>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE + 2 FREEBETY!<<<

Świat Elvis'a

scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
W związku z większą ilością czasu wolnego, postanowiłem wrócić do świata tenisa ziemnego i nie tylko. Znajdować się tutaj będą moje wybrane propozycje sportowe wraz z proponowaną stawką. Na forum odcisnąłem swój ślad w dziedzinie kobiecego tenisa ziemnego, z tego też powodu najwięcej propozycji może być właśnie z sektora WTA. Nie zalecam graniem na moje propozycje ani na żadne inne całą stawką. Każda propozycja będzie objęta stawką w skali 1-10. Życzę wszystkim dobrej zabawy!
 
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
Andrescu.png WTA.jpg samsova.png
1#
San Diego
Bianca Andreescu - Liudmila Samsonova

Ludomiła Samsonova (1,70) STS
4/10


(7:6 4:6 6:2)
4

Bianca Andreescu kanadyjka, która posiada rumuńskie korzenie wybrała turniej w Stanach Zjednoczonych zamiast turnieju rozgrywanego w tym samym czasie w Rumunii. Jest to całkowicie logiczne posunięcie, turniej w San Diego to WTA500, turniej w Cluj to natomiast WTA250, pula nagród też większa co za tym idzie większa także konkurencja. I taką własnie konkurencją jest już w pierwszej rundzie Liudmiła Samsonova, która idzie jak przecinak w swoich ostatnich meczach. 23-letnia Rosjanka wyraźnie chwyciła wiatr w żagle, od sierpnia wygrała już 3 turnieje rangi WTA, z tego ostatni przed chwilą w Tokio pokonując w finale Qinwen Zheng, która także notuje ostatnio wyraźny progres w swojej karierze. Inaczej jest z Kanadyjką, która ostatnio nie może się odnaleźć na kortach twardych. Swój ostatni dobry start zaliczyła w Hamburgu na korcie trawiastym gdzie doszła finału, w którym przegrała ze swoją zmorą, bo tak trzeba nazwać Caroline Garcie dla Kanadyjki (w tym roku przegrała z nią już dwa razy). Bianca od 02.09.2022 nie grała nic, miała więc miesiąc aby odnaleźć formę. Według mnie nie trafiło jej się dobrze to losowanie, ponieważ w pierwszej rundzie musi już grać z będącą w bardzo dobrej dyspozycji Samsonovej, która z pewnością bije w tej chwili dużą pewnością siebie. Bianca na chwilę obecną to głównie nazwisko, w końcu jest to była rakieta numer 4 światowego rankingu. Uważam jednak, że Rosjanka posiada w tej chwili lepszą dyspozycje, jest zbudowana pewnością siebie, jest na fali, więc uważam, że stać ją aby wygrać w pierwszej rundzie, aczkolwiek uważam, że będzie to prawdopodobnie zacięty męcz, ponieważ nie wiadomo jak spożytkowała okres przygotowawczy Bianca, a czasu miała sporo, więc over gemowy 18,5 gemów także bardzo prawdopodobny.
 
Ostatnia edycja:
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
h2h kenin.png
2#
San Diego
Coco Vandeweghe - Sofia Kenin
over 19,5 gems (1,42) STS
3/10


(6:1 1:6 6:4)
1,23

Trudny mecz do oceny pod kątem wskazania zwycięzcy. Bukmacherzy mają z tym także wyraźnie problem wskazując taką samą linie na obie zawodniczki i znacznie lepszy ranking Coco wcale nie ułatwia sprawy. Powiem tak, Sofia Kenin ma taki zjazd formy, że w tym meczu powinna wygrać w końcu Coco Vandeweghe. Niestety Coco też formą nie grzeszy ale z pewnością jest ona wyższa od Sofii, Coco wygrała turniej w Concrod. Kenin to istne pasmo porażek. Dziewczyna mało gra w tym roku w dodatku przegrywa co popadnie. Jej ranking to już pozycja 311. Czemu więc nie grać na Coco? Z prostego powodu. Kenin jest lepszą zawodniczką od Coco i młodszą. Nawet bez formy potrafi wymęczyć zwycięstwa w tym przypadku jej czarna seria nieszczęśliwych porażek może dobiec końca. Coco to jej starsza koleżanka, będą grać u siebie więc walka będzie gwarantowana. Ich pojedynki bezpośrednie też na to do tej pory wskazywały. Są to bardzo wyrównane mecze. Według mnie Sofia nawet jeżeli wyjdzie na mecz z połamaną rakietą będzie walczyć, tak więc over gemowy w przypadku tych dziewczyn wygląda bardzo obiecująco. Nie spodziewam się meczu na wysokim poziomie, raczej meczu z wieloma niewymuszonymi błędami. Obie zawodniczki mają wyraźny problem ze zdobywaniem punktów z drugiego podania. To nie będzie łatwy mecz dla żadnej z nich. Szykuje się mecz walki.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +263
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik

sakkari.png

3#
San Diego
Maria Sakkari - Donna Vekic
Maria Sakkari (1,57)
STS
6/10

(7:6 6:10)
6

Czas na wielki rewanż po ostatnich dwóch porażkach z Donną. Maria Sakkari miała szanse już zaistnieć podczas turnieju Ostravie, grała naprawdę przyzwoicie niestety trafiła na Parks, która miała dzień konia a właściwie cały turniej zagrała rewelacyjnie jak na swoje dotychczasowe umiejętności. Sama Krejickova, która wygrała turniej miała z nią problem. Parks w meczu z Sakkari zanotowała aż 15 asów i zdobyła 82% punktów z pierwszego podania. Pomimo że Maria miała niewiele gorszy serwis po prawdziwej batalii trzysetowej 5:7, 7:5 7:5 musiała uznać wyższość Parks. W mojej ocenie Greczynka zacznie ten turniej z pazurem. Będzie chciała odkuć to co nie udało jej się zdobyć w Ostravie. Maria odpadła tam już w pierwszej rundzie. Dzisiejsza rywalka absolutnie w jej zasięgu. Donna co prawda ostatnie dwa mecze pokonała Greczynkę, jednak odbywały się one 2 i 4 lata temu więc nie ma sensu do nich wracać. Donna bez sukcesów na hardzie od długiego czasu. Jej ostatni dobry wynik to ćwierćfinał na trawie w Birmingham. Według mnie Maria weźmie ten mecz, turniej w Parmie oraz dobra gra w meczu w Ostravie pokazała, że Greczynka wraca na dobre tory.
 
Ostatnia edycja:
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
muguruza.png
4#
San Diego
Qinwen Zheng - Garbine Muguruza
Qinwen Zheng (1,56) STS
8/10


ZWROT
(krecz Muguruza)
◀
Turniej w San Diego jest dość trudny w typowaniu i specyficzny, sporo zawodniczek wpada i wypada z list. Tak jest nie inaczej w tym spotkaniu. Garbine Muguruza początkową miała grać z Elna Rybakina. Jak poinformowało WTA w oficjalnym wystąpieniu, Kazaszka wycofała się z turnieju z powodu choroby. Jest to przykra wiadomość, Kazaszka prezentuje ostatnio fajny poziom. Jeżeli Muguruza liczyła na łatwiejszą przeciwniczkę to chyba się musi rozczarować. Qinwen Zheng to młody chiński talent. Niewygodna i niebezpieczna rywalka. W ostatnim czasie wyrzuca z kortów czołówkę rankingu WTA. Niedawno w turnieju w Tokio doszła do finału gdzie przegrała po wyrównanym meczu z Samsonovą. Wcześniej w tym samym turnieju wyrzuciła rakiete numer 4 Paula Badosa Gilbert. Oczywiście, nie jest to wielki wyczyn bo Hiszpanka gra ostatnio tragicznie. Inna Hiszpanka z którą przyjdzie się jej dzisiaj mierzyć też nie grzeszy ostatnio formą. Mowa oczywiście o Garbinie Muguruzie. Umówmy się szczerze, to nie jest sezon Hiszpanki. Niewiele w tym meczy rozegrała a te co rozegrała nie można zaliczyć do udanych. Jedynym sukcesem w tym roku hiszpanki do ćwierćfinał w Doha z lutego. Od tego czasu Hiszpanka nieobecna na kortach w przenośni i dosłownie. W tym roku zagrała dosłownie 28 spotkań z tego 12 wygrała a 16 przegrała. Brak ogrania będzie kluczowy w tym meczu. Chinka jest na wysokim biegu, przedziera się do czołówki, jest niebezpieczna w ataku i szybko gra. W mojej ocenie wygra to spotkanie pomimo, że z listy rezerwowej weszła do tego turnieju.
 
Ostatnia edycja:
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
swiatek.png
5#
San Diego

Iga Świątek - Qinwen Zheng
over 18,5 gems (1,47) STS
8/10


(6:4 4:6 6:1)
3,76

Polka przystępuje do turnieju w San Diego w drugiej rundzie. Jako liderka światowego rankingu Polka z racji rozstawienia nie musiała grać w pierwszej rundzie. Czy dobrze? to się okaże, ponieważ już na dzień dobry Iga będzie musiała rozegrać bardzo trudne spotkanie. Qinwen Zheng dosyć szczęśliwie tu się znalazła, ponieważ dostała szczęśliwy los i zajęła miejsca Rybarikovej w meczu z Muguruzą. Kazaszka z oficjalnego komunikatu WTA zrezygnowała z powodu choroby. Oglądałem wczoraj mecz Muguruzy z Qinwen Zheng i mam duży żal do Hiszpanki, ponieważ od samego początku widać było, że nie powinna w ogóle grać. Mogła miejsce oddać innej zawodniczce. A tak Garbine dostała tęgie lanie na początku seta od dobrze dysponowanej Chinki, następnie pojawiły się łzy w oczach i zrezygnowała. Qinwen Zheng bardzo szybko wyprowadza uderzenia, gra bardzo silnie i dobrze uderza pod linie końcową boiska, jej serwis jest bardzo niebezpieczny z racji dobrego wzrostu jak na kobiece warunki mocno wyprowadza dźwignie uderzenia, serwis jest bardzo silny, gdy trafia w kort ciężko coś zrobić. Podanie z pewnością jej atutem Chinki. Według mnie jej największym problemem jest przemieszczanie się po korcie. Iga powinna rozrzucać ja jak najczęściej. Wówczas w drugim secie powinny się pojawiać niedoskonałości gry Chinki, ponieważ w pierwszym secie Polka w mojej ocenie Iga znowu będzie miała poważne problemy z Chinką. To nie jest przypadkowa zawodniczka, ona naprawdę szybko się rozwija i odprawia groźne zawodniczki. Polka będzie musiała szybko wejść na maksymalne obroty, bo jeżeli prześpi początek meczu może zrobić się bardzo groźnie. Proponuje over gemowy który według mnie, powinien wejść. Chinka będzie za wszelką cenę chciała wygrać to spotkanie, wiedziała że już ostatnio miała szanse pokonać Igę w Paryżu. Forma jest. Nie wiadomo jaką dyspozycją pochwali się Iga w tym turnieju. Uważam, że obie dziewczyny będą walczyć do końca.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +263
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
vekic.png
6#
San Diego

Donna Vekic - Karolina Pliskova
Karolina Pliskova (1,59) STS
6/10


(6:3 6:2)
6

Analizę zacznę od tego, że Maria Sakkari powinna udać się do terapeuty. Dziewczyna ma jakiś poważny w głowie, ponieważ umiejętności gry ma duże, ale coś złego dzieje się z jej podejściem do gry. Od dłuższego czasu chodzi sfrustrowana po korcie, jej błędy z gry wynikają głównie z jej nastawienia i fatalnych decyzji i niezrozumiałych zachowań. Wygrana Vekic nie robi na mnie większego wrażenia, ponieważ pierwszy set powinna była praktycznie przegrać do zera gdyby trafiła na jakąkolwiek dziewczynę z czołówki. Vekic nie potrafiła w ogóle utrzymać swojego podania. Pierwszy set w wykonaniu dziewczyn to był jakaś komedia. Dziewczyny być może za dużo naoglądały się ostatniego meczu Riske, nieoficjalnej królowej komedii według mnie w kobiecym tenisie. Kto chce się pośmiać i poprawić dzień, niech po prostu czasami zobaczy sobie jakiś mecz Riske. I już wcale nie chodzi mi o jej zabawny sposób serwowania. Wracając do meczu, Pliskova to doświadczona wyjadaczka, czołówka. Lata lecą a Karolina wciąż się trzyma. Według mnie poziom Vekic to za mało na Karolinę. Donna miała lepszy drugi set z Sakkari w końcu zaczęła trzymać pewniej swoje podanie, jednak w mojej ocenie jest ona zbyt nieregularna aby mogła odprawić Karolinę. Za dużo błędów popełnia Donna. Celuje w Karolinę, która z pewnością ma lepszy pierwszy serwis w tym turnieju od Chorwatki a i po korcie porusza się nadal nieźle jak na swoje lata.
 
Ostatnia edycja:
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
coco.png
6#
San Diego
Bianca Andreescu - Cori Gauff

over 19,5 gems (1,53) STS
8/10


(4:6 6:4 3:6)
4,24

Ciężko mi sobie wyobrazić aby ten mecz potoczył się szybko po myśli młodej amerykanki. Cori bardzo dobrze zaczęła ten turniej. W pierwszym meczu miała trochę kłopotów z niedoświadczoną jeszcze koleżanką ale trzeba przyznać, że w pierwszym secie bardzo napsuła nerwów starszej koleżance. W pewnym momencie Robin Montgomery miała przełamanie rywalki i gdyby nie jej brak jej doświadczenia możliwe że dociągnęłaby seta na swoją korzyść do końca, ponieważ bardzo dobrze prowadziła wymiany, agresywnie i ku mojemu zaskoczeniu bardzo mało psuła. Cori w pewnym momencie musiała wejść na swój maksymalny bieg a i to nie pomogło, dopiero kryzys przyszedł paradoksalnie gdy Robin miała już swój serwis po przełamaniu. Wtedy psychika zaczęła płatać figle. Wracając do dzisiejszego meczu, Bianca rozegrała bardzo dobre spotkanie z Samsonovą, która według mnie powinna była wygrać z Kanadyjką. Tak myślałem przynajmniej przed meczem. Na nic się zdał dobry serwis Samsonovej. Bianca nie serwowała dobrze ale bardzo dużo punktów wybiegała. Niesamowita walka była ze strony Kanadyjki pomimo, że mało punktów zdobywała z pierwszego serwisu. Dziewczyny ze sobą jeszcze nie grały ale śmiem twierdzić, że każdy gem w tym meczu będzie na wagę złota. Nie zdziwiłbym się szczerze gdyby Bianca ten mecz nawet wygrała, ale bezpieczniej w mojej ocenie jest iść tutaj na wynik gemowy.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +411
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
swiatek gauff.png
7#
San Diego
Iga Świątek - Cori Gauff

Iga Świątek (1,55) STS
9/10


(6:0, 6:3)
4,95​

Oglądając mecz Cori Gauff przeciwko Biance Andreescu zastanawiałem się, co poszło nie tak, w meczu Bianca Andreescu - Ludmilia Samsonova, że źle wytypowałem spotkanie i będąca w formie, dobrze serwująca Rosjanka przegrała ten mecz. Podobnej konkluzji poddali się komentatorzy podczas meczu Cori z Biancą. Jakim cudem Samsonova przegrała mecz z tak grającą nierówno czasami wręcz komediowo Kanadyjką. Momentami podejmowała przedziwne decyzje na korcie. Zaczęła mi się przypominać Sakkari z pierwszego meczu z Vekic. Im dłużej oglądałem spotkanie tym bardziej dochodziłem do przekonania, że Bianca wygrywa punkty a nawet gemy swoją uporczywą walecznością. Ona nie odpuszcza żadnego punktu. Będzie biegać z językiem na brodzie nawet jak rywalka prowadzi przy swoim podaniu 40:0. Bianca mogła i powinna przegrać mecz z Cori 2:0. Ale jej uporczywa obrona i waleczność w pewnym momencie wybiły z rytmu Cori Gauff, która była bliska przełamania i serwowania na zwycięstwo w meczu. Ostatecznie Kanadyjka obroniła się i przełamała Amerykankę. Nie oszukujmy się, ale Cori Gauff brakuje zimnej krwi i stabilności. Gdyby Kanadyjka była w formie odprawiłaby Cori. Dzisiaj grała słabo a potrafiła nawiązać z nią równą walkę. Iga tymczasem dzisiaj miała trudny mecz z Zheng która poziomem gry nie odstawała z pewnością Cori Gauff. Amerykanka dobrze prowadzi wymiany, gra także w deblu więc potrafi odegrać woleje, jednak na nic to wszystko się zdało podczas gdy Bianca demolowałą ją częstymi dropshotami przy siatce. Iga gra szybko, nadaje dużą rotację piłce, potrafi prowadzić długie wymiany. Cori także panuje nad tymi elementami. Jednak Amerykanka ma problem z koncentracją. Gubi ją niebezpiecznie nawet na kilka gemów. W mojej ocenie Polka narzuci Amerykance swój rytm gry. Polka jest stabilniejsza i w mojej ocenie bardziej odporna psychicznie i to zdecyduje o spotkaniu. Jedyny mankament Polki to pierwszy serwis. Mógłby być na nieco wyższym poziomie. Jednak jeżeli chaotyczna Bianca była stanie kilkukrotnie przełamać Cori, to myślę że bez większego problemu dokona tego także Polka.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +263
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
badosa.png


8#
San Diego

Paula Badosa Gibert - Danielle Rose Collins
Danielle Rose Collins (1,85) STS
7/10

(6:7,4:6)

5,95

Jedyna Amerykanka o którą jestem chyba najbardziej spokojny w tym turnieju patrząc na grę. Oczywiście rywalka trafiła jej się z totalnego topu ale ciężko się dziwić aby na tym etapie turnieju, który ma bardzo ograniczoną liczbę miejsc trafił się ktoś ze średniej półki. Chociaż jeżeli mam być szczery Danielle trafiła całkiem nieźle. O wiele gorzej byłoby gdyby musiała zagrać z Zheng czy Gauff o Świątek nie wspomnę. Hiszpanka ma totalną obsuwę jakościową. Super, ciesze się, że wygrała właśnie przed chwilą w dwóch setach z "pogromczynią" Alison Riske. To naprawdę wielki wyczyn pokonać kogoś kto strzela co drugą piłkę w siatkę albo na aut i do tego świetnie się przy tym bawi. Badosa miała jednak problemy z Chirico, która potrafiła ją przełamać. Ja rozumiem, że można stracić koncentrację na moment ale w drugim secie zrobiło się już naprawdę niepewnie. Badosa gra trochę jak przecinak, przypomina mi trochę stylem starą dobrą Zvonareve. Uderza siłowo i o każde jej uderzenie dosłownie człowiek drży czy wejdzie w siatkę czy nie. Wystarczy dać troche Hiszpance rotacji i już się zaczynają problemy. Hiszpanka ciężko porusza się po korcie, praca nóg naprawdę średnio, do tego gra topornie. Chirico pokonała sama siebie przez własne błędy, jak tylko coś zaczęło jej wychodzić Hiszpanka już miała problemy. Badosa ma problem z formą i to od dłuższego czasu. W tym sezonie już za wiele nie ugra taką grą. Amerykanka gra bardzo solidnie, fajnie prowadzi wymiany, zmienia tempo gry, Badosa dostanie nerwicy anielskiej podczas tych wymian. Amerykanka w tym sezonie świetnie sobie radzi na nawierzchniach twardych, w tym roku odprawiła nawet Ige Świątek w Melbourne gdzie zagrała jak równa z równą z jeszcze grającą Ashleigh Barty, Później miała sporą przerwę i próbowała swoich sił na mączce ale bezskutecznie. Wróciła na US Open i tam zagrała ciekawy turniej dochodząc do 4 rundy gdzie musiała ulec Sabalence po 3 setach, Białorusinka wtedy grała naprawdę dobry tenis, przegrała dopiero ze zwyciężczynią turnieju Igą Świątek także po 3 setach. W San Diego wygląda jej gra naprawdę dobrze, na pewno lepiej niż gra Badosy, która zupełnie zgubiła gdzieś formę i męczy się w każdym turnieju. Nie przekonała mnie jej gra z Chirico. Niech nikogo nie zmyli wynik. Uważam że Danielle powinna odprawić Badose.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +411
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
jessica pugula.png
9#
San Diego

Iga Świątek - Jessica Pegula
Iga Świątek (1,38) STS
7/10


(4:6 6:2 6:2)
2,66​

Przy tak grającej Polce nie pozostaje nic innego jak zaproponować jest czyste zwycięstwo w spotkaniu z Pegulą, która trzeba przyznać gra także dobrze w tym turnieju jednak poziom gry Igi jest po prostu dobrą półkę wyżej o czym przekonała się inna Amerykanka. Polka wykorzystała podczas meczu mankamenty gry Amerykanki, mianowicie szwankujący forehand przy szybkich wymianach. Iga bardzo sprytnie zaczęła mecz na wysokim biegu, podczas wymian szybko zmieniała tor uderzeń z częściej wracającą piłką na forehand Amerykanki. Efekt był demolujący dla Cori, piłka dosłownie wypadała za kort lub wpadała w siatkę. Iga fantastycznie długo potrafiła utrzymać długie szybkie wymiany cały czas utrzymując inicjatywę gry. Amerykanka nie miała dosłownie żadnych szans, w pierwszym secie była po prostu widzem. Co przebiła piłkę, ta wracała albo z większą prędkością albo z jeszcze większą rotacją. Polka grała należy zaznaczyć bardzo agresywnie i szybko do tego trzeba dodać niesamowitą regularność odbić, bardzo dobry serwis na poziomie 72%, punkty zdobyte z pierwszego podania to aż 81%. Trzeba powiedzieć wprost, jeżeli Iga grała tak dobrze mając przeziębienie przeciwko Zheng i teraz z niego wychodząc rozwaliła Gauff, która przecież źle nie grała w poprzednich meczach to niech rywalki modlą się żeby Iga zdrowa nie przyjechała na turniej finałowy WTA. W mojej ocenie mecz Pegulą już tak łatwy nie będzie tak jak z Gauff. Amerykanka gra dobry solidny tenis, który jest uporządkowany, ale to jest według mnie za mało. Żeby Polkę pograć trzeba grać coś ekstra, mieć trochę z wariata. Główną rolę odegra tutaj agresywny i szybki tenis Polki połączony z bardzo dobrym poruszaniem się po korcie, Pegula z tym elemencie wygląda gorzej. Iga z pewnością zacznie mecz tak samo agresywnie jak z Cori Gauff. Nie ryzykowałbym setów bo Amerykanka gra u siebie. Dziewczyny grały ostatnio ze sobą podczas US Open i tam było równo pomimo wygranej Polki 2:0, trybuny Nowego Jorku dodawały dużo energii Amerykance, apsekt psychologiczny jest tutaj także istotny jeżeli chodzi o pojedyncze gemy. Na szczęście w San Diego bardziej słychać samoloty niż kibiców.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +264
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
san diego final.jpg

10#
San Diego

Iga Świątek - Donna Vekic
Iga Świątek 2:0 (1,75) STS
6/10
6


Iga Świątek rozegrała bardzo wymagające spotkanie z Pegula, Polka w pierwszym secie po przełamaniu rywalki straciła koncentrację sama się przyznając do tego po meczu i pozwoliła Amerykance zdobyć 4 gemy z rzędu co zadecydowało przegraniu seta. Polka w drugim secie nie mogła sobie pozwolić już na błędy i trzymała dzielnie swój serwis, Pegula z kolei z każdym kolejnym gemem słabła psychicznie, pomimo równej walki w momencie gdy Iga przełamała Amerykankę było widać już po mowie ciała Peguli, że zaczyna tracić pewność siebie. Widziałem cały mecz Donna Vekic przeciwko Collins z przerwami wymuszonymi przez deszcz. Dziewczyny zagrały prawdziwy dreszczowiec, mecz na wyniszczenie. Do końca nie było wiadomo kto wygra. Śmiem twierdzić, że gdyby wczoraj deszcz nie przerwał spotkania, Collins prawdopodobnie ten mecz wygrałaby. Vekic fizycznie nie dawała już rady. W pewnym momencie po wygranym gemie przy podaniu Amerykanki ta się odwróciła i krzyknęło "o mój Boże". Dziewczyny w drugim secie popełniały fatalne błędy. Olbrzymie problemy serwisowe. Dzisiaj o końcówce zadecydowała według mnie świeżość Vekic która spieła się i rozgerała końcówkę meczu idealnie, wczoraj natomiast przez zmęczenie straciła wczoraj drugiego seta którego miała w garści. W trzecim secie pozwoliła się przełamać. Obie dziewczyny były bardzo wykończone tym meczem. Vekic rozgrywa tutaj swój wielki turniej. Jednak jest on w pewnym sensie uwarunkowany także słabą dyspozycją rywalek z którymi grała. Pomimo dobrych nazwisk tak naprawdę Collins dopiero zarzuciła wysoki bieg meczu. W mojej ocenie Polka dobije już zmęczoną Vekic, którą kosztował ostatni mecz duże pokłady sił a także niósł za sobą duże obciążenie psychiczne wywołane także przerwami. Iga miała sporo czasu na regenerację i walkę ze swoim przeziębieniem. Uważam, że Vekic popełnia za dużo błędów przy swoim podaniu aby móc pokonać Igę Świątek. Vekic mieszałą dobre rozegrania ze słabymi. Dobre serwisy z fatalnymi. Jeżeli chce pokonać Polkę musiałaby zagrać bardzo dobry mecz na wysokim biegu. Iga także popełnia błedy, ale szybko z nich wychodzi obronną ręką. Nawet wczoraj gdy w pierwszym secie totalnie zawaliła fragment meczu. Śmiem twierdzić, że zwyczajnie zabraknie paliwa Chorwatce na cały mecz pomimo, że gra przy siatce z pewnością będzie jej atutem. Polka nie wypuści finału drugi raz i nie sądzę aby popełniała tak druzgocące błędy przy własnym podaniu jakie zafundowała Collins. Jeżeli chodzi o wymiany w polu, Polka w tym turnieju gra tradycyjnie agresywnie i wytrzymuje długie wymiany, wczoraj groźna była zwłaszcza podczas forhendowego cross-kortu Iga zapewne będzie chciała od razu narzucić swoją inicjatywę. Uważam, że z każdym kolejnym gemem Vekic będzie pod co raz większą presją i zacznie popełniać błędy a Iga odrobiła lekcje z wczorajszej zawieszki w pierwszym secie, które mogło być spowodowane w jakimś stopniu wciąż widocznym u Igi przeziębieniem.
 
Ostatnia edycja:
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
samsonova kanepi.png
11#
Guadalajara

Liudmila Samsonova - Kaia Kanepi
Liudmila Samsonova (1,37) STS
9/10
3,33

Kurs nie powala, ale będę bardzo zaskoczony, jeżeli Samsonova, która jest w gazie nie poradzi sobie z wiekową i popełniającą w San Diego bardzo dużo błędów zwłaszcza przy własnym podaniu Kaia Kanepi. Byłem bardzo zaskoczony porażką Rosjanki z Andreescu, ale tak jak pisałem w San Diego, Oglądałem tamten mecz i Kanadyjka walczyła do upadłego i wchodziły jej nieprawdopodobne piłki. Dziewczyny walczyły na trzy sety i co warto zauważyć, Samsonova trzymała się bardzo dobrze. Serwis jest jej największą bronią według mnie, jest bardzo stabilny i mocny i uważam, że zadecyduje w meczu z Kanepi. Wymiany Samsonovą także dobrze konstruuje i ma dużą powtarzalność. Jest to totalne przeciwieństwo Kanepi, której mecz też miałem przyjemność obejrzeć w San Diego. Liczba zepsutych piłek przy własnym serwisie oraz wyrzuconych była przytłaczająca. Uważam że powinno wejść 2:0 ale jest to pierwszy mecz i nie wiadomo jak w mecz wejdzie Samsonova. Według mnie Rosjanka powinna poradzić sobie z 37letnią Estonką, która totalnie rozczarowała w spotkaniu z Lauren Davis. Lidumiła z pewnością jest rozczarowana, że odpadła w pierwszym meczu w San Diego i będzie chciała na pewno odegrać się w jakimś stopniu w tym turnieju.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +264
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
Krejicockova Ana Kaliskaya.png
12#
Guadalajara

Barbora Krejcikova - Anna Kalinskaya
Barbora Krejcikova (1,31) STS
9/10

9


Kolejny mecz z gatunku, byłbym bardzo zaskoczony gdyby wynik okazał się inny. Barbora to elita obecnego tenisa damskiego i wszystko wskazuje na to, że niebawem wróci do ścisłej czołówki. Miałem przyjemność oglądania meczów Czeszki podczas turnieju w Ostravie. Barbora gra bardzo agresywnie, zdarza się niekiedy popelniać sporo błędów podczas pierwszego serwisu, jednak zdecydowanie góruje podczas wymian, wtedy przejmuje inicjatywę jak Iga Świątek i dominuje zwykle rywalki. To co mi zaimponowało u Czeszki w turnieju w Ostravie była umiejętność wygrywania kluczowych pojedynczych punktów. Było tak dwukrotnie. W meczu z Igą Świątek oraz w meczu z Elena Rybakina Czeszka była po przegranym pierwszym secie. W drugim secie doszło do tibreaków i w obu przypadkach przychyliła je na swoją korzyść. Umiejętność grania pod dużą presją z najlepszymi tenisistkami cechuje tylko te najlepsze zawodniczki. Barbroa nie wystąpiła w turnieju w San Diego tutaj przystępuje z pewnością po to aby turniej wygrać i podtrzymać swoją świetną serie 10 zwycięstw z rzędu. Największa konkurentka Iga Świątek nie wystąpi w turnieju tak więc z pewnością Czeszka połakomi się aby wygrać cały turniej i przystąpi do niego zmobilizowana. Na przeciwko niej stanie młoda Rosjanka która w tym momencie nie może się pochwalić nawet stabilizacją. Anna jest dla mnie ciekawostką, ponieważ w ostatnich pięciu turniejach, cztery razy kreczowała. Tylko podczas turnieju w US Open postanowiła dokończyć spotkanie. Na próżno szukałem na siłę dobrych wyników w ostatnim czasie Anny. Ostatni turniej gdzie warto zaznaczyć jej dobrą grę odbywał się na kortach twardych w marcu w Miami, tak pokonała Karolinę Pliskova. W mojej ocenie jeżeli Rosjanka nie skreczuje znowu to spotkanie powinna przegrać, Czeszka to w tej chwili po prostu za duży pułap.
 
Ostatnia edycja:
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
petra andreescu.jpg
13#
Guadalajara

Bianca Andreescu - Petra Kvitova
Bianca Andreescu (1,75) STS

6/10
4,5

Analizę zacznę od faktu, że zupełnie nie przekonuje mnie gra Petry Kvitovej w Meksyku. Czeszkę oglądam od czasów od 2011 roku kiedy wygrała turniej masters w Stambule. Gra Petry niewiele się zmieniła, podejście do meczu jednak tak. Z wiekiem Czeszka co raz mniej porusza się po korcie. Poruszanie się po korcie nigdy nie było super mega stroną Czeszki, teraz to wygląda naprawdę słabo. Petra dosłownie stoi i chce załatwić wszystko klasycznie dwoma, trzema strzałami. Petra zdaje sobie sprawę z siły swojego serwisu i zabójczego forehandu, jednak nie da się z każdym wygrać w ten sposób meczy. Dlatego Petra w momencie jak trafia na zawodniczkę regularną, która potrafi wymienić kilka piłek na korcie zaczyna mieć problem. Wczoraj już miała problem gdy rywalka przebiła kilka razy więcej piłke, gdy była uderzona przez środek to już szła praktycznie siatka. Petra wygrałą wczoraj 2:0 ale się męczyła. Wygraną zawdzięcza głównie swojemu serwisowi. Jedna i druga zdobywałą punkty po serwisie. Żeby było jasne, rywalka Petry nie zdobywała punktów po serwisie dlatego, że podania były tak dobre. Po prostu Petra w swoim stylu po najmniejszej lini oporu strzelala po korcie. Rywalka sama się wykończyła swoimi błędami. Petra traciła swoje podanie także, cieżko nie stracić jak się miało 8 błędów podwójnych. Rywalka Czeszki grała słabo. Czuć było że grała pod dużą presją. Dziewczyny nie potrafiły w pierwszym secie nawet zrobić wymiany dłuższej niż na 5 uderzeń. Jeżeli Petra trafi na rywalkę która jest waleczniakiem i potrafi wymienić kilka piłek z wymiany nawet pod presą silnych uderzeń będzie miała kłopot bo formy dużej u Czeszki nie widać. Taką rywalką według mnie może być Andreescu która wyrzuciła w San Diego w będącej w bardzo dobrej formie Samsonovą która podobnie jak Kvitova dysponuje silnym mocnym serwisem i mocnym forehandem, z tym że Samsonova potrafi prowadzić dłużej wymiany od Petry. Andreescu odpadła dopiero po 3 setach z Cori Gauff także uważam, że Kanadyjka jest w dobrej dyspozycji i na pewno nie przyjechała do Meksyku wypić wyłącznie Tequilli. W mojej ocenie, Kanadyjka ma duże szanse, aby wyrzucić spacerującą po korcie Czeszke, zwłaszcza że Andreescu lubi także zmieniać tempo gry i grać też pod siatką w tej kwestii Petra zawsze miała problemy techniczne do tego trzeba biegać, a Petra nie lubi biegać.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +264
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
sabelnka samsonova.png
14#
Guadalajara
Liudmila Samsonova - Aryna Sabalenka
Liudmila Samsonova (1,70) STS
6/10
4,2

Na dzisiejszą sesję proponuję spotkanie Liudmila Samsonova przeciwko Aryna Sabalenka. Z pewnością będzie to ciekawy spektakl. W moim odczuciu faworytką tego spotkania jest Rosjanka, która jest w gazie od długiego czasu. W San Diego odniosła dosyć niespodziewaną według mnie porażkę. Przegrała po batalii z Bianca Andreescu, która chwyciła także żagle i postanowiłem nawet ostatnio jej zaufać przeciwko Kvitovej. W moim odczuciu Sabalenka się rozregulowała, szarpie mocno grę, przeplata dobrą gre ofensywną z koszmarnymi błędami przy serwisie. Samsonova pomimo, że także zdarzają jej się błedy podczas serwisu jej gra w mojej ocenie jest bardziej uporządkowana, serwis mocny, zabójczy forehand i dobra gra w polu. Jest bardzo niewygodną rywalką. Według mnie będzie chciała odkupić punkty i pieniążki za nieudany turniej w San Diego. Sabalenka oczywiście także nie jest na straconej pozycji, o ile nie przekonało mnie jej zwycięstwo z Sloane Stephens o tyle mogę zrozumieć jej porażkę z Donna Vekic. Szykuje się ciekawe spotkanie, dziewczyny jeszcze ani razu nie grały ze sobą. W mojej ocenie na chwilę obecną Samsonova jest stabilniejsza i bardziej niebezpieczna w ataku, obawiam się, że Sabalenka ma słabszy drugi serwis, bardzo słabą ma skuteczność z drugiego podania, Samsonova z pewnością będzie go atakować. Punkty zdobyte po drugim serwisie w San Diego przez Białorusinke w oby meczach nie przekraczały 35%. W finale US Open przeciwko Idze świątek, wynik zszedł nawet to 24%.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +352
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
sakkari.jpg
15#
Guadalajara
Maria Sakkari - Danielle Rose Collins
Maria Sakkari (2,15) STS
6/10
6,10


Jeszcze przed turniejem w Guadalajara byłbym sceptyczny proponować Greczynkę, sytuacja jednak zmienia się jak w kalejdoskopie u Pań. Sakkari jest po pierwszym meczu przeciwko Marcie Kosytuk. Greczynka wyszła na mecz z bardzo fajnym nastawieniem, w końcu z jej twarzy zniknęła frustracja, fajnie piłki prowadziła, atakowała, walczyła. Jej rywalka koniecznie chciała także wygrać ale Sakkari ma po prostu lepsze uderzenie kończące i lepiej porusza się po korcie. Jeżeli chodzi o Amerykankę podobnie jak w stosunku do Vekic bardzo obawiałem się o przygotowanie fizyczne do tego turnieju. Obie dziewczyny bardzo dużo sił straciły w San Diego. Collins ma bardzo duże problemy z podaniem dodatkowo dochodzi z pewnością zmęczenie. Amerykanka nie miała za wiele czasu aby nabrać świeżości. Skuteczność zdobywania punktów po pierwszym podaniu wygląda w tym turnieju znowu słabo. W pierwszym meczu popełniła aż 11 błędów podwójnych. W meczu przeciwko Frech było już troche lepiej ale nadal liczba 7 błędów podwójnych jest spora. Oczywiście w turnieju w San Diego także liczba podwójnych była jednak rywalki wtedy także pomagały. Kluczowym argumentem jest fakt, że Sakkari gra agresywnie i wykorzystuje błędy rywalek jeżeli nie radzą sobie z podaniem, oczywiście pod warunkiem, że Greczynka jest w formie. Specyfika gry Greczynki jest taka, że jest ona walczena i biega do każdej piłki, tak więc jeżeli Amerykanka nie planuje trafiać często swojego podania będzie w opałach, a śmiem wątpić czy ma tyle paliwa żeby biegać za Sakkari po całym korcie. Sakkari ma niebawem turniej masters i zapewne będzie próbowała chwycić dyspozycję i pewność siebie. Dlatego uważam, że będzie próbowała i jest w stanie pokonać zmęczoną według mnie Collins, Sakkari jest z pewnością bardziej świeża i głodna wyników po tym jak przegrała na starcie w San Diego, gdzie miała pecha, bo trafiła od razu na Donna Vekic która wiadomo, zagrała fenomenalnie, turniej roku prawdopodobnie. Sama Sakkari turniej w Guadalajara rozpoczęła przekonująco. Porównując do tego co grała w San Diego to dwie różne zawodniczki.
 
Ostatnia edycja:
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
azarenka.jpg
16#
Guadalajara
Victoria Azarenka - Paula Badosa Gibert
Victoria Azarenka (1,80) STS
6/10


ZWROT (krecz Badosa)

Zdania nie zmienia, Hiszpanka ma poważny problem ze swoją formą. Hiszpanka gra bardzo siłowy i toporny tenis, ma problemy ze zmianą rytmu gry do tego musi w tym turnieju zagrać na maksa bo inaczej nie znajdzie się w turnieju finałowym WTA. Presja będzie spora. Tymczasem naprzeciwko niej co raz lepiej grającą a raczej powoli powracająca do dobrej dyspozycji Victoria Azarenka. Oczywiście, nie będę lał wody, że Vika gra kosmos, bo to co gra a to co grała chociażby w 2011 roku czy podczas wygrania Australian Open to dwie różne historie. Białorusinka ma już 33 lata na karku ale wciąż jest upartym osłem na korcie i walczy i bije się jak lwica o każdą piłkę. Azarenka jest niewdzięczną zawodniczką i podobnie jak Sabalenka bardzo charakterną. Vika zawsze na kortach twardych czuła się najpewniej. w US Open dotarła do 4 rudny gdzie odpadła po walce na trzy sety z K. Pliskovą, która wtedy rozegrała fajny turniej bo doszła do ćwierćfinału. Czeszka wtedy była w gazie. Potem Azarenka po trzech setach przegrała w Ostravie z Ekaterina Alexandrova, która z kolei doszła do półfinału gdzie zagrałą dramatyczny mecz na trzy sety z Igą Świątek. Tak więc, można powiedzieć, że Victoria nie przegrywa z byle kim. Teraz czas na Paule Badose, która w mojej skromnej opinii tutaj do ćwierćfinału raczej nie zajdzie. Nie ta forma. Vika będzie grała agresywnie i zmuszała rywalkę do biegania po korcie. W pierwszym meczu Białorusinka miała bardzo dobrą skuteczność z pierwszego podania 72%. Victoria jest bardzo niebezpieczna z returnu. Nie będzie to łatwy mecz, ale uważam, że lepsza dyspozycja Białorusinki przeważy. Badosa grała już w tym roku z Azarenką na hardzie w Adelaide i przegrała gładko w dwóch setach.
 
Ostatnia edycja:
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
andreescu pegula.jpg
17#
Guadalajara
Bianca Andreescu - Jessica Pegula
Bianca Andreescu (2,10) STS
6/10

6

Oglądałem Jessice Pegule i Biance Andreescu w San Diego, oglądałem także ich zmagania w turnieju w Meksyku i to co rzuciło mi się w oczy to bierna postawa Peguli w meczu z Rybarikovą, pierwszy set praktycznie odniechcenia, na stojąco, piłki szły to na aut to w siatkę, żadnego zaangażowania. W drugim secie Jessica coś tam zaczęła grać a Rybarikova zaczęła popełniać błędy, w trzecim secie Pegula przełamała rywalkę, stworzyła prowadzenie na 2:0 i oddała gemy znowu Kazaszce, grały łeb w łeb w trzecim secie i w tibreaku praktycznie na widełki wygrała Pegula chociaż w moim przekonaniu to Kazaszka przegrała tego tibreaka a nie Pegula go wygrała. Żeby było jasne Jessica to mocna tenisistka, z całego topu do tej pory stawiałem ją obok Igi jako najbardziej uporządkowaną bez dziwnych wahań. W tym turnieju widac ewidentnie, że niekoniecznie Peguli zależy aby tutaj cokolwiek grać. Męczyła się okrutnie ze swoją grą w meczu z Rybakiną, która gdyby miała bardziej chłodną głowę, mogłaby ten mecz wygrać. Nie była gorsza. Teraz czeka Jessice Pegule prawdziwa jazda bez trzymanki, ponieważ będzie musiała ograć będącą na co raz większym gazie Biance. Bianca już w San Diego zagrała fajny turniej. Ograła Świetnie dyponowaną Samsonovą o której typ będzie zaraz pod spodem. Przegrała dopiero po 3 setach w kolejnym meczu z Cori Gauff która wiaodmo jest numerem 7 i w bardzo dobrej formie. W tym turnieju odprawiła Teichmann i Petre Kvitovą. Co do Czeszki to się zgadzam, sam typowałem przeciwko niej. Z tym że Czeszka zmęczona nie była, ona po prostu ma taki styl gry "oszczędny". Petra lubi grać na stojącą i liczyć na swój zabójczy leworęczny forehand. Niestety regularność średnia a poruszanie po korcie jeszcze gorsze. Wracając do Andreescu, Kandyjka wczoraj oglądała z trybun mecz Peguli i Rybakiny. O czym to świadczy? Że wyjdzie na mecz w pełnym zaangażowaniu. Jakbym miał gdzieś ten mecz, albo dobra spróbuje ale nie liczę na cuda raczej bym nie siedział na trybuach skoro nie rozgrywam meczu tylko bym czas poświęcił na odpoczynek. Bianca jest w formie i jest bardzo niewygodną rywalką dla każdej tenisistki. Walczy o każdy punkt i jeżeli Pegula nie zmieni nastawienia do jutrzejszego meczu to zanim się obudzi będzie już pakować rakiety do torby. Jessica nie musi tego meczu wygrywać, nie musi wygrywać tego turnieju. Amerykanka ma zaraz turniej masters i nie będzie tracić zdrowia i ryzykować kontuzję żeby ograć wściekłej na korcie Andreescu dla której każdy punkt jest na wagę złota żeby awansować wyżej w rankingu i wrócić do czołówki. Andreescu zdaje sobie sprawę że nie ma w turnieju Igi a czołówka która tutaj gra myślami jest w masters więc na pewno widzi swoje szanse. Iga Świątek zrezygnowała z turnieju w Meksyku aby mieć więcej czasu na regeneracje. Pegula grała w finale w San Diego przeciwko Świątek więc też nie będzie zarzynać się, jeżeli będą problemy podejrzewam odpuści, a jeżeli nie odpuści to i tak będzie miała poważny problem bo z Biancą lekko nie będzie. Mecz z Rybakiną pokazał, że Pegula gra oszczędnie i nie będzie tracić zębów żeby wygrać. Kurs na Biance bardzo zachęcający.
 
Ostatnia edycja:
scotratez 66,6K

scotratez

Użytkownik
kudermetova ostapenko.jpg

18#
Guadalajara

Veronika Kudermetova - Jelena Ostapenko
Veronika Kudermetova (1,46) STS
8/10
3,68


Tutaj Rosjanka powinna spokojnie pokusić się o zwyciestwo. Widziałem jej mecz z Vekic i wyglądała naprawdę solidnie, zwłaszcza podczas swojego podania. Fakt faktem Vekic grała na pół gazie, trochę na stojąco, nie biegała ochoczo do wszystkich piłek tak jak w turnieju San Diego ale to jest całkowicie zrozumiałe. Turniej w San Diego kosztował ją bardzo dużo sił, zwłaszcza w spotkaniach przeciwko Collins oraz przeciwko Świątek. Ostapenko jak do tej pory przechodzi swoje rywalki ale jak do tej pory nie bardzo miała z kim grać. Lauren Davis totalnie rozsypana była a w meczu z Bouchard pojawiło się już sporo błędów. Sama Kanadyjka bez formy. Mimo to dziewczyny pograły sobie na 3 sety. W mojej ocenie Jelena zatrzyma się Veronice, która gra ma dobrą dyspozycję w końcówce sezonu i pokazała się z bardzo dobrej strony w meczu z Vekic, 11 asów, 94% punktów zdobytych z pierwszego podania, return na przywoitym poziomie. Jeżeli Ostapenko nie utrzyma swojego serwisu a miała z tym problem z Bouchard to będzie w poważnych tarapatch. Rosjanka jest solidniejsza i pokazała się bardzo dobrze od strony serwisowej.
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom