-
Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu -
Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY!
28. kolejka Premier League + Zaległe (1.03 - 07.03.2022)
- Utwórz temat ibis
- Rozpoczęty
- Status
I
66K
isaacofuluru
Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna - Anglia, Premier League
Godzina: 20:45
Spotkanie: Burnley - Leicester
Typ: Burnley lub remis i poniżej 3.5 gola
Kurs: 2.15
Bukmacher: Fortuna
Przed nami zaległe spotkanie 22. kolejki Premier League, w którym zmierzą się ekipy znajdujące się w zupełnie różnej formie. Burnley ma za sobą świetne tygodnie, a 7 punktów w 3 ostatnich spotkaniach to naprawdę świetny rezultat, jak na zespół broniący się przed spadkiem. I tutaj warto dodać, że "The Clarets" szczególnie dobrze prezentują się w defensywie, czego najlepszym dowodem jest fakt, że w żadnym z 7 ostatnich spotkań nie stracili więcej, niż 1 gola! A jakby tego było mało - w tej próbie znajdują się aż 4 starcia z ekipami z angielskiej "Big Six" (Arsenal, Manchester United, Liverpool, Tottenham)!
Jest to naprawdę nie lada wyczyn, a świetnie zorganizowana i posiadająca wysokie morale ekipa Burnley, jest bardzo bliska wydostania się ze strefy spadkowej. Moim zdaniem powinno stać się to już jutro, bo ja osobiście w gospodarzach widzę faworyta tego starcia, lecz co zrozumiałe - na swój kupon wybrałem bezpieczniejszą opcję z podpórką. A stało się tak dlatego, że popularne "Lisy" po dwóch fantastycznych sezonach, wyraźnie spuściły z tonu. Na ten moment ich przewaga nad bezpieczną pozycją wynosi tylko 6 punktów, a fakt, że w tym roku kalendarzowym nie wygrały one ani jednego meczu ligowego - nie wróży im najlepiej nawet pomimo czterech zaległych spotkań.
Dodam też, że oglądałem ostatni mecz zawodników Seana Dyche'a z Tottenhamem i byłem pod naprawdę dużym wrażeniem tego, jak funkcjonuje on jako całość. Bo o ile nie ma co spodziewać się po nich ofensywnych fajerwerków i koronkowych akcji, o tyle każdy zawodnik wie, co ma robić na boisku i przynosi to wymierne efekty. Burnley praktycznie na nic nie pozwoliło "Kogutom" i zasłużenie zwyciężyło 1:0. Sądzę, że utrzymanie w szachu będącej pod formą ekipy Leicester City będzie jeszcze łatwiejsze i to właśnie gospodarze będą mieli ten mecz pod kontrolą.
Co powinno z tego wyniknąć? Najpewniej sukcesywne utrzymywanie przeciwnika z dala od własnej bramki i wyprowadzanie ataków opartych na stałych fragmentach gry i dośrodkowaniach z bocznych sektorów. Jest to oczywiście nieco prymitywny futbol, ale nie każdy ma wykonawców do pięknej, efektownej i skutecznej gry, więc nie ma się czemu dziwić, że ekipa Seana Dyche'a gra właśnie w taki sposób. Natomiast w kontekście zakładów bukmacherskich tym bardziej nie jest to problem, bo zespół poruszający się w konkretnych ramach taktycznych i zadaniach na boisku - jest po prostu czytelny i zwiększa szansę na poprawne wytypowanie rezultatu jego meczu.
Godzina: 20:45
Spotkanie: Burnley - Leicester
Typ: Burnley lub remis i poniżej 3.5 gola
Kurs: 2.15
Bukmacher: Fortuna
Przed nami zaległe spotkanie 22. kolejki Premier League, w którym zmierzą się ekipy znajdujące się w zupełnie różnej formie. Burnley ma za sobą świetne tygodnie, a 7 punktów w 3 ostatnich spotkaniach to naprawdę świetny rezultat, jak na zespół broniący się przed spadkiem. I tutaj warto dodać, że "The Clarets" szczególnie dobrze prezentują się w defensywie, czego najlepszym dowodem jest fakt, że w żadnym z 7 ostatnich spotkań nie stracili więcej, niż 1 gola! A jakby tego było mało - w tej próbie znajdują się aż 4 starcia z ekipami z angielskiej "Big Six" (Arsenal, Manchester United, Liverpool, Tottenham)!
Jest to naprawdę nie lada wyczyn, a świetnie zorganizowana i posiadająca wysokie morale ekipa Burnley, jest bardzo bliska wydostania się ze strefy spadkowej. Moim zdaniem powinno stać się to już jutro, bo ja osobiście w gospodarzach widzę faworyta tego starcia, lecz co zrozumiałe - na swój kupon wybrałem bezpieczniejszą opcję z podpórką. A stało się tak dlatego, że popularne "Lisy" po dwóch fantastycznych sezonach, wyraźnie spuściły z tonu. Na ten moment ich przewaga nad bezpieczną pozycją wynosi tylko 6 punktów, a fakt, że w tym roku kalendarzowym nie wygrały one ani jednego meczu ligowego - nie wróży im najlepiej nawet pomimo czterech zaległych spotkań.
Dodam też, że oglądałem ostatni mecz zawodników Seana Dyche'a z Tottenhamem i byłem pod naprawdę dużym wrażeniem tego, jak funkcjonuje on jako całość. Bo o ile nie ma co spodziewać się po nich ofensywnych fajerwerków i koronkowych akcji, o tyle każdy zawodnik wie, co ma robić na boisku i przynosi to wymierne efekty. Burnley praktycznie na nic nie pozwoliło "Kogutom" i zasłużenie zwyciężyło 1:0. Sądzę, że utrzymanie w szachu będącej pod formą ekipy Leicester City będzie jeszcze łatwiejsze i to właśnie gospodarze będą mieli ten mecz pod kontrolą.
Co powinno z tego wyniknąć? Najpewniej sukcesywne utrzymywanie przeciwnika z dala od własnej bramki i wyprowadzanie ataków opartych na stałych fragmentach gry i dośrodkowaniach z bocznych sektorów. Jest to oczywiście nieco prymitywny futbol, ale nie każdy ma wykonawców do pięknej, efektownej i skutecznej gry, więc nie ma się czemu dziwić, że ekipa Seana Dyche'a gra właśnie w taki sposób. Natomiast w kontekście zakładów bukmacherskich tym bardziej nie jest to problem, bo zespół poruszający się w konkretnych ramach taktycznych i zadaniach na boisku - jest po prostu czytelny i zwiększa szansę na poprawne wytypowanie rezultatu jego meczu.
135K
chosen70
Użytkownik
Burnley - Leicester
Typ: Ben Mee over 0.5 celnych strzałów
Kurs: 5.00
Bukmacher: lvbet
Analiza:
Leicester City jest drużyną, która straciła 14 bramek w tym sezonie ze stałych fragmentów gry - najgorszy zespół pod tym względem. Środkowi obrońcy rywali notorycznie notują celne strzały na bramkę Leicester. Ostatnie mecze to celne strzały stoperów, które oddali:
Kilman (Wolves) - 26 kolejka
Dawson (West Ham) - 25 kolejka
van Dijk (Liverpool) - 24 kolejka
Burn (Brighton) - 23 kolejka
Tanganga (Tottenham) - 17 kolejka(mecz zaległy, rozegrany 4 dni przed meczem z Brighton)
Ben Mee zdobył w tym sezonie już 3 gole, a dzisiaj stanie przed szansą na podwyższenie dorobku bramkowego w meczu z Leicester. Środkowy obrońca Burnley w ostatnich 4 meczach oddał 6 strzałów.
Typ: Ben Mee over 0.5 celnych strzałów
Kurs: 5.00
Bukmacher: lvbet
Analiza:
Leicester City jest drużyną, która straciła 14 bramek w tym sezonie ze stałych fragmentów gry - najgorszy zespół pod tym względem. Środkowi obrońcy rywali notorycznie notują celne strzały na bramkę Leicester. Ostatnie mecze to celne strzały stoperów, które oddali:
Kilman (Wolves) - 26 kolejka
Dawson (West Ham) - 25 kolejka
van Dijk (Liverpool) - 24 kolejka
Burn (Brighton) - 23 kolejka
Tanganga (Tottenham) - 17 kolejka(mecz zaległy, rozegrany 4 dni przed meczem z Brighton)
Ben Mee zdobył w tym sezonie już 3 gole, a dzisiaj stanie przed szansą na podwyższenie dorobku bramkowego w meczu z Leicester. Środkowy obrońca Burnley w ostatnich 4 meczach oddał 6 strzałów.
158K
niewiemnajaki
Znawca - NBA
Leicester City - Leeds United
Jamie Vardy strzeli gola @ 1.88 Betclic
Nie będę się zbytnio rozpisywać, bo za chwile startuje mecz, ale w tym pojedynku pójdę w stronę strzelca gola, a dokładniej w gola zdobytego przez Jamie Vardy’ego. Sezon Leicester ciężko nazwać udanym, dopiero dwunaste miejsce, ale są jeszcze szanse żeby ten sezon uratować, w końcu to piłka nożna i może się tu zdarzyć wszystko. Obecnie do pucharów tracą 15 punktów, mają dwa mecze zaległe wiec strata mimo, że spora to w dalszym ciągu do odrobienia. Jamie wraca po kontuzji, poprzedni mecz to było wejście z ławki na 20 minut, ale miał znaczący wpływ na wynik meczu z Burnley, gol oraz asysta co ostatecznie dało zwycięstwo 2-0. Dzisiaj Vardy wychodzi w wyjściowym składzie przeciwko Leeds, czyli najgorszej defensywie w lidze, po ostatnich fatalnych wynikach poleciał Bielsa, a w jego miejsce przyszedł Marsch, jednak nie wydaje mi się, że w tak krótkim czasie jest w stanie naprawić defensywę Leeds. Po występie Jamiego przeciwko Burnley liczę na kolejny solidny występ i rozpoczęcie serii strzeleckiej, tym bardziej, że Leicester gra u siebie z fatalnym Leeds, niby z nowym trenerem, ale moim zdaniem minęło zbyt mało czasu żeby jakieś sensowne zmiany w drużynie zobaczyć.
Jamie Vardy strzeli gola @ 1.88 Betclic
Nie będę się zbytnio rozpisywać, bo za chwile startuje mecz, ale w tym pojedynku pójdę w stronę strzelca gola, a dokładniej w gola zdobytego przez Jamie Vardy’ego. Sezon Leicester ciężko nazwać udanym, dopiero dwunaste miejsce, ale są jeszcze szanse żeby ten sezon uratować, w końcu to piłka nożna i może się tu zdarzyć wszystko. Obecnie do pucharów tracą 15 punktów, mają dwa mecze zaległe wiec strata mimo, że spora to w dalszym ciągu do odrobienia. Jamie wraca po kontuzji, poprzedni mecz to było wejście z ławki na 20 minut, ale miał znaczący wpływ na wynik meczu z Burnley, gol oraz asysta co ostatecznie dało zwycięstwo 2-0. Dzisiaj Vardy wychodzi w wyjściowym składzie przeciwko Leeds, czyli najgorszej defensywie w lidze, po ostatnich fatalnych wynikach poleciał Bielsa, a w jego miejsce przyszedł Marsch, jednak nie wydaje mi się, że w tak krótkim czasie jest w stanie naprawić defensywę Leeds. Po występie Jamiego przeciwko Burnley liczę na kolejny solidny występ i rozpoczęcie serii strzeleckiej, tym bardziej, że Leicester gra u siebie z fatalnym Leeds, niby z nowym trenerem, ale moim zdaniem minęło zbyt mało czasu żeby jakieś sensowne zmiany w drużynie zobaczyć.
Ostatnia edycja:
752,1K
barti2000
Znawca - Siatkówka
Manchester City - Manchester United
City wygra i więcej rożnych @1,70
Jakoś nie widzę w tym meczu szans dla United. Czerwone Diabły grają bardzo słabo i na ich grę nie da się patrzeć. City natomiast czuje za sobą oddech Liverpoolu. Po ostatniej wpadce z Tottenhamem mają już tylko 3 punkty przewagi nad The Reds. Drużyna Pepa Guardioli jednak rzadko zawodzi. Derby rządzą się swoimi prawami, ale w tym wypadku niespodzianki nie widzę. City od początku powinno mieć kontrolę, co także powinno przełożyć się na rzuty rożne, których Citizens na Etihad wykonują mnóstwo.
City wygra i więcej rożnych @1,70
Jakoś nie widzę w tym meczu szans dla United. Czerwone Diabły grają bardzo słabo i na ich grę nie da się patrzeć. City natomiast czuje za sobą oddech Liverpoolu. Po ostatniej wpadce z Tottenhamem mają już tylko 3 punkty przewagi nad The Reds. Drużyna Pepa Guardioli jednak rzadko zawodzi. Derby rządzą się swoimi prawami, ale w tym wypadku niespodzianki nie widzę. City od początku powinno mieć kontrolę, co także powinno przełożyć się na rzuty rożne, których Citizens na Etihad wykonują mnóstwo.
62,2K
piatddz
Użytkownik
Manchester City - Manchester United | City strzeli w obu połowach @2,02 Unibet
Wynik: 4:1
Z tego co widziałem i czytałem to wiele osób upatruje tutaj bardzo ciężkiego meczu dla gospodarzy lub nawet niespodzianki. Fakt, derby to derby i nigdy nie gra się go jak zwykłego meczu, ale tutaj moim zdaniem sytuacja jest trochę inna. United podchodzi do tego meczu po dwóch bardzo słabych meczach. 0:0 z Watfordem i mega fartownym remisie z Atletico w Lidze Mistrzów gdzie powinni przegrać nawet z handi. Nie widać w ich grze jakiegoś pomysłu Rangnicka, pojawiają się głosy niezadowolenia wewnątrz klubu. Ot typowe United od wielu lat. Ronaldo nie strzela, od gry szczególnie na wyjeździe bolą zęby. Gdyby City było w komfortowej sytuacji odpuściłbym ten typ, jednak jak spojrzymy obiektywnie to zaczęło się robić nerwowo u Pepa Guardioli. Liverpool wygrał 7 meczów z rzędu w lidze i zbliżył się już totalnie na 3 punkty. W Lidze Mistrzów po wygranej 5:0 nad Sportingiem w Portugalii awans 100% zapewniony więc tutaj nie ma czego oszczędzać. Dla City jest to bardzo ważny mecz przed własną publicznością i trzeba go wygrać zdecydowanie. A jeśli City zagra na 100% swoich możliwości ja nie widzę jak tutaj United może mieć swoje szanse. Sam argument o derbach do mnie nie przemawia, City jest 3 razy lepsze, lepiej zorganizowane, ma szerszy skład, pomysł i skuteczność. United już potrafiło zagrać blamaż w podobnym meczu z odwiecznym rywalem i u siebie dostać 0:5 od Liverpoolu. Jak mamy kurs 2.02 że City sobie trochę postrzela to ja to biorę.
Ostatnia edycja:
1,6M
Manchester City - Manchester United 4:1
Manchester United powyżej 0,5 gola, @1,63 Betcris
Najbardziej wyczekiwany mecz weekendu, 187 derby Manchesteru, faworytem są gospodarze, czyli podopieczni Pepa Guardioli, na zwycięstwo United kursy w okolicach ~8, a należy zaznaczyć, że mimo dominacji Obywateli w ostatnich latach w Premier League w derbach z lokalnym rywalem na Etihad Stadium idzie im kiepsko, na ostatnie 7 spotkań u siebie wygrali tylko raz i raz zremisowali, a ponieśli aż 5 porażek, a Czerwony Diabły w żadnych z tych spotkań nie były faworytem. Jako ciekawostkę można podać też, że w derbach tego miasta goście wygrali już 21 razy to najwięcej spośród wszystkich takich spotkań w angielskiej elicie. Po kontuzji do ekipy Ragnicka wracają Scott McTominay oraz Edison Cavani, więc może rozwiąże się problem ze skutecznością United. Osobiście z tego meczu do jakiegoś AKO polecam bramkę Czerwonych Diabłów po kursie ~1,60 w zależności od bukmachera, dodam, że United w delegacji strzelało minimum gola w każdym z 23 ostatnich spotkań we wszystkich rozgrywkach, ostatni raz ta sztuka im się nie udała prawie rok temu w kwietniu 2021 przeciwko Leeds, a w meczach z Obywatelami strzelali minimum gola w każdym z 5 spotkań. Fakt, że City u siebie dość często gra na zero z tyłu, ale też potrafi stracić i kilka goli jak na przykład w ostatnim spotkaniu z Tottenhamem. Dziś liczę, że Czerwony Diabły podtrzymają dobrą pasję w spotkaniach na obiekcie Obywateli i jeżeli nie wygrają to przywiozą przynajmniej remis z wyprawy do lokalnego rywala.
Przewidywane składy:
Manchester City: Ederson – Cancelo, Laporte, Stones, Walker – Gundogan, Rodri, De Bruyne – Foden, Silva, Mahrez
Manchester United: De Gea – Shaw, Maguire, Varane, Dalot – Pogba, McTominay, Fernandes – Sancho, Ronaldo, Elanga
Przy okazji chciałem zaprosić tez wszystkich do udziału w naszej zabawie na to spotkanie, do wygrania freebety u sponsora konkursu bukmachera Betris -> WEŹ UDZIAŁ!
Manchester United powyżej 0,5 gola, @1,63 Betcris
Najbardziej wyczekiwany mecz weekendu, 187 derby Manchesteru, faworytem są gospodarze, czyli podopieczni Pepa Guardioli, na zwycięstwo United kursy w okolicach ~8, a należy zaznaczyć, że mimo dominacji Obywateli w ostatnich latach w Premier League w derbach z lokalnym rywalem na Etihad Stadium idzie im kiepsko, na ostatnie 7 spotkań u siebie wygrali tylko raz i raz zremisowali, a ponieśli aż 5 porażek, a Czerwony Diabły w żadnych z tych spotkań nie były faworytem. Jako ciekawostkę można podać też, że w derbach tego miasta goście wygrali już 21 razy to najwięcej spośród wszystkich takich spotkań w angielskiej elicie. Po kontuzji do ekipy Ragnicka wracają Scott McTominay oraz Edison Cavani, więc może rozwiąże się problem ze skutecznością United. Osobiście z tego meczu do jakiegoś AKO polecam bramkę Czerwonych Diabłów po kursie ~1,60 w zależności od bukmachera, dodam, że United w delegacji strzelało minimum gola w każdym z 23 ostatnich spotkań we wszystkich rozgrywkach, ostatni raz ta sztuka im się nie udała prawie rok temu w kwietniu 2021 przeciwko Leeds, a w meczach z Obywatelami strzelali minimum gola w każdym z 5 spotkań. Fakt, że City u siebie dość często gra na zero z tyłu, ale też potrafi stracić i kilka goli jak na przykład w ostatnim spotkaniu z Tottenhamem. Dziś liczę, że Czerwony Diabły podtrzymają dobrą pasję w spotkaniach na obiekcie Obywateli i jeżeli nie wygrają to przywiozą przynajmniej remis z wyprawy do lokalnego rywala.
Przewidywane składy:
Manchester City: Ederson – Cancelo, Laporte, Stones, Walker – Gundogan, Rodri, De Bruyne – Foden, Silva, Mahrez
Manchester United: De Gea – Shaw, Maguire, Varane, Dalot – Pogba, McTominay, Fernandes – Sancho, Ronaldo, Elanga
Przy okazji chciałem zaprosić tez wszystkich do udziału w naszej zabawie na to spotkanie, do wygrania freebety u sponsora konkursu bukmachera Betris -> WEŹ UDZIAŁ!
Ostatnia edycja:
279,7K
Emdojot
Użytkownik
City - United
Betcris
Handi na interwencje
+3 City 1.62
+2.5 City 1.87
+2 City 2.27
Remis 7.70
Na BETCRIS znalazłem ciekawą linię. Mianowicie handina interwencje bramkarzy. Zerkajac na te statystykę w ostatnich meczach zarówno w bezpośrednich, jak i 5 ostatnich spotkaniach widzę spore value.
W 5 ostatnich bezpośrednich meczach, trzy razy był remis, dwukrotnie to bramkarz United gimnastykował się o dwa razy więcej.
United w swoich 5 poprzednich spotkania, ani razu nie górowali w tym aspekcie.
City z racji bycia ofensywna drużyna, często zmusza golkiperów rywala do interwencji, lecz tylko dwukrotnie różnica wynosiła więcej niż 3, kilka kolejnych zakończyło się remisem w tej statystyce.
Myślę że warto zagrać nawet na najwyższy z handicapow w stronę City. Na fantazji mozna spróbować remisu za drobne.
Dodatkowo
OVER 2 interwencje City 1.94
Under United 4.5 1.87
Under 6 ogółem 2.27
Edit
Chyba jeszcze długo nie zobaczymy wyrównanych derbow
Betcris
Handi na interwencje
+3 City 1.62
+2.5 City 1.87
+2 City 2.27
Remis 7.70
Na BETCRIS znalazłem ciekawą linię. Mianowicie handina interwencje bramkarzy. Zerkajac na te statystykę w ostatnich meczach zarówno w bezpośrednich, jak i 5 ostatnich spotkaniach widzę spore value.
W 5 ostatnich bezpośrednich meczach, trzy razy był remis, dwukrotnie to bramkarz United gimnastykował się o dwa razy więcej.
United w swoich 5 poprzednich spotkania, ani razu nie górowali w tym aspekcie.
City z racji bycia ofensywna drużyna, często zmusza golkiperów rywala do interwencji, lecz tylko dwukrotnie różnica wynosiła więcej niż 3, kilka kolejnych zakończyło się remisem w tej statystyce.
Myślę że warto zagrać nawet na najwyższy z handicapow w stronę City. Na fantazji mozna spróbować remisu za drobne.
Dodatkowo
OVER 2 interwencje City 1.94
Under United 4.5 1.87
Under 6 ogółem 2.27
Edit
Chyba jeszcze długo nie zobaczymy wyrównanych derbow
Ostatnia edycja:
1,6M
Manchester City - Manchester United 4:1
Manchester Utd lub remis, @3,25 Unibet
Manchester Utd DNB, @7,00 Unibet
W pierwszej połowie to jeszcze jakoś wyglądało, w drugiej już całkowita dominacja City, w przyszłym sezonie Old Trafford raczej bez Ligi Mistrzów, żal patrzeć jak taki klub już tyle lat po odejściu sir Alexa Fergusona i nikt nie potrafi odbudowac jego potęgi ani w Anglii, ani tym bardziej w Europie
O meczu napisałem kilka postów wyżej, teraz jeszcze doszła informacja, że nie zagra Ronaldo i prawdopodobnie Cavani oraz Varane, kursy po wiadomości o Cr7 jeszcze bardziej wywindowały kurs na Czerwone Diabły, brak Cristiano mimo, że jestem jego wielkim fanem może akurat w takim meczu wyjść na dobre United, wiadomo, że jak Ronaldo na placu boju to stara się brać udział w każdej akcji oraz wymuszać na kolegach, zeby wszyscy grali na niego, z całym szacunkiem w ostatnich tygodniach nie jest w najwyższej dyspozycji, w tym roku zdobył tylko jedną bramkę, takiej czarnej serii nie miał chyba jeszcze nigdy, sam poległem kilka razy grając na jego przełamanie, United bez niego powinno zagrać bardziej drużynowo, jak wspomniałem wcześniej na ostatnie 7 spotkań na Etihad goście wygrali 5 razy nigdy nie będąc faworytem, więc licze na podtrzymanie tej serii i minimum remis ekipy Ragnicka.
Manchester Utd lub remis, @3,25 Unibet
Manchester Utd DNB, @7,00 Unibet
W pierwszej połowie to jeszcze jakoś wyglądało, w drugiej już całkowita dominacja City, w przyszłym sezonie Old Trafford raczej bez Ligi Mistrzów, żal patrzeć jak taki klub już tyle lat po odejściu sir Alexa Fergusona i nikt nie potrafi odbudowac jego potęgi ani w Anglii, ani tym bardziej w Europie
O meczu napisałem kilka postów wyżej, teraz jeszcze doszła informacja, że nie zagra Ronaldo i prawdopodobnie Cavani oraz Varane, kursy po wiadomości o Cr7 jeszcze bardziej wywindowały kurs na Czerwone Diabły, brak Cristiano mimo, że jestem jego wielkim fanem może akurat w takim meczu wyjść na dobre United, wiadomo, że jak Ronaldo na placu boju to stara się brać udział w każdej akcji oraz wymuszać na kolegach, zeby wszyscy grali na niego, z całym szacunkiem w ostatnich tygodniach nie jest w najwyższej dyspozycji, w tym roku zdobył tylko jedną bramkę, takiej czarnej serii nie miał chyba jeszcze nigdy, sam poległem kilka razy grając na jego przełamanie, United bez niego powinno zagrać bardziej drużynowo, jak wspomniałem wcześniej na ostatnie 7 spotkań na Etihad goście wygrali 5 razy nigdy nie będąc faworytem, więc licze na podtrzymanie tej serii i minimum remis ekipy Ragnicka.
Ostatnia edycja:
844,9K
Manchester City - Manchester United
Obie drużyny strzelą gola: Nie @ 1.92 4-1
Liczba goli: Poniżej 2.5 @ 2.37
Betcris
Na pierwszy rzut oka derbowe starcie dwóch ekip z Manchesteru to oczywista szansa na obejrzenie żywego meczu obfitującego w grad sytuacji i goli. W końcu w liniach ofensywnych grają najlepsi zawodnicy na swiecie do tego już wdrożeni w skuteczny od lat system gry, przynajmniej jeśli chodzi o zespół Guardioli. Czerwone Diabły są na razie w przebudowie po objęciu zespołu przez Rangnicka i na razie wielkiej zmiany nie widać. ManU grają w kratkę, kluczowi zawodnicy są pod formą, zwłaszcza wyróżnia się tu Ronaldo, który notował bezprecedensowe serię bez strzelonego gola (w całym sezonie 9 goli w 20 meczach PL, ale tylko jedno trafienie w ostatnich 8 meczach!). Akurat Portugalczyk dzisiaj nie wystąpi (może szkoda dla typu), podobnie jak inny napadzior Cavani. Nie wiem czy zmiennicy będą w stanie sforsować obronę ManCity, bo mistrzowie Anglii ostatnio grają w trybie skromnych wygranych do zera. Z wyjątkiem niedawnego szalonego meczu z Tottenhamem (2-3) tak wyglądało wiele ich meczów. Szybkie zdobycie prowadzenia i odpowiednie zarządzanie wynikiem do końca meczu. I mówiąc szczerze taki scenariusz wydaje mi się najbardziej prawdopodobny również w dzisiejszych derbach. Nie byłoby to też nic nowego, bo w 6 ostatnich derbach Manchesteru padały co najwyżej 2 gole i jednocześnie co najmniej jedna drużyna zachowywała czyste konto. Kursy na taki scenariusz całkiem dobre i warte zainteresowania.
Obie drużyny strzelą gola: Nie @ 1.92 4-1
Liczba goli: Poniżej 2.5 @ 2.37
Betcris
Na pierwszy rzut oka derbowe starcie dwóch ekip z Manchesteru to oczywista szansa na obejrzenie żywego meczu obfitującego w grad sytuacji i goli. W końcu w liniach ofensywnych grają najlepsi zawodnicy na swiecie do tego już wdrożeni w skuteczny od lat system gry, przynajmniej jeśli chodzi o zespół Guardioli. Czerwone Diabły są na razie w przebudowie po objęciu zespołu przez Rangnicka i na razie wielkiej zmiany nie widać. ManU grają w kratkę, kluczowi zawodnicy są pod formą, zwłaszcza wyróżnia się tu Ronaldo, który notował bezprecedensowe serię bez strzelonego gola (w całym sezonie 9 goli w 20 meczach PL, ale tylko jedno trafienie w ostatnich 8 meczach!). Akurat Portugalczyk dzisiaj nie wystąpi (może szkoda dla typu), podobnie jak inny napadzior Cavani. Nie wiem czy zmiennicy będą w stanie sforsować obronę ManCity, bo mistrzowie Anglii ostatnio grają w trybie skromnych wygranych do zera. Z wyjątkiem niedawnego szalonego meczu z Tottenhamem (2-3) tak wyglądało wiele ich meczów. Szybkie zdobycie prowadzenia i odpowiednie zarządzanie wynikiem do końca meczu. I mówiąc szczerze taki scenariusz wydaje mi się najbardziej prawdopodobny również w dzisiejszych derbach. Nie byłoby to też nic nowego, bo w 6 ostatnich derbach Manchesteru padały co najwyżej 2 gole i jednocześnie co najmniej jedna drużyna zachowywała czyste konto. Kursy na taki scenariusz całkiem dobre i warte zainteresowania.
Ostatnia edycja:
Manchester City -Manchester Utd
Niedziela 17:30
Manchester Utd powyżej 1.5 żółtych kartek
1.4 Betcris
Derby Manchesteru, City lider 66 pkt Utd 5 miejsc 47 pkt walczą o miejsce premiowana grą w lidze mistrzów. Faworytem są oczywiście gospodarze ale jak na derby przystało rządzą się swoimi prawami. Liczę w tym meczu na kartki gości mają o co walczyć i oczywiście o prym w mieście. Sędzią meczu jest pan M Oliver. Ostatnio (3,3,6) pokazanych kartoników w meczach sedziowanych przez niego, więc przy ostrym graniu nie będzie wachał się sięgnąć do kieszonki. Kurs 1.4 do dubla jak znalazł. U innych buków niższe kursy na to zdarzenie. Oczywiście betcris rozlicza kartki troszkę inaczej niż inni bukmacherzy ( liczy się tylko pierwsza kartka dla zawodnika) mimo to liczę na powodzenie typu. Zieloności
Niedziela 17:30
Manchester Utd powyżej 1.5 żółtych kartek
1.4 Betcris
Derby Manchesteru, City lider 66 pkt Utd 5 miejsc 47 pkt walczą o miejsce premiowana grą w lidze mistrzów. Faworytem są oczywiście gospodarze ale jak na derby przystało rządzą się swoimi prawami. Liczę w tym meczu na kartki gości mają o co walczyć i oczywiście o prym w mieście. Sędzią meczu jest pan M Oliver. Ostatnio (3,3,6) pokazanych kartoników w meczach sedziowanych przez niego, więc przy ostrym graniu nie będzie wachał się sięgnąć do kieszonki. Kurs 1.4 do dubla jak znalazł. U innych buków niższe kursy na to zdarzenie. Oczywiście betcris rozlicza kartki troszkę inaczej niż inni bukmacherzy ( liczy się tylko pierwsza kartka dla zawodnika) mimo to liczę na powodzenie typu. Zieloności
I
66K
isaacofuluru
Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna - Anglia, Premier League
Godzina: 21:00
Spotkanie: Tottenham - Everton
Typ: Tottenham i powyżej 1.5 gola
Kurs: 1.95
Bukmacher: Fortuna
Tottenham jest na musiku. "Koguty" muszą zacząć regularnie zdobywać punkty, jeśli myślą o ukończeniu sezonu w czołowej czwórce. Ich największym problemem wydaje się być gra w kratkę, bo bardzo dobre mecze przeplatają słabymi. Dziś okazja na zdobycz punktową jest bardzo duża. Everton to najsłabsza wyjazdowa drużyna w Anglii (ledwo 6 oczek w 12 spotkaniach) i tego stanu rzeczy nie zmieniło nawet zatrudnienie Franka Lamparda, bowiem "The Toffies" już pod jego wodzą gładko przegrali w delegacjach z: Newcastle (1:3) oraz Southampton (0:2). A co by nie mówić - są to ekipy przynajmniej klasę słabsze od Tottenhamu.
Wydaje mi się, że szanse na zwycięstwo gospodarzy zwiększa fakt, że Frank Lampard wystrzega się kurczowego bronienia dostępu do własnej bramki, a raczej chce, by jego zespół grał odważnie i ofensywnie, o czym najlepiej świadczą zwycięstwa nad Brentford (4:1) i Leeds (3:0, ale także poniekąd właśnie porażka z Newcastle. I jest to o tyle istotne, że "Koguty" w ostatnich tygodniach największe problemy miały właśnie z ekipami bazującymi na szczelnej defensywie i dobrej organizacji gry. Stąd właśnie wzięły się porażki z; Wolves (0:2) i Burnley (0:1), które zostały przeplecione zwycięstwami z ofensywnie nastawionymi; Manchesterem City (3:2) oraz Leeds United (4:0).
Dlatego z uwagi na fakt, że nowy opiekun Evertonu - Frank Lampard, preferuje ofensywny futbol, Tottenham powinien mieć nieco ułatwione zadanie. Dlaczego? To rzecz jasna zapowiada nam otwarty mecz, a w takim zwykle świetnie odnajdują się ekipy prowadzone przez Antonio Conte. Tak naprawdę mocne uzasadnienie ma tu także typ z jednobramkowym handicapem w stronę gospodarzy, bo przypominam, że Everton koszmarnie gra na wyjazdach, ale tym razem uznałem, że kombinacja z niskim overem będzie bezpieczniejsza.
Jako ciekawostkę dodam, że Frank Lampard prowadząc Chelsea FC w sezonie 2019/20 wykręcił średnią bramek na mecz równą 3.2, czym ustąpił jedynie Manchesterowi City. A jest to o tyle interesujące, że nawet Antonio Conte w swoim mistrzowskim sezonie z "The Blues" (2016/17) grał mniej ofensywny futbol (3.1 gola/mecz) i w pełni uzasadnia, dlaczego spodziewam się tutaj otwartego spotkania, za którym pośrednio powinno pójść zwycięstwo Tottenhamu.
Godzina: 21:00
Spotkanie: Tottenham - Everton
Typ: Tottenham i powyżej 1.5 gola
Kurs: 1.95
Bukmacher: Fortuna
Tottenham jest na musiku. "Koguty" muszą zacząć regularnie zdobywać punkty, jeśli myślą o ukończeniu sezonu w czołowej czwórce. Ich największym problemem wydaje się być gra w kratkę, bo bardzo dobre mecze przeplatają słabymi. Dziś okazja na zdobycz punktową jest bardzo duża. Everton to najsłabsza wyjazdowa drużyna w Anglii (ledwo 6 oczek w 12 spotkaniach) i tego stanu rzeczy nie zmieniło nawet zatrudnienie Franka Lamparda, bowiem "The Toffies" już pod jego wodzą gładko przegrali w delegacjach z: Newcastle (1:3) oraz Southampton (0:2). A co by nie mówić - są to ekipy przynajmniej klasę słabsze od Tottenhamu.
Wydaje mi się, że szanse na zwycięstwo gospodarzy zwiększa fakt, że Frank Lampard wystrzega się kurczowego bronienia dostępu do własnej bramki, a raczej chce, by jego zespół grał odważnie i ofensywnie, o czym najlepiej świadczą zwycięstwa nad Brentford (4:1) i Leeds (3:0, ale także poniekąd właśnie porażka z Newcastle. I jest to o tyle istotne, że "Koguty" w ostatnich tygodniach największe problemy miały właśnie z ekipami bazującymi na szczelnej defensywie i dobrej organizacji gry. Stąd właśnie wzięły się porażki z; Wolves (0:2) i Burnley (0:1), które zostały przeplecione zwycięstwami z ofensywnie nastawionymi; Manchesterem City (3:2) oraz Leeds United (4:0).
Dlatego z uwagi na fakt, że nowy opiekun Evertonu - Frank Lampard, preferuje ofensywny futbol, Tottenham powinien mieć nieco ułatwione zadanie. Dlaczego? To rzecz jasna zapowiada nam otwarty mecz, a w takim zwykle świetnie odnajdują się ekipy prowadzone przez Antonio Conte. Tak naprawdę mocne uzasadnienie ma tu także typ z jednobramkowym handicapem w stronę gospodarzy, bo przypominam, że Everton koszmarnie gra na wyjazdach, ale tym razem uznałem, że kombinacja z niskim overem będzie bezpieczniejsza.
Jako ciekawostkę dodam, że Frank Lampard prowadząc Chelsea FC w sezonie 2019/20 wykręcił średnią bramek na mecz równą 3.2, czym ustąpił jedynie Manchesterowi City. A jest to o tyle interesujące, że nawet Antonio Conte w swoim mistrzowskim sezonie z "The Blues" (2016/17) grał mniej ofensywny futbol (3.1 gola/mecz) i w pełni uzasadnia, dlaczego spodziewam się tutaj otwartego spotkania, za którym pośrednio powinno pójść zwycięstwo Tottenhamu.
- Status
