Dyscyplina: Piłka nożna - Anglia - Premier League Spotkanie: Swansea City – West Bromwich Albion
Typ: Zespół 2 zwycięży, a w meczu padnie więcej niż 2,5 gola
Kurs: 4.75
Bukmacher: bwin
Spotkanie zespołów w formie, różnica polega na tym, że ta forma prezentowana jest na różnym poziomach, co dobrze pokazuje
wykres formy obu drużyn. Swansea nie zaznało porażki w 4 ostatnich meczach, podczas gdy West Bromwich 4 ostatnie mecze wygrało. Subtelna, acz znacząca różnica. Gospodarze prezentują stabilną formę w tym sezonie (4-5-4) i z 17 punktami po 13 kolejkach pewnie usadowili się w górnej części tabeli (9. miejsce). Strzelają średnio 1.38 gola na mecz, tracąc 1.23, co tłumaczy dodatni bilans bramkowy (18-16). WBA obecnie wzlatuje ponad dawno niespotykane poziomy. Z 26 punktami (8-2-3) zajmują 3. miejsce tuż za duetem z Manchesteru. Strzelają blisko 2 gole (1.77) w meczu tracąc niewiele ponad jednego (1.15) w meczu. Ich wyśmienita forma w ostatnich tygodniach i 4 zwycięstwa z rzędu zaowocowała awansem na miejsce gwarantujące udział w Lidze Mistrzów, czego niewielu się spodziewało. Ekipa Swansea dobrze poradziła sobie ze zmianą sztabu szkoleniowego, kiedy to w przerwie letniej Brendan Rodgers przeniósł się na Anfield Road. Styl gry preferowany przez nowego managera Michaela Laudrupa idealnie odzwierciedla to co Łabędzie prezentowały w zeszłym sezonie, co pozwoliło im kontynuować solidną formę również w obecnym. WBA również byli zmuszeni do letniej zmiany managera, kiedy to Roy Hodgson wybrał reprezentację Anglii. Niewielu spodziewało się, że Steve Clarke zmierzy się z solidnym 10. Miejscem zespołu Hodgsona w zeszłym sezonie. Jak na razie nowy manager
The Baggies przebija to osiągnięcie kierując jednym z najlepszych zespołów w
Premier League. To świetnie zorganizowany, ciężko pracujący zespół z mnóstwem jakości w składzie, który potrafi zdominować każdego przeciwnika. Oba zespoły bez krytycznych osłabień, choć trener gospodarzy może mieć mały ból głowy. Z powodu choroby nie wystąpi napastnik Danny Graham (3 gole), a wątpliwy jest również występ Jonathana de Guzmana, który naciągnął mięsień uda w ostatnim meczu z Liverpoolem. Goście z kolei martwią się tylko o obrońcę Jonasa Olssona (uraz łydki), którego gra zależy od decyzji lekarza. Buki lekko faworyzują Swansea, moim zdaniem niesłusznie, gospodarze wygrali ledwie jeden z 5 ostatnich meczy u siebie (1-3-1). Z kolei WBA wygrało swoje 2 ostatnie mecze wyjazdowe i to w świetnym stylu. Wydaje się więc, że warto wesprzeć typ na gości, bo nawet z podpórką kurs jest całkiem niezły. W 5 ostatnich meczach Swansea strzelano średnio 2.2 goli podczas gdy WBA notuje 3.4 goli na mecz w tym samym okresie. Aż 6 z tych 10 meczy kończyło się powyżej 2.5 goli. Wobec ofensywnego stylu obu ekip moim zdaniem nadal pewniejszy jest wynik overowy w tym meczu. Podsumowując, spodziewam się ciekawego spotkania na Liberty Stadium, w którym obie ekipy nie zachowają czystego konta, ale to goście mają więcej atutów, by zgarnąć pełną pulę.
100