>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<

1 kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów - 18.09.2012 - wtorek

Status
Zamknięty.
alvaros 256

alvaros

Użytkownik
Data: 18.09.12 (20:45)
Mecz: Dinamo Zagrzeb - FC Porto
Typ: Porto AH -1,5 bramki
Kurs: 3,55
Buk: Betgun
Troche dziwią mnie wysokie kursy na Porto. Owszem, Zagrzeb to dobra drużyna, drugi rok z rzędu awansowali do fazy grupowej Champions League, ale wydaje mi się, że grupa to jest absolutnie szczyt ich możliwości i nic więcej poza samym udziałem nie będą mogli zapisać na kartach swojej historii w odniesieniu do sezonu 2012/2013. Trafili do grupy A i chociaż gigantów tam nie ma (może na upartego PSG) to jednak w mojej opinii trafili bardzo bardzo źle, bo każda z tych ekip jest poza ich zasięgiem. PSG to wiadomo, ich mieszanka gwiazdorska w końcu odpali z kopyta, A Dynamo Kijów i Porto to z kolei drużyny, które będą walczyć o każdy punkt bo dla nich kasa z LM jest najważniejszym źródłem dochodu, zwłaszcza w tych trudnych kryzysowych czasach. Zagrzeb ma zawodników wystarczających na awans do grupy, ale rywalizacja z takimi ekipami jak Porto czy PSG to już za duży rozmiar kapelusza. Pokazały to zeszłoroczne zmagania Chorwatów w LM gdzie trafili do grupy z Realem, Ajaxem i Lyonem. Start był obiecujący, ale im dalej w las, tym gorzej. Trzy ostatnie mecze kończyły się łomotami 0:4, 2:6 i 1:7. W tym roku może być podobnie bo grupa jest porównywalna, choć rywale inni. Tak czy owak wróże Dinamo 4 miejsce i góra 3-4 uciułane pkt w 6 meczach. Na inaugurację zagrają z silnym Porto, które samym doświadczeniem bije Chorwatów na głowę. Portugalczycy dobrze rozpoczęli sezon ligowy i w CL także powinni potwierdzić, że mają aspiracje na awans do 1/8. Mecze z PSG i Kijowem nie będą należeć do łatwych, dlatego Porto musi rozpocząć grupowe zmagania od zainkasowania łatwych 3 punktów w Zagrzebiu bo o kolejne przyjdzie się zmierzyć z dużo bardziej wymagającymi rywalami także w tym pierwszym spotkaniu, z teoretycznie najsłabszym zespołem grupy nie ma miejsca na jakąkolwiek stratę punktów i sądzę, że takiej straty nie będzie. Porto powinno spokojnie wygrać ten mecz różnicą minimum dwóch bramek.
 
K 246

krysti24

Użytkownik
Wystarczy spojrzeć na poprzedni sezon. Drużyna ogrywająca każdego w bundeslidze w grupie zdobywa 4 punkty remisując szczęśliwie z Arsenalem
Było to już dość dawno i niewiele to wniesie do dyskusji o jutrzejszym meczu raczej, ale nie lubię jak ktoś przedstawia fałszywy obraz jakiegoś spotkania. O ile można powiedzieć, że remis Borussii z Arsenalem wtedy był szczęśliwy to tylko i wyłącznie ze względu na to, że bramka wyrównująca padła pod koniec spotkania, bo jeśli chodzi o przebieg gry to BVB zdominowała wtedy wydarzenia na boisku i to oni byli stroną dominującą i kontrolującą mecz.
Co do &#39;Ajaxu jako wyjadacz LM&#39; to się już wypowiadał nie będę, bo zrobił to użytkownik @młodywilc.
A teraz przejdźmy do moich przemyśleń związanych z pierwszą kolejką LM.
Borussia - Ajax
Zacznijmy od spotkania, o którym wspomniałem już krótko wyżej. Na początku chciałem napisać, że śmiesznym jest, że niektórzy tutaj na siłę próbują wmówić ludziom, że wszyscy stawiają na Borussię ze względu na polskie trio tam grające czy coś w ten deseń. Jak wiadomo Borussia i Ajax znajdują się w bardzo ciężkiej grupie wraz z City i Realem, dlatego też jeśli Borussia myśli o wyjściu z takiej grupy to wygranie takiego meczu z Ajaxem na własnym stadionie powinno być obowiązkiem. Jak ktoś wspominał wyżej, może styl gry jaki Borussia prezentowała na początku sezonu nie przypominał jeszcze tego z poprzedniego, ale jest to skutkiem cięższych niż zazwyczaj przygotowań przedsezonowych jakie przeszli piłkarze BVB. Klopp jak najlepiej chciał przygotować drużynę do gry na trzech frontach i szczególnie poprawić się właśnie w rozgrywkach LM. Zawodnicy mieli na początku sezonu jeszcze ciężkie nogi, brakowało świeżości w ich grze. Nie ma się jednak co martwić, bo cięższe przygotowania przedsezonowe przyniosą swoje rezultaty w dalszej części sezonu, już w ostatniej kolejce BL mogliśmy obserwować duży progres w grze Borussii, powoli wyglądało to tak jak w poprzednim sezonie, Borussia zdominowała całkowicie Leverkusen. Dlatego też wydaje się, że Klopp idealnie trafił z formą i przygotowaniem zespołu właśnie na inauguracje LM. Jeśli chodzi o kadry obydwu zespołów, to na pewno lepszymi graczami dysponuje &#39;Kloppo&#39;, do składu wrócił Goetze, wreszcie Reus będzie mógł wrócić na skrzydło gdzie gra mu się najlepiej. Podsumowując uważam, że BVB zgarnie w tym spotkaniu komplet punktów, w drużynie z Amsterdamu zaszło parę zmian kadrowych, które wyszły im na gorsze, nie dość, że Ajax to młoda drużyna to jeszcze niepoukładana przez te wszystkie zmiany kadrowe. Borussia tez niewiele starszy zespół, jednak w Dortmundzie trzon zespołu został zachowany (jedyna zmiana Kagawa - Reus), chłopaki rozumieją się wzajemnie na boisku, do tego grają na własnym stadionie gdzie atmosfera zawsze jest wyśmienita. Kurs nie powala, jednak gram na zwycięstwo gospodarzy, gdyż nie widzę innej opcji w tym spotkaniu.
Borussia - Ajax typ: 1 (1.43) Fortuna ✅
Montpellier - Arsenal
O meczu zostało już wiele napisane dlatego krótko i na temat. Widać gołym okiem, że Montpellier to już nie ta drużyna z zeszłego sezonu kiedy zdobywała mistrzostwo. Z zespołu odszedł najlepszy napastnik Giroud, jak wiemy właśnie do Arsenalu. Słabą dyspozycję francuskiej ekipy potwierdzają mizerne wyniki jakie drużyna osiąga w Ligue 1. W pierwszym meczu w LM Francuzom przyjdzie się zmierzyć z Arsenalem. Drużyna Wengera z każdym kolejnym meczem coraz bardziej do siebie przekonuje, widać, że powoli do drużyny dobrze wchodzą nowe nabytki, szczególnie Cazorla oraz Podolski. Podsumowując wydaje mi się, że rozbite Montpellier nie da rady nic ugrać w meczu z Arsenalem, który po prostu ma po swojej stronie wszystkie potrzebne argumenty, żeby zgarnąć 3 pkt w tym spotkaniu.
Montpellier - Arsenal typ: 2 (2.10) Fortuna ✅
Olympiakos - Schalke
Kolejnym meczem, który zwrócił moją uwagę jest spotkanie Olympiakosu z Schalke. Olympiakos na własnym stadionie zawsze jest groźny, jest to piekielnie ciężki teren dla drużyn przyjezdnych i niejedna wielka marka miała w Pireusie niemałe problemy. Co prawda z drużyny odszedł Kevin Mirallas, jednak uważam, że Grecy w dalszym ciągu są w stanie powalczyć z Schalke, grają na własnym boisku więc będą odważniejsi jeśli chodzi o poczynania ofensywne. Grekom przyjdzie zmierzyć się z jakby nie patrzeć młodą drużyną Schalke. Niemcy dysponują wieloma możliwościami z przodu, jest Huntelaar, Farfan, Draxler, doszedł niedawno Afellay, jednak jako młoda drużyna nie wystrzegają się błędów z tyłu gdzie linia obrony ma na prawdę niską średnią jeśli chodzi o wiek piłkarzy, a jak wiemy w takich rozgrywkach jak LM każdy malutki błąd jest surowo karany. Zmierzam do tego, że postanowiłem w tym spotkaniu zagrać opcję, że obydwie drużyny strzelą. Jak wspomniałem Olympiakos na własnym stadionie jest groźny dla każdego, a wydaje mi się, że Schalke z dużymi możliwościami z przodu nie pozostanie Grekom dłużne i zobaczymy przynajmniej po jednej bramce z obu stron. ;)
Olympiakos - Schalke typ: BTS (1.75) Fortuna ✅
 
5xharoldx5 1,4M

5xharoldx5

Znawca - Szachy
Moim zdaniem warto zagrać coś w kierunku Ajaxu. Ajax w swojej lidze gra bardzo dobrze, a Borussia w ostatniej edycji LM zawiodła na całej linii, może teraz będzie podobnie?
 
mareq_7 134

mareq_7

Użytkownik
W unibecie jest zakład, że Benzema NIE STRZELI po kursie 1,44,który wg mnie warto pograć, gdyż o ile Francuz wystąpi od pierwszych minut to jego dyspozycja od ME 2012 pozostawia wiele do życzenia, wg mnie to nie on będzie zdobywał gole dla Realu w tym meczu(o ile w ogóle jakieś padną!).
Benzema nie strzeli @1.44
9/10
unibet
 
maestro12 773

maestro12

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna, Liga Mistrzów
Spotkanie: AC Milan - Anderlecht Bruksela
Typ: Anderlecht strzeli
Kurs: 1,60
Bukmacher: Unibet

Na stadion San Siro w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów przyjeżdża Anderlecht Bruksela który według różnych ekspertów nie jest na straconej pozycji w meczu z Milanem gdyż Milan po ostatniej wyprzedaży zawodników nie znaczy tak wiele jak kilka sezonów temu co pokazuje chociażby po trzech kolejkach Serie A gdzie wygrał tylko jeden mecz a przegrał dwa.W starciu z &quot;Fiołkami&quot; zapewne im łatwo nie będzie gdyż Belgowie zbudowali ostatnio dość solidną drużynę, lecz osobiście nie zaryzykuje większej stawki stawiając na zwycięstwo Belgów gdyż po pierwsze grają oni w Lidze Mistrzów po dość długiej 6 letniej przerwie i brak im ogrania w tych rozgrywkach po drugie Milan jak to Milan kiedyś musi się obudzić i może to być np. jutrzejszy mecz tym bardziej że gra przy swojej publiczności gra również o większe pieniądze. Zaryzykuje natomiast inny pewny typ na ten mecz a konkretnie na to że Anderlecht strzeli bramkę gdyż belgowie w ostatnich 15 meczach zawsze strzelali przynajmniej jedna bramkę i nie widzę innej możliwości żeby jutro również nie strzelili tym bardziej że najlepsi strzelcy Aderlechtu w tym sezonie tj.Mbokani,Kanu,Iakovenko będą jutro do dyspozycji trenera.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
lighter 165

lighter

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna, Liga Mistrzów
Spotkanie: Montpellier -Arsenal
Typ: Arsenal (-1,5 hc)
Kurs: 4,15
Bukmacher: Bet365

Analiza: Ja pójdę jeszcze dalej co do tego spotkania. Spotkają się tutaj mistrz Francji Montpellier oraz Arsenal Londyn, drużyna, której nikomu przedstawiać raczej nie trzeba. Zacznijmy od gospodarzy. Mistrzowie Francji, osłabieni odejściem głównie największej strzelby Olivera Girouda (który notabene przeniósł się do Arsenalu i pewnie dziś go zobaczymy), w tym sezonie w Ligue 1 jak na razie są cieniem własnego siebie. W pięciu meczach udało im się wywalczyć zaledwie 4 punkty, po wygranej na wyjeździe z Sochaux oraz remisie u siebie z Tuluzą. Niestety, szefostwo francuskiej drużyny wydało chyba źle pieniądze. Przyszli Herrera, Congre, Mounier, ale nie spełniają oni razie pokładanych w nich nadziei. 1 punkt wywalczony w dwóch meczach na własnym stadionie to zdecydowanie za mało. W zupełnie innych nastrojach do tego meczu przystępują zawodnicy Arsenalu Londyn. Fakt, dwa pierwsze mecze w lidze zremisowane 0-0 z Sunderlandem oraz Stoke, ale te ekipy naprawdę są solidne. Dwie ostatnie potyczki ligowe napawają jednak dużym optymizmem. Wygrana 2-0 z Liverpoolem na Anfield Road oraz 6-1 u siebie z Southampton na pewno robią wrażenie. Wydaje się, że do drużyny świetnie wkomponowali się nowi: Cazorla, Podolski oraz Giroud. W dobrej formie są Gervinho oraz lider środka pola, Diaby. Martwią trochę braki w obronie, ale 1 gol stracony w 2 ostatnich meczach oraz czyste konto na Anfield pokazują, że zmiennicy radzą sobie dobrze, w tym zmiennik na bramce, Vito Mannone, którego dziś także prawdopodobnie zobaczymy. Do tego trzeba dodać, że Arsenal Londyn posiada dużo większe doświadczenie od Montpellier w europejskich pucharach. Jest to bardzo ważny aspekt, o czym mogły przekonać się w zeszłym sezonie drużyny choćby Borussi Dortmund czy Manchesteru City. Kurs na sam win już jest konkretny, ale na handicap Arsenalu to wręcz prezent, z którego warto skorzystać.
 
raiders 164

raiders

Użytkownik
Dortmund - Ajax
Widze że kogoś zdrowo pogrzało na BVB @1.36!! [email protected] Ajax @9.0!!!
O co chodzi ? Ajax wychodzi w 9 na boisko czy jak ?
Na BVB ogromne ciśnienie w Niemczech oczekują od nich 1/8LM! W samym klubie ciśnienie aby pokazać się dobrze w tych rozgrywkach .
Lewandowski daleki od formy z zeszłego roku ,ledwo jedno trafienie w ost. weekend .
Kuba w formie ale z tego co piszą media chyba zacznie na ławce (o ile to nie ściema ) a w wyjsciowym ma zagrać Gotze . I to właśnie na niego i Reusa liczą Niemcy najbardziej to oni mają zdemolować Ajax ... tylko ze ja tej demolki nie widzę naprawdę .
Jak się BVB podpali tak jak w zeszłorocznej edycji to bedzie lipa ... będą chcieli narzucić swój styl i tempo za wszelką cenę to albo się zabiegają do 60&#39; ,albo wcześniej Ajax nawciska im z kontry bramek !.
O ile BVB wygra to po morderczej walce 1 bramką
AJAX +1,5 @2.00 ✅ 1-0
Ajax X2 @3.00 ⛔ 1-0
------------------------------------
Ale męczarnie BVB rzutem na taśmę wygrana ,cieszy trafienie lewego niech się promuje w LM .​
 
cien-27585 209

cien-27585

Użytkownik
Malaga CF - Zenit St. Petersburg

Mecz &quot;bogaczy&quot;,tyle,że Rosjanie to bogacze faktyczni a Hiszpanie tylko na papierze bo szejkowie jednak się przeliczyli ze swoimi możliwościami. I mimo tego, że skład Malagi trochę osłabiony w porównaniu z poprzednim sezonem, na razie radzą sobie bardzo dobrze, w lidzę ustępując tylko Barcelonie. Hiszpanie szczególnie dobrze radzą sobie w meczach domowych, w zeszłym sezonie lepszy bilans domowy miały tylko Real i Barcelona. Na pewno ich największym minusem jest to, że to dopiero drugi ich występ w pucharach. Co innego Rosjanie,oni graja regularnie , w zeszłym sezonie odpadli dopiero w 1/8 po porażce z Benficą. Przed LM wzmocnieni zostali kupionymi za gigantyczne pieniądze Hulkiem i Witselem ale ten drugi nie zagra bo jest kontuzjowany, nie zagrają też Criscito, Semak i Hubocan. Jednak pomimo tych osłabień jest kim straszyć. Zenit ma ten minus, że są strasznie chimeryczni, i słabi w defensywie. Potrafia stworzyć sporo sytuacji w ofensywie ale atakujac zapominają trochę o obronie co zespół taki jak Malaga powinien wykorzystać chociaż raz. Wystarczy pograć jak Terek i na pewno po jakiejś kontrze nadarzy sie sytuacja na bramkę. Mam nadzieje na dobry ofensywny mecz z bramkami z obu stron.

obie strzelą @ 1,85 Tobet ⛔
over 2,5 @ 2,07 Tobet ✅
over 0,5 w 1 połowie @ 1,53 Tobet ✅
:!: (spora przesada jak dla mnie)
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
rifraf7 246

rifraf7

Użytkownik
Dużo już zostało napisane i prawdopodobnie prochu nie odkryję, ale i tak dorzucę swoje trzy grosze do tematu:razz:.
Real - Man City
Na pierwszy ogień idzie dzisiejszy hit, czyli mecz na Santiago. Wszyscy wiemy, że Real źle zaczął sezon. Wydawało się, że wygranie mistrzostwa i superpucharu uwolni psychicznie tych zawodników i będą wreszcie grali na luzie i z polotem. Jednak stało się dokładnie odwrotnie, Real gra wolno, niedokładnie i na niesamowitej spinie, w grze zawodników nie widać zaufania do swoich umiejętności, nie czerpią radości z gry. Do tego dochodzą problemy w szatni. Mecz z Sevillą mógł się różnie potoczyć, bo i jedni i drudzy mieli swoje szanse. Prawdą jest natomiast, że Real nie potrafił zdominować tego meczu i nie zmusił Sevilli do rozpaczliwej obrony, pozwalał gospodarzom wyprowadzać groźne kontry. Higuain jest strasznie niepewny w sytuacja sam na sam, albo wali na siłę, albo w środek w bramkarza. Jego jedyną zaletą i powodem dla którego ma tyle bramek jest fakt, że umie dojść do tych sytuacji, czego z kolei brak ostatnio Benzemie. Francuz chyba zapomniał na jakiej gra pozycji, bo gdy jest na boisku częściej widać go na skrzydle niż na środku ataku. Plusem jest, że nie ma kontuzji i skład na papierze jest optymalny. Dodatkowo za Realem przemawiać może doświadczenie, własny stadion oraz świetna dyspozycja Pepego. City lepiej rozpoczęło sezon od Realu, ale tak jak już zostało powiedziane wyżej wyniki lepsze niż gra. W ich akcjach też brakuje przyspieszenia, jakiś wypracowanych schematów. W ostatnim meczu ligowym z City było to bardzo widoczne. Ewidentnie brakowało niekonwencjonalnych zagrań Aguerro oraz nieszablonowych podań Silvy. Właśnie wejście Silvy trochę rozruszało ataki gości i w ostatnich minutach City mogło wygrać, ale wynik remisowy wcale nie krzywdzi Obywateli, bo przez większość spotkania mecz był wyrównany i tylko w krótkich okresach przewaga City była bardziej widoczna. Na razie nowe nabytki nie dają tej jakości jakiej się oczekuje od tej klasy piłkarzy, grę prowadzą dalej zawodnicy grający już dłużej w drużynie, szczególnie odżył Tevez. Występ Aguerro jest niepewny, jeśli nawet zagra to zapewne nie od początku, nie wiadomo też jaką formę zaprezentuje po kontuzji. Podsumowując oba zespoły nie są w szycie formy (w przypadku Realu to bardzo delikatne określenie). Uważam, że hit kolejki rozczaruje kibiców i nie zobaczymy wiele bramek. Myślę też, że na obecnym etapie Królewscy nie mają zbyt dużych szans na rozbicie City stąd typ na dodatnie handi na gości.
Real - Man City under 3,5 1,48 Bwin ⛔
Real - Man City +2 1,25 (AH) Bet365 ✅
Borussia - Ajax
Drugi mecz z tej grupy, tym razem spotyka się mistrz Niemiec z mistrzem Holandii. Borussia notuje bardzo przyzwoity początek sezonu, mimo że w Norymerdze stracili punkty. W pierwszej kolejce mieli problemy z Werderem, ale ostatecznie sobie poradzili i to też należy docenić, bo ważne jest aby wygrywać nawet gry mecz układa się średnio. Ostatni mecz w sobotę z Leverkusen to mecz do jednej bramki i duża przewaga BVB. Mam nadzieję, że W pomocy wybiegnie skład Reus - Goetze - Kuba, bo Greuskreutz trochę jednak odstaje od tej trójki, a jeszcze jest przecież Perisic, który moim zdaniem również jest lepszy od Niemca. Trzeba przyznać, że mimo słabego dorobku bramkowego Lewandowskiego ofensywna gra Borussii może się podobać, a co najważniejsze jest skuteczna, w każdym spotkaniu strzelają. O grze Ajaxu nie mogę powiedzieć zbyt wiele, bo nie śledzę tej ligi, ale patrząc po wynikach transfery nie odbiły się negatywnie na sile ofensywnej, strzelone 17 bramek w 5 spotkaniach robi wrażenie, jednak stracili też 5 bramek co na mistrza kraju jest sporą liczbą. Wydaje mi się, że ten mecz może dostarczyć wielu emocji, szybkiej gry, przenoszenia akcji z pod jednej bramki pod drugą, a co za tym idzie zobaczymy kilka goli.
BVB - Ajax BTS 1,83 Bet365 ⛔
Montpellier - Arsenal
Mistrz Francji jak na razie grubo poniżej oczekiwań. Wyniki mówią same za siebie, obrona mistrzostwa będzie arcytrudna, a nawet walka o LM w przyszłym sezonie to może być za wiele. 1 zwycięstwo na 5 kolejek to zdecydowanie za mało. Kanonierzy również średnio weszli w sezon, ale 2 ostatnie spotkania już dużo lepsze w ich wykonaniu, rozegrał się Poldi, który coraz lepiej rozumie się z Cazorlą. Obrona Kanonierów prezentuje się bardzo dobrze, stracili tylko 1 bramkę na 4 kolejki. Mimo, że znowu nie zagra Szczęsny nie obawiam się o defensywę gości, bo Vito już pokazał się z dobrej strony w tym sezonie, a dodatkowo jedyną straconą przez Arsenal bramkę w tym sezonie zawinił właśnie nasz rodak. Wątpię w to czy gospodarze będą w stanie zmusić do kapitulacji bramkarza Arsenalu, a dodatkowo raczej nie zagrają zbyt ofensywnie przeciw takiej drużynie jak Arsenal. Dużo zostało też powiedziane o doświadczeniu w LM, którego brak obecnym piłkarzom francuskiego zespołu, a tak jakoś się składa, że drużyny nie grające regularnie w LM nie osiągają w pierwszym sezonie zbyt dobrych wyników. Mimo, że robi się to powoli typ masowy to brak mi jakiś znaczących argumentów na korzyść gospodarzy i zdecydowałem się pograć tutaj dość odważnie.
Arsenal wygra do zera 3,75 Bet365 ⛔
 
K 246

krysti24

Użytkownik
Kuba w formie ale z tego co piszą media chyba zacznie na ławce (o ile to nie ściema ) a w wyjsciowym ma zagrać Gotze .
Nie wiem, w których mediach to wyczytałeś, podaj źródło jak możesz. To, że Goetze będzie grał w podstawowym składzie, absolutnie nie wyklucza występu Kuby. Linia pomocy w tym meczu będzie najprawdopodobniej wyglądała w ten sposób: Reus - Goetze - Błaszczykowski. Według mnie jest to w tej chwili najsilniejszy wariant ;).
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
Nie wiem, w których mediach to wyczytałeś, podaj źródło jak możesz. To, że Goetze będzie grał w podstawowym składzie, absolutnie nie wyklucza występu Kuby. Linia pomocy w tym meczu będzie najprawdopodobniej wyglądała w ten sposób: Reus - Goetze - Błaszczykowski. Według mnie jest to w tej chwili najsilniejszy wariant ;).
BVB: Weidenfeller - Piszczek, Subotic, Hummels, Schmelzer - Gündogan, Kehl - Blaszczykowski, M. Götze, Reus - Lewandowski

Ajax: Vermeer - van Rhijn, Alderweireld, Moisander, Blind - de Jong, C. Poulsen, Eriksen - Sana, Babel, Boerrigter

kicker.de
 
pirelli 739

pirelli

Forum VIP
W końcu upragniona LM ???? ...Bo jak się człowiek naogląda naszej rodzimej piłki, to czasami obrzydzenie bierze...


Forma: Obie ekipy w rodzimych liga rozegrały po 3 spotkania. Grecy zanotowali komplet zwycięstw (3-0-0) bramki 8:2. Schalke także nie przegrało jeszcze w tym sezonie w lidze notując 2 zwycięstwa i remis (2-1-0) bramki 7:3. Jak widać, oba zespoły nie mają problemów ze strzelaniem bramek. Z tym, że Grecy podejmowali dosyć słabe ekipy, a Schalke w pierwszej kolejce zremisowało chociażby z Hannoverem (2:2). Obie ekipy graja bardzo podobnym ustawieniem (jeśli nie takim samym) 4-2-3-1 z jednym wysuniętym napastnikiem.W drużynie Greckiej pewnie miejsce w ataku ma Algierczyk Rafik Djebbour, który w tym sezonie zaliczył już 4 trafienia w lidze. W drużynie Schalke na szpicy zagra K.J Huntelaar, który w tym sezonie jak na razie dobył 2 gole. Pomagać mu będą zapewne Ibrahim Afellay, Jeffersom Farfan oraz młodzi Lewis Holtby i Julian Draxler. W bramce zagra zapewne Lars Unnerstall, który zastąpi kontuzjowanego Timo Hildebranda .

Absencje:
W drużynie Schalke 04 nie zagrają z powodu kontuzji: Ciprian Marica, Chinedu Obasi i Timo Hildebrand. Natomiast poza kadrą meczową znaleźli się: Sergio Escudero, Christoph Metzelder, Christoph Moritz i Vasilios Pliatsikas.
Jeśli chodzi o Olympiakos to kontuzjowany jest Avraam Papadopulos.
Przewidywane składy (według Kicker.de):
Olympiakos: Carroll - Torosidis, Contreras, Siovas, Holebas - Modesto, Maniatis - Abdoun, Ibagaza, Paulo Machado - Djebbour
Schalke 04: Unnerstall - Höwedes, Papadopoulos, Matip, Fuchs - Neustädter, Jones - Farfan, Holtby, Afellay - Huntelaar
Grupa B w której obie ekipy będą rywalizować jest dosyć wyrównana, tak więc myślę, że obie ekipy mają szansę nawet na ogranie faworyzowanego Arsenalu. Tak więc obie ekipy mają o co grać, tym bardziej, że francuskie Montpellier już widać, że w tym sezonie nieco zawodzi. Schalke na pewno będzie chciało nie przegrać w Grecji, bo wiadomo tam każdemu gra się ciężko. Ale bramka zdobyta przez gości na pewno by nie zaszkodziła dla widowiska. Liczę, że Schalke dzisiaj pokusi się o pierwszego wyjazdowego gola i Olympiakos nie będzie miał po prostu wyjścia i będzie musiał odpowiedzieć golem. Tym bardziej, że Djebbour jest w formie.
▶ BTS @1.83
▶Rafik Djebbour strzeli @2.75





Forma: Malaga jak na razie w lidze prezentuję się bardzo dobrze - zajmując 2 pozycją zaraz za FC Barceloną (2 pkt. straty). Sprowadzenie takich graczy jak Saviola czy Santa Cruz było jednak bardzo dobrym posunięciem. Dzisiaj oni prawdopodobnie obaj dzisiaj wystąpią w ataku w ekipie gospodarzy. Jeśli chodzi o przyjezdnych piłkarzy z Rosji, to w ostatnim meczu z Terekiem Grozny obrona się nie popisała i w końcówce ekipa Zenitu straciła 2 gole i sensacyjnie przegrała - notując już druga porażkę w sezonie. Porażki z Terekiem na pewno nikt się nie spodziewał.

Absencje:
W ekipie gospodarzy nie wystąpią kontuzjowani Jeremy Toulalan i Julio Baptista. W kadrze nie znaleźli się także Seba Fernandez, Fabrice Olinga i Oguchi Onyewu. W drużynie Zenitu dzisiaj nie zobaczymy sprowadzonego kilka dni temu Axela Witsela. Dodatkowo zabraknie kontuzjowanych obrońców Domenico Criscito, Tomasa Hubocana, nie zagra także Sergey Semak oraz Danny. Prawdopodobne składy wyjściowe:
Malaga CF: Willy Caballero - Jesús Gámez, Demichelis, Welligton, Monreal - Camacho, Portillo, Joaquín, Eliseu, Isco - Saviola.
Zenit St Petersburg: Malafeev - Anyukov, Bruno Alves, Lukovic, Lombaerts - Shirokov, Zyryanov, Denisov, Bystrov - Hulk, Kerzhakov.
Zenit na pewno ma dużo większy potencjał drzemiący w zawodnikach. Ale chociażby na porażka z Terekiem pokazuję, że Zenit można pokonać. Nie wiem czy dzisiaj zagra Hulk ale nawet gdyby zagrał, to wiadomo, że dopiero jest kilka dni w Rosji i musi się poprawnie zaaklimatyzować i zgrać z resztą drużyny. Osłabieniem Zenitu na pewno w pewnym stopniu będzie brak dwójki obrońców Domenico Criscito, Tomasa Hubocana, który może nieco ucieszyć piłkarzy Malagi. Malaga nie ma kompletnie nic do stracenia, ale za to wiele do ugrania. To przecież ich debiut w fazie grupowej LM. Na pewno za Zenitem przemawia większe doświadczenie i ogranie w Europie w ostatnich latach. Ale to nie znaczy, że Malaga jest od razu skazywana na porażkę, bo widać, że Pellegrini całkiem nieźle poukładał zespół.
▶ Malaga DNB @1.57




Forma:
Ekipa MHSC w weekend przegrało z beniaminkiem z Reims 3:1 i ten mecz był dobrym podsumowaniem fatalnie rozpoczętego sezonu. Mistrzowie Francji po pięciu kolejkach zajmują dopiero szesnaste miejsce w tabeli z czterema punktami na swoim koncie. Dla MHSC do debiut w LM i piłkarze po fatalnym początku sezonu dzisiaj zagrają pod ogromną presją. Z kolei Kanonierzy w ostatnim meczu z Southampton pokazali w jakiej formie są obecnie i na pewno dzisiaj pojechali do Francji nie po punkty ale po komplet punktów.
Absencje: W drużynie gospodarzy zabraknie jedynie Abdela El Kaoutariego. Z kolei w zespole Arsenalu nie zagrają dzisiaj dwaj bramkarze Wojtek Szczęsny i Łukasz Fabiański. Oprócz nich długoterminowe urazy wciąż leczą Jack Wilshere, Bacary Sagna, Emmanuel Frimpong i Tomas Rosicky.
Mecz zapowiada się na prawdę bardzo ciekawie. Arsenal bardzo mocno prezentuję się ostatnio w przodach. Widać, że w niezłech formie jest Podolski, Gervinho, Walcott. Wyjątkowy mecz dzisiaj oczywiście dla Olivera Giroud, który przecież przyszedł do Kanonierów z ekipy MHSC. Jak dla mnie jest dzisiaj spora szansa, że zobaczymy kilka bramek. Arsenal mocny w ataku, na dodatek ma kim postraszyć. Giroud jeśli oczywiście dostanie szanse, to na pewno będzie chciał za wszelką cenę zdobyć gola. Ciekawe jak spisze się Vito Mannone w bramce, bo to przecież teoretycznie 3-ci bramkarz w klubowej kolejności.
▶ over 2.5 gola @2.15
 
death89 84

death89

Użytkownik
Nie wiem czemu wszyscy grają przeciwko Realowi Madryt. Owszem, w lidze zawodzą, grają straszną padakę, ale NA WYJAZDACH. U siebie pokonali Granadę 3:0 i Barcelonę 2:1. Natomiast City na wyjazdach spisuje się słabo: 2 remisy, wygrana tylko w przedsezonowym meczu z Chelsea, o Superpuchar. W zeszłym sezonie często mieli sporo problemów na wyjazdach (bilans 10-4-5), mistrzostwo wygrali meczai u siebie. Widać, że bez Aguero sporo traca w przodzie. Wiadomo, że to Liga Mistrzów i oba zespoły będą mega zmobilizowane, ale to Real będzie faworytem i ten mecz wygra. Jestem pewien, że Mourinho, który w zeszłym sezonie z Realem wygrał wszystkie mecze w fazie grupowej i wymagał ukończenia jej bez straty gola odpowiednio zmotywuje swoich zawodników do wygrania tego meczu. Stawka jest duża, bo pewnie oba zespoły powalczą o pierwsze miejsce w grupie. Real też o coś więcej - o pewność siebie, której dziś im nieco brakuje.
Zatem:
Real Madryt - Manchester City 1 - @1.57 (bwin) ✅
dla bardziej odważnych handicap: -1 - @2.45 (bwin) ⛔
edit: dziwny mecz, bo Real cały czas przeważał, a dopiero jak tracił bramki, to strzelał gole.. Mimo wszystko warto było czekać do 69min, żeby zobaczyć aż 5 goli.
 
kasohey 9

kasohey

Użytkownik
Mannone – Jenkinson – Koscielny – Vermaelen – Santos – Arteta – Diaby – Ramsey – Podolski – Gervinho – Giroud
coś takiego możemy zobaczyć w meczu Arsenalu. ????
 
rifraf7 246

rifraf7

Użytkownik
Nie wiem czemu wszyscy grają przeciwko Realowi Madryt. Owszem, w lidze zawodzą, grają straszną padakę, ale NA WYJAZDACH. U siebie pokonali Granadę 3:0 i Barcelonę 2:1. Natomiast City na wyjazdach spisuje się słabo: 2 remisy, wygrana tylko w przedsezonowym meczu z Chelsea, o Superpuchar. W zeszłym sezonie często mieli sporo problemów na wyjazdach (bilans 10-4-5), mistrzostwo wygrali meczai u siebie. Widać, że bez Aguero sporo traca w przodzie. Wiadomo, że to Liga Mistrzów i oba zespoły będą mega zmobilizowane, ale to Real będzie faworytem i ten mecz wygra. Jestem pewien, że Mourinho, który w zeszłym sezonie z Realem wygrał wszystkie mecze w fazie grupowej i wymagał ukończenia jej bez straty gola odpowiednio zmotywuje swoich zawodników do wygrania tego meczu. Stawka jest duża, bo pewnie oba zespoły powalczą o pierwsze miejsce w grupie. Real też o coś więcej - o pewność siebie, której dziś im nieco brakuje.
Zatem:
Real Madryt - Manchester City 1 - @1.57 (bwin)
dla bardziej odważnych handicap: -1 - @2.45 (bwin)
Zapomniał Ci się jeszcze remis Realu u siebie z Valencią, ale to prawda Real u siebie nie przegrywa. Tylko, że też zdarzają się remisy, z Barcą to różnie się mogło skończyć co każdy doskonale widział, dochodzi remis z Valencią i co prawda wygrana 3:0 z Granadą, jednak nic nie ujmując Granadzie, to nie można porównywać ich do MC.
Real jest faworytem, ale czy aż takim żeby kurs był poniżej 1,6? Szczerze wątpię.
 
death89 84

death89

Użytkownik
Fakt, z Valencią remis był u siebie, przeoczyłem ten fakt, mimo oglądania meczu. Wtedy jeszcze funkcjonował Real, w miarę normalny, groźnie atakowali, niewiele brakowało, do strzelenia zwycięskiej bramki. Zdaje, że się Ozil przestrzelił w 100% sytuacji. Trzeba brać pod uwagę najważniejszy aspekt tego meczu, Valencia przecież jest dobrym klubem, rok w rok za Barceloną i Realem.
 
kubota 76

kubota

Użytkownik
LM: Montpellier vs Arsenal

Dzisiaj o godzinie 20:45 na stadionie Stade de la Mosson we Francji drużyna Montpellier będzie podejmować Kanonierów.
Arsenal przyjedzie tam z pozyskanym w letnim okienku transferowym Olivierem Giroudem , który w zeszłym sezonie reprezentował barwy Montpellier , z którym sięgnął po tytuł mistrza Francji oraz zdobył koronę króla strzelców Ligue. Dla drużyny gospodarzy potyczka z Arsenalem będzie historyczną chwilą , ponieważ będzie to ich pierwszy występ w Europejskich Pucharach. La Paillade w tym sezonie nie radzą sobie najlepiej , a na pewno nie tak jak na mistrza kraju przystało.
W 5 ostatnich meczach zanotowali 1 zwycięstwo z bardzo słabym Sochaux , 1 remis z Tuluzą oraz 3 porażki między innymi z Reims w ubiegły piątek 3-1 a także z Marsylią i Lorient. Rene Girard podczas piątkowego meczu dał odpocząć dwóm swoim zawodnikom a byli to Mapou Yanga-Mbiwy , który jest zresztą kapitanem zespołu gospodarzy a także Remiegi Cabelli. Jeśli chodzi o zespół przyjezdnych to Arsen Wenger na pewno nie będzie mógł skorzystać z Wojciecha Szczęsnego zamiast , którego w bramce prawdopodobnie wystąp Vito Mannone. Na tym niestety jeszcze nie koniec, nie zagrają jeszcze Jack Wilshere&#39;a, Emmanuel Frimpong, Bacary Sagna oraz Tomasa Rosicky. Kanonierzy w ostatnich 4 ligowych spotkaniach zdołali zgromadzić na swoim koncie 8 punktów. Zanotowali 2 wygrane oraz 2 remisy. Wygrywali z takimi zespołami jak Southampton 6-1 oraz Liverpool co na pewno ich zmotywowało. Do drużyny Kanonierów po kontuzji wraca Diaby oraz Walcott. W tym meczu typuję na wygraną kanonierów , mają lepszą kadrę , która posiada na pewno dużo większe umiejętności niż drużyna gospodarzy. Drużyna Montpellier prócz atutu własnego boiska i publiczności nie ma nic a szczególnie formy. Moim zdaniem wynik będzie 0-1 lub 0-2 dla Arsenalu. Przypuszczam , że drużyna gospodarzy postawi autobus przed własną bramką.

Przewidywane składy obu drużyn :

Montpellier: Jourden - Bocaly, Yanga-Mbiwa, Hilton, Bedimo, Utaka, Cabella, Belhanda, Estrada, Ait-Fana, Herrera
Arsenal: Mannone - Jenkinson, Mertesacker, Vermaelen, Gibbs, Arteta, Diaby, Cazorla, Oxlade-Chamberlain, Giroud, Podolski

Moje Typy :
Arsenal win @2,10✅
Arsenal hc -1 @3,00
⛔
Arsenal do przerwy @1,60✅
 
tomek258 127

tomek258

Użytkownik
A myślał ktoś może o pograniu overów kartkowych ? Mi szczególnie podobają się dwa spotkania. Pierwsze nich to Milan – Anderlecht. Wiadomo, że Włosi lubią sprowokować przeciwnika, trochę posymulować, a Belgowie z kolei grają bardzo twardo. Tutaj powinna być ostra walka przez całe spotkanie. W ostatnich meczach ligowych Milanu aż roi się od żółtych kartek. W ich 3 ostatnich meczach zostało pokazanych 19 żółtych kartek (oczywiście większość dla rywali), co daje średnią 6,33 na mecz. Anderlecht w meczach ligowych aż tak dużo żółtych kartek nie zbiera, ale po pierwsze przeciwników mają tam zupełnie innego kalibru niż Milan, a po drugie sędziowie w Belgii są przyzwyczajeni do ostrej gry i często pozwalają na wiele. Za to już w kwalifikacjach do fazy grupowej LM (nie biorę pod uwagę meczów z Ekranasem, bo tam się Anderlecht w żadnym stopniu wysilać nie musiał), w dwumeczu z Limassolem zostało pokazanych 16 żółtych i jedna czerwona kartka. Sędzią dzisiejszego spotkania będzie William Collum. Jego średnia to 4.36 żółtej kartki na mecz, więc dosyć często sięga do kieszonki. Pięć żółtych kartek w tym meczu powinno być spokojnie (przy 4 będzie zwrot).

Milan – Anderlecht powyżej 4 kartek @ 1.90 Bet365 ZWROT


Kolejnym spotkaniem, w którym powinno być sporo kartek to hit dzisiejszego wieczoru, czyli Real – Man City. Real jest ostatnio w dużo słabszej formie, a wiadomo co się dzieję, kiedy z graczy Realu wychodzi frustracja. Pepe, Ramos, Alonso – idealni kandydaci do kartki. W City też jest kilku graczy z gorącą głową. Obrońcy będą mieli ciężki orzech do zgryzienia z powstrzymywaniem C. Ronaldo, zapewne często będą uciekać się do fauli. Sędzią spotkania będzie Damir Skomina, średnia na mecz 4.57 żółtej kartki i 0.28 czerwonej. W Expekcie jest zakład na powyżej 47.5 pkt za kartki, czyli wystarczy 5 żółtych lub 3 żółte i czerwona. Spokojnie do zrobienia w takim meczu.

Real Madrid - Manchester City powyżej 47.5 pkt za kartki @ 1.80 Expekt ⛔
 
P 531

paolo_

Użytkownik
Real Madryt - Manchester City
Krótko - pierwszy mecz fazy grupowej i od razu zderzenie dwóch potęg, będzie to mecz zachowawczy z obydwu stron, żadna z drużyn nie rzuci się do szalonych ataków żeby szybko nie stracić bramki gdyż później może być ciężko odrobić ewentualne straty. Oba zespoły będą czekały na swoja szansę ze stałych fragmentów lub kontry a nawet bardziej City gdyż punk wywieziony z Hiszpani będzie zadowalał Manciniego, co do Jose to ustawi on tak drużynę żeby nie stracić bramki zbyt wcześnie i z biegiem czasu będzie on cisnął przeciwnika.
...to taka moja wizja spotkania dlatego postanowiłem zagrać w nim under
UNDER 3,5 po kursie ~1,5 w bet365 6/10
GL !
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom