ATP Tour - Montreal, 08-14.08.2011

[christopher48]

Rogers Cup

Miejsce: Montreal (Kanada)
Data: 08.08.2011-14.08.2011
Rozmiar drabinki: S-56 D-24
Nawierzchnia: hard
Pula nagród: $2,430,000
Oficjalna strona: http://www.rogerscup.com/men/english/home.php

 

[super_pit3r]

widze, ze cisza to moze sprobuje cos napisac
bardzo dobrze wyglada win gulbisa w 1 rundzie, postaram sie przytoczyc kilka argumentow ktore przynajmniej mnie przekonuja, ostatnio zagral bardzo dobry turniej na tej nawierzchni, uwazam, ze na hardzie czuje sie najlepiej, nie napisze ze chyba ogarnal swoja psychike, bo tak mialo juz byc kilka razy. Natomiast ferrero ktory wraca po bardzo dlugiej przerwie nie gral jescze w usa, a z tego co zaobserwowalem ma to ogromny wplyw, na postawe poszczegolnych zaowdnikow podczas ich 1 spotkan. Do tego chcialbym dodac, ze dla mnie ferrero nie nadaje sie na hard. Biore pod uwage to ze gulbis to gosc ktorego gra jest zmienna jak kobieta i ferrero to nie jakis szczaw, dlatego proponuje delikatnie, poza tym to 1 runda, w 1 fazach staram sie nie szalec.

 

[hellraiser]

Gulbis - Ferrero +3g @ 2.01 6/10 36 61 75
To byłoby zbyt piękne gdyby Ernests spokojnie ograł weterana JCF'a, na turnieju który nie jest słabopłatną #250tka lecz Mastersem na którym w większości zawodnikow zależy.
Gulbisowi talentu oczywiście nie można zabrać, ale co innego jeśli sam Łotysz mało trenuje, mało gra, a przegrywa duże ilości spotkań bo jednak zwycięstwo w LA nie może zmazać plamy która jest na przekroju całego roku.
Ferrero chociaż w tym roku nie grał jeszcze na hc, jest na tyle doświadczonym graczem i pomysł na takiego gracza jak Gulbis powinien być, bo przecież Gulbis nie należy do graczy ostatnio zbyt cierpliwych i walczących o swoje, co może pomóc tylko w taktyce Hiszpana.

 

[kasztaneiro]

S. Wawrinka - D. Nalbandian @1,75 Betclic
Co do tego, że obaj Panowie z formą są na bakier to nikt nie ma chyba wątpliwości. Od Wimbledonu David rozegrał jeden, gładko przegrany mecz z Blake'm do -2 i -4, natomiast Stanislas 2 mecze. Dosyć zacięty z Luczakiem i gładko przegrany z Marcelem, będącym teraz w dobrej formie. Lekkim faworytem jest Wawrinka i też tak sądzę. Nalbandiana bardzo lubię jako tenisistę, podoba mi się jego gra, ale to są chyba jego ostatnie "dni", chociaż Blake też był już na dnie, ale teraz troszkę złapał formę. Wawrinka to solidny gracz, znakomity jednoręczny backhand sieje popłoch. Myślę, że Wawrinka (niestety) poradzi sobie z Davidem.

 

[midel]

Dyscyplina: Tenis, ATP Montreal
Data, godzina: 08.08, godz. ok. 20.00
Spotkanie: Gulbis - Ferrero
Typ: Gulbis
Kurs: 1,5
Bukmacher: Expekt

Analiza:
Pierwsza runda Mastersa w Montrealu. Zmierzą się ze sobą wiecznie niespełniony talent - Ernests Gulbis i jeden z 7 (licząc Mustera) aktywnie grających liderów ATP - Juan Carlos Ferrero, który lata świetności niestety ma już za sobą. Mimo to na cegle pokonanie go jest wielką sztuką. Na szczęście, patrząc z pozycji powodzenia mojego typu, mecz rozgrywany będzie na hardzie. W pojedynkach bezpośrednich 1-0 dla Hiszpana, ale mecz rozegrany był dawno, 4 lata temu, na cegle. Gulbis grający w tym sezonie fatalnie w USA przechodzi swoistą metamorfozę. W Atlancie przegrał bo bardzo zaciętym meczu z będącym w świetnej formie Blake'iem, natomiast w Los Angeles nie miał sobie równych. Rozbicie takiego asa jak Juan Martin Del Potro 6-2 6-4 czy zwycięstwo w finale z turniejową jedynką, faworytem gospodarzy, zawodnikiem z top 10 - Mardy Fish'em musi budzić respekt. Gulbis grał w LA na miarę swojego ogromnego talentu. Świetny serwis, potężny fh często załatwiały sprawę. Jeżeli będzie serwował na takim poziomie, jeżeli nie zacznie się wściekać tylko zagra spokojnie to moim zdaniem wygra z Ferrero. Hiszpan ostatnio grał w Europie, na cegle, będzie to jego pierwszy mecz w tym roku na hc. Grał tam można powiedzieć bardzo dziwnie. Najpierw wygrana w wielkim stylu w Sttutgarcie, po czym porażka w pierwszej rundzie ze słabym Stebe w Hamburgu, nastepnie półfinał w Umag i porażka z Dołgopołowem. Liczę, że Gulbis zagra dobre zawody i awansuje do 2. rundy.
Na szczęście dłużej grał ten "lepszy Gulbis"

 

[mozi]

Dzisiejszy dzień w Montrealu w moim przekonaniu, bardzo trudny do typowania. Zresztą nie może być inaczej, skoro większość tenisistów przechodzi na nową nawierzchnię. Długo się zastanawiałem nad pierwszym typem, ale niestety nie znalazłem sensownego kursu na singla (zastanawiałem się nad Dodigiem i Monaco, w mniejszym stopniu Ferrero, jednak wydaje mi się, że przy tych kursach, nie ma najmniejszego sensu ryzykowanie pieniędzy na któregoś z nich). Na dzień dzisiejszy proponuje kilku zdecydowanych faworytów. Cała trójka to tenisiści obdarzeni znakomitym podaniem (wszyscy mają ponad 190cm wzrostu), ale oprócz tego posiadają też znakomite uderzenie z głębi kortu. Każdy może się też pochwalić fenomenalnym forhendem. To tak ogólnie, bo JMDP (jego rywal to niemrawy ostatnio Nieminen), Tsongi (zagra z Fogninim, typowym ceglarzem) i Cilica (Seppiego ograł niecałe dwa tygodnie temu na cegle, na hardzie powinno być mu jeszcze łatwiej) nie trzeba nikomu przedstawiać. Ostatnim pickiem jest typ na Bernarda Tomica, który powraca do walki o punkty (i pieniądze) po Wimbledonie. Rywal to Lu, reprezentant Tajwanu, który jak na razie niczym specjalnym się w tegorocznym USO Series nie wykazał, pokonał kilku ogórów, ale choćby z Harrisonem, czy Yanim (tu w Montrealu, przegrał kwale, jest tu jako LL) nie miał już szans. Od lat wiadomo było, że Tomic to ogromny talent i jego fani czekali na to aż eksploduje. Tak się stało podczas Wimbledonu i sądzę, że nawet jeśli nie będzie tu aż tak skuteczny, to poniżej pewnego poziomu nie zejdzie, a to powinno pozwolić na pokonanie Lu. Właściwie poza tym, że Yen-Hsun gra w Stanach od trzech tygodni, nie widzę atutów przemawiających za nim. Końcowa linia i wymiany - przewaga Bernard, serwis - Bernard, kończące uderzenia/wizyty pod siatką - znów Bernard... Dlatego korzystam z tego kursu, a do tego trzech topowych graczy, którzy raczej w pierwszej rundzie takiej imprezy przegrywać nie zwykli...

Bernard Tomic - Yen-Hsun Lu 1 @ 1.57
Marin Cilic - Andreas Seppi 1 @ 1.28
Juan Martin Del Potro - Jarkko Nieminen 1 @ 1.10
Jo-Wilfried Tsonga - Fabio Fognini 1 @ 1.10
@ 2.44 Bet365 Jeszcze więcej ciekawostek i typów z turnieju w Montrealu znajdziecie na moim tenisowym blogu (link w podpisie) ​

 

[kuchcik]

Dyscyplina: Tenis, ATP w Montrealu
Mecz: Marcos Baghdatis v John Isner
Data: 09.08.2011 23:30
Typ: 1
Kurs: 2,50
Bukmacher: Bet365
Słów kilka:

Szczerze to czekałem od wczoraj tylko na ten mecz, od razu wpadł mi w oko. Kompletnie bez formy Marco i John, który ostatnimi czasy musiał mieć niezłego doła. Pierwszy finał - wygrany, a wtopiony z Fishem, drugi dość niedawno z Monfilsem, gdzie też miał meczową, lecz tylko jedną - bo to co wyczynił w pierwszym finale, to wiemy. Bagieta już w Washingtonie powolutku się rozpędzał, zaczął w końcu pokazywać co nieco. Bo tak owym można nazwać wyeliminowanie
Belucciego (3-6, 6-3, 6-2) czy też
Devvarmana (6-2, 0-6, 7-5)

I mimo odpadnięcia niespodziewanie z Youngiem, ten cypryjski czołg powoli się budzi.
Turniej w Montrealu ma wielką rangę, co może go zmotywować. Isner jak Isner, jeśli nie trafi się słabszy mecz serwisowy, każdemu topowemu może sprawić problem (min. tie-breakiem). Statystyki nie kłamią, Marcosowi bardzo pasuje gra na twardej, a biorąc pod uwagę najprawdopodobniej słaby stan psychiczny Amerykańca, po takim kursie można brać. Mecz pokaże Polsat Sport. Liczę na okaz cierpliwości w grze przez Bagietę, bo przeciwko takim graczom jak dzisiejszy rywal trzeba ją mieć

 

[super_pit3r]

@up
no nie zgodze sie calkowicie..belucci.. oprocz tego turnieju bodajże w madrycie..wielkie nic.. ten caly devvarman strasznie nie regularny..dla mnie mecz no bet, ale jesli mialbym stawiac to wolalbym wybrac johna..on lubi us..tylko to go 3ma tak wysoko, gosc zdaje sobie z tego sprawe..a bagieta..no wg mnie sie rozlecial..ale zweryfikuje kort
moim zdaniem pewa na dzis to simon , na hardzie mysle ze czuje sie najlepiej, wazny turniej, przyZwoity zawodnik..zagra z pecznerem, facet nie odnajduje sie na tej nawierzchni..to co robil ze stepankiem..kto widzial na pewno sie ze mna zgodzi
suchych typow tutaj nie mozna, wiec w temacie sa mecze, w ktorych moim zdaniem jesli cos potoczy sie inaczej to beda to duze niespodzianki

 

[kasztaneiro]

Dyscyplina: Tenis, ATP w Montrealu
Mecz: Marcos Baghdatis v John Isner
Data: 09.08.2011 23:30
Typ: 1
Kurs: 2,50
Bukmacher: Bet365
Słów kilka:
Szczerze to czekałem od wczoraj tylko na ten mecz, od razu wpadł mi w oko. Kompletnie bez formy Marco i John, który ostatnimi czasy musiał mieć niezłego doła. Pierwszy finał - wygrany, a wtopiony z Fishem, drugi dość niedawno z Monfilsem, gdzie też miał meczową, lecz tylko jedną - bo to co wyczynił w pierwszym finale, to wiemy. Bagieta już w Washingtonie powolutku się rozpędzał, zaczął w końcu pokazywać co nieco. Bo tak owym można nazwać wyeliminowanie
Belucciego (3-6, 6-3, 6-2) czy też
Devvarmana (6-2, 0-6, 7-5)
I mimo odpadnięcia niespodziewanie z Youngiem, ten cypryjski czołg powoli się budzi.
Turniej w Montrealu ma wielką rangę, co może go zmotywować. Isner jak Isner, jeśli nie trafi się słabszy mecz serwisowy, każdemu topowemu może sprawić problem (min. tie-breakiem). Statystyki nie kłamią, Marcosowi bardzo pasuje gra na twardej, a biorąc pod uwagę najprawdopodobniej słaby stan psychiczny Amerykańca, po takim kursie można brać. Mecz pokaże Polsat Sport. Liczę na okaz cierpliwości w grze przez Bagietę, bo przeciwko takim graczom jak dzisiejszy rywal trzeba ją mieć

0-6 z Hindusem to trzeba przyznać co nieco... Nawet jeśli wygrał, ale jak zdarzają mu się takie przestoje to ja gram Isner 2-0 @2,25

Sergiy Stakhovsky - Philipp Kolschreiber​

Jak dla mnie peffka dnia. Ukrainiec pod formą niesamowicie. Przegrywa wszystko co można... Pojedyncze wygrane z ogórkami z 2 i 3 setki nie można nazwać chyba formą...
Co do Niemca. Forma też nie najwyższa, ale jak przegrywa to po walce 6-4, 7-5, 7-6 a nie oddaje mecze tak jak Serżi do -2 -1. Warto wspomnieć, że te mecze były na clay-u, więc Ukrainiec na pewno trochę zyskuje, że teraz hard, ale tak samo zyskuje Niemiec.
Podsumowując, nie widzę innej opcji niż zwycięstwo Philippa.
Kolschreiber @1,50 ????
Kolschreiber 2-0 @2,25 ????
Bet365
Jednym słowem, no dno ????

 

[midel]

Dyscyplina: Tenis, ATP Montreal
Data, godzina: 09.08, godz. ok. 23.30
Spotkanie: Isner - Baghdatis
Typ: Isner
Kurs: 1,5
Bukmacher: Sportingbet

Analiza:
W pierwszej rundzie turnieju ATP Masters w Montrealu los skojarzył ze sobą Johna Isnera i Marcosa Baghdatisa. Panowie spotkali się dotychczas raz - podczas Us Series w 2009 roku w Los Angeles. Wygrał w dwóch setach Big John. Wszystko wskazuje na to, że dzisiaj będzie podobnie. Isner złapał wspaniałą formę na kortach twardych. Finał w Atlancie (przegrany na własne życzenie) z Mardym Fishem, później świetna gra w Waszyngtonie, gdzie po drodze wyrzucił Blake'a (świetny mecz), Troickiego. Przegrał w półfinale z najlepiej dysponowanym na tym turnieju Gaelem Monfilsem po tb w trzecim secie (miał nawet piłkę meczową). Serwis - wiadomo, ogromny, największy atut Johna, funkcjonuje wspaniale, ale co najważniejsze, gra z głębi kortu na bardzo wysokim poziomie, świetnie returnuje. Co do Bagiety - w Atlancie porażka w dwóch setach z LU, w Waszyngtonie męki z Devvarmanem i Bellucim i porażka w dwóch setach z Youngiem. Ostatni mecz oglądałem. Marcos rzadko trafiał pierwszym podaniem, inicjatywę w wymianach częściej miał Amerykanin. Cypryjczyk popełnił dużo niewymuszonych błędów. Według mnie: jeżeli Isner utrzyma formę w zeszłego tygodnia to poradzi sobie bez problemów z Baghdatisem.

 

[arsenal789]

Tenis
Russell - Montanes
2
2.50
Bet365
Analiza :
Moim zdaniem bukmacherzy zdecydowanie przesadzili z kursem na Montanesa, dla mnie to szok . Ale takie kursy trzeba wykorzystywać . Dlaczego Montanes ? Po pierwsze Montanes ma 47 miejsce w rankingu a Russell 100 wiem że ranking wiele nam nie mówi bo wszystko zależy od obecnej formie ale te miejsca oddają obecną formę zawodników. Oto ich ostatnie mecze :

Russell :
07/08/2011 Russell, Michael vs. Ilhan, Marsel 2:0 7:5 6:2
06/08/2011 Russell, Michael vs. Matsui, Toshihide 2:1 6:4 5:7 6:4
04/08/2011 Russell, Michael vs. Young, Donald 0:2 3:6 3:6
03/08/2011 Russell, Michael vs. Malisse, Xavier Zwycięstwo 7:6 2:3 (MALISSE, XAVIER is retired)
02/08/2011 R64 Russell, Michael vs. Karlovic, Ivo 2:0 6:4 7:6

Montanes :
06/08/2011 Finał Montanes, Albert vs. Haase, Robin 1:2 4:6 6:4 1:6
05/08/2011 Półfinały Montanes, Albert vs. Chela, Juan Ignacio 2:0 6:2 7:5
04/08/2011 Ćwierćfinały Montanes, Albert vs. Giraldo, Santiago 2:0 6:1 7:6
04/08/2011 6 Montanes, Albert vs. Kohlschreiber, Philipp 2:0 6:4 7:5
01/08/2011 Montanes, Albert vs. Marti, Javier 2:0 6:3 6:2

Russell ostatnio zaprezentował się nieżle ale tylko z tego powodu że grał u siebie w USA . Teraż czeka go Kanada i zobaczymy czy poradzi sobie z Hiszpanem . Szczeże w to nie wieże. Zobaczmy mecze Hiszpana , przecież on pokonał bardzo dobrych rywali po 2-0. A Russell , ja na jego drodze nie widzę jakiś dobrych rywali , przegrał z słabym Young 2-0. Nie wyobrażam sobie innego wyniku jak zwycięstwa Hiszpana . Dziś Bukowie dali nam prezent więc z niego skożystajmy! Nic nie przemawia za Russellem więc nie wieże by ugrał chociaż seta . Polecam!:smile:

 

[malin157]

jest taka zasadnicza różnica jak rodzaj nawierzchni na której dani zawodnicy zagrają ze sobą ????
Ja nie mogę dziś zrozumieć kursów na pojedynek Feliciano "Pusiaka" Lopeza z Radkiem "Koniem" Stepankiem.
Dla mnie ewidentne spotkanie w którym zdobywca tytułu z zeszłego tygodnia trafiając na tak klasowego rywala odpada w pierwszej rundzie, pomimo że to Masters itd.
Koń musiał rozegrać sześć spotkań w zeszłym tygodniu, to jak na 33-latka spora dawka. Kto jak kto ale on może czuć się zmęczony.
Kursy rosną na Lopeza można już 2.05, nie rozumiem dlaczego tak się dzieje...

 

[mozi]

Rogers Cup Day @2
Pierwszy dzień bardzo spokojny, obyło się bez sensacyjnych wyników (na które w dużej mierze liczę w kolejnych rundach). Dziś znów nie udało mi się wybrać typu na singla, chociaż chwilę myślałem nad Radkiem Stepankiem, który jednak ma w nogach 6 spotkań z Waszyngtonu. Proponuje dziś granie na zdecydowanych faworytów i od razu przechodzę do ich spotkań. Richard Gasquet bardzo ustabilizował formę w tym sezonie. Solidny sezon na cegle, dobry na trawie i całkiem przyzwoity na hardzie (początek sezonu). Rozkręcił się Gasquet i myślę, że w jego przypadku forma dalej będzie szła w górę. Floriana Mayera ostatni raz widziałem w meczu z Almagro w Hamburgu. Sporo przebijał, dużo dawał mu skuteczny serwis. Jednak dziś jego rywalem będzie Francuz, który również w przebijaniu jest bardzo dobry, a w dodatku ma niezwykle szeroki wachlarz uderzeń ofensywnych. Myślę, że Francuz pokona gładko Mayera, bo potencjałem tenisowym przewyższa go o głowę. Kilka tygodni temu spotkali się podczas DC i Gasquet wygrał mecz 3:2, choć przegrywał już 2:0 (na cegle). Kolejny Francuz to Gilles Simon, który triumfował ostatnio na cegle w Hamburgu. Prezentował tam znakomity, ofensywny jak na mączkę tenis i czekałem na moment przejścia tego gracza na hard, gdzie zawsze był najskuteczniejszy. Jego rywal to niemrawy Petzschner, którego głównym atutem jest serwis. To raczej nie wystarczy na takiego technika jak Simon, myślę że Francuz rozstrzela go w dwóch setach. Dalej pobrałem bardzo fajny kurs na Russella. Amerykanin to bardzo solidna postać. Mimo wzrostu, który nie powala, jego serwisy są dosyć niewygodne dla rywala, choć nie powiem żeby serwis był specjalnym jego atutem. Jest za to świetne przygotowany fizycznie, dobrze rusza się po korcie (hardzie) i potrafi być bardzo regularny. Aby go pokonać trzeba samemu wykazać się czymś więcej, zagrać trochę winnersów, bo Russell wielu błędów nie robi. Montenes jest solidny nawet na hardzie, ale rywala ma dzisiaj niewygodnego. Kończących uderzeń możemy się spodziewać znacznie więcej ze strony Amerykanina i to powinien być klucz do sukcesu. Dodatkowo Montanes jeszcze w niedzielę rozgrywał ciężki 3 setowy mecz w finale turnieju w Kitzbuhel.

Richard Gasquet - Florian Mayer 1 @ 1.38
Gilles Simon - Philipp Petzschner 1 @ 1.28
Michael Russell - Albert Montanes 1 @ 1.57
Janko Tipsarevic - Alejandro Falla 1 @ 1.28
@ 3.59 Bet365
Więcej info oczywiście na blogu ​

 

[arsenal789]

jest taka zasadnicza różnica jak rodzaj nawierzchni na której dani zawodnicy zagrają ze sobą ????

Ja nie mogę dziś zrozumieć kursów na pojedynek Feliciano "Pusiaka" Lopeza z Radkiem "Koniem" Stepankiem.
Dla mnie ewidentne spotkanie w którym zdobywca tytułu z zeszłego tygodnia trafiając na tak klasowego rywala odpada w pierwszej rundzie, pomimo że to Masters itd.
Koń musiał rozegrać sześć spotkań w zeszłym tygodniu, to jak na 33-latka spora dawka. Kto jak kto ale on może czuć się zmęczony.
Kursy rosną na Lopeza można już 2.05, nie rozumiem dlaczego tak się dzieje...

Może dlatego że wiele osób właśnie na niego stawia. Z oczywistych względów, jeśli jest forma tak jak u Stepanka to możesz grać mecz co dziennie z jednym dniem odpoczynku. On odpoczoł po wygranym turnieju i jest w doskonałej formie i na gazie a warto dodać że Lopez ostatnie mecze to porażki więc nie rozumie twojego zdziwienia . Tak samo można powiedzieć było o finale że stepanek rozegrał aż 5 meczy by do niego dojść a Monfils tylko 4 , więc on wygra bo jest mniej zmęczony. Nie wykluczam że Lopez dziś przegra ale Stepanek musi być faworytem po takich meczach jakie zagrał.

 

[komar77]

Dyscyplina: Tenis - ATP Montreal
Spotkanie: Llodra-Youzhny
Typ: dokładny wynik - 0:2
Kurs: 2.16
Buk: Unibet

VS

Analiza:

Już dziś o godzinie 20 na twardych kortach w kanadyjskim Montrealu spotkają się 31 letni francus Michael Llodra oraz 29 letni rosjanin Mikhail Youzhny.
Będzie to ich 4 pojedynek ,w pojedynkach jest 2-1 dla francuza.
Faworytem bukmacherów jest rosjanin i uważam że powinien to wygrać łatwo 2-0 .
Llodra w ostatnim meczu 5 dni temu z Dimitrovem skreczował i zszedł z kortu z ogromnym bólem , prawdopodobnie odnowiła mu się kontuzja.

Obaj zawodnicy to tenisisci grający rozważny i mądry tenis, Llodra świetnie serwuje, zaś rosjanin gra z głową i popełnia mało błędów.
Ranking obu tych panów różni się nieznacznie, Llodra-31 , zaś Youzhny- 14.
Rosjanin musi wygrywać jak najwięcej meczy gdyż chciałby powrócic do elitarnej 10.
Kursy na Youzhnego idą znacznie w dół ,zaś na Llodra w góre, polecam grać ten typ i złapać dobry kurs na rosjanina,polecam typ w meczu, dla odważnych 2-0:smile:

 

[maloun]

M. Russel - A. Montanes 2 kurs: 2,35
Nie będzie analizy, bo co bym nie napisał to i tak jest to troche loteria tzn. dużo zalezy od dyspozycji dnia, nie widziałem ich żadnych meczy ostatnio na żywo. Niedawno Montenes przegrał z hassem w półfinale czy tam finale-niewazne, zawodnikiem który wygrał turniej, ale czy to o czymś świadczy, raczej o niczym.
Wklejać z kim wygrali, kogo ograli, jakie miejsce mają w ranku nie będę bo to można sprawdzić jednym kliknięciem i zresztą nikt dłużej na tym oka nie zawiesza, tylko otwiera strone swojego buka lub inną i tam patrzy statystyki, więc po co.
Dlaczego taki typ, bo uważam że Montanes jest lepszy i tyle.

 

[borek149]

Dziś w Montrealu dużo opcji grania i kilka ciekwych spotkań można wybrać.
Wczoraj wyniki zgodnie z oczekiwaniami jak będzie dziś ... czas pokaże ja od siebie proponuje do grania:

Janko Tipsarevic - Alejandro Falla @ 1.25 7:5,6:1

Obaj panowie już raz spotkali się na hardzie w zeszłym roku w Washingtonie, pewne zwycięstwo Janko 6-3 6-4. Nawierzchnia jak najbardziej faworyzuje Serba, na której nigdy łatwo skóry nie sprzedał, jeśli już odnosił porażki to byli to klasowi gracze z czołówki rankingu. Tipsarevic w zeszym tygodniu grał w Washingtonie, doszedł do 3 rundy, gdzie został pokonany przez finalistę tegoż turnieju - Monflisa, wcześniej gładko pokonał w dwóch setach Dimitrov oraz Berrera. Alejandro rozegrał już w Montrealu dwa spotkania w ramach kwalifikacji, większych problemów z awansem nie miał, choć stracony set w pojedynku z anonimowym Fleishmanem chluby mu nie przynosi, a jednocześnie wskazuję, że Falla nie odegra w tym turnieju jakiejś znaczącej roli. W w/w spotkaniach można było zauważyć kiepski serwis, gdzie pierwsze podanie wchodziło mu tylko na ok. 50 % i popełnił aż 12 DF.

Feliciano Lopez - Radek Stepanek @ 1.80 6:4,4:6,6:4

Gracze znają się dosyć dobrze, gdyż będzie to ich aż 10 spotkanie przeciwko sobie. h2h zdecydowanie na korzyść Radka 8-1 (w tym 3-1 na hardzie). Stepanek w tym roku gra znów jak za swoich udanych sezonów w poprzenich latach. Czech jest w szczytowej formie, co potwierdza wygrany turniej zeszłym tygodniu w Washingtonie. Na tarczy zostawił m.in. Verdasco czy Monflisa. Hiszpan w tym sezonie jeszcze nie grał na tej szybkiej nawierzchni także to kolejny argument przemawiający za Radkiem. Jedyne czego się obawiam w tym spotkaniu to jak fizycznie będzie wyglądał Radek po zeszłotygodniowych bojach. Kurs na pewno zachęca.

Marcos Baghdatis - John Isner @ 1.45 3:6,4:6

Spotkanie graczy, którzy uwielbiają grać na hardzie, wcześniej spotkali się tylko raz na kortach w Los Angeles spotkanie zakończyło się zwycięstwem amerykana 6-3 7-6. Typ swój argumentuje głównie formą jaką prezentują ostatnio gracze. Isner rozegrał dwa dobre turnieje w Atlanta i Washington odpowiednio finał i pół-finał. Cyprijczyk natomiast próbuję odbudować formę sprzed roku ale idzie mu to, mówiąc mocno na wyrost bardzo przeciętnie. Mniewa bardzo dużo postojów w grze, podczas których oddaje niemal każdą piłkę rywalowi. W spotkaniu z Johnem takie sytuacje nie mogą mieć miejsca jeśli chce się marzyć o zwycięstwie. Jak wiadomo Isner to głównie atomowy serwis, który myślę, że dziś przyniesie mu zwycięstwo, przy dobrym dniu jest w stanie zaserwować ok 30 asów także Marco może mieć mało szans na połamanie rywala, a z taką nieregularnością w grze będzie mu ogromnie cięzko.

 

[widzu]

Berdych Tomas vs. Dolgopolov Alexandr 1,45

Po takim kursie warto zaryzykować. Alexander po niezwykle udanym AO wyraznie spuścił z tonu, wrócił do normalnej formy, nie zmieni tego fakt, że wygrał bardzo średnio obsadzony turniej w Umagu. Tutaj Masters i liczę na dobry występ 9 rakiety świata. Panowie grają bardzo podobnie dobry serwis, silne uderzenia, szukają winnerów- każde z tych zagrań Czech ma lepsze. Możliwe trzy sety, wyrównany mecz ale wygra go Berdych.

 

[arsenal789]

Tenis
Wawrinka - Russell
2
4.14
Pinnacle Sports
Analiza :
Wczoraj sparzyłem się na Montanesie bo Russell zaprezentował się naprawde bardzo dobrze. Miałem mały zamiar dziś na niego obstawić ale nie byłem pewien. Lecz kiedy zobaczyłem taki kurs to bez wachania stawiam na Russella który wueliminował finaliste poprzedniego turnieju w Austri Montanesa . Tak wyskie kursy zdarzają się przeważnie gry gra Nadal , Djoko lub Federer. Nie mówie że Russell jest pewniakiem na ten mecz ale na pewno nie zrobi takiej niespodzianki jak mówią kursy jeśli wygra. Warwinka ostatnio w turniejach odpada po drugim meczu mam nadzieje że dziś będzie podobnie. Russell bardzo dobrze czuje się na twardej nawierzchni co udowodnił wczoraj. Mam nadzieje że publiczność również mu pomoże . Oto ostatnie mecze obu zawodników :
Russell :
09/08/2011 Russell, Michael vs. Montanes, Albert 2:0 7:5 6:2
07/08/2011 Russell, Michael vs. Ilhan, Marsel 2:0 7:5 6:2
06/08/2011 Russell, Michael vs. Matsui, Toshihide 2:1 6:4 5:7 6:4

Warwinka :
08/08/2011 Wawrinka, Stanislas vs. Nalbandian, David 2:0 6:1 6:4
29/07/2011 Ćwierćfinały Wawrinka, Stanislas vs. Granollers, Marcel 0:2 3:6 2:6
28/07/2011 Wawrinka, Stanislas vs. Luczak, Peter 2:0 6:3 7:5
22/06/2011 Wawrinka, Stanislas vs. Bolelli, Simone 0:3 6:7 3:6 6:7

jak widać obaj nie są w rewelacyjnej formie ale ja stawiam na zwycięsce z USA. Nie ma sensu patrzeć na ranking gdzie warwinka jest 17 a Russell 100 bo to nie ma znaczenia w obecnej formie . Polecam !

 

[alexdamiao]

Linsted / Tecau - Tsonga / Wawrinka kurs 1.60
Dla mnie to jest nawet niezła promocja. Nie ma chyba sensu się dłużej rozpisywać na ten temat. Po co Stasiu i Jo pchają się do debla? Chyba żeby tylko sobie potrenować troszkę bo innej opcji nie widzę, dodatkowo obaj grają w singlu także dojdzie zmęczenie. Nie ma sensu tak się forsować przed US open także po rozegranych singlach szybkie 2-0 w plecy w debelku.