>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Australian Open '13 - turniej główny mężczyzn

Status
Zamknięty.
zuchman 4,2K

zuchman

Użytkownik
Djokovic - Murray
typ -3.5 gemów Djokovic kurs 1.95
typ +40,5 gemów w meczu kurs 1.75
typ +3,5 seta w meczu kurs 1.4

Jest to finał, nikt nie będzie odpuszczał. Zmęczenie większe po stronie Szkota (1 dzień mniej przerwy, Djo tylko 1,5h z Davidem). Każdy tenisista jest w stanie ugrać minimum seta swojemu rywalowi. Djoko pokazał w półfinale na co go stać, lecz z kolei w ćwierćfinale męczył się z Wawrinką, więc nie jest też taki nie do pokonania. Serb stracił tylko 8 piłek przy własnym podaniu z Ferrerem, świetny wynik. Jednak Murray jest półkę wyżej w klasie, niż Hiszpan. Umiejętności oboje mają świetne. Nie typuję zwycięzcy w tym meczu, jednak myślę, że jeżeli Serb zagra tak INTELIGENTNIE jak z Davidem, to zabiega Szkota i zmęczenie będzie odgrywało rolę w kolejnych setach.

Moje przypuszcznie: Djokovic wygra AO, stąd -3,5 hc na Djo.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
kwiti 138

kwiti

Użytkownik
Ja zdecydowałem się dość mocno pograć na Djokovica. Według mnie Serb tutaj jest faworytem i to dużym, a po jego stronie jest praktycznie wszystko. Według mnie Murray może mieć problem z regeneracją, bo pięciosetowy bój z Federerem na pewno da się &#39;w znaki&#39; na korcie. Liczę na regularny serwis Djoko i dobry return.

Novak Djokovic - Andy Murray 1 @ 1,58
Novak Djokovic (-4) - Andy Murray 1 @ 2,11


Wszystkie kursy z Pinnacle ;)
 
D 0

dexmorgan

Użytkownik
???? Djokovic N. - Murray A. Powyżej 3,5 setów
1,44
10/10

Wątpię by tutaj któryś z Panów wygrał gładko 3:0. Raczej jest to bardzo mało prawdopodobne. Ich mecze są zawsze długie, pełne dramaturgii i emocji. W 2011 roku na AO było gładkie 3:0 dla Serba, ale jaką miał wtedy formę Novak każdy pamięta. W 2012 w półfinale już nie było tak kolorowo i mecz trwał 5 setów, był bardzo długi i zacięty. Na US Open 2012 również pomimo prowadzenia przez Murraya w setach 2:0, Novak zdołał wygrać dwa kolejne sety. Znów mieliśmy długi zacięty mecz na 5 setów. W Londynie na Mastersie i Szanghaju w pojedynkach do 2 zwycięskich setów widzieliśmy długie mecze z 3 setami. Jak widać ich pojedynki ostatnio są bardzo zacięte. Co potrafi Novak dobrze wiemy, lubi wychodzić z opresji, może mieć przestój w grze, ale gdy już zaczyna przegrywać, robi wszystko by zwyciężyć w meczu. Wynik meczu 6:1 4:6 6:1 6:4 z Berdychem i 5 morderczych setów z Wawrinką tylko nam podważa typ, że Djokovic ma przestoje w grze.
Murray nie jest w tym lepszy i w kluczowych momentach pomimo prowadzenia potrafi wypuścić wygraną z rąk o czym świetnie mnie przekonał mecz z Federerem. Pomimo dyktowania warunków Federerowi, w drugim secie w tie breku nie wbił przysłowiowego tenisowego gwoździa i tak stracił set w bardzo prosty sposób. W 4 secie pomimo, że miał już serwis na mecz przy prowadzeniu 6:5, Federer potrafił go odłamać i jeszcze Andy potrafił przegrać tie breka. Widać, że w kluczowych momentach mamy tutaj starego Szkota.
Ten mecz w mojej opinii będzie długi i bardzo zacięty, 5 setów tutaj nie jest wykluczone.


zebys sie nie przeliczyl z tym typem ???? tak jak wspomniales AO 2011 bylo 3-0 dla novaka i byl w wielkiej formie - dalej ich ostatnie spotkanie w us open nie mozna zapominac ze grali w katorzniczych warunkach wial masakryczny wiatr gdyby nie ten wiatr kto wie jak by sie potoczyl ten final ;)
nastepny aspekt to novak ma 1 dzien wiecej wypoczynku przed finalem i rozegral tylko poltorej godziny meczu przy przy 4 godzinnym meczu murraya ktory ma przy tym 1 dzien mniej na regenaracje (wiem ze to niby zadna przewaga bo w takiej samej sytuacji byl novak rok temu nadal mial 3 dni po 4 setowce z federerem a djokovic 5 ciezkich setow tylko 2 dni ???? i podobnie mial nadal w AO 2009 przed finalem z federerem)

nie wiem czy nie lepiej by ci sie oplacilo obstawic samo zwyciestwo djokovicia po lepszym kursie niz ryzykowac z tymi setami bo mecz meczowi nie rowny a los lubi platac figle i moze sie skonczyc 3-0 i nic z tym nie zrobisz wtedy ;)
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Australian Open
Przecież wskazanie w tym meczu faworyta to jak rzut monetą. Serb broni tutaj tytułu i na pewno nie odda zwycięstwa w wielkim szlemie gładko 3:0. Do tego historia mówi sama za siebie, nikt nie obronił tutaj tytułu 3 razy z rzędu. Jak nam mówi stare porzekadło &quot;historia lubi się powtarzać&quot;. To plus dla Murraya.
Jaką ma formę serwisową i jak potrafi rozgrywać akcje Murray przekonaliśmy się dzisiaj. Dlaczego wygrał dzisiaj Andy? Bo grał przez większość meczu na backhand jednoręczny Federera który wyraźnie jest słabszy i dlatego Federer nie mógł atakować tylko się bronił cały czas. Co zagrał Murray na forhend Szwajcara to Roger to zaraz wykorzystywał i zdobywał punkty, Szwajcar też cały czas szukał sposobu by zaatakować z forhendu który ma wyraźnie lepszy. Ale Murray konsekwentnie trzymał swój serwis i grał na backhand Federera. Z Djokovicem to się już tak łatwo nie uda bo Serb ma bardzo dobry oburęczny backhand, dlatego te ich mecze są takie długie.
Andy nawet jak będzie prowadził w setach to powinien mieć gorsze momenty, a Serb jak to na niego by przystało, zacząłby grać kapitalnie wychodząc z opresji. Serb jak będzie prowadził to może być tak jak i z Berdychem, że straci drugi set. Ja typowanie zwycięzcy w tym meczu odłożyłbym na bok. Osobiście po cichu myślę, że wygra to Murray w 5 setach.
 
B 45

bryfsztyk

Użytkownik
Djokovic - Murray
Typ: Murray
Kurs: 2.66
Pinnacle

W ubieglym sezonie Murray pokonal serba w finale US Open i polfinale Igrzysk, a przegral w turnieju mistrzow. Wszystkie te mecze grali na rownym poziomie. W tym sezonie zaobserwowalem wzrost sily fizycznej u Andyego, a u Novaka nie. Moim zdaniem Murray bedzie lepszy w wymianach i ogolnie lepszy na korcie. Bedzie strona przewazajaca i wygra.
 
solara 38

solara

Użytkownik
Djokovic - Murray
Typ: Murray
Kurs: 2.66
Pinnacle

W ubieglym sezonie Murray pokonal serba w finale US Open i polfinale Igrzysk, a przegral w turnieju mistrzow. Wszystkie te mecze grali na rownym poziomie. W tym sezonie zaobserwowalem wzrost sily fizycznej u Andyego, a u Novaka nie. Moim zdaniem Murray bedzie lepszy w wymianach i ogolnie lepszy na korcie. Bedzie strona przewazajaca i wygra.

Na US Open to nie był mecz tylko JEDNA WIELKA PARODIA - wiatr wiał maksymalnie i gdyby nie to, to Murray mialby nikle szanse z Djoka. Dla mnie za Murrayem przemawia jedynie ********** - nikt pod rzad nie wygral 3 razy Australian Open - jedyny &quot;argument&quot; za Murrayem.
 
dx2 210,8K

dx2

Użytkownik
Djokovic-A.Murray 1 @1.5
Inny wynik bedzie jednak zaskoczeniem. Djokovic lepiej obeznany z finalowymi klimatami. Po raz trzeci raz czy nie trzeci ... Tak naprawde ma to nieduze znaczenie w kontekscie zmagan na korcie. Serb jednak wciaz dominuje w meskim tenisie, cokolwiek by nie mowic, a ze Murray ogral go na kortach Flushing Meadows w N.Y. ostatnio, to tym bardziej Serb bedzie chciec sie zrewanzowac. Poza tym sa jeszcze takie aspekty jak dzien wiecej na odpoczynek dla Djokivica, a i sama turniejowa &quot;jedynka&quot; prezentuje sie pewnie na korcie i poza ogromnymi trudnosciami w meczu z Wawrinka wszytko wygladalo bardzo dobrze. Djokovic jest swiadom co musi zrobic w finalowym starciu i na pewno jest mentalnie gotowy do triumfu w Melbourne.
 
B 8

blichu

Użytkownik
A ja tu proponuje zagrać over 40,5 gemów w meczu i spokój. Kurs 1,85 zdecydowanie lepszy niż samo Win Novaka. Jak wszyscy dobrze wiemy obaj Panowie są dobrymi przyjaciółmi na korcie jak i po za nim, dlatego nie wieżę ze mecz zakończy się gładko 3-0 w którąś ze stron. Dodatkowo obaj panowie w formie. Wystarczy 4 sety w tym z jeden TB i typ wchodzi. Przewiduję że mecz będzie podobny do zeszłorocznego finału w US Open...Pzdr
 
auroksreno 763

auroksreno

Użytkownik
Zwycięzca finału: Murray @ 2,73 (Pinnacle) ⛔ do równorzędnej walki w finale Szlema konieczne są jednak dwie nogi
O tym meczu napisano już wszystko. Wygra Murray, bo jest bardziej głodny sukcesów od swojego rywala i jest w wystarczająco dobrej dyspozycji by zdobyć Melbourne. Brak mu wyraźnie słabych punktów. Djoković oczywiście jako tenisista kompletny i dużo bardziej utytułowany od swego brytyjskiego przeciwnika jest faworytem meczu, ale szansa, że przyjdą słabsze momenty w jego grze w pełni uzasadnia typ na Murraya.
Przecież wskazanie w tym meczu faworyta to jak rzut monetą.
Obstawianie wyniku rzutu monetą po kursie ponad 2,50? Rewelacja!
 
X 283

xpiccolox

Użytkownik
Nie no ludzie, beka z Was na maxa ;D Zmęczenie Murraya bo zagrał 5 setów z Federerem? Ludzie to początek sezonu i takie coś nie może mieć miejsca, tymbardziej że wcześniejsze mecze gładko Andy 3:0 wygrywał o czym nie wspominacie. Djoko zmiażdżył Ferrera, ale Wawrinka pokazał że jest do ugryzienia. A Murray to nie jest jakiś tam pionek tylko czołówka światowa.
Mecz loteria, typowo 50:50 i w takiej sytuacji rozumiem AuroksReno który pobiera w sytuacji 50 na 50 2,50 na jednego grajka. Ale nie rozumiem ludzi którzy piszą że Djoko to faworyt, musi wygrać i grają na niego po 1,50. Jak dla mnie zdecydowanie pewniejsze jest zagranie po 1,42 na over 3,5 seta. Nie wierzę w gładkie zwycięstwo Serba 3:0 ani w to że Andy nie ugra ani jednego seta. Jak dla mnie będzie to bardzo zacięty bój i można spokojnie overować.
over 3,5 seta @ 1,42 Unibet ✅✅✅
over 38,5 gema @ 1,53 bwin ✅✅✅
 
D 0

dexmorgan

Użytkownik
Argument ze niby nikt nie wygral 3 australian open i dlatego djoko jutro przegra jest smieszne delikatnie mowiac bo roy emerson wygral 5 razy z rzedu lata 63-67 nawet wspominal o tym ktorys z komentatorow eurosportu wiec nie wiew skad takie info ze nikt nie wygral

Nie no ludzie, beka z Was na maxa ;D Zmęczenie Murraya bo zagrał 5 setów z Federerem? Ludzie to początek sezonu i takie coś nie może mieć miejsca, tymbardziej że wcześniejsze mecze gładko Andy 3:0 wygrywał o czym nie wspominacie. Djoko zmiażdżył Ferrera, ale Wawrinka pokazał że jest do ugryzienia. A Murray to nie jest jakiś tam pionek tylko czołówka światowa.
Mecz loteria, typowo 50:50 i w takiej sytuacji rozumiem AuroksReno który pobiera w sytuacji 50 na 50 2,50 na jednego grajka. Ale nie rozumiem ludzi którzy piszą że Djoko to faworyt, musi wygrać i grają na niego po 1,50. Jak dla mnie zdecydowanie pewniejsze jest zagranie po 1,42 na over 3,5 seta. Nie wierzę w gładkie zwycięstwo Serba 3:0 ani w to że Andy nie ugra ani jednego seta. Jak dla mnie będzie to bardzo zacięty bój i można spokojnie overować.
beka to jest z ciebie co to ma do rzeczy ze poczatek sezonu? chodzi o ogolne zmeczenie turniejem i natlokiem meczow popatrz co sie stalo z tipsareviciem ktory w kazdej rundzie praktycznie mial 5 setowki a w meczu z almagro wysiadl - dalej w meczu z murrayem komentatorzy eurosportu nawet mowili o tym ze federer moze czuc w nogach ta 5 setowke z tsonga bo inaczej sie poruszal na nogach, byl spozniony do pilek

tak naprawde gdyby nie tragiczne warunki w us open to djokovic by zmiotl murraya w pyl i teraz nikt by sie nie zastanawial kto jest faworytem bo jedyna nie wiadoma to jest wlasnie to zwyciestwo murraya w us open i tylko dlatego mozna miec watpliwosci z obstawianiem djokovicia
ps xpiccolox jak dla ciebie zagranie 4 godzinnego meczu a za 2 dni wyjscie na final to zadne zmeczenie to gratuluje ????
djokovic rok temu po 5 setowce z murrayem wyszedl do nadala a mial na regenaracje jakies 1.5 dnia i w 5 secie z nadalem lezal na korcie
a w kwestii przygotowanie kondycyjnejgo murray napewno jest gorszy od djokovicia pod tym wzgledem i tego nikt nie jest w stanie podwazyc ????
 
tmlmrf 193

tmlmrf

Użytkownik
Argument ze niby nikt nie wygral 3 australian open i dlatego djoko jutro przegra jest smieszne delikatnie mowiac bo roy emerson wygral 5 razy z rzedu lata 63-67 nawet wspominal o tym ktorys z komentatorow eurosportu wiec nie wiew skad takie info ze nikt nie wygral


beka to jest z ciebie co to ma do rzeczy ze poczatek sezonu? chodzi o ogolne zmeczenie turniejem i natlokiem meczow popatrz co sie stalo z tipsareviciem ktory w kazdej rundzie praktycznie mial 5 setowki a w meczu z almagro wysiadl - dalej w meczu z murrayem komentatorzy eurosportu nawet mowili o tym ze federer moze czuc w nogach ta 5 setowke z tsonga bo inaczej sie poruszal na nogach, byl spozniony do pilek

tak naprawde gdyby nie tragiczne warunki w us open to djokovic by zmiotl murraya w pyl i teraz nikt by sie nie zastanawial kto jest faworytem bo jedyna nie wiadoma to jest wlasnie to zwyciestwo murraya w us open i tylko dlatego mozna miec watpliwosci z obstawianiem djokovicia
ps xpiccolox jak dla ciebie zagranie 4 godzinnego meczu a za 2 dni wyjscie na final to zadne zmeczenie to gratuluje ????
djokovic rok temu po 5 setowce z murrayem wyszedl do nadala a mial na regenaracje jakies 1.5 dnia i w 5 secie z nadalem lezal na korcie
a w kwestii przygotowanie kondycyjnejgo murray napewno jest gorszy od djokovicia pod tym wzgledem i tego nikt nie jest w stanie podwazyc ????
Zwłaszcza to było widać w tym przywoływanym przez Ciebie finale US Open, gdzie w 5 secie to Serba łapały skurcze. Poza tym polecam poczytać nieco o przygotowaniach Szkota do sezonu, a jeszcze lepiej obejrzeć kilka filmików z jego treningów. Andy przygotowany jest świetnie, a te 5 setów z Federerem jak sam wspomniał nie odbiło się na nim zbytnio fizycznie. Poza tym ma dzień przerwy, także spokojnie da radę pod względem fizycznym. Co do meczu to delikatnym faworytem może i jest Serb, ale ja poszukam czegoś w stronę Murraya. Mecz z Rogerem tylko mnie w tym utwierdził. Postępy w jego grze widać gołym okiem, tylko własnej dekoncentracji i przebłyskowi geniuszu Feda zawdzięczamy fakt, że ujrzeliśmy tam piątego seta. Świetny serwis, coraz agresywniejsza gra w wymianach, większe w porównaniu do Serba urozmaicenie gry. Oczywiście Novak też ma swoje atuty, ale naprawdę nie widzi mi się jutro jego gładkie zwycięstwo. Ferrer tak naprawdę nie miał czym mu zagrozić i Djoko wyglądał tu doskonale. Z Wawrinką tak świetnie już nie było i ten mecz pokazał, że Novak jest tutaj do ogrania. Dlatego zamiast inwestowania w Serba po 1,5, pobiorę sobie opcję +1,5 seta dla Murraya po 1.74. Kurs jest dość atrakcyjny, ostatnie mecze obu panów to zacięte spotkania, poza tym tak jak wspomniałem końcowe zwycięstwo Szkota nie będzie tutaj dla mnie żadnym zaskoczeniem.

Djokovic - Murray +1,5 2 1.74 Unibet
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
D 0

dexmorgan

Użytkownik
Zwłaszcza to było widać w tym przywoływanym przez Ciebie finale US Open, gdzie w 5 secie to Serba łapały skurcze.

tak tylko nie zapominaj ze djokovic przed finalem mial tylko dzien przerwy natomiast murray 2 ;)

przeciez nawet w 5 secie z Nadalem AO 2012 nie mial takich skurczow jak w us open


najlepszym dowodem na potwierdzenie mojej tezy ze murray wygral us open 2012 tylko dlatego ze grali w tragicznych warunkach jest polfinalowy mecz novaka z ferrerem gdzie 1 seta rozegrali przy silnym wietrze ze ledwo dalo sie serwowac wtedy ferrer wygrywal bodajze 5-2 i mecz zostal przerwany a w nastepnym dniu gdy dogrywali mecz w normalnych warunkach wszystko zmienilo sie 180 stopni i ferrer zostal zmieciony z kortu

polecam obejrzec ten filmik ktory nieco obrazuje warunki jakie panowaly w us open 2012 - watch?v=1orPrC_puKE
 
harvey 967

harvey

Użytkownik
Djokovic N. - Murray A.
typ: Djokovic N. ✅✅✅ 6:7 7:6 6:3 6:2
kurs: 1.57 # Pinnacle
typ: Djokovic N. DW. 3:1 ✅✅✅ 3:1
kurs: 4.20 # Sportingbet

No i mamy finał turnieju Panów i można byłoby już na wstępie zaśpiewać &quot;Ta ostatnia niedziela, dzisiaj się rozstaniemy ...&quot;. Dwa tygodnie minęły bardzo szybko, niestety. O zwycięstwo w ostatnim pojedynku powalczą, Serb Novak Djokovic oraz Szkot Andy Murray. Przed turniejem właśnie ta para była najczęściej typowana do gry w finale. Każdy wie jak wiele ich łączy. Nieraz jeden i drugi podkreślają, że bardzo się lubią i darzą sporą sympatią, jednak te miłe uczucia na korcie nic nie znaczą. Będzie to ich trzecie spotkanie w Melbourne, jak na razie oba spotkania wygrał Djokovic. Czy do trzech razy sztuka ?
O Novaku pisałem przed mecze półfinałowym z Ferrerem:
Z pewnością faworytem tej półfinałowej rywalizacji jest Serb i nie podlega to żadnej dyskusji. W tegorocznym Australian Open prezentuje on dobrą formę, jednak uważam, że w poprzednim sezonie sięgając po tytuł w Melbourne grał lepiej. Wygrał już w tym roku z: Mathieu, Harrisonem, Stepankiem, Wawrinką oraz Berdychem. Z pewnością analizując ten turniej trzeba się skupić na dwóch ostatnich pojedynkach, które były na odpowiednim poziomie. W meczu czwartej rundy z Wawrinką zachował zimną krew i wtedy kiedy trzeba było zagrać cudowną akcję on to zrobił. Początek spotkania miał dość trudny i nie mógł się przeciwstawić Szwajcarowi, który widać było, że miał &quot;dzień konia&quot; i trafiał wszystko jak leci. Jednak na takich zawodników jest jedna rada, przeczekać i kiedy znajdzie się odpowiedni moment zaatakować i właśnie tak było z Nole. Właśnie to jest sztuką i to cechuje tych Wielkich, że kiedy nie idzie to mimo wszystko wygrywają. Widać było, że mecz z Wawrinką dał do myślenia Novakovia i tak w ćwierćfinale przeciwko Berdychowi, to zawodnik z Belgradu rzucił się do ataku od początku i za wszelką cenę chciał kontrolować mecz, tylko po to, żeby znowu nie powtórzyła się sytuacja ze wcześniejszego spotkania i przegranie pierwszego seta. Nole w tegorocznym turnieju lekko faluje widać, jego najlepszą formę, ale też momenty kiedy jest w nim lekka nie moc, na swoje błędy i dobrą grę rywala. Kiedyś Roger Federer powiedział, że w turnieju wielkiego szlema, Ci najlepsi przechodzą pewnego rodzaju kryzys w grze i najlepiej, żeby ten kryzys był w jak najwcześniejszej fazie turnieju. Nole ten moment słabszej gry już miał właśnie przeciwko Wawrince, dlatego teraz powinniśmy zobaczyć już tylko Serba z najwyższej półki.
Tak jak się spodziewałem w półfinale wygrał pewnie i Hiszpan nie miał nic do powiedzenia. Serb prezentuje świetną formę, co daje mu bardzo dużo pewności siebie i widać to w jego zagraniach. Nie boi się ryzykować i uderzać mocno po linii. W meczu z Ferrerem strzelał jak z armaty zarówno fh jak i bh. Widać było, że to spotkanie potraktował jak poważny trening przed finałem. Grał skróty czy ryzykował drugim podaniem, widać było, że nastawia się już na finał. Takie spotkanie ma swoje plusy i minusy, bo oczywiście pewność siebie jest ważna, jednak jeżeli przekracza się pewną granicę, to z atutu robi się wada. Jednak w przypadku Novaka raczej bym się nie spodziewał, że jego bardzo dobra forma przyczyni się do zlekceważenia rywala. Jest bardzo doświadczony i wie jak podejść do takiego spotkania, a trener Wajda potrafi mu przemówić do rozsądku.
O Andym również pisałem, przed półfinałem z Federerem:
Murray po triumfie w ubiegłorocznym US Open wszedł do klubu zwycięzców turnieju Wielkiego Szlema. Z pewnością cała Wielka Brytania czekała na ten moment od dawna i mogą tylko żałować, że te pierwsze zwycięstwo w nie miało miejsca na kortach Wimbledonu. W finale jednak Andy przegrał i to dość zdecydowanie właśnie ze Szwajcarem. W Australii Murray od czterech lat gra dobrze, a nawet bardzo dobrze, przecież jest to jedyny turniej w którym dwa lata z rzędu grał w finale. W tym roku Szkot miał bardzo, ale to bardzo dobrą drabinkę. Na pierwszy rzut oka jest to ogromną zaletą, jednak czy na pewno ? Od pierwszej rundy wygrywał już z: Haase, Sousą, Berankisem, Simonem, Chardym. Wszystkie spotkania gładko i pewnie po 3:0. Jednak nie grał z żadnym zawodnikiem z pierwszej dziesiątki, ba tylko Simon jest 16, jednak grał totalnie wyczerpany po bardzo długiej i męczącej rywalizacji z Monfilsem. Widziałem wszystkie spotkania Murraya w tegorocznym turnieju i mogę powiedzieć jasno, że fakt, że nie grał z nikim wymagającym jest dla niego wielkim, ale to wielkim problemem. Z pewnością dziś poczuje presję na sobie i co wtedy zrobi ? Po wakacjach wrócił wygrał turniej również na luzie w Brisbane, w Melbourne totalny luz i to będzie dziś dla niego główną przyczyną do porażki. We swoich spokaniach Murray grał dobrze, jednak popełniał bardzo dużo niewymuszonych błędów, oddawał łatwo swoje podanie czy przegrywał wygrane wymiany. Fakt nie w każdym meczu, ale jeżeli tak grał z tymi słabszymi to z Rogerem tych błędów będzie jeszcze więcej. Można to tłumaczyć, że lekko zlekceważył rywali i grał na pół gwizdka, ale dla mnie to nie jest wytłumaczenie.
Spodziewałem się, że będzie to ciężki mecz dla Szkota i tak było. Brak wcześniejszego poważnego sprawdzianu odbiło się na nim w czwartym secie. Kiedy nerwy chyba wzięły górę i przegrał wygraną partię. Na jego szczęście w piątym decydującym secie, Federer lekko opadł z sił i to wykorzystał Murray. Grał dobrze i pewnie, jednak nie był to najlepszy jego tenis, a z pewnością zaprezentował się gorzej, niż w finale US Open z ubiegłego roku. Popełniał dość sporo błędów i mimo wszystko, że Szwajcar grał szczerze mówiąc średnio, to Andy i tak miał sporo problemów. Murray gra dobrze, pewnie i jednak ma swoje przestoje i są częstsze, niż u Serba. Potrafi kilka bardzo łatwych piłek zepsuć lub wtedy kiedy trzeba zagrać bardzo pewnie traci pewność siebie. Może wielu napisze coś w stylu, &quot;ok, dał ciała w tym czwartym secie ale i tak wygrał&quot;. Tylko, że taka sytuacja z Novakiem będzie od razu znaczyła przegrany mecz, bo Djokovic każdą swoją szansę wykorzysta.
Co do finału, jak pisałem znają się jak łyse konie i raczej żaden z nich nie zaskoczy niczym rywala. W mojej opinii zarówno w przeciągu całego turnieju, jak i w półfinale lepiej zaprezentował się Djoker. Ich mecze zawsze są wyrównane i zawsze dają wiele emocji na korcie. Z pewnością przez najbliższe lata właśnie tak będą wyglądały finały turniejów Wielkoszlemowych. Novak w ostatnim finale na US Open, musiał przełknąć gorycz porażki, co na pewno pamięta. Tutaj w Melborune zrobi wszystko by wygrać i zrewanżować się Szkotowi. Właśnie w Australii czuje się najlepiej, a jeżeli wygra to będzie pierwszym w historii, który wygra ten turniej trzy razy z rzędu w erze Open, a to z pewnością jest kolejnym czynnikiem mobilizującym i przemawiającym za Serbem. Zarówno jeden jak i drugi są na tyle świetnymi zawodnikami, że mogą wygrać to spotkanie. Trzeba też pamiętać, że finały rządzą się swoimi prawami. Jednak mimo tego wszystkiego ja jako zwycięzcę widzę Djokovica i to w czterech setach. W tej chwili wg mnie prezentuje się lepiej i to co gra wystarczy na pokonanie Szkota. GL Nole !
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
G 40

gunslinger

Użytkownik
najlepszym dowodem na potwierdzenie mojej tezy ze murray wygral us open 2012 tylko dlatego ze grali w tragicznych warunkach jest polfinalowy mecz novaka z ferrerem gdzie 1 seta rozegrali przy silnym wietrze ze ledwo dalo sie serwowac wtedy ferrer wygrywal bodajze 5-2 i mecz zostal przerwany a w nastepnym dniu gdy dogrywali mecz w normalnych warunkach wszystko zmienilo sie 180 stopni i ferrer zostal zmieciony z kortu

polecam obejrzec ten filmik ktory nieco obrazuje warunki jakie panowaly w us open 2012 - watch?v=1orPrC_puKE
Tak wygrał tylko dlatego żę grali w tragicznych warunkach,jak czytam coś takiego to nie wiem czy sie śmiać czy płakać.Takie argumenty wznosza tylko fani Djokovica ktorzy nie moga sobie poradzic z tym że Djokovic mógł przegrac z Murrayem.W ogóle z twojej wypowiedzi wynika że Murray przy Djokovicu to jest nikt i dostaje od niego zawsze 3:0.Prawda jest taka że mecze Djokovica z Murrayem szczególnie na twardej nawierzchnii są zawsze szalenie zacięte i o wygranej decydują szczegóły.Mówienie tutaj o kondycji również jest śmieszne idąc twoim tokiem myślenia to każdy kto rozgrywa 5 setów w następnym meczu powinien przegrac.Murray tutaj poza 5 setówką z Federerem spędził bardzo mało czasu na korcie,a poza tym jego kondycja wcale nie jest gorsza od Djokovica.Przywoływanie tutaj Tipsarevica który od zawsze ma problemy kondycyjne i jest znany z kreczowania jest conajmniej nie na miejscu.A co do Federera to on ma 31 lat jest chyba mała roznica pomiedzy nim a Murrayem.Tak jak pisałem wczesniej nie osmielam sie stawiac tego spotkania bo zadecyduje tutaj najwazniejsze punkty,skłaniam sie do typu na +3.5 seta.
 
ziarnoo 2,8K

ziarnoo

Użytkownik
Djokovic - Murray 2(-1.5sets) 3.65 Betsafe
Czy Andy Murray (GBR) wygra więcej niż jednego seta? Tak @ 1.90 Bwin pewniaczek


Sądzę, że era Djokovica powoli dobiega końca i nadchodzi dominacja Murray&#39;a. Andy już w ubiegłym sezonie, wygrywając US Open i zdobywając złoty medal olimpijski, dał wyraźny znak, że jest gotowy, aby wskoczyć na miejsce lidera rankingu ATP. Sądzę, że ojcem największych ww. sukcesów Brytyjczyka jest jego trener Ivan Lendl, który odpowiednio ustawił grę podopiecznego i ujarzmił jego chwiejny temperament. Murray pod opieką Lendla zaczął grać zdecydowanie lepiej i na efekty nie trzeba było długo czekać. Teraz ma wielką szansę, aby zdobyć swój drugi wielkoszlemowy tytuł i za pewne ją wykorzysta. Jeśli chodzi o Djokovica to ten miał łatwiejszą drabinkę i bez większych problemów doszedł do finału, ale jego dyspozycja na początku sezonu jakoś mnie nie przekonuje - to nie ten sam Djoko co przed rokiem. Stawiam na zdecydowane zwycięstwo Andy&#39;ego Murray&#39;a.
 
P 2,4K

promark

Użytkownik
Djokovic - Murray 2(-1.5sets) 3.65 Betsafe
Sądzę, że era Djokovica powoli dobiega końca i nadchodzi dominacja Murray&#39;a. Andy już w ubiegłym sezonie, wygrywając US Open i zdobywając złoty medal olimpijski, dał wyraźny znak, że jest gotowy, aby wskoczyć na miejsce lidera rankingu ATP. Sądzę, że ojcem największych ww. sukcesów Brytyjczyka jest jego trener Ivan Lendl, który odpowiednio ustawił grę podopiecznego i ujarzmił jego chwiejny temperament. Murray pod opieką Lendla zaczął grać zdecydowanie lepiej i na efekty nie trzeba było długo czekać. Teraz ma wielką szansę, aby zdobyć swój drugi wielkoszlemowy tytuł i za pewne ją wykorzysta. Jeśli chodzi o Djokovica to ten miał łatwiejszą drabinkę i bez większych problemów doszedł do finału, ale jego dyspozycja na początku sezonu jakoś mnie nie przekonuje - to nie ten sam Djoko co przed rokiem. Stawiam na zdecydowane zwycięstwo Andy&#39;ego Murray&#39;a.
Kolega nie pogrążaj się takimi analizami a szczególnie pierwszym zdaniem. Niby dlaczego era Djokovica mija ? Niby w jaki sposób nadchodzi dominacja Murraya ? Oglądałeś w ogóle ich mecze np w tym turnieju że tak oceniasz. Czym tutaj niby Murray zaskoczył ? Tym że przy troszkę lepszej dyspozycji Federera(zagrał słabo nie na swoim poziomie) już by go w turnieju nie było, gdzie Djokovic miał chwile słabości z Wawrinka (któremu wchodziło wszystko od serwisu po piękne BH jednoręczne i który zagrał mecz życia). Zastanów się co piszesz bo na obecnym poziomie Djokovic zjada Murraya ...
 
G 11

grek2000

Użytkownik
Chciałbym zagrac na LICZBE ASÓW w meczu djoko - murray ich linia w meczu to 21.5 kurs 1.83 buk betsafe ale tu potrzebuja statystyk.
Czy szanowne grono może mi takie podać - stronki - poprosze.
W meczu Federer - Murray było ich jak pamietam 25.
I drugie czy gracie na linie podwójnych błędów serwisowych?
Również poprosze o stronke ze statystykami.
Dzis zagrałem na asy w meczu azarenki a linia była tylko 3.5 asów było 5 wiec myslę że warto.
Z h2h wynika under gemowy,zatem
under 20.5 asów serwisowych kurs 1.83 betsafe✅ A JEDNAK
 
ajax 2K

ajax

Forum VIP
Djokovic - Murray
Wszystko zostało już napisane na temat tego spotkania. Jak dla mnie będzie to minimum 4o setówka, a prędzej 5cio setówka. Linia na over minutowy jest dość spora, ale zagram ją, ponieważ spodziewam się bardzo wyrównanego spotkania, z długimi wymianami i dużą ilością gemów. 1.50 na Novaka mnie nie zadowala, ponieważ tak jak ktoś już wcześniej pisał Andy jest głodny sukcesu, bardziej się poświęci i jeżeli będzie miał dzień, to może być niespodzianka, ale gładkie 3-0 dla którejś ze stron? Nie sądzę. Analiza jest tutaj zbędna, ponieważ wszystko opieram na długich wymianach, sporej ilości gemów i wyrównanej grze. Jeden i drugi jest w tym dobry, dlatego gramy over minutowy oraz gemowy.
Unibet:

Djokovic - Murray over 225,5 minut @ 1.95 ⛔
Djokovic - Murray over 40,5 gemów @ 1.70 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom