>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

19 kolejka Premier League [30.12-01.01]

Status
Zamknięty.
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik


18 kolejka PL była pełna niespodzianek. Kompletu punktów na własnym obiekcie nie zdobyli kolejno Chelsea, Arsenal, Liverpool. Wydaje się, że sprawa mistrzostwa Anglii rozegra się pomiędzy klubami z Manchesteru, gdzie w poprzedniej kolejce United zrównoważył się punktowo z City. Swój mecz również wygrało w końcu Newcastle które po piekielnie dobrym początku zanotowało serię porażek.
W tej kolejce Manchester United nie powinien stracić u siebie punktów z bardzo słabym BB. Arsenal po dość sensacyjnym remisie również nie powinien zaliczyć wpadki z QPR na Emirates Stadium.
Ciekawie będzie również w Liverpoolu gdzie przyjedzie do nich Newcastle na derby północnej Anglii.
Chelsea również nie powinna stracić na własnym obiekcie punktów z dość przeciętnie spisującą się Aston Villa. Czwartym remisem z rzędu i rozpoczęcie nowego roku bez kompletu punktów Abramowiczowi na pewno się by nie spodobał.
Ekipa Roberta Manciniego znów jedzie na wyjazd tym razem zmierzy się z ekipą Suderlandu która ten sezon może uznać za stracony.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
bo86bo 18,3K

bo86bo

Użytkownik
Ekipa Roberta Manciniego znów jedzie na wyjazd tym razem zmierzy się z ekipą Suderlandu która ten sezon może uznać za stracony.
Hmmm... bez przesady to może City od razu niech uzna ten sezon za zwycięski?
A teraz do rzeczy... 19.kolejka okiem Bobo:
Liverpool - NU
Jak dla mnie no bet ale bawiąc się w typowanie wart uwagi jest kurs NU +1 Nie wierzę w to,że Liverpool rozniesie ekipę Srok a kurs wystawiony na ten mecz to czysta zachęta aby pograć na Sroki.
Liverpool jest mistrzem w remisowaniu u siebie aż 6 razy padł taki wynik na ich terenie. Sroki w końcu przełamały się na wyjeździe i wygrali z Boltonem. Jak dla mnie mecz z podtekstami po pierwsze, Caroll! Ekipa ze St. James Park będzie chciała zagrać aby pokazać co stracił Andy odchodząc do The Reds. Dodatkowo smaczku dodaje fakt,że obie ekipy mogą zamienić się miejscami w lidze, typować 1, X lub 2 to dla mnie loteria, podobnie jak zabawa w under/over.
Typ NU +1 wydaje się być bezpiecznym jednak patrząc na h2h to widzimy coś niesamowitego, ostatnie 5 wycieczek Srok do Liverpoolu to 5 porażek, w których Sroki straciły 13 bramek nie strzelając ani jednej!
Ostatni korzystny wynik NU w Liverpoolu to rok 2003 i wynik 1-1.
Liverpool - NU NU+1.85
Liverpool poniżej 1.5 gola 2.00
Manchester United - Blackburn Rovers
United kosi, bije wszystkich niemiłosiernie. W ostatnich 5 meczach ogólnie patrząc strzelili 17 bramek, tracąc 1. Teraz do Teatru Marzeń przyjedzie ekipa Rovers, nie łudziłbym się tym,że ugrali pozytywny wynik z Liverpoolem ;) Tutaj nic nie przemawia za nimi, od formy United po układ w tabeli.
MU w ciągu 3 kolejek zniwelował stratę 5 punktów do City i pewnie będą chcieli w Sylwestra opijać fotel lidera i cierpliwie czekać na to co zrobi City 1 stycznia w meczu z Sunderlandem.
W United zaczął strzelać każdy Berbatow, Rooney, Welbeck, Valencia, Nani czy Park... do kadry ma wrócić Jones, Smalling i Rio, wypadł z niego Evans ale to nie powinno mieć znaczenia, United pewnie rzuci sie do początku do ataku i będzie chciało ustawić sobie mecz.
Historia spotkań jest następująca:
5 meczy na OT, 5 zwycięstw United, United strzeliło 18 bramek a straciło ich 5. Ostatnia wycieczka Rovers na OT, to pogrom 7-1 i popis Berbatowa ;) A wiele na to wskazuje,że może być podobnie Bułgar ostatnio strzela, do tego w pierwszym swoim meczu od pierwszych minut ustrzelił hat tricka.

Kartek też pewnie będzie trochę, sędziuje w końcu Dean, linii na kartki jeszcze nie ma na bet365 ale warto ją ocenić. Moim zdaniem 3.5 kartki to absolutne minimum, United walczy o lidera a Rovers ciągle o utrzymanie a Kean o posade ;)
Warte odnotowania jest to,że United ostatnio bardzo często szybko strzela:
MU-Wolves 17&#39; Nani
QPR-MU 2&#39; Rooney
Fulham-MU 5&#39; Welbeck
MU-Wigan 8&#39; Park

A kurs 3.50 na gola do 10&#39; wygląda przy tym bardzo dobrze, kurs 1.83 na bramkę do 23&#39;
MU-Rovers gol do 10&#39; 3.50
MU-Rovers gol do 23&#39; 1.83
MU-Rovers Berbatow strzelec dwóch goli lub więcej 4.00

Poza tym, 31 grudnia Ferguson będzie obchodził 70 urodziny, więc zawodnicy będą chcieli dać mu lidera w tym szczególnym dniu ????

Arsenal - QPR
Typowy no bet, nie szukałbym tu rewanżu Arsenalu na QPR po wpadce z Wolves (zresztą przywdziana przeze mnie). Po pierwsze derby, po drugie QPR to nie chłopcy do bicia, po trzecie kurs, po czwarte wyrwali remis z trudnego terenu Swansea. Jeżeli miałbym czegoś tutaj szukać to jedynie...

AFC-QPR QPR+1.5, +2 1.95
Historia spotkań ciekawa:
AFC-QPR 3-0
AFC-QPR 1-3
AFC-QPR 0-0
Warto dodać,że ostatni mecz tych ekip to rok 1994! Więc o odpuszczaniu nie ma mowy a kurs z takim zapasem na QPR wygląda bardzo kusząco!
Kurs na kartki nie wystawiony ale z racji,że mecz zacięty będzie i sędziuje Atkinson. ;)
Stoke - Wigan
Stoke zawiodło z Aston Villa ale nie powinni tego zrobić z Wigan, Wigan dzielnie walczy, Martinez to ciekawy trener ale niestety nie sentymentami utrzymuje się w lidze i tak cudem, sezon temu utrzymali się a ten sezon jest dla nich bezlitosny i podobny będzie ich najbliższy rywal.
Stoke to ambitna ekipa z ciekawym składem. Wigan rozbite przez United i osłabione czerwoną kartką. Jak Stoke nie wygra to będzie to dla mnie największa sensacja 19. kolejki
Stoke win 1.70

Sunderland - Manchester City
Jak dla mnie mecz kolejki, o ile nie mecz sezonu. Nie mówię tego na wyrost bo czekam na reakcje City po tym jak spuścili znacznie z tonu i w ostatnich 3 meczach wyjazdowych zdobyli 2 punkty.
Jeżeli stracą punkty to prawdopodobne będzie to,że oddadzą lidera na korzyść United a to tylko zagotuje jeszcze bardziej i tak nerwową atmosferę w obozie City. Brigde chce odejść, Savić ma iść na wypożyczenie owszem to nic strasznego ale zaczyna się presja robić a Roberto nagle zaczął przeszkadzać terminarz.
Fakt jest on nie sprzyjający ale taką cenę się płaci za walkę na wszelkich frontach o najwyższe cele.
Warte odnotowania jest to,że City ma gorący początek roku, mecz 1 stycznia z Sunderlandem, potem 3 stycznia i mecz z Liverpoolem i 8 stycznia mecz z
United w Carling Cup, jak mało tego to warto dodać wyjazd na PNA braci Toure ;)
Ale wracajmy do meczu, nie zgodze się z tym,że Sunderland już spisał sezon na straty to wielki klub z dobrym właścicielem,ktory nie skąpi kiedy musi i pewnie zimą zawita kilka nazwisk... Bruce miał pecha,że wypiął się Bent, odszedł Gyan i nagle został bez napastników ;) O&#39;Neil to świetny trener, uwielbiam go i wierzę,że tchnie w zawodników Sunderlandu wiarę,że warto walczyć.
Mobilizacja na mecz z City?
Raczej nie trudna, O&#39;Shea, Brown, Richardson, Bardsley co mają do tego, otóż to,że mają Diabła za skórą i pewnie będą chcieli pomóc byłemu klubowi a przede wszystkim uszczęśliwić kibiców 1 stycznia.
Sunderland u siebie ostatnio się poprawił remis z Evertonem, wygrana nad Rovers to dobre prognostyki z City nie będzie tak łatwo ale na pewno nikt będzie chciał oddać tanio skóry, tym bardziej,że na Stadium Of Light było nawet dobrze dla Czarnych Kotów:
Sunderland - City 1-0
Sunderland - City 1-1
Sunderland - City 0-3
Sunderland - City 1-2
Sunderland - City 1-2
Jak widać ostatnio coraz lepiej więc czemu nie utrzymać tej passy?
Sunderland win 6.50 - typ bardziej życzenie kibica United
Sunderland - City City poniżej 1.5 gola 2.25

Tak to widzę ja na dziś dzień, bo póki co bet365 ociąga się z wystawieniem kursów zwłaszcza na kartki!




 
grubybob 7

grubybob

Użytkownik
Liverpool - Newcastle
Konsekwentnie gram &#39;przeciw&#39; Liverpoolowi. Na Anfield przyjeżdża zespół Newcastle, zajmujący 7 pozycję w tabeli (tuż za L&#39;poolem). Newcastle po świentym początku sezonu trochę przygasło, ale i to nie przeszkodziło im w wygraniu ostatniego meczu ze znajdującym się w strefie spadkowej Boltonem. Zespół Alana Pardew&#39;a może liczyć przede wszystkim na świetnego Demba Ba. Po kontuzji powrócił również niedawno Tiote. Liverpool - ogromne problemy ze skutecznością. Ostatnio jedynie zremisowali u siebie z Blackburn, zespołem zamykającym tabelę. Wcześniej nie potrafili strzelić bramki Wigan. Gracze L&#39;poolu potrafią stworzyć sobie dogodne sytuacje, ale co z tego jeśli praktycznie żadnej z nich nie wykorzystują. Na domiar złego nie zagra Suarez, ukarany przez FA za obraźliwe gesty w kierunku fanów Fulham. W ataku The Reds najprawdopodobniej wystąpi Carrol, były snajper ekipy Srok.
Reasumując, uważam tutaj za dobre wyjście zagranie: Handicap azjatycki: Newcastle (+1.0) 1.890 Expekt lub X2 2.50 Expekt
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Manchester United - Blackburn
Manchester United 1,14
Manchester United (-2 HA) 1,60
Manchester United wygra obie połowy 1,83
Manchester United HT 1,40
Manchester United HT/FT 1,44
Over 2,5 1,40
Bukmacherzy nie rozpieszczają nas kursami w tym meczu, ale z drugiej strony to nic dziwnego. Chyba tylko fanatyk Blackburn wierzy w tym meczu na jakieś urwanie punktu przez ekipę gości.
United po odpadnięciu z LM zaczęło w PL grać swoje i wydaje się, że są bezlitośni w swoich meczach. O ile wcześniej wygrywali jednobramkową przewagą to teraz miażdżą rywali. 5:0 z Wiganem, 0:5 z Fulhamem, 0:2 z QPR i 4:1 Wilkami.
Ciekawą informacją jest jeszcze fakt o tym, że Ferguson obchodzić będzie swoje 70 urodziny. (wynik 7:0 ???? ?) Piłkarze raczej będą podwójnie zmotywowani by nie zawieść swojego trenera i kibiców.
Blackburn nie dość, że jest ostatnie w tabeli, to jeszcze zmaga się z kontuzjami. Ostatnio cudem ugrali remis z Liverpoolem, ale patrząc na statystyki byli bezsilni (zresztą dwie bramki strzelił Liverpool).
Rożne 9:2
Strzały celne 13:2
Strzały niecelne 15:3
Faule 5:15
Spalone 5:0
Posiadanie piłki 61%-39%
 
M 8

maxtomek

Użytkownik
Manchester United - Blackburn
OVER 2,5 KURS: 1,4 BWIN

Blackburn w każdym meczu wyjazdowym zdobywało bramkę w tym sezonie, a więc Over 2,5 dla mnie wydaje się być najpewniejszym typem . W przypadku nie strzelenia bramki przez gości Man Utd powinien 3 bramki strzelić . Chyba ze Blackburn strzeli pierwszą bramkę i będzie sie bronić, wtedy mogą być kłopoty. Ciekawy jestem czy zobaczymy Rooneya z Berbatovem w podstawowym składzie..wtedy bramki powinny się posypać.
Sunderland - Manchester City 2 kurs 1,5 BWIN
Man City złapał zadyszkę jeśli chodzi o mecze wyjazdowe . Nie wygrali meczu wyjazdowego od 3 spotkań i myślę że ta zła pasa zostanie przerwana. Szczególnie ze Man Utd zrównał się z pkt z nimi. Ale były to mecze z Chelsea , Liverpoolem a więc mecze ciężkie. Z West Bromem spodziewałem się łatwego meczu i mimo wielkiej przewagi mecz zakończył się 0-0. Mimo widocznej poprawy gry Sunderlandu ( Martin O&#39;Neill) i powracających po kontuzjach zawodnikach spodziewam się wygranej gości. Zapowiada się ciekawa walka o mistrza między klubami z Manchesteru , bo nie wieże aby inny klub jeszcze był w stanie się włączyć o walkę, dlatego uważam ze oba kluby będą iść &quot;łep w łep&quot; i gromadzić po 3 pkt. Jak będzie ? przekonamy się częściowo podczas najbliższej kolejki.
 
krzysztofix 1,2K

krzysztofix

Użytkownik
Chelsea - Aston Villa

Kibice, działacze, czy nawet sami piłkarze i szczególnie AVB nie mogą być zadowoleni z wyników, brak jakości takiej jak chociażby 1,5 roku temu widać gołym okiem. W drużynie The Blues można wyróżnić jedynie Matę i Sturridge&#39;a, a to trochę za mało jak na klub tej klasy. Mimo wszystko noworoczny mecz i zgarnięcie w nim kompletu punktów jest koniecznością. Alex McLeish &#39;zepsuł&#39; tę drużynę, a styl obecnie prezentowany przez ekipę The Villans, a ten za czasów Martina O&#39;Neilla różnią się diametralnie. Co rusz ekipa z Birmingham gra słabe mecze, wiadomo, duże osłabienia przed sezonem, wymiana pokoleniowa, ale z upływem czasu wygląda to coraz gorzej. Współczuję temu, kto miał &#39;przyjemność&#39; oglądać mecz ze Stoke. Tragedia, tak najogólniej mówiąc. Teraz czeka ich wycieczka na Stamford Bridge, pozytywna wiadomość jest taka, że prawdopodobnie wróci do składu Darren Bent, ale raz, że może być nie w pełni sił/formy, a dwa, to AV jedzie tam się raczej bronić, więc nie widzę Anglika w pierwszoplanowej roli w niedzielę. Dobrą opcją na ten mecz będzie dla mnie czyste konto Chelsea ~@2,00 myślę, że coś koło tego będzie. Po prostu AV gra zbyt pasywnie, by postraszyć czymś gospodarzy jeśli chodzi np. o budowanie akcji poprzez atak pozycyjny i jakaś ich szansa na gola może się wywiązać jedynie poprzez wysokie prowadzenie The Blues i ewentualnie gol w końcówce. Tylko teraz trzeba się zastanowić, czy podopiecznych AVB stać na strzelenie kilku bramek w meczu, w którym goście będą się bronić przez większość czasu. Wg mnie na tę chwilę nie. Liczę więc na to, że Chelsea do końca zagra z odpowiednią koncentracją, bo ostatnio ich minimalizm kilkakrotnie ich pogrążył (np. Wigan). Jeśli nie uwierzą za wcześnie w swoją wielkość, łatwe ogarnięcie meczu, zagrają z determinacją, to myślę, że AV nie będzie mieć zbyt wiele argumentów, bo na ten moment ich styl gry nie powala.

AV nie strzeli @1,85 obecnie na bwin.

e: za goal.pl:

Na wykresie wykazano wszystkie pojedynki
stoczone przez Terry’ego (góra) i Luiza (dół)
w przeciągu całego meczu. Obaj zawodnicy przegrali ledwie jedno stracie. Przez 90. minut wyłączyli z gry napastników Fulham, a ponadto włączali się do akcji ofensywnych. Razem zaliczyli aż sześć kluczowych podań,
które prowadziły do oddania strzałów przez
kolegów z zespołu.
 
aptrade 24

aptrade

Użytkownik
Arsenal-QPR
Mecz godny uwagi. Kanonierzy w ostatnim meczu u siebie z Wilkami, przypadkowo zremisowali. Teraz jest wspaniała okazja na zmazanie plamy i poprawie humorów przed nowym rokiem. QPR ostatnio ciężkie mecze i teraz wyjazd na Emirates nie wróży niczego dobrego. Arsenal moim zdaniem wygra z co najmniej przewagą dwóch bramek. Zastanawiam się jeszcze nad kursem na kanonierów over 3,5 na gospodarzy.
Arsenal-QPR (H 0:1)-1
Kurs~1,72 Unibet
 
groven 2,2K

groven

Forum VIP
Blackburn nie dość, że jest ostatnie w tabeli, to jeszcze zmaga się z kontuzjami. Ostatnio cudem ugrali remis z Liverpoolem, ale patrząc na statystyki byli bezsilni (zresztą dwie bramki strzelił Liverpool).
To brutalna prawda. W doliczonym czasie dwie świetne szanse ekipy Liverpoolu na wygranie meczu. Najpierw strzał Carrolla z paru metrów w sobie tylko znany sposób broni Bunn. Potem strzał Skrtela z linii bramkowej wybija obrońca Blackburn.
Źródło:
http://lfc.pl/Terminarz/598

Typ: Blackburn nie strzeli gola w 1 połowie
Kurs: 1.44


Typ: Aiyegbeni Yakubu nie strzeli

Kurs: 1.10

Liverpool kompromitacja, Blackburn świętuje, ale tylko przez kilka dni. W starciu z Man. United nie powinni niczym zaskoczyć Czerwonych Diabłów. Gospodarze zmobilizowani od pierwszej minuty, nie pozwolą na swobodne rozgrywanie piłki i akcje gości. Uważam, że do końca pierwszej połowy Manchester utrzyma czyste konto. 3 ostatnie mecze bez straty nawet jednej bramki przez Manchester. A od 9 spotkań nie stracili gola w pierwszej połowie. Statystyka bardzo ambitna. Znalazłem ciekawy kurs na to, że Blackburn nie strzeli. Zdecydowanie lepiej wygląda niż over bramkowy na Manchester, który może będzie chciał wygrać skromnie bez większego nakładu sił. 2-0, 3-0 i tak się skończy. A bajeczki o tym że wygrają 7-0, albo 10-0 bez przesady.. Blackburn to nie drużyna English Conference, tylko English Premier League 2011/2012. A najlepszy snajper gości Yakubu, będzie kryty podwójnie, więc szans na gola nie ma, peffa na podbicie kursu gdy komuś brakuje do pełnej sumy.
________________________
Norwich City - Fulham FC
Typ: 1 DNB
Kurs: 1.81

Poważne osłabienia w Fulham przed meczem wyjazdowym z Norwich. Nie zagrają najlepszy strzelec zespołu: Andrew Johnson 11 goli, Bobby Zamora (został oddelegowany do drużyny rezerw) a ma na swoim koncie 5 bramek, Damien Duff - jeden z filarów pomocy, Simon Davies, Zdenek Grygera mózg obrony i podstawowy bramkarz Mark Schwarzer.
Z racji tego faktu 1 DNB na Norwich wydaje się ciekawym rozwiązaniem. Na własnym obiekcie gospodarze zdobyli aż 16 bramek. To jeden z lepszych wyników w lidze. Tym bardziej, że wygrywanie na boiskach rywali drużynie Fulham nie przychodzi łatwo. Zespół wygrał tylko jeden mecz na wyjeździe w tym sezonie. Myślę, że w wyniku tych osłabień ulegną po raz kolejny. Na Carrow Road kibice oczekują w końcu wygranej swojego zespołu. A jest szansa awansować nawet na 8 pozycję jeżeli gospodarze zgarną 3 punkty. Czy innowacyjny i nieco eksperymentalny skład Fulham pokaże nam wreszcie regularność, a co za tym idzie – przyniesie nadzieję na Nowy Rok? Raczej nie.. :rolleyes:
Przewidywane składy:
Norwich (4-4-2): Ruddy – Naughton, R. Martin, Whitbread, Drury – Crofts, Surman, Fox, Hoolahan – Morison, Holt
Niepewni: Tierney, De Laet
Kontuzje: Ward, Vaughan
Fulham (4-2-3-1): Stockdale – Kelly, Senderos, Hangeland, J. Riise – Etuhu, Murphy – Ruiz, Dembele, Dempsey – Sa
Niepewni: Sidwell
Kontuzje: Duff, Johnson, Zamora, Schwarzer, Davies, Grygera
 
dig 106

dig

Użytkownik


W tej kolejce widzę dwa warte zagrania typy :


Bolton - VVolves
@ 3.40 Remis

Co do pierwszego typu to coś z serii progresji. Bolton w tym sezonie jeszcze nie zremisował. I wg. mnie czas na to najwyższy. Grają z Wilkami. Wilkami którzy desperacko bronili się przez większy okres gry z Arsenalem i tylko bramkarz przyjezdnych wie w jaki to sposób udało im się zremisować. No krótko mówiąc dzień konia chyba dostał - bronił wręcz wszystko. Bolton gra piach ... przedostatnie miejsce tabeli wszystko o tym mówi. Gorszy jest tylko
Blackburn, z którym to Wolves zdołali wygrać 2:1. A ostatni mecz który grali - z drużyną mającą ostatnio zniżkę formy ( Newcastle ) przegrali ( u siebie ) 0:2. Wydaje mi się że w tym meczu nic nadzwyczajnego nie zobaczymy i że Bolton pierwszy raz podzieli się punktami.


Sunderland - City
@ 1.45 City
O tym meczu już tutaj dużo zostało powiedziane. Myślę że nie ma powodu po raz kolejny zlewać wody. Wyobraża sobie ktoś z was że City - w walce o mistrzostwo, mające chyba najlepszy obecnie skład na świecie ( poza Barcą &amp; Realem ) drugi raz z rzędu podzieli się punktami z ligowym średniakiem. Bo chyba o porażce nie ma sensu tutaj mówić. Grają na wyjeździe z Sunderland. Sunderland zajmuje obecnie 15 miejsce, a ostatni mecz zremisowali z Evertonem (10) 1:1. Tak więc powinno byś łatwo. Warto również pokusić się o handicap.
 
bo86bo 18,3K

bo86bo

Użytkownik
bajeczki o tym że wygrają 7-0, albo 10-0 bez przesady.. Blackburn to nie drużyna English Conference, tylko English Premier League 2011/2012. A najlepszy snajper gości Yakubu, będzie kryty podwójnie, więc szans na gola nie ma, peffa na podbicie kursu gdy komuś brakuje do pełnej sumy.
Zauważ także,że obrona United będzie osłabiona prawdopodobnie i ja tu widzę wymianę ciosów, bo United ten mecz wygra nie dzięki defensywie a ofensywie, owszem nie wierzę w jakiś pogrom, ale czemu nie ;) W końcu Szkot 31 grudnia obchodzi urodziny ;)
Jak już ktoś chce tak śmiesznym kursem jak 1.10 podbić AKO to wystarczy zagrać na zwycięstwo United.
Dyscyplina: Piłka nożna. Anglia
Spotkanie: Liverpool - Newcastle
Typ: LFC powyżej 1.5 kartki
Kurs: 2.10
Bukmacher: Bet365

Analiza:
Mecz walki, tak to widzę. Żadnej z ekip nie kręci remis. Liverpool dotąd deklasował u siebie zawsze Sroki, po tego smaczku dodają ostatnie transfery na linii NU-LFC. W tabeli ekipy obok siebie, NU wygrywa to wskakuje przed Liverpool i ma realną szansę w walce o europejskie puchary.
Sędzią będzie Lee Probert, moim zdaniem bardzo dobry, wie kiedy pozwolić na ostrzejszą grę a kiedy ostudzić zapał, po wpadkach Liverpoolu piłkarze The Reds muszą zdobyć 3 punkty. Muszą ale NU do przyjemnych ekip nie należą.
Moim zdaniem nisko wystawiona linia, chociaż gracze Liverpoolu ostatnimi czasy nie łapią wielu kartek. Jednak ze względu na słabą ofertę a ciekawy kurs zdecydowałem się na ten typ.
Moim zdaniem kości będą trzeszczeć.

Cytat: Napisał bo86bo -&gt; Bez kitu co to za typ?! A niech strzeli jakimś cudem? A to co za typ ? Cytat: Napisał bo86bo -&gt; Sunderland win 6.50
Po pierwszy kurs adekwatny do ryzyka, po drugie mecz rozgrywany będzie na Stadium Of Light, w City są imprezowicze Balotelli ;) Masz pewność,że nie zabaluje?
Kolejne co przemawia za tym typem to fakt, że 3 stycznia City będzie grało z Liverpoolem a 8 stycznia z United więc Roberto musi mądrze ustawić ekipę a do tego bracia Toure mają 11 stycznia zacząć treningi z reprezentacją przed PNA.
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
O tym meczu już tutaj dużo zostało powiedziane. Myślę że nie ma powodu po raz kolejny zlewać wody. Wyobraża sobie ktoś z was że City - w walce o mistrzostwo, mające chyba najlepszy obecnie skład na świecie ( poza Barcą &amp; Realem ) drugi raz z rzędu podzieli się punktami z ligowym średniakiem. Bo chyba o porażce nie ma sensu tutaj mówić.
Ja sobie wyobrażam. Bo dlaczego by nie ?
To skoro mają najlepszy skład na świecie ( o ile da się to w jakikolwiek miarodajny sposób ocenić, bo na pewno nie poprzez $$ wydawane na transfery) to może od razu ich ukoronować i zaprzestać rywalizacje o mistrza bo po co ..
Sunderland ostatnio poprawił swoja grę i powoli powoli wygląda to lepiej.
Jakieś tam szanse na urwanie pkt z City z pewnością maja. Ostatnie dwie wizyty na Stadium of Light już za czasów szejka Mansoura to porażka 0:1 i remis 1:1. To tylko nic nie znacząca historia, ale już pokazuje, że kasa nie gra bo przecież rok temu też mówiono jaki to wielki jest ten Manchester City itp.
Zawodników Sunderland ma ciekawych bo jest Sessegnon, Larsson, O&#39;Shea, Brown czy Bendtner. Jak pokazało WBA można wybronić remis i zarazem napsuć trochę krwi szybkimi wyjściami do kontrataków. Zapewne plan taktyczny Sunderlandu może być podobny.
Owszem City mają Kuna, Yaye czy Silve przede wszystkim, ale to jeszcze nie gwarantuje wygrania meczu.
Mnie tam kurs nie zadowala i z pewnością nie będę się szarpał i grał na City za wszelką cenę.

A najlepszy snajper gości Yakubu, będzie kryty podwójnie
Nie wiem czy będzie sens podwajania przy Yakubu skoro to Manchester będzie zapewne prowadził grę i to oni będą atakowali, a Blackburn liczyło na kontrataki.

Blackburn nie dość, że jest ostatnie w tabeli, to jeszcze zmaga się z kontuzjami. Ostatnio cudem ugrali remis z Liverpoolem, ale patrząc na statystyki byli bezsilni (zresztą dwie bramki strzelił Liverpool).
Rożne 9:2
Strzały celne 13:2
Strzały niecelne 15:3 Faule 5:15
Spalone 5:0
Posiadanie piłki 61%-39%
Akurat ta statystyka tak całej prawdy nie mówi.
Owszem przewaga jakaś tam była, ale LFC nie zachwycił. Męczyli się. Suarez sfrustrowany przez cały mecz, ale jak FA daje mu dwie kary po sobie to nie ma się co dziwić :razz: Carroll beznadziejny, dopiero w 95min nabiegł na piłkę i prawie strzelił gola, ale był bramkarz na posterunku. Nie podobała mi się gra The Reds w tym meczu. Zamiast poklepać po ziemi, zrobić przewagę na skrzydłach gdzie jest największy problem z obroną Blackburn to oni uporczywie wrzucali piłki górą w pole karne, a efekty marne.
Na dogłębniejsze analizy przyjdzie czas jak dojdą dokłdaniejsze informacje co do składów;)
Pozdrawiam
 
bo86bo 18,3K

bo86bo

Użytkownik
O tym meczu już tutaj dużo zostało powiedziane. Myślę że nie ma powodu po raz kolejny zlewać wody. Wyobraża sobie ktoś z was że City - w walce o mistrzostwo, mające chyba najlepszy obecnie skład na świecie ( poza Barcą &amp; Realem ) drugi raz z rzędu podzieli się punktami z ligowym średniakiem. Bo chyba o porażce nie ma sensu tutaj mówić. Grają na wyjeździe z Sunderland. Sunderland zajmuje obecnie 15 miejsce, a ostatni mecz zremisowali z Evertonem (10) 1:1. Tak więc powinno byś łatwo. Warto również pokusić się o handicap.
Jakbyś był na bieżąco to byś wiedział,że Sunderland zremisowało po bardzo kontrowersyjnym karnym dla Evertonu... City na wyjazdach obecnie nie ma dobrej passy. Chcesz się kusić o HC to rób to tylko wiedz,że City poza rozbiciem United nie zrobiło nic wielkiego a w ostatnich 5 meczach na wyjeździe strzelili 11 bramek, w tym 6 United!
Ale mecz z United nie jest moim zdaniem wyznacznikiem bo City miało dzień konia, United w końcówce odpuścili do końca i stracili 3 bramki ;)
Sunderland u siebie w ostatnich 5 meczach tylko raz nie strzelił bramki, nie maja imponujących statystyk ale dla kilku gracz Sunderlandu, mecz z City to nie tylko mecz bo byli wychowani w United i wiedzą,że tam trzeba walczyć, tym bardziej Sunderland musi zacząć zbierać punkty u siebie a skoro udało się Drozdom z City to czemu ma nie wyjść Czarnym Kotom?
Sunderland do tego ma okazje na awans w tabeli.
Wyprzedzający ich beniaminek ze Swansea gra z Tottenhamem a AV gra z Chelsea ;) Fulham natomiast podejmować będzie Norwich.
Tak więc mają o co walczyć, a poza tym Martin O&#39;Neil jest genialny a teraz ma drużynę z charakterem i ambicjami, ambicjami popartymi funduszami i zapewne właściciel Sunderlandu da mu trochę pieniędzy na transfery, poza tym Martin sam ma do wyrównania rachunki z City, w końcu to przez sprzedaż Millnera do City zdecydował się odpuścić klub z Birmingham co uważam za słuszne i powiem więcej gdyby włodarze AV myśleli i wzmacniani a nie osłabiali klub to byliby przynajmniej sezon w sezon w TOP8 w UK a Young wątpię aby dziś reprezentował barwy United.
Jeżeli tak mocno wierzysz w City to przekonaj mnie do tego typu, może i ja powierzę im swoje pieniądze ;) Zaznaczam,że nie mówię,że nie jest możliwe,że City wygra a nawet rozbije Sunderland ale kurs na City nie jest adekwatny do ryzyka a ostatnio zauważyłem,że zrobiła się moda na City i ludzie grają na siłę na nich.
Moim zdaniem jak Roberto nie wygra nic znaczącego w tym roku to Szejk mu podziękuje ;)
 
krzysztofix 1,2K

krzysztofix

Użytkownik
Liverpool - Newcastle
Bardzo ciężko cokolwiek tutaj wyczuć, szczególnie jeśli chodzi o The Reds. Brak motywacji i zatrważająca nieskuteczność w meczach z potencjalnie słabszymi rywalami sprawia, że coraz realniejszy staje się scenariusz zakładający brak pucharów na Anfield (biorąc pod uwagę tylko ligę). Tym bardziej, że na najtrudniejszy okres w roku, gdzie zmęczenie może dawać znać o sobie, a mecze są co kilka dni, Liverpool został z jednym porządnym napastnikiem (Bellamy). Andy zawodzi zupełnie i można powiedzieć, że jest to zawodnik, za którego sporo przepłacono. Do tego trwa nagonka na Suareza, a Gerrard często łapie kontuzje. Do tego wypadł też Lucas i Dalglish ma na tę chwilę spory orzech do zgryzienia. Jednakże Liverpool potrafi się zmotywować na mecze z silniejszymi rywalami, a Kenny zawsze wymyśli coś, co pozwala na wyłączenie z gry głównych atutów rywali. Na pewno jutro obiektem pożądania będzie Demba Ba, jeśli jego uda się zneutralizować, Goście grają bardzo nieregularnie ostatnio, słabe mecze przeplatają dobrymi, ale jutro w obliczu osłabień rywala mogą pokusić się o niespodziankę. Tyle, że ostatnimi czasy nie potrafią znaleźć recepty na graczy z Anfield, regularnie wyjeżdżają z zerowym kontem punktowym, jak i bramkowym. Na jutrzejszy mecz proponuję under bramkowy, na zdrowy rozum to jest najrozsądniejsza opcja. Bo o ile w ofensywie panuje ogolna indolencja strzelecka + brak Suareza, to defensywa spisuje się dość dobrze (może poza stałymi fragmentami gry), obrońcy Liverpoolu są zbyt doświadczeni, by zignorować zagrożenie w postaci Demby Ba, więc jeśliby wyłączyć najgroźniejsze ządła z obu stron, to scenariusz nasuwa się sam. Kurs jest całkiem przyzwoity, jak na prawdopodobieństwo sukcesu.
under 2,5 @1,901 Pinnacle
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
miko5454 80

miko5454

Użytkownik
A ja uważam co do meczu ekipy Manciniego że w końcu zgarną komplet punktów w meczu wyjazdowym ostatni raz było to 6listopada w meczu Qpr,i chyba najwyższy czas znów zacząć wygrywać wyjazdowe spotkania jeśli myślą poważnie o mistrzostwie
Myślę że na nic tu gdybania że jest O,Neal w Sunderlandzie,na wszystko potrzeba czasu,i jeszcze nie raz Sunderland mocno oberwie od silniejszych od siebie ????
Typ: Sunderland-Manchester City 2 expekt(1,53)
Nie zgodze się też z rokowaniami kolegi na remis w meczu Boltonu,myslę że słabiutki Bolton pokaże pazurki w starciu z Wolverhampton i zainkasuje 3pkt,wprawdzie nie mieli jak dotąd żadnego remisu ale i nie sądze aby teraz w tym meczu on padł
Typ: Bolton Wanderers - Wolverhampton 1 expekt(2,10)
I na koniec proponuje Undera dla meczu Swansea Totenham,Swansea jak dotąd przegrało u siebie tylko z Man Utd i to 0-1 sumując ich mecze u siebie stracili jedynie 3 bramki szczelna defensywa w meczach u siebie myślę że i tym razem nie zawiedzie u beniaminka także
Typ: Swansea -Tottenham expekt (under 2.5) 1,90
 
santoro86 18,1K

santoro86

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - Anglia, Premier League
Spotkanie: Liverpool - Newcastle (czy obie drużyny strzelą gola ?)
Typ: Nie
Kurs: 1.80
Bukmacher: Bet365
Analiza:
Liverpool jest zdecydowanym faworytem tego meczu co potwierdzają także kursy u bukmacherów. Historia tych pojedynków także sugeruje zwycięstwo gospodarzy, ja jednak skupiłem się na strzelonych golach. Liverpool w ostatnich 6 meczach aż pięciokrotnie kończył mecz bez straconej bramki ! Jest to wynik wspaniały co potwierdza solidną grę w obronie ekipy z Anfield Road.
Newcastle na ostatnie 6 meczy trzy razy kończyło mecz bez straconej/strzelonej bramki.
Jak widzimy jest to bardzo realny typ do trafienia gdyż uważam, że dzisiaj będzie dużo uważnej gry w defensywie. Historia spotkań obu ekip także przemawia za moim typem;
* na 18 ostatnich meczy Liverpool wygrał 15 spotkań
* na 18 ostatnich meczy aż 10 razy jedna z drużyn nie strzeliła/straciła gola
* od 2005 roku padały wyniki 2:0 lub 3:0 dla Liverpoolu
 
kasztan511 45

kasztan511

Użytkownik
Manchester United - Blackburn Rovers
over 4,5 kurs: 3.45 (Unibet) ✅
Manchester United (-3 HA) 3.55 (Expekt)⛔
Na Old Trafford przyjeżdża ostatnia drużyna w tabeli. W ostatnich spotkaniu Blackuburn udało się zremisować z The Reds na wyjeździe. Ale było to na pewno spowodowane słabszą formę LFC . Natomiast Man United ostatnio jest w gazie, co mnie niezmiernie cieszy ???? .Od strasznej wpadki w LM wygrywają wszystko ???? W ostanich 4 meczach drużyny z Old Trafford, aż 3 skończyły się overem 4,5. Dlatego warto zaryzykować na podane typy ???? . Dodatkowym atutem na pewno jest Old Trafford. Myślę, że mecz skończy się wynikiem 4:1 lub 5:0 .
 
R 28

roki1

Użytkownik
Manchester United-Blackburn

A ja w tym meczu zagram,ze Berbatov strzeli bramke.Kurs jakis nie jest moze olbrzymi no,ale jest duza szansa powodzenia.Berbatov pokazal sie z dobrej strony ostatnio.Pewnie bedzie chcial znowu cos ukuc.Po ostatnim dobrym sptkaniu mysle ze ze zagra caly mecz.Dobrze mu poszlo z Wigan to trzeba to wykorzystac.Druzyn gosci lezy gospodarza,wiec jest duza szansaq ze na jednej bramce sie nie zakonczy.I ze ktoras strzeli wspomiany pan.Do tego BLackburn przyjedzie mocno oslabiony,wiec zadanie bedzie ulatwione.

Berbatov strzeki kiedyykolwiek Kurs: 1.61 Bet365
 
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Liverpool - Newcastle

Nie będę się tu rozpisywał bo nie nie ma nad czym. Liverpool jest faworytem i ten mecz wygra. Po pierwsze, dnia 16 kwietnia 1994 roku ostatni raz Newcastle pokonało Liverpool na Anfield, potem te drużyny grały ze sobą jeszcze 17 razy, dwa razy Newcastle udało się zremisować i 15 razy przegrali. Ostatnie 3 mecze na Anfield kończyły się wynikiem 3:0 dla Liverpoolu. Nie zagra Suarez, ale za to zagra Andy Carroll, napastnik który przyszedł za 35 milinów funtów właśnie z Newcastle, Andy jak na razie nie pokazuję dlaczego KD wydał tyle pieniędzy na niego, ale czy jest lepszy moment żeby pokazać wszystkim że jest się wartym takich pieniędzy? Chyba nie, zwłaszcza że Andy miał przebłyski w meczu z Blackburn, gdzie mógł zostać bohaterem meczu ale jakimś cudem w doliczonym czasie gry Bunn wyciągnął strzał Andy&#39;ego. W ostatnim meczu, właśnie z Blackburn, do gry powrócił Steven Gerrard, zagrał tylko 20 minut ale i tak pokazał się z bardzo dobrej strony, bardzo możliwe że w meczu z Newcastle zagra od początku, a jak wiadomo Gerrard dla Liverpool to coś więcej niż tylko kapitan, to legenda, mimo że ma dopiero 31 lat. Dodam jeszcze, że od 5 meczu Newcastle na Anfield nie strzeliło nawet gola. Ważnym czynnikiem jest także to że w drużynie gości nie zagra Demba Ba czyli najlepszy napastnik Newcastle, który w tym sezonie w PL ma strzelonych 14 goli i w tabeli strzelców wyprzedza go jedynie Rooney. Podsumowując, dla mnie nie ma innej możliwości jak dzisiejsza wygrana Liverpoolu.
Typ: Liverpool @ Betclic 1,60
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
B 71

bartus

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna,Anglia Premier League
Spotkanie: Liverpool-Newcastle
Typ: 1:0 (Dokładny wynik)
Kurs: 7.00
Bukmacher: bet365
Analiza:

W 19 kolejce Angielskiej Premiership dojdzie do derbów Północy, gdyż w Liverpoolu zagrają ze sobą sąsiedzi z ligowej tabeli.Faworytem są oczywiście piłkarze gospodarzy, którzy zajmują w tabeli szóstą lokatę gromadząc dotychczas trzydzieści jeden punktów.Gospogarze u siebie zanotowali 3 wygrane 6 remisów 0 porażek strzelając 11 straconych 7 zdobywając 15 punktów.W ostatnim spotkaniu Liverpool podejmował u siebie Blackburn i padł wynik remisowy.Liverpool zajmuje 6 miejsce 8 wygranych 7 remisów i 3 porażki strzelając 21 straconych 14 zdobywając 31 punktów.Goście w meczach wyjazdowych zanotowali 4 wygrane 3 remisy i 2 porazki strzelając 12 straconych 11 zdobywając 15 punktów.W ostatnim spotkaniu Newcastle grało na wyjezdzie przeciwko Bolton i wygrali 2:0.Newcastle zajmuje 7 miejsce 8 wygranych 6 remisów i 4 porażki strzelając 25 straconych 22 zdobywając 30 punktów.Myślę, że zobaczymy wyrównane widowisko z małą liczbą bramek i wygrana gospodarzy 1:0,ale jak będzie zobaczymy.Pozdrawiam!
 
skeleton 729

skeleton

Użytkownik
Liverpool - Newcastle

Bardzo ciężko cokolwiek tutaj wyczuć, szczególnie jeśli chodzi o The Reds. Brak motywacji i zatrważająca nieskuteczność w meczach z potencjalnie słabszymi rywalami sprawia, że coraz realniejszy staje się scenariusz zakładający brak pucharów na Anfield (biorąc pod uwagę tylko ligę). Tym bardziej, że na najtrudniejszy okres w roku, gdzie zmęczenie może dawać znać o sobie, a mecze są co kilka dni, Liverpool został z jednym porządnym napastnikiem (Bellamy). Andy zawodzi zupełnie i można powiedzieć, że jest to zawodnik, za którego sporo przepłacono. Do tego trwa nagonka na Suareza, a Gerrard często łapie kontuzje. Do tego wypadł też Lucas i Dalglish ma na tę chwilę spory orzech do zgryzienia. Jednakże Liverpool potrafi się zmotywować na mecze z silniejszymi rywalami, a Kenny zawsze wymyśli coś, co pozwala na wyłączenie z gry głównych atutów rywali. Na pewno jutro obiektem pożądania będzie Demba Ba, jeśli jego uda się zneutralizować, Goście grają bardzo nieregularnie ostatnio, słabe mecze przeplatają dobrymi, ale jutro w obliczu osłabień rywala mogą pokusić się o niespodziankę. Tyle, że ostatnimi czasy nie potrafią znaleźć recepty na graczy z Anfield, regularnie wyjeżdżają z zerowym kontem punktowym, jak i bramkowym. Na jutrzejszy mecz proponuję under bramkowy, na zdrowy rozum to jest najrozsądniejsza opcja. Bo o ile w ofensywie panuje ogolna indolencja strzelecka + brak Suareza, to defensywa spisuje się dość dobrze (może poza stałymi fragmentami gry), obrońcy Liverpoolu są zbyt doświadczeni, by zignorować zagrożenie w postaci Demby Ba, więc jeśliby wyłączyć najgroźniejsze ządła z obu stron, to scenariusz nasuwa się sam. Kurs jest całkiem przyzwoity, jak na prawdopodobieństwo sukcesu.

under 2,5 @1,901 Pinnacle
Do tego można również dorzucić garść statystyk z obecnego sezonu; Liverpool spośród 9 spotkań u siebie wygrał zaledwie 3, pozostałe 6 zremisował, notując przy tym bilans 11-7 (ostatnie 6 spotkań u siebie - under 2,5). Po raz ostatni The Reds, więcej niż jedną bramkę u siebie strzelili ponad trzy miesiące temu, 24.09 wygrywając 2:1 z Wolves. Liverpool w spotkaniach u siebie mało strzela ale też (stosunkowo) mało traci, dlatego typ under 2,5 bardzo prawdopodobny. Choć z drugiej strony kurs u buków rośnie... ;)

under 2,[email protected] Pinnacle
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom