>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Wybory prezydenckie w Polsce (2015) - dyskusja polityczna

P 276

pwlib

Użytkownik
blasie- POlszewiku z jakąś szmirą w awatarze won z bulowymi bredniami, gdyby matoł chciał pieniądze szybko by się znalazły np. odbierając wszelkie świadczenia do egzystencjalnego minimum swoim WSIokom ze zbrodniczej junty:

Budząca wiele kontrowersji organizacja Klub Generałów prze niedzielnymi wyborami wsparła urzędującego prezydenta.
O działalności Klubu Generałów pisaliśmy na łamach „Rzeczpospolitej&quot; kilkukrotnie. Stowarzyszenie powstało w 1996 roku, a jego członkiem może zostać każdy żołnierz, posiadający stopień generała. – Klub nie jest jednorodny. Są generałowie głębiej zanurzeni w czasie, ale również młodsi – mówił „Rzeczpospolitej&quot; prezes klubu gen. Roman Harmoza.
Jednak na liście klubowiczów łatwo odnaleźć dawnych dygnitarzy z PRL. Członkami klubu są m.in. byli członkowie Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego gen. Józef Użycki i gen. Józef Baryła (ten drugi jest też autorem książki „W marksizmie-leninizmie nasza siła&quot;). Do klubowiczów należy też m.in. naczelny prokurator wojskowy w stanie wojennym gen. Józef Szewczyk oraz były zastępca gen. Wojciecha Jaruzelskiego w MON gen. Zbigniew Nowak. Seniorem klubu jest z kolei wieloletni szef bezpieki wojskowej gen. Teodor Kufel.
W 2013 roku klub podpisał porozumienie z MON, przeciw czemu protestowali posłowie prawicy i przedstawiciele organizacji kombatanckich. O tym, że w niedzielnych wyborach popiera Bronisława Komorowskiego, można przeczytać na stronie internetowej klubu.
„Znamy Bronisława Komorowskiego z okresu jego pracy jako Wiceministra i Ministra Obrony Narodowej oraz Marszałka Sejmu . Ufamy jego doświadczeniu i profesjonalizmowi oraz realizacji składanych obietnic&quot; – napisała rada Klubu Generałów. O głos za Komorowskim zaapelowała do członków klubu i ich rodzin.
Generałowie nie ukrywają, że wpływ na ich poparcie miało spotkanie z Komorowskim w 2013 roku w Belwederze. „Prezydent Bronisław Komorowski dał wyraz akceptacji i zrozumienia naszej działalności&quot; – wyjaśniają.
Komorowski był pierwszą w historii głową państwa, która przyjęła członków klubu. W ramach podziękowania wręczyli głowie państwa upominek.
Z okazji 90. urodzin drobny upominek od prezydenta otrzymał z kolei wówczas gen. Piotr Przyłucki. W grudniu 1970 roku był zastępcą dowódcy Pomorskiego Okręgu Wojskowego, którego wojska pacyfikowały robotników na Wybrzeżu.
 
radegast 141

radegast

Użytkownik
Dokładnie - od tego jest rząd i jak powiedział wczoraj Komor na zarzuty Dudy - jeżeli rząd uznaje, że coś jest niezbędne dla kraju to prezydent nie powinien tego wetować i ciężko się nie zgodzić.
Po to prezydent ma prawo weta, by z niego korzystać. Zresztą w Polsce to veto jest dość słabe - starszy większość 3/5 by go obalić.
To społeczeństwo dało rządy PO na kolejną kadencję i to oni mają zmieniać Polskę.
Tyle, że Tusk z Komorowskim oszukali Naród zapewniając, że wieku emerytalnego nie ruszą. Co zmieniło się w ciągu tych 3 jesiennych tygodni 2011 roku między wyborami a expose, że naraz okazało się, że trzeba podnieść wiek emerytalny? Po prostu Tusk ordynarnie nas okłamał, by wygrać wybory...
Jeżeli prezydent by wetował każdą źle odbieraną społecznie zmianę to wtedy dopiero mielibyśmy burdel w państwie.
Oczywiście, ale np. Kaczyński wbrew pozorom wetował niewiele ustaw. Komorowski niestety zachowuje się jak notariusz, podpisując bezrefleksyjnie niemal wszystko, co dostanie...
Niestety lemingi tego nie zrozumieją - powiedzą &quot;podnieśli wiek emerytalny, na stos z nimi&quot;. No podnieśli, bo co mieli zrobić? Można było podnieść obecną składkę. Myślicie, że to byłoby lepiej odebrane?
A może ludzie nie mają siły pracować do 67 rż? Pomyślałeś o tym?
Trzeba zrozumieć, że w obecnej sytuacji niżu demograficznego nie można było pozostawić sytuacji bez zmian, bo nie byłoby kasy na emerytury w przyszłości.
Skoro brakuje rąk do pracy, to skąd bezrobocie? I kiedy doczekamy się rynku pracownika?
Na pewno można się przyczepić do polityki prorodzinnej, ale właściwie jej brak
Najlepsza polityka prorodzinna to stabilne zatrudnienie + łatwy dostęp do mieszkań.
Zastanówmy się jednak która opcja polityczna przyczynia się do stopowania narodzin, tak naprawdę zupełnie &quot;z dupy&quot;. Jak się może nieśmiało domyślacie tą opcją jest Prawo i Sprawiedliwość, które chce całkowitego zakazania IN VITRO, a nawet wnosiło projekty ustaw o karanie więzieniem za przeprowadzanie in vitro..
Sorry, ale narodziny z in vitro to ułamek i problem tkwi gdzie indziej. Zresztą jest to spór o początek życia ludzkiego i wynika ze światopoglądu.
Jak widzisz jest to więc całkiem ważny temat. Teraz działka ekspertów żeby wyliczyć co się bardziej opłaca - refundacja in vitro, która powiększy przyrost naturalny i tym samym zmieni strukturę demograficzną czy np. włożenie pieniędzy do systemu, oczywiście zakładając, że znalazłyby się takie środki.
Ja Ci odpowiem: NFZ nie stać na refundację in vitro. Przecież kolejki do lekarzy czy na operację sięgają już lat. U mnie np. nie zapiszesz się już na ten rok na wizytę u kardiologa. I tu kolejna sprawa, jak ten 65 latek ma pracować, gdy zachoruje i dostanie termin za 9 miesięcy?
Ja nie jestem z PO. Ja widzę ich błędy. Wy jesteście z PIS i jesteście do maxa zmanipulowani przez ich otoczenie i media. Czas się obudzić ludzie. Nie mówię głosujcie na PO, głosujcie na ten swój PIS. JEDEN ***, ale przestańcie ślepo powtarzać te idiotyczne zarzuty, bez żadnych konstruktywnych opinii. Oni was manipulują tak samo jak TVN peowczyków. Im wcześniej to pojmiecie tym szybciej wygramy i obalimy system.
Wbrew pozorom, ja np. dostrzegam wady PiS, ale uważam, że w tej chwili tylko oni mogą odsunąć PO.

Twoje myślenie o mieszanym systemie, w zależności od charakteru pracy, myślę, że też mocno by podzielił społeczeństwo. Te grupy co miałyby dłużej pracować protestowałyby i tak czy siak mielibyśmy taką samą krytykę rządu. Sytuacja jest kurewsko trudno - nie ma co się oszukiwać.
Może sprecyzuję: proponuję 65 + mocną promocję dłuższej pracy. Niestety, przywileje np. górników czy mundurówki trzeba przyciąć, bo one rzeczywiście nie przystają do realiów.
 
T 2,2K

tomek009966

Użytkownik
dziżas jaka lemingoza. niejedna decyzja Komora nie była dobra, żeby nie było, ale chciałbym z niektórymi porozmawiać na temat tych oskarżeń i ich pomysłów jak inaczej załatwić niektóre problemy. Wypisanie takich nic nie znaczących idiotyzmów to najwyższy poziom politycznego populizmu.

Lemingiem to może ty jesteś i twoja rodzina. Trochę kultury , a jak nie potrafisz się zachować , to nie pisz nic.
I nadal nic nie rozumiesz.
W normalnej pracy Pan Komorowski po tygodniu zostałby zwolniony za taką pracę (albo dosadniej za nieróbstwo). Natomiast on przesiedział 5 lat i jeszcze dostawał za to pieniądze. Dziś mu się pali grunt pod nogami , bo koryto ucieka za lenistwo.
 
aliant 531

aliant

Użytkownik
Nie podyskutujesz sobie o gospodarce skoro najważniejsze jest in vitro, związki partnerskie i Rydzyk
Mam na studiach gościa (najprawdopodobniej pedał, ale jeszcze się nie ujawnił), który powiedział, że głosuje na Komorowskiego bo jak Duda wygra to Polska zamieni się w Państwo Kościelne ????. Z pewnością Kościół Katolicki to największa choroba III RP. Przy tym inne problemy (które obecna władza zamiata pod dywan), to przecież pryszcz.????
 
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
Po to prezydent ma prawo weta, by z niego korzystać. Zresztą w Polsce to veto jest dość słabe - starszy większość 3/5 by go obalić.
Na pewno, jednak myślę, że prezydent powinien naprawdę korzystać z tego w sytuacjach wyjątkowych. Rząd pracuje nad jakimś projektem ustaw, przepycha go w sejmie ledwo, mija czas, a prezydent bach - veto i mamy paraliż. Wiem, że to brzmi trochę nielogicznie, bo wskazuje, że prezydent powinien podpisywać prawie wszystko, ale tak to wygląda. W reformie emerytalnej tak naprawdę przy każdej opcji będa protesty społeczne, więc prezydent miałby zawsze wetować? Wtedy byśmy byli w dupie. Wetować jak coś jest sprzecznego z konstytucją bądź naprawdę w przypadkach krytycznych.
Tyle, że Tusk z Komorowskim oszukali Naród zapewniając, że wieku emerytalnego nie ruszą. Co zmieniło się w ciągu tych 3 jesiennych tygodni 2011 roku między wyborami a expose, że naraz okazało się, że trzeba podnieść wiek emerytalny? Po prostu Tusk ordynarnie nas okłamał, by wygrać wybory...
ja nigdzie temu nie przeczę.
Inna kwestia, że każdy kto doszedł by do władzy musiałby ruszyć.
A może ludzie nie mają siły pracować do 67 rż? Pomyślałeś o tym?
Tak samo pewnie nie mają siły pracować do 65. Gdybyśmy mieli dziś wiek emerytalny 55 lat i został podwyższony do 60 to byłoby to samo. A gdyby obecny obniżyć do 62 to o rządzie pisanoby pieśni pochwalne. To wszystko psychologia tłumu. Nauczyciele dostali jakieś podwyżki - po kilkunastu miesiącach czy nawet mniej znowu zaczynają marudzić i upominać się o kolejne.. Zawsze tak będzie, że ludzie będą narzekać, chyba, że wdrąży się system, w którym się nie pracuje i dostaje zasiłek 10 tys.
Skoro brakuje rąk do pracy, to skąd bezrobocie? I kiedy doczekamy się rynku pracownika?
skąd bezrobocie? również się zastanawiam. Pracy może brakuje w innych regionach, ale w mazowieckim na pewno nie - ja jestem stąd, więc wypowiem się na przykładzie tego województwa. Pracy w Warszawie jest naprawdę od GROMA uwierzcie. Powstają jak grzyby po deszczu te call center i każdy tam może znaleźć zatrudnienie. Jakiś jest problem? Ktoś nie chce, bo ma inną specjalizację i podciągnijmy to pod bezrobocie strukturalne, no i ci co nie chcą pracować, bo nie mogą znaleźć pracy za odpowiednią stawkę. Tak to wygląda tutaj. Rynek pracownika? Ciężko, bo: przy pracach z dużymi wymaganiami brakuje takich pracowników, a pracy, gdzie są małe wymagania tak jak pisałem jest od groma. Na tych konsultantów przyjmuje się właściwie każdego bez doświadczenia, ze średnim wykształceniem.
Najlepsza polityka prorodzinna to stabilne zatrudnienie + łatwy dostęp do mieszkań.
dokładnie, dlatego walka z umowami śmieciowymi to powinien być priorytet każdego rządu. Problem jednak z tym, że wtedy na umowie o pracę pracodawcy proponują mniejsze wynagrodzenie i... i często sami pracownicy wolą być zatrudnieni na zlecenie i dostawać większą pensję.
Sorry, ale narodziny z in vitro to ułamek i problem tkwi gdzie indziej. Zresztą jest to spór o początek życia ludzkiego i wynika ze światopoglądu.
Ze średniowiecznego światopoglądu opartego na naukach kościoła. Skończmy z tym. Czy ułamek czy nie - jeżeli to przysporzy rocznie ileś tam nowych narodzin to przynajmniej nie zakazujmy tego, jeżeli nie chcemy refundować, na co faktycznie nas nie stać.
Ja Ci odpowiem: NFZ nie stać na refundację in vitro. Przecież kolejki do lekarzy czy na operację sięgają już lat. U mnie np. nie zapiszesz się już na ten rok na wizytę u kardiologa. I tu kolejna sprawa, jak ten 65 latek ma pracować, gdy zachoruje i dostanie termin za 9 miesięcy?
tu wkraczamy już na grunt reformy całego systemu zdrowia. Ogólnie wszystko toczy się wokół pieniędzy, a właściwie ich braku.
Wbrew pozorom, ja np. dostrzegam wady PiS, ale uważam, że w tej chwili tylko oni mogą odsunąć PO.
no i robić te same błędy + jeszcze wprowadzać jakieś swoje chore kościelne ograniczenia na społeczeństwo.
Może sprecyzuję: proponuję 65 + mocną promocję dłuższej pracy. Niestety, przywileje np. górników czy mundurówki trzeba przyciąć, bo one rzeczywiście nie przystają do realiów.
Wiemy jak to wygląda w mundurówce, że wykorzystywane jest niestety w złych intencjach, ale co powiedzieć ludziom, ktorzy spędzili dobre kilka lat na misjach poza granicami, na niebezpiecznych misjach (bo nie wszystkie takie są), poświęcając zdrowie, psychikę i niekiedy również życie. Na pewno weterani zasługiwali i zasługują na wcześniejsze przechodzenie. Zresztą pamiętajmy, że przecież od zeszłego roku już weszła ustawa, która wydłużyła do 25 lat okres po którym można przejść na emeryturę dla nowych żołnierzy.

Lemingiem to może ty jesteś i twoja rodzina. Trochę kultury , a jak nie potrafisz się zachować , to nie pisz nic.
I nadal nic nie rozumiesz.
W normalnej pracy Pan Komorowski po tygodniu zostałby zwolniony za taką pracę (albo dosadniej za nieróbstwo). Natomiast on przesiedział 5 lat i jeszcze dostawał za to pieniądze. Dziś mu się pali grunt pod nogami , bo koryto ucieka za lenistwo.
po pierwsze to wypierdalaj od mojej rodziny.
po drugie to mam spore wątpliwości czy wiesz na czym polega funkcja Prezydenta RP.
Nie podyskutujesz sobie o gospodarce skoro najważniejsze jest in vitro, związki partnerskie i Rydzyk
Pytanie się rodzi po co PIS wykorzystywał wcześniej Rydzyka to celów politycznych i zbijanie kapitału politycznego, dając teraz mocne argumenty platformersom do rąk. Sami sobie winni.
 
P 276

pwlib

Użytkownik
Ze średniowiecznego światopoglądu opartego na naukach kościoła. Skończmy z tym. Czy ułamek czy nie - jeżeli to przysporzy rocznie ileś tam nowych narodzin to przynajmniej nie zakazujmy tego, jeżeli nie chcemy refundować, na co faktycznie nas nie stać.
Że co qrwa? Jakich naukach kościoła? Jakiego średniowiecza? Czy to się tobie podoba czy POlszewiku z jakąś barbie w awatarze nad którą co noc pewnie trzepiesz gruchę ŻYCIE LUDZKIE ROZPOCZYNA SIĘ W MOMENCIE POCZĘCIA A WIĘC POWSTANIA ZYGOTY I OD TEGO MOMENTU MA BYĆ BEZWZGLĘDNIE CHRONIONE.
No przekonaj mnie, że jest inaczej.
 
diegoforlan1 1,3K

diegoforlan1

Użytkownik
Arogancja Komorowskiego jest przerażająca. Nie stanął do debaty przed I turą wyborów , bo nie ma szacunku do swoich wyborców. Jak się okazało , że przegrał I turę to wpadł w panikę. Nie podobało mi się u niego również to , że miał postawę roszczeniową przed I turą. tzn. że mi się należy ten urząd prezydenta przez kolejne 5 lat , a ludzie to debile , więc powinni na mnie głosować tj. z urzędu. Teraz panika i wielki przyjaciel obywateli się zrobił. A jak wygra to będzie tym samym nadętym bufonem co przez 5 lat i będzie powtarzał , że jak ktoś chce kupić mieszkanie to niech zmieni pracę i weźmie kredyt. To jego rada na zmianę POLSKI !
Jaka arogancja? Duduś chciał debaty ale przyszedł nieprzygotowany. Debata przed pierwszą turą i przed drugą to, by było za dużo. Poza tym pamiętam jak przed laty Kaczyński na propozycję debaty z innymi kandydatami powiedział, że ONI się nie liczą, więc olał ich - to można nazwać ignorancją. Bronek się boi? Czego? Ciepła posada w UE czy FSB czeka. Chcąc mieć lepszy status życiowy normalnym jest, że musisz więcej pracować albo znaleźć inną posadę, więc do prawdy nie pojmuję co jest w powiedzeniu Gajowego niezrozumiałe dla Ciebie. POLACY MAJĄ ZA DUŻE ROSZCZENIA A OD SIEBIE NIE DAJĄ NIC. BEZ STARANIA SIĘ O LEPSZE ŻYCIE SKOŃCZY SIĘ JAKO PRZEGRANIEC. ????????????????????????????????
SZTAB DUDY ZAGRAŁ KARTĄ CHCĄC DEBATY PORZED PIERWSZĄ TURĄ, ALE oni Z GÓRY WIEDZIELI, ŻE DO NIEJ NIE DOJDZIE, WIĘC CHCIELI NA TYM UGRAĆ GŁOSY. NIEROZUMIESZ TEGO?
 
N 31

nocoty

Użytkownik
wystepowanie przeciwko idiotyzmom pisowcow to od razu = peowczyk? ciekawe rozumowanie, ale w sumie sie do tego przyzwyczailem.
czy w końcu powiesz co to są te &quot;idiotyzmy pisowców&quot;? to, że prezydent był/jest do dupy to wina PISu? to że się zabunkrował w pałacu, a jak wyszedł to się kompromitował to wina PISu? czy te wszystkie antyspołeczne ustawy to też wina PISu? Te wszystkie jak to nazywasz &quot;idiotyzmy&quot; to dzieło tylko i wyłącznie PO i Bula, nie żadnego Pisu. Pis był w sejmie praktycznie sam, PO+ PSL miało większość, SLD też przeważnie się opowiadało po stronie platformy, więc przestań bredzić jak bul o jakimś pisie, bo to już na ludzi nie działa. To jest właśnie jedyna metoda PO, którą komor stosuje od początku kampani - straszyć pisem. Duda mówi o Polsce, Bul mówi o Pisie.
Przede wszystkim widze, ze nie zrozumiales tego co przekazalem. Nie zauwazyles, a moze nie chciales zauwazyc, że potwierdzilem, ze Komor wiele zlych rzeczy popelnil w tej kampanii, tylko jezeli wypisujemy te rzeczy to poprosze o tzw konstruktywna krytyke,
bardzo mnie cieszy to że się zgadzasz w tej kwestii, że komor był do niczego, myślę że tu nikt nie potrzebuje żadnego potwierdzenia, bo każdy samodzielnie myślący to widzi. Konstruktywną krytykę? ja opieram się na suchych faktach, o których nie ma co dyskutować, bo i tak się nie dogadamy - Komorowski był najbardziej miałkim i nijakim prezydentem, co piarowcy PO sprytnie chcieli przekształcić w &quot;stabilny i bezkonfliktowy&quot;. Był marionetką której sznurki pociągało PO z herr Tuskiem na czele, który widząc, że jego okręt będzie tonął wyemigrował do Brukseli dzięki Merkel. Patrząc nawet przez najbardziej różowe okulary, nie widzę plusów jego kadencji, nawet jeśli takowe były, to są grubo przykryte minusami, o których można by książkę napisać.
bo nie rozmawiamy o tym czy ktos kogos mogl zgwalcic badz nie i wybral zgwalcic, tylko np. o zalamaniu w systemie emerytalnym za kilka czy tam kilkanascie lat. Jak chcesz i masz odwage to mozemy podyskutowac o tym. Oczywiscie jako, ze to wasze oskarzenie to najpierw po prosze o wasz pomysl na rozwiazanie w tej sytuacji. Podpowiem od razu, ze opcja pozostawienie statusu quo sprzed zmian nie wchodzilo w gre. Czekam wiec na propozycje. Zapraszam do debaty.
Nie wciągniesz mnie w żadną debatę o systemie emerytalnym, bo to temat rzeka, który &quot;rozkminiały&quot; tęższe umysły od naszych. Na pewno były lepsze metody jego &quot;przypudrowania&quot; (jakiej tam naprawy...) niż podniesienie wieku emerytalnego. Ogólnie nasz system emerytalny wymaga gruntownej reformy, w pierwszej kolejności - reformy pewnej instytucji, której budżet to prawdziwa czarna dziura pochłaniająca wszystko co się do niej wrzuci. Podniesienie wieku emerytalnego było po prostu najłatwiejsze i najkorzystniejsze z punktu widzenia w/w instytucji. Kolejnym ogromnym ciosem w system emerytalny, który odczujemy w przyszłości będzie galopująca obecnie emigracja, przy czym większość wyjeżdża na stałe.
Pisałeś o niżu demograficznym, który jak wiadomo będzie się pogłębiał (chyba że wyłowimy te kilkanaście tysięcy murzynów z Morza Śródziemnego, które UE usiłuje nam wcisnąć). W takim przypadku, idąc Twoim (i platformianym) tokiem rozumowania (podnoszenia wieku emerytalnego), za 50 lat ludzie będą harowali do 90 roku życia. Nie tędy droga...
Wracając do wojenki PO - PiS którą usiłujesz tu rozpętać, przypominam że to są wybory prezydenckie. Ja wcale nie mówię, że chcę żeby Pis miał większość w sejmie na jesień. Powiem więcej - nawet nie zamierzam na nich głosować. Ja po prostu chcę żebyśmy pozbyli się tego nowotworu na organizmie narodu jakim jest PO. A odspawanie Bula od stołka jest pierwszym etapem tego procesu. Sam fakt, że przez ostatnie 5 lat afera na aferze pogadania aferę, jak dla mnie jest wystarczającym powodem, żeby obalić to towarzystwo wzajemnej adoracji.
 
radegast 141

radegast

Użytkownik
Pracy może brakuje w innych regionach, ale w mazowieckim na pewno nie - ja jestem stąd, więc wypowiem się na przykładzie tego województwa. Pracy w Warszawie jest naprawdę od GROMA uwierzcie.
Tyle tylko, że w Warszawie koszty życia (np. mieszkanie) są bardzo wysokie w porównaniu do prowincji. 2 tys. w Stolicy = najniższa krajowa w &quot;Polsce powiatowej&quot;. Po drugie, wszyscy nie mogą wyemigrować do Warszawy.
Powstają jak grzyby po deszczu te call center i każdy tam może znaleźć zatrudnienie.
Przyjmują wszystkich do tych kołchozów, bo mało kto chce tam dłużej pracować. Ogromna presja + przyjmowanie na siebie potoku go...na.
Ze średniowiecznego światopoglądu
Uwaga nie tylko do Ciebie. PRZESTAŃCIE OBRAŻAĆ ŚREDNIOWIECZE! Wbrew powszechnej, błednej opinii nie był to okres ciemnoty, lecz rozwoju nauki, kultury czy gospodarki. P.S. Jestem mediewistą i mnie to niesamowicie wk...a.
jeszcze wprowadzać jakieś swoje chore kościelne ograniczenia na społeczeństwo.
Widzisz, wszystko zależy od światopoglądu. Dla mnie nauka Kościoła jest drogowskazem w życiu.
Wiemy jak to wygląda w mundurówce, że wykorzystywane jest niestety w złych intencjach, ale co powiedzieć ludziom, ktorzy spędzili dobre kilka lat na misjach poza granicami, na niebezpiecznych misjach (bo nie wszystkie takie są), poświęcając zdrowie, psychikę i niekiedy również życie. Na pewno weterani zasługiwali i zasługują na wcześniejsze przechodzenie. Zresztą pamiętajmy, że przecież od zeszłego roku już weszła ustawa, która wydłużyła do 25 lat okres po którym można przejść na emeryturę dla nowych żołnierzy
Oczywiście, trzebaby dopracować szczegóły. Można uznać, że np. uczestnictwo w kilku misjach uprawnia do emerytury po 15 czy 20 latach. BTW mój krewny był zawodowym wojskowych i chciał służyć dłużej. Nie pozwolono mu i wysłano na emeryturę.
Fajnie, że wprowadzono te 25 lat, ale gdy podwyższano wiek emerytalny to objęło to wszystkich, choćby mieli i 2 lata do emerytury (muszą pracować kilka miesięcy dłużej).
Tak samo pewnie nie mają siły pracować do 65. Gdybyśmy mieli dziś wiek emerytalny 55 lat i został podwyższony do 60 to byłoby to samo. A gdyby obecny obniżyć do 62 to o rządzie pisanoby pieśni pochwalne. To wszystko psychologia tłumu. Nauczyciele dostali jakieś podwyżki - po kilkunastu miesiącach czy nawet mniej znowu zaczynają marudzić i upominać się o kolejne.. Zawsze tak będzie, że ludzie będą narzekać, chyba, że wdrąży się system, w którym się nie pracuje i dostaje zasiłek 10 tys.
Jeszcze kilka lat temu kobiety przechodziły na emeryturę w wieku 55 lat a mężczyźni 60 (po odpowiednio 35 i 40 latach pracy). Zlikwidowano tę możliwość, więc de facto już raz wiek emerytalny podniesiono. Jakoś wielkich protestów nie było...
 
luque 1,5K

luque

Użytkownik
Sorry ale ja nie chce tej ciaply i cieplej kluchy Bronka na druga kadencje.
Przez 5 lat malo gdzie byl widywany tam gdzie powinien byc prezydent.
Nawet olewal debaty bo boi sie niewygodnych pytan np o WSI.
Teraz widzac ze spadlo mu poparcie to wyczolgal sie na pare debat z 1 kandydatem!
Szok ! I ta osoba ktora macha lapami i mowi o zgodzie (ich zgodzie) ma nas reprezentowac?
Nagle tyle &quot;gwiazdek&quot; go reklamuje w sieci - czemu ? bo wszyscy maja w tym swoj udzial.Jedni maja jakies dotacje panstwowe inni cos innego.
Jeden wielki zal.
Nie mowie tez ze Duda jest idealny bo to tez nie moj kandydat ale szczerze wole jego.
Licze ,ze na jesieni Kukiz zdobedzie znaczny glos w sejmie i zadna partia nie bedzie miala wiekszosci aby wprowadzac co jej sie zapragnie.
 
carlic 101

carlic

Użytkownik
diegoforlan1 1,3K

diegoforlan1

Użytkownik
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Szkoda, że nikt głośno nie mówi, że ten pajac głosował za ustawą, by żydkom żyło się lepiej kosztem polskich obywateli.
Proszę, banujcie takich [moderacja]! Taki [moderacja] pieprzy jakieś głupoty o rzeczach o których nie ma pojęcia i jeszcze do tego pisze o rozporządzeniu dzięki któremu &quot;żydkom żyje się lepiej kosztem polskich obywateli&quot;. To Peło podniosło podatki i wydłużyło wiek emerytalny i to są ustawy które dotykają Polaków [moderacja!
 
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
Tyle tylko, że w Warszawie koszty życia (np. mieszkanie) są bardzo wysokie w porównaniu do prowincji. 2 tys. w Stolicy = najniższa krajowa w &quot;Polsce powiatowej&quot;. Po drugie, wszyscy nie mogą wyemigrować do Warszawy.
dokładnie, sam wiem o tym najlepiej. Na taki miesiąc życia dla mnie osobiście potrzeba minimum 2k, nie licząc kupienia jakiegoś sprzętu, ubrania, zapłaty za dentystę, mechanika gdy coś w samochodzie padnie, za kurs języka czy czegoś tam jak i odłożenie na wakacje..
Tylko, że teraz wkroczyliśmy w debatę pt &quot;dlaczego w Polsce płace są tak niskie&quot;. No i to jest temat rzeka, ale jedno można powiedzieć z pewnością - ktokolwiek nie zasiądzie na fotelu prezydenta czy nie wygra wyborców na jesieni, to nagle jak od dotknięcia magicznej różdżki ta sytuacje nie ulegnie poprawie.
Przyjmują wszystkich do tych kołchozów, bo mało kto chce tam dłużej pracować. Ogromna presja + przyjmowanie na siebie potoku go...na.
Wiadomo, ale tak naprawdę żadna praca na najniższych stanowiskach nie jest przyjemna. Jedni wolą siedzieć na słuchawce, inni myć kible.
Uwaga nie tylko do Ciebie. PRZESTAŃCIE OBRAŻAĆ ŚREDNIOWIECZE! Wbrew powszechnej, błednej opinii nie był to okres ciemnoty, lecz rozwoju nauki, kultury czy gospodarki. P.S. Jestem mediewistą i mnie to niesamowicie wk...a.
przepraszam, tak wpłynął na mnie Bronek po wczorajszej debacie z tym średniowieczem ????
Poważnie uważam jednak należy odejść od takiego myślenia, które blokuje rozwój Polski i &quot;uciśnia&quot; obywateli.
Oczywiście, trzebaby dopracować szczegóły. Można uznać, że np. uczestnictwo w kilku misjach uprawnia do emerytury np po 15 czy 20 latach. BTW mój krewny był zawodowym wojskowych i chciał służyć dłużej. Nie pozwolono mu i wysłano na emeryturę.
Fajnie, że wprowadzono te 25 lat, ale gdy podwyższano wiek emerytalny to objęło to wszystkich, choćby mieli i 2 lata do emerytury (muszą pracować kilka miesięcy dłużej).
Ile miał lat (nie służby) jeżeli mozna wiedzieć? Bo pesel dopiero wyrzuca naprawdę przy roczniku 55 i wyżej.
 
blady9mks 154

blady9mks

Użytkownik
Odnosnie wniosku do sadu w trybie wyborczym :
Sędzia K. Kisiel dla IAR: czas rozpatrzenia wniosków złożonych w trybie wyborczym, zacznie biec od 8.00 rano w poniedziałek. .
SKANDAL !
Ale jakos 2 lata temu sprawe mozna bylo rozstrzygnac w cisze wyborcza :
http://www.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_www.pap.pl&amp;amp;_PageID=1&amp;amp;s=infopakiet&amp;amp;dz=kraj&amp;amp;idNewsComp=120688&amp;amp;filename=&amp;amp;idnews=123999&amp;amp;data=&amp;amp;status=biezace&amp;amp;_CheckSum=1142021502
 
carlic 101

carlic

Użytkownik
Nie mam tv w domu od 5 lat. Gdyby posłowie nie przepchnęli tej ustawy nie trzeba, by było sprzedawać lasów to chyba proste.
boshe Ty udajesz czy jesteś głupi? Kto ma większość parlamentarną od 8 lat ???Myślisz że koalicja rządząca nie weźmie sobie nic bokiem z tego 60 mld tortu przy ewentualnej sprzedaży lasów państwowych?
 
T 2,2K

tomek009966

Użytkownik
Jaka arogancja? Duduś chciał debaty ale przyszedł nieprzygotowany. Debata przed pierwszą turą i przed drugą to, by było za dużo. Poza tym pamiętam jak przed laty Kaczyński na propozycję debaty z innymi kandydatami powiedział, że ONI się nie liczą, więc olał ich - to można nazwać ignorancją. Bronek się boi? Czego? Ciepła posada w UE czy FSB czeka. Chcąc mieć lepszy status życiowy normalnym jest, że musisz więcej pracować albo znaleźć inną posadę, więc do prawdy nie pojmuję co jest w powiedzeniu Gajowego niezrozumiałe dla Ciebie. POLACY MAJĄ ZA DUŻE ROSZCZENIA A OD SIEBIE NIE DAJĄ NIC. BEZ STARANIA SIĘ O LEPSZE ŻYCIE SKOŃCZY SIĘ JAKO PRZEGRANIEC. ????????????????????????????????
SZTAB DUDY ZAGRAŁ KARTĄ CHCĄC DEBATY PORZED PIERWSZĄ TURĄ, ALE oni Z GÓRY WIEDZIELI, ŻE DO NIEJ NIE DOJDZIE, WIĘC CHCIELI NA TYM UGRAĆ GŁOSY. NIEROZUMIESZ TEGO?
Sztab PO. Praktycznie co nie napisałbym to zawsze będzie źle. Oglądaliśmy dwie różne debaty niedzielne, bo moim zdaniem czytanie z kartki Komorowskiego nie świadczy o jego przygotowaniu. Nie interesuje mnie Kaczyński , a tu i teraz. Pan Komorowski już miał swoją szansę i jej nie wykorzystał . Proste. No tak ciepła posada w PE nie gwarantuje podpisywania wielu umów na ekspertyzy (dla swoich znajomych). To stwierdzenie mnie rozbroiło o tym , że nic nie ma dziwnego w stwierdzeniu Komorowskiego , że trzeba zmienić pracę i wziąć kredyt. I jak mam się do tego odnieść ? To tak samo jakbyś napisał np. rolnikowi , któremu komornik niesłusznie zajął ciągnik (zamiast sąsiadowi) , że mógł wybrać za miejsce zamieszkania miejscowość x zamiast y , a najlepiej gdyby się nie urodził. Takich dyrdymałów dawno nie czytałem...
 
Do góry Bottom