Postanowiłem wkroczyć do rozmowy, bo ja powiem twardo Bayern Monachium w tym sezonie jest słaby, po prostu mnie nie przekonuje ! Jeśli ktoś tego nie widzi na własne oczy trzeba mu to przetłumaczyć. Zacznijmy od pierwszego meczu z Gladbach. Szybkie prowadzenie, jak to bywa w drużynie Bayernu, potem następuje jakiś spadek i zwolnienie w drużynie niemieckiej. Tracą bramkę kontaktową i już zaczynaja się kłopoty. Składne akcje, pressing w wykonaniu Gladbach powoduje zamęt w drużynie Bayernu. Następuje karny z kapelusza, który jest przestrzelony, zaraz mamy drugą jedenastkę z niczego i tym razem strzela Dante, mamy 2-1. Podcięte skrzydła i uczucie oszustwa przez sędziego powoduje, że Gladbach nie ma już siły walczyć, odpuszcza i mecz kończy się 3-1.
Wyjazd do Frankfurtu, z którym zawsze mają kłopoty zaczyna się wyśmienicie 13 min i Mandzukic strzela bramkę 0-1. Od tego czasu Bayern nie gra nic, tak jakby 0-1 im starczało, gra bez polotu. Minuty mijają i coraz częściej do głosu dochodzą gospodarze. Sędzia dalej sprzyja Monachium. w 88 min moim zdaniem faulowany jest piłkarz Frankfurtu w 11 pola karnego, ale 11 nie jest dyktowana (!). Wcześniej przed tym zdarzeniem (nie pamiętam minuty) pada bramka dla Frankfurtu. Sędzia uznaje spalonego, no właśnie ale czy on był ?? Mecz kończy się 0-1, ale nie zasługuje Bayern na wygraną.
2-0 z Nurnberg po prostu ograna ogórków. mecz i tak wymęczony, bo było tylko 2-0, tym razem nie do połowy.
Dzisiaj 1-1 z Freiburgiem. Meczu nie oglądałem, ale mogę się tylko domyśleć, że przebieg meczu był podobny do tego z Frankfurtem, tylko tym razem szczęścia już zabrakło, musimy wziąć w nawias to, że Bayern grał w składem, ale jakie to wytłumaczenie jeśli na boisku byli:
<table class="playerstats lineups table"><tbody><tr class="odd"><td class="shirtnumber">1</td> <td class="player large-link">
M. Neuer </td> <td class="bookings">
</td> </tr> <tr class="even"> <td class="shirtnumber">13</td> <td class="player large-link">
Rafinha </td> <td class="bookings">
</td> </tr> <tr class="odd"> <td class="shirtnumber">5</td> <td class="player large-link">
D. Van Buyten </td> <td class="bookings">
70' </td> </tr> <tr class="even"> <td class="shirtnumber">4</td> <td class="player large-link">
Dante </td> <td class="bookings">
</td> </tr> <tr class="odd"> <td class="shirtnumber">26</td> <td class="player large-link">
D. Contento </td> <td class="bookings">
</td> </tr> <tr class="even"> <td class="shirtnumber">31</td> <td class="player large-link">
B. Schweinsteiger
</td> <td class="bookings">
</td> </tr> <tr class="odd"> <td class="shirtnumber">39</td> <td class="player large-link">
T. Kroos </td> <td class="bookings">
</td> </tr> <tr class="even"> <td class="shirtnumber">11</td> <td class="player large-link">
X. Shaqiri </td> <td class="bookings">
33' </td> </tr> <tr class="odd"> <td class="shirtnumber">19</td> <td class="player large-link">
M. Götze
</td> <td class="bookings">
</td> </tr> <tr class="even"> <td class="shirtnumber">14</td> <td class="player large-link">
C. Pizarro
</td> <td class="bookings">
</td> </tr> <tr class="odd"> <td class="shirtnumber">25</td> <td class="player large-link">
T. Müller</td></tr></tbody></table>
Weszli:
<table class="playerstats lineups substitutions table"><tbody><tr class="odd"><td class="shirtnumber">21</td> <td class="player large-link">
P. Lahm
for
M. Götze 62'
</td> <td class="bookings">
</td> </tr> <tr class="even"> <td class="shirtnumber">7</td> <td class="player large-link">
F. Ribéry
for
B. Schweinsteiger 79'
</td> <td class="bookings">
</td> </tr> <tr class="odd"> <td class="shirtnumber">9</td> <td class="player large-link">
M. Mandžukić
for
C. Pizarro 88'
</td></tr></tbody></table>
Chelsea gra swoje. Jose nie musi nic udowadniać w Chelsea go kochają i wiedzą, że mogą na nim polegać. Facet wie, co robi i jak widać po meczu z MU, jego taktyki się sprawdzają. Jako trener Realu lubił remisować z Bayernem. Nie sądzę, że ich się obawia. Wiem, że podejmie dobrą decyzję co do taktyki i pomysłu na grę. Potwierdzeniem tego jest np. sprawa Kevina de Brune. Zagrał w pierwszych dwóch meczach genialnie i wydawało się, że zawita na dłużej w pierwszej jedenastce, wczoraj zagrał tragicznie, został szybko zmieniony, a dziś już jest znowu wypozyczony do Werderu.
Pep może i będzie dobrym trenerem, ale jak na razie szuka pomysłu, alternatywy na grę. Mi nie podoba się ich styl i to co im wpaja. Rok temu Bayern był maszyną do zabijania, dzisiaj nie przekonuje.
Mourinho pamiętajmy nie zwykł przegrywać swoich finałów. Ostatni jednak przegrał w pucharze Hiszpanii, pora się zrewanżować. Czas na pierwszy tytuł i kolejny napęd do zdobycia czegoś większego w tym roku. Moim zdaniem Bayern nie zdobędzie więcej niż 1 gol, a Chelsea strzeli na pewno. Typ na x2 całkiem mozliwy, kurs fajny do pobrania i ja to polecam, 1.8 na zwycięstwo Bayernu bardzo przesadzone.