27 Kolejka Premier League 22-23.02.2014

konrad140 · Luty 19, 2014

Oferta bukmachera WilliamHill

Zachęcam do dyskusji

buleczka · Luty 21, 2014

Crystal Palace - Manchester United

Stawiam w tym spotkaniu w stronę gospodarzy. Granie na United mija się po prostu z celem, i to nie tylko w tym meczu, ale w większości spotkań tego sezonu. Nie ma już sensu pastwić się Manchesterem i nad Moyes'em. Diabły grają w tym sezonie tragicznie i w każdym kolejnym meczu kibice muszą drżeć o wynik - w spotkaniu z Crystal Palace również. Gospodarze spisują się świetnie na własnym stadionie - bilans 6-2-5. Trzeba dodać, że lepsza część tego bilansu to zasługa przede wszystkim Pulisa. Odkąd przejął drużynę, przegrał tylko raz, a wygrał aż 5 razy z 8 spotkań domowych. Trzy ostatnie spotkania zakończyły się wygraną. Te liczby są naprawdę imponujące, bo widać, że Pulis odmienił drużynę Orłów. Zespół jest bardzo dobrze zorganizowany w defensywie. Często w meczach domowych obrona gra na zero. Nieco gorzej jest w ataku, bo Crystal Palace strzela niewiele bramek, ale jeśli w tyłach nie traci się, to do wygranej wystarczy przecież jedna bramka strzelona i wyniki typu 1:0 czy 2:0 tylko to potwierdzają. Orły też przyzwoicie spisują się w spotkaniach z czołówką. Wprawdzie na próżno szukać jakichś spektakularnych wyników (oprócz 0:0 z Evertonem), to Crystal zwykle przegrywa te spotkania jedno- lub dwubramkową różnicą. W każdym ze spotkań z czołówką Orły potrafiły w jakiś sposób zagrażać bramce rywala. Nie były to jednostronne spotkania. Liczę, że z podobną nieustępliwością i chęcią urwania punktów zagrają z Man United.

Manchester wg mnie nie ma już szans na TOP 4. Po pierwsze strata punktowa jest zbyt duża (11 punktów). Po drugie czwarty w tej chwili Liverpool prezentuje dużo lepszy futbol niż Diabły. Nie przekonują mnie też zapowiedzi graczy United, że chcą do końca sezonu wygrywać wszystkie spotkania, bo to da im TOP 4. Najpierw trzeba prezentować na boisku jakiś piłkarski poziom, a później składać takie deklaracje. W tej chwili Manchester jest w rozsypce. Już niektórzy gracze myślą o tym, żeby uciec z tonącego okrętu. O LM w następnym sezonie mogą pomarzyć, chyba że wygrają w tym sezonie te rozgrywki. Myślę, że właśnie na tych rozgrywkach powinni się skupić, bo tutaj jest jeszcze dużo do wygrania. Brzmi to trochę nieprawdopodobnie, no bo jak? Manchester przecież nie ma szans na wygranie Ligi Mistrzów. Jednak liga a europejskie puchary to często dwie różne bajki i nie zawsze zespół dobrze grający w lidze będzie dobrze prezentował się w Europie i na odwrót. Nie trzeba daleko szukać. Przykład Chelsea z sezonu 2011/12 - tylko 6. miejsce w lidze i wygrana Champions League. Mecz z Olympiaksem już we wtorek. W dodatku jest to mecz wyjazdowy, więc trzeba się trochę pomęczyć. Liczę, że właśnie ze względu na ten mecz, piłkarze Moyes'a będą się nieco oszczędzać. Gdyby United udało się zdobyć pierwszą bramkę, to istnieje duża szansa, że cofną się i będą bronić wyniku. Zresztą jest to typowy już manewr stosowany przez Moyes'a, czyli od około 70 min obrona wyniku. Przypomnijcie sobie ile razy już w tym sezonie to nie wypaliło, bo Diabły traciły bramki w końcówce.

Kolejna sprawa to mecze United z beniaminkami na wyjeździe. Przeglądając bilans ostatnich spotkań tego typu, widać, że Manchester rzadko wygrywa takie mecze przekonująca i potrafi tracić punkty. Poniżej zamieszczam wykaz spotkań:

Sezon 2013/14
Hull - Man United 2:3
Cardiff - Man United 2:2

Sezon 2012/13
West Ham - Man United 2:2
Reading - Man United 3:4
Southampton - Man United 2:3

Sezon 2011/12
Norwich - Man United 1:2
QPR - Man United 0:2
Swansea - Man United 0:1

Sezon 2010/11
Newcastle - Man United 0:0
Blackpool - Man United 2:3
WBA - Man United 1:2

Sezon 2009/10
Wolves - Man United 0:1
Birmingham - Man United 1:1
Burnley - Man United 1:0

Sezon 2008/09
Hull - Man United 0:1
WBA - Man United 0:5
Stoke - Man United 0:1

Sezon 2007/08
Derby - Man United 0:1
Sunderland - Man United 0:4
Birmingham - Man United 0:1

Sezon 2006/07
Sheffield - Man United 1:2
Reading - Man United 1:1
Watford - Man United 1:2

Sezon 2005/06
Wigan - Man United 1:2
West Ham - Man United 1:2
Sunderland - Man United 1:3

Sezon 2004/05
Norwich - Man United 2:0
Crystal Palace - Man United 0:0
WBA - Man United 0:3

Zwróćcie uwagę, że większość z tych spotkań United wygrywa minimalnie, różnicą jednej bramki. Nawet gdy zespół prowadził Ferguson, to Diabły nie wygrywały tak lekko i przyjemnie z beniaminkami. Przy obecnej dyspozycji drużyny prowadzonej już przez Moyes'a dobrym rozwiązaniem jest granie przeciwko United. Można się również zastanowić nad graniem zakładu na wygraną United jedną bramką, bo jak widać powyżej są ku temu solidne powody. Ja stawiam Crystal Palace +1, bo nie ufam United i mogą oni zaliczyć jakąś wtopę. W przypadku, gdy rzeczywiście Diabły wygrają różnicą jednej bramki otrzymamy zwrot.

Crystal Palace - Manchester United

0:2
Typ: Crystal Palace +1
Kurs: 1,875
Buk: Bet365

barc_a · Luty 21, 2014

Arsenal Londyn vs Sunderland

|X2| @ 3.40 WilliamHill Kanonierzy po przegranej w Lidze Mistrzów, podejmują na własnym podwórku ostatnio bardzo dobrze spisujący się Sunderland. Podopieczni Wengera w ostatnich 5 meczach w Angielskiej Ekstraklasie można śmiało powiedzieć, że zaledwie 8 oczek. Remis z Manchesterem United 0:0 i bolesna porażka z Liverpoolem 5:1. Arsenal do jutrzejszego meczu przystąpi bez : Vermaelena, Ramsey'a, Wallcota, Diabiego,Kallstroma i Gibbsa. Kanonierzy mieli ciężki mecz z Bayernem i od 37 minuty grali w osłabieniu, gra jednego mniej przeciwko takiemu rywalowi to jest wysiłek kilkukrotnie większy, szczególnie dla obrońców, którzy w tym meczu mieli roboty jak nigdy.
Wydaję mi się, iż Kanonierzy nie są w stanie wygrać z Kotami, grają ostatnio dobrze i wiedzą, że z Emirates nie koniecznie wyjadą bez punktów mimo, że nie są faworytami.
Czarne Koty w ostatnich 5 kolejkach PL dopisali na swoje konto 10 oczek. W ostatniej kolejce ulegli "Tygrysom" (0:2), poprzednio wygrali z Newcastle (0:3) z Stoke (1:0), Fulham (1:4) i podzielili się punktami ze "Świętymi" remisując na własnym stadionie 2:2. Niewiarygodnie jest to, iż ostatni mecz na obcym podwórku koty przegrały zeszłego roku 23 listopada!
Koty wystąpią bez Westwooda, Cuellara i zawiszonego za kartki Browna. Nie ma co za dużo gadać, w obronie Sunderland gra agresywnie i co najważniejsze skutecznie. Daję duże szansę kotom w tym spotkaniu na ugranie choć 1 oczka.
Naprawdę POLECAM!

Przewidywane składy:
Arsenal: Szczęsny – Monreal, Kościelny, Mertesacker, Sagna – Arteta, Wilshere, Oziol – Cazorla, Giroud, Oxlade-Chamberlain
Sunderland: Mannone – Alonso, Vergini, O’Shea, Bardsley – Colback, Ki, Bridcutt – Borini, Altidore,
Johnson

POWODZENIA!

nbapl · Luty 21, 2014

Arsenal Londyn - Sunderland
Nie lubię grać na zespoły które grały w tygodniu w europejskich pucharach. Jednak tutaj trzeba coś postawić. Over? Ciężko powiedzieć, z ostatnich 5 meczy miedzy obiema druzynami padł tylko dwa razy. Under? Oj nie, nie przy Arsenalu i Sundelandzie. Pierwszym mecz w tym sezonie na korzyść Arsenalu, który wygrał na Stadium of Light 3-1, jednak od tamtej pory wiele się zmieniło, a najwięcej w ekipie Czarnych Kotów. Przede wszystkim zmiana trenera. Jak już wiadomo Pulis nie jest trenerem Sunderlandu, tylko Poyet. Sunderland z pewnością może poczuć możliwość ugrania co najmniej 1 pkt. Zmęczony Arsenal, któremu nie wiedzie się ostatnio tak wspaniale. Co jednak może martwić ekipie z północy Anglii wiedzie się, aż za dobrze. Finał CC, awans w FA, kolejne zwycięstwa w lidze. Z czerwonej latarni wyrasta nam prawdziwy średniak, jednakże wydaje mi się, że to za mało na sobotniego faworyta. Zacznijmy od obrony Arsenalu. Prawdopodobnie nie zagra Szczęsny, którego Wenger ma ukarać, jednak nie wiadomo jak. Możliwe, że będzie to tylko grzywna pieniężna. Tak czy siak Fabiański jest w formie, wiec mało istotna różnica. Para Kościelny, Mertesacer za daleko nie pobiegała sobie w środę. Zmęczeni może nie są, ale najświeżsi też nie. Kościelny mimo wszystko zagrał genialny mecz. Na lewej stronie zagra pewnie Monreal, jeju jak widzę tego gościa to mnie strzela... Mam nadzieję, że jednak Wenger postawi na Vermalena. W pomocy oraz ataku zapowiadają się spore zmiany. Pewnie wróci Giroud. Do podstawowej jedenastki powinien wskoczyć Podolski. Na pewno zagra tez Cazorla. Być może Ozil dostanie wkoncu wolne, bo przyda mu się. Także zmiany spore się szykują, myślę, że Arsenal pozytywnie odpowie po meczu Ligi Mistrzów i pewnie zdobędzie 3 punkty.
Arsenal -1.25 @ 1.70

WBA - Fulham Londyn
Tutaj chciałem zwrócić uwagę na słabą grę WBA w pierwszych połowach. W ostatnich 5 meczach przegrywali do połowy w 4 w jednym remis. Fulham zaś na odwrót. Bardzo przyzwoicie grają w pierwszych połowach, po to żeby tracić punkty w drugich. Dodatkowo Obie ekipy walczą o utrzymanie w lidze. Fulham? Bardzo ciekawie wzmocnione. Holtby, Heitinga juz debiuty mają za sobą, na plus, ale najbardziej ciekawi mnie ten superstrzelec Grek Mitroglu, który niestety jeszcze nie zagra. WBA? Zamiast się wzmacniać to się osłabiają. Zostali z grubiutkim Anichebe i starym Anelką. To nie są piłkarze, którzy zapewnią im byt w lidze. Cieszę się, że przed sezonem postawiłem na ich spadek. Podsumowując mecz walki i o przysłowiowe 6 punktów. Jak dla mnie na remis.
x/Fulham do HT @ 1.57

Fulham +1 @ 1.60

Newcastle United - Aston Villa
Jak zobaczyłem kurs na overa, to wg mnie nie ma lepszego beta na ten weekend z ligi angielskiej. Newcastle mega pobudzone. Ostatnie cztery mecze bez gola, tracąc przy tym 10 i zdobywając aż 1 pkt. Fatalna atmosfera i wyniki zaczęły się po transferze Cabaya do PSG. Wszystko ok, tylko brakuje zastępcy. Tiote kontuzja, Remy zaswieszony - z tego nie mogło się narodzić nic dobrego. Alan Pardew już zdążył zwołać karne treningi, co musi, po prostu musi podziałać motywująco na zespół. Teraz wraca Remy, zespół gotowy do walki. Aston Villa w tym sezonie gra dużo lepiej na wyjazdach, strzela sporo goli, ale też dużo traci. Co tu dużo mówić, idealny mecz na overa, a kurs marzenie. Dla mnie odważnych over 2 (1.475).
Over 2.5 @ 2.00

Edit: Haha straszny babol, pół tekstu do kasacji ????

buleczka · Luty 21, 2014

Przede wszystkim zmiana trenera. Pulis to chyba najbardziej znienawidzony trener przez Arsene Wengera. Wiele pojedynków, kiedy TP był jeszcze trenerem Stoke. Wenger wiele razy zarzucał Walijczykowi zabijanie futbolu taktyką. W tym meczu powinno być inaczej. Pulis nie posiada już takich graczy, ale co najważniejsze, Sunderland z pewnością może poczuć możliwość ugrania co najmniej 1 pkt.

Ale babola walnąłeś:razz:. Pulis jest trenerem Crystal Palace, a trenerem Sunderlandu jest Poyet.

sebolx17 · Luty 21, 2014

Chelsea - Everton

Chelsea:
- bilans w lidze na Stamford Bridge 9 zwycięstw, 2 remisy i 0 porażek
- strzelone 28 bramek (średnia ponad 2 na mecz), 9 straconych
- ostatnie 5 meczy to 4 wygrane, 1 remis (9/2 goli) (w tym wygrane z Liverpoolem, United, Newcastle czy Swansea)
- w 5 poprzednich meczach tych drużyn na Stamford Bridge 2 razy wygrywała Chelsea (sezon 11/12, 12/13) i 3 razy padał remis
- Klub z Londynu będzie musiał radzić sobie bez Davida Luiza lecz powraca John Terry, więc zagrają w najsilniejszym zestawieniu
Everton:
- na wyjazdach radzi sobie przeciętnie, 4 zwycięstwa, 6 remisów i 3 porażki (14 zdobytych goli, 16 straconych)
- ostatnie 5 meczy to 1 wygrana, 2 remisy i 2 porażki (8 straconych bramek i 4 strzelone)
- piłkarze z Goodison Park powinni być bardziej wypoczęci i głodni gry, nie licząc wygranego meczu w PA ze Swansea(16 luty) ostatni mecz ligowy grali dopiero 9 lutego
- z Chelsea nie zagrają na pewno Lukaku, Arouna Kone, Gibson oraz Oviedo ale te absencje trwają już dłuższy czas, do składu wraca za to Antolin Alcaraz

Ostatnie mecze tych drużyn w lidze na Stamford Bridge:
Sezon 12/13
Chelsea - Everton 2:1
Sezon 11/12
Chelsea - Everton 3:1
Sezon 10/11
Chelsea - Everton 1:1
Sezon 09/10
Chelsea - Everton 3:3
Sezon 08/09
Chelsea - Everton 0:0

Chelsea po ostatnim remisie z WBA w lidze i przede wszystkim odpadnięciu z PA z Manchesterem City na pewno będzie chciało się zrehabilitować. Została im już tylko walka w lidze i LM także zagrają na 110%. Everton jak pokazuje historia lubi strzelać w Londynie i także będą chcieli zgarnąć pełną pule. Mają coś do udowodnienia po niedawnym blamażu w derbach oraz przegranej na White Hart Lane. Wygrana ze Swansea w Pucharze Anglii doda im pewności siebie i myślę, że mimo wszystko są w stanie powalczyć z Chelsea i strzelić co najmniej jedną bramkę.

Moje propozycje :
BTS @1.95

Bukmacher: Betclic
<!--[if gte mso 9]><xml> <w:WordDocument> <w:View>Normal</w:View> <w:Zoom>0</w:Zoom> <w:TrackMoves/> <w:TrackFormatting/> <w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone> <w

unctuationKerning/> <w:ValidateAgainstSchemas/> <w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid> <w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent> <w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText> <w ???? oNotPromoteQF/> <w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther> <w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian> <w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript> <w:Compatibility> <w:BreakWrappedTables/> <w:SnapToGridInCell/> <w:WrapTextWithPunct/> <w:UseAsianBreakRules/> <w ???? ontGrowAutofit/> <w:SplitPgBreakAndParaMark/> <w ???? ontVertAlignCellWithSp/> <w ???? ontBreakConstrainedForcedTables/> <w ???? ontVertAlignInTxbx/> <w:Word11KerningPairs/> <w:CachedColBalance/> <w:UseFELayout/> </w:Compatibility> <w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel> <m:mathPr> <m:mathFont m:val="Cambria Math"/> <m:brkBin m:val="before"/> <m:brkBinSub m:val="--"/> <m:smallFrac m:val="off"/> <m:dispDef/> <m:lMargin m:val="0"/> <m:rMargin m:val="0"/> <m:defJc m:val="centerGroup"/> <m:wrapIndent m:val="1440"/> <m:intLim m:val="subSup"/> <m:naryLim m:val="undOvr"/> </m:mathPr></w:WordDocument> </xml><![endif]--> Zastanawiam się także nad opcją Chelsea [email protected] lecz pachnie mi tu bramkowym remisem i uważam, że kurs na Chelsea nie jest warty ryzyka.

kutanga · Luty 21, 2014

Chelsea - Everton 1-0
Chelsea ::: 1.57 ::: bet365

Jeden z ciekawszych meczy w tej kolejce, moim zdaniem to spotkanie Chelsea ma obowiazek wygrac. Gra Evertonu w ataku strasznie kuleje, bo od dluzszego czasu kontuzjowany jest jeden z najbardziej uzdolnionych snajperow na swiecie - Lukaku. Takie jest moje zdanie, wy mozecie miec inne. Moim zdaniem Mourinho zrobil glupote wypozyczajac go do Merseyside. Najgorszymi informacjami dla The Blues jest z pewnoscia brak Terry'ego i Luiza, ktorzy sa kontuzjowani. W ekipie Evertonu oprocz Lukaku nie zobaczymy Gibsona, Kone i Oviedo. Niepewny jest wystep Alcaraza.
Ostatni mecz Chelsea zdecydowanie nie wyszedl, a Mourinho to taki typ trenera, ktory potrafi wyciagnac konsekwencje z popelnionych przez siebie bledow. Wydaje mi sie, ze zobaczymy calkiem inna Chelsea, z ciagiem na bramke i skuteczna.

West Bromwich - Fulham 1-1
Fulham lub remis ::: 2.05 ::: bet365

To jest to, za co kocham lige angielska, potezny kurs na calkiem prawdopodobny wynik. Nie oszukujmy sie, ani WBA, ani Fulham nie porazaja dyspozycja w ostatnich meczach, ich forma jest identyczna, albo remisuja, albo przegrywaja. Niby stadion ma byc atutem gospodarzy jutrzejszego pojedynku? Nie wydaje mi sie. Fulham potrzebuje punktow jak powietrza by wlaczyc sie do walki o utrzymanie w Premier League. Moim zdaniem atutem Fulham jest zatrudnienie Magatha, ktory potrafi w szybkim tempie poprowadzic swoja druzyne na wyzyny umiejetnosci. Wzmozone treningi, zwlaszcza fizyczne, a takie preferuje Niemiec sa dobre na krotka mete. A meta byc moze blisko przed graczami Fulham, jezeli nie zaczna zdobywac punktow to zakoncza walke o utrzymanie. Moim zdaniem goscie w jutrzejszym meczu sa nawet faworytami potyczki z WBA. Powinnismy jutro zobaczyc twarda reke Felixa, ktory trzyma wszystko w garsci.
Warto wspomniec, ze w jutrzejszym meczu nie zagraja Anelka, Yacob, niepewny jest takze wystep Popova, Sessegnona, Olssona i Jonesa (WBA). Natomiast Magath prawdopodobnie nie skorzysta z Etheridge'a, Amorebiety, Stekelenburga, Briggsa i Mitroglou.

West Ham - Southampton 3-1
Southampton ::: 2.40 ::: bet365

W pilce wszystko jest mozliwe, zwlaszcza w lidze angielskiej. Swieci dobrze dysponowani, z pewnoscia marza o grze w europejskich pucharach. Powinni cos strzelic. Ze zdobywaniem goli problemy beda mieli za to gospodarze, gdyz w jutrzejszym meczu zabraknie Boriello, Vaz Te, Carrolla, Cole'a i O'Briena. Kluczem dla tego spotkania moze byc szybko strzelona bramka, a Southampton ma kim ukluc, jest przeciez fenomenalny Lambert oraz aspirujacy do gry w kadrze Rodriguez i Lallana, ktorzy zadbaja o gre z przodu. Oslabieniem z pewnoscia bedzie brak Dejana Lovrena. Poza nim goscie pojawia sie jutro bez Hooivelda, Foxa i Ramireza.

Powodzenia!

jacksparrrow · Luty 22, 2014

Chelsea - Everton
Chelsea:
- bilans w lidze na Stamford Bridge 9 zwycięstw, 2 remisy i 0 porażek
- strzelone 28 bramek (średnia ponad 2 na mecz), 9 straconych
- ostatnie 5 meczy to 4 wygrane, 1 remis (9/2 goli) (w tym wygrane z Liverpoolem, United, Newcastle czy Swansea)
- w 5 poprzednich meczach tych drużyn na Stamford Bridge 2 razy wygrywała Chelsea (sezon 11/12, 12/13) i 3 razy padał remis
- Klub z Londynu będzie musiał radzić sobie bez Davida Luiza lecz powraca John Terry, więc zagrają w najsilniejszym zestawieniu
Everton:
- na wyjazdach radzi sobie przeciętnie, 4 zwycięstwa, 6 remisów i 3 porażki (14 zdobytych goli, 16 straconych)
- ostatnie 5 meczy to 1 wygrana, 2 remisy i 2 porażki (8 straconych bramek i 4 strzelone)
- piłkarze z Goodison Park powinni być bardziej wypoczęci i głodni gry, nie licząc wygranego meczu w PA ze Swansea(16 luty) ostatni mecz ligowy grali dopiero 9 lutego
- z Chelsea nie zagrają na pewno Lukaku, Arouna Kone, Gibson oraz Oviedo ale te absencje trwają już dłuższy czas, do składu wraca za to Antolin Alcaraz

Ostatnie mecze tych drużyn w lidze na Stamford Bridge:
Sezon 12/13
Chelsea - Everton 2:1
Sezon 11/12
Chelsea - Everton 3:1
Sezon 10/11
Chelsea - Everton 1:1
Sezon 09/10
Chelsea - Everton 3:3
Sezon 08/09
Chelsea - Everton 0:0

Chelsea po ostatnim remisie z WBA w lidze i przede wszystkim odpadnięciu z PA z Manchesterem City na pewno będzie chciało się zrehabilitować. Została im już tylko walka w lidze i LM także zagrają na 110%. Everton jak pokazuje historia lubi strzelać w Londynie i także będą chcieli zgarnąć pełną pule. Mają coś do udowodnienia po niedawnym blamażu w derbach oraz przegranej na White Hart Lane. Wygrana ze Swansea w Pucharze Anglii doda im pewności siebie i myślę, że mimo wszystko są w stanie powalczyć z Chelsea i strzelić co najmniej jedną bramkę.

Moje propozycje :
BTS @1.95
Bukmacher: Betclic
 Zastanawiam się także nad opcją Chelsea [email protected] lecz pachnie mi tu bramkowym remisem i uważam, że kurs na Chelsea nie jest warty ryzyka.

Musze się nie zgodzić. BTS to ostatnie co grałbym w tym meczu. Styl jaki prezentują te drużyny z ekipami z czołówki jest moim zdaniem najważniejszym wyznacznikiem. Nie sugerowałbym się meczami sprzed kilku lat, liczy się aktualna dyspozycja i taktyka. Chelsea za JM gra z mocnymi ekipami defensywnie nawet na własnym stadionie. Everton uwielbia kąsać z punktów czołowe drużyny i też skupia się bardziej na defensywie. Spotkanie na pewno będzie ciekawe ale gradu bramek się nie spodziewam. No chyba że jakiś przebłysk Hazarda zniweczy mój typ.
Chelsea - Everton - under 2.5 - 1.80

Bet365
żeby nie było że z d*** ten typ to macie troszke statystyk z tego sezonu
Chelsea z
City 2:0 , 1:0
Arsenal 0:0 , 2:0
Liverpool 2:1
MU 0:0 , 3:1
Tottenham 1:1
Everton 1:0

Everton z
Tottenham 0:1
Liverpool 3:3, 4:0 Suarez ????
Arsenal 1:1
MU 0:1
City 1:3
Tottenham 0:0

Everton nie skupia sie na defensywie, Martinez nie gra defensywnej piłki! Polecam oglądać mecze niż wyciągać wnioski na podstawie wyników danych zespołów. Everton gra mnóstwo po ziemi, z przodu mają dużą siłę. Owszem nie zagra Lukaku z powodu kontuzji, ale dobrych zawodników z przodu im nie brakuje bo jest Mirallas, Barkley czy Pienaar, wszyscy bardzo błyskotliwi, szybcy i trudni do złapania.

Robson znowu prowokujesz! Napisałem że z mocnymi drużynami skupia się bardziej na defensywie, a nie że parkuje autobus. Może napisz dobrą analizę zamiast czepiać się słów innych na siłę. Oczywiście masz prawo uważać że Everton z ekipami z czołówki gra ofensywnie ale na następne twoje prowokacje nie będę odpisywał.
Co do oglądania meczów to chyba jesteś wróżką, albo uważasz że razem z Bułeczką jesteście jedynymi widzami PL. Tyle w tym temacie, nic do Ciebie nie mam ale nie czepiaj się proszę na siłę moich analiz.

adamo80 · Luty 22, 2014

Home Teams (Saturday 7 Matches) vs Away Teams
Home Teams (AH: -4.5) kurs: 1,980 buk: Pinnacle

Spróbuję przenieść mój jeden z zakładów przynoszących profity w Bundeslidze na grunt angielski. Sam Man City przy dobrych wiatrach mógłby pokryć to handi. Ale jest jeszcze Chelsea, jest jeszcze Arsenal. Czyli mocni faworyci grający u siebie. Jak wiemy City i Arsenal dodatkowo zmotywowane po LM. Co do reszty może być różnie ale mimo wszystko skłaniam się ku remisom lub wygranym gospodarzy. Miejmy nadzieję, że i tym razem nie odpali Man Utd, bo mimo, że już nie gram na nich są jak tykająca bomba, która w każdej chwili może wybuchnąć. Jeśli nawet jednak wybuchnie mam nadzieję, że nie wygrają wysoko.

buleczka · Luty 22, 2014

Arsenal - Sunderland

W tym spotkaniu możemy być świadkami sporej niespodzianki. Zacznijmy od Arsenalu. Zespół praktycznie odpadł już z Ligi Mistrzów, przegrywając z Bayernem 0:2. Ta porażka kosztowała ich dużo sił, w końcu przez pół meczu Kanonierzy grali w dziesiątkę i musieli sporo nabiegać się za piłką i za zawodnikami Bayernu. Początek spotkania był naprawdę obiecujący, ale wszystko popsuła czerwona kartka dla Szczęsnego. Wg mnie ta porażka może podłamać piłkarzy z Emirates. W drużynie jest sporo problemów. Po pierwsze i najważniejsze - w tragicznej formie jest Ozil. Mecz Bayernem był jego kolejnym bardzo słabym spotkaniem. Już po spotkaniu z Liverpoolem przegranym 1:5 posypała się fala krytyki na Niemca. Po meczu z Bayernem również dosyć mocno go krytykowano, nie tylko za samą grę, ale za zmarnowanego karnego. Przecież gdyby Ozil strzelił, to Arsenal byłby w bardzo dobrej pozycji i prawdopodobnie by nie przegrał. Najprawdopodobniej Ozil nie wystąpi z Sunderlandem. Wenger chyba w końcu pójdzie po rozum do głowy i posadzi go na ławce, co już dawno powinien zrobić. W takiej sytuacji nie wiem czy brak Ozila to osłabienie czy wzmocnienie zespołu. Prawdopodobnie do składu powróci Giroud, który nie zagrał z Bayernem. Brak gry miał być karą dla zawodnika, za to, że został przyłapany na zdradzie swojej żony. W chwili obecnej Giroud ma w głowie chyba inne myśli niż futbol i jestem ciekaw jego postawy na boisku. Zresztą i tak uważam Francuza za słabego napastnika, słabego oczywiście jak na taki klub jakim jest Arsenal. Giroud partaczy zdecydowanie zbyt dużo sytuacji. Zastępujący go Sanogo to również nieporozumienie jeśli chodzi o atak Kanonierów. W tym momencie sezonu powinien wyjść na wierzch brak Ramsey'a i w mniejszym stopniu Walcotta. Pamiętamy przecież początek sezonu i fantastyczną formę Ramsey'a. Teraz może go zabraknąć i Kanonierzy mogą stracić szansę na mistrzostwo. Zabraknie również Gibbsa, którego zastąpi Monreal. Gibbs jest dużo pewniejszym obrońcą niż Monreal. Morale w Arsenalu chyba nie są dobre. Zespół już raczej nie ma szans na awans do 1/4 finału Champions League. Dwa ostatnie spotkania zakończyły się najpierw łomotem od Liverpoolu a później bezbarwnym spotkaniem z Man United zakończonym remisem 0:0. Obserwując Arsenal w ostatnich tygodniach widać ich słabość, która wychodzi na wierzch w ostatnich dwóch tygodniach. Wcześniej jakoś udawało się wygrywać, choć zespół nie grał niczego rewelacyjnego. W wielu przypadkach miał po prostu dużo szczęścia. Gdy gra nie szła, to zawsze jeden z zawodników potrafił rozstrzygnąć losy spotkania na korzyść drużyny. Kanonierzy przeważnie "przesypiali" pierwszą połowę, w której rywal stwarzał sporo zagrożenia. Myślę, że od spotkania z Liverpoolem zaczął się ten fragment sezonu, w którym Arsenal będzie tracił punkty i jak zwykle straci szanse na mistrzostwo.

Sunderland spisuje się w ostatnich dwóch miesiącach bardzo dobrze. W tym czasie zespół przegrał tylko dwa mecze, w tym niedawno jeden z Hull, ale można usprawiedliwić graczy Poyeta, bo niemal przez całe spotkanie grali w osłabieniu. Aktualna seria spotkań wyjazdowych jest imponująca, bo Czarne Koty są niepokonane w 6 kolejnych spotkaniach wyjazdowych. Taka statystyka na pewno robi spore wrażenie. Poyet odmienił drużynę i dziś gra ona naprawdę ciekawie. Potrafi też zagrozić mocnym drużynom. W tym sezonie Sunderland wygrał już z Man City i Evertonem, ograł Chelsea i Man United w pucharach, a także stoczył zacięte, choć przegrane ligowe boje z Tottenhamem, Chelsea, Man United czy Liverpoolem. W tych spotkaniach Czarne Koty mogły się podobać, bo nie przestraszyły się dużo mocniejszego przeciwnika i grały bardzo agresywnie. Właśnie przez swoją waleczność Sunderland jest tak groźny. Kadrowo drużyna jest całkiem dobra. Di Canio nie potrafił nic zrobić z tymi piłkarzami, a Poyet poukładał tą drużynę i widać efekty. Liczę na to, że Sunderland sprawi niespodziankę. Bilans spotkań z Arsenalem jest fatalny, bo jeszcze nigdy Sunderland nie pokonał Kanonierów w Premier League na wyjeździe. Po cichu liczę na przełamanie. Oglądałem filmik, w którym na temat tego spotkania wypowiadał się jeden z ekspertów Premier League i również i on przewiduje, że Sunderland może o coś powalczyć w tym spotkaniu. Teraz jest doskonały moment, aby dobić Arsenal i odnieść pierwszą wygraną na ich stadionie. Jak nie teraz, to kiedy? Arsenal ostatni raz przegrał na Emirates na początku sezonu, czyli jest niepokonany od 12 spotkań. Kanonierzy nie tracą zbyt wielu bramek, zaledwie 6, w tym 3 w tym przegranym spotkaniu z Aston Villą. Uważam, że Sunderland strzeli tutaj co najmniej jedną bramkę.

Trzeba też dodać parę słów o zmęczeniu piłkarzy. Jak wspomniałem wcześniej, Arsenal musiał się sporo nabiegać w spotkaniu z Bayernem. Od 8 lutego Kanonierzy zagrali 4 spotkania, czyli grali średnio co 4 dni. W dodatku nie grali z byle kim, bo dwukrotnie z Liverpoolem, z Man United i Bayernem, czyli z wielkimi firmami i każde to spotkanie kosztowało ich sporo sił. Dla kontrastu Sunderland rozegrał od tego czasu tylko dwa spotkania, a w ostatniej kolejce pauzował, bo przełożono ich spotkanie z Man City.

Oczywiście faworytem spotkania jest Arsenal, ale wg mnie może mieć problemy. Kanonierzy nie są w swojej optymalnej dyspozycji. Mogą odczuwać zmęczenie. Atmosfera wokół drużyna jest daleka od idealnej. Wobec takiego kursu jak 9,80 na 2DNB nie mogę przejść obojętnie i dlatego gram to. Udało mi się już trafić 8,70 w spotkaniu Sunderlandu z Evertonem i liczę, że tutaj też się uda.

Arsenal - Sunderland

4:1
Typ: 2DNB
Kurs: 9,80
Buk: Marathonbet

West Ham - Southampton

Mam przeczucie, że w tym spotkaniu będzie remis. Obie drużyny są w bardzo dobrej dyspozycji. West Ham wygrał trzy ostatnie spotkania, wszystkie po 2:0. Od czterech spotkań Młoty nie straciły bramki i w meczu z Southampton mają szansę ustanowić rekord tego sezonu w kolejnych meczach bez straconego gola. Jeszcze żadna drużyna Premier League nie popisała się pięcioma kolejnymi spotkaniami bez straconej bramki. Młoty ostatni raz miały serię dłuższą niż 3 wygrane spotkania w sezonie 2006/07, wówczas to (w czwartym kolejnym spotkaniu) pokonały Man United w ostatniej kolejce, co dało im utrzymanie. Z kolei Southampton jest niepokonany od 6 spotkań. Dwa kolejne wyjazdy kończyły się wygraną, co też jest pewnym sporym osiągnięciem dla Świętych, bo w rozgrywkach Premier League jeszcze nigdy nie mieli serii trzech z rzędu wygranych wyjazdów. Jak widać, obie ekipy spisują się ostatnio bardzo dobrze. Obie drużyny rzadko osiągają takie wyczyny jak te które przytoczyłem, więc aby przerwać obie passy musi paść remis. Typ na wyczucie, więc stawka będzie mniejsza.

West Ham - Southampton

3:1
Typ: X
Kurs: 3,30
Buk: Pinnacle

sc@ner · Luty 22, 2014

Najgorszymi informacjami dla The Blues jest z pewnoscia brak Terry'ego i Luiza, ktorzy sa kontuzjowani.

Odniosę się tylko do tego, bo jest dosyć istotne. Luiz na Stoperze jest takim samym nieporozumieniem jak Hummels i Pique. Cała trójka zawaliła drużynom tyle bramek, że głowa mała(Luiz w ostatnich meczach dba o to zdecydowanie), więc jak dla mnie to jest bardziej wzmocnienie niż osłabienie, Terry to wiadome, niezastąpione ogniwo. Mi się widzi ustawienie defensywy od lewej: Cole, Cahill, Ivanović, Azpilicueta; i ogólnie innej opcji nie widzę na to spotkanie.
Największym jednak osłabieniem The Blues będzie wystawienie Ramiresa, niezależnie od pozycji. Nie będzie go w wyjściowym składzie to śmiało gram na

zwycięstwo CFC

.
Jeszcze króciutko co do Crystal Palace - Manchester United. W pełni popieram typ Bułeczki, Pulis na pewno nie da możliwości rozpędzenia się Diabłom,

under 1,5 na I połowę

też ładnie by pasowało, bo oni się nie otworzą, jeżeli coś wpadnie to w drugiej połowie. Taka powtórka z Fullham całkiem możliwa.

arek666 · Luty 22, 2014

Przecież Terry zagra... Przynajmniej tak mówił Jose na konferencji. Cahill i Terry tak ma wyglądać para środkowych obrońców. Może czasem warto poświecić parę chwil i sprawdzić wypowiedzi trenera z konferencji prasowej????? W tym meczu nie stawiałbym pieniędzy na wygrana Chelsea. Kurs jest zwyczajnie za niski. CFC dość ciężko się grywa z Evertonem, wygrana jest prawdopodobna ale ryzyko zbyt duze. Atak Evertonu nie będzie mógł tak straszyć z wiadomych względów, obrona Chelsea wygląda bardzo dobrze, wraca Terry w końcu, dodatkowo piłkarze CFC są wypoczęci, a to własnie moim zdaniem brak świeżości zadecydował w ostatnim ligowym meczu o utracie punktów. Zmęczony Hazard graniem co parę dni nie miał zbytnio sil przeprowadzić rajdu a chyba wszyscy wiedza ile wypoczęty Eden daje drużynie. Przychylałbym się tutaj do undera.

arsenalismo · Luty 22, 2014

Po pierwsze i najważniejsze - w tragicznej formie jest Ozil.

Nie chce cytować po kolei tego co napisałeś, bo to są same bzdury, ale obok takiego czegoś nie da się przejść obojętnie. Człowieku, oglądasz mecze, czy tylko przeczytałeś gdzieś tam coś tam? Raczej to drugie, bo jeżeli oglądasz i wyciągasz takie wnioski to brakuje mi nawet określenia.
Arsenal dzisiaj wygra. Meczu z Bayernem nawet bym nie brał pod uwagę. U siebie Arsenal w lidze stracił ostatni raz gola w grudniu z Evertonem. Od tamtej pory zazwyczaj wygrywa mecze z drużynami z dołu tabeli. Z lepszymi drużynami zazwyczaj dają dupy, ale u siebie to ograli Tottenham, Liverpool, remis z Evertonem, Chelsea i MU (mecze ligowe). Jedyna porażka była w pierwszej kolejce z Aston Villą. Reszta to same wygrane.

buleczka · Luty 22, 2014

Nie chce cytować po kolei tego co napisałeś, bo to są same bzdury, ale obok takiego czegoś nie da się przejść obojętnie. Człowieku, oglądasz mecze, czy tylko przeczytałeś gdzieś tam coś tam? Raczej to drugie, bo jeżeli oglądasz i wyciągasz takie wnioski to brakuje mi nawet określenia.
Arsenal dzisiaj wygra. Meczu z Bayernem nawet bym nie brał pod uwagę. U siebie Arsenal w lidze stracił ostatni raz gola w grudniu z Evertonem. Od tamtej pory zazwyczaj wygrywa mecze z drużynami z dołu tabeli. Z lepszymi drużynami zazwyczaj dają dupy, ale u siebie to ograli Tottenham, Liverpool, remis z Evertonem, Chelsea i MU (mecze ligowe). Jedyna porażka była w pierwszej kolejce z Aston Villą. Reszta to same wygrane.

Z Tobą nie ma nawet sensu dyskutować, bo po Twoim nicku widać, że jesteś kibicem Arsenalu. Skoro piszę bzdury, to pokaż mi gdzie i mnie popraw. Sorry, że stawiam przeciwko Twojemu Arsenalowi, ale mam ku temu powody i kurs bardzo zachęca. Tak się składa, że oglądam mecze, za to Ty chyba nie. Jesteś tak zaślepiony w tym Arsenalu, że nawet nie dostrzegasz tego, że Ozil gra tragicznie. Zapytaj się dowolnego innego użytkownika tego forum o Ozila i powie Ci tak samo jak ja. Zresztą szkoda mi już słów...

robson-united · Luty 22, 2014

Everton uwielbia kąsać z punktów czołowe drużyny i też skupia się bardziej na defensywie

Everton nie skupia sie na defensywie, Martinez nie gra defensywnej piłki! Polecam oglądać mecze niż wyciągać wnioski na podstawie wyników danych zespołów. Everton gra mnóstwo po ziemi, z przodu mają dużą siłę. Owszem nie zagra Lukaku z powodu kontuzji, ale dobrych zawodników z przodu im nie brakuje bo jest Mirallas, Barkley czy Pienaar, wszyscy bardzo błyskotliwi, szybcy i trudni do złapania.

Zapytaj się dowolnego innego użytkownika tego forum o Ozila i powie Ci tak samo jak ja. Zresztą szkoda mi już słów...

Potwierdzam. Mesut gra tragicznie ostatnie mecze. Ostatnio z Bayernem ok zrobił karnego po ładnym zwodzie, ale potem karnego zepsuł fatalnie strzelając... Wcześniejsze mecze równiez bardzo słabe w jego wykonaniu. Nawet liczby wiele mówią na ten temat. Ostatnio w Match Of The Day pokazali statystyke, że w 9 ostatnich meczach Ozil miał 0 goli/ 2 asysty.

arsenalismo · Luty 22, 2014

Z Tobą nie ma nawet sensu dyskutować, bo po Twoim nicku widać, że jesteś kibicem Arsenalu. Skoro piszę bzdury, to pokaż mi gdzie i mnie popraw. Sorry, że stawiam przeciwko Twojemu Arsenalowi, ale mam ku temu powody i kurs bardzo zachęca. Tak się składa, że oglądam mecze, za to Ty chyba nie. Jesteś tak zaślepiony w tym Arsenalu, że nawet nie dostrzegasz tego, że Ozil gra tragicznie. Zapytaj się dowolnego innego użytkownika tego forum o Ozila i powie Ci tak samo jak ja. Zresztą szkoda mi już słów...

Tekst na poziomie 15 letniego gimbusa. Brawo. Nie mierz mnie swoją miarą, ja potrafię skrytykować swoich zawodników, więc nie mów mi, że jestem zapatrzony. Jeszcze masz czelność mi zarzucić, że nie oglądam meczów Arsenalu... ['] Ozil gra tragicznie bo co, jak sobie wchodzisz w statystyki to nie ma tego co w Realu? Piłka teraz się sprowadza do suchych statystyk. Nie oglądasz człowieku meczów to nie krytykuj jednego zawodnika jak cała drużyna np. z LFC zagrała źle. Z Manchesterem był wyróżniającym się zawodnikiem, z Bayernem nie strzelił karnego i to znaczy, że jest tragiczny, acha... Tylko późnij Arsenal grał przeciwko najlepszej drużynie w Europie w 10, co raczej może się ograniczyć jedynie do postawienia autobusu w polu karnym i tak było.
Cała ta Twoja analiza to jeden wielki bełkot. Jeżeli nie masz o czymś pojęcia to nie pisz. Obojętne mi jest to jaka jest Twoja opinia na temat gry Arsenalu i co mogą osiągnąć w danym meczu, ale na forum bukmacherskim mniej zorientowane osoby wprowadzasz w błąd.

super_pit3r · Luty 22, 2014

kibicu arsenalu, pozdrawiam

http://www.dailymail.co.uk/sport/football/article-2563617/Arsenal-vs-Bayern-Munich-Mathieu-Flamini-confronts-Mesut-Ozil-lack-effort-Champions-League-tie.html
ezil jest beznadziejny, zabiera miejsce w pierwszym składzie innym

arsenalismo · Luty 22, 2014

Artykuł z dailyFAIL, masz fajne źródła. Może jeszcze onet mi podrzucisz. ???? Poza tym Flamini, który zawalił krycie przy dwóch bramkach, miał pretensje do Ozila... Lazy Ozil był trzecim zawodnikiem na boisku pod względem wybieganych kilometrów. pozdro

kutanga · Luty 22, 2014

Odniosę się tylko do tego, bo jest dosyć istotne. Luiz na Stoperze jest takim samym nieporozumieniem jak Hummels i Pique.

Bardziej chodzilo o to, ze Luiz moze zagrac na DMF, bo faktycznie gra na stoperze nie wyglada w jego wykonaniu zbyt dobrze. W sumie jest Matic, jest Mikel. Moze i brak Luiza nie jest jakis poteznym oslabieniem, bardziej widze go jako jeden z elementow rotacji skladu u Jose.
Pozdrawiam.

kutanga · Luty 22, 2014

@arsenalisimo
Kazdy ma prawo do swojej opinii, jezeli buleczka mowi, ze Ozil jest w slabej formie, a ty mowisz, ze jest w dobrej, to obaj mozecie miec racje. W mojej opinii Ozil nie jest tym samym zawodnikiem co na poczatku sezonu i wydaje mi sie, ze gdyby zdrowy byl Ramsey, Walcott, to Ozil siedzialby na lawce rezerwowych. Pilka angielska jest zupelnie inna niz pilka hiszpanska, tam Mesut byl kluczowym graczem. W Hiszpanii nie ma takiej boiskowej agresji i walki przez caly mecz o komplet punktow jak w Anglii. Mam nadzieje, ze rozumiesz do czego zmierzam.
Pozdrawiam.

Zapraszamy na 9. kolejkę 👉 Typuj dokładne wyniki najlepszych europejskich lig i powalcz o nagrody. Fuksiarz Piłkarski Typer 2024/2025 w puli nagród 1500 zł od Fuksiarz + punkty reputacji! Nie masz konta w Fuksiarz? Nic straconego założysz je w kilka minut TUTAJ!

27 Kolejka Premier League 22-23.02.2014

Forum VIP

Forum VIP

Użytkownik

Użytkownik

Forum VIP

Użytkownik

Użytkownik

Użytkownik

Użytkownik

Forum VIP

Użytkownik

Użytkownik

Użytkownik

Forum VIP

Użytkownik

Użytkownik

Użytkownik

Użytkownik

Użytkownik

Użytkownik

Zapraszamy na 9. kolejkę 👉 Typuj dokładne wyniki najlepszych europejskich lig i powalcz o nagrody.
Fuksiarz Piłkarski Typer 2024/2025 w puli nagród 1500 zł od Fuksiarz + punkty reputacji!
Nie masz konta w Fuksiarz? Nic straconego założysz je w kilka minut TUTAJ!