1. kolejka Primera Division [21/08/15-23/08/15]

[vidal]

Oferta kursów - Unibet.

Promocja w Unibet: 1-2-3 i masz cashback do 123PLN!
Pierwsza kolejka, za którą wszyscy z niecierpliwością czekamy. Gwiazdy wracają na boiska już za niecały miesiąc. Do La Liga awansowały tym razem solidne drużyny jak Real Betis, Sporting Gijon, czy Las Palmas, którzy okazali się najlepsi w barażach.
Jeśli chodzi o transmisję, to nieco zmienią się godziny spotkań. Natomiast nadal piłkarze będą grali od piątku do poniedziałku.
Już w 1. kolejce mamy kilka ciekawych starć. Derby w Andaluzji - z pewnością wszyscy czekamy na te prawdziwe Real Betis - Sevilla FC, ale sprawdzimy też jak Sevilla jest przygotowana na LM. Malaga na dzień dzisiejszy sporo słabsza kadrowo aniżeli sezon temu, dlatego póki co kursy na gości wydają się atrakcyjne. Natomiast początki mają to do siebie, że potrafią zaskakiwać, więc wszystko się może zdarzyć.
Następnie sprawdzimy czy Deportivo odrobili lekcję sprzed sezonu i ugrają coś więcej niż tylko utrzymanie, które i tak bardzo źle wyglądało. Ten remis z Barcą powinni potraktować jako drugą szansę. Chciałbym napisać, że zobaczymy nowe, lepsze Depor, ale nic ku temu nie zmierza. Real Sociedad, który będzie rywalem zespołu z Galicji wykonuje bardzo mądre ruchy transferowe. W zespole udało się (do tej pory) utrzymać Carlosa Velę i wszystko wskazuje na to, że zostanie z zespołem. W zespole został również Rulli, który był jedną z jaśniejszych postaci Txuri-Urdin w zeszłym sezonie. Do składu dołączyli młody Concha i Babic. A najlepsza nowina (w sumie z dziś już niemal oficjalne info - pozostały tylko badania) to transfer Jonathasa. Brazylijczyk był bardzo skuteczny rok temu w Elche. Takiego kogoś ewidentnie brakowało Baskom, bowiem Agirretxe był bez formy, a Finnbogasson się zupełnie nie sprawdził i odszedł do Olympiakosu..
Bez wątpienia ciekawić nas też będzie postawa Atletico Madryt, którzy mocno odmienili, ale mocno wzmocnili swój skład. Przede wszystkim skład jest szerszy, jest więcej możliwości, nareszcie nie będą grać jednym schematem. Transfery Vietto, Carrasco, Martineza, Correa, bardzo prawdopodobne powroty Motty i Filipe. W obronie za Mirandę będzie solidny Savić, ale ten raczej będzie musiał uznać wyższość parze Godin - Gimenez, choć sezon jest długi. Utrzymanie Griezmanna też duży plus i wszystko wskazuje na to, że jeśli dobrze przepracują okres przygotowawczy to są w stanie powalczyć o mistrzostwo kraju. Rywalem los Rojiblanos będzie beniaminek z Wysp Kanaryjskich. Ciekawy zespół. Dokonali dotąd parę ciekawych transakcji. Mam na myśli przede wszystkim wykupienie Araujo (wykorzystanie opcji kupna po wyp. 1.5mln euro), za którego biją się zespoły i są w stanie zapłacić nawet koło 15mln euro. Również transfer Viery, który nie dostał prawdę mówiąc dużej szansy od Valencii za niecały 1mln to dobry ruch. Pozycja bramkarza również uległa poprawie. Ta pozycja zdecydowanie musiała być wzmocniona, bo nie było nikogo, który grałby na równym i stabilnym poziomie. Tutaj Javi Varas - bardzo doświadczony i jeden z tych, których mi szkoda, bo papiery na granie ma, ale nie miał szczęścia. W Sevilli przegrał rywalizację z Lopezem czy Beto. Natomiast dobrze bronił na wyp. w Celcie Vigo, a ostatnio świetnie prezentował się na boiskach Segunda Division w Valladolid. Zważywszy na to, że dostał w ostatnim meczu czerwoną kartkę (notabene w barażach z Las Palmas) za faul w polu karnym - nie zagra w inauguracyjnym spotkaniu z Atletico. Jednak zespół dobrze wygląda kadrowo i są silni jako drużyna. Z Atletico zapewne nie dadzą rady, ale myślę że swoje stworzą i napsują krwi niejednym dobrym zespołom.
Rayo Paco Jemeza zmierzy się później z Valencią i to również jeden z ciekawszych pojedynków. Zapowiada się duża liczba bramek. Jeśli dobrze kojarzę, to spotkanie będzie pomiędzy dwumeczem Valencii w eLM. Chciałbym zobaczyć jak Nietoperze będą się prezentować na wyjazdach. Szczerze powiedziawszy ich polityka transferowa do mnie nie trafia. Sporo przepłacają i trzeba mieć nadzieję, że zostanie Otamendi. Bez niego ich defensywa mocno ucierpi. O tym czy argentyński stoper zostanie na Mestalla dowiemy się pewnie w przeciągu 2-3 tyg przed eLM, bo jeśli w nich zagra, to transfer będzie niemożliwy. Rayo jak to Rayo. Co rok inna paczka. Początek sezonu będzie dla nich ciężki. Różnić ich też będą wyjazdowe barwy koszulek.
W niedzielę Athletic Club zmierzy się z Barceloną. Ten pojedynek pewnie się już przeje, bowiem to będzie już 3 mecz w przeciągu 2 tygodni. Wcześniej te zespoły rozegrają spotkania o Superpuchar Hiszpanii. Ciężkie mecze dla Katalończyków. Jeśli Baskowie będą dobrze przygotowani fizycznie to mogą sprostać wyzwaniu i urwać punkty rywalom. Jeśli chodzi o transfery Basków to nie mają zbyt dużego pola do popisu. Walczą o Monreala, ale ta saga trwa co okienko. Niemniej Arsenal szuka kogoś na LO, więc tylko wtedy Bask mógłby dołączyć do Athletic. Duma Katalonii wprawdzie kupiła Turana, Vidala, lecz z wiadomych przyczyn nie zagrają w tym spotkaniu, a nawet przez kilkanaście kolejnych, aż do stycznia.
Espanyol - Getafe; Granada - Eibar to mecze, które ciężko będzie i oglądać i obstawiać. Papugi mocno osłabione przed nowym sezonem. Strata Casilli, Lucasa Vasqueza, przede wszystkim skutecznych napastników Sergio Garcii i Stuaniego będzie ciężka do zastąpienia. Ten zespół idzie ku dolnemu rejonowi tabeli. Na ratunek mogą przyjść tylko młodzi wychowankowie, bo Espanyol słynie ze z dobrej szkółki i zdolnej młodzieży.
Granada mocna końcówka sezonu. Sandoval ojcem sukcesu. Drużyna grała ofensywną i skuteczną piłkę, ale ciekawe czy będzie to realizował w sezonie 15/16. Rywal na pierwszy ogień dość łatwy, ale niewygodny. Bardzo mnie boli sprzedaż Murillo. Wprawdzie była nieunikniona, ale szkoda, że nikt z PD się nim poważnie nie zainteresował. Eibar tak samo jak Depor, a może nawet bardziej może się cieszyć z tej drugiej szansy i muszą się wziąć w garść, bo gdyby nie bardzo udana jesień w ich wykonaniu, gdzie zdobyli jakieś 70% punktów to na pewno nie byłoby ich tutaj. Sportowo spadli, ale mieli szczęście z Elche i ich problemami finansowymi. Co się odwlecze to nie uciecze. Dla mnie w tym sezonie Eibar to główny faworyt do spadku.
Następnie intrygujące starcie to Levante- Celta. Bardziej mnie interesuje drużyna gości, bo tam dużo dobrego się dzieje. Odejście Miny i Larriveya - ok. Nic strasznego, jeśli w składzie nadal są takie postacie w ofensywie jak Nolito, Orellana, czy powrót Aspasa. Też warto się przyjrzeć Wassowi. Duńczyk przyszedł do klubu na pozycję innego doświadczonego Krohn-Dehliego, który odszedł do Sevilli. Ponoć młodego pomocnika bardzo rekomendował ten doświadczony Duńczyk. I zapomniałbym o młodym, jeszcze nie do końca oszlifowanym diamencie Guidettim. Trafił do idealnego zespołu i nic tylko się pokazać ze swojej najmocniejszej strony.
Na koniec dwa mecze beniaminków, którzy rozegrają swe mecze u siebie. Sporting Gijon ma trudne zadanie, bo przyjdzie im na przywitanie grać z v-ce mistrzem Hiszpanii - Realem Madryt. Choć czy to zespół gospodarzy ma się przestraszyć? Na El Molinon zawsze publika daje z siebie wiele, a gdy grają przeciw Blancos to mogą liczyć na ich wsparcie. Ciężki teren dla gości, niewykluczona niespodzianka.
Niekoniecznie łatwiejsze zadanie będzie mieć Real Betis, którzy zagrają z solidnym Villarrealem. Wprawdzie bez Vietto i Cherysheva, ale z Samuelem Garcia, Samu Castillejo i Leo Baptistao. Plany są jeszcze wzmocnić zawodnikiem ofensywnym. Mówi się głośno o napastniku Bursasporu - Bakambu. Trzeba jakoś załatać dziurę po Vietto, a co więcej odszedł też GIO i Uche. Ważną informacją i 100% pewną będzie brak Mussachio i Asenjo, którzy będą jeszcze długi okres leczyć kontuzję. Żółta Łódź Podwodna zdecydowała się na kupno Barbosy, oraz wypożyczeniu Areoli z PSG. W defensywie odszedł rezerwowy Dorado. Póki co podstawa na ŚO to Bailly i Ruiz (kupiony na stałe z VCF), a pierwszym rezerwowym prawdopodobnie będzie młody i zdolny Pablo Iniguez.
Beticos będą mocni, szczególnie u siebie. Sporo nazwisk jest mi nieznanych, ale trzon zostaje - Ruben Castro. Jego skuteczność będzie kluczowa dla tego sezonu.

Do ligi jeszcze ho ho, ale swoje opinie, dyskusje można już powoli prowadzić. Napisz analizę, przekonaj ludzi do grania na swój typ. Pamiętaj, by było to czytelne, nie zapomnij o argumentach, a na końcu pochwal się i rozlicz swój typ dużym zielonym plusem.
Powodzenia!
​

 

[vidal]

El Dubello$
Atletico Madryt o1.5 + Sevilla lub X @1.95 bet365

Dobre kursiwo złapałem i polecam. Czasu jest dużo, ale tutaj akurat dużo się nie zmieni. Atletico u siebie rzecz jasna bardzo silny team. Będą grali na inaugurację z beniaminkiem z Las Palmas i myślę, że opcja z overem 1.5 w ich stronę bardzo dobra, bowiem wiemy jakie wzmocnienia poczynili tego lata. Ofensywa jak ta lala, Vietto, Griezmann, JM, Correa, Carrasco - jest w kim wybierać. W zespole wreszcie Simeone widzi Olivera, więc bajka. Ofensywa będzie dużo silniejszą stroną Rojiblancos aniżeli rok, dwa lata temu. Defensywa też niczego sobie. Wprawdzie nie będzie Mirandy, za to jest Savic. Jednak Gimenez i Godin to solidna i zgrana para i to oni zapewne wyjdą na te spotkanie. Wrócił Filipe Luis i to również świetne info, bowiem na lewej stronie defensywy był problem, bowiem Siqueira nie zawsze dawał radę w defensywie.
Las Palmas ciekawy team, ale ofensywny, więc bronić raczej się nie będą, a z tym mają problemy. Nie będzie w 1 meczu Javiego Varasa, który mógłby zatrzymać Atleti jak niegdyś Barcelonę, gdy grał w barwach Sevilli. Myślę, że ciężko będzie im zatrzymać taką siłę w ofensywie, którą na chwilę obecną posiadają gospodarze. Te dwie bramki po kursie @1.40 od bet365 to super opcja do każdego dubla. Ten został dodany również do niezawodnego El Dubello$a. :razz:
Drugie spotkanie to mecz Malagi z Sevillą i coraz więcej przesłanek, że to goście będą sporym faworytem tego spotkania. Skład Malagi się mocno uszczuplił, sprzedano najlepszych piłkarzy, a zastąpiono ich IMO 'szrotem' (bez urazy). Sprzedali takich zawodników jak: Samuel Garcia, Samu Castillejo, Juanmi, Portillo (tu mniejszy problem), Sergio Sanchez (IMO dawał radę swoim doświadczeniem w defensywie), a dziś podobno odejść ma jeden z większych talentów Sergi Darder za 10 mln do Lyonu. Klub ma problemy finansowe, wiceprezes któremu jako jedynemu chyba tylko zależało na tym, by klub coś osiągnął - odszedł. Wiadomo, że w Maladze rządzą Szejkowie i wygląda na to, że powoli będą odchodzić. Do Malaguistas dołączyli Charles, który był bardzo nieskuteczny w Celcie, Amrabat zakupiony na stałe i tu plus, Tighadouni z ligi holenderskiej, oraz wyp. Chorwat Cop. To zdecydowanie za mało na Sevillę. Typ podpieram, choć wydaje mi się, że goście to wygrają. Sevilla to mocny zawodnik w La Liga. Wprawdzie nie ma Bacci, ale dadzą radę. Przyszedł Konoplyanka, wzmocniono defensywę. Immobille wyp to trochę zagadka, ale może wypali. Jest w zanadrzu jeszcze Gameiro, który nie zawodzi, taki as w ubiegłym sezonie trenera Emereya.
Dubel do zagrania już teraz, bo nie wierzę, by stało się coś co odmieniłoby moje zdanie.

 

[qn7]

Malaga - Sevilla

Typ: Sevilla win
Kurs: 2.25
bet365
Mimo, iż pierwsze kolejki bywają pełne niespodzianek, to ja kurs na wygraną Sevilli ze słabą kadrowo Malagą biorę z przyjemnością. Moim zdaniem kadrowo Sevilla po prostu miażdży swoich rywali. Co prawda szeregi gości opuściło dwóch ważnych zawodników:
najlepszy strzelec poprzedniego sezonu - Carlos Bacca, który w 37 występach zdobył 20 goli i zaliczył 7 asyst
oraz prawy obrońca Aleix Vidal, który w lidze rozegrał 31 spotkań( 22 w podstawowej "11&quot, zdobył 4 gole i zaliczył 6 asyst, nie raz psuł nerwy rywalom kiedy szarżował prawą stroną.​

Do zespołu dołączyli:
N'Zonzi - defensywny pomocnik sprowadzony za 7,5 mln € ze Stoke City, w poprzednim sezonie wystąpił we wszystkich spotkaniach w Premier League, co pokazuje, że to solidny zawodnik, warto też napisać, że złapał on zaledwie 2 żółte kartki. Transfer tego zawodnika jak najbardziej na
Konoplyanka - 25 letni Ukrainiec, który trafił do Sevilli z Dnipro, bardzo solidny lewo skrzydłowy, który na pewno sporo wniesie do drużyny. Transfer na
środkowy obrońca - Rami, sprowadzony z Milanu, ciężko mi jest coś napisać o tym zawodniku, gdyż w ostatnich latach rzadko oglądałem Serie A, no ale skoro Unai Emery sprowadził tego zawodnika to raczej oznacza, że jest dość dobry.
Ciro Immobilie - napastnik wypożyczone z BVB, w poprzednim sezonie nie spisywał się dobrze, w barwach Borussi. W meczu przeciwko o superpuchar Europy przeciwko Barcelonie spisywał się całkiem przyzwoicie i co ważne bardzo się starał
do klubu dołączyli również : Aspas, Kakuta (napastnicy) Marino (prawy obrońca ), ale o tych zawodnikach ciężko mi cokolwiek napisać.

z Malagi odeszło kilku ważnych zawodników:
Samuel - prawy napastnik, w poprzednim sezonie wystąpił w 32 spotkaniach (27 w wyjściowej "11&quot zdobył 5 goli i zaliczył jedną asystę.
Castillejo - lewy napastnik, w poprzednim sezonie wystąpił w 34 spotkaniach (28 w wyjściowej "11&quot 1 gol i 5 aysyt
Juanmi - napastnik, w poprzednim sezonie wystąpił w 34 spotkaniach (26 w wyjściowej "11&quot, w których zdobył 8 goli
Sergio Sanchez - środkowy obrońca, w poprzednim sezonie wystąpił w 21 spotkaniach
zawodnicy sprowadzi do Malagi to raczej słabsi zawodnicy, o których nawet nic pisać nie będę, jedynie wymienię ich nazwiska:
Tighadouini
Cop
Juan Carlos
Espinho ( nie wystąpi w tym meczu)
Charles
Warto napisać, że w dzisiejszym meczu w zespole gospodarzy nie będą mogli wystąpić dwaj ważni zawodnicy: defensywny pomocnik - Camacho oraz środkowy obrońca Weligton
kadra Malagi na to spotkanie:
Bramkarze:

1. Carlos Kameni
13. Guillermo Ochoa Obrońcy:
2. Raúl Albtentosa
7. Juankar
15. Marcos Angeleri
18. Roberto Rosales
19. Arthur Boka
21. Egor Filipenko
23. Miguel Torres
Pomocnicy:
8. Sergi Darder
12. Fernando Tissone
17. Duda
28. Juanpi
Napastnicy:
9. Charles
10. Ricardo Horta
11. Nordin Amrabat
20. Duje Čop
22. Adnane Tighadouini


kadra Sevilli: Beto, Sergio Rico, Coke, Mariano, Tremoulinas, Rami, Kolo, Krychowiak, Iborra, N’Zonzi, Krohn-Dehli, Banega, Denis Suárez, Reyes, Vitolo, Konoplyanka, Gameiro i Immobile

Tak jak już napisałem wcześniej, kadrowo Sevilla deklasuje swoich rywali. Dodatkowo kilku ważnych zawodników Malagi odeszło, a w ich miejsce nikt konkretny nie został sprowadzony. Sevilla na pewno będzie walczyć o TOP 4 na koniec sezonu i to liga ma być dla zawodników tego klubu priorytetem, co podkreślał na konferencji trener gości Unai Emery. Takie mecze jak ten muszą wygrywać i na pewno są w stanie to zrobić. ​

 

[gw87]

Sevilla ma na dziś dzień fatalną defensywę. Malagi nazwiska może i na razie nie powalają, ale czy wcześniejsze nazwiska powalały za nim się wypromowali w Maladze? Gospodarze mają świetny scouting i założę się, że mogą to być całkiem niezłe transfery, a w ostatnich dniach Malaga w meczach towarzyskich odnotowywała zdecydowaną tendecję wzrostową. Dodatkowo taki Charles to przecież sprawdzony i gwarantującvy pewien poziom zawodnik z la liga. Adnane Tighadouini z kolei miał bardzo dobre statystyki w poprzednim sezonie w Holandii. Pieniądze wręcz śmieszne jak na ilość asyst i goli, których tam nastukał.
Ja osobiście bym się przychylił ku zakladom, ze obie druzyny strzela gola po kursie 1.7, i jeśli coś w kierunku Sevilii, to zdecydowanie to - Sevilla więcej rzutów rożnych - 2.2.

 

[furman19]

Athletic Bilbao v Barcelona

Powyżej 6 kartek 1.800
(Azjatycka suma kartek)

No to teraz runda nr. 3. Mało kto spodziewał się chyba ,że Bilbao w taki sposób zdobędzie Superpuchar, dużym zaskoczeniem był sam fakt,że go zdobyli. Niestety nie obejrzałem, żadnego z meczów ,ale doskonale pamiętam jak Baskowie nastawiali się na Barcelone w poprzednim sezonie , zawsze mega mobilizacja , zawziętość , gryzą trawę ,grają bardzo ostro. Zapewne zagrali tak w dwumeczu. Athletic gra u siebie, a to kolejny powód, który potwierdza mnie, że warto wejść znowu w karteczki. Barcelona została zniszczona i nie przypominam sobie kiedy ostatnio przegrali aż 4 bramkami, jedno jest pewne, są rządni rewanżu!. Ciężko typować wynik ale 6 kartek powinno być kierując się ostatnimi wydarzeniami .
Statystyki:
-pierwszy mecz 33 faule ,10 żółtych kartek (wynik 4:0 )
-drugi mecz 20 fauli ,6 żółtych ,2 czerwone

Sędzia mecz : Del Cerro Grande

Polecam!


bet365

 

[auroksreno]

Malaga - Sevilla X @ 3,65 (jeden iks bet) 0:0, stawianie na ouwer w tym wypadku było myśleniem tylko i wyłącznie życzeniowym
Znów strzelam w środek. Sevilla jest bez wątpliwości faworytem tego spotkania, ale na początku sezonu nie oczekiwałbym fajerwerków w ofensywie. Drużyny same jeszcze nie wiedzą na co je stać, więc remis przy tak przyjemnym kursie aż prosi "bierz mnie".
Dzień później kolejny potencjalny mecz remisowy to Deportivo - RSSS 0:0, jak ktoś nie chce inwestować w pierwszym dniu to może zaczekać.
"remisów się nie typuje", prawda? ???? ???? ????

 

[mediapunta]

Malaga - Sevilla
Sevilla wygra i obie strzelą @ 4.00 | bet365

Pierwszy gwizdek w tym sezonie La Liga zabrzmi tego wieczoru na La Rosaleda, gdzie Malaga podejmie Sevillę. Rywalizacja tym ważniejsza, że zespoły te reprezentują dwa największe miasta Andaluzji, nie zabraknie więc dodatkowej, derbowej motywacji.

Faworytem, choć nie tak wyraźnym jak można się było spodziewać, są przyjezdni. Zachwyty na Sevillą z pewnością nie są przesadzone, Emery zbudował świetną, zbalansowana drużynę, która może stoczyć wyrównany pojednek ze wszystkimi kandydatami do mistrzowskiego tytułu. Odszedł Bacca, niewiadomą pozostaje Immobile, dobre wrażenie zrobił za to Konoplyanka. Styl Primera División idzie w parze z jego atutami, powinien być więc ważnym ogniwem Sevilli w tym sezonie. Zarówno AS jak i Marca pozostawiają go na ławce rezerwowych, ale nawet jeśli nie zagra od początku, to na pewno pojawi się na boisku w drugiej połowie.

Presezon rządzi się swoimi prawami, a trenerzy eksperymentują ze składami, trudno jednak przeoczyć fakt, że Sevilla w dwóch ostatnich meczach straciła 11! bramek. Tu upatruje szansę dla Malagi, której z pewnością nie zabraknie determinacji przed własną publicznością, aby zdobyć przynajmniej jednego gola. W ataku gospodarzy najprawdopodobniej wystąpi dziś nowy nabytek, Brazylijczyk Charles (31 lat) oraz Cop (25 lat). Nie są to więc młode talenty, specjalnie nie przekonują też liczbami, ale może Javi Gracia znajdzie sposób, żeby zrobić z nich jakiś użytek. Liczę na niezłego Amrabata i kapitana zespołu, Dudę, którego andaluzyjska prasa chwali za dobre występy w presezonie.

Pierwsza kolejka to zawsze niewiadoma, stąd celuję w wysoki kurs za mniejszą stawkę. Myślę, że kibice na La Rosaleda zobaczą dziś dobre widowisko, w którym Sevilla potwierdzi dobrą dyspozycję i wygra mecz, a Malaga nie położy się przed rywalem i zdobędzie przynajmniej jedną bramkę.

 

[aka-shakal]

Malaga - Sevilla
Sevilla DNB ::: 1,60 ::: Pinnacle ::: 1/3
Sevilla -0.25 AH ::: 1,94 ::: Pinnacle ::: 1/3 -0,5
W końcu rusza najlepsza liga świata... Dobra żartowałem bo zaraz zlecą się ludzie (najczęściej czyt. psychofani Premier League) niczym sępy do padliny i zacznie się wielka kłótnia która liga jest "najlepsza", a które miejsce Barcelona by zajęła w Premiership itd..
Tak szczerze to nie ma sensu się powtarzać, bo typerzy przeanalizowali ten mecz do granic możliwości, możecie wyczytać wszystko, a ja tylko mogę jedynie to streścić i dodać kilka mało istotnych smaczków do siebie.
Jest to pierwszy mecz więc nie ma na czym nawet oprzeć swojego typu, więc skupmy się na faktach jakie już każdy zna. Malaga to cień zespołu z przed paru sezonów gdzie grali nawet w Lidze Mistrzów i te pamiętne 3:2 z Borussią Dortmund w Niemczech. Są w kryzysie, odeszło od nich paru kluczowych zawodników. W poprzednim sezonie byli typowym średniakiem.
Sevilla zupełnie na innym biegunie, rok temu mieli u siebie twierdzę nie do zdobycia, bodajże tylko Real ich pokonał u siebie, ale reki sobie uciąć nie dam. Będą grać w Lidze Mistrzów, wygrali Ligę Europejską, 5:4 z Barceloną każdy pamięta z przed kilkunastu dni. Sprzedali dobrych zawodników jak to hiszpańskie kluby mają w swojej tradycji, ale też się umiejętnie wzmocnili, potencjał w ofensywnie jest (4 Barcelonie i Romie), a w obronie... Polak Krychowiak wybrany do 11 poprzedniego sezonu. Szykuje się overowy mecz! Poprzednie starcie zakończyło się wynikiem 2:3.
Wynik: 0:0

 

[vidal]

Atletico Madryt - Las Palmas
Atletico o2.5 @2.25 bet365
Atletico wzmocnione Martinezem, Vietto, Carrasco i Torresem, Bynajmniej nie chodzi tu o Fernando, a o młodego, perspektywicznego Olivera, który w tym sezonie nareszcie włączony zostaje do 1 składu Atleti i wszystko wskazuje na to, że będzie jedną z głównych postaci, reżyserem. Moc w ofensywie potężna, a rywal na dzień dobry to beniaminek z Las Palmas. Jeśli chodzi o defensywę to zespół wygląda mizernie. Bramkarz też przeciętny. Generalnie będzie bronił Javi Varas i tutaj jest wysoki poziom, jednak jest on zawieszony w 1 kolejce La Liga. W meczu z Rojiblancos na bramce bronić będzie niepewny Lazoin. To głównie on sprawił, że Las Palmas byli blisko odpadnięcia z Sarragossą w barażach.
W obronie mizerny Bigas, który był główną postacią w Mallorce RCD, która spadła do SD. Aythami jest nawet solidny. W pomocy też bez szaleństw. Będzie im ciężko wygrać rywalizację w środku pola z Gabim i Tiago.
Na plus ofensywa i nie grałbym tego mizernego kursu na czyste konto Atletico, bo choć defensywa jak zawsze świetna, to Las Palmas ma zawodników, którzy potrafią narobić szumu. Przede wszystkim Uważać trzeba na Viere i Araujo.
Ważne w tym typie jest to, że Atletico ma szeroką kadrę, a więc taki Carrasco/ Vietto, którzy zapewne dostaną szansę w drugiej połowie - będą chcieli za wszelką cenę pokazać, że warto na nich stawiać od 1 minuty. No i świetny Griezmann, powinien siać postrach.
Kadra Las Palmas na ten mecz:
Raúl Lizoain, David Simón, Antolín Alcaraz, Vicente Gómez, David García, Nauzet Alemán, Willian José, Asdrúbal, Sergio Araujo, Momo, Hernán, Roque, Aythami Artiles, Pedro Bigas, Javi Castellano, Jonathan Viera, Valerón, Dani Castellano y Dani Lorenzo.
W tym sezonie możemy śmiało zaliczać Atletico do zespołów, które walczą o mistrzostwo Hiszpanii. Nie wydaje mi się, żeby byli znacznie gorszym zespołem pod względem siły ofensywnej, a defensywa jak już wspomniałem się mocno nie zmieniła, a jeśli już to się wzmocniła.
---
Już wkrótce analizy:
Espanyol - Getafe X2 @1,95 bet365
Jest to głównie typ przeciw Espanyolowi. Mocno się osłabili w letnim okienku, ale jakoś to załatali. Niemniej taki kurs nie łatwo będzie wyhaczyć w tym sezonie grając przeciw Papugom. Zacznijmy od tego, że stracili główne postacie odpowiadające za strzelanie goli przez parę ładnych lat - Stuani i Sergio Garcia. Tutaj mamy jeszcze Caicedo i jest on dobrym zawodnikiem, ale brakuje zmienników (będzie Moreno, ale nie w tym spotkaniu). Bez skrupułów sprzedali Moreno za ledwie 4.5 mln euro, choć ten zawodnik jest ostoją defensywy Meksyku, oraz też był IMO najlepszym defensorem ekipy z Barcelony. Getafe zbyt mocno się nie zmienili personalnie. Wzmocniona została linia defensywy - doszedł Damian Suarez z Elche. Na kolejny sezon w defensywie zobaczymy talent Atletico - Velazqueza, który będzie partnerował doświadczonemu Alexisowi. Skrzydła Moi Gomez i Victor Rodriguez też na plus. Jeden został wypożyczony z Villarreal, a drugi był wyróżniającą się postacią zdegradowanego Elche. Do tego trener Elche i to chyba największy transfer, bo paru poprzedników kompletnie zawalili sprawę taktycznie nie potrafili ustawić zespołu, nadać im charakteru, a piłkarsko nie wyglądają na papierze tak źle. Odszedł Naldo i się cieszę, bo robił trochę baboli. Nadal w bramce jest Guaita i to największy minus tej drużyny. Niemniej dla mnie szanse 50/50. Wykorzystuję to grając X2.

Real Betis - Villarreal o2.5 @2.25 pinnacle
Tutaj dla mnie sprawa nie jest do końca jasna, dlaczego to bukmacherzy tak nisko oceniają szansę na overa bramkowego? Zagrają dwie ekipy skrajnie ofensywne. Real Betis z piłkarzami typu VdV, Ruben Castro, Cejudo, Vargas. W obronie trochę kicha. Betis grał z różnymi rywalami w sparingach. Lepszymi i gorszymi, ale zawsze tracił przynajmniej bramkę. Villarreal wzmocnił się w ofensywie. Wprawdzie nie ma Vietto, Moreno, Uche, GIO. Sporo tego, jednak transfery Soldado, Bakambu, Samu Castillejo, Samu Garcia, wyp. Leo Baptistao mogą sprawić, że szybko zapomnimy o wcześniej wymienionych zawodnikach. Szczególnie radziłbym się przyjrzeć Bakambu, bo to idealny typ dla drużyny Villarrealu. Szybki, zwinny, dobry technicznie i skuteczny. Minusem jest to, że późno doszedł do zespołu i być może nie zobaczymy go od pierwszych minut, z resztą Soldado też zagrał tylko 45 minut w sparingach. Do tego piłkarz wywodzący się ze szkółki Leiva - bardzo solidnie wyglądał w sparingach i mam nadzieję, że dostanie szansę od Marcelino. Wraca Bruno już na dobre, jest Trigueros, Pina. Dos Santos kontuzja. Defensywa osłabiona bez Mussachio i bez Asenjo na bramce. Duże straty, ale o ile z defensywą jakoś sobie poradzą Bailly i Ruiz, to w bramce zobaczymy kogoś nowego - Areolę, bądź Barbosę. Niemniej ktokolwiek by tu zajął miejsce Asenjo, to będzie bardzo duże osłabienie drużyny. Sparingi na plus, żadnego nie przegrali, ale często tracili gole.
Liczę też na ofensywne spotkanie, może być overowo, oddsmakerzy według mnie się mocno mylą w tej kwestii.

Rayo - Valencia / Rayo o1.5 goals @2.75 b365 /over 2.5 na mecz @1.81 uni
Typ przeciw Valencii. Rayo to Rayo - nic tutaj się nie zmienia. Zespół prowadzony przez Paco będzie grał ofensywną piłkę, a są do tego wykonawcy. Wprawdzie już bez bramkostrzelnego Bueno, lecz w zamian mamy takich graczy jak: Ebert, Manucho, Bebe, Lass, Miku. Nawet postanowili wzmocnić defensywę. Valencia bez szału w eLM. Wprawdzie 3-1 to dość dobry wynik to gra już nie za ciekawa. A trzeba wziąć pod uwagę, że Nietoperze jak mało która ekipa na delegacjach traci bardzo wiele, a jeśli jeszcze przyjdzie do tego mecz z mało renomowanym rywalem, gdy za parę dni mają dużo ważniejszy mecz - to po prostu Valencia gra bardzo słabo, nieporadnie w defensywie i ofensywie bez polotu. Sporo niedokładności i z babolami w grze obronnej. Nie lubię tej Valencii, ale to nie dlatego polecam ten typ. Czysto obiektywnie biorąc pod uwagę fakt, że na wyjazdach w zeszłym sezonie spisywali się kiepsko, do tego mega ważny mecz za parę dni w eLM, dający przepustkę do raju. Myślę, że Nietoperze będą bardzo rozkojarzeni, będą myśleć o meczu z Monaco. W zeszłym sezonie mimo, że nie grali w pucharach, to mieli sporo problemów, a teraz jak dochodzi sytuacja z grą na kilku frontach to nie wróżę sukcesów. Może się mylę, ale dla mnie defensywa bez Otamendiego mocno będzie kulała. Póki co próbują obejść bez zmiennika, jego miejsce zajmuje Vezo. Niby perspektywiczny, jednak mający spore braki. Dla mnie typy są oczywiste.

 

[solucky]

Espanyol - Getafe
Getafe over 3.5 cards 2.32 Ónibet Manzano nie zawodzi ????
Alexis Ruano yellow card 2.25 Betsson
Do stolicy Katalonii zawitaja jutro goscie z przedmiescia Madrytu, czyli Getafe. Czemu akurat ide w tym meczu w stone kartek? Otoz powod jest prosty - sedziowac bedzie Gil Manzano. Na obecna chwile nie kojarze arbitra sypiacego tak kartkami na prawo i lewo. W sezonie 14/15 pokazal az 153 zoltka i 8 czerwonych na 24 spotkania. Co do h2h to roznie bywalo w meczach tych druzyn (6, 2, 7, 4, a nawet w jednym spotkaniu bylo az 13 kartek), jednak jak sedziowac bedzie Manzano to o kartki bym sie nie martwil. Poza tym mecz moze byc zaciety i bardzo wyrownany. Obie druzyny bardzo mocno przebudowaly swoje sklady i moze panowac jeszcze lekki chaos na boisku. Co ciekawe na ostatnie 4 starcia tych druzyn srodkowy defensor Getafe - Alexis Ruano - w kazdym spotkaniu ogladal zolty kartonik, a w ostatnim sezonie La Liga mial ich na koncie az 13. Mozliwe, ze do jutra Ónibet wystawi zaklady na kartki dla zawodnikow i uraczy nas jakims ciekawszym kursem. Pierwszy mecz sezonu, kazdy zawodnik podchodzi do niego z czystym kontem, bedzie na pewno zacieta walka.

 

[misiu]

Vidal już ładnie opisał mecz Atletico z beniaminkiem, więc mogę się tylko podpiąć.
Atletico u siebie piekielnie mocne, fajnie wzmocnili skład przed sezonem (vietto, Martinez,Savić, Filipe Luis. Obrona zawsze była silnym punktem Atletico, a i w ataku potrafią niszczyć rywali. W meczach przedsezonowych nie przegrali.
Las Palmas wiadomo beniaminek , czyli ciężki sezon przed nimi, na pewno na początku będą płacić frycowe. Przyszedł Alcaraz z Evertonu i Garrido z Norwich.
Prawdę mówiąc spodziewałem się wyższych kursów na poszczególne zdarzenia, ale jak dają to trzeb brać:
Atletico pow 1,5 gola 1,41 uni do dubla idealna sprawa
Atletico pow 2,5 gola 2,25
Handi 0:1 1,63 wszystko uni
Lekka prywata co można powiedzieć o transmisjach w Polskiej tv "szkoda, że państwo tego nie widzą.."

 

[misiu]

Rayo Vallecano 3,75
Valencia dzis nie zagra chyba pol skladu, spisuja ten mecz na straty, o wiele wazniejsze jest zakwalifikowanie sie do Ligi Mistrzow, dzis napewno nie zagraja Otamendi ze zrozumialych powodow, ale takze Parejo ktory jest jednym z najlepszych ich zawodnikow.
Ewidentny sabotaz i odpuszczenie meczu przec VCF dzi!

Ciężko mówić tu o sabotażu jak to nazwałeś. Gayá, Parejo oraz Feghouliego są zawieszeni jeszcze za poprzedni sezon. Logiczne jest, że skład będzie inny w obliczu LM gdzie będą musieli bronić zaliczki z pierwszego meczu. Wyniki Rayo z meczów przedsezonowych dupy nie urywają. Z Rayo odeszli: Gael Kakuta, Leo Baptistao, Emiliano Insua czy Alberto Bueno. Doszli: Bebe, Luis Farina, Razvan Rat, Jose Antonio Dorado, Patrick Ebert czy Diego Llorente. Duże roszady równają się małe zgranie. Ofensywny styl jaki preferuje Rayo i radość w obronie, plus osłabienia Valencii dają mi BTS. 1,65 tak go wycenia zielony bukmacher ónibet

 

[barichello]

"Bardzo możliwe, że przed rewanżem z Monaco Nuno chciałby nieco zmienić skład i dać odpoczynek piłkarzom, którzy we wtorek ponownie będą walczyć o Ligę Mistrzów. W przypadku trzech graczy Portugalczyk jest wręcz zmuszony dokonać roszad, bowiem w sobotę wystąpić nie mogą Gayá, Parejo oraz Feghouliego. Cała trójka cierpieć będzie za kartki z poprzedniego sezonu."

kursy ostro pospadały, wyjściowo było nawet w okolicach @4,5 teraz @3,3, niebawem już granie na Rayo nie będzie tak kuszące, bo kursy jeszcze pewnie zlecą, a pasowałoby poczekać do składów, żeby mieć pewność, że dojdzie do większych roszad.

 

[teha]

Atletic Bilbao - FC Barcelona -> 2 @ 1,50 bet365
Wynik 0:1

Pedro odszedł, Neymar jeszcze nie zagra, Pique i Mathieu pauzują za czerwo. Jednak wraca Alba i na skrzydle zagra Rafinha dlatego lewa strona już będzie wyglądać lepiej niż w meczach SPH. Dodatkowo teraz Atletic jest po ciężkim meczu z Żyliną w LE. Barcelona wie jak ciężki ma terminarz do stycznia, za 2 tygodnie gra z Atletico też na wyjeździe i będą chcieli łapać punkty, gdzie i ile się da. Real M jak i Atletico zrobiło dobre transfery i na pewno będą czekać na potknięcie Blaugrany. Temu uważam, że inny wynik niż wygrana aktualnego mistrza Hiszpanii z trypletem na koncie, będzie niespodzianką. Mecze pucharowe za nami, gdzie tak naprawdę po 1. meczu Barcelona przegrała puchar wystawiając tak rezerwowy skład. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dawno nie było tak dobrego kursu na Barce, chyba ostatnio w finale LM z Juve.

 

[ibis]

Athletic - Barcelona
Typ: powyżej 2.5 gola
Kurs: 1.69
Buk: Betsson

0:1

Czas na trzecią odsłonę meczu Athletic - Barcelona. Oba kluby są dobrze znane z ostatnich dwóch spotkań o Superpuchar Hiszpanii. Barcelona ma przed sobą ciężki terminarz na start sezonu i nie widzę tu innego wyniku niż wygrana gości ze zdobyczą 2/3 bramkową. Obrona gości kuleje cały czas co pokazują ostatnie ich wyniki, dlatego też Athletic na pewno doda jakiegoś gola, a może dwa. Typ powinien już wejść w pierwszej połowie meczu. Polecam

 

[adamo80]

Bilbao - Barcelona(DNB) + Gijon - Real Madryt(EH:-1) kurs łączny 1,91 buk: STS 1/2 średniej stawki

Gram to troszkę mocniej. Barcelona owszem przegrała dwumecz, ale Bilabo nie jest moim zdaniem bez przerwy zachowywać tak wysokiej formy co już zaobserwowaliśmy w LE. Oczywiście najważniejszy kurs jest na Real, a Barca tylko na podbicie. Real poprzedni sezon zawalił po całości. Gram to na zasadzie obserwacji, że po sezonach słabych drużyny od samego początku chcą "krwi i zemsty" i zaczynają dosyć dobrze, zaś te, które wygrały poprzednio... wszyscy widzimy co się działo z Barceloną czy Chelsea. Co do aspektu sportowego w Realu praktycznie wszyscy kluczowi gracze zdrowi. Przeciwnik to beniaminek z II ligi. Moim zdaniem świetna przystawka dla głodnego Realu na początek.

 

[deepred]

Athletic Bilbao - FC Barcelona
Już tutaj większość na temat tego spotkania zostało powiedziane. Niby rewanż za bęcki w Superpucharze Hiszpanii, natomiast nie sądzę, żeby którakolwiek z ekip traktowała tak to spotkanie. To jest po prostu mecz o pierwsze trzy ligowe punkty. Dla Barcelony nie do końca korzystnie rozpoczyna się ten terminarz, ale to już temat na inną dyskusję.
Zacznijmy od stylu, który preferuje baskijska ekipa. Gospodarze grający u siebie są zawsze bardzo zmotywowani na każdego rywala. Ich kibice są fanatykami nie tylko klubu, ale także całego regionu baskijskiego, mecze piłkarskie traktują jak religię. W związku z powyższym piłkarzom po prostu nie wypada odpuszczać, obojętnie z kim by nie grali. Kibice są w stanie zrozumieć niepowodzenie, ale nie tolerują braku zaangażowania. Do czego zmierzam? Do tego, że Bilbao wyjdzie dzisiaj agresywnie. Nie tylko dlatego, że Barcelona gra świetnie technicznie w ataku i może każdego rozmontować, ale przede wszystkim dlatego, żeby wszystkim udowodnić, że niedawny pogrom Barcy na tym stadionie nie był dziełem przypadku. Ostatnio wtopa w europejskich pucharach, więc okazja idealna do tego, żeby zmazać plamę i namalować obraz świetnej ekipy, która na Nuevo San Mames jest w stanie zbić każdego. Zawodnicy z Bilbao nie są typami zawodników "bezpłciowych". Są to gracze charakterni, którzy nie odpuszczają i nie boją wstawić się głowy tam, gdzie mało kto wstawia nogę.
Jeżeli chodzi o Barcelonę, to początek sezonu fatalny. W ataku niby dobrze, ale obrona to jakiś żart, i to niezbyt zabawny. Trzeba się wziąć w garść, ale jak to zrobić, skoro Pan Pique, który jest regularnym chamem, kolejny raz udowadnia, że ma coś nie tak pod kopułą. Najpierw obraża Real Madryt, a potem matkę sędziego. Nie jest to jego dobry okres. Jak wiemy, Pique jest zawieszony. Barca wciąż bez Neymara, nie ma już Pedro, więc pewnie koło Messiego i Suareza znowu zobaczymy Rafinhę. Ale nie o tym. Barcelona to drużyna, która jest traktowana jako pupilek UEFY, ale szczerze mówiąc jest bardzo wyrachowana i momentami chamska. (Tak, jestem fanem Realu Madryt, i piłkarze Królewskich też tacy są). Nie trudno znaleźć prowokatorów, ale też graczy grających ostro. Trójka najlepszych pod tm względem to Alves, Busquets i nieobecny dzisiaj Pique. Często wdają się w dyskusje, faulują bardzo ostro i prowokują, ale też jest łatwo ich sprowokować. Jeżeli Bilbao pierwsze strzeli gola w tym meczu, to o moje typy nie powinno być trudno. Nikt tutaj nogi na pewno nie odstawi, bo obydwie drużyny mają coś do udowodnienia. Liczę na bardzo ciekawe widowisko, które będzie zarazem walką 22 mężczyzn walczących o dobro swojego klubu. Jak to się kończy wszyscy wiemy.
Powyżej 5,5 kartek @ 1,64 Unibet
Powyżej 6,5 kartek @ 2,23 Unibet
Levante - Celta Vigo
No tutaj nie za bardzo można się rozpisywać na temat widowiska. Prędzej na jego brak, no ale jak mawia oklepane powiedzenie "dopóki piłka w grze..." Levante cudem utrzymało się w poprzednim sezonie w lidze. Jest to drużyna, która mam wrażenie cały czas szuka swojej tożsamości. Sezon przygotowawczy według planów, czyli porażki z mocnymi Leverkusen i Villarreal i wygrane z drużynami, z którymi ekipa z Valencii musiała wygrać.
Ale mój typ jest grany pod Celtę, dlatego nie zamierzam się szczególnie długo rozwodzić nad gospodarzami.
Goście, którzy są bardzo ciekawą drużyną w pierwszej kolejce dostali dobrego rywala do zapunktowania na początku sezonu. Ciekawe, jak rozwinie się sytuacja z Duranem Nolito, który jest łączony z Barceloną, ale póki co jest największą gwiazdą gości. Celta jest drużyną dosyć agresywną, często stosuje pressing, nawet na boiskach gości, co jest powszechnie szanowane przez postronnych obserwatorów. Bardzo miło się tę drużynę ogląda, bo nie gra topornej piłki, a starają się ją technicznie rozgrywać. Enrique zanim odszedł zaszczepił to tej drużynie. Goście są drużyną ofensywną i raczej się to nie zmieni. Idą na rywala i koniec, bo mają taki styl. Są za to solidniejsi z tyłu, niż Rayo Vallecano, które jest drużyną grającą wesoły futbol i to im całkiem dobrze wychodzi. Jak już wspominałem goście często stosują pressing, który rozpoczynają napastnicy. Z tego powodu łapią mnóstwo kartek. Na przykład Larrivey, który w poprzednim sezonie w 26. meczach (9x wchodził z ławki) złapał 5 żółtych kartek. Często atakuje agresywnie w walce w powietrzu i te kartki łapie dosyć łatwo. Obrońcy też atakują bezpardonowo. Zwłaszcza, kiedy mecz "jest na wyniku".
Podsumowując, stwierdzam, że to spotkanie będzie meczem walki i po prostu obydwie ekipy będą starały się za wszelką cenę wyszarpać zwycięstwo rywalowi. Celta, która łapie mnóstwo kartek na wyjazdach jest dosyć ciekawym betem na to spotkanie, dlatego je pobieram, jednak po niższych stawkach niż spotkanie Bilbao-Barca.
Celta Vigo powyżej 2,5 kartek @ 1,52 Unibet
Celta Vigo powyżej 3,5 kartek @ 2,38 Unibet
EDIT: Typy rozliczam w 25 minucie spotkania, nie ma opcji, żeby overy zostały pokryte, skoro pan z Levante postanowił się idiotycznie zachować w 5. minucie meczu i dostał czerwoną kartkę. ????
EDIT 2: Nie wiem jakim cudem, ale jeden z dwóch betów, oczywiście ten za większą stawkę, bo mniej ryzykowny udało się zaksięgować.

 

[johnydrabik1]

w celecie jak kolega wyżej napisal raczej bym nie stawial kartki poniewaz sedzie nie jest sklonny do dawania ich , wiadomo mecz moze sie ulozyc kartkowy jak bedzie duzo fauli . Dzisiaj lepiej zagrac w betisie kartki bo siedzie tego spotkania naprawde lubi rozdawac kartki a co najlepsze czesto rzuca czerwonymi wiec moimm zdaniem prawdopodobienstwo wieksze widze w tym spotkaniu .

 

[canabis]

Betis-Villarreal BTS tak @1,80 Bet365

Coś czuję że, to będzie naprawdę ciekawe starcie.
Chociaż do końca nie wiadomo czego można się spodziewać, szczególnie po stronie gospodarzy.
Zastanawia mnie jak podejdą do meczu ale mam swój pomysł na ten mecz.
Po tym jak Betis zdobył tytuł Segunda, rozpocznie nowy sezon La Liga od starcia z żółtą łodzią podwodną.
Real Betis zrobił nie małe zakupy, wzmacniając szczególnie ofensywę, która jest mocną stroną dzisiejszej drużyny gospodarzy.
Zawodnicy tacy jak Rafaela van der Vaart czy Heiko Westermann są nowymi nabytkami
Betisu ten pierwszy na pewno dziś nie zagra z powodu kontuzji.
Za to Villarreal doznał ubytków z bloku defensywnego.
Ale w zamian kupili bardzo ofensywnych graczy takich jak Roberto Soldado czy Leo Baptistao.
Jak dla mnie atak będą mieć potężnie silny.
W sumie już mają tylko muszą rozegrać spotkanie i udowodnić nam to ????
Real Betis wygrał Segunda w sumie zdobywając 84 punktów.
Trzeba podkreślić że, Ruben Castro zdobył 32 gole!!!
Trzeba również podkreślić że, gospodarze zdobyli 42 bramki na własnym stadionie.
Patrząc na składy obu ekip widać ogromny potencjał w linii ataku, i najprawdopodobniej na nim będą się opierać oba zespoły.
Betis rozegrał aż 10 meczy sparingowych!!
I to nie z byle jakimi ogórkami.
Co prawda wyniki nie były rewelacyjne jeśli chodzi o wygrane mecze, ale trzeba podkreślić że, w owych meczach padało sporo bramek!!
A drużyna grając chociażby z Borussia Dortmund na pewno nabrała pewności siebie, i do sezonu podejdzie na pełnej .......
Drużyna dzisiejszych gości, w ośmiu meczach kontrolnych nie przegrała ani razu!!
A wygrali chociażby z Wolfsburgiem 2:1, Olympique Lyon 2:0, Evertonem 2:1.
Zanotowali również 3 remisy a co ważne we wszystkich z owych meczy padły chociaż po 1 bramce dla obu ekip.
Na pewno głównym powodem na wzmocnienie linii ataku ze str. gości jest to że, nie wygrali od 11 spotkań na wyjeździe w hiszpańskiej lidze.
Dziś na pewno obie ekipy podejdą w pełni skoncentrowane do tego meczu, i zaprzątują nam piłkę na wysokim poziomie, co nie będzie trudne mając w szeregu takich bramkostrzelnych zawodników.
Jak dla mnie najbezpieczniejszym betem będzie opcja na bramki z obu stron.

 

[adamo80]

Tak trochę offtopicowo chciałem obejrzeć dzisiaj mecz Realu, a tu zonk. Wszedłem na stronę canal+ i się okazuje, że w Polsce nikt nie będzie nadawał meczów z Primera Division. Po prostu tragedia i żenada. Będzie beznadzieja z angielskiej ligi, polska extraklasa, włoskie popłuczyny... i to wszystko. Nie będzie najlepszej ligi na świecie i nie ma także francuskiej. Polska to kraj dziesiątej kategorii czy co ? a przepraszam, włoskich popłuczyn też nie będzie ???? Zostaje ta dla mnie najgorsza PL i polska.