14. kolejka La Liga + Zaległe [15.12 - 20.12.2020r.]

[ibis]

Zapraszam do dyskusji, pisania komentarzy
i podawania swoich typów z analizami
​

 

[ibis]

Real Madryt - Athletic
Real @ 1.55
Fortuna

Real Madryt w ostatnich trzech spotkaniach przypomina nam drużynę z poprzednich sezonów gdzie ich gra jest dla przyjemna dla oku. Z trzech finałów, które musieli wygrać - wygrali!. Zidane zrobił dobrą robotę przez te trzy tygodnie i teraz czas na kolejne bardzo ważne trzy punkty. Athletic to ligowy średniak, który ma swoje przebłyski. Niekiedy potrafi się przeciwstawić najlepszym ale też ma bardzo słabe momenty. Real w gazie i powoli wraca do swojej najwyższej formy. Czy nie za wcześnie?. Grudzień jest miesiącem gdzie jest sporo meczów do rozegrania jak i wygrania, a patrząc na tabele Real tych punktów potrzebuje.


PRZEWIDYWANE SKŁADY
Real Madryt: Courtois; Carvajal, Varane, Ramos, Mendy; Valverde, Kroos, Modrić; Rodrygo, Asensio i Benzema
Pozostali: Łunin i Altube; Militão, Nacho, Odriozola, Marcelo, Isco, Lucas oraz Vinícius

Athletic Club: Simón; Capa, Yeray, I. Martínez, Yuri; U. López, Vesga; Williams, Muniain, Berenguer; Villalibre
Pozostali: Ezkieta; Morcillo, Nuñez, Dani García, Lekue, Sancet, De Marcos, Raúl García, Balenziaga, Córdoba, Kodro oraz Vencedor.

21:00 Barcelona - Real Sociedad
Barcelona @ 1.65
Fortuna

Sytuacja podobna co do Królewskich. Barcelona podobnie jak Real Madryt potrzebuje zwycięstw i trzech punktów. Niestety problem tkwi w tym, że gospodarze nie poprawili w swojej grze za wiele, a wygrana z Levante była porostu wymęczona. Najważniejsze, że Koeman po meczu powiedział, że jest zadowolony z piłkarzy i wyniku…
Real Sociedad jutro do Barcelona przyjeżdża mocno osłabiony. Media piszą, że nie zagra Mikel Oyarzabal i David Silva. Na dodatek zabraknie Artiza Elustondo, podstawowego środkowego obrońcy, który ma problemy po złamaniu żebra. Zabraknie też rezerwowych Jona Guridiego i Luki Sangalliego.
Te absencje u rywali są dobra wiadomością dla Barcelony, która musi zdobyć trzy punkty. Zdobycie jednego punktu przez gospodarzy będę traktował jako porażkę.

 

[lukas88]

Real Madryt- Atletic Bilbao
Typ: Bilbao strzeli gola do 72 minuty
Kurs: 2,06
Fortuna
Stawka 6/10

Ja mimo że jestem kibicem Realu od grubo ponad 20 lat, nie wierzę w ten zespół, a już na pewno w jego stabilizację i systematyczność. Jak nie będzie solidnych wzmocnień, tak naprawdę na każdej pozycji to wiele dobrego z tego nie będzie, w obronie poza Ramosem na środku nie ma pewnej alternatywy, Varane robi babola z babolem, Militao to samo, a Nacho to raczej taka ostatnia deska ratunku bo jakoś nie potrafi przebić się do składu. Marcelo to już emeryt, który powinien odejść z honorem, jest nadzieja w postaci Mendyego, błędem była sprzedaż Reguilona, który byłby spoko zmiennikiem dla Francuza. Druga strona to Carvajal grający falami, nie wiem jak można było sprzedać Hakimiego, który rozegrał kapitalny sezon w BVB. Środek pola też już lata świetności ma już za sobą bo ani Kros ani Luka nie prezentują się jakoś specjalnie, jedyna nadzieja w Fede bo Isco na wylocie, z kolei Asensio jest cieniem gościa z przed kontuzji.
Z przodu wiecznie nieobecny Hazard, z kolei Vini i Rodrygo graja niestabilnie, no i Benzema, który też grywa różnie i przede wszystkim nie ma zmiennika na poziomie.
Real po trzech zwycięstwach, goście z kolei trzy mecze bez wygranej, uważam że dziś postawią solidny opór, a Real po niezłych spotkaniach zanotuj pik formy, jak to u nich zwykle bywa. Jako główny zakład gram bramkę gości bo nie wierzę w defensywe Realu, ponadto fajnie wyglądają kursy na X2.

Bilbao wygra lub remis @ 2,59 Fortuna 5/10
Bilbao wygra i under 3,5@ 7,20 Fortuna 2/10​

 

[ibis]

16:15 Barcelona - Valencia
Barcelona i obie strzelą gola @ 2.28
Fortuna

Jeśli chodzi o spotkanie Barcelony z Valencia to tylko ten typ przychodzi mi na myśl. Kursy na pozostałe zdarzenia są takie niski, że nie są wart gry. Valencia jest cieniem drużyny z poprzednich sezonów, a to wszystko wina zarządzających, którzy niestety rujnują ten zasłużony klub. Mimo wszystko Nietoperze potrafią się spiąć na takie zespoły jak Barca, Real czy Atletico. Ostatnie bezpośrednie spotkania pokazują, że Nietoperze potrafią strzelić Barcelonie gola i myśle, że dziś zrobią to ponownie. Dzisiaj pod nieobecność Gameiro za gole mają być odpowiedzialni Gomez, Soler czy Vallejo. Tych panów stać na to aby pokonać słabą w tym sezonie defensywę Barcelony.
Barcelona od ostatniego meczu zapewne nie poprawiła nic w formacji defensywnej, a w ostatnim czasie ma więcej szczęścia. Koeman w spotkaniu z Realem Sociedad postawił na dwójkę obrońców Araujo-Mingueza co było sporym zaskoczeniem. Dziś zapewne do pierwszego składu wskoczy Lenglet, który też potrzebował odpoczynku.
Gospodarze oprócz słabej gry w obronie mają problemy z zdobywaniem goli i tu chodzi min. o Griezmanna, który marnuje sytuację za sytuacją. Niewiem ile czasu potrzebuje jeszcze ten gość aby wejść na swój poziom, ale w spotkaniach z silniejszymi rywalami gole są jak na wagę złota. Barcelona dziś to bierze bo potrzebuje kolejnych trzech punktów i oddechu przed kolejnymi meczami, ale moim zdaniem nie uchroni się przed utratą gola...

Barcelona: Ter Stegen – Dest, Araujo, Lenglet, Alba – Pedri, Busquets De Jong – Griezmann, Messi, Braithwaite

Valencia: Domenech – Wass, Paulista, Diakhaby, Gaya – Musah, Racic, Soler Guedes – Vallejo, Gomez

18:30 Levante - Real Sociedad
Levante z remisem @ 1.80
obie strzelą gola @ 1.70
Fortuna

Levante rozegrało bardzo dobre zawody w spotkaniu z Barceloną. Stworzyli sobie kilka ciekawych sytuacji, które powinny być zamienione na gole, ale tak się niestety nie stało bowiem na posterunku był Ter Stegen albo któryś z zawodników rywala. Mimo tego jestem optymistą przed dzisiejszym spotkaniem, że uda im się choć raz ustrzelić bramkarza rywali jak i obronę gości. Real Sociedad mieli świetny początek sezonu, teraz złapali mocnej zadyszki bo nie potrafią odnieść zwycięstwa od ponad siedmiu spotkań. Rywal do pokonania ciężki, ale na pewno gości stać tutaj na strzelenie gola. W końcu goście mają w swoim składzie takie działa jak Portu czy Isak.


UD Levante: Fernandez – Coke, Vezo, Postigo, Clerc – Frutos, Malsa, Vukcević, Melero – Gomez, Marti

Real Sociedad: Remiro – Zaldua, Zubeldia, Normand, Munoz – Lopez, Zubimendi, Merino – Portu, Isak, Barrenetxea