Wstrzymałbym się z typami do zobaczenia składów. Wisła wyjdzie raczej w najsilniejszym, pomijając oczywiście braki związane z kontuzjami. Ruch natomiast może dać odpocząć paru zawodnikom przed arcyważnym meczem w sobotę w Warszawie. Na prawej pomocy pewnie zagra Grzyb, bo Fornalik nie będzie chciał ryzykować kontuzjowanego Zieńczuka. Na jakiś uraz przed Widzewem narzekał też Janoszka i w jego miejscu może wystąpić Smektała. W bramce na pewno Perdijic, ze względu na obowiązujący w Ruchu układ jeden-liga, drugi-puchar. W obronie raczej bez zmian. Djokic na prawej, bo na Legii i tak nie zagra, ew. w środku za Grodzickiego obok Stawarczyka, a na prawą Lewczuk. Burliga ma w wypożyczeniu klauzulę uniemożliwiającą grę z Wisłą. Lewa to raczej Szyndrowski, bo Fornalik Josla nie darzy zaufaniem. W środku pola, jeśli nikt nie narzeka na urazy Straka-Malinowski. W razie czego jednego z nich pewnie zastąpi Lisowski. No i najważniejsze pytanie, kto wystąpi w ataku? Czyli najsilniejszej formacji Ruchu. I do odpowiedzi na to pytanie zaczekałbym z typowaniem. Niedzielan wraca do formy, Abbott w wielu meczach też pomógł, ale obecnie są jednak wyraźnie słabsi od duetu Jankowski-Piech. Szczerze nie mam za bardzo pojęcia co tutaj zrobi Fornalik. Z miesiąc temu mówiło się w Chorzowie, że puchar to priorytet, bo łatwiej go zdobyć. Sytuacja w tabeli, jednak się dość mocno zmieniła. Czy priorytety zostały takie same? Jeśli któryś z duetu Jankowski-Piech będzie narzekał choćby na jakiś drobny uraz, na boisku się pewnie nie pojawi.