Spotkanie: Siena -
Fiorentina 1:5
Typ: 2
Kurs: 2.20
Bukmacher: unibet
Analiza: Jutro na
Stadio Comunale Artemio Franchi w
Sienie w ramach
18. kolejki
Serie A dojdzie do derbów
Toskanii, w których miejscowi
Bianconeri podejmować będą ekipę
Fiorentiny. Faworytem tego pojedynku są bez wątpienia podopieczni
Cesare Prandelliego, którzy, chcąc włączyć się na poważnie w walkę o najwyższe cele w tym sezonie
Serie A, a więc zagwarantować sobie start w przyszłej edycji
Ligi Mistrzów, muszą jak najszybciej zacząć odrabiać straty do czołówki. Dopiero
10. lokata z pewnością nie satysfakcjonuje kibiców i działaczy
Fiorentiny, ale usprawiedliwieniem niepowodzeń na „własnym podwórku” z pewnością jest świetna postawa w
Champions League, a
Viola nie jest, niestety, na tyle klasowym zespołem, by nie odczuć trudów gry na obu frontach.
Komplet punktów wywalczony jutrzejszego popołudnia z pewnością natchnie
Violę do lepszej gry w lidze i rozpocznie jej marsz w górę tabeli. Nie powinno to być zadaniem trudnym, gdyż
Siena - o czym świadczy ostatnia pozycja w tabeli - nie powinna być trudnym rywalem dla
Gilardino i spółki.
Natomiast jeżeli
Maccarone i koledzy nie poprawią swojej gry, niezwykle ciężko będzie im uniknąć degradacji. Co prawda po zmianie na stanowisku szkoleniowca w
Sienie widoczna jest drobna poprawa w stylu gry zespołu z
Północy Włoch, a strata
4 oczek do bezpiecznej pozycji jest jak najbardziej do odrobienia, to jednak
Bianconeri w dalszym ciągu pozostają głównym kandydatem do spadku.
Cesare Prandelli będzie zmuszony poradzić sobie jutro bez pomocników
Marco Marchionniego i
Cristiano Zanettiego oraz obrońcy
Alessandro Gamberiniego. Natomiast
Siena do meczu z
Violą przystąpi bez obrońców
Claudio Terziego i
Luki Rossettiniego, pomocnika
Francesco Parraviciniego oraz napastnika
Abdela Kadera Ghezzala, który udał się już na
Puchar Narodów Afryki. Braki kadrowe niewątpliwie bardziej odczuwalne powinny być w zespole gospodarzy, który – w przeciwieństwie do
Violi – nie dysponuje tyloma klasowymi piłkarzami, by nie odczuć braku powyższej czwórki.
Typuję skromne
1:0 dla
Fiorentiny.
BB: Aż takiego pogromu się nie spodziewałem. Super początek Nowego Roku w wykonaniu Voli.