>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Dlaczego większość twierdzi, że na live nie da się zarobić ?

black-point 3

black-point

Użytkownik
Witam,
mój staż w obstawianiu nie jest zbyt wielki bo zaledwie pół roku, na forum jestem jeszcze krócej. Jednak po tym czasie jestem w stanie stwierdzić, że to właśnie obstawiając live jestem w stanie zarobić więcej i szybciej niż stawiając przed meczem.
Rozumiem, że duża część z Was liczy rozmaite statystyki ale w takiej statystyce nie da się uwzględnić dyspozycji w danym dniu. Oglądając mecz widzę kto ma dziś/teraz więcej szczęścia, kto lepiej się spisuje.

Wiem to na swoim przykładzie. Odkąd zacząłem obstawiać, wyliczałem, rozpisywałem, kombinowałem. Straciłem przez to sporo (jak na moje możliwości) pieniędzy. Od kilku dni obstawiam live tenisa, siatkówkę, ping-ponga, badmintona, trochę piłki nożnej i dopiero w tej chwili jestem w stanie powiedzieć, że opłacało się zacząć grać.

Nie chcę się chwalić kwotami, powiem może tylko że od wczoraj (od godziny 8:30) pomnożyłem kasę którą miałem x50 stawiając tylko i wyłącznie tenista, ping-ponga i badmintona. Zdecydowanie polecam więc oglądać mecze i stawać LIVE.

Pozdrawiam
 
adrianzz 146

adrianzz

Użytkownik
Napisz to samo po kilku tygodniach/miesiącach. Nie wiem skąd Ci się wzięła nazwa tematu że większość twierdzi że na live się nie da zarobić? Trochę dziwne stwierdzenie. Co do samego grania LIVE, sam miałem dni że potrafiłem wyciągnąć stan początkowy konta *100 w kilka godzin. Co z tego jak później i tak wtopisz. Live to alternatywa ale nawet tu nie wszystko przewidzisz... Więc odezwij się po dłuższym czasie jak idzie. Pozdro
 
black-point 3

black-point

Użytkownik
Taka nazwa bo tutaj, na forum ciągle widzę tego typu stwierdzenia.
Ok, może masz rację i w końcu wtopię. Jasne, że nie wszystko przewidzę, nie wszystkie zakłady mi wchodzą a ja nie stawiam all-in.

Na tę chwilę wszystko co do tej pory wpłaciłem na buka leci na konto, drugie i trzecie tyle zostaje do obstawiania.
 
orinar 18

orinar

Użytkownik
ja tam gram na Live niskie kursy i czasem wchodza serie po 15-20 ✅, nawet jak raz wtopie to i tak sporo idzie do przodu ????
moim zdaniem da sie zarobic ale trzeba uwaznie sledzic wydarzenie i nie &quot;napalac&quot; sie ????
pozdrawiam.
 
michal1707 27

michal1707

Użytkownik
Na live da się zgarnąć niesamowitą kasę, ale trzeba mieć chłodną głowę, znac się na danym spotkaniu i najzwyczajniej mieć szczęście.
Samemu zdarzało mi się przegrywać sporo na live jak chciałem dużo i szybko, grałem drużyny których nie znałem sugerując się tylko kursami.
Ale wygrywałem po kilka tysięcy grając tenisowe spotkania, na których się w miarę znałem.
Wg mnie jak się gra roztropnie to na live zdecydowanie da się wygrać
 
marian78 20

marian78

Użytkownik
mnożycie np. 100 zł x50 czyli macie 5000 zł i to wszystko można wtopić ?
jest tutaj coś anormalnego : &gt;
moim zdaniem na live 90% sukcesu to wyłącznie szczęście
za wyjątkiem gry na Betfair, na którym szczęście jest mniej decydujące
 
bludek 367

bludek

Użytkownik
moim zdaniem na live 90% sukcesu to wyłącznie szczęście
za wyjątkiem gry na Betfair, na którym szczęście jest mniej decydujące
Że co?

Jeśli zagram na &quot;Arsenal&quot; przed meczem to ile będę potrzebował &#39;szczęścia&#39; do sukcesu? Mniej czy więcej niż na żywo?

Ja tam nie widzę nic złego w przeczekaniu kilkunastu/dziesięciu minut od pierwszego gwizdka i skonfrontowaniu typu z pierwszymi minutami meczu. W ten sposób raczej zmniejszam ilość potrzebnego &#39;szczęścia&#39;, a nie ją zmniejszam. I nie ma wielkiej różnicy czy gram u tradycyjnego bukmachera czy na betfair. Zresztą mogę mieszać jedno z drugim wybierając atrakcyjniejsze okazje i w żaden sposób to ani nie zmniejsza, ani nie zwiększa szans moich typów.

Nie wspominając już o tym, że szczęście nie istnieje ???? .
 
marian78 20

marian78

Użytkownik
moim zdaniem na tenisie często jest kwestia przypadku nawet jeżeli ma się bardzo dobrze rozpracowane zdarzenie
w czasie trwania live kursy najczęściej mieszają w głowie za bardzo
wiadomo, jest tutaj kilku szczęśliwców ktorzy wygrali grubą kasę - głównie przypadkiem, ale teraz niech się wpiszą ci co gruba kasę przegrali na tenisie
tenis to jest ciężki temat (głównie właśnie w live), tak jak badminton itp. niezespołowe sporty
 
F 72

filip11

Użytkownik
Dodatkowo zakładając się live trzeba liczyć się z większą marżą, która minimalizuje możliwość osiągnięcia zysku na dłuższą metę.
 
lysy-16140 268

lysy-16140

Użytkownik
Dodatkowo zakładając się live trzeba liczyć się z większą marżą, która minimalizuje możliwość osiągnięcia zysku na dłuższą metę.
:eek: :eek: :eek:

Oczywiście, że na live da się zarobić i to chyba prędzej niż nie na live :eek: obserwując dane spotkanie, każdy mądry człowiek potrafi wyciągnąć wnioski i nie jest powiedziane, że musi ustrzelać kursy wysokie, jeśli jest odpowiednia dyscyplina i strategia gry to jest to bardzo dobry sposób na zarobek. Jeśli piszecie, że mnożyliście x100 depozyt, a potem go przegrywaliście, to może najpierw udajcie się do specjalisty, a potem zabierzcie za zakłady, albo i nie, bo z rozsądną grą ma to niewiele wspólnego.
 
G 0

gandixnl

Użytkownik
Na wszystkim da się zarobić. Tyle. Mi osobiście LIVE przydaje się bardzo do kontrowania i minimalizowania strat jeżeli zmieniam zdanie co do typu w trakcie spotkania ;]
 
wisienka 8

wisienka

Użytkownik
bawiłem się w LIVE i dobrze na tym nie wyszedłem, trzeba mieć mocne nerwy i ja przeważnie na LIVE szukam tych wyższych kursów +2.0.
dużo więcej kasy wpada, jak na chłodno przemyślę sobie typy i obstawie przed meczem. poza tym... to, że ktoś wygra 1 seta do 0 nie oznacza, że wygra mecz, to samo z innymi dyscyplinami. ;)

osobiście nie polecam grania LIVE
 
R 40

rodzi

Użytkownik
Tak jak napisała gandixnl na wszystkim da się zarobić - także na live.
W tym przypadku sposób widzenia zależy od punktu siedzenia. Jeśli zarabiasz więcej na live niż na normalnych zakładach - będziesz ten sposób gry chwalił, jeśli więcej przegrywasz to nie zostawisz na nim suchej nitki.
Sposób gry na live jest dobrym sposobem na kontrowanie postawionego przez nas zakładu - jeśli przebieg spotkania nie układa się zgodnie z naszymi założeniami.
Grając na live można jednocześnie dużo zarobić (grając kilka zdarzeń - jak to ma w swojej ofercie np B365 - gdzie oferta grania na live jest przeogromna - od tenisa stołowego poprzez ITFy wszelkiej maści, overy, undery w w danym spotaniu itd) jak i dużo stracić (gdy szybko chcemy odrobić stratę).
Jednak grając na live należy wybrać buka u którego liczba opcji grania na live jest dość duża np. Unibet, b365, bwin - raczej omijać należy betclica (chociaż u tego buka często widnieją niższe linie kursów under/over na daną np. kwartę). Można też łatwo zarobić jeśli zauważymy,że któryś z buków &quot;przysnął&quot; z danym zdarzeniem i łatwo wtedy zawrzeć korzystny dla nas zakład. Również można grać surbety na live np. w siatkówce - ale wtedy albo mamy kilka kont u jednego buka albo musimy się wykazać niezłym refleksem - stawiając na interesujące nas zdarzanie u różnych buków.
Opcji gry jest wiele, dla mnie system grania na live jest dobrym dopełnieniem systemu tradycyjnego - dającego zarobić (jeśli tylko gramy z rozwagą a nie all in one)
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
vader 2,8K

vader

Forum VIP
jeżeli 95% regularnie przegrywa
Skąd wiesz, że akurat 95% przegrywa? Widziałeś gdzieś jakieś badania? Możesz podać źródło na potwierdzenie tego? Bo może to jednak jest 75%, a może 85%?
Zawsze jesteś świetnie zorientowany...
 
G 0

gandixnl

Użytkownik
Nie ma to jak bazować na własnych domysłach ;) Właśnie tacy gracze głównie przegrywają. Tak jak mówi Vader. Takich danych nigdzie nie znajdziesz ;)
 
B 2K

borek149

Użytkownik
Według moich spostrzeżeń i doświadczeń zdecydowanie najlepiej grać zakłady live na kobiecy tenis, jak wiadomo kobieta zmienna jest ;) a w szczególności podczas gry w tenisa. W trakcie jednego spotkania zmiana kursów jest ogromna, jeśli się wyczeka odpowiednie momenty to zysk &quot;murowany&quot; ???? Wystarczy spojrzeć na wyniki jak często widnieją one w granicach 1s 6:1, 2s 1:6 ... Oczywiście jak w innych przypadkach szansa zarobku występuję tylko i wyłącznie wtedy gdy się nie napalamy.
 
S 2K

szatan666

Użytkownik
Live to kopalnia złota ???? przynajmniej overy jak potrafi się czytać mecz. Dlaczego? Kursy rosną z minuty na minutę o ile nie pada bramka, niezależnie od przebiegu meczu. Dlatego kiedy mecz jest otwarty to trzeba grać overki i zarabiać ????
 
waska 131

waska

Użytkownik
Pamietam opcje grania na live w expekt jakoś rok-dwa lata temu. Czesto zdarzało im sie przesypiać zmiany kursow , wiec troszke zarabiałem ( np mecz na bet365 kurs 1.20 a expekt 1.50) , takie były czasy dopóki nie zmienił sie właściciel czy coś w tym stylu już nie pamietam , ale jakaś zmiana nastąpiła. Tobet potrafił takze czasami przysnąc ze zmiana kursow , lecz akurat ta firma potrafiła w przypadku trafności typu anulować twoj kupon (złodziejstwo). Nikt mi nie powie ze na livie nie idze zarobić , idzie i to od groma zarobić ???? . Przykładem moze byc żużel (oczywiście kto sie na tej dyscyplinie zna) i spotkania live(tobet czy bet365) , zmiana handicapow itp sprawy.
 
everto 18K

everto

Użytkownik
na live idzie zarobić *100 czy *50 pomnożyć budżet i później to przegrać nie pisz takich głupot bo ktoś jeszcze uwierzy Luknij jaki yeld mają najlepsi gracze chyba chodzi Ci o 100% podwojenie budżetu to tak
 
Do góry Bottom