mjaurvcein
Użytkownik
Niech jakiś mod zrobi ładny temat itd.
Na dzisiaj druga liga francuska - PRO B.
Hyeres Toulon - Chalons Reims
Ekipa Reims w ubiegłym sezonie grała w play off-ach o awans. Nieestety dla nich nieudanie. Zespół po tym przebudowano i w tym roku dla mnie są jednym z głównych faworytów do awansu.
Polacy powinni pamiętać Johna Turka z gry w Treflu. Z Polski wyjechał do Ludwigsburga, gdzie notował 13.9 PPG / 6.2 RPG w lidze niemieckiej.
Gwiazdą numer jeden powinien być Slay, który grał z powodzeniem we Włoszech, gdzie w ostatnim sezonie w Serie B notował 16.9 PPG / 8.0 RPG, a sezon wcześniej w barwach Avellino 11.9 PPG / 5.4 RPG w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Kolejnym bardzo mocnym ogniwem jest rzucający Morandais. W swojej karierze grał w Barcelonie, Estudiantes, Nancy, Varese, a ostatnio w Paris Levallos.
Dalej mamy zdolnego Bośniaka Pasalicia, który ostatnio grywał w Grecji, gdzie w Arisie terzepał 11.8 PPG.
Również Mels ma przeszłość w Grecji,a w ubiegłym sezonie w barwach Reims notował ok. 10 PPG.
Jeszcze jeden bardzo doświadczony zawodnik w tym zespole to Griffa, który grywał w przeszłości w PRO A.
W pierwszym meczu sezonu, u siebie pokonali beniaminka z Orchy 88-75 (Slay 19pkt, Morandais 17, Turek 16).
Dzisiaj rywalem średniak z ubiegłego sezonu Toulon. Również przebudowali skład.
Już w pierwszym, przegranym 77-84 z Denain, meczu było widać o co chodzi w tej ekipie.
34 minuty grał Cunningham - 23pkt + 11 reb
35 minut grał Pierce - 18pkt
35 minut grał Leonard - 10 pkt + 6 reb
34 minuty grał Mitchell - 15 pkt
I tylko oni robią tam gre.
Pozostali zawodnicy praktycznie nie oddają rzutów... łącznie ta czwórka miała 25/46 z gry, a pozostali zawodnicy 3/11 ????
Ogólnie poza oczywistą przewagą jakościową w składzie - Reims ma jeszcze ogromną przewagę doświadczenia.
Liderzy Toulonu nawet nie ocierali się w swojej karierze o zespoły pokroju tych, gdzie bywali i to z powodzeniem najlepsi zawodnicy Reims.
Oczywiście dochodzi tu sprawa przewagi parkietu, która we Francji jest dużym handicapem.
Mimo wszystko oferowany przez Unibet kurs 1.80 (było nawet 2.40) na wygraną Reims mi się bardzo podoba.
Dodatkowo powinien paść w tym meczu over 154pkt, bo gospodarze to zespół typowo ofensywny więc do tych 72-77pkt dobiją, a dla gości nie powinno być problemem rzucenie ok. 80 pkt.
P.S. Jak pisałem o godzinie 14 tą analizę, to było 2.10 jeszcze na Reims. Teraz Unibet ma najwiekszy kurs na rynku. W niektórych bukach poszły spadki z 2.6 na 1.7
Na dzisiaj druga liga francuska - PRO B.
Hyeres Toulon - Chalons Reims
Ekipa Reims w ubiegłym sezonie grała w play off-ach o awans. Nieestety dla nich nieudanie. Zespół po tym przebudowano i w tym roku dla mnie są jednym z głównych faworytów do awansu.
Świetne nazwiska. Zawodnicy, którzy z powodzeniem mogliby grać w podstawowych piątkach zespołów w lepszej lidze niż francuska Pro B.John Turek (206-83-C)
Ronald Slay (203-81-F)
Michel Morandais (196-79-G)
Arthur Bouedo (191-89-SG)
Rodrigue Mels (190-85-G)
Muhamed Pasalic (192-87-G)
Kevin Joss-Rauze (188-88-G)
Sacha Griffa (202-77-C)
Florent Tortosa (196-89-SF)
Papa Beye (202-90-PF)
Mickael Toti (181-87-PG)
Luka Antić (204-94-F)
Florian Hell (182-94-PG)
Polacy powinni pamiętać Johna Turka z gry w Treflu. Z Polski wyjechał do Ludwigsburga, gdzie notował 13.9 PPG / 6.2 RPG w lidze niemieckiej.
Gwiazdą numer jeden powinien być Slay, który grał z powodzeniem we Włoszech, gdzie w ostatnim sezonie w Serie B notował 16.9 PPG / 8.0 RPG, a sezon wcześniej w barwach Avellino 11.9 PPG / 5.4 RPG w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Kolejnym bardzo mocnym ogniwem jest rzucający Morandais. W swojej karierze grał w Barcelonie, Estudiantes, Nancy, Varese, a ostatnio w Paris Levallos.
Dalej mamy zdolnego Bośniaka Pasalicia, który ostatnio grywał w Grecji, gdzie w Arisie terzepał 11.8 PPG.
Również Mels ma przeszłość w Grecji,a w ubiegłym sezonie w barwach Reims notował ok. 10 PPG.
Jeszcze jeden bardzo doświadczony zawodnik w tym zespole to Griffa, który grywał w przeszłości w PRO A.
W pierwszym meczu sezonu, u siebie pokonali beniaminka z Orchy 88-75 (Slay 19pkt, Morandais 17, Turek 16).
Dzisiaj rywalem średniak z ubiegłego sezonu Toulon. Również przebudowali skład.
Nie lubie tak budowanych zespołów. Sciągnięcie 3 super strzelców, którzy mają ciągnąć grę i stado rzemieślników i młodzików w około.Pierre Pierce (193-83-G)
Kurt Cunningham (205-87-C)
Jontahan Mitchell (200-87-F)
Chrisophe Leonard (199-90-F)
Axel Julien (185-92-PG)
Babacar Niang (206-91-F)
Nianta Diarra (201-93-PF)
Ludovic Chelle (183-83-PG)
Clement Cavallo (199-90-F)
Florent Fernando (190-92-G)
Soufiane Mensah (187-94-SG)
Nino Piciotti (181-95-PG
Już w pierwszym, przegranym 77-84 z Denain, meczu było widać o co chodzi w tej ekipie.
34 minuty grał Cunningham - 23pkt + 11 reb
35 minut grał Pierce - 18pkt
35 minut grał Leonard - 10 pkt + 6 reb
34 minuty grał Mitchell - 15 pkt
I tylko oni robią tam gre.
Pozostali zawodnicy praktycznie nie oddają rzutów... łącznie ta czwórka miała 25/46 z gry, a pozostali zawodnicy 3/11 ????
Ogólnie poza oczywistą przewagą jakościową w składzie - Reims ma jeszcze ogromną przewagę doświadczenia.
Liderzy Toulonu nawet nie ocierali się w swojej karierze o zespoły pokroju tych, gdzie bywali i to z powodzeniem najlepsi zawodnicy Reims.
Oczywiście dochodzi tu sprawa przewagi parkietu, która we Francji jest dużym handicapem.
Mimo wszystko oferowany przez Unibet kurs 1.80 (było nawet 2.40) na wygraną Reims mi się bardzo podoba.
Dodatkowo powinien paść w tym meczu over 154pkt, bo gospodarze to zespół typowo ofensywny więc do tych 72-77pkt dobiją, a dla gości nie powinno być problemem rzucenie ok. 80 pkt.
P.S. Jak pisałem o godzinie 14 tą analizę, to było 2.10 jeszcze na Reims. Teraz Unibet ma najwiekszy kurs na rynku. W niektórych bukach poszły spadki z 2.6 na 1.7