>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Dyskusje o Premier League

Status
Zamknięty.
matthiasvandal 616

matthiasvandal

Użytkownik
Ozil to na pewno swietny zakup i moim zdaniem swietnie sprawdzi sie w filozofii gry Kanonierow, jednak bede konsekwetnie powtarzal,ze z taka obrona ten klub nie ma szans na walke o wielkie cele!
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Rozpoczynamy kolejny sezon... Czyli co warto wiedzieć, jeśli chodzi o &quot;kartki&quot; i nie tylko...
Premier League 2013/2014​


Deadline Day już za nami, jak to zwykle bywa sporo się w nim działo. Tak naprawdę dopiero teraz zaczyna się sezon Premier League, wszystkie ekipy uzbrojone po zęby, albo i nie... Mimo wszystko, wypadałoby to wszystko scalić i zwrócić uwagę na rzeczy, które odegrają ważną rolę w tym sezonie i dzięki którym będzie można zarobić &quot;kilka groszy&quot;.

Zaczynając &quot;transferowe abecadło&quot;, które skrócimy tylko do liter &quot;A, C, E, L, M i T&quot; zaczniemy od ekipy z Północnego Londynu - Arsenal Londyn. Arsene Wenger właściwie przespał całe okienko, frustracja kibiców sięgała już zenitu, ilość &quot;WengerOUT&#39;owców&quot; wzrastała z każdym dniem. Kiedy wydawało się, że drzwi na &quot;piłkarski targ&quot; zostały otworzone dla Arsenalu, a w gazetach roiło się od plotek - Wenger sprowadził zawodnika z Ligue 2 - Yaya Sanogo, gracza, który na chwilę obecną nie jest wzmocnieniem dla &quot;Kanonierów&quot; jednak dla Wengera ma wspominane podczas każdego wywiadu &quot;quality&quot;. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, co prawda w przypadku francuza była to tylko &quot;przystawka&quot; , ale mimo wszystko kibice chcieli więcej, mimo to - nadal nic. Kiedy wydawało się, że Arsene sprowadzi tylko do Arsenalu wspomnianego już młodzika, został zakontraktowany &quot;syn marnotrawny&quot; - Mathieu Flamini, właściwie było to kolejne rozczarowanie dla fanów ekipy &quot;The Gunners&quot;. W ostatnim dniu okienka stało się to, czego nikt się nie spodziewał... Co prawda przyszedł &quot;ogryzek&quot; z Włoskiego Palermo - Emiliano Viviano, który zapewne będzie pełnił rolę trzeciego bramkarza. BOMBĄ TRANSFEROWĄ (można spokojnie napisać to wielkimi literami) jest pozyskanie przez Wengera - Mesuta Ozila z Realu Madryt, za rekordową kwotę 42,5mln funtów. Będzie to gracz, który zdecydowanie zrobi różnicę. Można rzec, że stary niedźwiedź, który mocno spał przez całe okienko obudził się w idealnym momencie.

Kolejnym zespołem jest ekipa prowadzona przez &quot;The Special One&quot; - Jose Mourinho. Drużyna &quot;The Blues&quot; jak zwykle wzmocniła się kilkoma światowymi nazwiskami, zaczynając od Willian&#39;a kończąc na starym wyjadaczu z Kamerunu - Samuelu Eto&#39;o. W ostatnich chwilach okienka ekipa z niebieskiej części Londynu nie robiła spektakularnych transferów tak jak inni, ale mimo wszystko ich skład wydaje się być bardzo dobry, przynajmniej na papierze. Dziwi fakt, że Jose nie wystawia najlepszego ofensywnego zawodnika Chelsea - Juana Maty w pierwszym składzie, może sie to zmieni (a według mnie nawet powinno), gdyż taki zawodnik na ławce rezerwowych to wręcz grzech...

Teraz - Everton, umieściłem ich w tej analizie, gdyż w ostatnim sezonie dzielnie walczyli do końca i zakończyli sezon na szóstym miejscu. Wszystko wydawało by się piękne gdyby nie fakt, że stracili trenera... Roberto Martinez nie jest godnym następcą Moyes&#39;a, a szkoda... Do drużyny przybyli Arouna Kone, Joel Robles, Antolin Alcaraz, Gerard Deulofeu, James McCarthy, Romelu Lukaku i Gareth Barry. Ogólnie były trener Wigan, pozabierał trochę graczy do nowego klubu. Jednak strata trenera to nie wszystko... Odszedł z zespołu najlepszy zawodnik. W ostatnich minutach okienka transferowego doszły do skutku przenosiny Fellainiego na Old Trafford. Takim oto sposobem, ekipa &quot;The Toffes&quot; bardziej się w te wakacje osłabiła, niż wzmocniła...

&quot;The Reds&quot; z Brendanem Rogers&#39;em na czele nie próżnowali i podobnie jak Manchester City czy Tottenham sprowadzili wiele nowych twarzy. Koniec końców nie były to kosztowne transfery i według mnie bardziej poszli na ilość, nie na jakość. Mimo wszystko Mamadou Sakho może być bardzo dobrym wzmocnieniem bloku defensywnego. Na bramce Mignolet, który przeszedł z Sunderlandu i to kolejny dobry transfer. Oprócz tego, Tiago Illori czy wypożyczony z Chelsea - Victor Moses. Kibiców Liverpoolu cieszy fakt, że w klubie został Luis Suarez. Właściwie to &quot;The Machine&quot; Rodgers&#39;a, kiedy to Urugwajczyk wróci do składu może bić się o najwyższe cele.

Jak już wspominałem, Manchester City także sypał gotówką na prawo i lewo... Fernandinho, Jesus Navas, Alvaro Negredo, Stevan Jovetić i Martin Demichelis, to wzmocnienia &quot;The Citizens&quot;. Do teraz nie mogę pojąć dlaczego i w jakim celu zakupili Demichelisa, aczkolwiek nie mnie to oceniać, według mnie był to zbędny transfer. Cała kadra City wydaje się być tak samo silna jak w przypadku Chelsea, jednak czy Pellegrini poskłada to wszystko w całość? Znajdzie środek na to, aby walczyć o mistrzostwo Anglii? Ciężko stwierdzić, według mnie póki co jest zagubiony, a przytłacza go ilość gwiazd, która znajduje się w obecnej drużynie.

Mistrzostwie z tamtego sezonu czyli Manchester United pozostawili wszystko tak jak było. Doszedł wspominany już Fellaini, zmienił sie trener. Paul Scholes zakończył karierę, jednak wszystko pozostało bez zmian, nikt znaczący nie odszedł ani nie zawitał na Old Trafford. Wydawałoby się więc, że skład, który w poprzednim sezonie wywalczył mistrzostwo jest gotowy by dokonać tego po raz kolejny. Może i jest, jednak brakuje jednej zębatki do tego wszystkiego - niezastąpionego Sir Alex&#39;a Fergusona.

Ostatnią ekipą, która w tym okienku walczyła wręcz o każdego zawodnika i podpisała kontrakty z siedmioma nowymi piłkarzami jest Tottenham.
Gdzieś w Internecie przeczytałem, że &quot;Koguty&quot; nie mają składu, gdyż cała ich &quot;jedenastka&quot; przechodzi testy medyczne w Madrycie. No i nie można się oszukiwać, że to bujda. Coś w tym jest. Nawet siedmiu nowych zawodników nie przywróci tej samej dynamiki co jeden Gareth Bale. Wielka szkoda, że w tym okienku musieliśmy pożegnać tak wybitnego piłkarza, który w poprzednim sezonie niejednokrotnie pokazywał jak powinno się strzelać bramki zza pola karnego - piłkarza, który ciągnął ten cały wózek. Andre Villas - Boas ma ciężki orzech do zgryzienia, bo w tak krótkim czasie musi scalić w jedność tylu nowych jak i tych obecnych graczy &quot;Kogutów&quot;. Mimo wszystko nazwiska, które zawitały na WHL - Paulinho, Nacer Chadli, Roberto Soldado, Etienne Capoue, Vlad Chriches, Erik Lamela i Christian Erikesn są z górnej półki. Najbardziej ciekawi mnie jak sprawdzi się na boiskach Premier League - Eriksen.

Jak widać wiele nowych twarzy zagościło w tym okienku do Premier League, nie tylko w tych wielkich klubach. Southampton pozyskał Victora Wanyame czy Pablo Osvaldo z Romy. Norwich wzmocniło się Van Wolfswinkelem, czy Garrym Hooperem z Celticu.. Aston Villa pozyskała Libora Kozaka z Lazio. &quot;Czarne koty&quot; dały kolejną szansę amerykańskiemu napastnikowi - Josmerowi Altidore, który niezbyt spisał się grając w Hull także w Premier League. Oprócz tego wypożyczyli Boriniego z Liverpoolu, a także sprowadzili Giaccherini&#39;ego z Juventusu. Swansea zakontraktowali Bony&#39;ego, który według mnie będzie kapitalnym transferem i wraz z Michu mogą stworzyć kapitalny duet.
Zapowiada się bardzo ciekawy sezon na angielsko/walijskich boiskach. Z resztą... każdego roku mówimy to samo kiedy rozpoczyna się batalia o Mistrzostwo Anglii i jeszcze nigdy nie zawiedliśmy się na Premier League.

Jeśli chodzi o arbitrów nic się nie zmieniło:


To w głównej mierze oni będą pilnować porządku podczas spotkań, a więc trochę przydatnych statystyk z poprzedniego sezonu, a także kilkadziesiąt zawodników na których warto zwrócić uwagę, kiedy naszym głównym zakładem będą &quot;kartki&quot;.
Drużyny, które najczęściej otrzymywały kartki:

Najczęściej otrzymujący kartki zawodnicy:



Najważniejsze i najbardziej zacięte spotkania w Premier League:
Derby miast:
- Wszystkie możliwe Derby Londynu (Arsenal/Chelsea/Tottenham/Crystal Palace/West Ham United/Fulham)
- Derby Liverpoolu (Everton/Liverpool)
- Derby Manchesteru (Manchester United/Manchester City)
Lokalne Derby:
- Liverpool - Manchester United - &quot;Bitwa o Anglię&quot;
- Sunderland - Newcastle United
- West Bromwich Albion - Aston Villa

Wszystkie spotkania &quot;Wielkiej Czwórki&quot;, która aktualnie i tak się &quot;poszerza&quot;, czyli spotkania pomiędzy Manchesterem United, Manchesterem City, Chelsea, Liverpoolem, Arsenalem i Tottenhamem.


Statystyki z sezonu 2012/2013

Mam nadzieję, że komuś się to przyda, pozdrawiam! Powodzenia podczas typowania!​
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
Z 582K
Rekord Manchesteru United! 434 mln euro przychodu w zeszłym sezonie!


Wobec wprowadzenia polityki fair play, niebotycznych kwot wydawanych przez szejków lub multimilionerów są na świecie zespoły, które same z siebie generują przychody. Jednym z nich jest Manchester United, który w poprzednim sezonie zanotował rekordowe wpływy, największe w historii klubu z Old Trafford.



Manchester United zanotował w poprzednim sezonie rekordowe 434mln euro przychodu. To aż 10,3 procenta więcej względem sezonu 2011/2012. Pozwoliło to włodarzom z Old Trafford zredukować zadłużenie klubu o 10,9 procent, które dzięki temu wynosi 465mln euro.
Dodatkowo klub mógł przeznaczyć środki na transfery. Do zespołu za 32mln euro dołączył z Evertonu Maroune Fellaini. Pomimo nienajlepszego startu w Premiership zespół Davida Moyesa, we wtorek pewnie zwyciężył 4:2 z Bayerem Leverkusen w inauguracyjnej kolejce Ligi Mistrzów.

Futbol news
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Di Canio zwolniony
Sunderland zwolnił Paolo Di Canio - poinformował klub w niedzielny wieczór. Powodem był fatalny początek obecnego sezonu. Koty po 5 kolejkach zamykają stawkę z zaledwie jednym oczkiem na koncie. W oświadczeniu klubu możemy przeczytać: – Sunderland AFC potwierdza, że dziś wieczorem rozstał się z trenerem Paolo Di Canio.
Tymczasowo obowiązki Włocha przejmie Kevin Ball. Informacje o ewentualnym następcy zostaną podane w „odpowiednim czasie”.

anglia.goal.pl
 
bmw14.5 612

bmw14.5

Użytkownik
Jak to właściwie jest z Balem, bo Villas-Boas na pytanie nie chce odpowiadać, tylko uśmiecha się pod nosem. Wiodące dzienniki sportowe w Hiszpanii, która są blisko, informują o poważnej chorobie kręgosłupa Walijczyka. Real prostuje, ale co ma teraz napisać, że kupili kalekę za 90 milionów? Bale niby zdrowy, ale nie gra, tylko chodzi po gabinetach.
Może ktoś z interesujących się piłką na wyspach wypowie się nt. wcześniejszych kontuzji, bo wygląda na to, że Bale nie zabrał kul do chodzenia lub nawet wózka, bo wtedy lekarze Realu mogliby się kapnać
 
A 22

anty87

Użytkownik
przeciez robili mu badania przed transferem jeslii cokolwiek mu dolega to jest tylko ich wina ... zreszta dobrze by im tak bylo bo to zaduze pieniadze na transfery
 
Z 582K
Boruc jak Kuszczak, bramkarz strzelił mu gola ze... stu metrów!



Do niebywałej sytuacji z udziałem Artura Boruca doszło podczas meczu angielskiej Premier League pomiędzy Stoke City a Southamptonem. Polskiego bramkarza, wykopem z około stu metrów zaskoczył... bramkarz rywali Asmir Begović. Kuriozalny gol do złudzenia przypomina bramkę, którą przed kilku laty Tomaszowi Kuszczakowi &quot;wrzucił&quot; za kołnierz bramkarz reprezentacji Kolumbii Luis Enrique Martinez.

Sytuacja wyglądała na pozornie niegroźną. Golkiper Stoke Asmir Begović wybijał z własnego pola karnego piłkę zagraną mu przez jednego z obrońców. Ta poleciala na połowę Southampton, odbiła się o ziemi przed polem karnym i wydawało się, że zmierza prosto w ręce Artura Boruca. Polak źle obliczył jednak tor jej lotu i ta przeleciala nad nim i wpadła do siatki. Angielskie media podkreślają, że Begoviciowi pomógł w tej sytuacji wiatr, ale nie zmienia to faktu, że taki gol obciąża konto polskiego bramkarza. Ostatecznie partnerzy Boruca z zespołu zdołali wyrównać i mecz zakończył się remisem 1:1.
Podobnego gola puścił kilka lat temu Tomasz Kuszczak podczas towarzyskiego spotkania reprezentacji Polski z Kolumbią na Stadionie Śląskim. Wtedy szczęśliwym strzelcem był bramkarz rywali Luis Enrique Martinez.
Stoke City - Southampton 1:1

Zrodlo Futbol news
 
B 2,2K

barichello

Użytkownik
Angielska prasa huczy od kolejnych doniesień w sprawie afery korupcyjnej, która elektryzuje wszystkich fanów Premier League. Huczy, bo sprawa nie dość, że dotyczy dwóch byłych piłkarzy najwyższej angielskiej ligi, to wydaje się naprawdę gruba. Łącznie chodzi o sześć zatrzymanych osób, które brały udział w procesie zwanym „match-fixing”. Ustawiali mecze. Z jednym z nich, z Samem Sodje, spotkał się dziennikarz „The Sun”, nie wspominając rzecz jasna, że jest dziennikarzem. Całą rozmowę nagrano, opublikowano i... No, jest niezły dym. Czytamy to, co pojawia się na Wyspach, i przecieramy oczy ze zdumienia. Piłkarz opowiedział, że był w stanie odpowiednim ludziom dać (i dał!) 100 proc. gwarancji, że pewne zdarzenie wydarzy się na boisku. Zna też takich, którzy nie mają z tym najmniejszego problemu.
- Najłatwiejsze jest otrzymanie kartki. Wystarczy kogoś popchnąć, przekląć na arbitra, wykopać gdzieś piłkę. Żółta kartka to standardowa sytuacja. Wtedy nikt nie śmie nawet nabrać podejrzeń – opowiada. Stawka za „żółtko”? 30 tysięcy funtów. Oni sami przecież nie obstawiają, dostają kasę od tych, którzy się tym zajmują. Czerwona kartka? Od 50 do 70 tysięcy funtów, bywa różnie. W końcu to już sprawa nieco trudniejsza, choć... dla chcącego nic trudnego. Sodje, gdy w lutym tego roku jako piłkarz Portsmouth grał z Oldham Athletic, namęczyć musiał się nieco bardziej. Żeby wylecieć z boiska, dwukrotnie uderzył przeciwnika w genitalia.
- Wiesz, jak za to zostałem ukarany? Dziesięć tysięcy grzywny i sześć meczów pauzy. Musiałem tak postąpić, bo sędzia w ogóle nie chciał dać mi kartki. Come on, kto tak robi? Po co miałbym coś takiego robić na boisku? Robiłem wślizgi, kolejne, kolejne i kolejne, a że to nie działało, to postąpiłem w ten popieprzony sposób. I wyleciałem – opowiadał.
Jest kilka osób zatrzymanych, jest prowadzone śledztwo, są w posiadaniu policji kolejne nagrania rozmów telefonicznych. A z nich wszystko wynika jasno jak na dłoni: za ustawienie spotkań płacono konkretne kwoty. Mamy również konkretne nazwiska tych, których zatrzymano: Christian Montano, Ian Goodison, Akpo Sodje, jego brat, wspomniany Sam i DJ Campbell. Ten ostatni – były piłkarz Birmingham, QPR, a dziś Blackburn – chyba największe nazwisko na liście. W jego przypadku badana jest m.in. sprawa żółte kartki, którą obejrzał w zeszły wtorek.
 
Baqu 614,1K

Baqu

Forum VIP
Do śmiesznej sytuacji doszło wczoraj w spotkaniu Newcastle z Southampton.

Leżący na ziemi bramkarz gości - Gazzaniga odepchnął lekko stojącego przy nim pomocnika gospodarzy - Moussa Sissoko, który zareagował instynktownie i chciał odrzucić rękę oponenta... zrobił to tak niefortunie, iż trafił ręką w nos sędziego tego spotkania Mike Jones...


eksperci w studiu BBC żartowali nawet, że Mike nieźle przyaktorzył i na pewno uczy się od najlepszych np. Suareza ;-)

Na szczęście oprócz krwawienia z nosa, na które pomógł zwykły opatrunek, sędziemu nic się nie stało i mógł dokończyć spotkanie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
_hank_ 1,1K

_hank_

Użytkownik
Arsenal - Bayern
Chelsea- Galata
ManUtd- Olympiakos
Manchester City - Barcelona

Aresnal chyba może się już skupić na lidze, Chelsea i ManUtd jedną nogą w kolejnej rundzie a Barca - ManC to chyba ciężko powiedzieć w obecnych formach
 
R 3

rizoo

Użytkownik
Arsenalu jeszcze nie ma co przekreślać. W tym meczu wszystko się może zdarzyć. Dodatkowo jeszcze przed spotkaniem kanonierzy mogą się wzmocnić przed ćwierćfinałowym meczem.
Mimo że jestem kibicem United będę kibicował wszystkim angielskim drużynom i mam nadzieje że wszyscy staną na wysokości zadania i pokażą że Premier League &gt; la liga + bundesliga.
 
M 0

mateusz23511

Użytkownik
W sumie to trochę śledzę Ligę Angielską . I jestem fanem Arsenalu . Ale dużo mówicie o znanych markach . A ja bym powiedział że Everton może namieszać. Bo z tego co widziałem z Dobrymi drużynami nie przegrywał . Jak jeszcze poprawi grę z drużynami z tabeli niżej to ma spore szanse na top 4.
 
doberman 4,5K

doberman

Forum VIP
Tottenham poinformował o porozumieniu z Toronto FC w sprawie transferu Jermaina Defoe.
Napastnik trafi do klubu Major League Soccer 28 lutego. Kosztował będzie około sześć milionów funtów, a sam zarobi 90 tysięcy funtów tygodniowo.

To kolejny wielki transfer kanadyjskiego klubu. W nocy Roma potwierdziła sprzedaż Michaela Bradleya za 10 milionów dolarów amerykańskich. Do Toronto trafił również reprezentant Kanady Dwayne De Rosario.

Pakiet sprzedaży Defoe zawiera także mecz towarzyski, który rozegrany zostanie między Tottenhamem a Toronto latem tego roku, a także różne prawa sprzedażowe i marketingowe.

31-letni Defoe do Tottenhamu dołączył w 2004 roku z West Ham United. Od tego czasu (za wyjątkiem sezonu 2008/2009 spędzonego w Portsmouth) zaliczył dla Hotspur 362 mecze, strzelił 142 bramki. W tym sezonie nie spełnia oczekiwań - w dwunastu spotkaniach Premier League nie strzelił jeszcze bramki.

transfery.info
Ciekawy klub się robi w tej Kanadzie...
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Ciekawostka...
Moyes bije rekordy w Manchesterze United (w myśl zasady, każda seria kiedyś się kończy ???? ):
- Handed Everton their first win at Old Trafford in 21 years.

- Ended Newcastles 41 year spell without a win at Old Trafford.

- Lost at Old Trafford on New Year&#39;s Day for the first time in 20 years.

- Lost to five teams at Old Trafford in all comps before the month of February for the first time in 24 years.

- Gone out of the FA Cup in the 3rd round for only the 2nd time in 30 years.

- Given Swansea their first win ever at Old Trafford.

- Handed West Brom their first win at Old Trafford since 1978.

- Now lost 3 encounters in the month of January for the first time in 40 years.

- Lost 3 matches within one week for the first time in 22 seasons.

- Given Sunderland a win for the first time in 20 attempts.

- Dropped more points so far than they did the whole of last season.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom