Dyscyplina: Piłka nożna/ eliminacje Liga Mistrzów
Godzina: 20:00
Spotkanie: Dnipro-1 vs Panathinaikos
Typ: Artem Dovbyk strzeli gola
Kurs: 3.60
Bukmacher: BETFAN
Post w dziale: https://forum.bukmacherskie.com/threads/ii-runda-kwalifikacji-ligi-mistrzów-rewanże-25-07-2023-02-08-2023.168849/#post-7202360
Analiza:
Powiem szczerze, że śledzę rozgrywki na Ukrainie. Naturalnie jest to utrudnione, aby wszystkie mecze Premier Lihy odbyły się bez przeszkód, ale władze tamtejszej
ekstraklasy radzą sobie na tyle, ile mogą.
Szachtar po raz kolejny pokazał swoją dominację i od jakiegoś czasu to nie Dynamo Kijów jest najpoważniejszym rywalem w walce o mistrzostwo, ale właśnie Dnipro-1. Projekt ten został założony w 2017 roku i przebijał się oczywiście przez niższe ligi. Udało się dosyć szybko zameldować w elicie, bo w sezonie 2019/2020. Od tego okresu oglądamy regularny progres tego zespołu.
Przede wszystkim ekipa z Dniepru stawia na rodzimych zawodników i skupia się na młodzieży, co przynosi odpowiednie sukcesy. W poprzedniej kampanii formalni gospodarze awansowali do fazy pucharowej Ligi Konferencji, niestety przygoda zakończyła się dosyć szybko, bo na 1/16 finału tych rozgrywek. Tym razem ambicje są jeszcze większe i
Liga Mistrzów wcale nie jest taka nierealna w wykonaniu Dnipro-1.
Trzon pozostał i przede wszystkim wychowanek nieistniejącego już klubu Dnipro Dniepropietrowsk Artem Dovbyk pomimo ofert z innych drużyn postanowił kontynuować swoją karierę na Ukrainie. Czy to gwarant goli w eliminacjach?
Panathinaikos to dobrze znany nam klub. Przewijało się tutaj kilku Polaków, jak Kazimierz Górski, czy Jacek Gmoch. W Atenach występowało wielu naszych piłkarzy: Krzysztof Warzycha, Józef Wandzik, Emmanuel Olisadebe, Maciej Bykowski, Igor Sypniewski. Przyjezdni starają się odbudować swoją potęgę i trzeba przyznać, że idzie to w dobrym kierunku. Jest spora konkurencja w Grecji, bo AEK, Olympiakos, PAOK, czy nawet Aris walczą o tytuł mistrzowski.
Popularne Koniczynki zajęły 2. miejsce w kampanii 2022/2023 i tym samym przystępują do kwalifikacji od 2. rundy. Aby jeszcze bardziej umocnić swoją pozycję i powalczyć o fazę grupową Ligi Mistrzów Panathinaikos dokonał kilku interesujących transferów.
W Polsce głośno było o sprowadzeniu Filipa Mladenovica, który potrzebował już zmiany środowiska. Oprócz niego w nowych barwach ujrzymy Tina Jedvaja, Tonny Vilhenę czy też Jose Zeca.
Mnie osobiście ciekawi przypadek Alexandera Jeremejeffa, który w barwach Hacken strzelał gola za golem, a teraz na wypożyczeniu w Levadiakos nie potrafił się często przebijać do pierwszego składu. Czy Szwed odnajdzie wreszcie swoją formę?
Tak jak pisałem na początku, obserwuje wiele egzotycznych lig, także ukraińską ekstraklasę i jak spojrzałem tylko na ten mecz, to zdecydowałem się postawić na najlepszego strzelca Dnipro-1.
W BETFAN dzięki MyBET udało się poprosić o zakład na gola Artema Dovbyka i kurs na to zdarzenie to spore value. Zawodnik ten jest mocno związany ze swoim środowiskiem.
Wychował się w nieistniejącym już projekcie Dnipro Dniepropietrowsk. Drużynę tę znamy z finału Ligi Europy z Sevillą, który odbył się na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Był wierny do końca temu klubowi, tak, że nawet występował na zapleczu elity. Niestety jako wolny zawodnik szukał swojego miejsca w Danii, najpierw w Midtjylland, a potem w Sonderjyske.
Przygoda w Skandynawii nie była udana i gdy tylko pojawiła się oferta nowego projektu z Dniepru, który awansował do Premier Lihy, to Artem Dovbyk nie zastanawiał się i przeszedł do Dnipro-1.
W ciągu 3 sezonów w żółto-czarnych barwach zdobył w lidze 44 gole, a w poprzedniej kampanii 24 bramki i walnie przyczynił się do wicemistrzostwa. W Lidze Konferencji popisał się 5 trafieniami i 2 asystami, co tylko pokazuje, że jest to skuteczny snajper.
Naturalnie formalni gospodarze przygotowywali się do startu sezonu i Artem Dovbyk w ostatnich 3 meczach kontrolnych strzelił 4 gole. Widać, że jest w formie i kibice mocno na niego liczą.
Dnipro-1 nie może występować na Ukrainie, dlatego wynajmuje stadion w Koszycach i musi poszukać dobrego wyniku na Słowacji, aby zwiększyć swoje szanse na awans.
Greckie drużyny kojarzą nam się z solidną defensywą, niemniej jednak Panathinaikos regularnie traciło gole w poprzedniej kampanii, również w spotkaniach towarzyskich. Kto, jak nie Artem Dovbyk ma chociaż raz pokonać bramkarza rywali. Nasz bohater wykonuje również rzuty karne, co jest sporym atutem dla typu.
0