>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

US Open '12 - turniej główny mężczyzn

Status
Zamknięty.
christopher48 2K

christopher48

Forum VIP
US Open 2012​
Turniej główny mężczyzn​





Miejsce: Nowy Jork (USA)
Data: 27.08.2012-09.09.2012
Nawierzchnia: Outdoors Hard
Rozmiar drabinki: S-128 D-64
Oficjalna strona turnieju: http://www.usopen.org/index.html
Drabinka turnieju singlowego: http://www.usopen.org/en_US/scores/draws/ms/index.html?promo=subnav
Drabinka turnieju deblowego: http://www.usopen.org/en_US/scores/draws/md/index.html?promo=subnav
Plan meczów na dany dzień: http://www.usopen.org/en_US/scores/schedule/index.html?promo=subnav
Historia turnieju US Open: http://en.wikipedia.org/wiki/US_Open_(tennis)





Kursy na końcowe zwycięstwo w turnieju singlowym (Bwin):






Zapraszam do dyskusji i pisania analiz​
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
P 2,4K

promark

Użytkownik
Szczerze to śmiech na sali kurs na Novaka, przy Jego obecnej formie dla mnie nie ma po prostu szans na zwycięstwo, a nawet na 1-4, pogram pewnie Federera, kurs zachęcający a król powoli wraca do formy sprzed kilku lat. Na Murray kurs taki tylko i wyłącznie bo wygrał IO u siebie, i czuje że nie powtórzy tego wyczynu i odpadnie prędzej czy później. Powalczy na pewno Juan Del Potro (piękny mecz z Federerem na IO) i może on dojść do finału. Co jak co ale to jednak US Open i stawiam po kursie @4 na Rogera Federera.

Właśnie zakończył się mecz Chardy-Murray w ramach turnieju Cincinnati (USA). Oglądałem cały mecz i powiem że to co grał Murray woła o pomstę do nieba, i mecz ten utwierdził mnie że warto grać na Federera, który aktualnie w tym samym turnieju wygrał 6-2 w 1 secie z Tomicem i ładnym stylu.
 
macu90 20

macu90

Użytkownik
Tak łatwo skreślasz Novaka? ????
a mówienie o tym, że Fed wraca do formy albo, że gra Murray&#39;a woła o pomstę do nieba, czyli, że też u niego cienko z formą robi z Ciebie raczej takiego znawcę jakimi są komentatorzy z Eurosportu (np podczas wczorajszego meczu młodszej Radwańskiej, jak to Karol Stopa pierwszy raz w życiu widział zniechęconą Serenę i obwieszczał, że do zwycięstwa potrzeba tylko trochę chęci Polki), ale co kraj to obyczaj.
Pozdrawiam, i życzę przemyślanych typów.

E: Tak z ciekawości, dlaczego na tej liście nie ma Wawrinki?
 
hogan 1,4K

hogan

Użytkownik
Tak z ciekawości, dlaczego na tej liście nie ma Wawrinki?
nie mam pojęcia. ja sobie pewnie zagram dla funu Juana Martina DelPo. gość gra całkiem nieźle w Cinci. W meczu z Troickim doskwierał mu uraz i nie grał w ogóle bekhendem a jedynie przebijał slajsikiem, a i tak zdołał go pokonać. W meczu z Chardym który był bardzo na fali już grał z beka i rozniósł w pył Jeremego, który wiadomo wirtuozem ani nawet dobrym graczem nie jest, jednak tutaj był w formie co pokazał eliminując Murraya (który też bądź co bądź nie grał na 100%). Z forhendu gra jak w pamiętnym turnieju gdy wygrał USO, młuci niemiłosiernie, posyła te swoje bomby z niezłą precyzją, i jeżeli utrzyma formę to kto wie. Ja wiem, że Fed, że Novak wydawać by się mogło są murowanymi kandydatami, ale to jest już trochę nudnei chciałbym zobaczyć nową twarz w wielkim finale, a potem tryumfującą, najlepiej po tak zajebistym meczu jak finał USO w 2009 roku.
także lekutko:
Juan Martin Del Potro to win
 
P 2,4K

promark

Użytkownik
Zgadzam się co do Juana Del Potro, nie wiem jak tam z tą jego kontuzją, ale jak ja wyleczy(chyba nic groźnego z tym nadgarstkiem) to może powalczyć o zwycięstwo. Dla mnie powinien on grać już w finale IO (bardzo długi mecz z Rogerem), grać tak z królem trawy który wcześniej wygrał Wimbledon było dla mnie sporym zaskoczeniem. Dzisiaj gra JMDP z Novakiem Djokovicem, mecz będę na pewno oglądał, i to on raczej przesądzi na kogo będę grał. Mecz na pewno zapowiada się ciekawie. Drugi mecz Federer z Wawrinką też będzie ciekawy i Stanisława na pewno nie skreślam, pokonał w tym turnieju takie gwiazdy jak Ferrer, Nishikori czy Raonica. Więc mecz ten też będzie ważny co do typowania zwycięzcy USO.
 
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
Panie kolego, pan Wawrinka to gwiazda ponad Nishę i Raonica w ogólnym tenisowym świecie.
Ten mecz w ogóle nie będzie ważny, bo Federer tak czy siak leje rodaka jak psa, a na US Open musi pokonac Murka i Novaka, a nie Wawrinkę, by wygrac turniej.
Dla mnie dzisiaj Novak, na WS-ie też Serb. Żaden Del Potro na US mu nie przeszkodzi.
 
hmmmm 113

hmmmm

Użytkownik
Według mnie bardzo trudno wskazać faworyta tego turnieju i jeśli zmusił by mnie ktoś aby pograć taki zakład z pewnością zagrałbym jakiś wyższy kurs i postawiłbym na Federera. Kurs 4 nie rozpieszcza ale powiedzmy sobie szczerze nikt spoza tej trójki nie wygra tego turnieju.
e; Panowie od której do której czasu PL rozgrywane będą pierwsze rundy?
 
D 25,5K

dzidzok

Użytkownik
Po dzisiejszym spotkaniu Argentyńczyka na jego końcowy tryumf w US OPEN nie postawiłbym ani złotówki,jego forma średnia według mnie a i kondycyjnie sporo (przynajmniej dzisiaj) traci do Novaka więc według mnie wiele w amerykańskim szlemie nie osiągnie.
Sercem oczywiście za Federerem,któremu kibicuję od ładnych paru lat dla mnie to geniusz sportowy i ma duże szanse na wygranie US OPEN ale forma Novaka zwyżkowa się wydaję i z nim może być różnie.Murraya nie licze bo sądze,że po tryumfie na IO osiądzie na laurach no i publiki mieć za sobą nie będzie więc motywacja dodatkowa odpada.
 
alexdamiao 392

alexdamiao

Użytkownik
Według mnie bardzo trudno wskazać faworyta tego turnieju i jeśli zmusił by mnie ktoś aby pograć taki zakład z pewnością zagrałbym jakiś wyższy kurs i postawiłbym na Federera. Kurs 4 nie rozpieszcza ale powiedzmy sobie szczerze nikt spoza tej trójki nie wygra tego turnieju.
e; Panowie od której do której czasu PL rozgrywane będą pierwsze rundy?
Rok temu było tak, że sesja ruszała o godzinie 17 czasu polskiego.
 
D 25,5K

dzidzok

Użytkownik
Po dzisiejszym spotkaniu Argentyńczyka na jego końcowy tryumf w US OPEN nie postawiłbym ani złotówki,jego forma średnia według mnie a i kondycyjnie sporo (przynajmniej dzisiaj) traci do Novaka więc według mnie wiele w amerykańskim szlemie nie osiągnie.
Sercem oczywiście za Federerem,któremu kibicuję od ładnych paru lat dla mnie to geniusz sportowy i ma duże szanse na wygranie US OPEN ale forma Novaka zwyżkowa się wydaję i z nim może być różnie.Murraya nie licze bo sądze,że po tryumfie na IO osiądzie na laurach no i publiki mieć za sobą nie będzie więc motywacja dodatkowa odpada.
Teraz to rozum i serce mówi mi,że Roger wygra US OPEN.Forma Novaka zwyżkowa?Nie wiem skąd ja to wziąłem,chyba z tego,że zabiegał Del Potro i tyle.Federer dzisiaj zmiażdżył Serba i tyle.
Federer-Djokovic 60 76

To musiało zaboleć Serba.Te 0-6 z Rogerem przed samym US OPEN z pewnością pozostanie w głowie Novaka,który w pierwszym secie wyglądał jak dziecko we mgle bezradny,że aż żal było patrzeć.Spora ilość błędów Djokovica a i serwisem nie nadrabiał bo df-y wpadały w ważnych momentach.Federer po raz kolejny potwierdził swoją klasę,grał po prostu swoje i bez większych problemów ograł Serba.Przy siatce Szwajcar miażdżył Djokovica bo te 3 czy tam 4 piłki przegrane przy sieci (na kilkanaście prób) z takim zawodnikiem jak Novak to wynik bardzo dobry.Roger wyrósł w moich oczach na zdecydowanego faworyta do tryumfu w amerykańskim szlemie.US OPEN startuje już od wtorku a dokładniej kwalifikacje do turnieju głównego,sam turniej główny już za tydzień a Serba po prostu jest bez formy no i te 0-6 z pewnością będzie zanim chodzić w ewentualnym bezpośrednim pojedynku ze Szwajcarem.Kto teoretycznie jeszcze może zagrozić Ferdkowi?Niby Del Potro ale wczorajszy mecz pokazał,że Argentyńczyk słabo stoi z kondycją i Novak go po prostu zabiegał więc nie liczyłbym zbytnio na jakiś przebłysk Juana.
Zagadką wydaje się być dyspozycją Murraya niby wygrał IO gdzie pokonał Federera ale potem słabe występy na turniejach w USA więc Andy to spora niewiadoma jak dla mnie ale Roger gra teraz tenis prze.....kozacki i nie sądze by Brytyjczyk mógł zatrzymać tak rozpędzonego Szwajcara.
Berdychy,Raonice,Isnery czy inne serwismeny szans na więcej niż 1/4 według mnie nie mają bo w wymianach są zbyt cienkimi bolkami a to Berdych zbyt schematycznie czy też Milos zbyt zachowawczo a Isner jest ostatnio dosyć chimerycznym graczem.Chciałbym by Ferrer powalczył mocno w Nowym Jorku ale po tym występie z Wawrinką gdzie Staszek go rozniósł nie widzę większych szans dla niego.Jest jeszcze Tsonga ale jego forma (przynajmniej z IO) nie przekonuje mnie by miał tutaj osiągnąć spektakularny występ,jest to gracz też na 1/4 w porywach 1/2 ale nic więcej.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
van_der_vaart 294

van_der_vaart

Użytkownik
A moim zdaniem wygra właśnie Djokovic ???? Piszesz, że Federer rozniósł Serba w finale. Rozniósł to go w pierwszym secie gdzie wszystko mu siedziało w korcie, w drugim była zacięta walka do samego końca i równie dobrze mogło się to przeciągnąć do trzeciego seta, ale nie ma co gdybać. Chcę tylko podkreslić, że pisanie takich opinii, że Djokovic będzie miał w pamięci to 0:6 jest zdecydowanie na wyrost. Djoko ma akurat bardzo mocną psychikę i skoro potrafił się pozbierać z takiego łomotu jeszcze w tamtym meczu walcząc zażarcie jak równy z równym w drugim secie to nie widzę powodu, aby miał to rozmyślać trzy tygodnie później podczas ewentualnego finału ze Szwajcarem. Myślę, że akurat jego zdecydowanie to zmobilizuje i jeszcze bardziej będzie chciał pokazać, że to był nieszczęśliwy zbieg okoliczności (fatalna gra Serba i akurat w tym czasie genialna Rogera)- on się tak nie usztywania pod presją jak Federer. Jeżeli faktycznie spotkają się w finale to Novak będzie meganaładowany na zwycięstwo i obronę punktów z zeszłego roku.
 
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
Niektórzy naprawdę powinni trochę pomyśleć.
Myślicie, że skąd Federer ma takie wyniki:
Cincinnati 6-0, 7-6 vs Novak
Dubaj 7-5, 6-4 vs Andy
Indian Wells 6-3, 6-2 vs Rafa
a skąd już się biorą takie jak 0-3 na szlemie z Novakiem, 1-3 na szlemie z Rafą?
Roger sam przyznał ze nie może utrzymać odpowiedniej koncentracji w meczach best of 3 przed meczem z Rafą na Australian Open ale postara się to poprawić. Mimo to przegrał, choć miał jeszcze przełamanie w trzecim.
On nie gra genialnie w finałach best of 2. On po prostu wychodzi i jest skoncentrowany, stan fizyczny pozwala mu grać od 15-0 do GSM na pełnych i maksymalnych obrotach.
na Szlemie musi rozkładać siły no i niezbyt mu to wychodzi już. Zawodzi często głowa (Novak US Open, Nadal Australian też) a to IO z Murrayem i tyle UE? Miał ich chyba tyle co Kvitova w meczu z Kerber, gdzie genialnej gry Andy&#39;ego ponad jego normę nie było.
nie będzie Rafy. Dla mnie tutaj też Novak z podziałem na Szkota. Zobaczymy co złoty Olimpijczyk zaprezentuje.
 
unique- 32

unique-

Użytkownik
A Wimbledon to co, best of 17? Tylko mi nie pisz, że tam miał swoją ulubioną nawierzchnię pod nogami bo to każdy średnioznający się na tenisie wie.
By te way- piszesz o tej koncentracji jakbyś to wiedział na 100%... Długo obserwujesz tą dyscyplinę?
 
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
bo trzeba rozmawiać merytorycznie...
Długo obserwujesz tą dyscyplinę?
2 lata tylko w tv, 2 głębiej i 2 bardzo ostro (tu też profesjonalnie)
czy wiem na 100%? A ja przytaczam moje wywody z tematu czy wywiady Federera przed mikrofonem AO?
A co to jest jak nie koncentracja, np na US Open 2011? 2 meczowe, spora przewaga z danego momentu gry, serwis. Jeden magiczny return Novaka, okej, ale dalej mamy meczową. A tu 5 piłek z rzędu, potem lajtowe 7-5 dla Serba.
na Boga miałbym przytaczać fakt, że trawa to jego ulubiona nawierzchnia? A co, IO były na lodzie?
Wimbledonu bym nie brał pod uwagę, bo Federer tam jest po prostu królem, tak jak Nadal na RG i mocnych nie ma. Mimo to Roger mógł tam przegrywać 0-2 w setach po przełamaniu w identycznym momencie seta. Koncentracja? Czy humorki na breaka Murraya? Stawiałbym na to pierwsze.
Poza tym Twój post to stek bezsensownych słów, które ani nic nie wniosły, ani nie przedstawiły Ciebie od dobrej strony.
 
unique- 32

unique-

Użytkownik
bo trzeba rozmawiać merytorycznie...
2 lata tylko w tv, 2 głębiej i 2 bardzo ostro (tu też profesjonalnie)
czy wiem na 100%? A ja przytaczam moje wywody z tematu czy wywiady Federera przed mikrofonem AO?
A co to jest jak nie koncentracja, np na US Open 2011? 2 meczowe, spora przewaga z danego momentu gry, serwis. Jeden magiczny return Novaka, okej, ale dalej mamy meczową. A tu 5 piłek z rzędu, potem lajtowe 7-5 dla Serba.
na Boga miałbym przytaczać fakt, że trawa to jego ulubiona nawierzchnia? A co, IO były na lodzie?
Wimbledonu bym nie brał pod uwagę, bo Federer tam jest po prostu królem, tak jak Nadal na RG i mocnych nie ma. Mimo to Roger mógł tam przegrywać 0-2 w setach po przełamaniu w identycznym momencie seta. Koncentracja? Czy humorki na breaka Murraya? Stawiałbym na to pierwsze.
Poza tym Twój post to stek bezsensownych słów, które ani nic nie wniosły, ani nie przedstawiły Ciebie od dobrej strony.
Magia i forma konia Serba w zeszłym roku.
Nadal przegrywa w 2009 (?) w 4 rundzie w Paryżu.
Murray przełamuje, w końcu, serie porażek w finałach o wielkie trofea.
Czy tak nie mogło to wszystko wyglądać oczami innych?
I na dodatek zaprzeczyłeś sobie z tym Federerem i Wimbledonem. Jak jest tam królem to dlaczego przegrał IO?
Wiesz dlaczego moja pierwsza wiadomość miała taki wydźwięk w Twoim kierunku? Za sformułowanie, że coponiektórzy powinni pomyśleć, jakby to wszystko było takie oczywiste. Robisz z siebie pseudoznawcę.
 
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
Magia i forma konia Serba w zeszłym roku.
Nadal przegrywa w 2009 (?) w 4 rundzie w Paryżu.
Murray przełamuje, w końcu, serie porażek w finałach o wielkie trofea.
Czy tak nie mogło to wszystko wyglądać oczami innych?
I na dodatek zaprzeczyłeś sobie z tym Federerem i Wimbledonem. Jak jest tam królem to dlaczego przegrał IO?
Wiesz dlaczego moja pierwsza wiadomość miała taki wydźwięk w Twoim kierunku? Za sformułowanie, że coponiektórzy powinni pomyśleć, jakby to wszystko było takie oczywiste. Robisz z siebie pseudoznawcę.
magia i forma konia zdecydowały, że przy *5-3, 40-15 i świetnym serwisie Federera nagle zrobił 7-5? Oczywiście nic tutaj winy Rogera.
Roger przegrywa w 2011 w 1/4 Wimbledonu z Tsongą? Każdemu mistrzowi się zdarza
Murray przełamał. Gratulacje mu za to, ale do jego zwycięstwa Federer dołożył tyle od siebie, że głowa mała.
Pseudoznawcy to mało inteligentni ludzie, którzy mają jeden punkt widzenia i dążą do niego za wszelką cenę. Ja na dyskusje (w której mogę nie miec jakiejkolwiek racji) piszę się od razu. Ale zauważ słowo dyskusje, a nie przekrzykiwanie.
 
lolnik 473

lolnik

Użytkownik
Ale farta ma Jerzyk Janowicz, trafił chyba na papierze na najsłabszego zawdnika w całej stawce ???? . Jest nim Dennis Novikov, w rankingu ATP zajmuje 1099 miejsce, zawodnik urodzony w Moskwie, 6.11.1993, tak więc jest bardzo młody. Zawodnik dostał dziką kartę do turnieju głównego singla i debla dzięki jakimś wewnętrznym rozgrywkom &quot;kolledżowym&quot;, że tak nazwę, wyczytałem, że w decydującym meczu w miejscowości Kalamazoo w stanie Michigan, Novikov pokonał Halebiana (ten miał dziką kartę w kwalach i odpadł) 7-6(3), 2-6, 6-3, 6-4. W Fortunie na Janowicza jest nawet tylko 1.05, Sts 1.08, zaś w Milenium 1.10. Ja stawiam. Nie, no, Janowicz nie może przegrać tego meczu. W linku są urywki Novikova z finału w Kalamazoo, mecz z Halebianem:
http://www.youtube.com/watch?v=4s4fIl6d-Oo

Jerzy Janowicz - Dennis Novikov 1 1.10 [1 runda US Open] milenium
 
van_der_vaart 294

van_der_vaart

Użytkownik
Nie chcę być złośliwy, ale pdniecasz się, że wynalazłeś niewiadomo jakiego pewniaka a kurs jest 1,10. Też mogę napisać, że na Djokovicia gdzieś tam jest 1,01, gdzieś 1,03, a gdzieś 1,06 i ja to biorę i oznajmiam całemu światu jaki to pewniak...trochę opamiętania.

Ogólnie co do turnieju to liczę na finał Federer - Djokovic i zwycięstwo Serba. Co do Polaków to jeśli Janowiczowi uda się dojść do trzeciej rundy to wtedy pojedynek z Djokoviciem, na pewno to by było przeżycie dla Jerzyka. Pierwszą rundę powinien przejść spokojnie w drugiej Benneteau albo Rochus - raczej Francuz, ale jest on w zasięgu Polaka. Kubot też pierwszą rundę powinien przejść bez większych problemów i w drugiej w zasadzie będzie miał w miarę łatwego przeciwnika Robredo albo Seppi także może pokusić się o zwycięstwo, a potem Del Potro najprawdopodobniej tak więc w przypadku obu Polaków maksymalnie to trzecia runda, a może i tylko druga... Zobaczymy jak to będzie.
 
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
@up
chyba nie mówisz tego poważnie? Seppi będzie oczywistym faworytem z Kubotem i jeśli już to nasz jest od niego dużo słabszy.
 
van_der_vaart 294

van_der_vaart

Użytkownik
Nie mówię, że Kubot będzie faworytem, tylko że są to rywale w zasięgu Kubota - Robredo ostatnio pokonał, a Seppi to też nie jest zawodnik z jakim Łukasz nie ma szans. Oczywiście nie twierdzę, że NA PEWNO z nim wygra, tylko tak ogólnie rozpatruję szanse i myślę, że jest szansa na trzecią rundę ???? a pisząc &quot;w miarę łatwego przeciwnika&quot; miałem na myśli, że nie trafi od razu kogoś z TOP 10, czy nawet TOP 20
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom