>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Kwalifikacje Mistrzostw Świata Katar 2022 - strefa Oceanii

Status
Zamknięty.
ibis 1,2M

ibis

ModTeam
Członek Załogi
Zrzut ekranu 2020-10-5 o 15.57.24.png

Eliminacje Mistrzostw Świata 2022 - strefa Oceanii

Z tej strefy na MŚ może zagrać 1 drużyna jeśli wygra baraż inderkontynentalny

Zasady kwalifikacji:
Na tą chwilę FIFA nie podjęła jeszcze decyzji o formacie eliminacji MŚ w tej strefie.
Rywalizować w niej będą reprezentacje: Fidżi, Nowa Kaledonia, Nowa Zelandia, Papu-Nowa Gwinea, Samoa, Samoa Amerykańskie, Tahiti, Tonga, Vanuatu, Wyspy Cooka, Wyspy Salomona.​
 
biniuu 328,7K

biniuu

Znawca - Piłka nożna Afryka
Dyscyplina: Piłka Nożna - eliminacje Mistrzostw Świata - Oceania
Godzina: 15:00
Spotkanie: Wyspy Cooka - Wyspy Salomona
Typ: Wyspy Salomona
Kurs:
1.67
Bukmacher: STS
Analiza:

Pierwsza kolejka drugiej rundy eliminacji do Mistrzostw Świata w strefie Oceanii i już taki prezent od bukmachera. Mierzą się dwie ekipy z zupełnie różnych światów i taki kurs na Wyspy Salomona to moim zdaniem ogromne value. Jeżeli ktoś gdzieś znajdzie jakieś ciekawe handicapy to jak najbardziej są one do grania.

Cała aktualna część turnieju eliminacyjnego jest organizowana w Katarze, więc żadna z drużyn nie ma atutu własnego stadionu. Spośród ośmiu drużyn rozlosowanych do dwóch grup awans wywalczy tylko zwycięzca całych eliminacji. I to awans tylko i wyłącznie do baraży interkontynentalnych - nie na sam Mundial. Więc trzeba tutaj grać o wszystko, bez żadnych kalkulacji. Tak offtopowo: Od następnych MŚ Oceania będzie miała zapewnione jedno miejsce w tym turnieju, więc będzie można zobaczyć na nim jeszcze więcej egzotyki.

Oceania jest najsłabszym regionem - to nie ulega żadnej wątpliwości. Szczególnie od momenty kiedy Australia się odłączyła. Została w takim przypadku jedna jakotaka reprezentacja - Nowa Zelandia. I jedna, która regularnie jako jedyna próbuje jej jakkolwiek zagrozić - Wyspy Salomona.

Celem Wysp Salomona jest awans do finału i zmierzenie się w nim z Nową Zelandią. Czemu akurat konkretnie taki cel i czemu jest realny? Bo Nowa Zelandia trafiła do drugiej grupy, którą zapewne wygra. Jeśli Wyspy Salomona jeśli wygrają swoją to zmierzą się w półfinale z drugim zespołem drugiej grupy, czyli najprawdopodobniej Fidżi. Ewentualnie będzie to Nowa Kaledonia. Tak czy siak, oba zespoły są zdecydowanie w zasięgu Wysp Salomona, a nawet uważam, że Wyspiarze będą faworytami w tych pojedynkach.

Przechodząc już do samej analizy spotkania - Wyspy Salomona już w poprzednich eliminacjach (2018) dotarły do finału wygrywając większość spotkań. Jeżeli dobrze pamiętam to w całych eliminacjach przegrali tylko dwa - w fazie grupowej z Nową Zelandią i w finale z... Nową Zelandią.
Widać, że w tych eliminacjach chcą minimum powtórzyć ten wynik, ponieważ zgrupowanie rozpoczęli już... w styczniu. I było na nim aż 55 zawodników! Grali multum sparingów i na ich podstawie zostało wyznaczonych najlepszych 25 graczy, którzy w nagrodę pojechali na obóz do Australii i tam grali serię kolejnych sparingów z miejscowymi drużynami. Co ciekawe, przegrali na tym zgrupowaniu tylko jeden mecz! Patrząc przez pryzmat, że piłka na Wyspach Salomona nie ma podjazdu do piłki w Australii to jest to bardzo dobry wynik.
Wszyscy zapewne uważają, że w takich krajach nie ma żadnych profesjonalnych graczy, a to błąd. W Wyspach Salomona "gwiazdą" jest Micah Lea'alafa, który swego czasu grał w lidze Australii oraz lidze RPA, co jak na zawodnika z tak małego i odległego kraju jest naprawdę niezłym wyczynem.
Warto również zwrócić uwagę na jednego młodzieżowca, który ma być nadzieją tamtejszej piłki - Raphael Lea. Siedemnastolatek już dawno by wyjechał z kraju, jednak federacja nie pozwala na podpisywanie profesjonalnych kontraktów niepełnoletnim zawodnikom. A zainteresowane były nim kluby z Australii i z Argentyny, także nie jest to byle jako piłkarski kraj. Grał zatem w ligach młodzieżowych w Australii (to było możliwe, dzięki daniu mu stypendium) gdzie został królem strzelców ligi młodzieżowej.
Ogólnie rzecz biorąc - potencjał w tej ekipie jest spory.

Wyspy Cooka to kompletny kopciuszek, nawet jak na standardy Oceanii. Dla nich ogromnym sukcesem jest to, że są w drugiej rundzie eliminacji. Jednak udało się to tylko dlatego, że do pierwszej rundy Samoa i Samoa Amerykańskie nie zdecydowało się przystąpić. Udział chciało wziąć tylko Tonga i obie ekipy miały rozegrać baraż o awans w niedzielę, jednak Tonga nie przyjechało na mecz. Wszystko to z powodu erupcji wulkanu Hunga Tonga. Zatem Wyspy Cooka weszły do drugiej rundy bez grania żadnego spotkania.
Ten "awans" do drugiej rundy jest największym sukcesem tej reprezentacji.

Wyspy Cooka ostatnie mecze reprezentacyjne grały... w 2015 roku. Tak, siedem lat temu - dobrze czytacie. Jak taka ekipa ma mieć niby szanse na ugranie czegokolwiek? W dodatku jakby tego było mało - swoje zgrupowanie zaczęli na 5 dni przed pierwszym meczem. Ciężko jakkolwiek dogadać się zawodnikom w kilka dni jeśli się kompletnie ani trochę nie znają. Wcześniejsze ich "treningi" były prowadzone przez Internet. Nie wiem czy muszę to jakkolwiek komentować.

Co ciekawe, w składzie Wysp Cooka jest taka bieda, że właściwie nie ma tam żadnego bramkarza z krwi i kości. Jedyny powołany goalkeeper to Tahiri Elikana, który przez długi czas swojej "kariery" grał jako obrońca. Dopiero w wieku 25 lat przebranżowił się na bramkarza. Co ciekawe facet jest bardzo pewny siebie i w postach federacji Wysp Cooka pisał komentarze pokroju "skoro jestem najlepszym bramkarzem to żadni rezerwowi nie są nam potrzebni". Wydaje mi się, że facet się może bardzo mocno na tym przejechać.

W takich małych reprezentacjach często jest też miejsce na układy i tak też jest w tym przypadku. Powołanie dostał Grover Harmon, który rozegrał tylko 11 spotkań, ale za to jest synem prezydenta tamtejszej federacji. A właściwie to byłego prezydenta, bo został on odsunięty za korupcję.

Można jeszcze zwrócić uwagę na trenera, który oczywiście nie jest trenerem z zawodu. Jest to urzędnik państwowy, konkretnie od Rozwoju Usług Finansowych. Także jak widać - wieś tańczy i śpiewa.

Jeszcze wracając na chwilę do tamtych spotkań z 2015 roku. Tak było to dawno, ale chcę pokazać wam mniej więcej poziom obu drużyn. Wyspy Cooka grały wtedy jak równy z równym z Samoa, Samoa Amerykańskim i Tonga finalnie zajmując 3 z 4 miejsc w tabeli. Wyspy Salomona 2,5 roku temu grały z Samoa Amerykańskim, z którym wygrały... 13:0.

Podsumowując, albo ja czegoś nie wiem, albo komuś w STSie bardzo mocno się pokićkały kursy. Jeżeli znajdziecie gdzieś jakieś fajne handicapy to polecam grać.

Pełne składy obu reprezentacji na screenach. Pierwszy to Wyspy Cook'a, a drugi to Wyspy Salomona.

Wynik końcowy - 0:2
 

Załączniki

Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +2186
psychol32 414,2K

psychol32

Użytkownik
Podejrzewam że jak buki zaczną wystawiać kursy to będą na poziomie 1,01-1,05 i ciekawych handicapów to tu nie złapiemy
 
P 102,3K

przestrzalninja

Użytkownik
Oby tak bylo, wtedy gram dodatnie handi na Wyspy Cooka. Mozna wymieniac slabe punkty wysp Cooka, ale tam praktycznie caly sklad gra w Nowej Zelandii albo Australii. Wyspy Salomona to krajowy sklad gdzie przez 2 lata byli odcieci od swiata zewnetrznego przez covid. Wiem, ze nie sa to jakies dobre druzyny tylko no name (druzyny, w ktorych graja zawodnicy z Wysp Cooka). W 2019r. w kwalifikacjach do ligi mistrzow oceanii mistrz wysp cooka pokonal 3 druzyne z ligi wysp salomona. To chyba nie sa jakies ogory z tych zawodnikow z Wysp Cooka, skoro ich ligowa druzyna pokonala druzyne z Wysp Salomona?
 
psychol32 414,2K

psychol32

Użytkownik
Coś Ci chyba się pomyliło. W tym 2019 roku zespół z Wysp Cooka przegrał z zespołem z Wysp Salomona 1-10
 
Otrzymane punkty reputacji: +260
U 0

Usunięty użytkownik 174558

Gość
Podsumowując, albo ja czegoś nie wiem, albo komuś w STSie bardzo mocno się pokićkały kursy. Jeżeli znajdziecie gdzieś jakieś fajne handicapy to polecam grać.
STS wystawił ponownie ale już 1,15. Anulowali zakład z pierwotnie wystawionymi kursami?
 
biniuu 328,7K

biniuu

Znawca - Piłka nożna Afryka
Dyscyplina: Piłka Nożna - eliminacje Mistrzostw Świata - Oceania
Godzina: 15:00
Spotkanie: Papua Nowa Gwinea - Nowa Kaledonia
Typ: Nowa Kaledonia (remis = zwrot)
Kurs: 1.80
Bukmacher: betfan
Analiza:

Druga kolejka zmagań drugiej rundy eliminacji do Mistrzostw Świata w strefie Oceanii. Kwalifikacje niestety zostały po części storpedowane przez COVID (Vanuatu i Wyspy Cook'a musiały się wycofać z turnieju z powodu zakażeń), więc spotkań jest o wiele mniej niż planowano. Mimo wszystko udało mi się wyszukać jakiś typ i wydaje mi się, że ma on niezłe szanse powodzenia.

Przypominam, że wszystkie mecze są rozgrywane w Katarze. Żadna drużyna nie ma tutaj atutu własnego boiska.

Papua Nowa Gwinea jest teoretycznie najsłabszą drużyną w tej grupie. Rozkład sił miał wyglądać następująco:
1.Nowa Zelandia
2.Fidżi/Nowa Kaledonia
3.Fidżi/Nowa Kaledonia
4.Papua Nowa Gwinea

Jednak różnica między nią a pozostałymi zespołami nie jest tak duża jak w przypadku opisywanych przeze mnie wcześniej Wysp Cook'a. Widać to było już w pierwszym spotkaniu, w którym teoretycznie osiągnęli niezły wynik. Co prawda przegrali z Nową Zelandią, ale tylko 0:1, a większość spodziewała się pogromu. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że Nowa Zelandia grała rezerwowym składem. Jest to spowodowane tym, że część zawodników gra w ligach europejskich i nie dostali oni możliwości przyjazdu na pierwsze dwa spotkania, ze względu na mecze klubowe. Całość składu będzie dostępna najprawdopodobniej od 22.03, czyli akurat na mecz z Nową Kaledonią.

Mimo rezerwowego składu Nowa Zelandia mocno zdominowała cały mecz, jednak Papua skutecznie się broniła. Ale nie da się ukryć, że od pierwszej minuty mieli po prostu zaparkowany autobus. Przez cały mecz może z 2-3 razy Papuasi pokusili się o wyjście z piłką dalej niż za koło środkowe. "All White" prowadzili ostrzał, jednak mieli też po prostu zwyczajnie trochę pecha. Uderzyli bodajże trzy razy w poprzeczkę, były też interwencje z linii bramkowej. Przy kapce szczęścia mogły wpaść spokojnie z cztery bramki. Bardzo charakterystyczną rzeczą w tym spotkaniu był fakt, że bramkarz Papui Nowej Gwinei grał jak kompletny wariat. Wybiegał daleko przed pole karne, wychodził do piłek, do których większość by się nie zdecydowała wyjść. W tym meczu to popłaciło, bo był on zdecydowanie najlepszym zawodnikiem spotkania, jednak moim zdaniem na dłuższą metę to zwyczajnie nie może działać i zacznie on popełniać błędy.

Nowa Kaledonia natomiast jest w bardzo ciężkiej pozycji. Mieli bić się z Fidżi o drugie miejsce, a tu nadeszła porażka w bezpośrednim meczu. Najbardziej może ich boleć to, że w drugiej połowie Nowa Kaledonia wręcz dominowała.
Na początku spotkania stracili bardzo głupią bramkę po błędzie obrońcy, który nie przyjął lecącej do niego piłki, ta została przejęta przez Nalaubu, który pobiegł do sytuacji sam na sam i ją wykorzystał. Reszta pierwszej połowy była całkiem wyrównana. Dalej mecz się toczył tak jak powiedziałem - dominacja Nowej Kaledonii. Najpierw strzelili bramkę około 60. minuty, jednak została ona anulowana. Napór cały czas narastał, aż w końcu w 78. minucie udało się pokonać bramkarza drużyny przeciwnej. Jednak ataki nie ustawały - Nowa Kaledonia chciała zagrać o pełną pulę i byli tego bardzo blisko. Fidżi nie mogło wyjść ze swojej połowy. Jak już raz to zrobiło to zdobyło zaskakującą bramkę. Nie była to jakaś przemyślana i składna akcja. Po prostu stały fragment gry z okolic 40 metra, dośrodkowanie, główka, gol.

Sprawiło to, że Nowa Kaledonia musi grać w obu pozostałych spotkaniach o pełną pulę. Jeżeli nie wygrają dzisiaj z Papuą Nową Gwineą to może jedynie matematycznie będą mieli jeszcze jakieś szanse. Fizycznych raczej nie za bardzo, bo ostatni ich mecz to spotkanie z Nową Zelandią, która będzie już w pełnym i optymalnym składzie.

Dużym osłabieniem reprezentacji Papui jest brak Davida Browne - aktualnie jedynego profesjonalnie grającego w piłkę zawodnika. Nie przybył on na zgrupowanie ze względu na brak odnowienia paszportu.
Aktualne eliminacje do MŚ są ostatnimi dla graczy Nowej Kaledonii. Po nich będą musieli oni przejść zmianę pokoleniową, bo ich reprezentacja robi się już naprawdę stara i za te kilka lat najprawdopodobniej część z tych piłkarzy będzie grała na dużo niższym poziomie. Zatem nie pozostaje im nic innego niż się spiąć i powalczyć do samego końca o awans.

Wynik końcowy - 1:0

Oficjalnie Nową Kaledonie można nazwać największym frajerami eliminacji. Zarówno w meczu z Fidżi jak i z PNG byli drużyną dużo lepszą. Stwarzali sobie wręcz ogromną ilość sytuacji, a oba mecze przegrali i mogą się pożegnać z awansem
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +794
sunxl 1,8M

sunxl

Typer
Dyscyplina: Piłka nożna/Eliminacje MŚ Oceania
Godzina: 18:00
Spotkanie: Nowa Zelandia vs Fidżi
Typ: handicap +2.5 Fidżi
Kurs: 1.72
Bukmacher: STS
Analiza:


Dzięki biniuu biniuu za ogrom informacji na temat tych rozgrywek, pomaga to w analizowaniu tego interesującego turnieju. Lubię egzotykę a jest teraz dobry czas na oglądanie meczów eliminacyjnych w Oceanii. Nowa Zelandia po przejściu Australii do Azji jest najlepszą drużyną w strefie Oceanii. Nie ma tutaj wątpliwości, ponieważ wszyscy piłkarze są na kontraktach zawodowych i grają w większości na co dzień w europejskich ligach. Dobrym przykładem jest występujący w Newcastle Chris Wood, który za chwilę zawita na zgrupowanie kadry. Możemy wspomnieć jeszcze o Sarpreet Singh, który zakontraktowany jest w niemieckim Regensburgu i do tej pory formalni gospodarze występują w nieco rezerwowym składzie. Należy spodziewać się ich przyjazdu do Kataru, co dodatkowo wzmocni Nową Zelandię. Dzisiaj zmierzą się z Fidżi, które po wygranej z Nową Kaledonią znajdują się w bardzo dobrym położeniu. Nawet jak przegrają w ten poniedziałek, to będzie szansa na awans do play-off w rywalizacji z Papua-Nową Gwineą. W świetnej formie znajduje się napastnik Sairusi Nalaubu, który w przygotowaniach do kwalifikacji popisał się trzema golami z Vanuatu, a kilka dni temu strzelił dwie bramki z Nową Kaledonią. Czy będzie głównym bohaterem dzisiejszego pojedynku?

Różnica klas pomiędzy tymi reprezentacji jest duża, ale Nowa Zelandia jest jeszcze nieco osłabiona i swoją dominację na boisku nie potrafili do tej pory przełożyć na gole. To powoduje, że dobrym rozwiązaniem będzie pójście w stronę Fidżi. Zaproponuję wysoki handicap na outsidera. Nawet przy zwycięstwie faworytów 2:0 nasz typ będzie zielony, a po cichu myślę, że formalni goście powalczą z gospodarzami. Mam nadzieję, że obrona Fidżi wytrzyma napór Nowej Zelandii, a Sairusi Nalaubu pokusi się o gola, który pozwoli pokryć handicap.
 
Otrzymane punkty reputacji: +836
biniuu 328,7K

biniuu

Znawca - Piłka nożna Afryka
W meczu Papua Nowa Gwinea - Nowa Kaledonia miał już wystąpić Wesley Lautoa (największa gwiazda Nowej Kaledonii). Ma on prawie 200 rozegranych spotkań w Ligue 1 co na taki poziom reprezentacji jest wynikiem kosmicznym. Jednak z nieznanych powodów nie ma go w kadrze meczowej, jest to niestety niezłe osłabienie
 
biniuu 328,7K

biniuu

Znawca - Piłka nożna Afryka
Dyscyplina: Piłka Nożna - eliminacje Mistrzostw Świata, Oceania
Godzina: 16:00
Spotkanie: Wyspy Salomona - Papua Nowa Gwinea
Typ: Wyspy Salomona
Kurs: 2.45
Bukmacher: Betfan
Analiza:


Eliminacje Mistrzostw Świata w strefie Oceanii wchodzą w decydującą fazę. Zakończyła się faza grupowa i przyszedł czas na półfinały. W pierwszym z nich zmierzą się Wyspy Salomona z Papuą Nową Gwineą, a w drugim Nowa Zelandia z Tahiti. Tak jak mówiłem na początku tak mówię i teraz - spodziewam się, że w finale zmierzą się Wyspy Salomona z Nową Zelandią.

Rozgrywki w grupie A, w której występowały Wyspy Salomona zostały storpedowane przez Covid. W grupie początkowo były właśnie Wyspy Salomona, Tahiti, Vanuatu i Wyspy Cooka. Wyspy Salomona zdążyły zainicjować grę w tej grupie meczem z Wyspami Cooka, który wygrały bardzo spokojnie. Wynik końcowy to 2:0, jednak trzeba przyznać, że Wyspy Salomona po prostu bawiły się grą wiedząc, że ich rywal jest duuuużo słabszy. Więcej było widać trenowania schematów i grania "na finezji" (zagrania piętą, dużo klepki z pierwszej piłki) niż rzeczywistych starań do osiągnięcia jak największej ilości bramek.
Jednak po tym spotkaniu zarówno w drużynie Vanuatu jak i w drużynie Wysp Cooka potwierdzono multum przypadków zakażeń co sprawiło, że obie reprezentacje musiały wycofać się z turnieju. Z tego powodu zdecydowano, że wynik meczu Wyspy Salomona - Wyspy Cooka zostanie anulowany, żeby wyrównać szanse Tahiti, które nie miało okazji rozegrać swojego meczu. Jednak samo spotkanie dwóch wysp nie zostało kompletnie wymazane i dzięki niemu Wyspy Cooka zostaną sklasyfikowane w najnowszym rankingu FIFA.

To wszystko spowodowało, że tak naprawdę w tej grupie został rozegrany jeden mecz z jakimkolwiek znaczeniem: Wyspy Salomona - Tahiti. Obie ekipy miały zapewniony awans do półfinału właściwie bez rozegrania jakiegokolwiek wiążącego meczu, gdyż z grupy wychodziły dwa najlepsze zespoły (a że po prostu zostały dwa to no...). Tak czy siak, niezależnie od zakażeń to i tak Wyspy Salomona i Tahiti były najlepszymi drużynami w tej grupie i wydaje mi się, że tak czy siak to właśnie one by awansowały.
Przechodząc jednak do bezpośredniego spotkania między tymi ekipami, to trzeba przyznać, że było ono całkiem wyrównane. Jednak Wyspy Salomona były trochę konkretniejsze ataku, a to wszystko dzięki cudownemu osiemnastolatkowi (jakby co to Flashscore ma błąd) - Raphaelowi Le'ai. Strzelił on trzy bramki w tym spotkaniu i dzięki niemu jego reprezentacja wygrała 3:1. Na szczególną uwagę zasługuje pierwsza bramka, przy który młodzieniec sam przeszył całą linie obrony, wyszedł na pozycje sam na sam i pokonał bramkarza strzelając między jego nogami. Po prostu majstersztyk. Co więcej, ten młodzieniec jak już pisałem kiedyś - zdobył nagrodę króla strzelców młodzieżowej ligi Australii, co jest sporym wyczynem. Od około roku gra w lidze Wysp Salomona, gdzie w 34 spotkaniach zdobył... 68 bramek. On po prostu zjada wszystko i wszystkich w swoim regionie. Jest zdecydowanie największą gwiazdą swojej drużyny i wielką nadzieją reprezentacji. Mam nadzieję, że jakiś dobry klub go zauważy na tych eliminacjach i chłop będzie mógł się rozwijać.

Przechodząc do Papui Nowej Gwinei to ich obecność w półfinale jest sporą niespodzianką. W mojej opinii byli najgorszą drużyną w swojej grupie, jednak jakimś cudem awansowali. Określenie "jakimś cudem" jest bardzo na miejscu, ponieważ mieli ogrom szczęścia. W pierwszym meczu z Nową Zelandią przegrali tylko i wyłącznie 0:1, ale to przez to, że Nowa Zelandia grała rezerwowym składem. Część ich zawodników nie była w stanie dotrzeć po prostu na pierwszy mecz ze względu na zobowiązania klubowe.

W drugim spotkaniu wygrali 1:0 z Nową Kaledonią, którą można oficjalnie nazwać największymi przegranymi eliminacji. Mimo, że powinni wygrać zarówno z Papuą i z Fidżi to oba mecze przegrali i zajęli ostanie miejsce w grupie. Wracając do bezpośredniego meczu, to Nowa Kaledonia była o wiele wiele lepsza od Papui, jednak była paskudnie nieskuteczna. Kaledończycy powinni strzelić w tym spotkaniu spokojnie minimum 4 bramki, jednak to co robili pod bramką przeciwnika wołało o pomstę do nieba. Bramka dla Papui padła po farfoclu z dystansu, który jeszcze odbił się rykoszetem od obrońcy i kompletnie zmylił bramkarze. Po prostu ogromne szczęście. W dodatku w tym spotkaniu sędziowie prezentowali poziom okręgówki w Polsce. To co wywijali to masakra, Nowa Kaledonia powinna dostać dwa rzuty karne. Zamiast tego dostała czerwoną kartkę (do tej pory nie mam pojęcia za co). Zawodnik chciał wykonać daleki wrzut w pole karne z autu, nie było nikogo w pobliżu. Po chwili podbiegł sędzia i dał mu czerwo. Czysta abstrakcja.

W ostatnim meczu Papua wygrała 1:2 z Fidżi. I tutaj też mieli ogrom szczęścia. Fidżi już od początku spotkania dominowało i wyszło na prowadzenie, jednak temu zawodnikowi co strzelił bramkę kilka minut później odcięło prąd. W walce bez piłki kompletnie bezsensownie sprzedał łokcia rywalowi za co dostał czerwoną kartkę i jeszcze w pierwszej połowie osłabił swoją drużynę. Z tego powodu Papua zwietrzyła swoją szansę i zaczęła trochę atakować co się opłaciło, bo udało im się odkręcić losy spotkania.

Podsumowując, Wyspy Salomona wydają mi się o wiele lepszą drużyną i granie na nich po takim kursie to dla mnie czysta przyjemność. Myślę, że Papua nie może mieć aż tak wiele szczęścia, by niespodziewanie przejść jeszcze jedną ekipę.

Wynik końcowy - 3:2
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1027
biniuu 328,7K

biniuu

Znawca - Piłka nożna Afryka
Dyscyplina: Piłka Nożna - eliminacje Mistrzostw Świata w strefie Oceanii
Godzina: 19:00
Spotkanie: Wyspy Salomona - Nowa Zelandia
Typ: Wyspy Salomona (handicap 1,5 : 0)
Kurs: 2.80
Bukmacher: STS
Analiza:

Dzisiaj krótka analiza, bo malutko czasu.

Typ nie ukrywam, że może być lekko stronniczy. Od samego początku tego turnieju jestem za Wyspami Salomona i mega się cieszę, że są w finale. Liczę, że dzisiaj sprawią niespodziankę i może nawet jakimś cudem ograją faworyzowanych rywali.

Nie rozumiem, czemu kurs jest aż tak paskudnie wysoki. Wyspy Salomona grają naprawdę niezły turniej - 3 mecze i 3 wygrane. W półfinale z PNG byli drużyną sporo lepszą, tylko przespali trochę początek spotkania. Potem to Salomończycy dominowali. Bramka na 3:2 dla PNG to kompletny przypadek i lobnięcie bramkarza przez mega dziwnie uderzoną piłkę.

Nowa Zelandia mnie nie zachwyca na tym turnieju. Jedyne ich dobre spotkanie to tak naprawdę mecz wygrany 7:1 z Nową Kaledonią, która już o nic nie grała. W półfinale bardzo długo męczyli się z Tahiti, które ostatecznie pokonali 1:0. To samo Tahiti przegrało w grupie z Wyspami Salomona 3:1.

Liczę, że dzisiaj Wyspy Salomona zagrożą trochę faworytom i strzelą jakąś bramkę. To może sprawić, że Nowa Zelandia będzie drżeć o wynik. Jeśli jednak faworyci strzelą bardzo szybko pierwszą bramkę, to może równie dobrze zakończyć się pogromem, ale liczę że tak się nie stanie.

Wynik końcowy - 0:5

Niestety, Nowa Zelandia trafiła całkiem szybko więc potem to już się jakoś potoczyło. Tak czy siak, dawno nie widziałem meczu, by jedna drużyna strzeliła tyle bramek po dośrodkowaniach. Wyspiarze kompletnie nie radzili sobie w powietrzu.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +605
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom