Manchester City - Liverpool
Poniżej 1.5 bramek + poniżej 8.5 rzutów rożnych + poniżej 3.5 kartek @ 35.00
Wynik 0:0 @ 14.50
STS
Bardzo szybko poszło to, czego obawiałem się najbardziej, czyli bramki, rogi i kartki dalej w grze, chociaż zakład łączony przegrany
Zaproponuje na to spotkanie dwa typy trochę for fun, ale oba (przynajmniej dla mnie) z racją bytu. Zacznę od rozłożenia pierwszego zakładu.
Od samego końca under kartek, bardzo niska linia 3.5, chociaż właśnie taką linię wyjściową oglądamy w spotkaniach tych drużyn, gdy mierzą się z innymi ekipami, często na under jest niższy kurs, niż na over, ale nie ma się czemu dziwić, Manchester City i Liverpool to dwie najczyściej grające drużyny w lidze. City w klasyfikacji fair play zajmuje pierwsze miejsce, do tej pory zostali ukarani 35 żółtymi kartkami, 1 czerwoną kartką bezpośrednią i 1 czerwoną kartką przez 2 żółte, w każdym razie 35 żółtych kartek to średnia 1.17 na mecz. Liverpool w klasyfikacji fair play znajduje się tuż za City, ma jedynie jedną żółtą kartkę więcej, bo jeśli chodzi o czerwone kartki, mają ten sam bilans, przez tą jedną żółtą kartkę więcej, mają odrobinę większą średnią 1.2 żółtych kartek na mecz. Dzisiaj buki spodziewają się sporej ilości kartek, STS na over 4.5 kartek wystawił kurs tylko 1.57, dla porównania under 3.5 kartek to kurs 3.75, wysokie linie, bo to spotkanie może zdecydować nawet o mistrzostwie Anglii, a także w pierwszym spotkaniu ligowym w tym sezonie obu drużyn padła spora liczba kartek, bo obie drużyny zostały ukarane 3 żółtymi kartkami, co dało łącznie aż 6 żółtych kartek, jednak patrząc na historię, to był jeden z agresywniejszych spotkań w ciągu ostatnich kilku sezonów, dla porównania w poprzednich dwóch sezonach w meczach City z Liverpoolem sędzia pokazywał 3, 4, 4 i 2 żółte kartki, a więc na styku. Sędzią spotkania Anthony Taylor, a więc sędzia, który nie lubi za często wyciągać kartki, w tym sezonie sędziował dwa spotkania Manchesteru City w których pokazał po 3 żółte kartki, co ciekawe oba te spotkania Manchester grał z Tottenhamem, oba te spotkania City przegrało, ale ich piłkarze z tych 6 żółtych kartek otrzymali raptem 1, w 91 minucie spotkania w pierwszej kolejce, a otrzymał ją Grealish za kłótnie. Taylor sędziował również trzy spotkania Liverpoolu, w meczach z Manchesterem United (zwycięstwo) i dwukrotnie z Chelsea (dwa remisy), a pokazywał w nich 2 żółte kartki, 6 żółtych kartek i 1 czerwoną bezpośrednią, oraz 3 żółte kartki, mecz z Manchesterem United był bardzo ostry pod względem kartek, jednak wszystkie te kartki otrzymalo zawodnicy Manchesteru, a w dwóch spotkaniach z Chelsea, z 5 żółtych kartek 2 przypadły Liverpoolowi. Ma być ostro według buków, ale moim zdaniem obie drużyny zagrają bardzo zachowawczo i fauli, a co za tym idzie kartek, wcale nie będzie tak dużo.
Druga część typu to rzuty rożne i znowu mamy tu liderów ligowych, bo Manchester City zdobywa średnio 8.53 rzutów rożnych na spotkanie, a w ich meczach oglądamy średnio 11.3 rzutów rożnych, Liverpool to zaś średnia 7.50 zdobywanych rzutów rożnych spotkanie, oraz średnia 10.80 rzutów rożnych w ich meczach. Wysokie linie i pod względem zdobywanych rzutów rożnych, oraz ogólnej liczby rzutów rożnych w ich spotkaniach, ale myślę, że warto tu też przytoczyć średnie rzutów rożnych drużyn przeciwnych, gdy przychodzi im się z nimi mierzyć i pod tym względem znowu City jest liderem, które pozwala swoim rywalom średnio na 2.77 rzutów rożnych na mecz, tuż za nimi Liverpool, który pozwala średnio na 3.30 rzutów rożnych na mecz, a więc jak widać obie drużyny lubią nabijać rogi, ale nie dają tego samego robić swoim rywalom. Widać to też w meczach bezpośrednich pomiędzy tymi dwiema ekipami, w pierwszym już wspomnianym spotkaniu tego sezonu oglądaliśmy łącznie 7 rzutów rożnych, poprzednie dwa sezony to również 7, 3, 6 i 17 rzutów rożnych, ostatni mecz najbardziej overowy, ale i najdawniej rozegrany. Tu według mnie historia się powtórzy i znowu obejrzymy małą liczbę rzutów rożnych, na sam under 8.5 rzutów rożnych mamy kurs 2.60, a więc wcale nie taki wysoki, jak na najniższą dostępną linię w STS. Tu też według mnie dojdzie ciężar spotkania, gdzie obie drużyny skupią się bardziej na destrukcji i nie obejrzymy tak dużo rajdów z dwóch stron, przez co i rzutów rożnych może być mniej.
Ostatnia część typu i według mnie najbardziej ryzykowna, to under bramkowy, na under 1.5 bramki STS daje kurs 4.25, na over 2.5 bramek 1.72 co już pokazuje przepaść, jak buki spodziewają się 3 lub więcej bramek, niż 1 lub 0, jednak jak już pisałem dwukrotnie ten mecz jest bardzo ważny dla obu drużyn, City wygrywając to spotkanie odskoczy Liverpoolowi na 4 punkty i mogą być już nie do zatrzymania, bo przed nimi spotkania z Wolves, Brighton, Watford, Leeds, Newcastle, West Ham i Aston Villą, więc z o wiele słabszymi rywalami i jest szansa na komplet punktów, a nawet remis w tym meczu City tak nie skrzywdzi, bo dalej utrzymają jeden punkt przewagi i łatwy terminarz do końca, dla porównania Liverpool grać będzie jeszcze z Manchesterem United, Evertonem, Newcastle, Tottenhamem, Aston Villą, Southampton i Wolves, gdzie rzekł bym, że mają trudniejszy terminarz. Zwycięstwa potrzebują tu o wiele bardziej gracze Liverpoolu, jednak jeśli za bardzo się otworzą, to może się na nich zemścić i zostaną z niczym. Jedna bramka może być tu zapalnikiem, który sprawi, że wszystkie te typy pójdą w zapomnienie, jednak myślę, że o tą pierwszą bramkę może być naprawdę trudno. Do tego dochodzi aspekt meczu w niedzielę, spotkania w ten dzień tygodnia kojarzą mi się raczej z sennymi spotkaniami, gdzie nie oglądamy tak dużo akcji, choć oczywiście nie jest to żaden argument.
Liczę tu na bardzo taktyczne spotkanie, gdzie obejrzymy naprawdę dobre spotkanie, ale bez tego co lubimy najbardziej w meczach piłki nożnej, a więc bramek, przeczucie podpowiada 0:0, ale też małą ilość kartek i rzutów rożnych, oczywiście ten typ łączony grany tylko dla zabawy, ale gram te poszczególne typy, z bardziej bezpiecznymi opcjami, chociaż najmniej jestem przekonany do underu bramkowego.
Trochę może to wyglądać chaotycznie, ale pisałem na telefonie w pracy, więc gdyby coś wydawało się niezrozumiałego, to bardzo przepraszam.