ATP Finals - Turyn (09.11.2025 - 16.11.2025)

[tarki_16]

Miejsce: Turyn, Włochy
Data rozgrywania: 09.11.2025 - 16.11.2025
Nawierzchnia: Indoor Hard
Kategoria: ATP Finals
Pula nagród:
Oficjalna strona turnieju: https://www.nittoatpfinals.com/en
Lista Startowa: https://www.nittoatpfinals.com/en/players/singles
Drabinka: https://www.nittoatpfinals.com/en/scores-centre/group-standings
Plan gier: https://www.nittoatpfinals.com/en/scores-centre/schedule
Zwycięzca singla 2024: J. Sinner
Zwycięzcy debla 2024: K. Krawietz/ T. Puetz


Zestawienie kursów: Fortuna





Zapraszam do merytorycznej dyskusji i pisania analiz ​

 

[Ardnas]

Alexander Zverev - Ben Shelton
Handicap setowy
Alexander Zverev (-1.5)
2,52 w Superbet // Fartem weszło, bo Shelton miał 3:6 w taju (czyli 3 setowe), ale taki jest sport jak i cała bukmacherka, raz szczęście dopisze, raz "licho nie śpi" cokolwiek to kurwa znaczy.

Gram to za Freebet 8, a potrzebuję kursu przynajmniej około 2,30 to typ jest taki jaki jest. Gdybym miał możliwość to bym zagrał w tym meczu handicap gemowy -2. Odnośnie samego typu to H2H 4:0 i co tu więcej pisać, bilans w setach 8:1. Grali w tym roku 3 razy, w Stanach na turnieju w Cincinnati nawet nie było co zbierać z Amerykanina, pomimo tych 12 asów. Od US Open gładka porażka z Goffinem, gładka porażka z Munarem, gładka porażka z Sinnerem, po drodze jakieś męczarnie z Kamilem Majchrzakiem gdzie bronił nawet bodajże 2 meczowych.
Zverev to stary wyga tego turnieju, turnieju który wygrał 2 razy, raz w Londynie, a raz w Turynie gdzie go przenieśli z hali O2. Moim zdaniem jeden z najciekawszych turniejów w tournée - dla mnie #1 chyba Australian Open, a później chyba właśnie ten WTF, bo wyniki niekiedy bywają zaskakujące. Niemiec pokonywał na WTF Djokovica, Nadala, Alcaraza itd. itd. Bardziej obyty z tym turniejem, bo nie chce mi się liczyć ile grał razy na WTF. Shelton mocno niepewny, to nie jest zawodnik któremu można zaufać. Przypomnę wszystkim, że w fazie grupowej liczą się też wygrane sety itd. więc nie ma jakiś chorych kalkulacji w 1 meczu.

*Jak ktoś dostał Freebet Specjalny w Superbet kilka dni temu 10 i 15 to niech mi da chociaż znać, bo nie wiem z jakiej racji go dostałem.

 

[Ardnas]

L. Musetti - T. Fritz // 0:2
Ilość przełamań L. Musetti - Powyżej 1,5 // 2,20 w Superbet + J. Sinner 1,07 AKO: 2,35
L. Musetti +2,5 G // 1,98 w Betclic
L. Musetti O 11,5 G // 2,20 w STS // Omyłkowo to jest kurs na U 11,5 G i niechcący go zagrałem.

*Przykład podatku i marży: +2,5 G w Superbet 2,00 przy stawce 10 daje to zwrot w przypadku wygranej 17,60 czyli kurs w rzeczywistości 1,76...

Dziś z interesującej oferty jaką śledzę jest tylko jeden mecz w tenisie, bo na piłkarskiej lidze Aruby, Sierra Leone się po prostu nie znam, a w Mauretanii z tego co widzę zagra klub o dość kibicowsko brzmiącej nazwie Police .

Odnośnie meczu to tenisowe "Fixy w ATP minimum 11/10 pewności" pisane palcem po kursach u buka... Djokovic gra sobie w finale w Atenach z Musettim, wygrywa mecz no i masz Ci los! - Co za pech! Serb się wycofuje z ATP Finals, a zamiast jego zagra we włoskim Turynie zagra Włoch Leonardo Musetti. Musetti musiałby wygrać turniej w Atenach, żeby zagrać w ATP Finals, ale go przegrał i zabrakło mu ostatecznie 5 bajońskich punktów. Zresztą Serb z którymś z wywiadów/wypowiedzi powiedział jasno, że nie wystartowałby w turnieju w którym nie jest pewny, że wygra/jest do końca przygotowany.
Tak jak na początku nie byłem przekonany do tego Musettiego, tak z każdym miesiącem coraz bardziej punktuje w moich oczach, a przecież on ma dopiero 23 lata - kończąc sezon jak na razie jako światowa 9, ale jeszcze wszystko przed nami czyli cały tydzień. H2H 3:2, wszystkie 3 wygrane rok temu, a te mecze sprzed 3 lat to wygrane Fritza. Teraz to Musetti jest o poziom lepszym tenisistą niż wtedy. Widać gołym okiem, że po US Open chyba grał w prawie każdym tygodniu by łapać te punkty potrzebne do rankingu.
Fritz jest w kwiecie wieku czyli 28-lat - młodość, werwa 100% i tak to trwa do około +/- 30 roku życia, a później zaczynasz z każdym rokiem stawać się starym piernikiem , próchnem. Jest wysoko w rankingu od lat, ale on w karierze niczego konkretnego nie wygrał, ani nie osiągnął poza jednym mastersem i jednym finałem szlema + finał ATP Finals. Z drugiej strony to wielu tenisistów tak ma, że urodzili się w nieodpowiednich czasach, dekadę/+15 lat mieliśmy erę Djoko/Federer/Nadal, a teraz pewnie będzie Alcaraz/Sinner. Zabezpieczam się handicapem bo gramy na hardach, a Fritz serwować potrafi.

 

[Pablito91]

Cash/Glasspool @1.60 betfan 2:0 piąty raz z rzędu w tym roku

Drugie spotkanie drugiej kolejki w Grupie A. Brytyjska para Cash/Glasspool zagra z Niemieckim duetem Krawietz/Puetz. Dla jednych i drugich będzie to być albo nie być bowiem przegrali pierwsze spotkania. Niemcy wygrali cały turniej w zeszłym roku. W tym będzie im o to ciężko. Idę tutaj w brytyjczykow, którzy są najlepszym deblem w tym roku. Zajmują odpowiednio 1 i 2 miejsce w rankingu. Bardzo dobry sezon i w ich wykonaniu. Szczególnie udany sezon na trawie, gdzie wygrali praktycznie wszystko. Na hali również bardzo dobrze. Wygrali w Wiedniu a Paryżu doszli do finału. Jeśli chcą awansować muszą dzisiaj wygrać. W tym roku z Niemcami spotkali się aż 5 krotnie i 4 ostatnie spotkania wygrali i to w dwóch setach.

 

[5xharoldx5]

Ben Shelton - Felix Auger-Aliassime

Typy:
Felix Auger-Aliassime (z opcją tie, czyli jak Felix przegra w tiebreaku decydującego seta, to zwrot) @2,47 Fortuna
Felix Auger-Aliassime (z handicapem +1,5 seta) @1,51 Fortuna
Felix Auger-Aliassime wygra 2:1 @5,00 Fortuna

W normalnych okolicznościach Felix Auger-Aliassime powinien być faworytem z Sheltonem. Kanadyjczyk jest w wielkiej formie, w Paryżu doszedł aż do finału i na dodatek naprawdę powalczył z Sinnerem. Nie można też zapominać o półfinale US Open, gdzie też odpadł z Sinnerem, ale urwał mu seta. Na turnieju w Turynie Auger-Aliassime w pierwszym meczu też pokazał się z dobrej strony, bo znowu powalczył z Sinnerem. Kanadyjczyk walczył jak równy z równym, poziom gry był bardzo wysoki, ale w pewnym momencie niestety złapał jakiś uraz,, który uniemożliwił mu utrzymanie tego poziomu. Teraz jest najważniejsze pytanie- czy dwa dni odpoczynku to wystarczająco dużo, żeby w pełni to wyleczyć? Jeśli to mu się uda, to powinien pokonać Sheltona. Jeśli dalej coś mu będzie dolegać, to jest duża nadzieja na krecz i zwrot. Kanadyjczyk w przeszłości miał już różne kłopoty z kontuzjami, więc on nie będzie zbytnio ryzykował i jeśli coś będzie nie tak, to po prostu powinien skreczować, żeby się odbudować na następny sezon. Kurs 2,47 na wygraną Kanadyjczyka (z zabezpieczeniem na wypadek kreczu) jest jak dla mnie naprawdę niezły. Jeszcze jest

 

[Ardnas]

Zaproponowane do wyróźnienia:
+1

J. Sinner 20:30 A. Zverev // Nawet miał 0:40 na przełamanie, ale nic z tego nie wyszło...
Zverev A. +1,5 S // 2,65 w Betclic
Zverev O 7,5 G // 1,70 w Betclic
- - - -
Superbets
4.00
Alexander Zverev powyżej 8.5 gemów
Alexander Zverev powyżej 6.5 asów
Alexander Zverev powyżej 0.5 przełamań
- - - -

"Dla obu zawodników wygranie sobie po secie ustawia ich w korzystnej sytuacji przed 3 meczem" i na tym zdaniu mógłbym zakończyć "analizę", cała reszta to jest lanie wody. Uważam, że to spotkanie zakończy się wynikiem 3-setowym, a zapewne to będzie podobne spotkanie do tego z wczoraj czyli Alcaraz vs. Fritz. Wiadomo, że 2:0 dla kogokolwiek z nich ustawia ich w lepszej sytuacji, ale przy "bettingu" branie tego pod uwagę nie ma najmniejszego sensu. Po drugie wczoraj też mieliśmy w drugiej grupie 2 spotkania po 3 sety.
W stronę Sinnera pomimo, że gra u siebie nie ma najmniejszego sensu grać po jakiś kursach 1,07 czy 1,30 z jakimiś handicapami. Typ nawet czysto sportowo jest logiczny i ma swoje argumenty. Do tego będzie to ich 3 spotkanie na przestrzeni jakiegoś miesiąca. Zverev w Wiedniu ugrał seta, a w Paryżu na Mastersie skończyło się LOL XD (czyt. Iks De) 6:0 6:1. Karierowo bilans w setach 12:13. Na początku myślałem o handicapie gemowym, ale potem stwierdziłem, że to kompletnie bez sensu. Tak jak mi osobiście robi różnicę czy gram 1,40 (nie gram takich kursów ogólnie) czy 1,75 tak już mi nie robi różnicy czy to będzie 2,65 czy 3,10 na jakieś powyżej 2,5 seta. Dokładnie się nie znam, ale w 3 meczu będą musieli wygrać tylko po 1 secie by tak czy siak awansować (jeden z nich czyt. kombinacje alpejskie). Żeby nie było tak kolorowo to przykładowo Sinner wygrał rok temu w drugim meczu 2:0 z Fritzem.

 

[5xharoldx5]

Taylor Fritz - Alex de Minaur

Typy:
Alex de Minaur (z handicapem +1,5 seta) @1,70 etoto
Alex de Minaur (z handicapem +3,5 gemów) @1,78 etoto
w meczu będą rozegrane trzy sety @2,38 etoto

Alex de Minaur praktycznie stracił szanse na awans i zapewne przez to jest takim underdogiem. Ja nie widzę tak dużego faworyta we Fritzu. Amerykanin co prawda zagrał dobry mecz z Alcarazem, gdzie wygrał pierwszego seta i mógł szybko przełamać w drugim, ale nie wykorzystał okazji i ostatecznie przegrał całe spotkanie 1:2 tracąc mnóstwo energii. Oglądałem tamten mecz i widać już było po nim zmęczenie i nie ma co się dziwić, bo długich akcji było sporo. Alex de Minaur też stoczył wyczerpującą batalię z Musettim, którą niespodziewanie przegrał i praktycznie stracił szanse na awans, ale Australijczyk to jest walczak i on da z siebie wszystko w tym ostatnim spotkaniu, zresztą jeszcze chyba ma jakieś matematyczne szanse na awans, ale to już by musiał rozgromić Fritza, a Alcaraz Musettiego. Moim zdaniem Australijczyk mocno się postawi Fritzowi.

 

[czary-mary]

KEVIN KRAWIETZ / TIM PUETZ - Bolelli / Vavassori
Typ: KEVIN KRAWIETZ / TIM PUETZ kurs @2.15
KEVIN KRAWIETZ / TIM PUETZ 2:0 kurs @3.80

Spotkanie kończące fazę grupową turnieju mistrzów. Sytuacja obu zespołów jest jasna. Włosi bez względu na wynik zajmą bardzo niespodziewanie pierwsze miejsce w grupie. Natomiast dla Niemców to mecz o honor.
Jest to o tyle bardzo dziwna sytuacja, że zawodnicy z duetu Bolelli Vavassori na kortach twardych na hali maja bardzo słabe współczynniki w odróżnieniu do Krawietza i Pierza, którzy bardzo dobrze czują się na hali. Rok temu wygrali nawet ten turniej.
Krawietz Puetz notowali w ostatnim czasie bardzo dobre wyniki jak np zwycięstwo w Szanghaju. Włosi ostanie turnieje to szybki porażki z zdecydowanie gorszymi duetami.
Ich wyniki w tym turnieju tym bardziej zadziwiają. Ten mecz to jednak inna historia. Włosi są niezagreżoni i mają zapewniony awans z pierwszego miejsca w grupie. Do meczu mogą podejść bez spiny. Zwyxjany trening przed półfinałami. Natomiast dla Niemców to ostatni mecz w sezonie. Moim zdaniem na hali są parą zdecydowanie lepszą co tylko utwierdza mnie, że w tym okolicznościach są faworytami meczu. Włosi myślę, że nie będą przedłużać spotkania i przegrają do 0 będąc już myślami w strefie Play off. Natomiast Niemcy godnie pożegnają się z turniejem i sezonem

Wyniki w karierze deblowej na hardzie w hali
Krawietz 117/73
Puetz 99/57
Bolelli 57/57
Vavassori 67/51

To kolejny argument za Niemcami. Nie dość, że bardziej doświadczeni na tej nawierzchni to jeszcze z zdecydowanie lepszymi wynikami.

Come on Kevin Krawietz / Tim Puetz !

E. 2:1

 

[adik1992]

Gaspool/Cash - Granollers/Zeballos TB w meczu @1,7 6:3 7:5
1xbet

Obie pary wygrały po jednym meczu i zaliczyły po jednej porażce. Czyli dzisiejszy mecz jest o awans do półfinału. Przegrany odpada z turnieju. Obie pary dobrze wyglądają na serwisie. Po dwa razy tracili swoje podania w poprzednich meczach. Nawierzchnia w Turynie nie jest tak szybka jak w poprzednich latach, ale mimo to jest dużo wyrównanych setów w rozgrywkach deblowych kończących tb. Ciężko o przełamanie. Zwłaszcza przy tak ciasnym meczu, jedno przełamanie może decydować o wygranej w secie, dlatego serwujący powinni kłaść nacisk na wygrywanie gemów przy własnym podaniu.

inne propozycje:
o21,5 gemów w meczu @1,88
1 set o10,5 @2,35
TB w 1 secie @2,93

 

[Ardnas]

Alcaraz C. - Musetti L.
Musetti L. // 6:4 6:1, realnie poczekałem na 2 gemy 2 seta, stwierdziłem, że nic z tego nie będzie i poszedłem ostatecznie spać, czyli nic nie zagrałem.
6,10 w Superbet

Typ tylko z powodu konkursu Typy Dnia, a z racji faktu, że jakiś szmat czas temu regulamin konkursu uległ zmianom i nie ma już ujemnych punktów za nietrafiony typ, to można walić tak zwane "BIG ODDSy".

Po pierwsze, to cała sytuacja wyjaśniona została mniej więcej na forumowym czacie.
Po drugie czyli przewidywane scenariusze znajdziesz tutaj - https://www.nittoatpfinals.com/en/scores-centre/scenarios ,a wiemy już najważniejsze po pierwszym dzisiejszym meczu.
Po trzecie to w jaki sposób Musetti znalazł się w tym turnieju opisałem tutaj, a to w jaki sposób pokonał po jakim meczu "Minotaura" to już inna bajka.
Po czwarte to obaj tenisiści mają szanse na awans.
Po piąte Musetti to Włoch, a gramy w Turynie, więc dla "lokalsów" byłoby to świetną wiadomością, jakby gospodarz przeszedł dalej.
Po szóste Alcaraz przegrał w tym roku ostatnio z Norrie, a w sezonie z Rune, Goffinem, Draperem, Lehecką.
Po siódme Alcaraz na ATP Finals przegrał z 2x Zverev, Ruud, Djokovic.
Po ósme, radzę poczekać osobiście na Live po 1 secie bo tak czy siak kursy będą przyjemne, przynajmniej dla mnie. Musetti powinien być w okolicach około 2,20 po 1 secie o ile wygra 1, a jeżeli przegra to pewnie będzie spokojnie ponad 10,00. Ale czy warto im się przemęczać?

Przy okazji jak ktoś lubi "BIG ODDSy"?

Superbets 8,50
Lorenzo Musetti wygra
Lorenzo Musetti powyżej 3.5 asów

Superbets 30,00
Lorenzo Musetti wygra 2-0
Lorenzo Musetti powyżej 3.5 asów
Lorenzo Musetti powyżej 1.5 przełamań

 

[czary-mary]

HAARI HELLIOVARA/HENRY PATTEN - Arevalo/Pavic
Typ: HAARI HELLIOVARA/HENRY PATTEN wygrają 2:0 kurs @2.50

Spotkanie decydujące o awansie do fazy play-off.
Oba duety z aktualnym bilansem 1:1. Z tym, że Helliovara/Patten rozgromili Harrisona/Kinga 2:0 bez żadnych problemów natomiast Arevalo/Pavic pokonali ich dopiero po super tie-breaku. Wcześniej bronili masę break pointów, a rywale przy swoim serwisie mieli nawet piłkę na mecz. Oba duety przegrały z Salisbury/Skupski. Jednak Fin z Brytyjczykiem zdołali wygrać 2 seta, a Arevalo/Pavic przegrali do 0.
Kolejny argument to ostatnie występy w turniejach. Helliovara/Patten wygrali turniej w Paryżu, Wiedeń to półfinał, Szanghaj ćwierćfinał, Pekin zwycięstwo. A Arevalo/Pavic: Pekin porażka w ćwierćfinale, Pekin półfinał i porażka z Goransson/Michelsen, Wiedeń porażka z ćwierćfinale z Bhambri/Goransson. Porażka w Wiedniu to w dodatku porażka po kreczu.
W Paryżu nie startowali z powodu leczenia kontuzji.
Następnie statystyki w aktualnym turnieju.
Helliovara Patten w meczu z Harrison King wygrane pkt po 1 serwisie 88%, po drugim 91%
Arevalo Pavic 86 %, 63%
Helliovara Patten w meczu z Salisbury Skupski 82 % ,67%
Arevalo Pavic 74%, 57%

Podsumowując Helliovara Patten w ostatnim czasie są znacznie lepiej dysponowani o czym świadczy zwycięstwo na hali w ATP 1000 Paryż w turnieju poprzedzającym Masters. Arevalo Pavic ostatnimi czasy spadek formy i kontuzja. Dobre wyniki. Notowali tylko w pierwszej połowie sezonu.
Statystyki i wyniki w spotkaniach z tymi samymi rywalami w obecnym turnieju zdecydowanie na korzyść Helliovara Patten.
Moim zdaniem zdecydowanym faworytem w spotkaniu o awans jest para Helliovara Patten. Na tą chwilę przy obecnych okolicznościach przewyższają o klasę aktualnych rywali.
Come on Helliovara Patten!!

 

[5xharoldx5]

Alexander Zverev - Felix Auger-Aliassime

Typy:
Felix Auger-Aliassime (z opcją tie, czyli zwrot jak przegra w TB decydującego seta) @2,46 Fortuna
Felix Auger-Aliassime wygra i w meczu będzie powyżej 23,5 gemów @4,40 etoto
Felix Auger-Aliassime wygra 2:1 @5,20 etoto

Uważam, że bukmacherzy znowu nie doceniają Felixa. Stawiałem na Kanadyjczyka w meczu z Sheltonem i nie zawiodłem się, teraz stawiam na niego jeszcze raz. Mecz z Sheltonem pokazał, że po kontuzji nie ma już śladu, że na szczęście nie było to nic poważnego. Początek jego spotkania z Sheltonem był trudny, przegrał nawet pierwszego seta, ale potem wygrał drugiego po heroicznej walce, a po zaciętym trzecim secie wygrał całe spotkanie. Czy Alexander Zverev to jest trudniejsza przeszkoda? Mam co do tego wątpliwości, bo Zverev jakoś nie imponuje mi swoją grą. Ja wiem, że w przeszłości Niemiec wygrywał ATP Finals i te korty mu pasują, ale uważam, że to już nie jest ten sam zawodnik co kiedyś. Jego gra na returnie pozostawia wiele do życzenia, a jeśli chodzi o jego podanie, to częściej zdarzają mu się słabsze gemy serwisowe niż to miało miejsce w przeszłości. Tutaj nie powinno być wielu przełamań, a jeśli już, to groźniejszy na returnie moim zdaniem będzie Kanadyjczyk. Mam przeczucie, że Felix nie tylko wygra ten mecz i awansuje, ale jeszcze mocno się postawi Alcarazowi w półfinale.