Kuznetsov vs Harrison
Kuzn -2.5 |1,84| Unibet
Kurs na Rosjanina leci w dół, w tym momencie można złapać po 1,50 i moim zdaniem jest to kurs warty gry zdecydowanie, ogólnie rzecz biorąc to buki wyskoczyły z fajnym value. Kuzi ostatnio grał na Wimbledonie i pewnie dlatego taki kurs, ale przecież na hardzie radzi sobie na prawdę dobrze. Wystarczy przypomnieć sobie jego ostatni turniej na hardzie, konkretnie w Miami, gdzie pokonał między innymi Wawrinkę czy Mannarino. Na Indian Wells pokonał Chardego a w następnej rundzie odpadł właśnie ze Staszkiem przegrywając po na prawdę zaciętym spotkaniu do 4 i w taju. Kuznetsov gra fajny, szybki, płaski
tenis i między nim a Amerykaninem jest przepaść jeśli chodzi o umiejętności. Panowie grali ze sobą w tym roku na
Australian Open, gdzie Kuzi pozamiatał szybko w trzech setach. Tutaj w Kanadzie pokonał Sama 2:0, ale to jest zdecydowanie dolna półka i wczoraj wygrał ze Zverevem, oczywiście z Myszką 2:1. Moim zdaniem, jeśli Rosjanin będzie regularny i przede wszystkim dynamiczny to zanosi się na szybkie 2:0.
Sugita vs Dimitrov
Sugi +5.5 |1,51| Pinnacle
1,22 na Bułgara? nigdy w życiu bym tego nie pograł, dlatego takie handi przez Japończyka jest spokojnie do ogarnięcia. Jeśli chodzi o Sugitę to pisałem o nim co do spotkania z Dodigiem, więc nie będę tutaj się zbytnio wypowiadał na jego temat. Młodziak na pewno jest przyszłością Japońskiego tenisa, może nawet następna Nishikoriego, na pewno ma na to atuty.[/color][/b] Japończyk mimo iż przegrał 2:0 z Coricem ostatnie spotkanie to zagrał na prawdę solidnie.[/b] Bułgar, zn się Federer na pewno na lepszy serwis od Japończyka i nie można mu odmówić, że forhendem operuje na prawdę fajnie i czasem włącza ten "bh Rogera". Gram w stronę Japończyk bo po prostu nie mogę odpuścić takiego kursu. Nie wieżę, że Bułgar poskłada Sugitę ogarniając takie hendi.
Coric vs Dodig
Coric -1.5 |1,53| 1xBet
O Dodigu pisałem również ostatnio co do spotkania właśnie z Sugitą i nie mam zbytnio czasu, aby tutaj się rozpisywać. Dodig, wiadomo świetny deblista choć w singlu też potrafi napsuć krwi, ale ostatnie jego spotkanie z Sugitą to totalna porażka, choć tak tak, był krecz pod koniec ale Japończyk miał ten mecz do zamknięcia w dwóch setach. Coric, czyli można powiedzieć przyszły Djoko chodź ja nigdy jakoś tak na niego nie patrzyłem. Dobry serwis i czasami to bez sensowne przebijanie, ale najważniejsze że momentami na prawdę skuteczne. Zagrał bym większe hendi, ale nie zdziwią mnie tutaj dwa tajbreki i 2:0 dla młodego, więc wolę się zabezpieczyć. Dodig jest zbyt opornym zawodnikiem i moim zdaniem Coric przechodzi do kolejnej rundy.
[/i][/b]