>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Uzależnienie od hazardu

popijava 87

popijava

Użytkownik
Szkoda, że temat destrukcja życia został zamknięty. Niestety, niektórzy, a zwłaszcza ludzie młodzi nie zdają sobie sprawy, jak łatwo uzależnić się od hazardu czy forexu, który staje się bardzo modny. I jeśli myślicie,że to tylko problemy finnsowe, to jesteście w grubym błędzie. To także używki, depresja, rozpad rodziny, próby samobójcze. Totalna destrukcja życia.
_____________________________________________________________

Piszę właśnie książkę na temat jak nie wpaść w szpony hazardu, bo jak ktoś już wpadnie, to prawie nigdy nie udaje się go wyciągnąć z tego bagna.
_____________________________________________________________

Zależy mi bardzo na autentycznych relacjach osób, które w to bagno wdepnęły. Nie potrzebuję nazwisk, imion, żadnych danych. Fragmenty chcę umieścić w książce ku przestrodze innych. Wiem, że ci którzy mają problem mnie zrozumieją. Reztę proszę o nie komentować, jeśli ktoś nie ma pojęcia w temacie.

Proszę przesłać mi swoje historie, choćby fragmenty na
[email protected]
 
pagni 138

pagni

Użytkownik
Przepraszam że komentuję łamiąc Pana zasadę ( bo nie na temat a może jednak ?) taka wskazówka ( całkiem na serio !!!) może Pan nawet o niej wspomnieć w książce lub się zastanowić czy coś w tym jest otóż:
Proponuję obok zakładów zainteresować się szachami ( szczególnie polecam japońskie szachy- szogi ! ) :) Gracz w szachy nabiera dystansu do słabości swojego umysłu a także do szans na dane zdażenie ( typu teraz musi wejść) ponadto i to z własnego doświadczenia a także z obserwacji szachista nie gra w automaty wrzutowe bo to po prostu nuda ! Może kontrowersyjne tezy ( i napisane ogólnikowo) ale proszę chwilę się nad tym zastanowić
Powodzenia w pisaniu książki
Paweł
 
V 31

vector77

Użytkownik
z tymi szachami to troche na wyrost wyskoczyles bo malo ludzi sie tym jara. szczegolnie mlodzi maja inne zainteresowania. pomysl jednak jak najbardziej dobry a uwagi celne. w szachach przegrywasz jak nie wiesz o co chodzi. jedyna droga na polepszenie wynikow jest trening. z bukmacherka jest tak samo. czas czyni cuda a trening mistrza. najlepsza rada dla zielonych w temacie jest: grac za male stawki jak najmniejsze. wiele bukow ma mozliwosc obstawiana nawet dziesietnych czesci zlotowki czy funta wiec mozna malo starcic a z czasem nabrac dystansu do grania u bukow.
 
arturro100 118

arturro100

Użytkownik
Szachy to wspaniały trening dla bukmacherki !!! Wyniki w szachach przychodzą dopiero po latach ( tak, tak nie ma nic na skróty). Ja mam ELo 1800 ( oficjalne pismo ze Zwiąku Szachowego) , ale gram z siłą mniejszą gdzieś 1600. Polecam fajne wyjazdy na letnie turnieje szachowe. Rano się gra , a po południu , opalanie , disco lub piwko, spacer z dziewoją lub jakis podryw, jak to na wakacjach. Nie wiem bo ja juz nie jeżdze teraz ( stan zdrowia niestety) , ale turnieje były w Polanicy zdroju, Jarosławcu ( nad morzem, super), świdnica, Dobczyce pod Krakowem, tereny podgórskie. W czechach jest też potężny OPEN , chyba Pardubice. Piszę Wam , naprawdę warto, tylko tzreba trenować , aby wszystkich partii nie przegrywać , bo to głupio. System szwajcarski , to znaczy jak przegrywasz grasz z tymi co mają zbliżóną ilość punktów. Jka coś piszcie na PW, podpowiem gdzie jechać , ewentualnie od czego zacząć trening. Efekty gdzieś po 2 latach, bo im starszy człowiek tym słabiej to idzie, jak z językami. Pozdrawiam. No i szachy nie uzależniaja w złym sensie, nie słyszałem by się ktoś z tego leczył ??? ???? ))
 
astana 439

astana

Użytkownik
Zgadzam się z kolegą,bardzo wielu szachistów lubi bukmacherkę i pokerek,kilku moich znajomych nawet zrezygnowało z szachów na rzecz pokera,otóż poziom mistrzowski w szachach nie daje już wystarczających profitów,no chyba,że trenerka młodzieży,swoją drogą w czasach PRL-u była możliwość,dzięki szachom darmowego zwiedzania kraju ,mając nawet marną 2 kat.kluby pokrywały koszta pobytu i przejazdu,od ponad 20 lat praktycznie nie trenuje i traktuję szachy jako zabawę,efektem tego jest spadek rankingu od 2275 do 2111,aby coś osiągnąć w szachach jest do wykonania olbrzymia praca,jest tylko pytanie czy warta poświęconego czasu.
 
pagni 138

pagni

Użytkownik
Zgadzam się z kolegą,bardzo wielu szachistów lubi bukmacherkę i pokerek,kilku moich znajomych nawet zrezygnowało z szachów na rzecz pokera,otóż poziom mistrzowski w szachach nie daje już wystarczających profitów,no chyba,że trenerka młodzieży,swoją drogą w czasach PRL-u była możliwość,dzięki szachom darmowego zwiedzania kraju ,mając nawet marną 2 kat.kluby pokrywały koszta pobytu i przejazdu,od ponad 20 lat praktycznie nie trenuje i traktuję szachy jako zabawę,efektem tego jest spadek rankingu od 2275 do 2111,aby coś osiągnąć w szachach jest do wykonania olbrzymia praca,jest tylko pytanie czy warta poświęconego czasu.
Zrezygnować z szachów na rzecz pokera ??? no przeciez w moim pierwszym poście postawiłem tezę że szachistów nie interesują automaty i poker bo to nudy ! i szczęście a nie umiejętności, skoro komuś zabrakło weny do szachów to przecież są inne rodzaje szachów z Cesarzem wśród szachów czyli japońskie szachy przy których te nasze szachy to grzeczna zabawa w piaskownicy
 
L 32

luntrus

Użytkownik
Poker to nie hazard, więc nic dziwnego. Tutaj nie ma nad czym polemizować, bo to o czym pisze astana jest faktem. Przy czym skala tego zjawiska jest dość spora.
 
pagni 138

pagni

Użytkownik
Poker to nie hazard, więc nic dziwnego. Tutaj nie ma nad czym polemizować, bo to o czym pisze astana jest faktem. Przy czym skala tego zjawiska jest dość spora.
A czy ja twierdziłem że poker to hazard ? poker to gra hazardowa a nie umiejętnościowa a to pewna różnica i dlatego się dziwię co niektórym &quot;szachistom&quot; ktorzy rzucają doskonalenie umysłu na rzecz losowości dobieranych kart
 
L 32

luntrus

Użytkownik
Jak widać nie jest to gra losowa, jeżeli są w stanie osiągać regularny profit. Owszem element losowości występuje, ale oprócz tego jest szereg innych ważniejszych i dąży się do minimalizacji czynnika losowego - chociażby odpowiedni bankroll management. Przecież tylu inteligentnych ludzi nie nie może się mylić. Poza tym pokerzysta musi się chyba trochę bardziej kompleksowo rozwijać. Chociaż jak w każdej profesji liczy się pieniądz, a z szachów może się utrzymać tylko bardzo wąskie grono. Natomiast w pokerze ten tort jest większy, a spora część szachistów ma &quot;naturalnie&quot; predyspozycje, aby być dobrymi pokerzystami. Tak więc nic dziwnego tutaj nie ma.
P.S.
Wracając bardziej do tematu, to warto zwrócić uwagę, ze hazard to bardziej stan umysłu, podejście do gry. To człowiek jest hazardzistą. Gra może być ev+ albo ev-, może być losowa - może być umiejętności. Tutaj po części wychodzą braki w podstawowej matematyce i podatność na manipulację - potem nic dziwnego, że tyle ludzi gra na loteriach, albo że trwonią cały majątek w takim amber gold, czy nie widzi problemu grając kupony w bahu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
€žSamokontrola a problemowy i patologiczny hazard.
Metody zwiększania kontroli zachowania.

http://www.kbpn.gov.pl/portal?id=15&amp;amp;res_id=5064318
......................
Czynniki związane z hazardem, kompulsywnymi zakupami oraz
nadużywaniem Internetu wśród młodzieży w wieku 12-19 lat.

https://www.researchgate.net/profile/Krzysztof_Ostaszewski/publication/284727652_Czynniki_zwiazane_z_hazardem_kompulsywnymi_zakupami_oraz_naduzywaniem_Internetu_wsrod_mlodziezy_w_wieku_12-19_lat/links/5658484008ae1ef9297da28b.pdf?origin=publication_list
....................
W ramach badania z maja 2011 r. analizie poddano osoby, które brały udział w grach o charakterze losowym w ciągu ostatnich 12 miesięcy. 13% grających zdarzyło się, że nie mogli przestać grać, ponieważ ciągle liczyli na wygraną. Największą grupę ryzyka stanowiło 2% badanych, ponieważ problemy z przerwaniem gry miały one kilkanaście razy lub częściej. 5% respondentów w obydwu pomiarach zdarzyło się raz mieć taką sytuację, a podobny odsetek (6% w 2011 roku oraz 4% w 2009 roku) doświadczył takiej sytuacji kilka razy. Przedmiotem pomiaru badania Fundacji Milion Marzeń oraz CBOS był również zasięg zjawiska uzależnienia od hazardu w zależności od rodzaju gier. Badanym w trakcie wywiadu zadawano pytania, które miały określić poziom ryzyka związanego z grami o charakterze hazardowym. Najwyższy poziom ryzyka odnotowano w przypadku gier na automatach. Wśród osób grających w tego typu gry, 40% zostało określonych jako osoby, które mają problem z uzależnieniem. Na drugim miejscu odnotowano gry w karty (21%), a na trzecim zakłady bukmacherskie (16%). Gry Totalizatora Sportowego, obok gier zręcznościowych, według przedstawionych analiz miały najniższe wskaźniki ryzyka uzależnienia (odpowiednio 2,5% oraz 1,6%). Jednakże analizując skalę występowania problemów z uzależnieniem od gier hazardowych w zależności od typu gry, należy zauważyć, że mamy zupełnie inny poziom rozpowszechnienia gier Totalizatora Sportowego w porównaniu z grami na automatach. Według wspomnianego już w artykule badania CBOS z maja 2011 roku, w grach Totalizatora Sportowego brało udział 42% badanych, a na automatach grało zaledwie 4% badanych. Zatem dziesięciokrotnie mniej osób grało na automatach niż w gry Totalizatora Sportowego. Mówimy więc o dużej grupie osób grających w gry Totalizatora, w której 2,5% osób charakteryzuje wysoki poziom ryzyka problemów związanych z uzależnieniem oraz małej grupie (dziesięciokrotnie mniejszej) grającej na automatach, gdzie wysoki poziom ryzyka dotyczy 40% osób. W rezultacie, w liczbach bezwzględnych, grupa osób problemowo grających w gry Totalizatora Sportowego może być niewiele mniejsza od liczby osób problemowo grających na automatach.
Bibliografia

Gwiazda M., Polak w szponach hazardu, CBOS, Warszawa 2011.
.....................
UWAGA: do ew. uznania ze strony moderacji pozostawiam ocenę, który z 2 wątków z hazardem w temacie jest właściwszy dla tego co zamieściłem, gdyż ponadto ulokowałem te powyższe artykuły także w wątku:
https://forum.bukmacherskie.com/f98/uwaga-uzaleznienie-od-hazardu-144351-3.html#post6433691
 
Do góry Bottom