ale tego co się dziś pomylił to bym normalnie połamał;).
Pens powinni to spokojnie wygrać, przynajmniej z przebiegu dwóch tercji które widziałem a musieli się pilnować do końca.
Szkoda.
 
P 22

polasios

Użytkownik
Lekki oftop na rozluźnienie;)
Postanowiłem pojechać grubo na taką mini tasiemkę(3 zakłady) .Zostały tylko Pingwiny a że NHL uwielbiam to postanowiłem zarwać nockę.Po dwóch tercjach wyłączyłem bo to było za dużo na moje nerwy(a obstawiałem minimum 2 bramkami)
Został flashscore nie często odwiedzany ale jak zrobiła się 18 minuta i nadal tylko 2-1, to wzrok wylądował wyniku.20 minuta, nadal 2-1.Myśl jedna.Pierdolną na pustaka czy nie.Czas się dłuży, nagle jest...3-1(ciągle flashscore). Powietrze ze mnie zeszło, wyłączyłem to w cholerę, napawam się wygraną(jak na moje warunki bardzo wysoką). Minęło z 10 minut, sprawdzę kto strzelił a tu wynik....2-1
Lajwskory często się mylą ale tego co się dziś pomylił to bym normalnie połamał;).
Pens powinni to spokojnie wygrać, przynajmniej z przebiegu dwóch tercji które widziałem a musieli się pilnować do końca.
Szkoda.
To nie był błąd livescora, bo bramka owszem padła, ale już po gwizdku sędziego, więc uznana zostać nie mogła. A nawet na telebimie w hali przez chwilę można było zobaczyć 3-1. Było w związku z tym trochę zamieszania w końcówce ????
 
P 22

polasios

Użytkownik
Dzisiaj w nocy już 2 mecz finałów, a tutaj taka cisza. Żadnych typów? ????
Poszedłbym w stronę strzałów na bramkę i to w stronę Pingwinów, którzy w ostatnich kilku spotkaniach wręcz miażdżyli w tej statystyce rywali (szkoda tylko, że na Betssonie nie ma nic takiego w ofercie).
 
emilenberg 81

emilenberg

Użytkownik
Pittsburgh Penguins - San Jose Sharks
Typ: 2 OT
Kurs 2.2
Betsafe
Bardzo często jak pisze mój typ niestety mi się nie udaje. Jak nie pisze częściej liczę złotówki na koncie ???? . Ale co tam zaryzykuje i napisze a co tam hehe.
Gram ten typ dlatego że statystycznie musi siąść!!!
Dla potwierdzenia mojego typu powiem tylko tyle że w sezonie zasadniczym Pingwiny u siebie wygrywając 21 spotkań plus 5 po OT i zajmując 3 miejsce grających u siebie na Wschodzie. Za to rekiny na wyjazdach byli best of the best na Zachodzie wygrywając 21 plus 7 z OT. W play-off Pingwiny u siebie 8 wygranych w tym 3 po OT i 3 porażki w tym jedna po OT. Rekiny 5 wygranych i 5 porażek w tym 2 w OT. Wydaje mi się że statystycznie typ ma szanse powodzenia.
P.S.
Jak ktoś coś na ten temat chętnie poczytam. Pozdro
 
U 0

Usunięty użytkownik 118192

Gość
@emilenberg jak to mówi klasyk: Człowiek i pies na spacerze mają średnio 3 nogi... Na tym się zaczyna i kończy statystyka.
Wszystko fajnie, Rekinom dobrze do tej pory szło, ale już nie wyjeżdżajmy z tekstem &quot;dzisiaj wygrają, bo Pingwiny przegrywają tyle a tyle&quot;. Trzeba przyznać, że Pens mają bardzo silny i równy skład. Każda linia w ataku jest strasznie niebezpieczna i do tego siły zostało rozłożone równomiernie na każdą z linii. Do tego dochodzi Murray, który gra finały życia. Wygryzł Flowera, puszcza mało krążków, jest bardzo pewny w bramce.
W ostatnim meczu w strzałach 41:26. Nie oszukujmy się. Rekinom będzie bardzo ciężko wygrać puchar, a o meczu w Konsoli to już w ogóle nie chcę mówić.
 
leniwylen 122

leniwylen

Użytkownik
San Jose Sharks - Pittsburgh Penguins
Penguins OT @2.10
Unibet ⛔
Penguins 60 @2.85 Unibet ⛔
Dzisiaj g3, mecz który może okazać się kluczowym w rywalizacji o Puchar Stanley&#39;a. Obejrzałem sobie ostatnie spotkanie drugi raz i to co rzuciło mi się najbardziej w oczy, to szybkość poruszania się po lodzie graczy Pens, ogólnie wyglądali na bardziej świeższych. Dla osób które nie oglądały dotychczasowych 2 meczów, patrząc po wyniku może się wydawać, że oba spotkania były na styku, nic bardziej mylnego ;) Nie dam sobie uciąć ręki, że Pingwiny dzisiaj wygrają, ale biorąc pod uwagę to jak grają na wyjazdach i kurs na ich zwycięstwo, myślę że warto się skusić.
ps Rekiny dzisiaj bez Tomasa Hertla.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
piscatella 6,2K

piscatella

Użytkownik
San Jose Sharks - Pittsburgh Penguins


Typowanie finałów rozpoczynam od meczu numer trzy. Pens u siebie, co prawda w bólach ale wygrali oba spotkania. Sharks niestety przegapili swoją szanse i wygląda na to że ten finał przegrają wysoko. Dzisiejsze spotkanie jest moim zdaniem kluczowe. Ekipa z Kalifornii ma własną taflą i jak tu przegrają to pozostanie im tylko walka o honor w czwartym meczu i pewna klęska w piątej odsłonie na tafli w Pensylwanii. Pens już przed finałami byli moim faworytem, także spodziewam sie że z rewelacją tegorocznych playoffów - Matte Murrayem zdobędą pierwszy od kilku lat puchar dla wschodu. Sharks paradoksalnie weszli do finałów w sezonie, który miał być dla nich przejściowy i tutaj nalezy zaznaczyć piękność tego sportu, no ale wszystko co dobre kiedyś sie kończy. Pens wygrają dzisiejsze spotkanie i w 90 % zagwarantują sobie Puchar Stanleya.

Penguins OT 2,22 Pinnacle ⛔
 
piscatella 6,2K

piscatella

Użytkownik
San Jose Sharks - Pittsburgh Penguins


Pens nie dowiezli prowadzenia w trzeciej odsłonie tegorocznych finałów i ostatecznie z pierwszej wygranej w historii organizacji mogli sie cieszyć Sharks. Dziś już jednak pora zdobyć piłke tak zwaną piłke meczową w serii. Gospodarze starają sie jak mogą, ale w mojej ocenie nie wystarczy to na doświadczonych Pingwinów. Warto ponadto zaznaczyć że w ekipie Pittsburgha teoretycznie najsłabszym punktem powinien być bramkarz. Nic jednak z tych rzeczy. Żółtodziób Murray został objawieniem tegorocznego postseason niemal na wzór Holtbiego sprzed czterech lat. Jones po stronie Sharks prezentuje sie poprawnie, jednakże przydarzają mu sie gafy, które w meczach o takiej stawce nie powinny mieć miejsca. Pens mają ofensywę znacząco skuteczniejszą od miejscowych i Jones musiałby sie wnieść na całkowite wyżyny by i dzisiaj ich zatrzymać. To nie ten typ bramkarza, a pozatym ma kiepskiego backupa - Jamesa Reimera. Także ciąży na nim spora presja, a to niewątpliwie wybija z równowagi. Stawiam na Pens.

Penguins OT 2,15 Pinnacle ✅
 
P 22

polasios

Użytkownik
Już dzisiaj może być po finałach.
Penguins w tych play-offach grają niesamowicie. To już nie tylko Crosby, Malkin + reszta hokeistów. Teraz tworzą kolektyw, w którym każdy ma udział przy zwycięstwach. Począwszy od trenera po ostatniego rezerwowego. Do tego widać w tym zespole po prostu chemię. Dyskutują przed każdym wznowieniem, ustalają co mają zagrać, a nerwy trzymają na wodzy.
Mimo bardzo trudnej drabinki (najpierw najgorszy rywal z możliwych na 1 rundę, czyli Rangersi, potem najlepsi w regular season Capitals, by w finale konferencji zmierzyć się z Lightning. Każda z tych serii miała swoją dramaturgię i w każdej to właśnie &quot;Pingwiny&quot; były lepszą drużyną i oddawali więcej strzałów.
Szczególnie ta dominacja w strzałach daje o sobie znać w finałach (akurat ostatni mecz to lepszy wynik po stronie Sharks), a ilość strzałów oddanych przez &quot;Rekiny&quot; w pierwszych kwartach tych 4 spotkań to tylko 24. Słabiutko.
W związku z tym wydaje mi się, że dzisiaj będzie już po finałach, a Penguins zakończą to w regulaminowych 60 minutach.
Tak wiem, że te poprzednie mecze kręciły się wokół remisów (a w dwóch remis nawet padł i potrzebna była dogrywka), jednak wydaje mi się, że atut własnej hali i bojowe nastawienie poniesie &quot;Pingwiny&quot; do zwycięstwa.
Dla Sharks sam awans do finałów to już był nie lada wyczyn.
Penguins &#39;60 ⛔ (2.05 Betsson)
( Niesamowita pierwsza tercja, 4 bramki w 4 minuty, w tym 2 bramki dla Pens w 25 sekund. Potem bombardowanie bramki Jonesa i jego słupków- 44 obrony, a i tak przegrana. Te pierwsze 3 bramki zawiódł trochę Murray, który w drodze do finałów grał świetnie, a w samych finałach kilku błędów się nie ustrzegł.
Ale brawa dla Sharks za walkę i za to, że będziemy mieć przynajmniej jeszcze jedno widowisko ???? )
 
piscatella 6,2K

piscatella

Użytkownik
San Jose Sharks - Pittsburgh Penguins


Pens bez powodzenia próbowali przypieczotować wygraną w meczu numer pięć. Co jednak sie odwlecze to nie uciecze. Wyprawa do Kalifornii z pozoru łatwa dla Sharks, bo przecież mają własną tafle, ale Pens udowodnili już w tej serii, że potrafią wygrywać nawet na zewnętrznych rubieżach. &quot;Nieloty&quot; są na tyle konsekwentną ekipą, że mimo wpadki u siebie dziś bedą w stanie zakończyć tą serie. Sam nie mam pojęcia jak Sharks zdołali uciec spod topora, ale dzisiaj jestem pewien ich ostatecznej klęski. Crosby i spółka zdobedzie tej nocy swój drugi Puchar Stanleya. Polecam.

Penguins OT 1,88 Pinnacle ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
wonderkido 17,7K

wonderkido

Użytkownik
Nie sądzę, aby ktoś podpierdzielił. Na przyszłość od razu wypłacaj na skrilla ;).

No cóż, i koniec już finałów po puchar Stanleya. Zgarnęli go kto? Nie kto inni jak Pingwiny. Całe finały trzeba przyznać że grali na wysokich obrotach i to jak odprawiali z kwitkiem swoich rywali, trzeba bić brawa i podziwiać taki zapał do gry. Crosby, praktycznie przez całe finały był cieniem samego siebie, dopiero w ostatnim meczu znowu rozdawał karty, zaliczając bardzo ważne 2 punkty w meczu. Cała ekipa godnie pracowała, aby zdobyć Stanleya. Ogromne brawa dla Kessela, Hagelina (mistrz asyst) z resztą dla całej ekipy z Pensylwanii. Jedynie do czego mam żal, to do Hawks gdzie w 1 rundzie już odpadli z Nutkami i ten decydujący mecz gdzie rozgrywali w delegacjach zagrali najgorzej ze wszystkich meczy. No ale taki jest sport, czasem ulubieńcy przegrywają, a czasem wygrywają. Tampa, też całkiem poprawiła swoje zawody w finałach, choć wielkie postępy zrobił pan Kucherov. Świetnie zastępował Stamkosa, a nawet powiedziałbym że sobie lepiej radził od niego, jak ten jeszcze grał bez kontuzji. Bywa.

Do zobaczenia dla wszystkich na nowy sezon!
Mam nadzieje, że w dziale znowu będą jakieś nowe twarze i co najważniejsze, aby każdy miał chłodny umysł przy stawianiu.

Najlepszego!
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom