Kolarstwo 2014 - Vuelta a Espana (23.08 - 14.09)

[szymon1989]

Brawo Przemek.
Etap jak etap widać, że Alberto nie ma nogi by ich urwać a takim rwanym tempem sobie nie pomaga i niestety znowu na końcówce Valverde uciułał 5+6sek. Aczkolwiek akurat o niego jestem spokojny, że znowu strzeli(jutro, albo na przedostatnim etapem). Generalnie przydałaby się tutaj mocniejsza drużyna by pociągła dłużej ten podjazd by zaatakować z mniejszej grupy.
Mam nadzieję, że jutro jak ruszy Alberto to raz a porządnie ????
Szkoda by było takich smacznych kursów na niego.
Co do Purito jeździł tak zawsze i to się nie zmieni. Widać było jak marniutkie są te jego ataki. Nie jest w stanie utrzymać tempa a do tego forma na pewno nie jest najwyższa.
Jutro dzień prawy ciekawi mnie co wymyślą ekipy...
Krzych dochodzi bo jedzie równo i nie traci a czołówka zwalnia. Generalnie jest to jakieś rozwiązanie patrząc przez pryzmat tego że jest w słabej formie(jak na siebie) bo gdyby się zaginał jak Hiszpanie straciłby pewnie sporo więcej.

 

[davey_watt]

https://www.youtube.com/watch?v=VVWDfFYFfZ4
dzisiejsza końcówka z polskim komentarzem
Tak jak pisałem, pora na zmianę frontu i spróbowaniu czegoś w stronę Wrooma. Te wszystkie skoki i harce dzisiejszego czoła mogą się odbić na jutrzejszym etapie. A suma przewyższeń jest okrutna, biorąc pod uwagę długość etapu.
Aru to wciąż młodzian i po dzisiejszych susach może zapłacić na jutrzejszym etapie. A Krzychu bez szarżowania, ekonomicznie i rozkręca się w czasie trwania podjazdów. Zaufam tu jego doświadczeniu.

dlatego:
Froome - Aru 1 2.1 pinn super krzychu!

 

[kulu]

Dziś 16 królewski etap hiszpańskiej Vulety. Kolarze mają w nogach dwa dni z rzędu w górach, a teraz na deser ten najtrudniejszy etap. Trasa cały czas góra-dół, nie ma zbyt wiele płaskiego ternu by móc odpocząć. Aż 5 premii górskich i trzeba przyznać, że każda z nich wygląda solidnie:
Alto de la Colladona (kat. 1; 17,6 km; 7,4 km; 6,7%, max 11,67%)
Alto del Cordal (kat. 2; 69,4 km; 7,6 km; 5,5%)
Alto de la Cobertoria (kat. 1; 86,2 km; 10 km; 8,8%, max 16%)
Puerto de San Lorenzo (kat. 1; 127,1 km; 10,1 km; 8,5%, max 13%)
La Farrapona (kat. 1; meta; 16,5 m; 6,2%, max 12,5%)
Dzisiaj można bardzo dużo stracić w razie jakiegoś kryzysu...
Joaquim Rodriguez - Chris Froome 1,57 William Hill
Purito wczoraj wyglądał dobrze na ostatnim podjeździe. Nawet coś tam próbował szarpnąć, ale ciągle brakuję u niego tego mocnego ataku. Na jego korzyść przemawia też fakt, że cały czas miał blisko pomocników: Moreno i Caruso. Formę Froome'a ciężko jednoznacznie ocenić. Na pewno nie jest w najwyższej, wczoraj mocno cierpiał, szybko odpadał przy każdym zrywie. Potem próbował dochodzić swoim tempem. Dziś spodziewam się kolejnych ataków hiszpańskich kolarzy i kłopotów zawodnika Sky. Mocno się zdziwię jeśli Purito nie wygra dziś z Froome'em.

 

[zabek]

Daniel Moreno vs Giampaolo Caruso 1 @ 1,90 Pinnacle 20 - 23
Pojedynek dwoch gregario Rodrigueza. Pinnacle daje duzo wyzszy kurs niz inne buki, gdzie tam waha sie w granicach 1,70. Co mnie sklania do zagrania Moreno? Daniel jedzie naprawde fajny wyscig, o czym pisalem przy ostatnim etapie, gdzie rowniez gralem w jego strone i mnie nie zawiodl. Ide za ciosem i pobieram typ na niego raz jeszcze. Moreno jest z reguly ostatnim pomagierem Purito. To Caruso najpierw wrzuca tempo i odpuszcza, dopiero potem Daniel podkreca tempo. Takze wiec czemu takie kursy? Otoz wczoraj Giampaolo jechal bardzo fajnie, atakowal, szarpal razem z Moreno i przyjechal 7 sekund wczesniej. Nie powinno byc to jednak glownym wyznacznikiem, poniewaz na wczesniejszych etapach to Hiszpan przyjezdzal wyzej i to sporo. Czego efektem jest ponad 7 minut straty. Dzisiaj trudniejszy etap jak wczoraj, wiecej podjazdow. Czy w koncu ktorys z pary Purito - Valverde zaatakuje i zgarnie etap? Moze byc roznie. Nie zdziwiloby mnie ponowne zabranie sie w ucieczke Przemka Niemca i powalczenie o gorskie premie, aby zgarnac koszulke najlepszego gorala. Dwa razy taka sztuka w sezonie dla Polaka? Mega sprawa.

 

[psotnick]

Vuelta a Espana 2014 - Stage 16
Który zawodnik założy czerwoną koszulkę na koniec 16. etapu?
Typ: Pozostali zawodnicy @ 4.75 bwin
Valverde miał już puchnąć w pierwszym tygodniu, wtedy zaskoczył wielu i wygrał na Zubii. Tymczasem jesteśmy już w trzecim tygodniu, a Valverde traci do lidera tylko 31s i to co wydawało się już zaklepane dla Contadora niespodziewanie stało się bardziej dostępne. Wprawdzie Valverde też miał trudne chwile, ale Alberto też pokazał, że nie jest w swojej topowej formie i jest do ugryzienia. Liderowi wyścigu wyraźnie doskwiera brak pomocy od ekipy, która w górach praktycznie nie istnieje. Dlatego sam musi szarpać, zmieniać tempo, co nie tylko nic nie daje, ale nawet działa na niekorzyść, bo traci siły i kolejne sekundy jak na dwóch ostatnich etapach. Valverde z Purito mają wokół siebie najlepszych gregarios w peletonie, którzy przynajmniej do pewnego momentu odwalają za nich czarną robotę, pozwalając liderom na skupienie się na kluczowych atakach. Naprawdę tak trudno wyobrazić sobie, że dzisiaj Purito z Valverde urywają Contadora na 25s, co w połączeniu z ewentualnymi bonifikatami może zmienić lidera? Wczoraj cała trójca nie mogła się zgadać, żeby konkretnie depnąć i zyskać sporo nad Froome'em, to się nie udało, a skończyło się na tym, że Valverde z Purito bez żadnego ataku zyskali 5s do Contadora i trzeba powiedzieć, że jego forma już nie wygląda na monolit. Dzisiaj mordęga od startu do mety królewskiego etapu tegorocznej Vuelty, 5 ciężkich podjazdów w tym cztery 1 kategorii wliczając wspinaczkę na metę w Farraponie. Będzie gdzie atakować i jeśli zostało trochę w baku, to nie ma się co oszczędzać, bo jutro dzień przerwy. Podobno ma dzisiaj padać, czego Valverde ponoć nie lubi, a Contadorowi nie przeszkadza, ale dajmy sobie spokój z takimi szczegółami, bo nie mają znaczenia kiedy walczy się o wygraną. Jeśli coś ma się zmienić, to dzisiaj. Moim zdaniem kurs jest przesadzony w stosunku do prawdopodobieństwa takiego scenariusza.
Head-to-Head A. Valverde/F. Aru
Typ: Alejandro Valverde (ESP) @ 1.50 bwin 4-6

 

[inzaghi78]

Rigoberto Uran (COL) - Warren Barguil (FRA) [1] @2.00 Pinnacle

Dla mnie te kursy sa zupelnie niezrozumiale. Nie jest to kwestia zachwytu nad Uranem ale bardziej niedoswiadczenia dzielnego Francuza. To co on wczoraj wyprawial bedzie mialo moim zdaniem dzisiaj przykre dla niego konsekwencje. Co chwila skakal do ucieczki i szarpal niemilosiernie - taka troche mloda goraca glowa. Jak napisalem na poczatku moim zdaniem dzis za to zaplaci.


Zastanawiam sie jeszcze nad zagraniem typow wbrew wszystkiemu na Frooma a przeciw Hiszpanom Krzysiek jest chyba najbardziej nietrafianym zakladem przez obstawiajacych - jak grano na niego to zawodzil , ja przeciw to na kresce wyprzedzal itd...
Nie zgadzam sie z Kulu i mysle ze to bardziej Hiszpanie tym swoim wczorajszym rwanym tempem moga dzis za to zaplacic a Krzysiek caly czas trzymal swoje tempo niepotrzebnie nie tracac sil.
Pistolecik ma tego swiadomosc bo wczoraj ewidetnie ogladal sie gdzie jest Krzysiek nie baczac za bardzo na to co robi Valverde i Purito tak jakby nie bral ich pod uwage w kontekscie koncowego triumfu

 

[wlodek02]

Zwycięzca 16 etapu - Joaquim Rodriguez @ 7.0 Bet 365
Dzisiaj ostatnia szansa dla Purito na wygranie etapu. zdecydowanie najtrudniejszy etap. pięć górskich premii. Wczoraj próbował szarpać ale mu nie wyszło chociaż lekko Contadora odczepili. Dzisiaj rozwazam dwa scenariusze albo Alberto pokaza swoją moc i bez pomocy drużyny pokaze kto jest krolem Vuelty albo spółka Valverde - Rodriguez przy pomocy silnych ekip będą szarpać aż odczepią Contadora.Ja jestem za drugim scenariuszem liczę ,że ta dwójka urwie się a na finiszu Valverde odda zwycięstwo etapowe Purito zadowalając się liderowaniem w całym wyścigu.

Niestety sprawdził się pierwszy scenariusz Alberto król Vuelty !

 

[martinus]

Contador łącznie zaliczył chyba już z 20 ataków, efekt dosyć marny. Wydaje mi się, że wczoraj przede wszystkim chciał nadrobić nad Froomem, którego chyba ciągle uważa za najgroźniejszego rywala. Dzisiaj jest na pewno etap na którym przy dniu słabości można wyścig przegrać a przy skutecznym ataku praktycznie go wygrać.
Purito Rodriguez - A. Valverde 1 @ 1.70 Betsafe
Dzisiaj przebacz nie będzie, wszyscy pewnie pójdą w trupa i wygra najmocniejszy. Rodriguez wygląda na podjazdach jednak lepiej od Valverde, Piti zresztą z reguły na tak ciężkich etapach ma trudności. Rodriguez jest wyraźnym faworytem w tej parze, wie dobrze, że jeżeli dzisiaj nie nadrobi czy to nad Valverde, czy nad Froomem to o podium będzie bardzo ciężko.
A. Contador - A. Valverde 1 @ 1.85 WilliamHill
Jak wyżej. Contador szarpie, szarpie, ale jak dotąd rywali nie urywał. Dzisiaj jednak zdecydowanie najtrudniejszy etap i wydaje mi się, że Valverde w końcu puści koło.

 

[szymon1989]

Rigoberto Uran - Warren Barguil 1,943 pinn
Zgadzam się z opinią Kulu. Nie wierzę, że ten chłopak nie zapłaci za te wczorajsze ataki na takim etapie. Uran jedzie swoje. Bez fajerwerków, ale w sumie tego się spodziewałem a na takim etapie to bardzo ważne. Wg. mnie jest sporym faworytem w tej parze przeciwko młokosowi, który wczoraj próbował, ale jak widać nie było nogi by jakkolwiek odjechać. Ofc młody organizm się regeneruje szybciej, ale to nie jest powiedziane. Pamiętam Aru na Giro też miał kłopoty np po rewelacyjnej czasówce na bardzo trudnym etapie u bram piekieł.
Alejandro Valverde - Daniel Martin 4,70 pinn 4:7
Bez jaj. Daniel wczoraj gonił strasznie przez wiele kilometrów a i tak skończył bardzo wysoko z niewielką stratą. Wydaje mi się, że w jego przypadku 3 tydzień może być bardzo dobry. Valverde to mój dalej kandydat numer jeden do jakiegoś spektakularnego odpadnięcia i taki kurs w 3 tygodniu biorę z pocałowaniem ręki przeciwko co by nie mówić zawodnikowi, któremu ciężko przejechać równe 3 tygodnie.

 

[rover]

Sanchez - Nieve 1@ 1.91 SportingBet
Typ i kurs ze zdecydowanym value. Sanchez walczy o 10 swojego docelowego wyścigu, formą może nie błyszczy ale przyjeżdża w miare wysoko i to regularnie, Nieve natomiast walczy o Froome'a i jest wiernym towarzyszem jego niedoli na początku każdego podjazdu. Wczoraj panowie przyjechali razem, ale dzisiaj BMC jedzie na Sancheza i on na górach będzie pedałował schowany, a Nieve będzie jechał na Froome i wydaje mi się ze szybciej mu spuchną nogi.

 

[dawid.400]

Samuel Sanchez - Mikel Nieve 1 @ 1,98 Pinnacle 9-15
Sanchez lider BMC, Nieve pomagier Frooma. Sanchez walczy o TOP10 i mimo że ostatnio ciut słabiej wygląda na podjazdach to ciągle wierzę w jego możliwości. Dzisiaj podjazd bardziej mu pasuje niż w dwóch ostatnich dniach i mając na uwadze to że w 3 tygodniu doświadczony Hiszpan zawsze się dobrze odnajduje gram na niego. Dzisiaj wszyscy zrobią co w ich mocy by już na przed ostatnim podjeździe Froome został sam, czyli Nieve na pewno się napracuje i nie sądzę aby przyjechał bardzo wysoko na tym etapie.

 

[inzaghi78]

Pieknie dzisiaj przeczytalem etap tak jak pisalem przed wyscigiem - rwane tempo Hiszpanow kontra rowna jazda Krzyska musialy odbic sie w taki sposob jaki ogladalismy ...

Bylo do przewidzenia ze sie ujada a wtedy Krzysiek wbrew swojej slownej gierce przystapi do ataku

 

[dawid.400]

Wrócił KRÓL niech żyje KRÓL!!!
Rywale zgnieceni, a co najważniejsze Purito wypada z podium. Fatalnie wyglądał dzisiaj Uran i ciekawe z jaką stratą przyjedzie ale pewnie będą to grube minuty.
VAMO$$

 

[szymon1989]

To teraz tylko bez przygód prosimy i ładne kursiwa można księgować ????
Od początku podjazdu wyglądał rewelacyjnie. Froome pokazał sporą inteligencje a Valverde i Purito jak można było przypuszczać w końcu gdzieś puszczą koło. Etap bardziej podchodzący pod TdF i obaj zostali.

 

[cristovao]

Księgowy powinien jeździć Giro i Vueltę w jednym roku a nie marny Tour, Vuelta x3 wzięta, teraz powinien sobie jeszcze Giro odbić za 2011. Tour de France mimo, że jest najbardziej prestiżowy to nie wzbudza takich emocji jak pozostałe Wielkie Toury.

 

[grzesio]

Księgowy powinien jeździć Giro i Vueltę w jednym roku a nie marny Tour, Vuelta x3 wzięta, teraz powinien sobie jeszcze Giro odbić za 2011. Tour de France mimo, że jest najbardziej prestiżowy to nie wzbudza takich emocji jak pozostałe Wielkie Toury.

Na Tourze jest za dużo czarowania , nie ma jakichś masakr faworytów gdzie dadzą górę kilkunastoprocentowym nachyleniem , tylko jakieś 11-13 % + te same szczyty.
Po za tym bonifikaty też robią swoje na takiej Vuelcie
Tour można by uatrakcyjnić dodając jakieś nowe góry , nawet wykorzystywane stale na Vuelcie czy na Giro + dodać bonifikaty , bo ile razy w ostatnich latach przewagi na koniec były minimalne.
Po za tym w Hiszpanii próbują jakoś okiełznac ten tłum na podjazdach , a na TdF całe tłumy i każdy się musi przedzierać ????
Dzisiaj na VaE dośc ciekawa sprawa - w trakcie wyścigu za bójkę został wycofany Brambilla i Rovny :grin:

 

[szakal1991]

Siemka chłopaki !
Vamosss Albertooooo znajdę gdzieś skrót dzisiejszego etapu albo chociaż końcówkę czy głownie końcówkę.

 

[dawid.400]

https://www.youtube.com/watch?v=GLQ05Zwm_Eg

 

[kulu]

Alberto Contador pokazał się swoje doświadczenie. Wyczekał Froome'a i zaatakował tak, że ten był bez szans. Dobrze, że najlepszy kolarz wyścigu wygrał etap.
Froome jednak i tak dziś na plus. Udało mu się zgubić Purito i Valverde. Chyba wygląda najlepiej w walce o drugie miejsce.
Po raz kolejny bardzo solidnie pojechał Włoch Aru.
Uran miał dziś słabszy dzień, od początku wyglądał źle wyglądał na podjazdach. Jego starta na mecie to prawie 16 minut! Może już zapomnieć o dobrym miejscu.

Dzisiaj na VaE dośc ciekawa sprawa - w trakcie wyścigu za bójkę został wycofany Brambilla i Rovny :grin:

Fakt, że trochę w dziwnym momencie ich wykluczyli, ale obkładali się równo. Jeszcze tylko brakowało żeby się zatrzymali i zaczęli walkę na asfalcie

 

[martinus]

Fantastyczny Alberto. Dla niego to szczególnie ważne zwycięstwo, w bezpośrednim pojedynku z Krzyśkiem. Zapamiętał dobrze jak go demolował w zeszłym roku na Tourze, więc rewanż musiał być słodki ???? Teraz oby tylko bez żadnych kraks i musi być dobrze.