Dyscyplina: Piłka nożna - Anglia, Premier League
Godzina: 20:45
Spotkanie: Southampton - Liverpool
Typ: Southampton nie strzeli gola
Kurs: 2.46
Bukmacher: Betclic
Wydaje mi się, że kursy na ten zakład zostały mocno przeszacowane. Może o tym świadczyć też ich spora rozbieżność, bo niektórzy bukmacherzy nie płacą za takie rozstrzygnięcie nawet 2,30.
Liverpool traci w tym sezonie 0.67 gola na mecz, a przecież gro z tych bramek dotyczy starć z angielską wielką szóstką. Żeby przytoczyć choćby remisy 2:2 z Chelsea i Manchesterem City, uzyskane już w 2022 roku. Ogółem licząc wyjazdowe mecze z ekipami spoza Big Six, mamy w tym sezonie 13 spotkań, w których "The Reds" zachowali 7 czystych kont. Bilans może nie powala, ale to wciąż ponad 50%, przy kursie znacznie przekraczającym 2.00.
Nie zapominajmy jednak, że Liverpool imponuje grą w defensywie zwłaszcza w 2022 roku, bo od stycznia wygrał do zera aż 11 ligowych spotkań! I co prawda do pojedynku z Southampton podejdzie bez Virgila van Dijka i Fabinho, czyli graczy, trzymających w ryzach całą defensywę, ale ja nie przywiązywałbym do tego aż tak dużej wagi. Dla mnie
piłka nożna to sport zespołowy i to, jak drużyna funkcjonuje jako całość, jest moim zdaniem ważniejsze, niż dyspozycja poszczególnych ogniw. Jurgen Klopp wciąż ma kim zastąpić swoje największe gwiazdy i spodziewam się, że nie będzie wielkiego ubytku w sportowej jakości.
Oczywiście - "The Reds" mają w nogach trudy finału FA Cup. To jednak wcale nie musi zmniejszać szans na zachowanie czystego konta, a wręcz może je zwiększyć. Dlaczego? Liverpool może dziś zagrać wybitnie ekonomicznie i starać się wygrać bez forsowania tempa. Kluczowa w tym elemencie będzie kontrola piłki, a na przykład wysoka forma Thiago Alcantary może to bardzo ułatwić.
Tak czy inaczej - moim zdaniem kurs na ten zakład jest mocno przeszacowany i tylko na tym tutaj bazuję. Nie daję gwarancji, że zakończy się on powodzeniem, ale jestem pewien, że warto go zagrać. Southampton nie gra już o nic, jest też bez zwycięstwa w 4 ostatnich spotkaniach, zatem nie spodziewam się, żeby piłkarze z St. Mary's Stadium gryźli dzisiaj trawę. O stawkę grają tylko goście i to oni będą dyktować warunki tego spotkania. A, że ostatnio grają niezwykle skutecznie w defensywie, to wybór wydaje się być jasny.